Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

[Paulaaa23]

Dziewczyny, nieraz piszecie, że macie się w znajomych na fb, jak was znaleźć??

[wvictoria]

Napisane przez hanjah

Wczoraj koleżanka (też w zaawansowanej ciąży, pod koniec lipca ma mieć cc) powiedziała mi, że moim porodem jest bardziej przejęta niż swoim

Nie mam pomysłu co jeszcze zrobić-znów spacer? Mycie okien? Nawet sex na mnie nie działa

Moja teściowa mówi, że jak mój mąż nie chciał się z brzucha wyprowadzić mimo, że wypowiedzenie umowy już było to od samego rana wzięła się za sprzątanie, mycie podłóg (na kolanach), mycie okien, wymiana wszystkich firanek, a na koniec jeszcze pranie pościeli (we frani) i wieszanie. No i wieczorem zawieźli ją na porodówkę

[Mandragorrka]

Cześć laseczki Pospałam do 10 wypiłam kawę, przeglądam co tutaj pisałyście i zastanawiam się co na śniadanie

prince_polo położna francowata, ale olej ją. Jeszcze chwilka i wychodzicie do domu

Napisane przez eninka84

Cześć kochane, ja po wczorajszych zakupach czuje sie dobrze, kupiłam Pampersy tylko chyba za mało.... duże opakowanie, ile Wy kupowalyscie? Tych najmniejszych rozmiarów?

Ach i gdzie mogę kupić oilatum? Tylko w aptece?

Ja mam dwie paczki pampersów new born (2 x 43 szt). Więcej nie kupuję, nie robię zapasów.
Oilatum można kupić w rossmanie, na allegro, albo w aptekach internetowych (taniej niż na miejscu)

Napisane przez Linka25

Martwi mnie trochę jedno: dawno nie miałam usg, mój lekarz twierdzi, ze nie ma wskazań by je robić, że zrobią mi w szpitalu tuż przed porodem. Ciekawe... Ostatni raz miałam w 32 tc. a teraz 39 tc.

Kochana nie martw się, Twój gin na pewno wie co robi

Napisane przez Paulaaa23

owszem, mogę, jeszcze gorszy. Ten drugi to dopiero jest masakra. Więcej nie ma, a nie będę przecież na poród ze skurczami jechać godzinę do szpitala w innym mieście...

Czyli generalnie kicha... Będziemy trzymać kciuki za Ciebie i za jak najlepszą opiekę w szpitalu

Napisane przez wvictoria

To może któraś z Was miała też te kule piorące (też były w pani gadżet)?

Kule mam, używam i mi pasuje. Do prania dodaję tylko płyn do płukania. Bez płynu też się da, ale wolę z płynem. Ale tu opinie wśród znajomych też są podzielone - po prostu dużo osób nie może się przemóc do prania bez proszku.

Selay no i super, same dobre wieści przynosisz

Napisane przez phdwao

Irmusia pisała, że dziś chyba będą wychodzić i że tęskni za nami

Super

[wvictoria]

Napisane przez Mandragorrka

Ja mam dwie paczki pampersów new born (2 x 43 szt). Więcej nie kupuję, nie robię zapasów.


Kule mam, używam i mi pasuje. Do prania dodaję tylko płyn do płukania. Bez płynu też się da, ale wolę z płynem. Ale tu opinie wśród znajomych też są podzielone - po prostu dużo osób nie może się przemóc do prania bez proszku.

Mam dokładnie tyle samo pampersów i na razie nie kupuję (chyba, że natrafię na jakąś mega super promocję to może... ale raczej inny rozmiar).

A jakie masz te kule? Bo patrzyłam na allegro i jest tego zatrzęsienie i nie wiem na co by się zdecydować

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

Mam dokładnie tyle samo pampersów i na razie nie kupuję (chyba, że natrafię na jakąś mega super promocję to może... ale raczej inny rozmiar).

