Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VII

[judkama]

Napisane przez kamilkak90

Hej melduje się w nowym wątku, nadrobiłam ale zapomniałam co chciałam odpisać.

Gratuluje dziewczynom poznanej płci

Judkama pytałaś czemu moje rodzeństwo to wcześniaki, nie byli bliźniakami, tylko mama miała jakąś wade macicy a trójke dzieci rok po roku. Ja że byłam pierwsza to tylko 4 tyg za wcześnie a z tamtymi to kosmos miała.

to faktycznie nieciekawie miala Twoja mama, wspolczuje

Napisane przez landi0909

ja z tego co wiem kobieta po porodzie przez pierwsze tygodnie powinna mieć dietę lekkostrawną, bo wszystko przechodzi z mlekiem matki do dziecka

ha w szpitalu nasza dieta hmm nie byla lekkostrawna
chyba ze mozna nazwac tak podsmazana kielbase z kiszona kapusta itp.
po tygodniu takiej diety juz nie probowalam nawet sie domu przestawiac, jadlam wszytsko od czosnku po chili itp

DeKajka super ze maluszek ladnie rosnie
dbaj o siebie, widocznie naprawde musisz wiecej wypoczywac

co do torbieli Twojej siostry mi dopiero na ostatnim usg jej nie znalazl juz gin, w 13 tc jeszcze mialam i nie malała wtedy
takze nie ma co sie przejmowac tylko obserwowac

[EdziaO]

Napisane przez weronika23

powiem wam ze tez sie zastanawialm nad cc zeby kupic ale jednak po przemysleniach raczej sn nioo chyba ze olus sie nie odwroci

jak się małe nie odwróci to ja nie chcę rodzić sn i wszystko zrobię żeby tak nie było. Cholernie boję się pośladkowego.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez czarnamadonna1982

a ile kosztuje cc?i to wogole jak sie da zalatwic?ja przed ciaza lkategorycznie zawsze mowilam ze chce cc teraz mowie ze nie chce ale nie wiem jak to pozniej bedzie, boje sie o ten swoj kregoslup bo mailam osteoporoze a wiem ze bole krzyżowe sa czasem straszne

chodzi o jakąś formę prezentu lub łapówki. Ale można też kombinować skierowanie np. od okulisty, kardiologa itp na tej samej zasadzie. Ja miałam krzyżowe. Miłe to nie było, ale dało się wytrzymać, nie bój sięNie taki diabeł straszny. Poproś TŻ żeby pięścią masował Ci krzyż w skurczu tak jakby to była piłka do golfa. A jeszcze lepiej polewać krzyż gorącą wodą, szczególni kiedy czujesz, że masz kryzys. A jeśli boisz się o kręgosłup to warto skonsultować się ze specjalistą.

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez czarnamadonna1982

o boshe co za masakra..ja uslyszalam pare razy w zyciu ze chlopcy sa lepsi od dziewczynek..
moj tesciu ktorego bardzo lubie tez jak sie dowiedzial ze chyba bedzie synek bo nei bylo wiadomo jeszcze wtedy na 100 porc to od razu-nie nie na pewno bedzie chlopak no ród musi byc przedluzony a ja mowie to co dziewczynkę zrzucic ze skał czy co

u mnie w rodzinie dziewczynki są lepsze a u męża chłopcy strasznie mnie to irytuje po obu stronach.

[doro]

Witam dziewczyny,
chciałam się dopisać do listy mamuś listopadowych: 25.11.2012, synek Adaś. Aktualnie jestem w połowie 21 tc.
Cieszę się, że tu trafiłam, bo to moja pierwsza ciąża i czasem jak mam jakieś wątpliwości to nie zawsze jest kogo zapytać. A tu jest Was sporo i widzę, że zawsze jesteście chętne do pomocy.
Pozdrawiam Was mamusie

[EdziaO]

