jak schudnąć?

[dorinka30]

No właśnie Dodka tego się obawiałam...... Tym bardziej, że ja mam tendencję do anemii, boję się że mój organizm nie byłby z takiej głodówki zadowolony.

[nika672]

Dodka ma rację,taka głodówka służy tylko oczyszczeniu organizmu.Kiedyś póbowałam ale na drugi dzień wieczorem bolała mnie strasznie glowa,było mi niedobrze.Mąż sie zdenerwowałi zrobił mi kolację ,którą z przyjemnością zjadłam
Lepiej Dorinko ograniczmy co nam nie służy,też będzie dobrze.Z Twoimi tendencjami do anemii absolutnie nie próbuj,bo jeszcze w szpitalu
wylądujesz

[EWITAR]

Cześć dziewczyny ale u was pięknie tak biało
a co do głodówki 3 dni niejeść to nie dla mnie

[dorinka30]

Napisane przez nika672

Dodka ma rację,taka głodówka służy tylko oczyszczeniu organizmu.Kiedyś póbowałam ale na drugi dzień wieczorem bolała mnie strasznie glowa,było mi niedobrze.Mąż sie zdenerwowałi zrobił mi kolację ,którą z przyjemnością zjadłam
Lepiej Dorinko ograniczmy co nam nie służy,też będzie dobrze.Z Twoimi tendencjami do anemii absolutnie nie próbuj,bo jeszcze w szpitalu
wylądujesz

Masz rację pewnie tak by było . Lepiej się nie wygłupiać, tylko człowiek taki łapczywy i chciałby efekty duże już zaraz
Ale przecież racjonalnie patrząc, wystarczy trzymać dietę i brzuch jest naprawdę płaski.

[Sabbath]

Kurczę... Mnie się zdarza przez dwa dni nie jeść. Nie z powodu głodówek, tylko dlatego, że nie mam czasu, nie mam ochoty, zapominam, nie chce mi się iśc do sklepu, nie chce mi się szykować, nie lubię jeść sama (niepotrzebne skreslić), choć ostatnimi laty żadko. Kiedy mieszkałam sama było to nagminne. Ciągnęłam głównie na kawie i byłam chuda jak szczapa. Brrr... Ale za to zdrowa. No... Teraz dalej nic mi nie dolega, więc to chyba nie była zasługa głodówek

[nika672]

Napisane przez dorinka30;

tylko człowiek taki łapczywy i chciałby efekty duże już zaraz

Popatrz Dorinko jak jeden wyraz moze mieć wiele znaczeń
Ewitar dałaś radę tym kartonom

Biało,biało u nas wszędzie, a najbardziej na południu Polski

[taka taka]

nie piszę nic bo nie mam czasu, ale wieczorami czytam o czym plotkujecie..
gdzie się podziałaś Świtezianko ?

[nika672]

Napisane przez taka taka;

nie piszę nic bo nie mam czasu, ale wieczorami czytam o czym plotkujecie..
gdzie się podziałaś Świtezianko ?

Taka taka,też Cię długo nie było,dobrze że zajrzałaś
Mam nadzieję kochane moje że Switezianka za jakiś czas sie odezwie

[EWITAR]

To co siędzieje w moim mieszkaniu to przypomina pole bitwy 3 dzieci [jedno porzyczone] wchodzą do kartonów a ja sobie pisze i popijam Ricore a jeszcze pies pogryzł mi kapcia [niewiem co pakować musze pomyśleć ] mam jeszcze czas

[Sabbath]

Napisane przez taka taka

gdzie się podziałaś Świtezianko ?

Może Ją trzeba jakoś zanęcić, jak to nimfę?
Jakieś kwiatki? Wino? Może podstawić chłopca pięknego i młodego?
Na co biorą Świtezianki?

