Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VI

[Lonia89]

Napisane przez ausente

DeKajka - ja tam mam 22 i studiuje i nie zamierzam przerywac, nie wspominajac o tym ze w przyszlym roku sie bronie :P i musze pisac prace

a wogole objadalm sie żelkami ;D

landii - mam ten sam problem z ulozeniem do snu ;D

20 to wcale nie tak mało, co dopiero 16/18 te dziewczyny moga miec problem, ani matury, ani szkoły i zycia nie znaja faceta moze pewne nie sa, u mnie na wiosze sa dwie dziewczyny ktore sa w ciazy w tym samym miesiacu co ja, moze nas rozni dwa tyodnie , obydwie maja po 18 lat, jedna ma stałego faceta od roku wyszła za maz rodzice jej pomoga, a druga - masakra, nie wie z kim ma dziecko, probowała jakiegos wrobic ale ja olał, powiedział ze on ma laske a z nia to było tak od czasu doc zasu dla szalenstwa, powiedzial ze na pewno znia nie bedzie, takze zycie a zycie, jak ma kto pomoc i ma sie faceta z ktorym chce sie byc to sie da rade, przykładem jest moja dobra kolezanak ktora w wieku 19 lat miala juz dwojke dzieci, zdała mature, wyszła za maz, dzieci juz maja po 3/4 lata i teraz chce isc na studia i potem do pracy takze widzicie roznie jest.
A ja mam 23, od roku jestem męzatką, tez studiuje i nie zamierzam przerywac, za rok rowniez mam obrone magisterska, jeszcze mysle jakas podyplomowke zaczac, zobaczymy....

[Ma_majka]

Napisane przez Lonia89

Załącznik 4771886
wrzucam fotke brzuszka, otoczenia juz zauwaza, ja w zadne swoje krotkie spodnie sie nie mieszcze, wiec rosniemy sobie. Mozecie mi powiedziec w co sie ubieracie w takie upały? macie jakies fajne krotkie spodenki ciazowe? np z allegro jelsi tak to podajcie linki , albo moze jakies fajne zakupiłyscie w jakiejs sieciówce? Bo ja nic nie moge spotkac fajnego a w leginsach mi juz za gorąco;/

Śliczny brzuszek
Ja chodzę w sukienkach lub spódnicach na luźnej gumie W spodenki też się nie mieszczę

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez Dorisp

Cześć dziewczyny. Chciałabym dołączyć do Was. Będę grudniową mamą, a dokładnie termin mam na 5.XII ;-)

Witaj

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez musso4

z reguły lekarze zlecają 50g i jak z tego badania wychodzi coś nie tak, to się powtarza z 75g, ale mój lekarz twierdzi, że bardziej miarodajne jest 75g i od razu mi to zleca to są jego słowa, nie z netu

Mój też tak mówił

[landi0909]

Lonia ja kupiłam w tesco sukienke jedynie taka na ramiączkach błękitna, jutro dodam Wam fotkę w niej przewiewna i luźna, co najważniejsze i 38zł mnie kosztowała więc też tragedii nie ma w spodenki nie wejdę żadne, jedynie z tego co wiem h&m mama są fajne stamtąd mam długie spodnie ciążowe

[Ma_majka]

Napisane przez DeKajka

Witam kolejna mamuśkę

Dziewczyny ale jaja .. jestem w ciezkim szoku .. moja 20 letnia siostra jest w ciazy . teraz zrobila test .. Zaraz ma przyjsc do mnie ze swoim chlopakiem .. kurcze uwierzyc nie moge ..A miala teraz isc na studia .. a wychodzi na to ze razem bedziemy z brzuchem chodzic tyle ze jak ja bede rodzic to jej dopiero zacznie rosnac .. jesli naprawde jest w ciazy to urodzi w marcu .. no nie .. ale szooook ..

klask i:

[peperonik]

witam nowa mamusie
Aga gratuluje udanej wizyty,a zapalenie na pewno szybko wyleczysz.
MiciaKiciamysle,ze tz padnie z wrazenia jak Cie zobaczy, swietny ten komplet
DeKajka gratulacje dla siostry, faktycznie jest mlodziutka,ale na pewno sobie poradzi. A to siostra rodzona? Ja tez jestem razem z siostra w ciazy, tylko cioteczna, nasze mamy to rodzone siostry. Moja siostra ma 23 lata, tez mlodziutka.

