Włosomaniaczki cz. VIII

[ImmortalLover]

Napisane przez Heroldin

Do tego w Polsacie mieli jakąś awarię, cały dzień TV nie miałam i nie mogłam się odmóżdżyć .


Dziołszki, podpowiedzcie . Można jakoś coś na blogach ustawić, żeby powiadamiało mnie o nowych wpisach blogera ?!

Ja mam tego odmóżdżenia aż za dużo Teraz szukam jakiś fajnych filmów do obejrzenia a w między czasie pochłaniam książki

Nie wiem, czy na niektórych blogach nie ma newsletterów, a jeśli nie ma to przychodzi mi do głowy tylko dodanie do zakładek Chyba,że założyłabyś np. konto na danym portalu blogowym-wtedy pokazuje nowe notki automatycznie

Nigdy nie robiłam zakupów na zbiorowym,ale jak czasem tam zaglądałam to miałam wrażenie,że zaczyna się robić tam burdel

['Estelle']

Napisane przez ImmortalLover

Ja mam tego odmóżdżenia aż za dużo Teraz szukam jakiś fajnych filmów do obejrzenia a w między czasie pochłaniam książki

Nie wiem, czy na niektórych blogach nie ma newsletterów, a jeśli nie ma to przychodzi mi do głowy tylko dodanie do zakładek Chyba,że założyłabyś np. konto na danym portalu blogowym-wtedy pokazuje nowe notki automatycznie

Nigdy nie robiłam zakupów na zbiorowym,ale jak czasem tam zaglądałam to miałam wrażenie,że zaczyna się robić tam burdel

Czasem zaczyna się robić, jak się nie umie powiedzieć stop. Tym bardziej, że dziewczynie poginęly paczki i to całkiem sporo [na wartość ponad 1000 zł, chyba kiedyś pisała]. Po czymś takim to już powinna dawno przestać. Ale podejrzewam, że pochłonęły ją te zakupy - pęd do poznania nowości, a do tego platforma zakupowa premiowała swoje kupujące bloggerki voucherami na zakupy, to jej zależało tym bardziej. W dodatku dokładka "naszych" kremów obniżała koszty wysyłki dla jej kosmetyków, bo nie musiała płacić całości sama, a tak od 15$ wzwyż za paczkę.

Z tym założeniem bloga to świetny pomysł
Kasiu, możesz założyć konto, pododawac ulubione, a przecież notek byc nie musi . Sporo dziewczyn tak obserwuje np. na pingerze, to i na blogspocie można

[Finlora]

Poczytałam trochę o tej aferze i czy ta Ania to Zygmuś?
Brałam udział w zamówieniach na samym początku kiedy zaczynała się w to bawić, ale wtedy były to małe ilości, nie na taką dużą skalę. Nieźle się zamotała. Ale już wiadomo czy te zaginione paczki to oszustwo czy po prostu pech?

[ImmortalLover]

Napisane przez 'Estelle'

Czasem zaczyna się robić, jak się nie umie powiedzieć stop. Tym bardziej, że dziewczynie poginęly paczki i to całkiem sporo [na wartość ponad 1000 zł, chyba kiedyś pisała]. Po czymś takim to już powinna dawno przestać. Ale podejrzewam, że pochłonęły ją te zakupy - pęd do poznania nowości, a do tego platforma zakupowa premiowała swoje kupujące bloggerki voucherami na zakupy, to jej zależało tym bardziej. W dodatku dokładka "naszych" kremów obniżała koszty wysyłki dla jej kosmetyków, bo nie musiała płacić całości sama, a tak od 15$ wzwyż za paczkę.

Z tym założeniem bloga to świetny pomysł
Kasiu, możesz założyć konto, pododawac ulubione, a przecież notek byc nie musi . Sporo dziewczyn tak obserwuje np. na pingerze, to i na blogspocie można

Na pewno wciągnęło ją to że mogła coś dla siebie uszczknąć z tego Zastanawia mnie,czy mojej sio oddała jedna wizażanka kasę

Z tym,że wydaje mi się,że pinger jest strasznie łatwy w obsłudze,ale więcej znanych blogów jest na blogspocie, który po zmianie jest trochę skomplikowany jak dla mnie ;o

[Ania09121983]

heelooł
ostatnio zagłębiłam sie w bloga kissies czy jak jej tam, dziewczyny ja nierozumiem, ona jest chora czy specjalnie sie tak robi?
czy ona sobie zdaje sprawe jak wygląda?
moze to jak wyglada jej twarz to jakies nieudane operacje - czy całkiem powazna sprawa

['Estelle']

Napisane przez Finlora

Poczytałam trochę o tej aferze i czy ta Ania to Zygmuś?
Brałam udział w zamówieniach na samym początku kiedy zaczynała się w to bawić, ale wtedy były to małe ilości, nie na taką dużą skalę. Nieźle się zamotała. Ale już wiadomo czy te zaginione paczki to oszustwo czy po prostu pech?