[switezianka]

Dziewczyny Moje Njukochańsze: Niko, Dorinko, Lewek. Maro, Tata Taka, Sabbath, Ewitar, Dodko......

dopiero dotarałm i pierwszą moją czynnościa "służbową" było odczytanie Waszych słów - najcieplejszych dla mnie na świeci i pełnych troski o moja skromna , aczkolwiek - bardzo dla Was upierdliwą osobę.
Doła mam strasznego, bo: i tu niemiłośiernie długa lista, którą nie mam sumienia Was zanudzać, ale wymienie choć najbardziej przytłaczajace mnie elementy codziennej - mojej - rzeczywistości;
-jest zima - nie lubię, nie chcę, nienawidzę - jest mi zimno, mokro, smutno i ogrom roboty spada na mnie - chociażby wymiana opon, naprawa różnych pierdół, co to porzymarzaly w samochodzie, ruszenie z zaśnieżonego parkingu - na szczęscie znalazło sie kilku litościwych dżentelmentów - popchnęli - oczywiście samochód - niestety nie mnie fu, ale mnie zaraz opierniczycie,
-poza tym prac - cały czas cos i nawał obowiązków, spotkania , pisania itp, itd.
-nic nie schudłam - jestem sfrustrowana - waga stoi na 58 kg, a ten luz w spodniach wcale nie jest taki jakiego oczekiwała, a odżywiam się zgodnie ze wskazówkami dietetycznymi - ale dziś jestem marudna.
bardzo Was przepraszam Moje Kochane.
Najważniejsze, co chciałam Wam powiedzieć, to to, że bardoz za Wami tęsknilam, może to wydac się Wam badrzo dziwne, ale stalyście się częścią mojego zycia i to jest jedyny pozytywny aspekt tej zimy.
Ale mi sie zaraz od Was dostanie za moje malkontenctwo!!!!:rolleye s:
Całuję Was mocno i ściskam serdecznie i bardzo cieplutko:cmo k:

[switezianka]

Sabbath Kochana,
barakowało mi Twojego "pióra" - tarfiłaś Kochana w dziesiątkę, nimfy na takie wabiki włąśnie się biorą, ale miast chłopca młodego- w dziwaczności swojej wielkiej - starszawego nieco bym wybrała - oczywiście byle by sie ruszał i kasę zarabiał - na mnie oczywiście!!!!!!

[switezianka]

Pożerałam też warzywa z patelni - codziennie - najlepsze dla mnie - to te Hortexu z przyprawami włoskimi - dzieki Niko Kochana za podopowiedź

[dorinka30]

Właśnie rozmawiałam z koleżanką, dowiedziałam się że nasza koleżanka wspólna UWAGA !!! SCHUDŁA 5 KG. PRZEZ 2 TYGODNIE
Na diecie South Beach, nie wiem czy znacie czy stosowałyście??????

Właśnie czytam o tej diecie, kurcze 2 tygodnie tylko brzmi kusząco.

Ale należy bezwzględnie zrezygnować z pieczywa, produktów mlecznych, owoców wszystkich, warzyw niektórych i alkoholu wszelkiego. To wszystko przez dwa tygodnie................. Zastanawiam się od poniedziałku

Później trochę lepiej, tylko trochę.............

Co Wy na to???

[Sabbath]

A my na to postukamy się po głowie.

Dwa tygodnie masz przezyć na czym własciwie?! Skoro nie jesz produktów mlecznych, mącznych, owoców, warzyw... To co jesz? Mięso?! Olej pijesz?
Bleeeee...

Nie mówiąc już o tym, że efekt jo-jo po czymś takim murowany!

Pooglądaj sobie tę sprytną koleżankę za parę miesięcy.

[dorinka30]

No wiem Sabbath moja pierwsza reakcja też była taka, a teraz zaczynam zgłębiać tajniki

Więc można:
Chuda wołoina- polędwica
Drób bez skóry
Wieprzowina chuda-gotowana szynka i polędwica
Cielęcina
Sery (cheddar, twaróg chudy, feta, mozarella)
Jaja bez ograniczeń
Warzywa- karczochy, szparagi, brokuły, kapusta, ogórek, sałata, grzyby wszystkie, szpinak, pomidory)
Rośliny strączkowe (wszelka fasola i groch)
Tłuszcze- olej rzepakowy i oliwa z oliwek
Ryby i owoce morza- wszystkie.

Z tego 6 małych posiłków dziennie
Tyle przez dwa tygodnie , później pewne zmiany........

[Lewek]

Witaj Świtezianko! Nasza Ty delikatna Kobietko Nie dla Ciebie taka pora roku, nie dla Ciebie... Ja to Ciebie widzę z tańczacą na łące w przezrczystej sukience i wianuszkiem kwiatów na głowie

Pomyśl, że zima ma trwać raptem tydzień, a i tak tyle czasu nas omijała.

