Panny piszą tu w amoku, bo ślubują w przyszłym roku!:D PM2013 cz. 18

[melleczka]

Napisane przez zytka26

Mi sie Seat Exeo podoba no i Leon Cupra (mały bagażnik ale za to ta moc)


Nie wiem czemu ale lubie pisac o samochodach

Kiedyś chorowałam na Leona

Bo z Ciebie rajdowiec taki

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez melleczka

No
Ale nie ma tragedii... Nową KIĘ Sportage można kupić za 70 000zł, to nie jest kosmiczna kwota jak na nowe auto tej klasy. W tej cenie można tez kupić 5 letniego Forda Kugę, a Audi Q7 takie 5-letnie to się zaczynają od 130 000zł
Ale póki co to na długo pozostanie w sferze marzeń


Mojemu tż też się bardzo podoba

połowa kwoty jakiegoś 50 m2 mieszkanka - więc ja bym podziękowała za taką klasę auta

[zytka26]

Napisane przez melleczka

Nam się podobają duże auta A te są bezpieczne, rodzinne i duże

Mi się Podoba Jeep Grand Cherokee ale jak wsiadłam to mi sie przestał podobac bo widziałam przód maski a ja nie lubie widzieć przodu auta jak jadę

[extassy]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

połowa kwoty jakiegoś 50 m2 mieszkanka - więc ja bym podziękowała za taką klasę auta

juz nie mowiac o czesciach, jak sie cos zepsuje

[melleczka]

Napisane przez extassy

no jak nie ulokujemy pieniazkow gdzie s to sie prawdobodobnie rozejda

Nie wolicie zainwestować tych pieniędzy? Na przykład w działkę? To pewna inwestycja. A auto błyskawicznie traci na wartości. Chyba, że Wam potrzebny samochód

[zytka26]

Napisane przez melleczka

Bo z Ciebie rajdowiec taki

rajdowiec jak jeżdżę sama
Bo tak to TZet mnie chamuje

Koleżanka ma Leona ale normalny 1.9 110 KM ale prezetuje sie super czarny i czarne felgi jak gangster- wszytscy się za nią ogladaja

[melleczka]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

połowa kwoty jakiegoś 50 m2 mieszkanka - więc ja bym podziękowała za taką klasę auta

U Ciebie U mnie to jeden pokój w mieszkaniu
Nie no wiadomo... To jest cena nowego auta. A wiemy jak jest z nowymi autami

[acidka]

Napisane przez zytka26

Mi sie Seat Exeo podoba no i Leon Cupra (mały bagażnik ale za to ta moc)

Nie wiem czemu ale lubie pisac o samochodach

my mamy leona żółtego 1.9 130 KM

Napisane przez extassy

no jak nie ulokujemy pieniazkow gdzie s to sie prawdobodobnie rozejda

pieniądze tak maja, że się lubią rozłazić

Napisane przez melleczka

Kiedyś chorowałam na Leona

ja zaczęłam od ibizy, ale leon jest super

[melleczka]

Napisane przez zytka26

rajdowiec jak jeżdżę sama
Bo tak to TZet mnie chamuje

No właśnie

[zytka26]

Napisane przez acidka

my mamy leona żółtego

i to najlepszy kolor dla takiego autka
mala cytrynka

[extassy]

Napisane przez melleczka

Nie wolicie zainwestować tych pieniędzy? Na przykład w działkę? To pewna inwestycja. A auto błyskawicznie traci na wartości. Chyba, że Wam potrzebny samochód

no na dzialke w okolicy to nas stac nie bedzie. na wsi kupowac to bez sensu. nie wiemy ile bedzie tych pieniedzy a nasze autko jest juz naprawde wysluzone, tak czy inaczej cos kupic musimy, ale bedzie na pewno uzywane, mamy mechanika i to on z tz pojedzie kupic

[zytka26]

Napisane przez melleczka

No właśnie

ale że co?

[melleczka]

Napisane przez zytka26

ale że co?

