Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VI

[judkama]

Napisane przez kaaamila1

To miałaś wesoły powrót do domu

wychwalali tez urode Polek

Napisane przez landi0909

aaa jeszcze cos moje dziecko wazy prawie 400 gram lekarz powiedzial ze kolos, szykuje nam sie duze dziecko

faktycznie spora dzidzia

[madzius90]

Napisane przez anett234

Ale za to pomyślcie jak włosy by odżyły ...

No to chyba jedyny plus.
Ja źle się czuję, jak mam przyplaskane włosy i bez grzywki na czole, a co dopiero na łyso

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie Wiadomo, ze rodzice się cieszą, że maluszek żyje, ale sam fakt tak długiego pobytu w szpitalu, powikłań związanych z wcześniactwem itp..

Jak już minie magiczna 30 w tygodniach ciąży to będę spokojniejsza..

Niby ciąża to najpiekniejszy okres w życiu kobiety, ale jest tyle stresu, tyle nerwów

Napisane przez judkama

w ogole jak teraz wracalam z wizyty autobusem
to wsiadlo 2 pijakow i usiedli z tylu obok mnie
jeden zaczal spiewac

A maluch się nie wystraszył??
Podobno jak się śpiewa dla dziecka w życiu płodowym, to jak się urodzi te same piosenki je uspokajają

[kaaamila1]

Napisane przez landi0909

aaa jeszcze cos moje dziecko wazy prawie 400 gram lekarz powiedzial ze kolos, szykuje nam sie duze dziecko

Oooooooooo to rzeczywiście spory maluszek !

Kochana a Ty i Twój mąż mieliście dużą wagę po urodzeniu ?

[judkama]

Napisane przez madzius90

No to chyba jedyny plus.
Ja źle się czuję, jak mam przyplaskane włosy i bez grzywki na czole, a co dopiero na łyso


Niby ciąża to najpiekniejszy okres w życiu kobiety, ale jest tyle stresu, tyle nerwów



A maluch się nie wystraszył??
Podobno jak się śpiewa dla dziecka w życiu płodowym, to jak się urodzi te same piosenki je uspokajają

niestety spi malenstwo o tej porze ale pewnie by bylo zachwycone taka kolysanka

[kaaamila1]

Napisane przez judkama

niestety spi malenstwo o tej porze ale pewnie by bylo zachwycone taka kolysanka

Hehe..

[landi0909]

ja wazylam po urodzeniu 3100g a Mati 3400 wiec tak w normie widocznie dziecko lubi jeść pączki hehehe

[Pokrzywka19]

Napisane przez judkama

Pokrzywka, jesli spuchlas to znaczy ze byc moze doszlo do zapalenia miazgi, chyba tak to sie nazywa i byc moze bedzie konieczne kanałowe, to powazna sprawa lec szybko do dentysty!!!!

znieczulenie nawet mozesz dostac

To skubana ósemka

[judkama]

tu cos dla wlascicielek psow
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos..._zdrowsze.html

[kaaamila1]

Napisane przez landi0909

ja wazylam po urodzeniu 3100g a Mati 3400 wiec tak w normie widocznie dziecko lubi jeść pączki hehehe

Jak na te czasy to grubaski z Was nie były Teraz często się słyszy o maluszkach powyżej 4 kg !

Judka- dzięki za artykuł

[judkama]

Napisane przez landi0909

ja wazylam po urodzeniu 3100g a Mati 3400 wiec tak w normie widocznie dziecko lubi jeść pączki hehehe

no nie i teraz mam ochote na pączka

[aniamotylek]

Napisane przez karolla12

Gratuluję udanej wizyty Maleństwo śliczne

Gdzie kupiłaś takie śliczne bodziaki?

Napisane przez natallkaa

AniaMotylek zdjęcie córci boskie a bodaski prześliczne - własnie skąd? pochwal się

Hej
Bodziaki kupilam w mothercare, tam jest tyle slodkich rzeczy, ze az nie moglam sie oprzec i zrobilam zakup.

