Próbować do skutku!!!!!!!

[biankaaa]

Ponad pół roku. Wiem, wiekszosc z Was czeka znacznie dluzej - dla mnie byla to wiecznosc.Radosc jest tym wieksza))

[jolineczka]

pysiamn - GRATULACJE !!! Teraz dbaj o Was, dużo wypoczywaj i ciesz się swoim szczęściem. Koniecznie napisz kiedy masz termin.

Witam Panią Moderator. Madziorko, Tobie równiez gratuluję awansu

[Madziorka]

Napisane przez biankaaa

)) Chciałam Wam powiedzieć ze probowane do skutku ma naprawde sens! W sobote ledwie widoczna rozowa kreseczka dala mi nadzieje... dzisiaj - 5 dni po terminie spodziewanej @ - test powtornie wyszedl pozytywny. Nie poafie opanowac radosci szczescia czułosci ktore narosly we mnie podczas tych 3 minut gdy dzieciatko po raz pierwszy nakreslilo w sposob fizyczny swoja obecnosc w moim, naszym zyciu.Jestem niewymownie szczesliwa - z calych sil zycze wam tego samego, bo wiem co czulam przez te miasiace bezowocnych staran i wiem ze naparwde zaslugujecie na to szczescie

superr , gratuluje

[jolineczka]

Napisane przez biankaaa

)) Chciałam Wam powiedzieć ze probowane do skutku ma naprawde sens! W sobote ledwie widoczna rozowa kreseczka dala mi nadzieje... dzisiaj - 5 dni po terminie spodziewanej @ - test powtornie wyszedl pozytywny. Nie poafie opanowac radosci szczescia czułosci ktore narosly we mnie podczas tych 3 minut gdy dzieciatko po raz pierwszy nakreslilo w sposob fizyczny swoja obecnosc w moim, naszym zyciu.Jestem niewymownie szczesliwa - z calych sil zycze wam tego samego, bo wiem co czulam przez te miasiace bezowocnych staran i wiem ze naparwde zaslugujecie na to szczescie

Super, że tyle dobrych wiadomości na mnie czekało po tej nieobecności. Kolejne gratulacje dla kolejnej przyszłej Mamusi!!

Takie info bardzo motywują do "pracy" i są tylko potwierdzeniem tego, że warto czekać na swoje szczęście!

[Madziorka]

Napisane przez adatka

mówiłam coraz wiecej dobrych wiesci -szkoda ze nie z drogowskazu ,ale to nic od czegos trzeba zacząc

Bianka gratuluje z całego serducha buziaczki

nastepna przyszła mamusia bedzie z drogowskazu

apropo drogowskazu to tak jak adatko prosiłaś zaktualizowałam go na przyszłość proszę was wysyłajcie swoje dane do aktualizacji na PW do Kindzi no chyba że Kindzi nie będzie dłuższy czas tak jak teraz to wtedy do mnie. Wątek bardzo się rozkręcił i łatwiej będzie aktualizować z PW

Napisane przez jolineczka

pysiamn - GRATULACJE !!! Teraz dbaj o Was, dużo wypoczywaj i ciesz się swoim szczęściem. Koniecznie napisz kiedy masz termin.

Witam Panią Moderator. Madziorko, Tobie równiez gratuluję awansu

Witam i dziękuje

[anusia_82]

Napisane przez biankaaa

)) Chciałam Wam powiedzieć ze probowane do skutku ma naprawde sens! W sobote ledwie widoczna rozowa kreseczka dala mi nadzieje... dzisiaj - 5 dni po terminie spodziewanej @ - test powtornie wyszedl pozytywny. Nie poafie opanowac radosci szczescia czułosci ktore narosly we mnie podczas tych 3 minut gdy dzieciatko po raz pierwszy nakreslilo w sposob fizyczny swoja obecnosc w moim, naszym zyciu.Jestem niewymownie szczesliwa - z calych sil zycze wam tego samego, bo wiem co czulam przez te miasiace bezowocnych staran i wiem ze naparwde zaslugujecie na to szczescie

Serdecznie gratuluje!!