[Kamalika]

Napisane przez perelka_np

Hej dziewczyny

Nie odzywałam sie przez kilka dni ale Was czytalam, jestem nie do zycia przez te upały
Jutro czeka nas strasznie stresującu dzien bo idziemy z synkiem do chirurga dziecięcego i bedzia miał usuwaną sklejkę Ja poczekam na zewnatrz a tż zostanie z małym bo wiem że będzie go bolalo a ja zaraz placze jak słysze jego krzyki, nawet jak to pisze to lzy mi leca bo wiem jak straszne przezycie to bedzie dla niego i dla mnie

Perełko a to nie miało być stulejkę - bo tak patrzę i się zastanawiam czy mnie już całkiem od tego upału zaćmiło

Z drugiej strony wg mnie to chyba nie ma najlepszego czasu na macierzyństwo czy to 18 czy 35 lat zawsze będą jakieś za i przeciw.
Ja mam 33 lata i patrząc teraz na dzieci koleżanek, które urodziły w wieku 19-20 lat zazdroszę już tak dużych dzieci, z drugiej strony w wieku 33 lat mam już etap studiów/dorabiania się/walki o pozycję w firmie za sobą a tym samym zmieniły się również priorytety i teraz rodzina jest najważniejsza. Tak czy siak to młodym mamom zazdroszczę lepszego samopoczucia w ciąży - pierwsza ciąża w wieku 33 lat to faktycznie spore wyzwanie dla organizmu.

[Mystiquee]

Napisane przez DeKajka

Witam kolejna mamuśkę

Dziewczyny ale jaja .. jestem w ciezkim szoku .. moja 20 letnia siostra jest w ciazy . teraz zrobila test .. Zaraz ma przyjsc do mnie ze swoim chlopakiem .. kurcze uwierzyc nie moge ..A miala teraz isc na studia .. a wychodzi na to ze razem bedziemy z brzuchem chodzic tyle ze jak ja bede rodzic to jej dopiero zacznie rosnac .. jesli naprawde jest w ciazy to urodzi w marcu .. no nie .. ale szooook ..

Moja siostra ma 21 lat i mam nadzieje, że takiej niespodzianki mi nie zrobi

Matko kochana ale mi brzuch wywaliło
Ide spac, dobranoc

[peperonik]

Napisane przez kaaamila1

Ja rownież lecę już lulac !

Trzymajcie kciuki abym jutro rano nie padła po tej glukozie

Buziaki Słodkich snów

zacisniete
dobrej nocki

Mysti dobrej nocki
Kamalika masz racje,ze zaden czas nie jest najlepszy na dziecko, kazdy wiek ma plusy i minusy. Ja mam 31 lat i tez jestem w pierwszej ciazy, chcialam wczesniej,ale nie wyszlo. Ciesze sie,ze w ogole sie udalo

[Lonia89]

Ej chyba zjadłam ćme;/ fuuuu, odkrecaałam wode i piłam patrze na palce a tam pozostałosci po ćmie;/ łeeee


lANDI WSTAW JUTRO FOTECZKE W TEJ KIECUNI

[landi0909]

tak na prawdę nie wiek jest najważniejszy wiadomo, taka 16-latka raczej nawet fizycznie nie jest gotowa do wydania potomka na świat. U nas na osiedlu 14-latka urodziła syna babcia wychowuje, a ona imprezuje bo ma 17 lat teraz.

ja postanowiłam mieć dziecko tak wcześnie, bo wiem że będę dobrą matką a ginekolog też powiedział że fizycznie jestem gotowa. Zawsze chciałam wcześnie zajść w ciążę, żeby potem mieć czas na rodzenie kolejnych dzieci poimprezowałam wcześniej, teraz chciałam się ustatkować a że znalazłam odpowiedniego partnera, to na co czekać świadomie odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, bo oboje tego chcieliśmy. I tak pół roku trwało, zanim zaszłam w ciążę kurcze, kiedyś kobiety miały 18 lat i brały ślub, miały dziecko (np moja mama) i takie małżeństwa bardzo często trwają do dziś wierzę, że i NAM się uda

DeKajka oby tylko ten chłopak Twojej siory nie okazał się jakimś pacanem, bo wtedy go uduszę

zmykam spróbować się położyć

[Mystiquee]