No że szybko jeździsz

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez melleczka

U Ciebie U mnie to jeden pokój w mieszkaniu

chyba że w Krakowie to tak - ale wiadomo, inne zarobki, inne ceny mieszkań. A jak na moje miasto to i tak ceny są dużo za duże

[zytka26]

Napisane przez melleczka

No że szybko jeździsz

oj tam, oj tam

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

chyba że w Krakowie to tak - ale wiadomo, inne zarobki, inne ceny mieszkań. A jak na moje miasto to i tak ceny są dużo za duże

Ale i tak zazdrościmy Flight, ze mieszka w raju cenowym

[extassy]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

chyba że w Krakowie to tak - ale wiadomo, inne zarobki, inne ceny mieszkań. A jak na moje miasto to i tak ceny są dużo za duże

krakow jest bardzo zroznicowany. w zaleznosci od dzielnicy roznica moze byc kolosalna

[mia8544]

Napisane przez extassy

nowa sesja moich foto
szczerze mowiac to szału nie robi

http://sandra-kuba.pl/slub/ola-i-pawel.html
pmka ma chyba fryzure na wzror tej z zalacznika

ale paskudnie wygląda tak wpięty welon ja rozumiem że się wpina welon od spodu ale nie gdy włosy są spięte na karku. Wygląda jakby sobie zarzuciła szal na ramiona który jej się wczepił we włosy

Napisane przez myszka 1234567

Dobra wrzucam swoje inspiracje

a mierzyłaś taką suknię? Bo ja mierzyłam właśnie tą którą wkleiłaś i szybciej ją zdejmowałam niż ją załozyłam

Napisane przez malinka9191

ja też, ale po ślubie ciacham od razu

ja chyba nie będę ścinać, bo podobają mi się takie długie włosy a za rok powinnam mieć już idealną długość. Tylko czasem mnie wkurzaja te włosy, jak mam rozpuszczone

Napisane przez asia_28w

Cześć dziewczyny...mam problem i muszę się Wam wygadać i prosić o radę.
(...)
Nie wiem co mam robić- czy powiedzieć o tym tacie(mieszkam tu z tata)? Bo może ten szef tylko liczy na jakiś romans i jak go spławię z tym spacerem raz i drugi to sobie da siana?

Dodam, że kończę pracę między 24-3 w nocy, parkuję auto przy pobliskiej przecznicy i sama wracam do domu.

Przesadzam czy serio powinnam się bać?

Pomóżcie

Powiedz koniecznie tacie o tym, szukaj innej pracy i uciekaj stamtąd!!

Napisane przez zytka26

widzę same SUVy

nigdy nie jeździłam SUVem nie wiem czemu ale wydaje mi sie, że jadąc mini bardzo szybko i na zakrecie to sie przewrócą

mi się też marzy SUV teraz TŻ jeździ służbową Dacią Duster i fajny jest

Dzień dobry

stoję w miejscu z raportem bo ciągle nie dostałam materiałów od jednego... no, pana inspektora

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez zytka26

Ale i tak zazdrościmy Flight, ze mieszka w raju cenowym

tego nie da się zaprzeczyć

[capriola_87]

Napisane przez FlightlessBird

Oj wybacz, nie zauważyłam
Wtórny, 55m, 3 pokoje

oo fajne my też mamy 3 pokoje, ale mimo że 62 m to mieszkanie ma głupi układ i bezsensowny wielki korytarz i mam wrażenie że mega małe jest
koleżanka ma 2 pokoje, 48 m a tak fajny układ że mam wrażenie że jest sporo większe od naszego

a kuchnie macie osobno czy połączoną z salonem?

[melleczka]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

chyba że w Krakowie to tak - ale wiadomo, inne zarobki, inne ceny mieszkań. A jak na moje miasto to i tak ceny są dużo za duże

Tylko wiesz... Ja do Krakowa mam godzinę drogi, a zarobki w moim mieście powyżej minimalnej i umowa o pracę to graniczy z cudem

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez capriola_87

oo fajne my też mamy 3 pokoje, ale mimo że 62 m to mieszkanie ma głupi układ i bezsensowny wielki korytarz i mam wrażenie że mega małe jest
koleżanka ma 2 pokoje, 48 m a tak fajny układ że mam wrażenie że jest sporo większe od naszego

a kuchnie macie osobno czy połączoną z salonem?

czemu głupi układ macie? Jakiś pokój przechodni macie?

