Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[zebrawpaski]

Napisane przez Nita6

mam ogólnie gorszy okres ......
nie będę was zamęczać

Zeberka - niania dobry pomysł, nigdy nie zostawiałam małej nawet na chwilę

Kochana - trzymaj się dzielnie- urlop tuż tuż więc się zregenerujesz
A Ty masz nianię? Mam upatrzoną ale boję się jak to w praktyce- czy będzie zasięg itp. Panika pisała, że znajomi mają i sprawdza się, chyba Ona wspominała o niani z kamerką i taką wyszukałam...

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

znajomi mają i sprawdza się, chyba Ona wspominała o niani z kamerką i taką wyszukałam...

potwierdzam. oni mają duży dom. Mały ma już prawie 2 lata, ale nadal cały czas w użyciu.

Nitka... jak tylko będziesz mieć ochotę się wypisać!

[zebrawpaski]

http://allegro.pl/motorola-mbp-20-el...477647855.html

taką znalazłam
ale ma bardzo mały wyświetlacz...1,5 cala...

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

http://allegro.pl/motorola-mbp-30-el...488332522.html

ta ma większy wyświetlacz ale słabszy zasięg...
i jest droższa...

[Nita6]

zeberka ja kuupowalam 5lat temu , mialam taką zwykłą bez kamerki zaczelam uzywac jak nicola zaczela spac na górze
na wczasy do tej pory wozimy , jak spi ja biore na dół na grilla ,

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

o nianiach najlepiej poczytac opinie w necie

[prince_polo]

Napisane przez alonka00

PRINCE za tydzien juz bedziesz obcykana co i jak mala grzeczna?

Tak grzeczna jest. musi mieć niedrapki bo se ciągle po twarzy jeździ Raczkami

Dziś już mnie nawet obsikala

[eseska]

Napisane przez Nita6

mam teraz gorszy okres ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,
nie trzymam sie ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Kochana! duzo sie dzieje i moze to zmęczenie! mam nadzieje ze zregenerujesz się na urlopie!

Napisane przez pani22ka

1wydrążam połówki cukini, faszeruję farszem
---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------
2po prostu lubię wodę z ogórków kiszonych (wszystko co kwaśne lubię)

1 dziękuje! podobnie robiłam tylko bez bakłazana! Smaka mi zrobiłas pewnie zrobie w tygodniu!

Napisane przez zebrawpaski

Sto lat dla jubilatów






rana niezbyt ładnie poszyta i w jednym miejscu pruje się...ale jak się okazało to małe zmartwienie
gin zrobiła mi usg i w macicy mam albo skrzep, abo krwiak, albo mięśniak albo fragment łożyska...
w każdym bądź razie zaniepokoiła się...
to ostatnie niewykluczone ale po dwóch tygodniach od porodu miałabym gorączkę i objawy zakażenia więc miejmy nadzieję, że to nie łożysko..
dostałam leki

goście u Taty-odwiedzili nas, poznali Kasię - część już pojechała a część imprezuje- za domem grill pod wielkimi parasolami bo pogoda średnia a my z Kasią siedzimy w domu, Tz-et na chwilę mnie wymienił
zamawiam nianię elektroniczną z kamerką bo boję się schodzić do Mamy jak Mała śpi...

Napisane przez prince_polo

Tak grzeczna jest. musi mieć niedrapki bo se ciągle po twarzy jeździ Raczkami

Dziś już mnie nawet obsikala

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez Nita6

mam teraz gorszy okres ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,
nie trzymam sie ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

moze po prostu duzo spraw dzieje sie na raz! mam nadzieje ze urlop pomoze Ci nabrac sił!

Napisane przez pani22ka;35300067wydrążam połówki cukini, faszeruję farszem ;)

po prostu lubię wodę z ogórków kiszonych :) [COLOR=gray

(wszystko co kwaśne lubię)[/COLOR]

PANI! Dzieki za przepis. podobnie robiłam - tylko bez chili i bakłazana. To juz wiem co w następnym tygodni na obiad będzie! a wode z ogórków kiszonych tez lubie- mniam mniam

Napisane przez zebrawpaski

rana niezbyt ładnie poszyta i w jednym miejscu pruje się...ale jak się okazało to małe zmartwienie
gin zrobiła mi usg i w macicy mam albo skrzep, abo krwiak, albo mięśniak albo fragment łożyska...
w każdym bądź razie zaniepokoiła się...
dostałam leki

ZEBERKA! kurcze to do kitu z ta raną - pruje sie a szwów znależć nie mogli. Oby leki pomogły!!!! kiedy masz to skontrolować?