[Nikita_Wawa]

witam was dziewczyny jakos tak wyszło ze tylko sobie was czytam ostatnio jakis dół mnie załapał. zapisałam dzis swojego M na badania żołnierzyków a 29.01. ide do innej nowej doktor zobaczymy co ta powie.

pysiam gratuluje , może zła passa sie przerwie i zakonczymy ten wątek i nowy sie otworzy nadzieja umiera ostatnia.

[Nikita_Wawa]

bianka tobie tez gratuluje, piekne te tesciory macie.

[adatka]

Biankaaa może to głupie pytanie,ale ciekawa jestem co za teścik robiłas tzn. jakiej firmy ??? tyle juz wykupiłam testów i wszystkie były identyczne białe (zwykłe) a twoj jest jakis inny...

[adatka]

Napisane przez Nikita_Wawa

witam was dziewczyny jakos tak wyszło ze tylko sobie was czytam ostatnio jakis dół mnie załapał. zapisałam dzis swojego M na badania żołnierzyków a 29.01. ide do innej nowej doktor zobaczymy co ta powie.

pysiam gratuluje , może zła passa sie przerwie i zakonczymy ten wątek i nowy sie otworzy nadzieja umiera ostatnia.

Nikitko nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze z żołnierzykami jak i z twoją wizytą u innego ginka -Zobaczysz wszystkie wkrotce zafosolkujemy - i załozymy nasz nowiutki mamusiowy wąteczek Od wczoraj jestem przepelniona nadzieją choc nie powiem bo i dołek mnie łapnął... pozdrawiam

[biankaaa]

To jest najzwyklejszy Pre-test - moze tylko tak dziwnie wyszedl na zdjeciu

[Nikita_Wawa]

Napisane przez adatka

Nikitko nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze z żołnierzykami jak i z twoją wizytą u innego ginka -Zobaczysz wszystkie wkrotce zafosolkujemy - i załozymy nasz nowiutki mamusiowy wąteczek Od wczoraj jestem przepelniona nadzieją choc nie powiem bo i dołek mnie łapnął... pozdrawiam

Dzieki adatko potrzymujesz mnie na duchu

[adatka]

Napisane przez biankaaa

To jest najzwyklejszy Pre-test - moze tylko tak dziwnie wyszedl na zdjeciu

Dzieki bianko poprostu wydawało mi sie że jest brązowy jasny -a nigdy sie z takim nie spotkałam - stad to pytanko A czy mnie sie tylko tak wydaje czy na opakowaniu jest Majka z "Rodziny zastepczej" ? Sorki za takie głupie pytanka.

[biankaaa]

Hihi - taaak, mysle ze to ona)) z tego co sie orientuje - w zyciu prywatnym rowniez jest juz mama

[jukol]

tez tak mysle ze to ona

[adatka]

Napisane przez biankaaa

Hihi - taaak, mysle ze to ona)) z tego co sie orientuje - w zyciu prywatnym rowniez jest juz mama

tak tez myslałam ale ja spostrzegawcza jestem hhihiihihih

[pysiamn]

Napisane przez jolineczka

pysiamn - GRATULACJE !!! Teraz dbaj o Was, dużo wypoczywaj i ciesz się swoim szczęściem. Koniecznie napisz kiedy masz termin.

jolineczko dbam, dbam, a mój mężuś to dba już o nas chyba za 4-ro (nic mi nie pozwala) tylko śmiać się, i leniuchowaći puki co chodzić do pracy.... ale podczas drogi do uważać na wszystkie zła tego świata to takie czułe

Termin wg kalkulatora to ok 28 wrzesień (ale zaczekam do wizyty u lekarza by potwierdził moje II kreseczki bo mimo 2 testów nadal nie dowierzam)

No dziewczynki to ja czekam teraz na was mocno zaciskając kciuki ( może zmienimy wątek na wrześniowo- październikowe ?) Życzę WAMbyście szybciutko zobaczyły II kreseczki

[poissonivy]

popieram ze zmianą nazwy wątku, prosimy zatem nową panią moderator o to, w ten sposób załapie się więcej fasolkujących wizażanek.

