|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#781 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ogólnie... Do szału mnie doprowadza duzo rzeczy, duzo sytuacji......
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
#782 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzień dobry Dziewczyny,
Prince, przykro mi, że tak się stresujesz, i to jeszcze w takim ważnym momencie dla Was obojga... ![]() Berbie, zazdroszczę wypoczynku! W ogóle u mnie humor jakiś nie bardzo, weszłam na lipcówki i tak strasznie smutno, że kolejny Aniołek poszedł do nieba. |
|
|
|
#783 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Heja.
Prince - chyba troche bronisz tż ? Jego zachowania nic nie usprawiedliwia na końcu Twojej ciąży.Z autopsji wiem, że jak sie sprawy nie wyjaśni rozmową dziecko (dzieci) nic nie zmienią a dojdzie do tego, że dziecko będzie świadkiem kłótni, będzie cierpiało bo mama czy tata są źli, może nawet pomyśleć, że na nie, dziecko rosnące w nerwowej atmosferze samo jest nerwowe, nie ma poczucia bezpieczeństwa, potem przenosi to na swoja rodzinę itd Ja bym postawiła ultimatum albo się dogadacie albo rozchodzicie.
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria Edytowane przez amilcia Czas edycji: 2012-07-06 o 09:12 |
|
|
|
#784 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Niewiem, dzis postaram sie z nim to wyjasnic....... niewiem czy sie uda.... czy mnie zgasi i skonczy temat.... jesli tak to niewiem co zrobie.......
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
|
#785 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
wlasnie dlatego dzis bede chciala z NIm porozmawiac......
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
#787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Patrzcie co znalazłam
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpiwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU" |
|
|
|
#788 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
prince - to powodzenia Ci życzę, oby Ci sie udało, tylko na spokojnie bez wyrzutów bo może od razu sie obruszyć i zakończyć temat.
Darka pozdrawia:
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria |
|
|
|
#789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#790 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
postaram sie......
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
|
#791 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Alfa nie rodzisz?? rozczarowałam się!!!
u mnie tak pokrótce czego mnie nie było W środę wieczorem masakra u nas zaczęła się, o 19.30 zrobiło się ciemno jak w nocy, takiej burzy w życiu u nas nie było. Grzmoty, pioruny, wiatr taki zerwał się że pomimo zamkniętych okien u mnie i u brata na parkiecie i parapecie kałuże zrobiły się (tak nawiasem trochę źle mamy okna osadzone, ale i tak nigdy wody w domu nie mieliśmy) trampolina 3-metrowa kóra wcale na środku podwórza nie stała tylko pod drewutnią i budynkiem gospodarczym znalazła się na dachu do góry nogami, słupki powyginało w niej te od siatki ale wczoraj ojciec naprawił ją. Poza tym brama od stodoły otworzyła się i w deszcz ten poszedł ojciec z bratem zamknąć ją bo wiatr mógł dach poderwać. Na wsi (70m ode mnie) 2 dachy zerwało ale z budynków gospodarczych, w jednym ściana fasjatowa poszła. 60 m ode mnie strzelił piorun w stodołę i z okna widziałam jak wielki ogień bucha, bo to akurat na wzniesieniu było. M. zadzwonił szybko po OSP do sąsiedniej miejscowości, swojej rodzinnej, właściciele chyba po miejscową zadzwonili, w sumie chyba 4 straże przyjechały w tym jedna państwowa. U nas było słychać jak wodę leją i jak eternit pyka. Ojciec, brat i TŻ pobiegli pomóc (brat jest strażakiem OSP a TŻ był strażakiem). Brat to chyba w środku nocy przyszedł. Spaliło się większość dachu razem ze słomą i sianem, jedna maciora zdechła. Dobrze że mieli strop zrobiony to ogień na dół nie dostał się gdzie sprzęty trzymają. Instalacja też poszła im i router spaliło bo nie odłączyli a my mamy od nich neta także na razie jestem odcięta od świata. U babci jestem więc piszę. Do tego po tej pszczole wczoraj nogę jak banię miałam, cały dzień leżałam z nią do góry podniesioną bo chodzić w ogóle nie mogłam i robiła si bordowa jak nie była w górze trzymana. Wczoraj u lekarza byłam po południu bo od rana jeszzcze gorzej spuchła i palcami u nóg ruszyć nie mogłam bo takie popuchnięte były, Dostałam zastrzyk, maść i mam pić 3x dziennie wapno, niewiele mi lepiej a dziś do lublina musze jechać;/ no i samochodem chyba pojadę bo nie ma mowy żebył łaziła z tą nogą po mieście. I tak nie wiem jak przejdę z parkingu do dziekanatu. Idę nadrabiać
__________________
|
|
|
|
#792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
hehe mam otwarte okno i mieszkam na parterze, akurat pod oknem przystanęła babka z wózeczkiem i malutkim płaczącym dzieciątkiem
![]() ale kot się dziwił, przysiadł po oknem i nasłuchiwał, uszy tylko nastawiał oczy wielkie zrobił to się zdziwi kota jak jej takie płaczące do domu przyniosę...