Tak, to ona. Tudzież Marta, bo to dość skomplikowane
Myślę, że te paczki, o których pisała, to pech. W końcu nie wikłałaby się w takie coś, mając na uwadze, że jednak dziewczyny oczekują produktów i jej tego nikt płazem nie puści. Żadna przyjemność użerać się czy to o zwrot od sprzedającego czy to z tłumem wściekłych wizażanek , zatem zakładam, że nie było w tym celowości.

Napisane przez ImmortalLover

Na pewno wciągnęło ją to że mogła coś dla siebie uszczknąć z tego Zastanawia mnie,czy mojej sio oddała jedna wizażanka kasę

Z tym,że wydaje mi się,że pinger jest strasznie łatwy w obsłudze,ale więcej znanych blogów jest na blogspocie, który po zmianie jest trochę skomplikowany jak dla mnie ;o

Pinger łatwiutki, ale ma strasznie ograniczone możliwości.
Na Bloggerze korzystam jeszcze ze starego interfejsu , nowy faktycznie bez sensu.

Napisane przez Ania09121983

heelooł
ostatnio zagłębiłam sie w bloga kissies czy jak jej tam, dziewczyny ja nierozumiem, ona jest chora czy specjalnie sie tak robi?
czy ona sobie zdaje sprawe jak wygląda?
moze to jak wyglada jej twarz to jakies nieudane operacje - czy całkiem powazna sprawa

Nie znam bloga, coś kiedyś tylko przez moment obiło mi się o oczy. Czy to ta dziewczyna, co zrobiła sobie operację piersi? I wygląda teraz nienaturalnie przez tę dysproporcję, jaka powstała po zabiegu?
Twarz rzeczywiście niezbyt... Usta wyglądają na ostrzyknięte kwasem HA, operowany nos i lifting oczu...

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez 'Estelle'

O masakra, co znów wymyślili?

Jak zwykle - gnębią mnie na wszystkie możliwe sposoby . Będę się odwoływać, bo ich argumenty to naginanie rzeczywistości na ich korzyść . Normalka . A najbardziej rozśmieszyło mnie ich stwierdzenie, że podatki to dobro społeczne i pójście mi na rękę, to prawie zamach na to dobro społeczne . Jestem dziś umówiona z doradcą podatkowym. Nie dam rady sama napisać odwołania . Z treścią {uzasadnieniem} dałabym radę, ale na wstępie {co zaskarżam} trzeba paragrafami i artykułami rzucać . Jedna niewielka pomyłka i wniosek odrzucony bez prawa apelacji . Wiecie ile kosztuje napisanie odwołania ? Na wstępie krzyknął trzysta złotych . Kwota może poszybować wzwyż jak dokumenty przejrzy .

Napisane przez Estelle

Ukryta, bo laska uprzedzała nasze kroki.

Czytałam o powodzie ukrycia .

Napisane przez Estelle

trochę spietrała, odpisała na sms'a z wielką łaską, ale to zawsze coś.

No to znaczy - coś się ruszyło .

Napisane przez Estelle

Możesz pokombinować.

Jak na mój poziom znajomości komputera - skomplikowane. I tak obserwuję {tzn. jak sobie przypomnę, to zajrzę } dwa czy trzy blogi . Ty to mogłabyś dać znak tu, u nas : nowy wpis .

Napisane przez ImmortalLover

w między czasie pochłaniam książki

Ja straszliwie cierpię, że nie mogę czytać . To strata kawałka mojego życia . Przez nowe stresy i nerwy "cukier" wysoki i znowu prawie ślepa jak kret jestem .

Napisane przez 'Estelle'

Tym bardziej, że dziewczynie poginęly paczki i to całkiem sporo [na wartość ponad 1000 zł, chyba kiedyś pisała].

To nie ma protokółów, odszkodowań ?

Napisane przez Estelle

do tego platforma zakupowa premiowała swoje kupujące bloggerki voucherami na zakupy, to jej zależało tym bardziej. W dodatku dokładka "naszych" kremów obniżała koszty wysyłki dla jej kosmetyków, bo nie musiała płacić całości sama, a tak od 15$ wzwyż za paczkę.

I tu jest pies pogrzebany - apetyt rośnie w miarę jedzenia .

Napisane przez ImmortalLover

Zastanawia mnie,czy mojej sio oddała jedna wizażanka kasę

Opowiadaj .

Napisane przez Ania09121983

ostatnio zagłębiłam sie w bloga kissies czy jak jej tam

To się nie zagłębiaj, bo i Ci na mózg może paść .
Chciałabym mieć takie usta . Nakupowałabym śminek, oj nakupowała

Napisane przez 'Estelle'

Myślę, że te paczki, o których pisała, to pech. W końcu nie wikłałaby się w takie coś, mając na uwadze, że jednak dziewczyny oczekują produktów i jej tego nikt płazem nie puści.

Znam wielu ludzi pozbawionych kompletnie wyobraźni . Żyją na zasadzie : jakoś to będzie .
W najbliższym otoczeniu mam faceta, który "całemu miastu" {w tym i mnie} jest winien kupę pieniędzy. Oprócz prywatnych pożyczek ściga go ZUS, ściga bank {kredyt na samochód}, ściga US, ściga operator telefoniczny . A on ma wszystko w głębokim poważaniu i mówi : nie mam . I najdziwniejsze jest to, że mu to płazem uchodzi i komornicy go nie ścigają . Zapytam go : kiedy zaczniesz mi oddawać pieniądze {już dwa lata minęły}, on, patrząc mi głęboko w oczy, mówi : nie mam .