Napisane przez Lonia89

20 to wcale nie tak mało, co dopiero 16/18 te dziewczyny moga miec problem, ani matury, ani szkoły i zycia nie znaja faceta moze pewne nie sa, u mnie na wiosze sa dwie dziewczyny ktore sa w ciazy w tym samym miesiacu co ja, moze nas rozni dwa tyodnie , obydwie maja po 18 lat, jedna ma stałego faceta od roku wyszła za maz rodzice jej pomoga, a druga - masakra, nie wie z kim ma dziecko, probowała jakiegos wrobic ale ja olał, powiedział ze on ma laske a z nia to było tak od czasu doc zasu dla szalenstwa, powiedzial ze na pewno znia nie bedzie, takze zycie a zycie, jak ma kto pomoc i ma sie faceta z ktorym chce sie byc to sie da rade, przykładem jest moja dobra kolezanak ktora w wieku 19 lat miala juz dwojke dzieci, zdała mature, wyszła za maz, dzieci juz maja po 3/4 lata i teraz chce isc na studia i potem do pracy takze widzicie roznie jest.
A ja mam 23, od roku jestem męzatką, tez studiuje i nie zamierzam przerywac, za rok rowniez mam obrone magisterska, jeszcze mysle jakas podyplomowke zaczac, zobaczymy....

Lonia ja własnie teraz jestem w takiej sytuacji...
Magisterka sie pisze, a podyplomówka stoi, nie wiem kiedy ten drugi dyplom obronie, mam nadzieje, że jeszcze przed porodem.
Fakt faktem, że już teraz jest mi cieżko to ogarnąc, a co dopiero z takim maluchem na rekach.
Ciesze sie, że własnie teraz dziecka nie mam, bo chyba nawet magisterki bym nie napisała.
Osobiście Ci odradzam łącznie magisterki, podyplomówki i dziecka rocznego Ciąża mnie wykańcza, a co dopiero uczące sie chodzic dziecko

[perelka_np]

Napisane przez Kamalika

Perełko a to nie miało być stulejkę - bo tak patrzę i się zastanawiam czy mnie już całkiem od tego upału zaćmiło

Z drugiej strony wg mnie to chyba nie ma najlepszego czasu na macierzyństwo czy to 18 czy 35 lat zawsze będą jakieś za i przeciw.
Ja mam 33 lata i patrząc teraz na dzieci koleżanek, które urodziły w wieku 19-20 lat zazdroszę już tak dużych dzieci, z drugiej strony w wieku 33 lat mam już etap studiów/dorabiania się/walki o pozycję w firmie za sobą a tym samym zmieniły się również priorytety i teraz rodzina jest najważniejsza. Tak czy siak to młodym mamom zazdroszczę lepszego samopoczucia w ciąży - pierwsza ciąża w wieku 33 lat to faktycznie spore wyzwanie dla organizmu.

Stulejka a sklejka to dwie różne rzeczy. Z dwojga złego lepiej, ze mały ma sklejkę bo minie go operacja i wystarczy tylko zabieg ze znieczuleniem miejscowym ale to nie zmienia faktu, że będzie to strasznie stresujace zarówno dla niego jak i dla mnie

[peperonik]

Macie racje,ze roznie w zyciu bywa. Mam kolezanke (chociaz wole powiedziec znam panne) rok mlodsza, ktora jest po rozwodzie ma dwoje dzieci kazde z innym, pierwsze z mezem, drugie na imprezie z jakims dupkiem po pijaku zrobila. Wyszla za maz majac ze 20 lat i niedlugo ptem zaszla w ciaze. Wydawalo sie,ze sie ogarna,ale za mlodzi byli psychicznie. On trafil do wiezienia, ona dawala jakos rade,ale jak ten maly mial ze 4 lata to jej hamulce puscily i poszla w tango. Wrocila w ciazy. Drugie dziecko urodzila chore. Zajmowala sie nimi jeszcze gdzies ze 2-3 lata,a potem wyszla z domu i nie wrocila. Mieszka z jakims pijakiem i oboje chlaja. Starszego chlopca ojciec zabral. Ogarnal sie po wiezieniu, znalazl normalna dziewczyne i tworza szczesliwa rodzine,a ten mlodszy mieszka w osrodku i tylko na swieta go dziadkowie zabieraja. Nie umiem sie do tej pory pogodzic z tym,ze ludzie tak moga postapic. Kiedys sie dosc dobrze przyjaznilysmy,a teraz lepiej,zeby w moje lapy nie wpadla,bo bym jej kudly wyrwala za to co dzieciom zrobila.

perelka trzymam za synka i za Ciebie, badź dzielna, niedlugo bedzie po wszystkim i maluszek bedzie zdrowy

Moja mama wyszla za maz jak miala 19 lat, 20 urodzila mojego brata a 23 mnie, a potem 37 jak drugiego brata urodzila w tym roku rodzice maja 35 rocznice ślubu Takze wiek o niczym nie swiadczy.