A jakie masz te kule? Bo patrzyłam na allegro i jest tego zatrzęsienie i nie wiem na co by się zdecydować

Mam dokładnie taką
http://allegro.pl/2-kule-piorace-zam...440554917.html

Z tym, że ja mogłam kupić jedną - nie ma sensu kupować dla siebie dwóch bo taka kula (wg tego co na opakowaniu) starcza na 1500 prań lub na rok

[wvictoria]

Napisane przez Mandragorrka

Mam dokładnie taką
http://allegro.pl/2-kule-piorace-zam...440554917.html

Z tym, że ja mogłam kupić jedną - nie ma sensu kupować dla siebie dwóch bo taka kula (wg tego co na opakowaniu) starcza na 1500 prań lub na rok

Super! Bardzo dziękuję Ja kupię dwie i jedną dam mojej mamie bo też się napaliła jak szczerbaty na suchary

[Mandragorrka]

Napisane przez wvictoria

Super! Bardzo dziękuję Ja kupię dwie i jedną dam mojej mamie bo też się napaliła jak szczerbaty na suchary

W sumie jedna kula wychodzi 35 zł, więc jest to cena do przeżycia.
Ja jestem zadowolona, mam nadzieję że Wy też będziecie

[wvictoria]

Napisane przez Mandragorrka

W sumie jedna kula wychodzi 35 zł, więc jest to cena do przeżycia.
Ja jestem zadowolona, mam nadzieję że Wy też będziecie

dziękuję już kupiłam zamierzałam to zrobić od jakichś 2 tyg. ale nie wiedziałam co wybrać dziękuję za pomoc

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

dziewczyny, odblokujcie kolejkę od dawna nowego dzidziusia nie było, a tak liczyłam na 13.07 w piątek

[osia86]

Napisane przez Soleilka

Mamuśki czy Wam też położne mówiły, że macie szeroko pieluszkować i pod pampersa wkładać jeszcze tetrę? Czy tylko moja położna chce mi dziecko zabić przez przegrzanie?

To nie chodzi o przegrzanie, tylko o prawidłowy rozwój nóżek czy coś w tym stylu...

[chce_byc_mama]

hej hej widze nikt nie urodzil. ja tz nie :P
no coz moje dziecie ma matki prosby w powazaniu.
druga noc mi sie snia bzdury dzis nie dosc ze do prawie 4 nie spalam to jak usnelam to mi sie snilo ze mi wody odeszly ale bylo ich tak duzo jak z kranu lecialy a ja bylam u mojej babci na wsi i nie mial mnie kto zawiezc do szpitala...
jak sie obudzilam to az sprawdzalam pod tylkiem czy nie mam mokro.

Dzien nr 2 pt humor z dupy. Ruszam na zakupy. bede pozniej jakby cos to dawajcie znac jakby co to tez dam paapa

[osia86]

Napisane przez chce_byc_mama

tu juz jedna taka byla co dzien przed planowanym cc leciala farbowac wlosy i sztuczne rzesy robic i bardzo ubolewala ze nie moze miec hybrydy na paznokciach do cc/

A Wy dziewczyny naprawdę przez całą ciążę nie malujecie włosów? Ja się też bałam i przez pierwsze 3-4 m-ce rzeczywiście się ws3małam, ale potem nie dałam rady. Teraz w ciąży malowałam już chyba ze 3 razy, zawsze mówię fryzjerce, że jestem w ciąży, i przed porodem pewnie też jeszcze raz pomaluję, bo wtedy się lepiej i pewniej czuję Ale to już jak kto uważa...

[Paulaaa23]

Napisane przez osia86

A Wy dziewczyny naprawdę przez całą ciążę nie malujecie włosów? Ja się też bałam i przez pierwsze 3-4 m-ce rzeczywiście się ws3małam, ale potem nie dałam rady. Teraz w ciąży malowałam już chyba ze 3 razy, zawsze mówię fryzjerce, że jestem w ciąży, i przed porodem pewnie też jeszcze raz pomaluję, bo wtedy się lepiej i pewniej czuję Ale to już jak kto uważa...

ale tu nie chodzi o samą kwestię farbowania włosów w ciąży, bo farbujemy. Tylko o to, że to było na dzień przed planowanym cc tak jakby farbowanie, rzęsy, czy tipsy były ważniejsze od porodu i dziecka. No ja bym jednak na dzień przed porodem sprawdzała po tysiąc razy, czy wszystko spakowałam do torby i odpoczywała, bo wiadomo, że później to z tym ciężko, a nie latała po fryzjerach i kosmetyczkach...