Jesli chodzi o kilogramy, to jak stosujesz deitę to tylko kwestia czasu kiedy Ci ubędą.

A bez pracy to byłoby jeszcze gorzej - wiec dobrze jak w ogóle jest!

[switezianka]

Oj Lewek Kochana, jak Ty dobra dla mnie jesteś. Wyobrażenie o mnie też masz bardoz trafne - ja właśnie też tak siebie widzę, romantyczne ze mnie stworzenie i jakoś trudno zyje mi się w dzisiejszych - twardych czasch - dobrze, że mam Takie Wspaniałe Przyjaciółki jak Ty - Moja Droga. Gratuluję Ci prywatnej firmy Kochana i zyczę Ci odnalezienia w tym zajęciu samej radości, a w zyciu znalezienie godnego Ci miejsca ic złowieka, który będzie o Ciebie i owo Wasze miejsce dbał, ale jestem pewna, że te moje życzenia spełnia sie wkrotce, bowiem konsekwentna i mądra z Ciebie Dziewczynka.

Dietę stosuję, jem dużo mniej i cześciej, produkty niskoklaroczne, owoce, warzywa, zaczełam nawet robic brzuszki i nic, jestem zła na siebie, ale wierze Twoim słowom - jeszcze poczekam zanim pożrę ze złości całą, moją ulubiona czekoladę i - po co ja sie tak katuję?????
Całuję Cię cieplutko Kochana,
a praca , rzeczywiście dobrze, że jest, bo zachowuje choć kontakt z ludźmi, bez tego zupelnie już bym zdziczała - choć nawet teraz juz niewiele mi brakuje - mam dzis dzien samokrytyki -

[switezianka]

Wiem, że Maro wyjechała na pzredłużony weekend, ale co z naszą Neską - czy czuje się już dobrze - jakoś się nie odzwya?

[Sabbath]

Napisane przez dorinka30

No wiem Sabbath moja pierwsza reakcja też była taka, a teraz zaczynam zgłębiać tajniki

Więc można:
Chuda wołoina- polędwica
Drób bez skóry
Wieprzowina chuda-gotowana szynka i polędwica
Cielęcina
Sery (cheddar, twaróg chudy, feta, mozarella)
Jaja bez ograniczeń
Warzywa- karczochy, szparagi, brokuły, kapusta, ogórek, sałata, grzyby wszystkie, szpinak, pomidory)
Rośliny strączkowe (wszelka fasola i groch)
Tłuszcze- olej rzepakowy i oliwa z oliwek
Ryby i owoce morza- wszystkie.

Z tego 6 małych posiłków dziennie
Tyle przez dwa tygodnie , później pewne zmiany........

Jak dla mnie sery, to są produkty mleczne. warzyw też wymieniłaś dużo. Czemu nie wolno papryki?! Albo selera (w tym naciowego)? A marchewki?
Dziwne...

Przeżyć na mięsie? Blee....

No i podtrzymuję swoje mroczne proroctwa dotyczące efektu jo-jo. Szybka utrata wagi bez zmiany stylu życia?

Ale zaznaczam - ja się na tym nie znam. Jem Nutellę łyżką z wielkiego słoika.

edit:
Bo bez cukru rozumek kiepsko pracuje.

[nika672]

Napisane przez switezianka;

-jest zima - nie lubię, nie chcę, nienawidzę - jest mi zimno, mokro, smutno i ogrom roboty spada na mnie - chociażby wymiana opon, naprawa różnych pierdół, co to porzymarzaly w samochodzie, ruszenie z zaśnieżonego parkingu - na szczęscie znalazło sie kilku litościwych dżentelmentów - popchnęli - oczywiście samochód - niestety nie mnie fu, ale mnie zaraz opierniczycie,

Wreszcie kochana Switezianko dotarłas,już sie zastanawiałam czy przypadkiem nie siedzisz w samolocie do cieplych krajów, oczywiscie
Dobrze że już jesteś i jestem dumna z Ciebie że tak sumiennie wypełniasz obowiązki służbowe

pierwszą moją czynnościa "służbową" było odczytanie Waszych słów

Też nie lubię zimy,marznących stóp i dłoni
Ale widzę kochana że trochę humoru Ci zostało z czego bardzo sie cieszymy.