[Lonia89]

Mystique - Nie nie podyplomowke to pozniej teraz od pazdziernika na pewno nie zaczne,prace mysle juz cała napisac do narodzin dzidziaka, zeby miec z głowy bo wiem ze potem nie bedzie kiedy, i jeszcze bardziej nie bedzie mi sie chciało ale wciazy tez mi sie nie chce, a bo upal a bo poleze sobie, a bo to tamto, len masakryczny, do soboty mam oddac drugi rozdział pracy a napisałam dopiero dwie strony;/ porazka, jeszcze mam osttani egzmain w sobote zktórego nic nie umiem, a jest on najgroszy ze wszystkich;/ Ekonometria nic z tego cholerstwa nie czaje;/ i cos czuje ze bedzie wrzesien;/, takz epodyplomowka owszem ale za jakis czas, dzidziaka sie odchowa i bedzie sie myslec teraz to magisterke obronie mam nadzieje ze w czerwcu i trzeba bedzie sie rozejrzec za praca w zawodzie.

[Dojotka1987]

juz po polnocy wiec uciekam spac dobranoc

[DeKajka]

Ktoras pytala wiec tak to moja siostra rodzona , jej chlopak sie ucieszyl ..zreszta oni sa ze soba od ponad 3 lat i ja juz go traktowalam jak rodzine .. takze przynajmniej tyle ..

W czwartek ide na polowkowe to wezme ja ze soba i wejdzie po mnie .. pozycze jej narazie kase a potem musi powiedziec rodzicom jak sie potwierdzi bo bierze leki na nadcisnienie i pewnie bedzie musiala je zmienic ..


Test widzialam .. jak u mnie 2 grube czerwone krechy i to jeszcze zrobila go wieczorem a nie rano wiec raczej nie ma mowy o pomylce..

Ale jestem podekscytowana .. fajnie ze nasze maluszki beda rozwijac sie razem .. bedzie miedzy nimi tylko pol roku roznicy ..

Dobra lece spac . buziaczki

[peperonik]

Napisane przez DeKajka

Ktoras pytala wiec tak to moja siostra rodzona , jej chlopak sie ucieszyl ..zreszta oni sa ze soba od ponad 3 lat i ja juz go traktowalam jak rodzine .. takze przynajmniej tyle ..

W czwartek ide na polowkowe to wezme ja ze soba i wejdzie po mnie .. pozycze jej narazie kase a potem musi powiedziec rodzicom jak sie potwierdzi bo bierze leki na nadcisnienie i pewnie bedzie musiala je zmienic ..


Test widzialam .. jak u mnie 2 grube czerwone krechy i to jeszcze zrobila go wieczorem a nie rano wiec raczej nie ma mowy o pomylce..

Ale jestem podekscytowana .. fajnie ze nasze maluszki beda rozwijac sie razem .. bedzie miedzy nimi tylko pol roku roznicy ..

Dobra lece spac . buziaczki

no to rodzice beda podwojnymi dziadkami

tez zmykam, poczytam ksiazke zanim tz wroci kolo 1.00. Buziaki

[weronika23]

perełko kciuki za synka zacisniete

dekajka wiem ze siostra mlodziutka aleee fajnie byc z siostra w ciazy ja tez bylam tyle ze ona urodzila w maju a ja w pazdzierniku a w grudniu mamy zdj jeszcze ona w ciazy a ja plasciutki brzuszek tyle ze u mnie siostra rok modsza ode mnie

dzieciaki bawia sie suer razem gabrysia dogonila adrianka raz dwa ze wzrostem z kg przebila sa na takim samym etapie mowy wiec roznice sie zatarly całkowicie

a twoja siostra na pewno sobie da rade a jeszcze jak bedzie miala twoje wsparacie i rodzicow to juz wogole

