Dziewczyny do dzieła! Zrzucamy zbędne kilogramy ! ;)

[Usmiechnietazakrecona]

Napisane przez Membarissa

hehe do "szkapy" mi jeszcze duużo brakuje A co z ćwiczeniami...? Ile razy w tyg ćwiczysz...?

Obecnie w ogóle - za to umysłowo zasuwam jak dyliżans. Jeżeli o ćwiczenia chodzi to codziennie 15 minut (poranne bieganie polecam - wzmaga przemianę materii) albo 3 razy w tygodniu nieco dłużej

Po sesji to wiem, że będę jeździła konno codziennie po 2h, ale to już sama dla siebie plus treningi karate Także wzmożony trening. Jeżeli chcesz utrzymać wagę - to tak jak pisałam

[marta2212]

Witajcie!!!

czy i ja moge sie dolaczyc??
może napisze coś o sobie jestem marta i mam 25 lat w sierpniu ubieglego rokku urodzilam blizniaki...na koniec ciazy wazyłam 89 kg<zgrozo> schudlam do 58 w ciagu 4 miesiecy ,ale dla mnie to wciaz mało mam 162 cm wzrostu i cuje sie gruba chcialabym schudnac minimum 5 kg,ale od momentu schudniecia waga stoi jak zakleta....nie mam pojecia co jesc ,zeby nie przytyc baaa żeby schudnać ,....mam nadzieje ,ze pomozecie??chcialabym zrzucic te 5kg do roczku chopcow czyli mam nie cale 2 miesiace a i nie obrazilabym sie gdyby nastapilo to wczesniej hehe

zaznaczam,ze na cwiczenia to ja zbytnio nie mam czasu moj ruch to bieganie od szymcia d mateusza i jazda wozkiem hehe

[marta2212]

Witam!!

czy i ja mogę się dołączyć...
jestem marta i mam 25 lat...
zaczne od tego,że w sierpniu ubiegłego roku urodziłam bliźnięta...
pod koniec ciąży ważyłam 89 kg moja obecna waga to 58 ...fakt schudlam dużo,ale od jakiegos pół roku moja waga stoi w miejscu a ja wciąż czuję się gruba.... schudlaam pewnie dlatego,że się głodziłam a obecnie jem normalnie i chyba to mnie zgubiło.... nie mam pojecia co mam jesc zeby schudnac...mam nadzieje ,ze cos doradzicie....
zaznaczam,że u mnie z ruchem ciężko brak czasu mój ruch to jedynie bieganie od syna do syna i jazda wózkiem hehe
chciałabym schudnac minimum 5kg ...

postnowilam nie jesc pieczywa tylko wase dużo mineralnej no i wiadomo zero chipsow ,gazowanych napojow i innych syfow n ale co dalej....

nie wiem czy to nie moj drugi podoby post bo tamten caly czas sie nie pojawia fakt troche innej tresci ale co tam juz nie pamietm co napisalam w tamtym;p


waga:58 kg
wzrot:162 cm
cel:53 kg lub mniej
czas:max 7 tygodni;p

[meryy82]

hej.

Usmiechnietazakrecona - a nie żadne "mż"
1. 5 posiłków - podkręca metabolizm, mogą być małe ale ważne by było 5 i w miarę równe odstępy czasu, oczywiście w ciągu dnia.
2. ruch czyt. spalanie
i po 3. sen!!! przyznam się, że nie wiedziałam, że to takie ważne. Ale zmęczony organizm wolniej pracuje.

i najbardziej znana dieta?
"od poniedziałku"

Membarissa - ja ci powiem jedno, wyluzuj. Dbanie o siebie powinno sprawiać przyjemność, zdrowe jedzenie, ruch. Jak czasem popełnisz grzeszek, spoko świat się nie zawali. Więcej poćwiczysz. Uśmiechnij się do siebie, w wojsku nie jesteś. Pamiętaj by dobrze wyglądać trzeba zadbać też o wewnętrzny spokój.

marta2212 witaj. Gratuluję bliźniaków.



po wczorajszym odpaleniu płyty z shape byłam w szoku, po treningu byłam caluśka mokra a ćwiczyłam łypiąc prawie cały czas w monitor. Więc dzisiaj jak już znam zawartość płyty, to rzeka potu poleci ale im więcej ze mnie leci, tym bardziej się cieszę. I to daje takiej siły, że chcę więcej