Miłego dnia

P.S.
Zapomniałam się pochwalić . Ale mam pyszny rosołek z prawdziwej {!} kury . Zazdrośćcie !!!

[ImmortalLover]

Napisane przez Ania09121983

heelooł
ostatnio zagłębiłam sie w bloga kissies czy jak jej tam, dziewczyny ja nierozumiem, ona jest chora czy specjalnie sie tak robi?
czy ona sobie zdaje sprawe jak wygląda?
moze to jak wyglada jej twarz to jakies nieudane operacje - czy całkiem powazna sprawa

Przesłałabyś mi linka? Nie znam jej,ale na zdjęciu kompletnie mi się nie podoba

Napisane przez Heroldin

Jak na mój poziom znajomości komputera - skomplikowane. I tak obserwuję {tzn. jak sobie przypomnę, to zajrzę } dwa czy trzy blogi . Ty to mogłabyś dać znak tu, u nas : nowy wpis .



Opowiadaj .



P.S.
Zapomniałam się pochwalić . Ale mam pyszny rosołek z prawdziwej {!} kury . Zazdrośćcie !!!

Z tym się zgodzę,bo nie korzystam już z bloggera

Chciała zamówić biżu,ale nie zdążyła na jakieś potwierdzenie(?) i mimo,że wysłała dziewczynie pieniądze to zamówienie nie zostało zrealizowane.

Nie przepadam za rosołem,ale i tak zazdroszczę

[Finlora]

U mnie wczoraj znowu burza, zaczęła się mniej więcej ok 21 i waliło tak mocno, że wyłączyliśmy komputer i poszliśmy spać
Myślałam, że będzie chłodniej ale nic z tego, nadal upał.

Blog Kissie - trafiłam na niego przez wątek modowych rozwalaczy
http://www.kissies.se/
Mnie rozwala ten dziubek na każdym zdjęciu - uwierzyć nie mogę, że ona myśli, że to jest ładne
A to jest naprawdę okropne - http://www.kissies.se/wp-content/upl...5/DSC04275.jpg. Wygląda jakby się komuś z fotoszopem przeholowało Nie wiem jak komukolwiek mogłoby się coś takiego podobać.

Kasia, współczuję użerania się z US... po raz kolejny...
Ty masz rosołek, a ja mam grochówkę

[ImmortalLover]

O matko to zdjęcie mnie rozwaliło totalnie ;o

['Estelle']

Napisane przez Heroldin

Cześć !


Jak zwykle - gnębią mnie na wszystkie możliwe sposoby . Będę się odwoływać, bo ich argumenty to naginanie rzeczywistości na ich korzyść . Normalka . A najbardziej rozśmieszyło mnie ich stwierdzenie, że podatki to dobro społeczne i pójście mi na rękę, to prawie zamach na to dobro społeczne . Jestem dziś umówiona z doradcą podatkowym. Nie dam rady sama napisać odwołania . Z treścią {uzasadnieniem} dałabym radę, ale na wstępie {co zaskarżam} trzeba paragrafami i artykułami rzucać . Jedna niewielka pomyłka i wniosek odrzucony bez prawa apelacji . Wiecie ile kosztuje napisanie odwołania ? Na wstępie krzyknął trzysta złotych . Kwota może poszybować wzwyż jak dokumenty przejrzy .

Współczuję Ci bardzo. Już mieliby odrobinę przyzwoitości... Trzeba było babsztylowi odpowiedzieć, że powinna w takim razie za darmochę robić, bo jej pensja w końcu z naszych podatków i pracując robi zamach na dobro społeczne.

A doradcy zapowiedz, że jak się pomyli, to groszaka nie zobaczy

Napisane przez Heroldin

No to znaczy - coś się ruszyło .

Ano ruszyło. Mozolnie, tępo, ale tak.
Odzyskałam kasę , nawet się nie spodziewałam . Inne jakieś tam paczki podostawały, ale raczej na odczepnego.
Ale u mnie była mała kwota, a są dziewczyny, które mają po 200-400 zł i one pewnie długo jeszcze $$ nie zobaczą

Chyba najbardziej ją boli, że nie ma dostępu do naszych planów i nie wie już, jaką taktykę obrać. Zobaczymy co z tego wyniknie...

Napisane przez Heroldin

Jak na mój poziom znajomości komputera - skomplikowane. I tak obserwuję {tzn. jak sobie przypomnę, to zajrzę } dwa czy trzy blogi . Ty to mogłabyś dać znak tu, u nas : nowy wpis .

Hehehe, u mnie dobra passa i prawie codziennie coś dodaję
Początek miesiąca to w miarę stały repertuar, mam tematy, to notki piszą się w zasadzie same. Gorzej, jak coś trzeba kreatywnie. Czasem nawet recenzja gotowa, a zdjęć koszmarnie nie chce mi się obrabiać, do tego to strasznie pracochłonne. Tu przyciąć, tam poprawić i godzina z życiorysu wyjęta.

