Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom- odsłona 57.!

[justyna_dt]

Ja zeżarłam mini pizzę, popiłam Pepsi, wypiłam kawę, związałam włosy, założyłam okulary i mimo że lecę na pysk, to mi dobrze po pracy jadę prosto do TŻa na kawkę i papierosa, i duzio duzio buzi buzi


Ale żeby nie było za wesoło, to się pożalę na swoją pracę. Otóż jak moje działania windykacyjne nie przynoszą rezultatów, to wpisujemy dłużników do KRD i przekazujemy ich sprawę do pewnej firmy windykacyjnej, która z KRD współpracuje. I, kurde, nie chcę im robić antyreklamy, ale chyba zacznę :/ na początku współpracy ruszyli z kopyta i ściągnęli kilka długów, z którymi długo nie dawaliśmy sobie rady. A teraz sobie tak lecą w kulki, że głowa mała. Nagle jest pełno dodatkowych opłat, wisi u nich chyba 20 naszych spraw i nie mamy zielonego pojęcia, co się dzieje. Nie dostajemy żadnych informacji, mijają terminy. Kontakt jest beznadziejny. Co chwilę zmienia się nasz opiekun. No i ostatnio przyłapałam nerwa na nich, dzwonię do laski, a tu - nie dodzwonię się. Przez ponad tydzień, dzień w dzień po kilka razy dzwoniłam i zawsze miała zajęte. A z 2 tygodnie wcześniej przesłałam jej listę dłużników, na temat których chcę uzyskać informację, na jakim etapie są sprawy. I nic. Wkurzyłam się i napisałam do BOK, że życzę sobie zmiany opiekuna, bo obecny ma nas w dupie, dostaliśmy pismo od adwokata jednego z dłużników i nawet nie było komu go przekazać. Oczywiście laska dalej jest opiekunem. Po długich a ciężkich udało się z nią skontaktować (bo zadzwoniła po kasę, a jakże). I pytam, co z tymi sprawami, o które pytałam - ona czeka na oficjalne notatki od negocjatorów. Pytam: kiedy? We wtorek (był piątek). We wtorek nic nie przyszło, dostałam od niej maila w czwartek z nic nie znaczącymi informacjami na temat CZTERECH z dziewięciu dłużników (miała na to 3 tygodnie!!!!!!!!!!!!). I jest, na przykład, taka informacja:
"Korespondencja pocztowa/mailowa/faks -wysłano pismo do dłużnika zaległej wierzytelności wraz ze wskazaniem konsekwencji prawnych oraz rygorem upublicznienia danych w Krajowym Rejestrze Długów.

Spłata części należności w kwocie 6353,88zł.

Dłużnik złożył ustną deklarację wpłat w ratach. ."
Normalnie cycki i szczęka mnie opadły. Co mnie interesuje jego ustna deklaracja? Gość od ponad pół roku nie wpłacił nam złotówki!!! Z 2 miesiące temu dzwoniłam i pytam, co w jego sprawie, a laska mi mówi, że sprawa jest zamknięta z jakiej racji? Kazałam wznowić, bo nie odzyskaliśmy kasy. No to tak wznowili właśnie.
Wkurzyłam się niemiłosiernie, wysmarowałam jej maila, że gdzie są pozostałe informacje i skoro tyle czekała na te, to jak na taki okres czasu są bardzo mało miarodajne te, które z tak wielkim trudem uzbierała. Od wczoraj przeglądam wszystkie umowy i powoli wycofuję każdą sprawę, którą mi się jeszcze opłaca od nich wycofać i oddać innej firmie. PORAŻKA!!!


EDIT: Taaa... zwięzły, interesujący post, nie ma co

[medeline]

Justi, ale burdel tą laskę powinni ochrzanić..