Pysiamn mój to samo, podnieść coś, absolutnie mi nie można, schylyć się nie wolno. Zachowuje się jak nigdy, ale cóż będzie ojcem, ma takie prawo.

Biankaaa z tym testem to ja miałam przejście (to był akurat drugi jaki robiłam). Zaaplikowałam tyle kropelek ile napisali i nic. W końcu jak się wkurzyłam, jak chlupnęłam... I w końcu zadziałał.

[*misia*]

Pysiamn,Biankaa gratuluję
A ja mam jakiegoś doła 13d.c. owulacji nadal brak jajniki szaleją raz jeden raz drugi Jejku ja mam dość, czemu ciągle mam pod górkę

[Nikita_Wawa]

Napisane przez *misia*

Pysiamn,Biankaa gratuluję
A ja mam jakiegoś doła 13d.c. owulacji nadal brak jajniki szaleją raz jeden raz drugi Jejku ja mam dość, czemu ciągle mam pod górkę

misia nie łam sie troche cierpliwosci ja owulke miałam w zeszłym cyklu około 16dc wiec wszystko przed toba

[Yoolia]

wróciłam z kliniki badania niepłodnosci

wizyta trwała króciutko, bo nie było badania (mam koncówkę @)
Od razu na miejscu pobrano mi krew do zbadania prolaktyny, za tydzień bedzie 14dc - ide na usg, zobaczyc czy pęcherzyki wogóle się rozwijają i może jeszcze zrobi mi cytologię, za jakiś czas moj maz ma się umówic na badanie nasienia.
Wógole mam jeden wielki mętlik w glowie, podczas wizyty wlaczyla mi sie jakas blokada, zamiast pytac siedzialam i sluchalam doktorka, nawet nic sobie nie notowalam, a znając moją pamiec zaraz wszystko zapomnę

[AMILAMIJA]

misia, glowa do góry! Każda z nas jak do tej pory co misiąc ma pod górkę (niestety), ale to wszystko do czasu Ja też dziś rozmawiałam z TZ-em, za co się los taknade mną znęca...Nie umiał mi odpowiedzieć...tylko pocieszyć w takiej cchwili iprzytulić może...
Ja też się zastanawiam, co się ze mną dzieje. Dziś 21 dc, od kilku dni boli mnie podbrzusze (na samym dole, chyba macica ciągnie i kłuje). Czasem jajniki ciągną. Sporo mlecznego śluzu. Trzeci dzień boli mnie głowa, a dzisiaj do tego wszystkiego zaczęła mnie swędzieć skóra na biuście, coś mnie w nich zakłuje czasem...
Mówię Wam, czasem mam ochotę rzucuć w kąt te wszystkie leki i witaminy, zaszyć się w kącie...Ale jeszcze ciągle i niezmiennie instynkt macierzyński wygrywa.
Boję się, że może coś jest ze mną nie tak, że jakieś zrosty gdzieś mam, jakaś niedrożność. Ze jakies leczenie mnie czeka i odciągnie się to wszystko w czasie...Wiem, że nie powinno się tak negatywnie nastawiać...ale jak inaczej tłumaczyć, że już 7 cykl bez dzidzi??
Znów mi jakos skrzydełka opadły ........