Napisane przez Heroldin

Ja straszliwie cierpię, że nie mogę czytać . To strata kawałka mojego życia . Przez nowe stresy i nerwy "cukier" wysoki i znowu prawie ślepa jak kret jestem .

Może audiobooki?

Napisane przez Heroldin

To nie ma protokółów, odszkodowań ?

Niby na Policję zgłaszała, ale kto ją teraz wie...

Napisane przez Heroldin

Znam wielu ludzi pozbawionych kompletnie wyobraźni . Żyją na zasadzie : jakoś to będzie .
W najbliższym otoczeniu mam faceta, który "całemu miastu" {w tym i mnie} jest winien kupę pieniędzy. Oprócz prywatnych pożyczek ściga go ZUS, ściga bank {kredyt na samochód}, ściga US, ściga operator telefoniczny . A on ma wszystko w głębokim poważaniu i mówi : nie mam . I najdziwniejsze jest to, że mu to płazem uchodzi i komornicy go nie ścigają . Zapytam go : kiedy zaczniesz mi oddawać pieniądze {już dwa lata minęły}, on, patrząc mi głęboko w oczy, mówi : nie mam .

Miłego dnia

P.S.
Zapomniałam się pochwalić . Ale mam pyszny rosołek z prawdziwej {!} kury . Zazdrośćcie !!!

Co za masakra...

Rosołek

Napisane przez Finlora

U mnie wczoraj znowu burza, zaczęła się mniej więcej ok 21 i waliło tak mocno, że wyłączyliśmy komputer i poszliśmy spać
Myślałam, że będzie chłodniej ale nic z tego, nadal upał.

Blog Kissie - trafiłam na niego przez wątek modowych rozwalaczy
http://www.kissies.se/
Mnie rozwala ten dziubek na każdym zdjęciu - uwierzyć nie mogę, że ona myśli, że to jest ładne
A to jest naprawdę okropne - http://www.kissies.se/wp-content/upl...5/DSC04275.jpg. Wygląda jakby się komuś z fotoszopem przeholowało Nie wiem jak komukolwiek mogłoby się coś takiego podobać.

U mnie burza dzisiaj, ale właściwie to bardziej taka popierdółka... Dużo błyskawic, ale daleko, trochę pogrzmiało, a padało wszystkiego raptem 5 minut i to w dodatku lekko.

Fuuuuj, to zdjęcie przy basenie
Chyba było dłubane fotoszopem, granice rąk takie ostre i nienaturalne.

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez ImmortalLover

Nie przepadam za rosołem,ale i tak zazdroszczę

Taaaakiego to byś zjadła ! Chwaliłam się, bo od roku prawdziwej kury szukałam i wreszcie udało mi się zdobyć .

Napisane przez Finlora

U mnie wczoraj znowu burza ( ...) poszliśmy spać

To jak - trzymać kciuki, żeby dzisiaj też waliło i świeciło ?

Napisane przez Finlora

Mnie rozwala ten dziubek na każdym zdjęciu - uwierzyć nie mogę, że ona myśli, że to jest ładne

Ona tak naszprycowana, że już w inny sposób nie da rady ust ułożyć.
Chyba ma też, wzorem Dolly Parton, dolne żebra wycięte .

Napisane przez Finlora

Kasia, współczuję użerania się z US... po raz kolejny...

Tak już będzie - jak to mówią : do śmierci . W Belgii już się zmieniło. Kiedy ministra finansów pytają o Holandię, ten tylko śmieje się .

Napisane przez Finlora

Ty masz rosołek, a ja mam grochówkę

W taki upał ?! Ale też dobra .

Napisane przez Estelle

A doradcy zapowiedz, że jak się pomyli, to groszaka nie zobaczy

Wczoraj dokumenty zaniosłam. Ma się we wtorek odezwać . Skóra mi cierpnie, bo z jednym tutejszym "doradcą" już miałam do czynienia .

Napisane przez Estelle

Ale u mnie była mała kwota, a są dziewczyny, które mają po 200-400 zł i one pewnie długo jeszcze $$ nie zobaczą

Czytałam, że niektóre spore kwoty zainwestowały .

Napisane przez Estelle

Rosołek

Żebym to jeszcze umiała makaron zrobić, to byłby szczyt rozkoszy . Podpieram się tym "domowym" z Lidla. Nie jest zły .
A tu u mnie, rosół z ziemniakami jedzą . Pierwszy raz w życiu z takim połączeniem spotkałam się .


Odwiedziłam wczoraj Naturę . I kupiłam błyszczyk i lakier z Catrice. Czy to z nowej serii ? Nie wiem . Lakier - Ultimate, nr 850 Aretha's , a błyszczyk - Lip Appeal, nr 110 Knock On Wood. Jakieś tam pudry, róże, bronzery leżały. Ale ja nie używam, więc nie zwróciłam uwagi . I u mnie są już trzy szafy . Sama jestem ciekawa ile razy błyszczyk użyję . Czy dobry ? Nie wiem, bo się na błyszczykach nie znam . Nie klei - to najważniejsze. Tylko ta gąbka taka bardzo badziewna. Dwa razy użyłam i mam wrażenie, że już się rozwala .