[peach_passion]

justi kojarzy mis ię to z jedną firmą... tą "moją":/ no chyba, że wszystkie firmy windykacyjne mają tak wszytsko posrane bez ładu i skladu

[Claris]

Napisane przez justyna_dt

Ja zeżarłam mini pizzę, popiłam Pepsi, wypiłam kawę, związałam włosy, założyłam okulary i mimo że lecę na pysk, to mi dobrze po pracy jadę prosto do TŻa na kawkę i papierosa, i duzio duzio buzi buzi

to Ci dopiero dobrze będzie

Picz masz te zabiegi tam u siebie czy Wro?

Robiłam dziś na obiad po raz 1. placuszki z cukinii i bardzo dobre, wszyscy się zajadali, a roboty nie ma oprócz stania przy kuchni, jakby któraś chciała mogę podać przepis

[justyna_dt]

Napisane przez peach_passion

justi kojarzy mis ię to z jedną firmą... tą "moją":/ no chyba, że wszystkie firmy windykacyjne mają tak wszytsko posrane bez ładu i skladu

Kaczmarski Inkasso, koszmar. O, np. dzwonił do mnie gość, z którym coś tam mieliśmy współpracować z innej firmy w tym tygodniu i rozmowa:
on: pani Justyno, jak tam u Was sprawa z XYZ? Spłacił Wam dług?
ja: nie, nie mam pojęcia, co się z nim dzieje, sprawa chyba zdechnie, bo to już prawie 2 lata.
on: o, a pytam, bo w zeszłym miesiącu ściągnęliśmy od niego zadłużenie kilku naszych klientów.
no to ☠☠☠☠a... a w "naszej" firmie sprawa uchodzi za beznadziejną.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Claris

to Ci dopiero dobrze będzie

Picz masz te zabiegi tam u siebie czy Wro?

Robiłam dziś na obiad po raz 1. placuszki z cukinii i bardzo dobre, wszyscy się zajadali, a roboty nie ma oprócz stania przy kuchni, jakby któraś chciała mogę podać przepis

No ba! Dawaj przepis

[Claris]

Napisane przez justyna_dt

No ba! Dawaj przepis

zetrzeć na tarce 2-3 średnie cukinie (ja tarłam za skórą, bo młode), dodać 1 szkl. mąki (w trakcie można dosypywać, bo ta cukinia puszcza wodę), 2 jajka., pół szklanki ketchupu, łyzeczkę proszku do pieczenia, 3 łyżki śmietany, sól i pieprz, wymieszać i po łyżce smażyć na średnim ogniu na oleju z obu stron. Do tego dip czosnkowy: jogurt naturalny, trochę majonezu, wyciśnięty czosnek, sól, pieprz. Polecam naprawde bardzo smaczne

[justyna_dt]

Napisane przez Claris

zetrzeć na tarce 2-3 średnie cukinie (ja tarłam za skórą, bo młode), dodać 1 szkl. mąki (w trakcie można dosypywać, bo ta cukinia puszcza wodę), 2 jajka., pół szklanki ketchupu, łyzeczkę proszku do pieczenia, 3 łyżki śmietany, sól i pieprz, wymieszać i po łyżce smażyć na średnim ogniu na oleju z obu stron. Do tego dip czosnkowy: jogurt naturalny, trochę majonezu, wyciśnięty czosnek, sól, pieprz. Polecam naprawde bardzo smaczne

Wrzuć w kulinarny

[Claris]

Napisane przez justyna_dt

Wrzuć w kulinarny

Oki

[P-o-n-y]

Napisane przez Claris

zetrzeć na tarce 2-3 średnie cukinie (ja tarłam za skórą, bo młode), dodać 1 szkl. mąki (w trakcie można dosypywać, bo ta cukinia puszcza wodę), 2 jajka., pół szklanki ketchupu, łyzeczkę proszku do pieczenia, 3 łyżki śmietany, sól i pieprz, wymieszać i po łyżce smażyć na średnim ogniu na oleju z obu stron. Do tego dip czosnkowy: jogurt naturalny, trochę majonezu, wyciśnięty czosnek, sól, pieprz. Polecam naprawde bardzo smaczne

oooo, a mi zalega wielka cukinia akurat w kuchni

[peach_passion]