[Yoolia]

*misia* - może jajniki tak przed owulacją szaleją?? Spokojnie ja już kilka razy miałam owu w 16-18dc, a cykle mam 28 dniowe. Trzymam kciuki żeby owu lada chwila przylazła

[Madziorka]

Napisane przez *misia*

Pysiamn,Biankaa gratuluję
A ja mam jakiegoś doła 13d.c. owulacji nadal brak jajniki szaleją raz jeden raz drugi Jejku ja mam dość, czemu ciągle mam pod górkę

misiu, ja mam dzisiaj 10 d.c i owu też jeszcze nie miałam

Napisane przez poissonivy

popieram ze zmianą nazwy wątku, prosimy zatem nową panią moderator o to, w ten sposób załapie się więcej fasolkujących wizażanek.

ok zrobione

Napisane przez Yoolia

wróciłam z kliniki badania niepłodnosci

wizyta trwała króciutko, bo nie było badania (mam koncówkę @)
Od razu na miejscu pobrano mi krew do zbadania prolaktyny, za tydzień bedzie 14dc - ide na usg, zobaczyc czy pęcherzyki wogóle się rozwijają i może jeszcze zrobi mi cytologię, za jakiś czas moj maz ma się umówic na badanie nasienia.
Wógole mam jeden wielki mętlik w glowie, podczas wizyty wlaczyla mi sie jakas blokada, zamiast pytac siedzialam i sluchalam doktorka, nawet nic sobie nie notowalam, a znając moją pamiec zaraz wszystko zapomnę

Yoolia, nic straconego za tydzień przecież idziesz ponownie

Napisane przez Yoolia

*misia* - może jajniki tak przed owulacją szaleją?? Spokojnie ja już kilka razy miałam owu w 16-18dc, a cykle mam 28 dniowe. Trzymam kciuki żeby owu lada chwila przylazła

ja też trzymam za ciebie i za siebie

Napisane przez AMILAMIJA

misia, glowa do góry! Każda z nas jak do tej pory co misiąc ma pod górkę (niestety), ale to wszystko do czasu Ja też dziś rozmawiałam z TZ-em, za co się los taknade mną znęca...Nie umiał mi odpowiedzieć...tylko pocieszyć w takiej cchwili iprzytulić może...
Ja też się zastanawiam, co się ze mną dzieje. Dziś 21 dc, od kilku dni boli mnie podbrzusze (na samym dole, chyba macica ciągnie i kłuje). Czasem jajniki ciągną. Sporo mlecznego śluzu. Trzeci dzień boli mnie głowa, a dzisiaj do tego wszystkiego zaczęła mnie swędzieć skóra na biuście, coś mnie w nich zakłuje czasem...
Mówię Wam, czasem mam ochotę rzucuć w kąt te wszystkie leki i witaminy, zaszyć się w kącie...Ale jeszcze ciągle i niezmiennie instynkt macierzyński wygrywa.
Boję się, że może coś jest ze mną nie tak, że jakieś zrosty gdzieś mam, jakaś niedrożność. Ze jakies leczenie mnie czeka i odciągnie się to wszystko w czasie...Wiem, że nie powinno się tak negatywnie nastawiać...ale jak inaczej tłumaczyć, że już 7 cykl bez dzidzi??
Znów mi jakos skrzydełka opadły ........

Ami, no coś ty, nie można tak negatywnie myśleć , jakie zrosty, jaka niedrożność przecież robiłaś badania, nie można wmawiać sobie chorób bo się je na siebie nieświadomie ściąga. Głowa do góry i wymyśl sobie jakieś hobby a zobaczysz że jak się czymś zajmiesz odrazu bedzie lepiej . Wiem że ci ciężko ale takie dołowanie się do niczego nie doporowadzi a wręcz przeciwnie siądzie ci psychika. Trzymaj się ciepło i pomyśl nad jakimś zajęciem .

[schmetterling]

Napisane przez biankaaa

)) Chciałam Wam powiedzieć ze probowane do skutku ma naprawde sens! W sobote ledwie widoczna rozowa kreseczka dala mi nadzieje... dzisiaj - 5 dni po terminie spodziewanej @ - test powtornie wyszedl pozytywny. Nie poafie opanowac radosci szczescia czułosci ktore narosly we mnie podczas tych 3 minut gdy dzieciatko po raz pierwszy nakreslilo w sposob fizyczny swoja obecnosc w moim, naszym zyciu.Jestem niewymownie szczesliwa - z calych sil zycze wam tego samego, bo wiem co czulam przez te miasiace bezowocnych staran i wiem ze naparwde zaslugujecie na to szczescie

gratulacjie,te bociany jednak gdzies kraza,mam nadzieje,ze znajda droge do naszego watku.