Napisane przez prince_polo

Dziś już mnie nawet obsikala

PRINCE! fajnie ze juz w domu i ze sie dogadujecie!

[alonka00]

hej my wrocilismy z pizzerii, ze szwagierka bylysmy, ale ja za kierowce
tak sie obzarlam ze az wielki brzuch mam
dobranoc!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, co na wypadające włosy?;( Nie wychodzą może garściami, ale sprzątanie wanny staje się dla mnie udręką :/ Tylko błagam, nie witaminy dla ciężarnych, bo nie zdołam ich kupić...

PS. A ja właśnie lada moment chcę rozjaśnić końcówki...


A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Jednak, jakkolwiek źle to brzmi i może zostać źle odebrane, towarzystwo w niedoli niejako pomaga ją przetrwać. Nie zrozumcie mnie źle, ja się nie cieszę z czyjegoś nieszczęścia, ale z tego wzajemnego wspierania przy współdzieleniu tego cholernego fatum. Dla każdej musi się kiedyś skończyć.

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35303138]

A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Jednak, jakkolwiek źle to brzmi i może zostać źle odebrane, towarzystwo w niedoli niejako pomaga ją przetrwać.[/QUOTE] bo to się nazywa szczęście w nieszczęściu. I wcale nie brzmi źle, ja nie odbieram tego źle... też sobie tak czasem myślę

a włosy... mam tak dwa razy w roku (przesilenie wiosenne i jesienne). i niestety muszę przeczekać. nic nie pomaga.
Mój chłop od pół roku używa różych preparatów na łysienie, witamin, dwa specjalistyczne szampony (których ja też używam). to wszystko zdaje się placebo.

Mam dwie ciotki specjalistki jedna poleca preparaty (wszelakie - psikacze, witaminy, szampony) ze skrzypu polnego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...#review-662590 , druga taki różowy szampon z Rossmanna https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ow.html&next=1 .

[fiolusiek]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35303138]Dziewczyny, co na wypadające włosy?;( Nie wychodzą może garściami, ale sprzątanie wanny staje się dla mnie udręką :/ Tylko błagam, nie witaminy dla ciężarnych, bo nie zdołam ich kupić...

PS. A ja właśnie lada moment chcę rozjaśnić końcówki...


A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Jednak, jakkolwiek źle to brzmi i może zostać źle odebrane, towarzystwo w niedoli niejako pomaga ją przetrwać. Nie zrozumcie mnie źle, ja się nie cieszę z czyjegoś nieszczęścia, ale z tego wzajemnego wspierania przy współdzieleniu tego cholernego fatum. Dla każdej musi się kiedyś skończyć.[/QUOTE]
Spróbuj pić herbatę z pokrzywy

[prince_polo]

hej dziewczyny

my po pierwszej nopcce, strasznej
małą bolał brzuszek miala twardy i miala biegunke...... masakra myslalam z eumre z zalu nie umialam Jej pomoc

dopiero ok 3 w nocy zasneła ale po tym jak tz skakał z Nią troszke tak hopsiasia (kuzynka mi poleciła ze na kolke takie cos dobre) pozniejw wozku Ją troche kolysalismy, pieluszke ciepla na brzuszek...... no i zasneła jakos...... \\

ja juz niewiem boje sie cokolwiek jesc. W szpitalu mowili z emoge gotowanego samego kalafiora wiec se zjadłam i to chyba po nim......

ja od wczoraj mam biegunki, dzis rano tez niewiem czy ze stresu czy jak.... ona tez miala.Tyle z eja mialam juz przed kalafiorem...

a zjadłamw czoraj
w szpitalu poltorej kromki z dzemem i troszke zupy mlecznej, w domu potem bulke kajzerke i 2 malutkie paróweczki te z tych dobrych
4 bułeczki maslane i tyle. No i ten kalafior. tez nie duzo. Dzis juz mi sie odechciewa jesc normalnie

poszlam tez do sasiadki o 1 w nocy po kropelki, tez ma dzidzie ale juz ma miesiac pozyczyła mi kropelki na kolke ale dałem jedynie 2 kropelki małe(bo jest za maliutka na dawke zalecaną) I niewiem czy to one pomogły czy co, ale zasneła i spała.....
ja juz oczywiscie tylko przysypiałam ale sie budziłam z kazdym jej kwękiem.............
wiec mam jzu 2 noce z glowy. Tz bardzo pomaga kaze mi isc spac , ale ja nieumiem bo tylko Ją slysze zaraz wstaje

najgorsze jest to z ejej sie ulewa, i rano sie znowu troszke zakrztusiła

[adunia89]