Napisane przez justyna_dt

Kaczmarski Inkasso, koszmar. O, np. dzwonił do mnie gość, z którym coś tam mieliśmy współpracować z innej firmy w tym tygodniu i rozmowa:
on: pani Justyno, jak tam u Was sprawa z XYZ? Spłacił Wam dług?
ja: nie, nie mam pojęcia, co się z nim dzieje, sprawa chyba zdechnie, bo to już prawie 2 lata.
on: o, a pytam, bo w zeszłym miesiącu ściągnęliśmy od niego zadłużenie kilku naszych klientów.
no to ☠☠☠☠a... a w "naszej" firmie sprawa uchodzi za beznadziejną.

brak słów

Napisane przez Claris

to Ci dopiero dobrze będzie

Picz masz te zabiegi tam u siebie czy Wro?

Robiłam dziś na obiad po raz 1. placuszki z cukinii i bardzo dobre, wszyscy się zajadali, a roboty nie ma oprócz stania przy kuchni, jakby któraś chciała mogę podać przepis

we wro

i moja mam często latem robi takie kotleciki

[Choji]

Justyna brak słów na waszą obecną firmę windykacyjną... Dobrze że wycofujesz co się da i będziecie to komuś innemu zlecać. Obecna to zachowuje się tak jakby im tylko na ich wynagrodzeniu zależało a nie o to przecież chodzi...
Jakie macie plany na popołudnie? Może małe wędkowanie w okolicach D.?

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

hmm, czy Wam też się tak spać chce? bo ja praktycznie na stojąco zasypiam, chociaż teraz jak wypiłam cappuccino to jest trochę lepiej.

[peach_passion]

używa ktoraś z Was tego środka do pralek calgon? mamy strasznie twardą wodę, do tego stopnia, że jak myję rece i zakręcę kurek to od razu pojawia się osad no i nowa pralkę, więc zastanawiam się jak ją chronić żeby za praę lat nie musieć jej wywalać. przejrzalam forum na kafeterii, że to pic na wodę i sama już nie wiem

[raingirl]

Napisane przez peach_passion

używa ktoraś z Was tego środka do pralek calgon? mamy strasznie twardą wodę, do tego stopnia, że jak myję rece i zakręcę kurek to od razu pojawia się osad no i nowa pralkę, więc zastanawiam się jak ją chronić żeby za praę lat nie musieć jej wywalać. przejrzalam forum na kafeterii, że to pic na wodę i sama już nie wiem

Nigdy w życiu nie miałam nawet w rękach opakowania tego ustrojstwa, a pralka zarówno moja, jak i moich Rodziców działa i mają się obie dobrze. Ale warto wziąć pod uwagę, że na północy generalnie woda jest bardziej miękka, niż na południu, dlatego nie stanowię dla Ciebie dobrego przedmiotu badań rynkowych

[crozee]

Napisane przez justyna_dt

Czemu mi to robicie jak sobie pomyślę, że od 5:45 nie śpię... jeszcze jak już mnie budzik obudził, to już nie dałam rady dospać, bo z jednej strony zimno od okna, z drugiej gorąco od TŻa, on się zaczął tulić, no to mi się spać odechciało a potem do pracy dotarłam ledwo żywa, przed chwilą mama była i mówi, że wyglądam jak sprana pijaczka ale myśym spać poszli po 2.

zamiast marudzic ciesz sie, ze tz grzał bardzo bardzo sie ciesze, ze jest kontunuacja love story

Peach, śmieszny ten twoj tz
Simply, fajne masz lóżko
Magda, a ty teraz sama mieszkasz? wynajmujesz kawalerke czy jak? bo ja nie na bieżąco jestem ciesze sie, ze impreza sie udała
karo, bradzo ciesze sie, ze juz z reką lepiej
Frezi, fajnie, że pierwszy dzien pracy udany
Maja, dbaj o swoje zdrowie. tego nien zastąpi ani najlepsza praca ani nic innego...
Stygmatek, "uwielbiam' takich miłych staruszkow.. co za babsztyl!