Napisane przez Madziorka

nastepna przyszła mamusia bedzie z drogowskazu

Ja tez tak mysle, w koncu Madziorka rozporzadzenie wydala ,tak trzymac Madziorka,trzeba tym bocianom wkoncu powiedziec dosluchu

Napisane przez Nikita_Wawa

witam was dziewczyny jakos tak wyszło ze tylko sobie was czytam ostatnio jakis dół mnie załapał. zapisałam dzis swojego M na badania żołnierzyków a 29.01. ide do innej nowej doktor zobaczymy co ta powie.

Nikita,pamietaj musimy byc dzielne, wkoncu zafasolkujemy,bo inaczej byc przeciez nie moze,no nie dziewczyny?!

[Madziorka]

Schmetterling ,pewnie że tak musimy myśleć pozytywnie i wysyłać sobie nawzajem pozytywne fluidy dzisiaj rozmawiałam z bocianami i wiecie co, powiedziały że wpadną do naszego drogowskazu także tylko patrzeć od której się zacznie,Schmett.., a jak tam z twoja owu, przyszła czy nadal na nią czekasz? mojej jeszcze nie było.

[schmetterling]

Napisane przez Madziorka

Schmetterling ,pewnie że tak musimy myśleć pozytywnie i wysyłać sobie nawzajem pozytywne fluidy dzisiaj rozmawiałam z bocianami i wiecie co, powiedziały że wpadną do naszego drogowskazu także tylko patrzeć od której się zacznie,Schmett.., a jak tam z twoja owu, przyszła czy nadal na nią czekasz? mojej jeszcze nie było.

No wiec u mnie sprawa wyglady nastepujaco. Wczoraj,tj 10 dc wieczorem mialam takie bolesci,wygladalo na jajnik,brzuch,wzdecia,tak czasami mam przy owu,sluzu duzo,ale nie robilam testu,dzisiaj mialam termin u Gin,ale zadzwonoino mi,ze ona dzisiaj nie przyjmuje,bo pojechala na pogrzeb. Ide wiec jutro,to sie okaze co z tym jajeczkiem. Dzisiaj,to sluzu mam b. malo. Sama juz nie wiem A jak to wyglada u ciebie,masz owu

[bb-m]

biankaaa, pysiamn gratuluje!!!!

[Madziorka]

Napisane przez schmetterling

No wiec u mnie sprawa wyglady nastepujaco. Wczoraj,tj 10 dc wieczorem mialam takie bolesci,wygladalo na jajnik,brzuch,wzdecia,tak czasami mam przy owu,sluzu duzo,ale nie robilam testu,dzisiaj mialam termin u Gin,ale zadzwonoino mi,ze ona dzisiaj nie przyjmuje,bo pojechala na pogrzeb. Ide wiec jutro,to sie okaze co z tym jajeczkiem. Dzisiaj,to sluzu mam b. malo. Sama juz nie wiem A jak to wyglada u ciebie,masz owu

śluzu mam baardzo dużo więc zrobiłam test ale niestety wyszła jedna kreska czyli brak owu, dziwne . Koniecznie daj jutro znać co i jak.

[*misia*]

Dzięki dziewczynki za wsparcie Ja wczoraj też śluzu miałam dużo, ale i temp i test wskazywały na ewidentny brak owulacji. Dziś też temp 36,6 ale biore sobie na wstrzymanie następny test zrobię dopiero jak będę miała nawet o jedną, ale podwyższoną temperaturkę. Basta koniec nerw, zajmę się teraz załatwianiem formalności do aktu darowizny i pracą