Landi napewno bedzie ok.

jeszcze raz dziekuje za trzymanie kciukow za mnie i za mile komentarze na temat mojej kruszynki. Pytalam sie ile wazy, ale oczywiscie stwierdzila ze trudne do oszacowania, no nic pojade do polski to sie wiecej dowiem. I ta glukoze bede pic 2 razy!!!! Raz w polsce a potem tutaj bleeeeeeeeee.

[musso4]

no ja się boję najbardziej przedwczesnego porodu, zagrażał mi w pierszej ciąży, w 30 tygodniu szyjka zgładzona i musiałam leżeć plackiem i jeszcze nafaszerowana lekami powstrzymującymi skurcze i sterydami na przyspieszenie rozwoju płuc u dziecka (w razie czego) jakoś wytrzymałam do 37 tygodnia tylko wtedy nie miałam dziecka, a teraz leżenie plackiem nie wchodzi w gre, bo tż nie weźmie wolnego, no bo ktoś musi zarabiać, moja mama pracuje, a teściowa to bez komentarza póki co się oszczędzam i może nie trzeba będzie leżeć

[anett234]

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie Wiadomo, ze rodzice się cieszą, że maluszek żyje, ale sam fakt tak długiego pobytu w szpitalu, powikłań związanych z wcześniactwem itp..

Jak już minie magiczna 30 w tygodniach ciąży to będę spokojniejsza..

No oczywiście jak minie ten czas to z jednej strony człowiek spokojniejszy ale z drugiej ja już będę zes ....rana,że w każdej chwili może się zacząć

Napisane przez landi0909

aaa jeszcze cos moje dziecko wazy prawie 400 gram lekarz powiedzial ze kolos, szykuje nam sie duze dziecko

No to duży bobasek,ale to dobrze

Napisane przez madzius90

No to chyba jedyny plus.
Ja źle się czuję, jak mam przyplaskane włosy i bez grzywki na czole, a co dopiero na łyso


Niby ciąża to najpiekniejszy okres w życiu kobiety, ale jest tyle stresu, tyle nerwów



A maluch się nie wystraszył??
Podobno jak się śpiewa dla dziecka w życiu płodowym, to jak się urodzi te same piosenki je uspokajają

Już sobie wyobrażam jak przychodzi dwóch pijaków i śpiewem uspokaja dzidzię

[czarnamadonna1982]

Napisane przez landi0909

aaa jeszcze cos moje dziecko wazy prawie 400 gram lekarz powiedzial ze kolos, szykuje nam sie duze dziecko

nasze tez jest wieksze waga niz normaale u nas w rodzinie wszysycy sie rodza powyzej 4 kilo, a moj tz jak sie urodzil wazyl 4800 wiec zobaczymy.
pozniej to sie niweluje i same chudziny


hej dziewczynki, gardlo cos mnie boli od rana i glowa grrrr

[Pokrzywka19]

Dziewczyny tak pisałyście jakiś czas temu o książkach ja też uwielbiam zwłaszcza książki Paulo Coelho. Wybieram się dziś do biblioteki, może coś polecicie ? Uwielbiam również książki o życiu kobiet w krajach muzułmańskich, status tych kobiet, kultura arabska...

[MoOoNiA]

Napisane przez aerien83

Co do rożków i becików, to u mnie przy Kubusiu bardzo się sprawdziły, więc i teraz na pewno się zaopatrzę we dwa, i to w miękkie, myślę też nad otulaczkiem z motherhood.

No właśnie to jest tak, że każdje z nas co innego pasuje. Tak jak u mnie np przewijak był nie używany, niedrapki tak samo a każdy mówił kup. Ciekawe czy drugie dziecię bedzie inne i bede musiała wrocic np do przewijaka bo na łózku bedzie bunt

Napisane przez Kasia_11_83

Ja załapałam lekkiego stracha, bo w sobotę nad ranem poszalałam z mężem (i to nie na pół gwizdka ), niby nic niepokojącego się nie dzieje, żadnych skurczy, krwawień, ale czarne myśli krążą.. Dobrze, że w piątek wizyta, musi być dobrze

Wczoraj posegregowałam ciuszki Nelusi Dziewczyny ile tego jest!! Jak pamiętacie mam dwie komody (6 szuflad) i myślałam, że mi spokojnie wystarczy, a już nie mam miejsca.. Nie zmieściły się buciki, czapeczki, śliniaczki, kocyki i inne pierdółki A jeszcze nie przyszły rzeczy od mamy. Mam zdjęcia, jak wrócę do domu to wstawię. Rzeczy są od 0 do 9 miesiąca, więc już wczoraj zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby absolutnie nie kupowała żadnych małych ciuszków tylko powyżej 9 - 12 miesiąca.