[karmeelek]

Witajcie
Cynamonku dzięki za relację! Zazdroszczę wytrzymałości na ból.
Selay gratuluję dobrych wieści!
Ja dziś mam przymusowe pakowanie torby i pranie ciuszków małej oraz zamawianie tego, czego jeszcze brakuje a wszystko przez teściową Mama wstała, przy śniadaniu spojrzała na mnie i w te słowa: "A ty... Ty dziś pakujesz torbę i robisz pranie a nie, że potem mnie z tym wszystkim zostawisz i nie będę wiedziała co pakować do torby. Całą noc prałam i prasowałam." Tak się z niej uśmiałam ale może jednak nie będę polemizować z jej snami i faktycznie biorę się do roboty - niby jeszcze m-c ale skoro już się mój poród jej śni to może faktycznie trzeba się zmobilizować.

[wvictoria]

Napisane przez osia86

A Wy dziewczyny naprawdę przez całą ciążę nie malujecie włosów? Ja się też bałam i przez pierwsze 3-4 m-ce rzeczywiście się ws3małam, ale potem nie dałam rady. Teraz w ciąży malowałam już chyba ze 3 razy, zawsze mówię fryzjerce, że jestem w ciąży, i przed porodem pewnie też jeszcze raz pomaluję, bo wtedy się lepiej i pewniej czuję Ale to już jak kto uważa...

Tak jak napisała Paula - dyskusja była dłuższa i nie dotyczyła samej kwestii farbowania włosów w ciąży (bo przecież wiadomo, że wtedy się urodzi rude dziecko ) tylko tego co jest ważniejsze Już nie pamiętam od czego się zaczęło ale na pewno nie dotyczyło tylko tego co Ty doczytałaś

[osia86]

Napisane przez chce_byc_mama

bo tak nasza sasiadka prowadzi avon i przyniosla nam katalog i moj zamow cos zamow no i tak mysle ze co by tu zamowic, kiedys mialam z avonu tusz do rzes i byl fajny wiec znalazlam ze jeszcze jest to mowie mu zeby mi zamowil ten tusz i baze pod podklad zaznaczylam mu pokazalam dzisiaj przynosi zamowienie to nie dosc ze 10 f wiecej to zamowil mi zamiast bazy pod podklad jakis z☠☠☠ane serum przeciw starzeniu sie skory!
i teraz nie wiem czy to ona sie pomylila czy on!

ale można zwrócić, jeśli nie zużyłaś więcej niż 1/4 produktu i zamówić raz jeszcze.

[red_scorpio]

No i o 6 zasnęłam a o 9 pobudka - majstry

Napisane przez cynamonowy_deser

cześć dziewczynki, zajrzałam do Was wczoraj ale wybrałam kiepski moment bo Adam właśnie się wybudził

Myślę, ze każda z nas by chciała taki poród kwestię partych pomijam Gratuluję

Napisane przez prince_polo

no . nocke miałam z głowy. w Ogole nie spalan była taka Wredna Polozna że w niczym nie pomogła . jeszcze się czepiala co ja jem że pewnie dziecko boli brzuch ja mówię że tylko jedzenie szpitalne nic więcej i się Popłakałam

potem opierdzielila mnie że po co mi tutaj tem misiek . co to ją obchodZi? bardzo mi pomogl nie wiem jak bym wytrzymala z mała przy cycu co chwilę a tak oparłam się i było miękko i znosnie.

teraz mała spi. ciekawe jak dlugo.

Olej ją, stary zgred wyładował się na Tobie, jeszcze chwila i będziecie w domku

Napisane przez eninka84

Cześć kochane, ja po wczorajszych zakupach czuje sie dobrze, kupiłam Pampersy tylko chyba za mało.... duże opakowanie, ile Wy kupowalyscie? Tych najmniejszych rozmiarów?