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
|
|
#793 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
widzisz ty już na wylocie bo 10 miesiącach od ślubu a u mnie 10 miesiąc leci i dalej nic;/ myśle że dziecko to będzie dla was terapia szokowa i przestaniecie się o bzdety kłócić
__________________
|
|
|
|
|
#794 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() a Wam bardzo kibicuje
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
|
#795 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Tule mocno Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() A tak wogóle to dzień dobry
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
||||
|
|
|
#796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Fiol widziałam ten tekst na wątku mam styczniowo-lutowych. Tak sobie je podczytuję, jedyne co mnie uderzyło, że dziewczyna zakładająca II część nawet nie wspomniała o AM, które były z nimi... po prostu je pominęła
__________________
|
|
|
|
#797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ale masz kombooo....
zazdrosna będzie... U mnie w biurze idę chyba na jakiś pierdzielony rekord. 33 stopnie trzy wiatraki szaleją.... znalazłam w torebce reklamówkę - szamponetkę i niewiele myśląc włożyłam właśnie łeb pod kran. Zimnutka woda mnie troszkę orzeźwiła. ciekawe na jak długo
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Pani współczuję tych upałów w pracy :/
__________________
|
|
|
|
#799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
A ja się przespałam godzinkę i idę sobie obiadek robić
|
|
|
|
#800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
pozdrawiamy z basenu
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
#801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
padaaammmm!
![]() ![]() ![]() :sli na:Nie myśleliście o agroturystyce?!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#802 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
byłam u lekarza, nie badał mnie już tylko przepływy w pępowinie sprawdził ponoć są oki, dostałam skierowanie do szpitala...mówił, że najlepiej żebym jeszcze dziś podjechała, bo w piątki wieczorami najmniej ludzi jest
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
|
|
#803 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
|
|
|
#804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
O matko jaki luksus, ale fajnie macie
Alfa i co, jedziesz dzisiaj?
__________________
|
|
|
|
#805 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
heh chyba podjadę dziś...
moja mama też mówi, żebym już dziś podjechała... choć wcale mi się tam siedzieć już dziś nie chce... a tam dziś, w ogóle mi się tam siedzieć nie chce już mam wizję siebie snującej się po dusznym korytarzu ![]() dlaczego te twardnienia nie mogą mi się w porodowe skurcze przekształcić grrr
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
|
|
#806 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
|
|
|
#807 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
A co dobrego pichcisz? Ja też chcę ja też
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
#808 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
jaaaaaaaaaaacie ale Wam fajnie
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ---------- zjadłam obiad ...... ale stał miw gardle normalnie, zmusilam sie......
__________________
Ćwiczę Zapuszczam naturalki! |
|
|
|
|
#809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ja teraz zjadłam brązowy ryż, gotowaną pierś z kurczaka i surówkę
uwielbiam takie jedzonko ![]() Prince musisz jeść, bo mała potrzebuje Amilcia Daria ma oczy jak diamenciki Natalia, ale Miki rośnie Słodkie wałeczki ma na brzuszku |
|
|
|
#810 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
a ja siedze i lody zjadam o takie http://www.leclerc.rzeszow.pl/carte-...ukt-25014.html i takie http://www.delikatesy.opole.pl/carte...ne-450-ml.html
no bo jak mnie faktycznie w tym szpitalu zostawią to kto je zje
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:24.








Jego zachowania nic nie usprawiedliwia na końcu Twojej ciąży.