Co sądzicie o takim łóżeczku?? Mam okazję kupić nowe za bardzo korzystną cenę. Wymiary 120x100cm.

Ja tak jak dziewczyny pochowałabym ciuszki większe z Martą też miałam chyba od 0-3 albo 0-6 w komodzie, a póxniej przebierałam. A masz miejsce pod swoim łózkiem? Ja mam pod nim kartony i np pościele itd które mi sie nie mieszcza chowam tam.
A łózeczko bardzo fajne ma opuszczany bok? Bo my mamy wyciagane szczebelki i bardzo sie to przydało jak mala zaczela chodzic, nie trzeba jej bylo wyciagac.

Napisane przez Pokrzywka19

Hej Mamuśki wstawać szkoda dnia

Wiecie kładłam się z bólem zęba i z bólem zęba się obudziłam, nawet moje lewa część twarzy jest trochę spuchnięta
Dziewczyny jak to jest z dentystą w ciąży ??

Ja bylam, i normalnie mozna. Moze idz i powiedz, że jestes w ciazy to jakos cie wcisną

Napisane przez landi0909

Hej moje kochane Mamuśki

Napisane przez landi0909

Dojotka, ja tak samo myślałam i my z M praktycznie dzień w dzień robiliśmy to samo.. No a jednak się okazało, że w naszym przypadku co za dużo to nie zdrowo. Ale rzeczywiście coś musiało dziać się wcześniej, czasami taki dziwny ból odczuwałam a od tego krwawienia to już masakra. Nie wiem czy da się wyczuć to rozwarcie ale jesli objawia się ono takim dziwnym bólem to wolę już wogóle nie baraszkować do samego końca

Nie no, zobaczymy za tydzień czy leki coś pomagają. Jutro jeszcze mam te dodatkowe badania w tym usg genetyczne ale na jakimś super nowoczesnym sprzęcie żeby dokładnie pooglądać szkraba, bo na tym wczorajszym to mało co było widać. No i co jeszcze - ja już nie mogę mieć dowcipnego usg, jedynie takie przez brzuch

Aaaa no i lekarz pooglądał serduszko, wszystko w porządku, a M jak zobaczył te stópki i palce to łza mu pociekła po policzku ale potem stwierdził że nasz syn ma duże stopy po mamusi

No i moja mama też po tym wszystkim stwierdziła, że jej już obojętne czy będzie piąty wnuczek czy druga wnuczka wreszcie chyba zaakceptowała to, że jej dzieci mają talent do robienia sobie synów

Ja po tych waszych historiach wariuję, wcozraj tż próbował cos zdziałać a ja mówie " zostaw bo zorbisz cos szyjce" on spojrzał jak na wariatke, a ja dalej " albo rozwarcie zrobisz". Stwierdził, że mi net odlaczy

Napisane przez landi0909

no my chcemy kiedyś drugie dziecko tak za 3 lata może się uda Zuzię zrobić

My chcemy 3 dziecko, tak za 6 lat

Napisane przez emylka86

DZIEŃ DOBEREK! : )))))))

Napisane przez emylka86

ależ dziś zapowiada się piękny dzionek.
mam nadzieję, że będzie równie piękny jak udany. dziś idziemy oglądać jedno mieszkanie... oby to było to... bo mam dość szukania...

a swoją drogą wczoraj na noc oglądałam film "odrobina nieba" i zaryczałam na nim całą poduszkę, cała mokra od łez byłam. polecam!

Kciuki by to było to

Napisane przez Kasia_11_83

Piszecie o wcześniakach - ja też mam w rodzinie taki przypadek. Kuzynka urodziła w 25 t.c. synka - ważył 750 gram, na szczęście przeżył, rozwija się (jak na razie) prawidłowo. Po 3 miesiącach wyszedł ze szpitala.
To musi być straszne. Jestem teraz na podobnym etapie i gdyby mi przyszło rodzić za tydzień Koszmar!!

