Stosuję antykoncepcję i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy :) CZĘŚĆ III

[OoDestinyoO]

Ja także zazdroszczę
U mnie trwa wojna między mną a Tż + mój humorek w trakcie pms dolał oliwy do ognia

[Lia89]

Napisane przez xPoziomkax

Ej Wy też tak macie, że wolicie zimę jeśli chodzi o seks ? Że jak zima, to wcześniej się ciemni, ludzie się częściej widują 'po domach', zawsze można zapalić świeczuszkę, jest przytulnie, miło, cieplutko jak się do siebie przytuli...
A jak zaś jest lato to gorąco, upalnie, długo jest jasno (ja całkiem po jasnemu nie lubie ), no i upocimy się jak dzikie świnie.. no i w ogóle dupa z tym latem JA CHCĘ ZIMĘ !

Nie...? Jestem ciepłolubna i mnie to nie odstrasza. Nie cierpię zimna.

Napisane przez Frutti

też tak mam, chyba też dlatego, że jestem dziecięciem urodzonym w grudniu

Ja też i nie jest to jak widać regułą.

Jak Niqsiaaa, w zimie to ja jestem bardziej leniwa, śpiąca i niechętna.

~*~

Tak w ogóle to mieliśmy dziś super dziwny seks. Byłam sucha jak wiór (1 dzień przerwy, normalka), ale mimo to miałam pierwszy raz orgazm 4-krotnie od - bo ja wiem - roku?!

No i mówię TŻ, że to normalne w przerwie, że jestem bardziej sucha, bo inna flora się robi, a on do mnie z tekstem czy to bezpieczne tak się kochać w przerwie. "Nie będę Ci psuła zabawy, pomyśl".

[Niqsiaaa]

hahaha. Ah te TŻ-towe przemyślenia Zazdroszczę 4-krotnego orgazmu mi się jeszcze na tabletkach nie zdarzył chyba więcej niz jeden na raz. Przez tę suchość właśnie. Nic Cię nie poobcierało? Też jestem bardziej sucha tuż przed przerwą i w pierwszy dzień jeszcze. I wtedy trafia się najwięcej otarć i stanów zapalnych. za to stan zaraz po krwawieniu chciałabym mieć zawsze

[Lia89]

Na początku było słabo, znowu miałam wrażenie, że wilka złapię, bo ostatnio tak było. Sucho = obtarta = bakterie szybciej wnikają = infekcja. Ale jakoś się przemogłam, skupiłam, trochę mokro się zrobiło i od razu lepiej. Ale byłam bliska zrezygnowania!

[paulinka_47]

Też się melduję.
A dzisiaj jadę z TZ na weekend do jego dziadkow, także tego.

Ale do środy mieliśmy takie ciche dni, może to jest dobre rozwiązanie na jakieś problemy w związkach, gdzie pojawia się nuda albo jakieś zwątpienie. JA ososbiście wytęskniłam się przez to bardzo i nie mogę się doczeka już tego wyjazdu.

[Lajlaa]

Cześć Dziewczyny!! dawno mnie tu nie było, miałam szkolenie w sprawie przyszłej pracy dlatego troszkę zaniedbałam ;/
wiedzę że tu o seksach sobie rozmawiacie, a ja mam własnie problem. jedna rzecz mnie martwi. Oczywiście tabsy spisują się bardzo dobrze ale.....mój Tż odmawia mi seksu, tłumacząc że jemu wystarcza raz dziennie .a mi nie. dodam że widujemy się w weekendy.

[wontrubka]

Napisane przez maya89

o matko, to już druga część! nastukałyśmy ostro melduję się!

a ja teraz piję winko i zaraz rzucę się na TŻa póki jesteśmy w miare trzeźwi, znowu mnie wkurza więc dziś będzie ostro - tak czasem dla odmiany

hahha stukanie to nasza specjalność! jestem i ja!

[hellogoodbye]

JEST WUJASZEK!!!!! Aż się popłakałam ze szczęścia

[dropit]

jestem i ja !
dzięki za rady dziewczyny

hello gratulacje!