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Ach i gdzie mogę kupić oilatum? Tylko w aptece?

Mam 2x 43 szt, kosmetyki z babydream i nie nastawiam się na droższe, chyba że Młody będzie miał problemy skórne.

Całe rano boli mnie brzuch jak na @. Leżę i trochę ulżyło ale bałagan poremontowy straszny a Mężowi coś weszło w krzyże. Ja nie wiem kiedy nas to kalectwo opuści
Za nowe tygodnie

[wvictoria]

Napisane przez red_scorpio

Całe rano boli mnie brzuch jak na @. Leżę i trochę ulżyło ale bałagan poremontowy straszny a Mężowi coś weszło w krzyże. Ja nie wiem kiedy nas to kalectwo opuści
Za nowe tygodnie

Starość nie radość Podobno trzeba rozchodzić ale jak ja wstaję z łóżka i zaczyna mnie napierdzielać w kroku to o rozchodzeniu tego nie ma mowy Byle do porodu i będzie lepiej

[prince_polo]

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

[wvictoria]

Napisane przez prince_polo

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

gratuluję
Widzisz, nie trzeba się było przejmować starą jędzą Teraz będzie tylko lepiej

[Paulaaa23]

Napisane przez prince_polo

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

super, że wróciłyście

[osia86]

Napisane przez Mandragorrka

Utłukłabym Znając moją teściową to dzwoniłaby co 10 minut z pytaniem czy już...

U mnie tak samo... Już zapowiada, że się zwolni z pracy, jak tylko się dowie, a że lubi się narzucać, może być ciężko :/ Znacie dobry sposób?

[anna99302]

Czesc! Wczoraj miałam tak zwariowany dzień, że tyklo zaglądałam do Was ale nie miałam siły pisac.
Depoison-co za Helga z tej położnej! A włosy w koki z warkoczy ma?? Głupia pipka. Naskarż na nią!

Cynamonku - ale fajnie u Ciebie poszło! I prawie bezbolesna pierwsza faza! Zazdroszczę

Napisane przez prince_polo

no . nocke miałam z głowy. w Ogole nie spalan była taka Wredna Polozna że w niczym nie pomogła . jeszcze się czepiala co ja jem że pewnie dziecko boli brzuch ja mówię że tylko jedzenie szpitalne nic więcej i się Popłakałam

potem opierdzielila mnie że po co mi tutaj tem misiek . co to ją obchodZi? bardzo mi pomogl nie wiem jak bym wytrzymala z mała przy cycu co chwilę a tak oparłam się i było miękko i znosnie.

teraz mała spi. ciekawe jak dlugo.

Następna franca. Co za ludzie?

Napisane przez phdwao

bardziej jak siedze

mnie tez czysci, tak od 2 tygodni

Oj kochana, to Jasiu się pewnie zniża po prostu Ja mam ból w kroku i ucisk na miednicę już od jakiś może 10 dni i okazało się na badaniu, że Franio jest niziutko. Noi mam leżec z nogami do góry i poduszką pod pupą żeby się oddalał od szyjki.

Napisane przez Selay

czesc kochane,

caly tydzien mialam taki zajety... bo jeszcze zaliczalam kurs 3 dniowy i ledwo co wysiedzialam

w pon. bylam u gina wiec: maly mial 3,3kg i wsio OKI, GBS negatywne wiec niemusze brac dodatkowych lekow, TSH ok jak na Himosito wiec niezwiekszyl mi hormonow tarczycy a serduszko mocno bijace

my wlasnie weszlismy w 38 tyd i sie tak ciesze ze maly donoszony

TZ ma dojechac z NL na nastepna sobote i zostac cale 3tyg wiec juz niemoge sie doczekac...tak bardzo za nim tesknie

szukam wlasnie jakiegos fajowego lezaczka dla malenstwa ale tyle tego jest ze sie gubie i chyba zajmie mi to wiecej czasu niz szukanie wozka

serdecznie gratuluje nowym mamusia dzieciaczkow ...ja jeszcze mam 2tyg ...niby.... ale juz ponocach mi sie tylko snia porody itp psycha chyba mi pada ... narazie tylko co jakis czas mam bole miesiaczkowe i dol plecow mi czasem rwie bolaco...no bole moze troche mocniejsze bo generalnie malo mnie bolaly same miesiaczki ....czekam cierpliwie jesli tylko to mozliwe

