Stosuję antykoncepcję i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy :) CZĘŚĆ III

[Annabella_]

Napisane przez dobraswinia

Ulotkę znam na pamięć, ale i tak się zeschizowałam. Zrobiłam test i wraz z wynikiem negatywnym pojawił się okres:P Wybaczcie za panikowanie na forum

nie okres tylko KRWAWIENIE Z ODSTAWIENIA. NIE MASZ okresu. kropka. amen.

[Lia89]

Gdybyś znała ją na pamięć, to nie panikowałabyś z takiego powodu.

[Star90]

echhh sama nie wiem co robić i już nic nie wiem
jak pisalam od paru dni męczy mnie brzuch no i dzisiaj w nocy jak się przebudzilam też mnie troche pobolewał,rano wstaje a tu krwawienie nie jakies intensywne, od rana czuje sie jakas zakrecona, kreci mi się w głowie no i zjadłam na śniadanie samo jajko sadzone +troche tuńczyka i mdli mnie strasznie i przewraca się w brzuchu
nie wiem o co chodzi już kompletnie

przez prawie 2 opakowania nie miałam zadnych plamień ani nic ,brzuch mnie nie bolał a tu nagle..takie dziwne coś..

[Mariatta]

Hej, ja tez się melduję.
Nie było mnie kilka dni a tu juz nowa część A u mnie wujaszek właśnie trwa, chętnie go niedługo oddam

[vacancy]

Napisane przez Mariatta

Hej, ja tez się melduję.
Nie było mnie kilka dni a tu juz nowa część A u mnie wujaszek właśnie trwa, chętnie go niedługo oddam

Oddaj mi. U mnie 28 dc i nic Zlapalam schize. Która sie kocha czesto w owulacje z koncem w sobie? I jezeli guma cala to tez sie tak schizujecie?
Wydaje mi sie, ze wontrubka tak szaleje.. Wez kochana sie wypowiedz, bo szaleje

[Monichulaa]

Napisane przez vacancy

Która sie kocha czesto w owulacje z koncem w sobie? I jezeli guma cala to tez sie tak schizujecie?
Wydaje mi sie, ze wontrubka tak szaleje.. Wez kochana sie wypowiedz, bo szaleje

Będąc jeszcze z eks-em kochaliśmy się często w dni płodne, oczywiście w gumce, i do końca we mnie. Jakoś nie bardzo zwracałam uwagę na fakt, że to "te dni" tylko kazałam Tż-towi bardziej uważać czy nic z gumką się nie dzieje.
Ale po roku takiego sex-u żadnej wpadki, no może czasem lekki schiz

[maya89]

u mnie też do końca w dni płodne, nie mamy z tym problemu nic się nie stało, dzidzi ni ma!

[vacancy]

Napisane przez maya89

u mnie też do końca w dni płodne, nie mamy z tym problemu nic się nie stało, dzidzi ni ma!

to dobrze, bo 28 dc i nic i zaczynam sie bac to dobrze, ze nie macie z tym problemu uspokoilyscie mnie troszeczke

[Frutti]

Co do dni płodnych/niepłodnych. Jeśli nie stosuje się npru z prawdziwego zdarzenia, to nigdy się nie trafi, którego dnia owulacja właściwie nastąpi bądź nastąpiła
Dlatego warto wiedzieć, że ma się dni albo bardziej, albo mniej płodne, a nie "niepłodne"

[Mariatta]

Napisane przez vacancy

Oddaj mi. U mnie 28 dc i nic Zlapalam schize. Która sie kocha czesto w owulacje z koncem w sobie? I jezeli guma cala to tez sie tak schizujecie?
Wydaje mi sie, ze wontrubka tak szaleje.. Wez kochana sie wypowiedz, bo szaleje

Ja nie potrafie stwierdzic kiedy mam owulację, więc pwenie zdarza się i tak u mnie Właśnie z tego powodu, że nie wiem jaki to tam dzień to nie schizuje. Znaczy jakoś bardziej niż normalnie

[Xnesca]

A ja cierpliwie czekam, powinno być dzisiaj, wczoraj tylko bolał mnie brzuch, a dzisiaj żadnych objawów, tylko lekko podbarwiony na brązowo śluz.
Nienawidzę czekania xD

[OoDestinyoO]

U mnie wczoraj wujaszek przybył
Ja kochałam się w płodne zaraz po owulacji i jak widać okres dostałam

[keeendy]

hej dziewczynki ja mam takie pytanie

WIEM że heviran to lek przeciwwirusowy a nie antybiotyk ale mam takie pytanie czy jesli heviran biorę o 10 a antyki o 11 to nie jest to za mała przerwa miedzy ich braniem ?