[qwerty_01]

Biorę Mercilon od 7 m-cy, niegdy tabletka nie pominięta, biorę w poniedziałek po przerwie-znow poneidziałek.. więc trudno nie zapamiętać, robimy to bez "finału" w środku Jest pewność że dzidziusia nie będzie, więc czemu schizy się pojawiają 24 h na dobe? ;/ nadal sama nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie

[Polly88]

hellogoodbye pytała chyba w poprzednim poście o gumki z alle.. My kupiliśmy ponad 50 sztuk za jakieś 40 zł też na początku miałam obawy ale gdy przyszły to posprawdzałam wszystkie po kolei i okazało się, że są całe tak więc polecam. szczególnie gdy sprzedawca ma 100% pozytywów to nie ma czego się bać to na prawdę duuuuuuża oszczędność i przy takiej ilości to nie trzeba się bać że zabraknie

u mnie okres ma być po niedzieli ale już teraz po stosunku pojawia się krew więc na pewno będzie

[Lia89]

Napisane przez Lajlaa

Cześć Dziewczyny!! dawno mnie tu nie było, miałam szkolenie w sprawie przyszłej pracy dlatego troszkę zaniedbałam ;/
wiedzę że tu o seksach sobie rozmawiacie, a ja mam własnie problem. jedna rzecz mnie martwi. Oczywiście tabsy spisują się bardzo dobrze ale.....mój Tż odmawia mi seksu, tłumacząc że jemu wystarcza raz dziennie .a mi nie. dodam że widujemy się w weekendy.

Może ma taki temperament... Co poradzisz. Mi akurat też nie jest potrzebne tyle ile kiedyś. Przeważnie raz dziennie starczy, i to nie zawsze! Zależy od dnia, nastroju. Jeśli wcześniej był inny, to pogadajcie co się zmieniło...

qwerty_01

[Arwen_a]

Witam wszystkich od niedawna zaczęłam brać tabletki i nie ukrywam że te plamienia są bardzo męczące... ;/ niby mojemu partnerowi aż tak to nie przeszkadza, ale chciałabym zapytać się Was z czystej ciekawości czy kochacie/kochałyście się podczas plamień?

[Frutti]

Napisane przez Arwen_a

Witam wszystkich od niedawna zaczęłam brać tabletki i nie ukrywam że te plamienia są bardzo męczące... ;/ niby mojemu partnerowi aż tak to nie przeszkadza, ale chciałabym zapytać się Was z czystej ciekawości czy kochacie/kochałyście się podczas plamień?

tak

[Vanique]

Napisane przez Arwen_a

Witam wszystkich od niedawna zaczęłam brać tabletki i nie ukrywam że te plamienia są bardzo męczące... ;/ niby mojemu partnerowi aż tak to nie przeszkadza, ale chciałabym zapytać się Was z czystej ciekawości czy kochacie/kochałyście się podczas plamień?

Tak dla pocieszenia dodam że mi po pierwszym miesiącu przeszły ;p

[Arwen_a]

Aha no ja teraz na początku brania mam te plamienia bardziej obfite ale no cóż... trzeba dać rade

[Lajlaa]

Napisane przez Lia89

Może ma taki temperament... Co poradzisz. Mi akurat też nie jest potrzebne tyle ile kiedyś. Przeważnie raz dziennie starczy, i to nie zawsze! Zależy od dnia, nastroju. Jeśli wcześniej był inny, to pogadajcie co się zmieniło...

qwerty_01

gadaliśmy w sumie ciągnie się to przez cały tydzień bo nie widzimy się z we mnie złośc narasta coraz większa....

[rozsznurowana]

cześć dziewczyny, niedawno rozpoczęłam pierwsze opakowanie tabletek i chyba zaczynam schizować mianowicie, mam jakiś opór przed tym aby mój tż we mnie kończył zresztą on tak samo, mówi, że się boi. oboje nie jesteśmy gotowi na dziecko w ŻADEN sposób. nie wiem jak oboje mamy pokonać ten strach bo przecież po to biore te tabletki. nie mogę się przełamać

[Lia89]

Wiesz, my za Ciebie się nie zgodzimy. Wiele dziewczyn radzi, by pocisnąć przed samym krwawieniem. Jak się boisz, to daj sobie na luz przy 1 opakowaniu.