No to dobre informacje! Trzymam kciuki żeby TŻ zdążył na poród chociaż widzę, że u Ciebie spokój!

Napisane przez hanjah

Czy ja kiedyś urodzę????

Wieczorem parę skurczów, kilka w nocy, kilka rano i cisza...

No właśnie! Bo blokujecie kolejkę

Napisane przez Mandragorrka

W sumie jedna kula wychodzi 35 zł, więc jest to cena do przeżycia.
Ja jestem zadowolona, mam nadzieję że Wy też będziecie

A pranie pachnie po zastosowaniu takiej kuli??

Napisane przez osia86

A Wy dziewczyny naprawdę przez całą ciążę nie malujecie włosów? Ja się też bałam i przez pierwsze 3-4 m-ce rzeczywiście się ws3małam, ale potem nie dałam rady. Teraz w ciąży malowałam już chyba ze 3 razy, zawsze mówię fryzjerce, że jestem w ciąży, i przed porodem pewnie też jeszcze raz pomaluję, bo wtedy się lepiej i pewniej czuję Ale to już jak kto uważa...

Ja maluję u fryzjera farbą bez amoniaku. Ale już teraz do porodu nie pójdę, nie chce mi się. Nie mam odrostu więc jest gites.

Napisane przez red_scorpio

Całe rano boli mnie brzuch jak na @. Leżę i trochę ulżyło ale bałagan poremontowy straszny a Mężowi coś weszło w krzyże. Ja nie wiem kiedy nas to kalectwo opuści
Za nowe tygodnie

A magnez i no-spę łykasz???

Napisane przez wvictoria

Starość nie radość Podobno trzeba rozchodzić ale jak ja wstaję z łóżka i zaczyna mnie napierdzielać w kroku to o rozchodzeniu tego nie ma mowy Byle do porodu i będzie lepiej

Ehh ten ból w kroku i spojeniu! Chyba jestem już ekspertem

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

A swoją drogą jestem zła bo prace w mieszkaniu nam się przedłużają...robotnicy nie umieją kuchni złożyc...elektrycy przekładają przyjście i tak do 1 sierpnia się pewnie nie wprowadzimy a ja czuję, że Franiuś szybciej przyjdzie na świat niż w terminie

[Soleilka]

Hej
Mały całą noc mi kwękał uspokajał się dopiero albo na cycu albo na rękach. Caaaałą noc nie spałam, a nad ranem wzięłam go do nas do łóżka i mu przeszło. Teraz śpi od 6... Chyba noc odsypia

[eninka84]

Napisane przez agunia82

Witam się z kawką zbożową



heh, dobrze, że położnej nie posłuchałaś Zazdraszczam bezbolesnych skurczy porodowych, ale 2 godzin partych już nie
A te kupki to jak rzadkie? Konsystencja lekko ściętej jajecznicy czy rzadsza?



nie przejmuj się wrednymi babskami, zawsze taka gdzieś się musi znaleźć



w dozie jak ma się kartę mama i dziecko to jest promocja, ale na ile opłacalna to nie wiem
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p19849-Oil...kapieli_500_ml

a to dla maluszka chcesz kupować? Nie lepiej sprawdzić najpierw tańsze kosmetyki a emolientów używać dopiero jak się problemy skórne pojawią, żeby skóry nie rozleniwić?



super



kiedyś na pewno

Ja sie nie znam na tych emilientach nie mam pojęcia co kupić, błagam powiedzie co Wy macie, bo ja już chodzę jak oblakana po sklepach mimo ze nie mogę i sama nie wiem czego chce, a niby mam listę...