Zostaję dziś dłużej w pracy - do 11.30 (chyba) za kolegę, który był za mnie w tamtym tygodniu. Zanudzę się

A już w piątek (zaraz po wizycie) wyjeżdżamy nad morze na całe 9 dni Nie wiem jak ja bez was wytrzymam?! Bo u mnie w tel zamyka mi wizaż (chyba ze względu na wielkość strony) i nie będę mogła pisać

j ateż juz pisałam kiedyś o synku przyjaciołki z 26 tygodnia - zrów jak ryba
A gdzie jedziecie??

[madzius90]

Napisane przez judkama

tu cos dla wlascicielek psow
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos..._zdrowsze.html

Czytałam o tym

[happy_eve]

Cześć!!
Matko, od piątku mnie nie było, ale mam nadrabiania Dopiero wczoraj wieczorem wróciliśmy, bo mąż miał wczoraj wolne, dlatego nie wchodziłam. Trochę poczytałam, ale nadal z 15 stron mi zostało

Weekend bardzo udany, byliśmy w niedzielę nad jeziorkiem - woda była cudowna Mogłabym w niej siedzieć cały dzień A wiecie co, była tam taka mamusia z dzieckiem - mały może z pół roku. Cały golutki i chyba niczym nieposmarowany, bo taki czerwony, że masakra Już widziałam jak wieczorem cierpi. Bezmyślna ta matka Sama też nie była lepsza - też cała czerwona.

Dzisiaj zaczynam 22 tydzień I już w sobotę jedziemy nad morze Oby nie padało, chłodniej może być, ale deszczu bym nie chciała

Dobra, idę trochę poczytać. Ale od razu mówię, że nie cytuję, bo za dużo tego

Madzius - piękne zdjęcia z pleneru
Nowa mamusia mi się też gdzieś przewinęła - witam

[madzius90]

Napisane przez aniamotylek

I ta glukoze bede pic 2 razy!!!! Raz w polsce a potem tutaj bleeeeeeeeee.

Współczuję

Napisane przez musso4

no ja się boję najbardziej przedwczesnego porodu, zagrażał mi w pierszej ciąży, w 30 tygodniu szyjka zgładzona i musiałam leżeć plackiem i jeszcze nafaszerowana lekami powstrzymującymi skurcze i sterydami na przyspieszenie rozwoju płuc u dziecka (w razie czego) jakoś wytrzymałam do 37 tygodnia tylko wtedy nie miałam dziecka, a teraz leżenie plackiem nie wchodzi w gre, bo tż nie weźmie wolnego, no bo ktoś musi zarabiać, moja mama pracuje, a teściowa to bez komentarza póki co się oszczędzam i może nie trzeba będzie leżeć

Będzie ok!

Napisane przez czarnamadonna1982

nasze tez jest wieksze waga niz normaale u nas w rodzinie wszysycy sie rodza powyzej 4 kilo, a moj tz jak sie urodzil wazyl 4800 wiec zobaczymy.
pozniej to sie niweluje i same chudziny

To może Wasze dziecię też będzie duże

Napisane przez MoOoNiA

My chcemy 3 dziecko, tak za 6 lat

My też chcemy mieć 3 dzieci
Ale w jakich odstępach czasowych to się okaże- na razie nic nie planujemy

[musso4]

ale mnie biodra bolą chyba się kości biodrowe już rozchodzą

[kaaamila1]

Napisane przez Pokrzywka19

Dziewczyny tak pisałyście jakiś czas temu o książkach ja też uwielbiam zwłaszcza książki Paulo Coelgo. Wybieram się dziś do biblioteki, może coś polecicie ? Uwielbiam również książki o życiu kobiet w krajach muzułmańskich, status tych kobiet, kultura arabska...

Niestety w tej tematyce nie pomogę..

Jeżeli chodzi o książki Paulo- to jeżeli lubisz historie kobiet to polecam 11 minut- historia brazylijskiej dziewczyny chcącej wyrwac się z dotychczasowego życia i odnaleźc samą siebie w innym kraju..