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

witam nowe mamusie
u nas kryzysu nie bylo owszem klotni byloo troszke wiecej do czasu ogarnicia nowej sytuacji tyle ze tz nie mial wolnego a ja sama teraz tez nie bedzie mial

co do nocy poslubnej ja padlam jak mucha
glukoza tez mialam 75

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

micia piekny komplet wyobrazilam sobie siebie w nim z moim wilekim brzuchem od razu humor sie mi poprawil bo po nocy ledwo zyje wyszedl niuni ostatni kiel a pobudki byly co godzine

[Kasia_11_83]

Hey mamcie. Jestem już w pracy, kończę pić kawkę i nadrabiam wątek
DeKajka gratulację dla siostry Będzie miała w Tobie duże wsparcie, a tak jak dziewczyny pisały wiek niczego nie przesądza - ja mam 29 lat, a mogę być 100x gorzej przygotowana na dziecko niż 20 latka
Perełko trzymam kciuki za Twojego synusia, oby to dzielnie zniósł, a Ty faktycznie lepiej poczekaj na zewnątrz, bo drugie maleństwo zestresujesz
Madzius90 trzymam kciuki za wizytę. To już dziś Oby maluszek pokazał co ma między nóżkami, bo na pewno jest okazem zdrowia Czekam na wieści.
Kamalika uważaj na siebie kobietko Pijesz wodę niegazowaną? Ile? Pamiętajcie, że w takie upalne dni powinno wypijać około 2l wody niegazowanej. Koniecznie powiedz o tym ginowi na kolejnej wizycie, może zleci dodatkowe badania

Mi dni uciekają jak szalone. Niby nic nie robię, a zanim się obejrzę jest koniec dnia Dziś muszę dokończyć pranie, bo zostały mi jeszcze dwie lub trzy pralki i zacząć pakowanie na wyjazd. Zawsze wolę się wcześniej spakować, niż ostatniego dnia latać jak oparzona

Jak wrócimy z nad morza mąż wyjeżdża na 6 tygodni kończyć nasz dom To jest 200 km od miejsca gdzie teraz mieszkamy, więc najprawdopodobniej dołączę do samotnych mamusiek Spróbuję załatwić zastępstwo w pracy, chociażby na sierpień, ale nie wiem czy kogoś znajdę, bo odchodzić nie chcę, bo za dobrze mi tu płacą- można powiedzieć za NIC Jeszcze wrzesień i październik chciałabym tu przyjeżdżać, później z miesiąc wolnego i jak mąż będzie mógł zostać z Nelcią to chcę wrócić. To tylko 2,5 godziny, więc śmiało da sobie radę A od stycznia planuję wrócić do prowadzenia zajęć (fitness) - ostatnio manager mnie pytał kiedy wracam i tak mu powiedziałam. Myślę, że np. dwie godziny w tygodniu dam radę (i kondycyjnie i organizacyjnie). Bardzo barkuje mi ćwiczeń i jak patrzę na tych wszystkich aktywnych ludzi to serce mi ściska, ale wytrzymam jeszcze te kilka miesięcy

A wy mamuśki - wstawać

[tynkusia]

Heja Mamuski!!!
Ktoras z Was pisala jak jest z dentysta w ciazy (chyba Pokrzywka ) to ja opowiem jak to u mnie wyglada Aktualnie mam zabek z lekarstwem , w trakcie leczenia kanalowego, znieczulonko bylo, ale takie co trzyma pol godziny i jest bez adrenaliny Dentysta byl zly, ze nie przyszlam szybciej bo zapalenia itp moga zaszkodzic dzidzi.

Kobietki od dluzszego czasu czuje ruchy synka, ale wczoraj to dopiero poczulam kopniaczki!!!!! az podskakiwalam na sofie bo nie wiedzialam z poczatku co to
i wiecie co? zaplamilam sobie stanik jakims plynem.... maz zaczal krzyczec z LOLem na buzi ,, milsiu!! ,, czy ktoras z Was juz tak miala?

[aerien83]

Witajcie kochane

Wczoraj zajrzałam jeszcze, ale już nie miałam siły pisać, a teraz nadrobiłam przy ince, więc:

madzius90 i Mysti trzymam kciuki za dzisiejsze Wasze wizyty wracajcie do nas z dobrymi wieściami nie pamiętam, czy ktoś jeszcze ma dzisiaj wizytę? Jeśli tak, to również ma moje wsparcie

perełko rozumiem co przeżywasz i trzymam kciuki za Twojego synka

DeKajka ale Ty jesteś kochaną siostrą super. Ze wsparciem Twoim i TŻ na pewno da sobie radę

Lonia89 jaciiieee ale Ty zgrabna jesteś śliczny brzuszek

Kasia ja już wczoraj oglądałam kolekcję Twoich ciuszków dla małej cudności śliczności, jesteś super przygotowana a myślałam, że to ja mam już sporo rzeczy dla maleństwa
ale masz teraz fajnie: wizyta i potem wyjazd hehe ja w sumie też a o rozłące z mężem na razie nie myśl

Nic to, miłego dnia życzę wszystkim

[kaaamila1]

Hej Laseczki! Siedze w poczekalni po glukozie..nie byla taka zla..mdli mnie troche bo jestem na glodzie wchodze o 8.40 do pozniej!