[Michalinka89]

Witam

1. Moje Profesorki na uczelni zawsze mówią, że najlepsza dieta to MŻ, jeść 5 posiłków dziennie ale mniejszych, noi jeść węglowodany złożone! Proste cukry podnoszą IG we krwi i od razu idą w tłuszczyk.. Chleb pełnoziarnisty jeść jak najbardziej! a z tym niełączeniem białek z węglowodanami to ściema. Sama się pytałam mojej Doktorki i powiedziała tak" po to mamy przewód pokarmowy i enzymy, które trawią trzy dane nam przez Boga składniki czyli: białko, węgle, tłuszcz abyśmy to jedli" tak samo wymyślanie i jedzenie samego białka, tłuszczy albo niejedzenie węglowodanów jest bardzo bardzo niezdrowe.. nie ma co kombinować.
Panierkę do kotletów jak najbardziej, ale zdrowszą! np. maczamy pierś z kurczaka w kefirze z rozgniecionym czosnkiem i potem w płatkach owsianych z przyprawami ( ja daję papryke słodką, czosnek granulowany, tymianek) i siup do piekarnika ( to przepis od dietetyka)

I ruszać się! Spacerować, wchodzić po schodach a nie windą, 3 x w tygodniu poćwiczyć.. ja chodzę na zumbę i biegam

I waga utrzymuje się już ponad rok a sylwetka pięknie kształtuje. Naprawde widze ogromne efekty, moja pupa się bardzo podniosła i jest już prawie idealna dwie umięśnione kulki a nie wychudzone kości..

[meryy82]

Napisane przez Michalinka89

Witam

1. Moje Profesorki na uczelni zawsze mówią, że najlepsza dieta to MŻ, jeść 5 posiłków dziennie ale mniejszych, noi jeść węglowodany złożone! Proste cukry podnoszą IG we krwi i od razu idą w tłuszczyk.. Chleb pełnoziarnisty jeść jak najbardziej! a z tym niełączeniem białek z węglowodanami to ściema. Sama się pytałam mojej Doktorki i powiedziała tak" po to mamy przewód pokarmowy i enzymy, które trawią trzy dane nam przez Boga składniki czyli: białko, węgle, tłuszcz abyśmy to jedli" tak samo wymyślanie i jedzenie samego białka, tłuszczy albo niejedzenie węglowodanów jest bardzo bardzo niezdrowe.. nie ma co kombinować.
Panierkę do kotletów jak najbardziej, ale zdrowszą! np. maczamy pierś z kurczaka w kefirze z rozgniecionym czosnkiem i potem w płatkach owsianych z przyprawami ( ja daję papryke słodką, czosnek granulowany, tymianek) i siup do piekarnika ( to przepis od dietetyka)

I ruszać się! Spacerować, wchodzić po schodach a nie windą, 3 x w tygodniu poćwiczyć.. ja chodzę na zumbę i biegam

I waga utrzymuje się już ponad rok a sylwetka pięknie kształtuje. Naprawde widze ogromne efekty, moja pupa się bardzo podniosła i jest już prawie idealna dwie umięśnione kulki a nie wychudzone kości..

Michalinko mądra duszyczko tego wątku
a ten przepis na panierkę
może masz więcej pomysłów na zdrowe gotowanie?

oki mykam odpalić płytę z Killerem aaaa już się boję jaka będę mokra

[Michalinka89]

Jasne, że mam Możesz pytać o cos konkretnego to podsune jakiś pomysł jak można zrobić pysznie i zdrowo
Hm.. np.
- placuszki śniadaniowe, które ubóstwiam na tysiąc sposobów ( zamiast mąki pszennej - mąka orkiszowa lub pp, jajko, słodzik, mleko, proszek do pieczenia + owoce, wczoraj robiłam z jagodami i malinami) na patelnie i bez tłuszczu się smażą polewam śmietaną lub jogurtem
Robie pół na pół mąka z musli, z otrębami, z płatkami owsianymi..
tak samo robię naleśniki..
Uwielbiam naleśniki z:
- serem białym i owocami
- szpinakiem i serem fetą
- burrito ( mięso mielone, kukurydza, fasola, pomidory, papryka)