Happy- gratuluje kolejnego tygodnia !!!

[madzius90]

Napisane przez happy_eve

A wiecie co, była tam taka mamusia z dzieckiem - mały może z pół roku. Cały golutki i chyba niczym nieposmarowany, bo taki czerwony, że masakra Już widziałam jak wieczorem cierpi. Bezmyślna ta matka Sama też nie była lepsza - też cała czerwona.

Napisane przez happy_eve

Dzisiaj zaczynam 22 tydzień I już w sobotę jedziemy nad morze Oby nie padało, chłodniej może być, ale deszczu bym nie chciała

za kolejny tydzień i za odpowiednią pogodę

Napisane przez happy_eve

Madzius - piękne zdjęcia z pleneru

[landi0909]

Napisane przez musso4

ale mnie biodra bolą chyba się kości biodrowe już rozchodzą

mnie i biodra i miednica bolały już w 11 tygodniu

a co do tego seksu, to Wy sie nie bojcie oczywiscie te co maja wszystko ok delikatne baraszkowanie nikomu nie zaszkodzi wiadomo, nie tak mocno, ale delikatnie i romantycznie jak najbardziej

[czarnamadonna1982]

po jednyj dniu z moja mama juz mam dosc wrrrrrrrrrrrr musze wysluchiwac jakie imie mamy wybrac ze dominik dominik ja pitole mi sie dominik nie podoba!

dziewczytny wy sie tak nei martwcie bo kazdy ejst inny, to ze jedna ma zakaz seksu nei znaczy ze inne tez nie mogamnie historia landii nie przerazila tzn nei odstraszyhla jako tako (ale ja i tak nie moge narazie), bo kazdy jest innym przypadkiem i tyle.ja jakbym mogla to bym baraszkowala jakbym nie maila sama tego plamienia.zrsezta my probowlismy ale przez infekcje mnie tam bolalo ...
tesknie za tżem..

[kaaamila1]

Napisane przez czarnamadonna1982

po jednyj dniu z moja mama juz mam dosc wrrrrrrrrrrrr musze wysluchiwac jakie imie mamy wybrac ze dominik dominik ja pitole mi sie dominik nie podoba!

Hehe Moja mama osatnio również jest na etapie wymyślania imion
,,-Kochanie, a może ...." No i oczywiście Dominik było również jednym z proponowanych imion

[Kasia_11_83]

Napisane przez kaaamila1

Kasiu- fajnie, odpoczniecie sobie troszeczkę ! Zazdroszczę, bo my tylko weekendowo sobie pozwalamy na wyjazd.. chętnie pojechałabym na dłużej..

Ja też się cieszę, tym bardziej, że jedzie ze mną mąż. Co roku około 10 lipca zaczynał juz przygotowania do sezonu, więc wakacje spędzałam z siostrą. Ostatni raz razem na wakacjach byliśmy 6 lat temu Tak to tylko weekendy, wieczorki i ewentualnie zimą snowboard. Także czekałam na tą chwilę bardzo długo

Napisane przez madzius90

Masakra
Całe szczęście, że teraz medycyna jest na tyle rozwinięta, że takie maluszki mają szanse na przeżycie Choć nigdy pewnie nie są w 100% zdrowe, tak jak dzieci donoszone

Będę tęsknić

Na pewno nie są i nigdy nie wiadomo jak będzie przebiegał ich rozwój, czy nie będzie problemu z mową, chodzeniem, nauką.. Na dzień dzisiejszy jest super i oby tak zostało, ale życie pokaże..

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie Wiadomo, ze rodzice się cieszą, że maluszek żyje, ale sam fakt tak długiego pobytu w szpitalu, powikłań związanych z wcześniactwem itp..

Jak już minie magiczna 30 w tygodniach ciąży to będę spokojniejsza..