[anna99302]

Napisane przez eninka84

Ja sie nie znam na tych emilientach nie mam pojęcia co kupić, błagam powiedzie co Wy macie, bo ja już chodzę jak oblakana po sklepach mimo ze nie mogę i sama nie wiem czego chce, a niby mam listę...

Ale po co ci te emolienty?

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

super

Napisane przez anna99302

Oj kochana, to Jasiu się pewnie zniża po prostu Ja mam ból w kroku i ucisk na miednicę już od jakiś może 10 dni i okazało się na badaniu, że Franio jest niziutko. Noi mam leżec z nogami do góry i poduszką pod pupą żeby się oddalał od szyjki.

pewnie tak, ale wiesz jak glupie nsie martwie

Napisane przez Soleilka

Hej
Mały całą noc mi kwękał uspokajał się dopiero albo na cycu albo na rękach. Caaaałą noc nie spałam, a nad ranem wzięłam go do nas do łóżka i mu przeszło. Teraz śpi od 6... Chyba noc odsypia

musisz tez troszke odespac

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez eninka84

Ja sie nie znam na tych emilientach nie mam pojęcia co kupić, błagam powiedzie co Wy macie, bo ja już chodzę jak oblakana po sklepach mimo ze nie mogę i sama nie wiem czego chce, a niby mam listę...

ja mam oilatum baby i johnson bede uzywac glownie johnosona ale raz na kilka dni zrobie małemu kąpiel w emoilientach

[osia86]

Napisane przez wvictoria

Gdyby nie on to pewni zmolestowałabym przyjaciółkę żeby ze mną rodziła (sama proponowała, że może być ze mną jak Daniel nie będzie chciał).

Rozmawiałyśmy o tym na SR i wniosek jest taki, że jak siostra/przyjaciółka nie rodziła, to żeby jej jednak oszczędzić wrażeń, bo potem może mieć różne obawy przed swoim porodem

[eninka84]

Napisane przez anna99302

Ale po co ci te emolienty?

Na szkole rodzenia polecali, bo nie trzeba już po nich uzywac oliwek.....i tyle wiem, stwierdziłem ze dobry pomysł....

[Soleilka]

Napisane przez cynamonowy_deser

cześć dziewczynki, zajrzałam do Was wczoraj ale wybrałam kiepski moment bo Adam właśnie się wybudził

Pojechałam do bratowej i przez 5 dni intensywnie spacerowałam, 2-3 godzin dziennie. W przeddzień powrotu do domu w poniedziałek rano miałam iść na badania krwi ale złapały mnie dziwne skurcze - po raz pierwszy w całej ciąży i zostałam w domu

Wieczorem po powrocie z galerii zaczął pobolewać mnie dół brzucha. W swojej spostrzegawczości zauważyłam, że są regularne jak w zegarku co 20 min, po 20:00 były co 15 minut (nie mogę powiedzieć, że bolesne - takie tam ćmienie w dole brzucha) około 22:00 skurcze co 7 minut i do tego pobolewanie kręgosłupa. Dzwonię do położnej mówię o skurczach na co ona - weź ciepły prysznic 40 minut i zobaczysz, że minie bo gdybyś miała skurcze porodowe co 7 minut to czułabyś ból ok biorę ten prysznic i cały czas che mi się kupę, dużo czasu spędziłam na kibelku zbliża się północ skurcze co 5 minut nadal mało bolesne ale nie mogę zasnąć. Koło godziny 3 zaczęły się skurcze co 3 minuty, zaczyna boleć, pomaga jak kręcę biodrami, pomaga jak polewam brzuch ciepłą wodą. Waham się czy dzwonić do położnej - dzwonię - co słyszę: "to nie poród bo skurcze porodowe bolą Pani A." myślę sobie "durna babo jadę na porodówkę" wezwałam taksówkę, bratowa wzięła mi torbę, położna zbadała mnie na izbie przyjęć, mówi przebierz się będziemy rodzić. Jak to???????????!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! Teraz, zaraz, już? Tak rozwarcie 6 - 7 cm (możecie sobie wyobrazić w jakim szoku byłam). Zadzwoniłam po położną, przyjechała, podłączyła mnie pod ktg. Skurcze regularne trwały u mnie od 20:00 w poniedziałek do 6:00 we wtorek. Ból pojawił się dopiero przy skurczach partych. Rozrywający ból, cisnący mnie do ziemi, nie potrafiłam przeć, opadałam z sił, w okół mnóstwo personelu pomagają jak potrafią, parłam dobre 2 godziny! Udało się, Adam urodził się o 8:15 nasze małe kochane szczęście nacięto mnie, pękła mi szyjka, nie chcę wiedzieć ile miałam szwów. Najgorsze po partych było rodzenie łożyska, u mnie trwało to 25 minut, jeszcze chwila i musieliby je usuwać ale udało mi się urodzić to łożysko. Po porodzie zapomniałam o całym bólu, teraz piszę o tym ze spokojem bez emocji i traumy. Mój lekarz podczas porodu przytulił mnie, pogłaskał, pogratulował syna położna też nieoceniona, kiedy trzeba nakrzyczała bo zupełnie jej nie słuchałam. Ona jedno ja drugie stwierdzili, że straszna ze mnie maruda