[afyra]

pod koniec opakowania wystepowaly u mnie plamienia, ale okazalo sie, ze nie trzymaja mi cyklu i przepisali mi mocniejsze i plamien BRAK ; d

a co do tabletek, ostatnio mam taki niepohamowany apetyt ze maaasakra

[Niewymierna]

Melduję się!
U mnie koniec wujaszka, dzisiaj idę imprezować

[paulinka_47]

Napisane przez hellogoodbye

JEST WUJASZEK!!!!! Aż się popłakałam ze szczęścia

A stało się coś, przez co mogło go niebyć, skoro wywołała aż taki entuzjazm?

[rozsznurowana]

Napisane przez Lia89

Wiesz, my za Ciebie się nie zgodzimy. Wiele dziewczyn radzi, by pocisnąć przed samym krwawieniem. Jak się boisz, to daj sobie na luz przy 1 opakowaniu.

taaaak wiem, że nikt się za mnie nie zgodzi ale ciekawa jestem czy któraś z was też miała jakieś opory i jak sobie dała z tym rade. chyba, że tylko ja jestem nienormalna no i też nie mam pojęcia jakich argumentów użyć przy rozmowie z tż, on to już wgl ma stracha

[gadzia17]

Napisane przez rozsznurowana

taaaak wiem, że nikt się za mnie nie zgodzi ale ciekawa jestem czy któraś z was też miała jakieś opory i jak sobie dała z tym rade. chyba, że tylko ja jestem nienormalna no i też nie mam pojęcia jakich argumentów użyć przy rozmowie z tż, on to już wgl ma stracha

właśnie tu zaglądnęłam xD jestem po 4 opakowaniu i schizuje także nie jesteś sama

[rozsznurowana]

Napisane przez gadzia17

właśnie tu zaglądnęłam xD jestem po 4 opakowaniu i schizuje także nie jesteś sama

i co teraz? nie mam pojęcia jak przekonać siebie samą i w dodatku tż. przecież po to biote te tabletki żeby pozwalać sobie i jemu na takie rzeczy

[gadzia17]

mam nadzieję, że to przejdzie z czasem ja mam tak pewnie dlatego, że dopiero niedawno zaczęłam współżyć i to mój 1 partner więc może się przełamię ale się zastanowię jeszcze

[wontrubka]

a u mnie zaczął się pms.. i już zaczynam wariować jestem niemiła, a muszę się uśmiechać bo dzisiaj jadę do TŻ-a no i nie ma wyjscia. Najgorzej, że mam wkrótce ślub przyjaciółki, jestem starszą a wiecie kto wtedy wlasnie przybędzie z wizytą, no wiecie kto? WUJASZEK! I nie chcę go jakoś szantażować, chce żeby przybył, ale może chociaż JEDEN dzień później... albo ewentualnie ze 3 dni wcześniej?

[Arwen_a]

Jestem w podobnej jak nie takiej samej sytuacji co Ty. Też od niedawna zaczęłam brać tabletki i wiadomo jak to na początku - mam milion wątpliwości. Mój tż też cały czas się zastanawia czy to do końca prawda że one tak cudownie chronią... Pokazałam mu nawet ulotkę, gdzie czarno na białym jest napisane że tak. Może to coś pomoże, bo przestał tyle marudzić

[rozsznurowana]

Napisane przez Arwen_a

Jestem w podobnej jak nie takiej samej sytuacji co Ty. Też od niedawna zaczęłam brać tabletki i wiadomo jak to na początku - mam milion wątpliwości. Mój tż też cały czas się zastanawia czy to do końca prawda że one tak cudownie chronią... Pokazałam mu nawet ulotkę, gdzie czarno na białym jest napisane że tak. Może to coś pomoże, bo przestał tyle marudzić

mój także już czytał ulotkę ale nie pomogło. cały czas mówi, że kiedy widzi prezerwatywę to widzi, wie, że jest nie pękła i ma to w jakimś stopniu pod kontrolą. a teraz to nie wie co mi się tam w środku dzieje

[Vanique]

Też przez to przechodziłam ale dawno temu ;p po pierwszych próbach leciałam po test bo taka byłam wystraszona ;p przyznam sie że to mój TŻ " wymógł" na mnie spróbowanie be gumek xD