- racuchy ( przepis jak na racuchy ale z mąką orkiszową i np. jabłkami, smażę lub piękę)

- kotlety mielone ( mięso mielone + przyprawy + jajko ) obtaczam w otrębach i siup do piekarnika / pulpeciki w sosie pomidorowym

- panierka do kotletów: płatki kukurydziane, płatki owsiane, otręby, siemie lniane + przyprawy

- Opatentowane przeze mnie Jak zrobić mąke owsianą ( bardzo zdrowa): płatki owsiane górskie do blendera i miksujemy na pył robiłam z tego naleśniki... były boskie

[meryy82]

Napisane przez Michalinka89

Jasne, że mam Możesz pytać o cos konkretnego to podsune jakiś pomysł jak można zrobić pysznie i zdrowo
Hm.. np.
- placuszki śniadaniowe, które ubóstwiam na tysiąc sposobów ( zamiast mąki pszennej - mąka orkiszowa lub pp, jajko, słodzik, mleko, proszek do pieczenia + owoce, wczoraj robiłam z jagodami i malinami) na patelnie i bez tłuszczu się smażą polewam śmietaną lub jogurtem
Robie pół na pół mąka z musli, z otrębami, z płatkami owsianymi..
tak samo robię naleśniki..
Uwielbiam naleśniki z:
- serem białym i owocami
- szpinakiem i serem fetą
- burrito ( mięso mielone, kukurydza, fasola, pomidory, papryka)

- racuchy ( przepis jak na racuchy ale z mąką orkiszową i np. jabłkami, smażę lub piękę)

- kotlety mielone ( mięso mielone + przyprawy + jajko ) obtaczam w otrębach i siup do piekarnika / pulpeciki w sosie pomidorowym

- panierka do kotletów: płatki kukurydziane, płatki owsiane, otręby, siemie lniane + przyprawy

- Opatentowane przeze mnie Jak zrobić mąke owsianą ( bardzo zdrowa): płatki owsiane górskie do blendera i miksujemy na pył robiłam z tego naleśniki... były boskie

dajesz słodzik? już kilka razy czytałam, że słodzik może mieć negatywny wpływ na metabolizm i generalnie odradzaja ( w niektórych dietach slodzik zakazany)
może lepiej słodzik zastąpić brązowym cukrem tzn. trzcinowym !

a pomysł na mąkę owsianą genialne !! koniecznie


i tak sobie gadu-gadu, a czas leci. Dobra idęęęę tą płytę zapodać.

[meryy82]

hejka
żyję, tylko z lekka obolała, ale się cieszę lubię czuć ból mięśni po wysiłku wiem wariactwo, ale przynajmniej czuję, że wykonałam kawał ciężkiego treningu. Pod koniec killera myślałam, że na podłodze zrobi się wielka kałuża, tak się ze mnie lało
dzisiaj wcinam dużo białka i piję dużooooo wody, zero słodyczy.

[meryy82]

hello.

[Usmiechnietazakrecona]

U mnie szał, muesli oraz gorąca czekolada No i w końcu kupiłam Shape'a, także od jutra zaczynam trening.

[meryy82]

Napisane przez Usmiechnietazakrecona

U mnie szał, muesli oraz gorąca czekolada No i w końcu kupiłam Shape'a, także od jutra zaczynam trening.

mam nadzieję, że masz też ręcznik do wycierania potu

u mnie szał na lody

[Michalinka89]

I'm back

Ostatnio mam dużo ruchu, a to gdzieś chodze a to zumbuje i biegam codziennie ale jjem dużo.. koło 2,6 tys kalorii dziennie .. i były cukry proste, które od jutra odrzucam..
Piję non stop wodę, pokrzywę, fiołek trójbarwny, skrzyp polny, mniszek lekarski, zieloną herbatkę.. mięte i melise z ogródka i mam na twarzy wysyp ale organizm się ładnie oczyści, wcinam też jagody tonami, wiśnie i ananasy.. i maliny i brzoskwinie

Tylko mam stresa bo mój chomik ciągle śpi powiększyl mu się bardzo brzuch i ma takie guzki pod skórą twarde boje sie, że to rak

[Usmiechnietazakrecona]

Zdałam licencjat! Wczoraj oczywiście zabalowałam, alkohol, czipsy - wszystko to co zakazane, ale warto było! A dzisiaj wielkie oczyszczanie organizmu z toksyn, wieczorem ćwiczenia, po południu bieganie Od razu człowiek czuje że żyje.