To musi być koszmar. Rodzisz zupełnie nie przygotowanae, zabierają Ci dziecko (nawet do innego szpitala), później kilka miesięczny pobyt w szpitalach, maluszek cały w kabelkach, oddycha przez maszynę, ciągły strach, niepewność.. Nic nie możesz zrobić
A tak poza tym to 30 t.c. nie daje żadnej gwarancji. Jedna z mamuś sierpniowych urodziła w 31 t.c. i z jej córeczką nie jest wesoło. Nie wiem jaki jest teraz, ale była w stanie krytycznym, utrzymywana przy życiu.. Dopiero 38 t.c. to ciąża donoszona

Napisane przez musso4

no ja się boję najbardziej przedwczesnego porodu, zagrażał mi w pierszej ciąży, w 30 tygodniu szyjka zgładzona i musiałam leżeć plackiem i jeszcze nafaszerowana lekami powstrzymującymi skurcze i sterydami na przyspieszenie rozwoju płuc u dziecka (w razie czego) jakoś wytrzymałam do 37 tygodnia tylko wtedy nie miałam dziecka, a teraz leżenie plackiem nie wchodzi w gre, bo tż nie weźmie wolnego, no bo ktoś musi zarabiać, moja mama pracuje, a teściowa to bez komentarza póki co się oszczędzam i może nie trzeba będzie leżeć

Uważaj na siebie Wierzę, że będzie dobrze Donosisz do bezpiecznego tygodnia

[Pokrzywka19]

Napisane przez kaaamila1

Niestety w tej tematyce nie pomogę..

Jeżeli chodzi o książki Paulo- to jeżeli lubisz historie kobiet to polecam 11 minut- historia brazylijskiej dziewczyny chcącej wyrwac się z dotychczasowego życia i odnaleźc samą siebie w innym kraju..

Czytałam wszystkie jego książki

[judkama]

Napisane przez madzius90

My też chcemy mieć 3 dzieci
Ale w jakich odstępach czasowych to się okaże- na razie nic nie planujemy

tez zaczynam myslec o trzecim dziecku
tylko ze TŻ sie nei zgodzi, kiedys jedno to juz bylo max, do drugiego trzeba bylo go dlugo urabiac, sam jest jedynakiem i bylo mu z tym dobrze
ale mu uswiadomilam, ze pozniej jednak wieksza rodzina sie przydaje zawsze rodzenstwu jest razniej

mam 2 braci i odstepy czasowe to co 4 lata ale to jednak za duzo

[anett234]

Napisane przez happy_eve

Cześć!!
Matko, od piątku mnie nie było, ale mam nadrabiania Dopiero wczoraj wieczorem wróciliśmy, bo mąż miał wczoraj wolne, dlatego nie wchodziłam. Trochę poczytałam, ale nadal z 15 stron mi zostało

Weekend bardzo udany, byliśmy w niedzielę nad jeziorkiem - woda była cudowna Mogłabym w niej siedzieć cały dzień A wiecie co, była tam taka mamusia z dzieckiem - mały może z pół roku. Cały golutki i chyba niczym nieposmarowany, bo taki czerwony, że masakra Już widziałam jak wieczorem cierpi. Bezmyślna ta matka Sama też nie była lepsza - też cała czerwona.

Dzisiaj zaczynam 22 tydzień I już w sobotę jedziemy nad morze Oby nie padało, chłodniej może być, ale deszczu bym nie chciała

Dobra, idę trochę poczytać. Ale od razu mówię, że nie cytuję, bo za dużo tego

Madzius - piękne zdjęcia z pleneru
Nowa mamusia mi się też gdzieś przewinęła - witam

Gratulejszyn kolejnego tygodnia

A tego morza to zazdroszczę

Napisane przez musso4

ale mnie biodra bolą chyba się kości biodrowe już rozchodzą

[madzius90]

Napisane przez judkama

tez zaczynam myslec o trzecim dziecku
tylko ze TŻ sie nei zgodzi, kiedys jedno to juz bylo max, do drugiego trzeba bylo go dlugo urabiac, sam jest jedynakiem i bylo mu z tym dobrze
ale mu uswiadomilam, ze pozniej jednak wieksza rodzina sie przydaje zawsze rodzenstwu jest razniej

mam 2 braci i odstepy czasowe to co 4 lata ale to jednak za duzo

Może jeszcze TŻ zmieni zdanie
Ja mam tylko jednego brata, mój TŻ z kolei ma brata i dwie siostry.
I ja też chciałabym miec dużą rodzinę