Napisane przez Gabi2

A co sądzicie o tych zestawach na Allegro typu lozeczko materiał pościel i rożne tam dodatki? Ja chyba jestem za samym łóżkiem i dokupieniem właśnie materaca bo pościel...naczytalam sie i podpytalam rożnych rodziców to chyba jak sie bedzie kladlo w rozku pózniej spiworku to nie trzeba sie bawić w żadne kolderki, poduszki itd
Ja dzisiaj ustalilam z szefem ze jestem do końca lipca uff

jak dla mnie to trzeba przejrzeć te zestawy bo w wielu są niepotrzebne elementy.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez czarnamadonna1982

pamietam


dziewczyny inne pytanie-co do slubu i fryzury, bo fryzjer bedzie mi robil fryzure i mam pytanie czy kwiatek we wlosy to mam kupic swoj ?czy oni jakeis mają ?bo ja tak mysle ze moze jednak kupie na wszelki wypadek bo nie wiem jak to jest

ja miałam swój taki sam jak w bukiecie i TŻ-a butonierce

[Ma_majka]

Napisane przez Sola1

Może chodzi o te osoby, które więcej leżą lub są ponacinane lub po cesarce, żeby nie miały zaparć?

Też mi się wydaje że o to chodzi

[Dojotka1987]

Napisane przez DeKajka

Juz po wizycie ..

Lekarz marzenie .. badał mnie grubo ponad pol godziny .. Z Adasiem wszystko dobrze .. wszystkie narzady w porzadku , lozysko na tylniej scianie , troche za szybko serduszko mu bilo bo ponad 160 na minute ale mowil ze przy upalach to normalne .. wazy troche ponad pol kilo

Tylko oczywiscie jest problem .. wiedzialam ze te skurcze i bole brzuchu nie bez powodu są .. Moja macica jest za bardzo napieta i jak zacznie mi sie obkurczac to ide do szpitala .. Także mam na siebie uwazac , duzo lezec.. Ale szyjka dluga i dobrze trzyma wiec mowi ze ok ..
No i Adas jak narazie w polozeniu miednicowym wiec jak sie nie obroci to cc ..

gratuluje) to dobrze ze trafilas na dobrego specjaliste!!!!
a czesto mialas te skurcze i bole?

[magdaef]

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

[Ma_majka]

Napisane przez doro

Witam dziewczyny,
chciałam się dopisać do listy mamuś listopadowych: 25.11.2012, synek Adaś. Aktualnie jestem w połowie 21 tc.
Cieszę się, że tu trafiłam, bo to moja pierwsza ciąża i czasem jak mam jakieś wątpliwości to nie zawsze jest kogo zapytać. A tu jest Was sporo i widzę, że zawsze jesteście chętne do pomocy.
Pozdrawiam Was mamusie

Witaj

[EdziaO]

Napisane przez mad85

Hej dziewczyny, powiedzcie mi wlasnie jak to wyglada z ta lewatywa? Trzeba poprosic czy sami dadza bo ja przy pierwszym nie dostałam ale teraz chyba wole miec bo chce miec porod rodzinny i miec pewnosc ze nie zrobie kupki

zależy od szpitala, nie ma jednej reguły. W niektórych robią wszystkim a w innych na życzenie, a czasem wcale.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez DeKajka

Juz po wizycie ..

Lekarz marzenie .. badał mnie grubo ponad pol godziny .. Z Adasiem wszystko dobrze .. wszystkie narzady w porzadku , lozysko na tylniej scianie , troche za szybko serduszko mu bilo bo ponad 160 na minute ale mowil ze przy upalach to normalne .. wazy troche ponad pol kilo

Tylko oczywiscie jest problem .. wiedzialam ze te skurcze i bole brzuchu nie bez powodu są .. Moja macica jest za bardzo napieta i jak zacznie mi sie obkurczac to ide do szpitala .. Także mam na siebie uwazac , duzo lezec.. Ale szyjka dluga i dobrze trzyma wiec mowi ze ok ..
No i Adas jak narazie w polozeniu miednicowym wiec jak sie nie obroci to cc ..