Dzień dobry!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35303138]
A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Jednak, jakkolwiek źle to brzmi i może zostać źle odebrane, towarzystwo w niedoli niejako pomaga ją przetrwać. Nie zrozumcie mnie źle, ja się nie cieszę z czyjegoś nieszczęścia, ale z tego wzajemnego wspierania przy współdzieleniu tego cholernego fatum. Dla każdej musi się kiedyś skończyć.[/QUOTE]
Perse, ja też tak mam, więc raczej nikt źle Cię nie zrozumie. Tak jak Pani pisze - szczęście w nieszczęściu. Nawet jak nie mam weny to lubię wejść i poczytać co u Was, bo, tak jak już pisałyśmy, po przesiewie znajomych, wiem, że tu jest mi najlepiej.

Napisane przez prince_polo

hej dziewczyny

my po pierwszej nopcce, strasznej
małą bolał brzuszek miala twardy i miala biegunke...... masakra myslalam z eumre z zalu nie umialam Jej pomoc
(

Prince, nie umiem pomóc, ale trzymam kciuki, żeby się już nie powtarzały takie stresujące sytuacje, może rzeczywiście to ten kalafior. Brawa dla TŻta, bo staje na wysokości zadania Trzymajcie się

[fiolusiek]

prince mam nadzieję, że to był ostatni taki epizod kolkowy
teraz już musi być lepiej najważniejsze, że masz już małą przy sobie

[maksikola]

ewel gratuluję obrony

Nita zapalenia jamy ustnej.... koszmar... wiem coś na ten temat. Zdrówka dla małej, ma antybiotyk?

Prince unikaj bułek drożdzowych, maślanych, ten kalafior nie był dobrym pomysłem, jest wzdymający, dajesz ją do odbicia po karmieniu?
Masuj brzuszek, przyłóż ciepła pieluszką jak boli, włącz suszarkę.
Daj fotkę Rozalki

kunegunda, pani zaraz oblukam ten piekarnik

[adunia89]

Właśnie, ewel, gratulacje obrony no i czekamy na Ciebie z rana na potwierdzenie II krechy!

[prince_polo]

Napisane przez maksikola

Prince unikaj bułek drożdzowych, maślanych, ten kalafior nie był dobrym pomysłem, jest wzdymający, dajesz ją do odbicia po karmieniu?
Masuj brzuszek, przyłóż ciepła pieluszką jak boli, włącz suszarkę.
Daj fotkę Rozalki

bułek maslanych nie mozna?? niewiedzialam..... a czemu?? kurde ja niewiem nic tak daje ja do gory do odbicia, czasem sie odbije czasem nie...

wczoraj wasnie pielusske przykladałam cieplą tez....

[Nita6]

Maksi - tak mamy antybiotyk , jakiś syrop , dodatkowo tabletki 5 razy dziennie, i smarowanie buzi fioletem,
moje biedactwo
nie śpię od dwóch tygodni - jak długo pociągnę ?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

bo to się nazywa szczęście w nieszczęściu. I wcale nie brzmi źle, ja nie odbieram tego źle... też sobie tak czasem myślę

a włosy... mam tak dwa razy w roku (przesilenie wiosenne i jesienne). i niestety muszę przeczekać. nic nie pomaga.
Mój chłop od pół roku używa różych preparatów na łysienie, witamin, dwa specjalistyczne szampony (których ja też używam). to wszystko zdaje się placebo.

Mam dwie ciotki specjalistki jedna poleca preparaty (wszelakie - psikacze, witaminy, szampony) ze skrzypu polnego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...#review-662590 , druga taki różowy szampon z Rossmanna https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ow.html&next=1 .

Ja też tak mam, że od czasu do czasu wypadają i przestają, ale teraz się boję, że to wciąż organizm odreagowuje ciążę :/ Bo nie wiem, czy latem też mogą tak wypadać?
Dziękuję Wam za rady, kiedyś miałam z tej Farmony mgiełkę, a i lubię pić herbatki ziołowe Więc może się na coś zdecyduję.