a my znowu u dziadkow siedzimy tzn moich rodzicow. nad jeziorem w lesie jedyny minus, to ze troszke zimno juz sie robi

[peach_passion]

Napisane przez raingirl

Nigdy w życiu nie miałam nawet w rękach opakowania tego ustrojstwa, a pralka zarówno moja, jak i moich Rodziców działa i mają się obie dobrze. Ale warto wziąć pod uwagę, że na północy generalnie woda jest bardziej miękka, niż na południu, dlatego nie stanowię dla Ciebie dobrego przedmiotu badań rynkowych

wyczytałam, że to faktycznie pic na wodę...
ale twardą wodę mamy bardzo, więc co jakiś czas trzeba będzie robić puste pranie z octem

Napisane przez crozee

a my znowu u dziadkow siedzimy tzn moich rodzicow. nad jeziorem w lesie jedyny minus, to ze troszke zimno juz sie robi

a do kiedy będziecie tam? jeszcze się pewnie wypogodzi


oglądałam apartamenty w sky towerze i ja chcę taki jeden malutki apartamencik:prosi :

[SimplyDivine]

Napisane przez frezyjka85

j


Simply - nie włącza mi się ta strona

To masz w zalaczniku



Wrocilam z zakupow, mialam kupic tylko kilka drobiazgow a wydalam prawie 140 funtow ale mam 2 pary butow, 2 pary spodni, 2 koszulki na ramiaczkach, 2 koszulki na krotki rekaw, 2 bluzki z rekawem 3/4, 2 tusze do rzes i kilka innych kosmetykow i kilka roznosci dla Hammi

Karola jaram sie pierscionkami!

Justyna ciesze sie, ze wszystko zmierza w dobrym kierunku

najka ja mam podobne momenty, ale zaraz przed snem, TZ mnie wtedy nazywa "silly Anna"

[magda2109]

Napisane przez crozee

zamiast marudzic ciesz sie, ze tz grzał bardzo bardzo sie ciesze, ze jest kontunuacja love story

Peach, śmieszny ten twoj tz
Simply, fajne masz lóżko
Magda, a ty teraz sama mieszkasz? wynajmujesz kawalerke czy jak? bo ja nie na bieżąco jestem ciesze sie, ze impreza sie udała
karo, bradzo ciesze sie, ze juz z reką lepiej
Frezi, fajnie, że pierwszy dzien pracy udany
Maja, dbaj o swoje zdrowie. tego nien zastąpi ani najlepsza praca ani nic innego...
Stygmatek, "uwielbiam' takich miłych staruszkow.. co za babsztyl!


a my znowu u dziadkow siedzimy tzn moich rodzicow. nad jeziorem w lesie jedyny minus, to ze troszke zimno juz sie robi

Mieszkam sama tam gdzie mieszkałam, w drugim pokoju współlokatorka

[Hawwa87]

Najeczko, cieszę się, że macie już umowę
Kawa, przykro mi z powodu dziadka Ale uważam, podobnie jak dziewczyny, że nie powinnaś zmieniać weselnych planów.
Jusia, super, że z W. lepiej
Med, dobrze, że walczysz o swoje na praktykach Ja właśnie moje rzuciłam

Strasznie mi się chce dziś spać...

[crozee]

Napisane przez peach_passion

wyczytałam, że to faktycznie pic na wodę...
ale twardą wodę mamy bardzo, więc co jakiś czas trzeba będzie robić puste pranie z octem

a do kiedy będziecie tam? jeszcze się pewnie wypogodzi


oglądałam apartamenty w sky towerze i ja chcę taki jeden malutki apartamencik:prosi :

my mamy calgon ale nie widze roznicy.. ale my nie mamy kamienia w wodzie. tzn mamy bardzo malutko
a ocet wyjdzie ci taniej niz calgon.
Paweł po weekendzie wraca do pracy, a ja zostaje do nastepnego weekendu

[SimplyDivine]

wyszla mi przeokropna opryszczka na brodzie, dluga na prawie 3 cm

[medeline]

Simply, poszalałaś z zakupami, tylko pozazdrościć

Przestaję widzieć naszą wspólną przyszłość

Nie zobaczę się z A. Nie w ten weekend. Może w przyszły... Może...