Ogolnie jestem happy bo wkoncu ktos sie mna i Adaskiem porzadnie zajal

U siostry potwierdzil ciaze .. narazie sam pechrzyk bylo widac ale robil jej przez brzuch wiec moze dlatego .. Ma torbiel na jajniku ale maja ja obserwowac i czekac do 12 tygodnia .. Jest w 5 tygodniu ..

super
a ja też miałam na jajniku torbiel 3,5 cm-wchłonęła się

[Ma_majka]

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

Super Cieszę się że wszystko dobrze

[DeKajka]

Dziekuje dziewczyny za miłe słowa .. Bede wiecej wypoczywac i lezec chociaz teraz tez jakos specjalnie sie nie przemeczalam ..

TŻet jak sie dowiedzial o tej moje nieszczesnej macicy to powiedzial ze wsiada w auto i jedzie po mnie .. Ale ja wole tutaj . u niego w Rabce nie ma oddzialu polozniczego .. jakby cos sie dzialo to musze jechac 20 km do innego miasta ..

Landi chyba pytala o objawy siostry .. jeszcze zadnych nie ma .. tyle tylko ze ja podbrzusze boli jak na okres .. szczesciara

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Dojotka1987

gratuluje) to dobrze ze trafilas na dobrego specjaliste!!!!
a czesto mialas te skurcze i bole?

Od kilku dni takie dziwne skórczo- bóle praktycznie od rana do wieczora ale w roznych odstepach czasowych ..

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

O jak super że z Nikosiem tez wszystko w porzadku

[happy_eve]

Napisane przez doro

Witam dziewczyny,
chciałam się dopisać do listy mamuś listopadowych: 25.11.2012, synek Adaś. Aktualnie jestem w połowie 21 tc.
Cieszę się, że tu trafiłam, bo to moja pierwsza ciąża i czasem jak mam jakieś wątpliwości to nie zawsze jest kogo zapytać. A tu jest Was sporo i widzę, że zawsze jesteście chętne do pomocy.
Pozdrawiam Was mamusie

Hej

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

Super, że wszystko w porządku

[landi0909]

Napisane przez doro

Witam dziewczyny,
chciałam się dopisać do listy mamuś listopadowych: 25.11.2012, synek Adaś. Aktualnie jestem w połowie 21 tc.
Cieszę się, że tu trafiłam, bo to moja pierwsza ciąża i czasem jak mam jakieś wątpliwości to nie zawsze jest kogo zapytać. A tu jest Was sporo i widzę, że zawsze jesteście chętne do pomocy.
Pozdrawiam Was mamusie

Witamy!!!

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

to super kochana


DeKajka no to ma szczęście takie jak ja ja tylko miałam ból piersi po tym w sumie poznałam że chyba coś tam jest na rzeczy

[Dojotka1987]

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

Napisane przez DeKajka

Od kilku dni takie dziwne skórczo- bóle praktycznie od rana do wieczora ale w roznych odstepach czasowych ..

aha, bo ja od jakiegos czasu mam tak ze wieczorem czuje jak mi sie brzuch tak napina... tak dziwnie... jaklby sie napelnial... nie wiem czy tak moze byc czy nie? wizyte mam za tydzien w piatek;/

[landi0909]

Napisane przez Dojotka1987

aha, bo ja od jakiegos czasu mam tak ze wieczorem czuje jak mi sie brzuch tak napina... tak dziwnie... jaklby sie napelnial... nie wiem czy tak moze byc czy nie? wizyte mam za tydzien w piatek;/

kochana takie napinanie się brzucha to właśnie skurcze B-coś tam ja mam wrażenie np, jakby mój syn niesamowicie się rozpychał w tym momencie, brzuch twardnieje a dzidzia zaczyna kopać, i to boleśnie trwa pół minuty, czasem troszkę dłużej

[Dojotka1987]

Napisane przez landi0909

kochana takie napinanie się brzucha to właśnie skurcze B-coś tam ja mam wrażenie np, jakby mój syn niesamowicie się rozpychał w tym momencie, brzuch twardnieje a dzidzia zaczyna kopać, i to boleśnie trwa pół minuty, czasem troszkę dłużej

to zle ze tak mam??