[extassy]

Napisane przez capriola_87

oo fajne my też mamy 3 pokoje, ale mimo że 62 m to mieszkanie ma głupi układ i bezsensowny wielki korytarz i mam wrażenie że mega małe jest
koleżanka ma 2 pokoje, 48 m a tak fajny układ że mam wrażenie że jest sporo większe od naszego

a kuchnie macie osobno czy połączoną z salonem?

teraz jest moda na aneksy kuchenne. kolezanka teraz szuka mieszkanie i znalesc nie moze ze zwykla kuchania

niestety wiele zalezy od ukladu.

[capriola_87]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

czemu głupi układ macie? Jakiś pokój przechodni macie?

przechodni nie, ale korytarz jest bardzo długi i wąski, w kształcie litery L i ciężko go zagospodarować...salon duży, ale 2 mniejsze pokoje bardzo wąskie i ciężko je fajnie urządzić, np. w sypialni marzy mi się łóżko na środku i szafki nocne z lampkami po obu stronach,a w żadnym pokoju się tak nie mieści...

[FlightlessBird]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

połowa kwoty jakiegoś 50 m2 mieszkanka - więc ja bym podziękowała za taką klasę auta

U mnie całe mieszkanie można kupić nawet za mniej Bo to co napisała Zytka to prawda

Napisane przez capriola_87

oo fajne my też mamy 3 pokoje, ale mimo że 62 m to mieszkanie ma głupi układ i bezsensowny wielki korytarz i mam wrażenie że mega małe jest
koleżanka ma 2 pokoje, 48 m a tak fajny układ że mam wrażenie że jest sporo większe od naszego

a kuchnie macie osobno czy połączoną z salonem?

Dużo zależy od układu. My mamy osobno kuchnię
W naszym układzie nasze mieszkanie wygląda na większe niż te 55m


Gdyby nie to, że pakujemy sie teraz w hipotekę, to moglibyśmy sobie wziąć kredyt na auto. A tak to póki co możemy pomarzyć Tzn takie do 20 tys. musimy kupić.

[capriola_87]

Napisane przez extassy

teraz jest moda na aneksy kuchenne. kolezanka teraz szuka mieszkanie i znalesc nie moze ze zwykla kuchania

niestety wiele zalezy od ukladu.

my mamy kuchnię oddzielnie i nie cierpię tego...chętnie bym wywaliła ścianę i wiem że byłoby super, fajna duża jasna przestrzen i mieszkanie by "odżyło" no ale tż się nie chce zgodzić Może za parę lat wrócimy do tematu...

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez extassy

teraz jest moda na aneksy kuchenne. kolezanka teraz szuka mieszkanie i znalesc nie moze ze zwykla kuchania

niestety wiele zalezy od ukladu.

często teraz właśnie aneksy są i rzeczywiście nie za często mieszkania z oddzielną kuchnią teraz można spotkać. Ale jak salon jest dość spory to i fajnie kuchnia otwarta na salon wygląda . Gorzej jak klitka z salonu i do tego klitka w postaci aneksu

[zytka26]

A mi się podobaja własnie oddzielne kuchnie

[FlightlessBird]

Napisane przez capriola_87

my mamy kuchnię oddzielnie i nie cierpię tego...chętnie bym wywaliła ścianę i wiem że byłoby super, fajna duża jasna przestrzen i mieszkanie by "odżyło" no ale tż się nie chce zgodzić Może za parę lat wrócimy do tematu...

My teoretycznie moglibyśmy przebić ściane do salonu, ale wtedy miałabym tylko jedną ścianę na meble i trochę kiepsko by było
Nasza kuchnią jest długa i wąska, ale jasna, bo z oknem Uweilbiam ją i uwielbiam w niej pracować, wszystko pod ręką. Kroję na blacie, odwracam się i mam za sobą zlew, w którym od razu zmywam i lodówkę. Ahh

[capriola_87]

Napisane przez FlightlessBird

My teoretycznie moglibyśmy przebić ściane do salonu, ale wtedy miałabym tylko jedną ścianę na meble i trochę kiepsko by było
Nasza kuchnią jest długa i wąska, ale jasna, bo z oknem Uweilbiam ją i uwielbiam w niej pracować, wszystko pod ręką. Kroję na blacie, odwracam się i mam za sobą zlew, w którym od razu zmywam i lodówkę. Ahh

no to witaj w klubie, ja też uwielbiam moją kuchnię wszytko pod ręką, duży szeroki blat i wielkie okno


Dobra spadam, zabieram się za magisterkę

[acidka]

idęposprzątać i machnąć jakis obiad; miłych pogaduszek!