Prince, może zapytaj u swoich lub naszych mamuś - wiem, że "moje" mamusie też miewały i miewają różne problemy z dzieciaczkami, jak tak przeglądam ich wątek, ale nie interesuję się tym aż tak bardzo z wiadomych przyczyn, tylko oględnie.
I Twoja Rozalka jest słodziutka, słodsza niż dzidziuś z Twojego avataru

[amilcia]

Ewel - Gratuluję Pani mgr za reszte trzymam kciuki.

Prince - śliczna księżniczka.

Nita - tulę

Heja. My już u teściów. Wpadnę wieczorkiem

[prince_polo]

a moge serek homogenizowany waniliowy??

[alonka00]

PRINCE jak martwisz sie ze nic nie wiesz to moze warto kupic jakas ksiazke 1 rok zycie dziecka albo dieta dpa karmiacych, moze cudow tam noe wypisuja ale zawsze to jakies pojecie bedzie

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

na pewno bulke z szynka tylko gotowana mozesz jesc i dzem jablkowy, reszty to ci nie powiem bo sie nie znam
na pewno nic wzdymajacego, nic strakowego ale to na pewno wiesz

z czasem mozesz po jednym produkcie wprowadzac i obserwowac czy szkodzi, np jesz serek i obserwujesz czy szkodzi malej czy nie, niby zaszkodzic nie powinien ale kazde dziecko inaczej reaguje

[zebrawpaski]

HEJ!

Napisane przez eseska

ZEBERKA! kurcze to do kitu z ta raną - pruje sie a szwów znależć nie mogli. Oby leki pomogły!!!! kiedy masz to skontrolować?

jak się nic nie będzie działo (gorączka, mocne krwawienie) to za miesiąc

Napisane przez pani22ka

bo to się nazywa szczęście w nieszczęściu. I wcale nie brzmi źle, ja nie odbieram tego źle... też sobie tak czasem myślę

zgadzam się

Napisane przez Nita6

nie śpię od dwóch tygodni - jak długo pociągnę ?

ja też..

Napisane przez prince_polo

a moge serek homogenizowany waniliowy??

prince- ja też zjadłam na początku kawałek kalafiora gotowanego i mała się wierciła i popłakiwała
drożdżowych i maślanych bułek unikaj
ja w pierwsze dni jadłam tylko kromki z weka z szynką drobiową a na obiad zupę- wywar z nóżki z kuraka (bez skóry) z marchewką, pietruszką, prawie bez przypraw + 2 łyżki grysiku z zupie
lub gotowałam kawałki fileta z kurczaka + marchew+ seler+grysik
drugi dzień po powrocie do domu próbowałam produktów mlecznych- kilka łyków mleka(dziennie nie wolno więcej niż szklankę chyba, że widzisz, że nic się nie dzieje i mała toleruje mleko), następny dzień jogurt naturalny, serek "Bieluch",
z owoców jabłka (zacznij od połówki), banany
staraj się codziennie włączać jeden produkt aby wyłapać po czym mała ma kolki
mój Tata wczoraj miał imieniny i gości- zjadłam kawałek(mały jak frytka) ogórka w occie i kawalinek grzybka marynowanego, i jakieś słodycze z kakao- Kasia nad ranem bardzo płakała- bolała ją brzuch- tyle, że ona już ma 2tygodnie i 3 dni więc powoli staram się kosztować różnych potraw
zdecydowanie unikaj kapusty, fasoli, chrzanu, brokułów, czekolady, kakao, cytrusów, malin, truskawek (ja już próbowałam truskawki i nic się małej po nich nie działo)

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

położna mi mówiła, ze pasztet można więc też włączałam - taki zwykły z kogucikiem z puszki

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

aha- prince- i ja w pierwsze dni wypijałam ok 4 litry płynów na dobę- głównie wodę niegazowaną lub sok jabłkowy rozcieńczony z wodą-1porcja soku i 3wody- potem piłam coraz gęstszy
poślij Tz-eta po taką butelkę z wodą- "z dziubkiem" (jak płyn Ludwik- taką 0,7 najlepiej i uzupełniaj ją wodą jak karmisz, ja popijałam przy karmieniu, na upałach - jedno karmienie =jedna butelka wody pusta

[eseska]

DZien dobry!!!!!!!!!!!!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35303138]Dziewczyny, co na wypadające włosy?;( Nie wychodzą może garściami, ale sprzątanie wanny staje się dla mnie udręką :/

A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Jednak, jakkolwiek źle to brzmi i może zostać źle odebrane, towarzystwo w niedoli niejako pomaga ją przetrwać.QUOTE]
PERSE! ja podpinam sie pod pytanie o włosy -tez mi leca a niby w ciązy nie powinny. I witaminy przeciez biore. Przed ciąza brałam tabletki z olejem lnianym i po nim widziałam poprawe ale nie wiem czy w ciazy wolno bo on tez ma jakies witaminy i nie chce przesadzic!
Ja tez twierdze ze nie dałabym rady bez dziewczyn i tego forum!