[DeKajka]

Napisane przez Dojotka1987

aha, bo ja od jakiegos czasu mam tak ze wieczorem czuje jak mi sie brzuch tak napina... tak dziwnie... jaklby sie napelnial... nie wiem czy tak moze byc czy nie? wizyte mam za tydzien w piatek;/

Takie skurcze jakie Ty masz sa normalne .. ja mam wrazenie jakby moj brzych ciagle byl lekko napiety .. musze go podtrzymywac jak wstaję bo tak mnie ciagnie ..

[landi0909]

Napisane przez Dojotka1987

to zle ze tak mam??

dobrze właśnie powiedz o tym lekarzowi żeby wiedział, ale na tym etapie ciąży większość z nas powinna tak mieć

[Dojotka1987]

Napisane przez DeKajka

Takie skurcze jakie Ty masz sa normalne .. ja mam wrazenie jakby moj brzych ciagle byl lekko napiety .. musze go podtrzymywac jak wstaję bo tak mnie ciagnie ..

Napisane przez landi0909

dobrze właśnie powiedz o tym lekarzowi żeby wiedział, ale na tym etapie ciąży większość z nas powinna tak mieć

Boze! ale sie wystraszylam!!! zwlaszcza ze ostnio dzidzia mniej ruchliwa (nie bryka tak bardzo jak kiedys) ;/ czyli takie napinania sa OK?? jestescie pewne??

[landi0909]

Napisane przez Dojotka1987

Boze! ale sie wystraszylam!!! zwlaszcza ze ostnio dzidzia mniej ruchliwa (nie bryka tak bardzo jak kiedys) ;/ czyli takie napinania sa OK?? jestescie pewne??

TAK!!! i przyzwyczaj się do nich, będą do samego końca

[madzius90]

Byłam dziś po pracy u mojej gin po zwolnienie.
Mam od dzisiaj do nast. wizyty na razie, czyli do 01.08.
Jutro jeszcze jadę do pracy porozliczać się ze wszystkiego i nie wiem czy jeszcze tam wrócę do porodu

Napisane przez DeKajka

Juz po wizycie ..

Lekarz marzenie .. badał mnie grubo ponad pol godziny .. Z Adasiem wszystko dobrze .. wszystkie narzady w porzadku , lozysko na tylniej scianie , troche za szybko serduszko mu bilo bo ponad 160 na minute ale mowil ze przy upalach to normalne .. wazy troche ponad pol kilo

Tylko oczywiscie jest problem .. wiedzialam ze te skurcze i bole brzuchu nie bez powodu są .. Moja macica jest za bardzo napieta i jak zacznie mi sie obkurczac to ide do szpitala .. Także mam na siebie uwazac , duzo lezec.. Ale szyjka dluga i dobrze trzyma wiec mowi ze ok ..
No i Adas jak narazie w polozeniu miednicowym wiec jak sie nie obroci to cc ..

Ogolnie jestem happy bo wkoncu ktos sie mna i Adaskiem porzadnie zajal

U siostry potwierdzil ciaze .. narazie sam pechrzyk bylo widac ale robil jej przez brzuch wiec moze dlatego .. Ma torbiel na jajniku ale maja ja obserwowac i czekac do 12 tygodnia .. Jest w 5 tygodniu ..

Super
Widzę, że z tą macicą masz tak jak ja A nie dostałaś zalecenia brania magnezu?
Mam nadzieję, że nie będziesz musiała iśc do szpitala, nie wczesniej niż do porodu

No i oby ta torbiel u siostry zniknęła

Napisane przez doro

Witam dziewczyny,
chciałam się dopisać do listy mamuś listopadowych: 25.11.2012, synek Adaś. Aktualnie jestem w połowie 21 tc.
Cieszę się, że tu trafiłam, bo to moja pierwsza ciąża i czasem jak mam jakieś wątpliwości to nie zawsze jest kogo zapytać. A tu jest Was sporo i widzę, że zawsze jesteście chętne do pomocy.
Pozdrawiam Was mamusie

Witaj
A jak masz na imię? To dopiszę Cię do naszej listy

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia
Połówkowe mam najprawdopodobniej dopiero w 22 tygodniu, 11 sierpnia, ale mam dzwonić jeszcze w poniedziałek co i jak. No, i na tym połówkowym okaże się, czy przypadkiem konieczne nie będzie cc, bo dzisiaj gin mówił, że łożysko na jego oko jest trochę nisko, ale nie widzi dobrze i nie chce niepotrzebne straszyć Z resztą, twierdzi, że jeszcze jest czas, żeby się "podniosło". Szczerze, to już mi wszystko jedno - byleby urodzić mojego Nikosia całego i zdrowego, to mogą mnie ciąć gdzie im się rzewnie podoba.