[Frutti]

Napisane przez keeendy

hej dziewczynki ja mam takie pytanie

WIEM że heviran to lek przeciwwirusowy a nie antybiotyk ale mam takie pytanie czy jesli heviran biorę o 10 a antyki o 11 to nie jest to za mała przerwa miedzy ich braniem ?

skoro wiesz, że to lek przeciwwirusowy, a nie antybiotyk, to o co chodzi?

[keeendy]

no czy godzina odstępu to nie mało miedzy lekami

wiem głupie pytanie- nie schizuję poprostu pytam czy to nie za mały odstęp czasu mimo że jest to lek przeciwwirusowy

[Akcila]

Ja się w środę do Tż-eta wybieram.. I może słyszałyście czy gdzieś prezerwatyw nie ma w promocji(dużych paczek, jak szaleć to szaleć), albo gdzie można dostać reel feela bo mi się za nim tęskni

[Arya90]

cześć,

wróciliśmy z tego wspólnego tygodnia razem. Pogoda dopisała. Było cudownie

dziś skończyłam drugie opakowanie i czekam właśnie na krwawienie , mam nadzieję, że będzie na czas

[hellogoodbye]

Napisane przez Akcila

Ja się w środę do Tż-eta wybieram.. I może słyszałyście czy gdzieś prezerwatyw nie ma w promocji(dużych paczek, jak szaleć to szaleć), albo gdzie można dostać reel feela bo mi się za nim tęskni

Chyba widziałam w rossmannie je kiedyś ale nie jestem pewna. Właśnie ostatnio o nich czytałam, rzeczywiście są takie warte zakupu, bo się zastanawiam czy nie zapolować na nie w sklepie?

[Frutti]

nam to wszystko pękało. jedyne co nie, to skyny

[Akcila]

Napisane przez Frutti

nam to wszystko pękało. jedyne co nie, to skyny

hm...że tak powiem na sprzęt mojego TŻ-eta skyny są za ciasne, a reel feele póki w rossmannie były dość częstym gościem u nas w sypialni i nigdy nie pękły, zsunęły się czy cokolwiek innego. Poza tym chyba lateksowe mnie trochę uczulają, ponieważ zazwyczaj po nich na drugi dzień mam podrażnione okolice intymne.

hello no właśnie jakiś czas temu w rossie były, a teraz ani widu ani słychu. Może wróciły

[hellogoodbye]

Napisane przez Akcila

hello no właśnie jakiś czas temu w rossie były, a teraz ani widu ani słychu. Może wróciły

Noo będę musiała się porozglądać, bo niedługo szykuje się tydzień wakacji z TŻ, więc trzeba porobić zapasy

[dawndesu]

Witam Was serdecznie, jakiś czas już obserwuję ten wątek, a teraz sama mam problem, może nie pasuje całkowicie to tematu wątku, ale dotyczy pigułek, więc proszę nie bijcie.

Mianowicie jestem po 2 opakowaniach asubteli (to nie są moje pierwsze pigułki, ale miałam bardzo długa przerwę), czekam na krwawienie z odstawienia, w czwartek mam zacząć 3 opakowanie. W tym tygodniu lub następnym planuje zrobić zalecane przez gina badania krwi, następną wizytę mam 7 sierpnia, czyli będę pod koniec 3 op.
ALE - dziś dopiero skojarzyłam, że moje drętwienia i dziwne uczucia lewej ręki mogą mieć związek z pigułkami. Na 100% nie wiem, bo nie pamiętam kiedy się zaczęły, jakoś kilka tygodni temu. I kompletnie spanikowałam, że to objawy zakrzepicy. Czy jest to możliwe już po 2 opakowaniach?
Czy nie powinnam w takim razie brać tego 3 opakowania, czy nie zaryzykuje dużo biorąc je i czekając jeszcze ten miesiąc? Wcześniejszego terminu do mojego gina nie ma. Myślałam, że trafiłam na pigułki idealne bo nie miałam prawie żadnych skutków ubocznych, ale dziś mnie olśniło z tym drętwieniem i jestem w kropce.
Dodam, że nie są to intensywne ani uciążliwe drętwienia, zdarzają się może góra raz na tydzień-dwa, ale teraz jakby czuję, że ta ręka jest cięższa, ale może już dostaje schiz.
Sory za dług post, ale potrzebuję obiektywnej porady

[bakerst]

Hm, a nie nosiłaś czegoś ciężkiego, nie gimnastykowałaś się? Bo to może być od tego, ewentualnie po prostu ze stresu - jak ja jestem w potwornym stresie, to drętwieją mi całe przedramiona Takie odczucia myślę że bardzo łatwo sobie wyobrazić.
Ale chyba jak zakrzepica raz złapie to nie odpuści, a nie raz na tydzień zaboli. Tak podejrzewam, ale oczywiście nie jestem ekspertem

[Arya90]

Napisane przez dawndesu

Witam Was serdecznie, jakiś czas już obserwuję ten wątek, a teraz sama mam problem, może nie pasuje całkowicie to tematu wątku, ale dotyczy pigułek, więc proszę nie bijcie.