[EWITAR]

Witaj switezianka niemartw się podobno śnieg jeszcze tylko pare dni. Staram się być z wami na bieżąco ale pakowanie a jak by tego mało Natalia ma temperature 39.5 wjęc jeszcze do lekarza : a 2 potwory nadal szaleją

[dorinka30]

Też nie wiem dlaczego akurat te a nie inne produkty, chodzi tam Sabbath o jakiś indeks glikemiczny . Ale jeszcze nie zgłębiłam tematu, na zasadzie każdy produkt ma swój indeks (coś jak kalorie ale inaczej) i te co nają niski indeks można a reszty NIET

aLE Sabbath, co ja Ci tu będę wyłuszczać jak Ty szczęściaro możesz nuttellę łychą zajadać

Świtezianko wreszcie jesteś, nie martw się jak też niecierpię zimy , jakoś to przeczekamy, wkrótce będzie wiosna
Też nie mam zadowalających efektów w diecie i się wkurzam od rana .
Muszę jednak bardziej rygorystycznie, np. bez pieczywa w ogole jakiś czas

[nika672]

Napisane przez EWITAR;

Witaj switezianka niemartw się podobno śnieg jeszcze tylko pare dni. Staram się być z wami na bieżąco ale pakowanie a jak by tego mało Natalia ma temperature 39.5 wjęc jeszcze do lekarza : a 2 potwory nadal szaleją

Ewitar,biedactwo maleńkie Twoje z taką gorączkąnie lubię jak dzieci choruja ,są takie bezbronne.To może angina jak taka wysoka gorączka.Ucaluj córcię
Ja wczoraj z moją bylam(12lat)ale pomimo kaszlu okazało sie że to przeziębienie.

[nika672]

Napisane przez dorinka30;

Chuda wołoina- polędwica
Drób bez skóry
Wieprzowina chuda-gotowana szynka i polędwica
Cielęcina
Sery (cheddar, twaróg chudy, feta, mozarella)
Jaja bez ograniczeń
Warzywa- karczochy, szparagi, brokuły, kapusta, ogórek, sałata, grzyby wszystkie, szpinak, pomidory)
Rośliny strączkowe (wszelka fasola i groch)
Tłuszcze- olej rzepakowy i oliwa z oliwek
Ryby i owoce morza- wszystkie.

Z tego 6 małych posiłków dziennie
Tyle przez dwa tygodnie , później pewne zmiany........

Dorinka, kochana a masz do tego jakieś przepisy na gotowe dania, no wiesz jak to polączyć.Czy bardziej chodzi o to że cielęcinę smażyć na oleju z oliwek?
Za owocami morza nie przepadam,lubię tylko małże,i to na bardzo ostro.
A jajka w każdej postaci czy na twardo,to lubię

[switezianka]

Niko, Dorinko, Ewitar Kochane,
raźniej mi z Wami i na duszy cieplej, chociaz ziąb za oknem i paskudnie.
Kochane Moje , ja doprawdy rygorystycznie tej naszej wspólnej diety pzrestrzegam i nie widząc efektów mam ochote powrócic do dawnych , nieprzyzwoitych wręcz nawyków zywieniowych, powstrzymuje mnie przed tym jedynie moja silna wola i Wasza motywacja. Pieczywa prawie wcale nie pożeram, ziemniaków tez nie, może od tej swojej złości taka napęczniała jestem? Niestety coraz mniej też lubie siebie!!! a tak się szykowałam na tryumfalny powrot do rozmiaru 36 - chyba brakuje mi pozytywnego myslenia i samooceny!!!!

[dorinka30]

Nie dotarłam do gotowych przepisów (jest ponoć specjalna książka kucharska o tej tematyce )
Ale np. przykładowy jadłospis:

Śniadanie- 02, litra soku pomidorowego
jajecznica z dwóch jaj, z pieczarkami
dwa plasterki wędliny
bezkofeinowa kawa lub herbata ze słodzikiem