[Kasia_11_83]

Napisane przez tynkusia

Heja Mamuski!!!
Ktoras z Was pisala jak jest z dentysta w ciazy (chyba Pokrzywka ) to ja opowiem jak to u mnie wyglada Aktualnie mam zabek z lekarstwem , w trakcie leczenia kanalowego, znieczulonko bylo, ale takie co trzyma pol godziny i jest bez adrenaliny Dentysta byl zly, ze nie przyszlam szybciej bo zapalenia itp moga zaszkodzic dzidzi.

Kobietki od dluzszego czasu czuje ruchy synka, ale wczoraj to dopiero poczulam kopniaczki!!!!! az podskakiwalam na sofie bo nie wiedzialam z poczatku co to
i wiecie co? zaplamilam sobie stanik jakims plynem.... maz zaczal krzyczec z LOLem na buzi ,, milsiu!! ,, czy ktoras z Was juz tak miala?

Brawa dla synusia, że tak ładnie kopie mamusię

Napisane przez aerien83

Witajcie kochane

Wczoraj zajrzałam jeszcze, ale już nie miałam siły pisać, a teraz nadrobiłam przy ince, więc:

madzius90 i Mysti trzymam kciuki za dzisiejsze Wasze wizyty wracajcie do nas z dobrymi wieściami nie pamiętam, czy ktoś jeszcze ma dzisiaj wizytę? Jeśli tak, to również ma moje wsparcie

perełko rozumiem co przeżywasz i trzymam kciuki za Twojego synka

DeKajka ale Ty jesteś kochaną siostrą super. Ze wsparciem Twoim i TŻ na pewno da sobie radę

Lonia89 jaciiieee ale Ty zgrabna jesteś śliczny brzuszek

Kasia ja już wczoraj oglądałam kolekcję Twoich ciuszków dla małej cudności śliczności, jesteś super przygotowana a myślałam, że to ja mam już sporo rzeczy dla maleństwa
ale masz teraz fajnie: wizyta i potem wyjazd hehe ja w sumie też a o rozłące z mężem na razie nie myśl

Nic to, miłego dnia życzę wszystkim

Staram się nie myśleć, bo pewnie i tak coś wymyślę, żeby pojechać razem z nim Wiem, że nie wytrzymam całego lata sama w bloku.. A ciuszków faktycznie mam dużo. Samych bodziaków 0-3 m-ce mam około 80 szt. A najlepsze jest to, że jeszcze mama wysłała paczkę (kiedyś wam pokazywałam takie kompleciki), a drugą kuzynka ze Stanów.

Mama właśnie poszła zobaczyć to łóżeczko i za 15 min mam zadzwonić- jak będzie stabilne i dobrze wykonane to je kupi
Także z wyprawki dla Nelci oprócz drobiazgów typu pieluszki, kosmetyki, smoczki etc.. zostanie mi tylko wózek i wanienka

Napisane przez kaaamila1

Hej Laseczki! Siedze w poczekalni po glukozie..nie byla taka zla..mdli mnie troche bo jestem na glodzie wchodze o 8.40 do pozniej!

Dzielna kobietka. Jeszcze chwila i zjesz jakieś mega dobre śniadanko

[madzius90]

Cześć Dziewczynki

Dziś wizyta, boję się strasznie, od samego rana czuję poddenerwowanie Aż mi się ryczeć chce nie wiem czemu


DeKajka gratulacje dla siostry Fajnie, że będzie miała z kim przeżywać ciążę

Kasia szybko Wam zleci te 6 tygodni

Kamila dzielna kobieta jesteś

I oczywiście za wizytę Mysti!!!!