Miłego dnia

[ImmortalLover]

Napisane przez Heroldin

Taaaakiego to byś zjadła ! Chwaliłam się, bo od roku prawdziwej kury szukałam i wreszcie udało mi się zdobyć .


Ona tak naszprycowana, że już w inny sposób nie da rady ust ułożyć.
Chyba ma też, wzorem Dolly Parton, dolne żebra wycięte .



A tu u mnie, rosół z ziemniakami jedzą . Pierwszy raz w życiu z takim połączeniem spotkałam się .

A na pewno bym zjadła Z marchewką i zieleniną najlepiej

Tez mi się wydaje,że ona inaczej nie potrafi układać ust

Miałam właśnie pisać,że dawno tak nie jadłam i muszę mamie powiedzieć,że wolę w niedziele z ziemniakami zjeść W przedszkolu czasem tak podwali

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Współczuję Ci bardzo. Już mieliby odrobinę przyzwoitości...

Oczekiwać przyzwoitości od US... nawet nie wiem do jakiego absurdu to porównać...

Napisane przez 'Estelle'

Ano ruszyło. Mozolnie, tępo, ale tak.
Odzyskałam kasę , nawet się nie spodziewałam . Inne jakieś tam paczki podostawały, ale raczej na odczepnego.
Ale u mnie była mała kwota, a są dziewczyny, które mają po 200-400 zł i one pewnie długo jeszcze $$ nie zobaczą

Dobrze, że się udało

Napisane przez 'Estelle'

Chyba najbardziej ją boli, że nie ma dostępu do naszych planów i nie wie już, jaką taktykę obrać. Zobaczymy co z tego wyniknie...

Szkoda, że nie wpadłyście na ten pomysł już na samym początku jak tylko coś było nie tak.

Napisane przez 'Estelle'

Może audiobooki?

Ja nie wyobrażam sobie, żebym mogła czytać książki w ten sposób. Nie ma to jak przewracanie kartek

Napisane przez Heroldin

To jak - trzymać kciuki, żeby dzisiaj też waliło i świeciło ?

Trzymaj
Mam tylko nadzieję, że jak będziemy jechać na Grunwald nie będzie aż takiego upału, bo z psiskiem w samochodzie będziemy musieli wyjechać pewnie ok 4 nad ranem, żeby jak najdłużej było chłodno...

Napisane przez Heroldin

W taki upał ?! Ale też dobra .

TŻ się uparł

Napisane przez Heroldin

A tu u mnie, rosół z ziemniakami jedzą . Pierwszy raz w życiu z takim połączeniem spotkałam się .

U mnie ojciec jadł z ziemniakami. Mnie takie połączenie wydaje się trochę dziwne.

Napisane przez Heroldin

Sama jestem ciekawa ile razy błyszczyk użyję

Może w końcu nauczysz się nosić

Napisane przez ImmortalLover

A na pewno bym zjadła Z marchewką i zieleniną najlepiej

Bez zieleniny


Kurde, żaden telefon nie upadł mi tyle razy co obecny, no normalnie jakby był jakiś przeklęty

[Ania09121983]

Napisane przez ImmortalLover

Przesłałabyś mi linka? Nie znam jej,ale na zdjęciu kompletnie mi się nie podoba

http://www.kissies.se/

['Estelle']

Napisane przez Heroldin

Czytałam, że niektóre spore kwoty zainwestowały .

Niestety. Coś tam dalej zwraca dziewczynom, ale przy tym tak mataczy, że szok... ceny w arkuszu nagle są wyższe, gratisy zaczynają kosztować ...

Napisane przez Heroldin

Żebym to jeszcze umiała makaron zrobić, to byłby szczyt rozkoszy . Podpieram się tym "domowym" z Lidla. Nie jest zły .
A tu u mnie, rosół z ziemniakami jedzą . Pierwszy raz w życiu z takim połączeniem spotkałam się .

Ja czasami robię z ryżem
A do pomidorowej dodaję kukurydzę dla odmiany

Napisane przez Heroldin

Odwiedziłam wczoraj Naturę . I kupiłam błyszczyk i lakier z Catrice. Czy to z nowej serii ? Nie wiem . Lakier - Ultimate, nr 850 Aretha's , a błyszczyk - Lip Appeal, nr 110 Knock On Wood. Jakieś tam pudry, róże, bronzery leżały. Ale ja nie używam, więc nie zwróciłam uwagi . I u mnie są już trzy szafy . Sama jestem ciekawa ile razy błyszczyk użyję . Czy dobry ? Nie wiem, bo się na błyszczykach nie znam . Nie klei - to najważniejsze. Tylko ta gąbka taka bardzo badziewna. Dwa razy użyłam i mam wrażenie, że już się rozwala .

Miłego dnia

Teraz nowe, fajne błyszczyki wchodzą do oferty, takie w ciemnych kolorach. Ciekawe tylko, na ile kryjące.

A limitkowego korala nie wypatrzyłaś? Może wszystkie już wykupione...