II sniadanie

Kawałek chudego sera mozarella

Obiad
Sałata z sosem light i plastem szynki z indyka

Podwieczorek
0,5 szklanki chudego twarożku oraz 0,5 szklanki pokrojonych ogórków

Kolacja
ryba + warzywa gotowane

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Niko, Dorinko, Ewitar Kochane,
raźniej mi z Wami i na duszy cieplej, chociaz ziąb za oknem i paskudnie.
Kochane Moje , ja doprawdy rygorystycznie tej naszej wspólnej diety pzrestrzegam i nie widząc efektów mam ochote powrócic do dawnych , nieprzyzwoitych wręcz nawyków zywieniowych, powstrzymuje mnie przed tym jedynie moja silna wola i Wasza motywacja. Pieczywa prawie wcale nie pożeram, ziemniaków tez nie, może od tej swojej złości taka napęczniała jestem? Niestety coraz mniej też lubie siebie!!! a tak się szykowałam na tryumfalny powrot do rozmiaru 36 - chyba brakuje mi pozytywnego myslenia i samooceny!!!!

Świtezianko a jak długo się tak odżywiasz? Skoro Ty nie jesz pieczywa w ogole, to ponoć już po odstawieniu pieczywa, ziemniaków, makaronu jest duzy postęp wagowy???
Nie grzeszysz po cichu , bo ja to niestety tak. Gdybym była konsekwentna to co innego

Ale biorę się, obiecuję Wam

[Sabbath]

Napisane przez dorinka30

Też nie wiem dlaczego akurat te a nie inne produkty, chodzi tam Sabbath o jakiś indeks glikemiczny . Ale jeszcze nie zgłębiłam tematu, na zasadzie każdy produkt ma swój indeks (coś jak kalorie ale inaczej) i te co nają niski indeks można a reszty NIET

aLE Sabbath, co ja Ci tu będę wyłuszczać jak Ty szczęściaro możesz nuttellę łychą zajadać

Ta Nutella to tylko tak khe..khe... dla magnezu.
Z powodu częściowego unieruchomienia czuję się taka zmulona i ociężała, ale ponieważ moja noga ma się już dobrze - od przyszłego tygodnia wracam do ruchu.

Pojęcie "indeks glikemiczny" gdzies mi się rzeczywiście o uszy obiło. Miejmy nadzieję, że coś w tym jest...

Napisane przez dorinka30

Świtezianko wreszcie jesteś, nie martw się jak też niecierpię zimy , jakoś to przeczekamy, wkrótce będzie wiosna
Też nie mam zadowalających efektów w diecie i się wkurzam od rana .
Muszę jednak bardziej rygorystycznie, np. bez pieczywa w ogole jakiś czas

Kurczę, ciekawe, gdzie czają się ci wszyscy ludzie, którzy (podobno) zimę lubia. ja jakoś takich nie spotykam.
Usiłowałam ostatnio znaleźć jakieś ZALETY ZIMY. I oto do czego doszłam:

1. Widać Oriona - już samo to wystarczy, by warto było jednak tę zimę przetrwać.
2. Nie ma komarów (ani much).
3. Woda w kranie jest naprawdę zimna (myję rano twarz w zimniej, a wieczorem biorę zimny prysznic i nie lubię, jesli lecą z niego takie letnie siuśki)
4. Na święta są makówki.

I już. Więcej zalet nie pamiętam.

Ewitar - choroba Twojej córci to rzeczywiście smutna sprawa i nie mam pomysłu, co pozytywnego mogłabym napisać. Mnie osobiście dobija, kiedy moje dziecię się męczy. Tyle, że skoro ma taką wysoką temperaturę to znaczy, że organizm jest silny i się broni. To daje nadzieje na szybkie wyzdrowienie.

[neska951]

hej dziewczyny

wtam nową koleżankędodkkę , ja też gubię brzuszek mam już na czczo 72 cm po 1,5 tyg ćwiczeń

co do diet podczas których chudnie się diametralnie to niestety one działają jednorazowo a potem efekt jojo nie dajcie się na to nabrać

co do głodówek to wiem że mogą stosować je ludzie w pełni zdrowi pod kierunkiem lekarza,podobało mi się to co powiedział jaden pan doktor że każdy człowiek może raz w tygodniu pojechać przez cały dzień na sokach i wodzie, powoływał się na piątkowy post

co do diet oczyszczających to moim zdaniem mit. lekarze twierdzą że prawidłowo funkcjonujące wątroba i nerki doskonale oczyszczają organizm z toksyn a diety oczyszczające to tylko moda mająca na celu wyłudzić kasę

Ewitar mam nadzieję że dziecię Twoje szybko dojdzie do siebie