[Nezka07]

Usmiechnieta - wielkie gratulacje A balowanie z takiej okazji jest jak najbardziej wskazane

[meryy82]

hej
jaka jestem zmęczona, apeluję o jeszcze jeden dzień wolnego

zakrecona gratulacje klask i:

Michalinka trzyma dietę z oczyszczaniem na buzi mialam problem przy pokrzywie, na włosy wpływa cudnie, ale moja buzia i bez tego problematyczna.
Chociaż chyba odkryłam (no kosmetyczka mi poradziła) sposób pielegnacji. Więc może wrócę do picia pokrzywy

Nezka a co u Ciebie ?

dobra idę poćwiczyć Killera aaaauć

[zyskowa]

Witajcie kochane!
Można dołączyć?

[meryy82]

Napisane przez zyskowa

Witajcie kochane!
Można dołączyć?

Witaj.
Można



wczorajszy killer w połowie mnie powalił ledwo doszłam do wanny by się umyć, z pod prysznica doczłapałam do łóżka i koniec. No prawie po godzinie musiałam z psią na spacer.... ale to chyba zmęczenie po przestawianiu kanapy w pokoju.
Dzisiaj mam nadzieję, że dam radę do końca treningu.
I kolejny tydzień bez słodkiego, co raz lepiej mi idzie, kusi diabelstwo, coś by się zjadło, ale wypijam pełną szklankę wody i przechodzi

[Nezka07]

Napisane przez meryy82

Nezka a co u Ciebie ?

Na wrzesień mam 2 poprawki, ale dzisiaj miałam dodatkowy termin, to może jedna mi odpadnie. Jutro zaczynam praktyki I to chyba tyle
Podziwiam Twój zapał do ćwiczeń, bo przy takiej pogodzie nawet nic nie robiąc jestem padnięta

zyskowa - witamy i zapraszamy do udzielania się

[zyskowa]

Czytałam Was kilka stron wstecz i w końcu odkryłam fajne ćwiczenia dla mnie. Ogólnie marzył mi się program ćwiczeń na całe ciało, który mogłabym wykonać do końca i przy którym nie miałabym problemów z równowagą jak zwykle. Jillian Michaels - Ripped In 30 - z pierwszego tygodnia spełnia moje oczekiwania Dzisiaj robię dzień drugi, ale zamiast hantli będę używała butelek z wodą. Co prawda tylko 400g, ale lepsze to niż nic Ogólnie zawsze zażywam mało ruchu, a teraz od 3 dni ćwiczę codziennie, a od 2 tygodni prawie co dzień jeżdżę kilka km rowerkiem i mam więcej energii

[MintFeathers]

Ja też niedawno rozpoczęłam odchudzanie
Nie jem słodyczy ( z resztą nawet mnie do nich nie ciągnie - za ciepło jest), staram się jeść 4-5 posiłków dziennie ( oprócz śniadania, obiadu, wypijam koktajle ze świeżych owoców , czasem z dodatkiem mleka i miodu, na kolację przyrządzam sobie sałatkę z owoców, z garstką musli i rodzynkami), piję też wodę.
Skaczę na skakance, bo nie rozbudowuje ona mięśni w szerz tylko wzdłuż, dzięki czemu ciało staje się smuklejsze a szczególnie nogi ^^

Moim celem jest schudnięcie 6-7kg.

[meryy82]

Hejka!

Napisane przez Nezka07

Na wrzesień mam 2 poprawki, ale dzisiaj miałam dodatkowy termin, to może jedna mi odpadnie. Jutro zaczynam praktyki I to chyba tyle
Podziwiam Twój zapał do ćwiczeń, bo przy takiej pogodzie nawet nic nie robiąc jestem padnięta

zyskowa - witamy i zapraszamy do udzielania się

trzymam kciuki za poprawki!
a pogoda nie może być, tzn. nie powinna wymówką zapałem bym tego nie nazwała, bo czasem mam lenia, nie chce mi się, ale spinam dupkę i jak już po treningu wyjdę spod prysznica, to jestem z siebie mega zadowolona ruch = lepszy humor
mam też świadomość, że mam jeszcze sporo pracy nad ciałem.