Napisane przez Finlora

Dobrze, że się udało

Szkoda, że nie wpadłyście na ten pomysł już na samym początku jak tylko coś było nie tak.


Trzymaj
Mam tylko nadzieję, że jak będziemy jechać na Grunwald nie będzie aż takiego upału, bo z psiskiem w samochodzie będziemy musieli wyjechać pewnie ok 4 nad ranem, żeby jak najdłużej było chłodno...


Kurde, żaden telefon nie upadł mi tyle razy co obecny, no normalnie jakby był jakiś przeklęty

Też się cieszę
A z klubem faktycznie szkoda. Można byłoby jej wtedy list za potwierdzeniem odbioru wysłać z zaskoczenia i by odebrała, a dziewczyny miałyby podkładkę do sprawy. Ale whatever, ważne, że sprawa idzie ku lepszemu

Podobno przyszły weekend ma być już chłodniejszy 22-25 stopni. teraz to jakiś upałowy armageddon.

A Nokię masz? Nie znam chyba bardziej wytrzymałych telefonów. A kultowa 3310 to na bank przetrwa uderzenie meteorytu
Moja N51 przetrwała już dzieciaki - działa

[ImmortalLover]

Napisane przez 'Estelle'

Ja czasami robię z ryżem
A do pomidorowej dodaję kukurydzę dla odmiany

Rosół z ryżem? Nie jadłam Moja koleżanka dodaje do rosołu cytrynę
W jakim sensie kukurydzę? Taką kolbę?

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez ImmortalLover

Miałam właśnie pisać,że dawno tak nie jadłam i muszę mamie powiedzieć,że wolę w niedziele z ziemniakami zjeść W przedszkolu czasem tak podwali

Napisane przez Finlora

U mnie ojciec jadł z ziemniakami. Mnie takie połączenie wydaje się trochę dziwne.

Ptrzajta ludziska, a ja myślałam, że to tu, u mnie tylko takie anomalia jedzeniowe . Chociaż, zgodnie z moją wiedzą { }, to pierwsze w naszej Umiłowanej były kluchy . Ziemniaki to dopiero od czasów króla Jana III Sobieskiego {po wyprawie wiedeńskiej 1683 r.) i jako roślina ozdobna traktowane były .

Napisane przez Finlora

Szkoda, że nie wpadłyście na ten pomysł już na samym początku jak tylko coś było nie tak.

To trudno tak na początku. "Afery" na perfumach zrobiły wizażanki z wieloletnim stażem, znane i lubiane . Jak się hocki klocki zaczęły, to wiele dziewczyn, nawet i parę poszkodowanych, pazurami do krwi ostatniej walczyło, że to "niefortunny zbieg okoliczności".

Napisane przez Finlora

Ja nie wyobrażam sobie, żebym mogła czytać książki w ten sposób. Nie ma to jak przewracanie kartek

Prawda, ale ja pewnie lubiłabym gdyby mi ktoś czytał . Dzieciństwo przypomniałabym sobie . A i pamiętam, jak z lubością wielką słuchałam jak w radio książki czytali .

Napisane przez Finlora

Może w końcu nauczysz się nosić

Spróbuję .

Napisane przez Finlora

Kurde, żaden telefon nie upadł mi tyle razy co obecny, no normalnie jakby był jakiś przeklęty

Ja od zarania dziejów biorę tylko Nokię . Nie gniotsa, nie łamiotsa !
A jest i Samsung Solid B2100 z gumy, stworzony dla ludzi "aktywnych". Można nim o ścianę walić i nic się nie stanie .

Napisane przez 'Estelle'

przy tym tak mataczy, że szok... ceny w arkuszu nagle są wyższe, gratisy zaczynają kosztować ...

No na to, to już są dokumenty - faktury, listy przewozowe. Tylko, że się pewnie tego nie da od niej wyciągnąć. Dobrze, że zwraca . Mniejsze straty .

Napisane przez Estelle

A do pomidorowej dodaję kukurydzę dla odmiany

O tym, to już zupełnie nie słyszałam .

Napisane przez Estele

Teraz nowe, fajne błyszczyki wchodzą do oferty, takie w ciemnych kolorach.

Ten mój to też taki ciemniejszy, w brązowym odcieniu . I świeci, że hej !

Napisane przez Estelle

A limitkowego korala nie wypatrzyłaś? Może wszystkie już wykupione...

Czy to z limitki - nie wiem . Panienka powiedziała, że to najnowsza seria . Korale jakieś były, ale ten kolor od razu wpadł mi w oko .
http://www.catrice.eu/pl/produkty/pa...cquer-850.html

Napisane przez Estelle

teraz to jakiś upałowy armageddon.

Jakie upały Ja w polarze siedzę . I teraz widzę jak właśnie idą na mnie czrne chmury i błyska. Matko kochana, kara boska !

Napisane przez Estelle

A Nokię masz? Nie znam chyba bardziej wytrzymałych telefonów. A kultowa 3310 to na bank przetrwa uderzenie meteorytu Moja N51 przetrwała już dzieciaki - działa

Ja mam teraz - 6301 . Metalową

Napisane przez ImmortalLover

W jakim sensie kukurydzę? Taką kolbę?

