Jak długo można "ciągnąć" dwie rekrutacje??

[Kreskaaa]

witam,

jestem w takiej sytuacji, ze
najpóźniej dziś (11.07) muszę wysłać dokumenty do uczelni A
13.07 mam wyniki na uczelni B
od 14 do 17 muszę złożyć dokumenty na uczelni B
o tym, czy chciałabym zostać na uczelni B decyduje przede wszystkim możliwość dostania akademika - o czym będę wiedziała pod koniec lipca / na początku sierpnia
na opłaty za legitymacje itd. mam czas do połowy sierpnia

stąd moje pytanie; czy jest jakiś Centralny System przyjętych na studia, który może zauważyć moje dalsze postępowanie jednocześnie na dwóch, oddalonych się o kilkaset km uczelniach i, np. ANULOWAĆ oba? Czy raczej nie ma się czego obawiać i mogę spokojnie czekać na decyzję ws akademika, i wtedy ew. zadzwonić z rezygnacją na uczelnię A?

[neia]

Napisane przez Kreskaaa

stąd moje pytanie; czy jest jakiś Centralny System przyjętych na studia, który może zauważyć moje dalsze postępowanie jednocześnie na dwóch, oddalonych się o kilkaset km uczelniach i, np. ANULOWAĆ oba? Czy raczej nie ma się czego obawiać i mogę spokojnie czekać na decyzję ws akademika, i wtedy ew. zadzwonić z rezygnacją na uczelnię A?

Nawet gdyby coś takiego istniało(a nie istnieje) to i tak masz pełne prawo do tego żeby zaczynać studia na dwoch uczelniach. Wiec nic nikomu do tego

[viva91]

Już chyba 3 wątek na ten temat
Swoją drogą, jakby ten "Centralny system" istniał, to musiałabyś być o tym powiadomiona. Bo on by musiał przechowywać twoje dane, więc albo musiałabyś sama je do niego "wklepać" albo z IRK musiałby być przepływ informacji - o którym powinno być jakieś info.

Więc nie ma co obawiać się czegoś, czego nie ma

[Kreskaaa]

Wielkie dzięki za odpowiedź!! a to przepraszam, patrzyłam tak po tytułach i nic podobnego nie zauważylam.

[monia1748]

Dołączę się do wątku bo mam pytanie, jeśli ktoś zadzwoni na uczelnię i zrezygnuje z miejsca to w jaki sposób dowiedzą się o tym osoby, które załóżmy były na liście rezerwowej (albo są zainteresowane złożeniem dokumentów na ten kierunek)? Bo chyba w systemie internetowym nie będzie to wprowadzane? Jakaś lista na uczelni? Kompletnie nie mam pojęcia...

[201605300922]

Napisane przez monia1748

Dołączę się do wątku bo mam pytanie, jeśli ktoś zadzwoni na uczelnię i zrezygnuje z miejsca to w jaki sposób dowiedzą się o tym osoby, które załóżmy były na liście rezerwowej (albo są zainteresowane złożeniem dokumentów na ten kierunek)? Bo chyba w systemie internetowym nie będzie to wprowadzane? Jakaś lista na uczelni? Kompletnie nie mam pojęcia...

Dlatego uczelnia wywiesza kilka list rankingowych... Jak ktoś nie doniesie dokumentów w wyznaczonym czasie, jest skreślany i publikują nową listę rekrutacyjną.

[Stokrotek90]

Po terminie składania dokumentów odświeżane są listy rankingowe i osoby z rezerwowych automatycznie wskakują na wyższe miejsca - trzeba śledzić postępowanie rekrutacji na swoim koncie IRK.

[monia1748]

I w przypadku osoby, która została przyjęta złożyła dokumenty a później zrezygnuje też będzie kolejna lista ogłoszona tak?

[viva91]

Napisane przez monia1748

I w przypadku osoby, która została przyjęta złożyła dokumenty a później zrezygnuje też będzie kolejna lista ogłoszona tak?

czasami tak, czasami nie - zależy od zwyczajów na uczelni. ale osoba z rezerwowej, jeśli załapie się do przyjęcia to na pewno zostanie o tym powiadomiona - albo na koncie, albo musi śledzić listy jeśli są, albo telefonicznie

[parapluie89]

Napisane przez monia1748

I w przypadku osoby, która została przyjęta złożyła dokumenty a później zrezygnuje też będzie kolejna lista ogłoszona tak?

Generalnie zawsze są 2-3 tury, bo wiadomo, że przy takim systemie rekrutacji (czytaj: jeden egzamin maturalny, możliwość rekrutowania się nawet na 100 kierunków; w zależności od swoich funduszy można po całej Polsce się rekrutować) ZAWSZE ktoś rezygnuje, bo mało kto składa tylko na jeden kierunek na tylko jednej uczelni. Natomiast w przypadku nagłej rezygnacji powiedzmy np. już we wrześniu/na początku października to raczej nie liczyłabym na dostanie się. To znaczy może jeżeli osób na kierunku jest bardzo mało i ta jedna osoba robi jakąś różnicę, ale jak na kierunku jest np. 100 osób, to nie sądzę by komuś chciało się w to bawić, zwłaszcza, że często przyjmuje się więcej osób niż wynosi limit - ostatni dopuszczalny wynik na liście ma parę/kilkanaście osób i nie można kogoś wyrzucić, więc jak ktoś potem zrezygnuje to żaden problem. Ale generalnie w takich nagłych sytuacjach to już powinni się z Tobą skontaktować mailowo/telefonicznie a nie przez IRK, bo tam są raczej wyniki oficjalnych tur rekrutacji.

[Kreskaaa]

Ja jeśli zrezygnuję to w sierpniu, więc (mam nadzieję) ktoś na tym zdąży skorzystać. Tak gwoli ścisłości