Mianowicie jestem po 2 opakowaniach asubteli (to nie są moje pierwsze pigułki, ale miałam bardzo długa przerwę), czekam na krwawienie z odstawienia, w czwartek mam zacząć 3 opakowanie. W tym tygodniu lub następnym planuje zrobić zalecane przez gina badania krwi, następną wizytę mam 7 sierpnia, czyli będę pod koniec 3 op.
ALE - dziś dopiero skojarzyłam, że moje drętwienia i dziwne uczucia lewej ręki mogą mieć związek z pigułkami. Na 100% nie wiem, bo nie pamiętam kiedy się zaczęły, jakoś kilka tygodni temu. I kompletnie spanikowałam, że to objawy zakrzepicy. Czy jest to możliwe już po 2 opakowaniach?
Czy nie powinnam w takim razie brać tego 3 opakowania, czy nie zaryzykuje dużo biorąc je i czekając jeszcze ten miesiąc? Wcześniejszego terminu do mojego gina nie ma. Myślałam, że trafiłam na pigułki idealne bo nie miałam prawie żadnych skutków ubocznych, ale dziś mnie olśniło z tym drętwieniem i jestem w kropce.
Dodam, że nie są to intensywne ani uciążliwe drętwienia, zdarzają się może góra raz na tydzień-dwa, ale teraz jakby czuję, że ta ręka jest cięższa, ale może już dostaje schiz.
Sory za dług post, ale potrzebuję obiektywnej porady

zaopatrz się w suplement diety- magnez + potas.
Bardziej mi to na braki tego w organizmie wygląda, niż na zakrzepicę. Ale na wizycie u lekarza powiedz mu o tym, jeśli nie ustąpi po braniu magnezu.

[dawndesu]

Hmmm jakiś czas temu dość regularnie ćwiczyłam z lekkimi ciężarkami, ale minęły już ze 3 miesiące, teraz robię pompki ale dopiero od jakiegoś tygodnia czy dwóch.
W większym stresie raczej nie jestem.
Mam po prostu nadzieję, że jeśli przyjmę jeszcze jedno opakowanie to nie zrobię sobie krzywdy, a gin zdecyduje co dalej.
Arya dzięki, uspokoiłaś mnie, zaopatrzę się

[Lia89]

Po weekendzie u TŻ, ja również czekam na krwawienie, które powinno się zjawić późnym wieczorem. Ale znając życie, będzie rano, bo ostatnią tabletkę znowu wzięłam o 23.

[vacancy]

i u mnie wujas jest

[xPoziomkax]

.

[xXMalinowaLadyXx]

Helloooo

Cała, zdrowa i wyleniona jestem i ja
I tak na dzień dobry- z racji tego, że studia się skończyły, praca się szuka postanowiłam przypomnieć sobie to co umiałam i rozwinąć dalej angielski. Ostatni kontakt i to w wymiarze podstawowym miałam z nim w LO nooo i z racji tego, że nie stać mnie teraz na żaden kurs a nie wyobrażam sobie też siedzenia ze słownikiem to moje pytanie brzmi- zna któraś jakąś fajną metodę na domową naukę języka? Jakąś fajną stronę w necie, albo jakąś książkę do polecenia? Szukałam trochę na ten temat w necie ale jakoś bez szału więc jakbyście znały fajną taktykę to ten tego

Buziaki

[Frutti]

Poziomko, skoro nie może mieszkać w akademie, bo ma za blisko dom, to dlaczego nie zostanie w domu? ;> sama wyszłabym z siebie, gdyby tżt miałby zamieszkać z jakąś nieznajomą dziewczyną ciekawe jakby on się czuł, gdybyś ty miała mieszkać z jakimś kolesiem. Pogadaj z nim, a jak nie będzie żadnego wyjścia, to poproś go, żeby Cię z nią poznał, spędzie razem czas.

co do nieudanego seksu, na mame wpływu nie masz, a co do suchości to najwyzszy czas zaopatrzyć się w żel. bo przy tabletkach suchość to norma