Chcę być atrakcyjną 30-ką

Napisane przez zyskowa

Czytałam Was kilka stron wstecz i w końcu odkryłam fajne ćwiczenia dla mnie. Ogólnie marzył mi się program ćwiczeń na całe ciało, który mogłabym wykonać do końca i przy którym nie miałabym problemów z równowagą jak zwykle. Jillian Michaels - Ripped In 30 - z pierwszego tygodnia spełnia moje oczekiwania Dzisiaj robię dzień drugi, ale zamiast hantli będę używała butelek z wodą. Co prawda tylko 400g, ale lepsze to niż nic Ogólnie zawsze zażywam mało ruchu, a teraz od 3 dni ćwiczę codziennie, a od 2 tygodni prawie co dzień jeżdżę kilka km rowerkiem i mam więcej energii

też za miast hantli używam butelek z wodą

ruch oprócz tego, że pomaga w spalaniu, to poprawia jeszcze w utrzymaniu prostej sylwetki, dzięki temu ładniej się poruszamy i jak już wyżej pisałam poprawia humor

Napisane przez MintFeathers

Ja też niedawno rozpoczęłam odchudzanie
Nie jem słodyczy ( z resztą nawet mnie do nich nie ciągnie - za ciepło jest), staram się jeść 4-5 posiłków dziennie ( oprócz śniadania, obiadu, wypijam koktajle ze świeżych owoców , czasem z dodatkiem mleka i miodu, na kolację przyrządzam sobie sałatkę z owoców, z garstką musli i rodzynkami), piję też wodę.
Skaczę na skakance, bo nie rozbudowuje ona mięśni w szerz tylko wzdłuż, dzięki czemu ciało staje się smuklejsze a szczególnie nogi ^^

Moim celem jest schudnięcie 6-7kg.

proponuję na zmianę ze skakanką pajacyki
i brzuszki


a właśnie Michalinko jak twoje brzuszkowanie? ja dalej trzaskam jak tylko mogę, a do tego dołączył killer, a tam są ćwiczenia na boczki (podczas których wyzywam i nie tylko) i dolne partie brzucha.
Dzisiaj oczywiście też Killera zaliczyłam i jak głupia znowu cieszyłam się z tego, że byłam cała mokra.
I jak idę z pracy staram się przynajmniej połowę drogi maszeruję szybciej.

I pamiętając, że sen wpływa korzystnie na metabolizm idę zaraz spać

[meryy82]

dzień dobry

[Michalinka89]

Hey nie było mnie kilka dni ale cisnełam jazdy na maxa na prawko i przed wczoraj ZDAŁAM!! za 1 razem jestem taka szczęśliwa Prawo jazdy nie taka łatwa sprawa. Już teraz odebrać i śmigać

A ćwiczenia wykonuję na brzuch, pupę i nogi zumbuje i biegam już nie wyobrażam sobie życia bez sportu.. Jillian Micheals jest świetna moje najukochańsze filmiki instruktażowe.

Pozatym chomik mi zdechł

[gosha2504]

Wchodzę ostatnio na wagę, a tu....długo wyczekiwane 56 na wyświetlaczu! Tak dokładniej to 56,5 (winię obiad;p). W sumie schudłam 13 kg, dlatego postanowiłam się pochwalić w piątek 13-ego ;p

Nadal ćwiczę, jem co 3 godziny 5 posiłków dziennie, piję dużo wody, shape'uję, chodzę na fitness, zrobiłam a6w, a teraz kupiłam sobie hula-hoop Zakochałam się w nim. Chciałam to kółeczko już od dawna, ale chciałam najpierw spróbować jak się nim kręci. Miałam taką okazję tydzień temu u koleżanki. Następnego dnia ona miała wielkie siniaki, a ja żadnego, tylko obolałe boczki. To chyba kwestia skóry, bo kręciłyśmy tyle samo i podobnym tempem. W każdym bądź razie, tak mi się spodobało, że od razu zamówiła i przedwczoraj dostałam swoje maleństwo Wcześniej używałam zwykłego koła z ryżem w środku, ale to było trochę za mało dla mnie i chciałam spróbować tego słynnego przyrządu Na razie kręciłam 10 min jednego dnia, następnego 20. Dzisiaj też sobie nie odpuszczę Nie ma, że boli, codziennie będę wywijać biodrami, aż ciało się przyzwyczai do kółka. Ze swojej strony polecam gorąco!