[aerien83]

Napisane przez tynkusia

Kobietki od dluzszego czasu czuje ruchy synka, ale wczoraj to dopiero poczulam kopniaczki!!!!! az podskakiwalam na sofie bo nie wiedzialam z poczatku co to
i wiecie co? zaplamilam sobie stanik jakims plynem.... maz zaczal krzyczec z LOLem na buzi ,, milsiu!! ,, czy ktoras z Was juz tak miala?

gratuluję kopniaczków super uczucie, prawda?
co do zaplamionego stanika, to zapewne już siara kilka dziewczyn z naszego wątku już też ma, także uspokajam Cię: to normalne

Napisane przez kaaamila1

Hej Laseczki! Siedze w poczekalni po glukozie..nie byla taka zla..mdli mnie troche bo jestem na glodzie wchodze o 8.40 do pozniej!

za postawę i dzielność i kciuki za dobre wyniki

Napisane przez Kasia_11_83

Staram się nie myśleć, bo pewnie i tak coś wymyślę, żeby pojechać razem z nim Wiem, że nie wytrzymam całego lata sama w bloku.. A ciuszków faktycznie mam dużo. Samych bodziaków 0-3 m-ce mam około 80 szt. A najlepsze jest to, że jeszcze mama wysłała paczkę (kiedyś wam pokazywałam takie kompleciki), a drugą kuzynka ze Stanów.

Mama właśnie poszła zobaczyć to łóżeczko i za 15 min mam zadzwonić- jak będzie stabilne i dobrze wykonane to je kupi
Także z wyprawki dla Nelci oprócz drobiazgów typu pieluszki, kosmetyki, smoczki etc.. zostanie mi tylko wózek i wanienka

o, pewnie, jeśli będziesz miała taką możliwość - jedź za mężem
80 bodziaków och, niech ja się w piątek upewnię co do płci, to zaciągnę małżonka na zakupy, uprzednio pokazując mu Twoje posty
koniecznie napisz co z łóżeczkiem

[sanetka]

Napisane przez natallkaa

poważnie? myślałam, że jest dużo taniej. Masz na myśli jakiś konkretny sklep czy ogólnie nie ma dużych różnic?

Poważnie, mam 2 sklepy dziecięce, jedne nawet wystawia na allegro i mają allegrowe ceny, a i potargowałam się jeszcze bo większe zakupy były

Wózek np kupiłam 100zł taniej, spacerówkę potem też Materac gryka-kokos tyle co na alle bez wysyłki

Butelka avent na allegro ok 20zł bez wysyłki, w sklepie 22zł (ja uważam że nie warto kupować całego zestawu startowego bo dziecku może nie podpasować smoczek, u nas tak było, za nic nie chciał jeść z NUKa).

Posciel na zmianę też wyszła mnie tyle samo.

Także żeby się opłacało to faktycznie kupować na alle tak żeby wszystko było u jednego sprzedawcy i nie płacić za przesyłkę.
Warto zajrzeć do sklepu bo pod koniec roku często wyprzedają stare kolekcje (wózki, łóżeczka itp) i jest taniej. Albo mają ostatnie sztuki (nic im nie brakuje) i też jest taniej

[aerien83]

Napisane przez madzius90

Cześć Dziewczynki

Dziś wizyta, boję się strasznie, od samego rana czuję poddenerwowanie Aż mi się ryczeć chce nie wiem czemu

nie denerwuj sie kochana, będzie dobrze, masz nasze wsparcie a o której wizyta?

[madzius90]

Napisane przez aerien83

nie denerwuj sie kochana, będzie dobrze, masz nasze wsparcie a o której wizyta?

o 16:30 mam wizytę

[weronika23]

mAdzius misti za wizyte kciuki zaciniete
my wlasnie wrocilysmy ze sklepu kupilam swiazy cieply chlebek i musialam zjesc teraz bierzemy sie za obiadek kurde 9 nie ma a ja nie mam sily na nic

[anett234]

Dzień dobry kochane mamusie

Napisane przez kaaamila1

Hej Laseczki! Siedze w poczekalni po glukozie..nie byla taka zla..mdli mnie troche bo jestem na glodzie wchodze o 8.40 do pozniej!

Jak miło z rana przeczytać taką wiadomość
Dzielna kobitka z Ciebie

Napisane przez madzius90

o 16:30 mam wizytę

Trzymam mocno kciuki

A ja tylko na chwilę.Bo na godz 10 idę do fryzjera .
Dziewczyny w końcu będę wyglądała jak człowiek.A jak będę się podobała sobie no to i humor będzie lepszy.