E tam . Pewnie taka z puszki .

Miłego dnia

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 04:29 ----------

No i mam potwierdzenie mojej teorii
https://wizaz.pl/Pielegnacja/ABC-pie...moze-uzaleznic

[Ania09121983]

nosiłam sie z zamiarem zamieszczenia moich zdjec w nowym kolorze ale sa teraz w tak fatalnym stanie ze wszystkie zdjecia wychodza nieciekawie;/
poczekam na ich lepsze dni

[Finlora]

Napisane przez 'Estelle'

Ja czasami robię z ryżem
A do pomidorowej dodaję kukurydzę dla odmiany

O kukurydzy w pomidorówce jeszcze nie słyszałam, muszę kiedyś spróbować, ciekawa jestem reakcji TŻ'a

Napisane przez 'Estelle'

Podobno przyszły weekend ma być już chłodniejszy 22-25 stopni. teraz to jakiś upałowy armageddon.

Mam nadzieję, bo ja już dłużej nie wytrzymam. Nawet stwierdziłam, że wolałabym te upały przesiedzieć w pracy z klimatyzacją (wiem, to też niezdrowe), bo tak to siedzę w domu, nic nie robię tylko się pocę Nawet na miasto nie chce mi się wyjść, żeby po sklepach pochodzić - jak dobrze, że są zakupy online

Napisane przez 'Estelle'

A Nokię masz? Nie znam chyba bardziej wytrzymałych telefonów. A kultowa 3310 to na bank przetrwa uderzenie meteorytu
Moja N51 przetrwała już dzieciaki - działa

Nokię - po TŻ'cie (jemu nigdy nie upadła), musi jeszcze rok przetrwać zanim dostanę jego obecny (sama wybierałam z tą myślą, sasasa)
Ale już mi w kilku miejscach coś odprysnęło i lekko się wgniotło i wkurza mnie to niesamowicie, bo jak coś mam to lubię, żeby to było idealne

Napisane przez Heroldin

To trudno tak na początku. "Afery" na perfumach zrobiły wizażanki z wieloletnim stażem, znane i lubiane . Jak się hocki klocki zaczęły, to wiele dziewczyn, nawet i parę poszkodowanych, pazurami do krwi ostatniej walczyło, że to "niefortunny zbieg okoliczności".

Zdarzało mi się kiedyś podczytywać czarną listę na targowisku i najbardziej właśnie rozwalało mnie to, że bardzo często przekręty robiły osoby znane, które miały za sobą dużo poytywnych wymian.

Napisane przez Heroldin

Ja od zarania dziejów biorę tylko Nokię . Nie gniotsa, nie łamiotsa !
A jest i Samsung Solid B2100 z gumy, stworzony dla ludzi "aktywnych". Można nim o ścianę walić i nic się nie stanie .

Przydałby mi się taki

Napisane przez Heroldin

Jakie upały Ja w polarze siedzę . I teraz widzę jak właśnie idą na mnie czrne chmury i błyska. Matko kochana, kara boska !

Poważnie? U mnie z kolei tropiki
Tylko jakoś kiepsko te kciuki trzymałaś, bo burza była rano, a nie w nocy A po burzy znowu upał Wyjście z psem czy do sklepu to niesamowity wysiłek

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Poważnie? U mnie z kolei tropiki
Tylko jakoś kiepsko te kciuki trzymałaś, bo burza była rano, a nie w nocy A po burzy znowu upał Wyjście z psem czy do sklepu to niesamowity wysiłek

U nas rano słońce takie,że nie da się wysiedzieć, koło 5 burza a teraz przyjemny chłodek

[Finlora]

Ja przed chwilą wróciłam z marketu (TŻ jutro wyjeżdża więc korzystałam z tego, że jeszcze jest samochód i można zrobić większe zakupy) i znowu jestem cała mokra

Wciągnęłam się w nowy serial - Jane by design
A z PLL jestem na razie na bieżąco
Za to GG nie mogę obejrzeć, bo mi na jakichś dziwnych stronach otwiera


Jakbym widziała mojego czarnulca
http://demotywatory.pl/3856927/Prezenty

[Heroldin]

Cześć !

Napisane przez Ania09121983

nosiłam sie z zamiarem zamieszczenia moich zdjec w nowym kolorze ale sa teraz w tak fatalnym stanie ze wszystkie zdjecia wychodza nieciekawie

Włosy w takim fatalnym stanie ? Dlaczego ?

Napisane przez Finlora

Nawet stwierdziłam, że wolałabym te upały przesiedzieć w pracy z klimatyzacją (wiem, to też niezdrowe), bo tak to siedzę w domu, nic nie robię tylko się pocę

Wczoraj i ja poczułam smak upałów . Fajnie ! Leje się z człowieka, w domu wszystko wilgotne {różnica temperatur} i ja , biegająca nago .
Teraz też ciepło i straszliwa mgła .