[meryy82]

heja

Michalinko gratuluję zdanego prawka

szkoda chomisia ;(

mykam bo dzieciarnia dokazuje

[meryy82]

Napisane przez gosha2504

Wchodzę ostatnio na wagę, a tu....długo wyczekiwane 56 na wyświetlaczu! Tak dokładniej to 56,5 (winię obiad;p). W sumie schudłam 13 kg, dlatego postanowiłam się pochwalić w piątek 13-ego ;p

Nadal ćwiczę, jem co 3 godziny 5 posiłków dziennie, piję dużo wody, shape'uję, chodzę na fitness, zrobiłam a6w, a teraz kupiłam sobie hula-hoop Zakochałam się w nim. Chciałam to kółeczko już od dawna, ale chciałam najpierw spróbować jak się nim kręci. Miałam taką okazję tydzień temu u koleżanki. Następnego dnia ona miała wielkie siniaki, a ja żadnego, tylko obolałe boczki. To chyba kwestia skóry, bo kręciłyśmy tyle samo i podobnym tempem. W każdym bądź razie, tak mi się spodobało, że od razu zamówiła i przedwczoraj dostałam swoje maleństwo Wcześniej używałam zwykłego koła z ryżem w środku, ale to było trochę za mało dla mnie i chciałam spróbować tego słynnego przyrządu Na razie kręciłam 10 min jednego dnia, następnego 20. Dzisiaj też sobie nie odpuszczę Nie ma, że boli, codziennie będę wywijać biodrami, aż ciało się przyzwyczai do kółka. Ze swojej strony polecam gorąco!

gratuluję osiągnięcia wyczekiwanej wagi zazdraszczam

a hula-hop masz takie z wypustkami? ale jak nabija siniaki, to nie dla mnie i bez tego mam ich całe stada.

wczoraj wszelkie treningi sobie odpuściłam ze względu na @ i to jak ze mnie cieknie i boli, zresztą wczoraj po pracy jedynie kilka razy wyszłam z psią, a resztę dnia na kanapie przysypiałam. Dzisiaj ciut lepiej i może poćwiczę z Ewą.Ch.

[Michalinka89]

Dziekuje

Merry pewnie nie ma co się przemęczać w tych dniach A pozatym organizm też potrzebuje regeneracji

Gratuluje spadków wagi i obrony pracy

i witam nowe Jak Wam idzie?

[meryy82]

aktywność moja i dzisiaj jest minimalna, po za poranną gonitwa by zdążyć do pracy. Nawet zabawy z dzieciakami tak obmyśliłam by je wymęczyć, a samej nie ruszać się za bardzo. Oczywiście nie da się z nimi siedzieć, ale wybaczam im. Śmiać mi się najbardziej chciało jak czasem łapały mnie skurcze brzucha i lekko musiałam przykucnąć, a dzieciaki patrzyły na mnie skupione i poważne

po pracy zaliczyłam już 2 spacery z piesią i to 30 minutowe więc ruchu trochę mam.
Ale czuję, że jutro już powinnam wrócić do normy więc i za trening porządnie się wezmę

[meryy82]

hejka

i jak tam brzuszki i trening z Ewą Ch.?
przyszłam się pochwalić, że zaczynam widzieć efekty
Negro jeśli pamiętasz, to był Twój pomysł z fotografowaniem się. I tak robię mniej więcej co 2 tygodnie i po Killerze widać efekty
jeszcze trochę i będę mogła z dumą zaprezentować swój brzuszek

widoczne efekty zachęcają do dalszego i bardziej intensywnego dzialania.

Tym bardziej, że @ przechodzi i powraca mi energia. T znaczy, że znowu będzie mnie nosić

w ramach zwiększonego ruchu wybieram się na zakupy