Napisane przez prince_polo

hej dziewczyny

my po pierwszej nopcce, strasznej

Oj! to nie fajnie ze sie wszyscy umęczyliście. Bezsilnosc jest straszna! mam nadzieje ze jakos sie przyzwyczaicie do siebie i juz bedzie tylko dobrze!

Napisane przez Nita6

Maksi - tak mamy antybiotyk , jakiś syrop , dodatkowo tabletki 5 razy dziennie, i smarowanie buzi fioletem,
moje biedactwo
nie śpię od dwóch tygodni - jak długo pociągnę ?

Oj NITUS biedna Sylwunia i biedna Ty!

[maksikola]

Napisane przez prince_polo

bułek maslanych nie mozna?? niewiedzialam..... a czemu??

Kochana zeberka Ci tak pięknie wszystko opisała, że nie mam co dodawać.
Są dzieci przy karmieniu piersią u których można jeść normalnie i nie stosować diety ale są i takie które mają wrażliwe brzuszki (czyt. moje) i trzeba to robić.
Unikaj ostrych przypraw.
Rozalka jest śliczna.

Napisane przez Nita6

Maksi - tak mamy antybiotyk , jakiś syrop , dodatkowo tabletki 5 razy dziennie, i smarowanie buzi fioletem,
moje biedactwo
nie śpię od dwóch tygodni - jak długo pociągnę ?

ale się malutka wymęczy, tyle to już trwa - czy nie śpisz z innego powodu?

Napisane przez prince_polo

a moge serek homogenizowany waniliowy??

jeden mleczny posiłek można

[alonka00]

co dzis dziewczyny dzialacie?

[anusia1808]

Dziewczyny mam pytanie: pisałyście o testach ciążowych z internetu i ciekawi mnie jakie zamawiacie paskowe czy płytkowe???
Jak myślicie czy one są wiarygodne? Dziwi mnie troszkę cena tych testów w porównaniu z testami z apteki.
Która z Was ma jakieś doświadczenie z tymi testami?

[fiolusiek]

Napisane przez alonka00

co dzis dziewczyny dzialacie?

Ja nic nie robię kompletnie, taka mam ochotę na pizze capriciosa

Jak patrze na to co wolno jeść przy karmieniu i na to co nie wolno to zamierzam teraz jeść rzeczy zakazane żeby potem mnie nie ciągneło

[alonka00]

ja zamawialam ostatnio i paskowe o czulosci 10 i strumieniowe o czulosci 20, wczesniej u innego sprzedawcy kupilam paskowe i plylytkowe. Sa jak najbardziej ok, poprzednia ciaze wykazaly hehe moze dlatega sa tansze bo nie przysylaja ich w opakowaniach papierowych, na pewna sa z importu bo instrukcja po angielsku jest. Mi za 4 paskowe i 2 strumieniowe z przesykla chyba z 15 zl wyszlo takze roznicw jest.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Fio i tak bedzie ciagnelo cie co zakazane najlepiej smakuje i wlasnie na to ma sie ochote

[kajaja]

hejka
esesko narazie nic nie mam no oprocz jednej koszuli ktora dostałam od kumpeli

prince śliczna niunia

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja wstałam o 10 i od tego czasu się słodko opierdzielam. Zrobiłam śniadanie i wzięłam prysznic. Zjadłam resztę chrupków i loda Du.pka pewnie się cieszy, bo urośnie.

Zaraz się zabieram za ogarnianie mieszkania i obiad. Potem - nie wiem. Kościół, cmentarz, książka, film.

A co do testów - ja robiłam test przed terminem @ (ze Schleckera). Negatywny. Byłam w podróży zagranicznej i @ nie nadchodziła. Na lotnisku po powrocie nie wytrzymałam i zrobiłam kolejny - apteczny z apteki na lotnisku II. Potem jeszcze 2 testy z Rossmanna, różne, oba II.
Internetowych nie próbowałam, kolejny też pewnie kupię stacjonarnie.