Napisane przez Filnlora

Nawet na miasto nie chce mi się wyjść, żeby po sklepach pochodzić - jak dobrze, że są zakupy online

Mnie to się zawsze chce szopingować . Wczoraj dżinsy sobie kupiłam. Wydaje mi się, że o jeden rozmiar za małe .

Napisane przez Finlora

Tylko jakoś kiepsko te kciuki trzymałaś, bo burza była rano, a nie w nocy

Trza było z rańca poćwiczyć .

Napisane przez Finlora

Jakbym widziała mojego czarnulca
http://demotywatory.pl/3856927/Prezenty

Moje chyba obrażone, bo jakoś ostatnio nic nie przynoszą .


Wczoraj gotowałam kapustę na mięsie z golonki, zagapiłam się rozgotowała. Smaczna, ale tak breja . Mnie i upał w jedzeniu nie przeszkadza

Miłego dnia

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Ja przed chwilą wróciłam z marketu (TŻ jutro wyjeżdża więc korzystałam z tego, że jeszcze jest samochód i można zrobić większe zakupy) i znowu jestem cała mokra

Wciągnęłam się w nowy serial - Jane by design
A z PLL jestem na razie na bieżąco
Za to GG nie mogę obejrzeć, bo mi na jakichś dziwnych stronach otwiera

Ja nawet jak siedzę i nic nie robię to czuje jak mi kropelki lecą po plecach

Mojej siostrze się spodobał ten serial -Jane,ale szkoda,że nie ma napisów

Napisane przez Heroldin

Wczoraj i ja poczułam smak upałów . Fajnie ! Leje się z człowieka, w domu wszystko wilgotne {różnica temperatur} i ja , biegająca nago .
Teraz też ciepło i straszliwa mgła .

O zazdroszczę U mnie w bloku na ostanim piętrze ciężko o chłód A teraz siedzę w majtach i maślanką na plecach Za bardzo przypiekłam plecy

Jeśli będziecie gdzieś w okolicy Krakowa zapraszam nad Balaton- fajne miejsce http://www.polskaniezwykla.pl/pictur...inal/50791.jpg

[Finlora]

Napisane przez ImmortalLover

Ja nawet jak siedzę i nic nie robię to czuje jak mi kropelki lecą po plecach

Mam dokładnie to samo

Napisane przez ImmortalLover

Mojej siostrze się spodobał ten serial -Jane,ale szkoda,że nie ma napisów

Ja oglądałam większość odcinków z napisami, bez napisów chyba tylko 3 albo 4 i powiem Ci, że rozumiałam jakieś 90%, bo mówią naprawdę prostym językiem, sądzę, że dałabyś radę

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Ja oglądałam większość odcinków z napisami, bez napisów chyba tylko 3 albo 4 i powiem Ci, że rozumiałam jakieś 90%, bo mówią naprawdę prostym językiem, sądzę, że dałabyś radę

Oglądam tak czasem,ale wolę wesprzeć się napisami A Jane oglądałam do 6 odc na razie i bez napisów daje rade(czego nie rozumiem to domyślałam się z obrazu)

[Finlora]

Napisane przez Heroldin

Wczoraj i ja poczułam smak upałów . Fajnie ! Leje się z człowieka, w domu wszystko wilgotne {różnica temperatur} i ja , biegająca nago .
Teraz też ciepło i straszliwa mgła .

Ale po domu mam nadzieję?

Napisane przez Heroldin

Mnie to się zawsze chce szopingować . Wczoraj dżinsy sobie kupiłam. Wydaje mi się, że o jeden rozmiar za małe .

Ale jak się w nie wbijesz to będziesz mogła powiedzieć, że nosisz taki rozmiar
Ja wyszłam wczoraj na miasto bo wydawało mi się, że jest chłodniej (obleciałam kilka lumpków i tylko spodnie od dresu kupiłam, żeby mieć na siłownie, bo w jednym mi się dziura zrobiła) i wróciłam zlana potem - nie potrafię funkcjonować w takich temperaturach.

Napisane przez Heroldin

Moje chyba obrażone, bo jakoś ostatnio nic nie przynoszą .

Niewystarczająco się chyba cieszyłaś

Napisane przez ImmortalLover

Oglądam tak czasem,ale wolę wesprzeć się napisami A Jane oglądałam do 6 odc na razie i bez napisów daje rade(czego nie rozumiem to domyślałam się z obrazu)

Aha, bo myślałam, że w ogóle nie oglądasz przez brak napisów. Bardzo podoba mi się główna bohaterka, chciałabym mieć takie usta jak ona


A u mnie wczoraj wieczorem znowu burza

[Finlora]

Naprawdę, dałabym się pokroić za taki wygląd

Edit. Korzystając z okazji, że nie ma TŻ'a zrobiłam sobie frytki

[ImmortalLover]

Napisane przez Finlora

Naprawdę, dałabym się pokroić za taki wygląd

ładna Ale akurat na tym zdjęciu wygląda starzej niż w serialu

[Finlora]

Napisane przez ImmortalLover

ładna Ale akurat na tym zdjęciu wygląda starzej niż w serialu

W końcu ma 25 lat

Zawsze mnie to bawiło jak dwudziestoparolatki grają nastolatki - jak np w Beverly Hills 90210