Opiekę poporodową oceniam na 4/10 pomoc mojej mamy nieoceniona bo nacięcie uniemożliwiało mi chodzenie i siedzenie. Teraz jest ok.

Adam jest taki kochany. Dużo śpi, karmię piersią ale moje mleko chyba mu nie odpowiada, robi rzadkie śmierdzące kupki i ma gazy, obserwuję go jeżeli będzie się to utrzymywać pójdę do pediatry po poradę co dalej z karmieniem.

Ale fajnie, że porodowe Cię nie bolały. Silna kobietka z Ciebie, gratulacje jeszcze raz

Napisane przez eninka84

Cześć kochane, ja po wczorajszych zakupach czuje sie dobrze, kupiłam Pampersy tylko chyba za mało.... duże opakowanie, ile Wy kupowalyscie? Tych najmniejszych rozmiarów?

Ja na start kupiłam 3 paczki pampersów 2-5kg.

Napisane przez Selay

w pon. bylam u gina wiec: maly mial 3,3kg i wsio OKI, GBS negatywne wiec niemusze brac dodatkowych lekow, TSH ok jak na Himosito wiec niezwiekszyl mi hormonow tarczycy a serduszko mocno bijace

Super

Napisane przez phdwao

Irmusia pisała, że dziś chyba będą wychodzić i że tęskni za nami

Ale fajnie

Napisane przez prince_polo

hej jestesmy juz w domu

mam do Was pytanie, w czym Wasze dzueciaczki sa w domu ubrane???

no i co do ejdzenia, mozna pomidory???

Super!
Mój Mały jest w body z krótkim rękawkiem i przykryty kocykiem

A do jedzenia lekkostrawna dieta nowe produkty wprowadzaj stopniowo Mi położna odradzała pomidory i ogórki

Napisane przez eninka84

Ja sie nie znam na tych emilientach nie mam pojęcia co kupić, błagam powiedzie co Wy macie, bo ja już chodzę jak oblakana po sklepach mimo ze nie mogę i sama nie wiem czego chce, a niby mam listę...

Ja mam zwykłe mydełko dla dzieci.
Ale fajna jest Ziajka natłuszczająca https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html

Napisane przez phdwao

musisz tez troszke odespac

Odespałam. Aż mi krew z nosa teraz leci z przemęczenia
Jeszcze muszę włosy wymyć i iść do apteki po Fridę

[anna99302]

Napisane przez eninka84

Na szkole rodzenia polecali, bo nie trzeba już po nich uzywac oliwek.....i tyle wiem, stwierdziłem ze dobry pomysł....

haha aż tak bym się nie przejmowała. pamiętaj, że dziecku może jakiś kosmetyk nie odpowiadać. kup obojętnie jaki bo potem może i tak zmienisz. ja wychodzę z takiego założenia.