Swoją drogą, ogromnie mnie rozczulił lekarz, jak mówił do mojego Maluszka po imieniu

Super

[Dojotka1987]

a do tego jeszcze mnie tak ledzwia bola;/ dzis jak wrocilam ze spaceru to tak mnie plecy bolaly ze dramt;/ nie no i zaczelam panikowac;/

[landi0909]

Napisane przez Dojotka1987

a do tego jeszcze mnie tak ledzwia bola;/ dzis jak wrocilam ze spaceru to tak mnie plecy bolaly ze dramt;/ nie no i zaczelam panikowac;/

bo brzusio i cycuchy zaczynają ciążyć

połóż się wtedy i nie panikuj jak w momencie jak się położysz plecy będą bolały 100 razy bardziej chwilę poboli i przestanie, to normalne

[madzius90]

Napisane przez Dojotka1987

a do tego jeszcze mnie tak ledzwia bola;/ dzis jak wrocilam ze spaceru to tak mnie plecy bolaly ze dramt;/ nie no i zaczelam panikowac;/

Właśnie organizmowi jest już coraz ciężej
A dodatkowo chodzenie obciąża kręgosłup

Tak jak pisze Landi- jak boli to najlepiej się położyć na boku z poduchą między nogami- przynajmniej mi pomaga

[landi0909]

kochane nie ma co panikować musimy pamiętać że ciąża to odmienny stan, i mogą nas nachodzić przeróżne bóle i dziwne odczucia

[madzius90]

Ten nasz synuś to łobuziak.
Siedzieliśmy z TŻ przed chwilką, TŻ głaskał mnie po brzuszku mówił do Bartusia, a ten mały uparciuch nie chciał się ruszyć, a teraz jak TŻ wyszedł na zewnątrz to mały zaczął fikać

[doro]

mam na imię Dorota

[Dojotka1987]

Napisane przez landi0909

bo brzusio i cycuchy zaczynają ciążyć

połóż się wtedy i nie panikuj jak w momencie jak się położysz plecy będą bolały 100 razy bardziej chwilę poboli i przestanie, to normalne

ehhh;/ glupia jestem ze panikuje;/ale juz znalazlam w internecie o skurczach i faktycznie to normlane;p dziekuje

Napisane przez madzius90

Właśnie organizmowi jest już coraz ciężej
A dodatkowo chodzenie obciąża kręgosłup

Tak jak pisze Landi- jak boli to najlepiej się położyć na boku z poduchą między nogami- przynajmniej mi pomaga

to teraz to mam ochote sie polozyc;/ bo sie zestresowalam;/ ale panikara jestem;/

[judkama]

Napisane przez magdaef

Ja też już po wizycie i - zgodnie z zapowiedzią tego, że dzisiaj będzie dobry dzień, z Nikosiem podobnie jak z Adasiem wszystko super Szyjka długa i dobrze utrzymana, serduszko w normie, siusiak też dalej jest i dzisiaj głównie to on się nam prezentował do zdjęcia

ciesze sie ze wszystko super

witaj Doro

[Dojotka1987]

Napisane przez madzius90

Ten nasz synuś to łobuziak.
Siedzieliśmy z TŻ przed chwilką, TŻ głaskał mnie po brzuszku mówił do Bartusia, a ten mały uparciuch nie chciał się ruszyć, a teraz jak TŻ wyszedł na zewnątrz to mały zaczął fikać

heheh;p ju nas zawsze jest to samo;p dzidzia bryka moj tz polozy reke i nagle cisza;] juz takie male dzidzie w brzuszku wiedza ze ojca trzeba sie bac;]

Napisane przez doro

mam na imię Dorota

ja rowniez milo mi)