[peach_passion]

simply jak dopiero wyszzła, to jeszcze zdążysz coś zrobić i możliwe, że się schowa a jak już za późno to smaruj pastą cynkową, żeby zasuszyć

med, jak to? przecież mieliście się widzieć dzisiaj

[medeline]

Przedłożył ciotkę nade mnie. I dzisiaj i jutro... A za tydzień może przyjedzie do domu, a może nie I nie znajdzie dla mnie nawet godziny, ciul jeden Choc ta ciotka z nimi mieszka będąc w PL i może siedzieć od 5 rano z nią przy stole...

[SimplyDivine]

peach nie mam mam clotrimazolum, ale opryszczka to wirus wiec dupa zbita

med strasznie mi przykro... bez sensu to...

[medeline]

[karola991]

med kurde co mu odwala przykro mi

[najfajniejsza]

Napisane przez raingirl

Nigdy w życiu nie miałam nawet w rękach opakowania tego ustrojstwa, a pralka zarówno moja, jak i moich Rodziców działa i mają się obie dobrze. Ale warto wziąć pod uwagę, że na północy generalnie woda jest bardziej miękka, niż na południu, dlatego nie stanowię dla Ciebie dobrego przedmiotu badań rynkowych

myślę, że nie ma takiej zależności - u mnie jest miękka woda, nie mam śladu kamienia na prysznicu czy kranie, a nigdy nie odkamieniałam, za to na mazurach u mojej babci i tam,gdzie byłam trzy lata temu na wakacjach, była tak twarda, że był osad w herbacie!!! A włosy miałam jak druty. U mojej babci niewiele lepiej, ale jednak.

Napisane przez SimplyDivine

To masz w zalaczniku



Wrocilam z zakupow, mialam kupic tylko kilka drobiazgow a wydalam prawie 140 funtow ale mam 2 pary butow, 2 pary spodni, 2 koszulki na ramiaczkach, 2 koszulki na krotki rekaw, 2 bluzki z rekawem 3/4, 2 tusze do rzes i kilka innych kosmetykow i kilka roznosci dla Hammi


najka ja mam podobne momenty, ale zaraz przed snem, TZ mnie wtedy nazywa "silly Anna"

zakupy dobra rzecz pokapoka!
silly anna

Józia słów mi brak, normalnie

Med

[majasn]

widziałycie? http://kontakt24.tvn.pl/temat,traby-...categoryId=496

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

myślę, że nie ma takiej zależności - u mnie jest miękka woda, nie mam śladu kamienia na prysznicu czy kranie, a nigdy nie odkamieniałam, za to na mazurach u mojej babci i tam,gdzie byłam trzy lata temu na wakacjach, była tak twarda, że był osad w herbacie!!! A włosy miałam jak druty. U mojej babci niewiele lepiej, ale jednak.

Tychy się nie liczą bo blisko jest Żywiec moja ciocia mieszka w Tychach a działkę ma w Żywcu więc to musi być niedaleko - wiadomo że tam dobra woda

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

myślę, że nie ma takiej zależności - u mnie jest miękka woda, nie mam śladu kamienia na prysznicu czy kranie, a nigdy nie odkamieniałam, za to na mazurach u mojej babci i tam,gdzie byłam trzy lata temu na wakacjach, była tak twarda, że był osad w herbacie!!! A włosy miałam jak druty. U mojej babci niewiele lepiej, ale jednak.

Nie wiem - czytałam kiedyś na ten temat i niby wychodziło, że na południu jest z tym gorzej - ale może to jakieś pokrętne badania były