Czy w dwupaku, czy bez brzucha, wątek chętnie Cię wysłucha - Mamy maj-czerwiec,cz.IX

[8ewus8]

Ja też dzisiaj byłam padnięta, zwłaszcza, ze codziennie od 3ej nad ranem praktycznie nie śpię, bo mały stęka.
Na szczęście rano od 8ej mąż się nim zajął a ja pospałam jeszcze a po południu wziął go na spacer i pospałam 1,5 godzinki.
Teściowa z teściem przyjechali, M był akurat z małym na podwórku, chyba im powiedział, ze śpię i po 10 min pojechali <jupi>

[Gaabbi]

Napisane przez stokroteczka777

Używam fridy
Paulinka miała pleśniawki, to były takie białe punkciki, większe, ale miała je w tyle na podniebieniu i po bokach ...na policzkach od środka. Na języku nie miała, ale myślę, że na języku też mogą się robić. Dodam też że babka na początek kazała kupić Aftin i to jest strata czasu, nic nie pomógł. Dopiero jak przepisała Nystatynę to efekt był już po pierwszym dniu a po kilku dniach wszystko zniknęło. Ale smarowałam 5razy dziennie.


edit

biały język czasem ma ale od mleczka, takie jakby zważone mleczko.

Hania też ma chyba od mleka, po ulewaniu

Napisane przez Tacca

Kurcze, ja właśnie o to miałam pytać.. Piotrek ma niby zawsze nosek czysty, jeszcze ani jednej kozy nie wyciągnęłam. A zwłaszcza po karmieniu oddycha tak dziwnie świszcząco... Nie wiem co o tym myśleć.

U nas z odbekiwaniem różnie... Czasem tak mu się ślicznie beknie i to ze 3 razy. Odkładam do łóżeczka a tu cofka...

Po ulaniu i u mojego biały jęzorek, ale w ogóle to różowiutki,


Ja dziś jakaś koszmarnie śpiąca byłam... Jak karmiłam małego koło 17, to normalnie głowa mi opadała... Poszłam się położyć, ale mały zaczął marudzić i płakać, toteż w rezultacie wylądował u mnie na klacie i znów nie odpoczęłam.

Hani też świszczy w nosku. Nawet jak odciągniemy, to i tak świszczy

U nas też czasami po beknięciu i tak się uleje

Chyba właśnie o to ulewanie chodzi. Tylko ja się zastanowiłam nad tymi pleśniawkami, bo dzisiaj na piersi (sutku) wyskoczył mi taki biały gruczoł , który mnie boli przy zasysaniu się Hani. I wyczytałam, że to może być właśnie od pleśniawek Teraz już wykluczam tą ewentualność.

Napisane przez stokroteczka777

Czym ten katerek różni się od fridy?? W jednym ciągnę ja a w drugim odkurzacz, działanie podobne.

No właśnie się różni. Po pierwsze nie masz takiej siły ssącej jak odkurzacz i trwa to krócej, a po drugie moja Hania już na sam dźwięk odkurzacza się ucisza Zanim kupiliśmy katarek, to też myślałam, że różnicy nie ma. Nawet leżał u nas chyba z 2 tygodnie, bo trochę się bałam tego używać. Aż w końcu P wziął, pierwszy raz odciągnął, a teraz sobie nie wyobrażam wrócić do fridy.

[Tacca]

Napisane przez 8ewus8

Ja też dzisiaj byłam padnięta, zwłaszcza, ze codziennie od 3ej nad ranem praktycznie nie śpię, bo mały stęka.
Na szczęście rano od 8ej mąż się nim zajął a ja pospałam jeszcze a po południu wziął go na spacer i pospałam 1,5 godzinki.
Teściowa z teściem przyjechali, M był akurat z małym na podwórku, chyba im powiedział, ze śpię i po 10 min pojechali <jupi>

Zazdroszczę... Mój mąż na spacery chce chodzić tylko ze mną... A przez ten czas też bym sobie troszkę odsapnęła.

Napisane przez Gaabbi

Hania też ma chyba od mleka, po ulewaniu


Hani też świszczy w nosku. Nawet jak odciągniemy, to i tak świszczy

U nas też czasami po beknięciu i tak się uleje

Chyba właśnie o to ulewanie chodzi. Tylko ja się zastanowiłam nad tymi pleśniawkami, bo dzisiaj na piersi (sutku) wyskoczył mi taki biały gruczoł , który mnie boli przy zasysaniu się Hani. I wyczytałam, że to może być właśnie od pleśniawek Teraz już wykluczam tą ewentualność.

To może to świstanie jest normalne...

U nas się rzadko kiedy nie ulewa.

[rozowa1987]

Napisane przez 8ewus8

oczyszczam tak co drugi dzień, jak widzę, że coś mu tam zalega. Mam fridę, ale Adaś nie płacze. zakraplam mu sól morską najpierw, układam na brzuszku, wyciagam i znów sól morska.

Język ma biały, ale to taki twarożek, który po wypiciu herbatki znika.

Podajecie może swoim dzieciom herbatkę hippa ułatwiającą trawienie? nie wiem czy to dzięki niej czy tak miało być, ale Adaś mniej się dziś pręży.

Ja mojej daje herbatke rumiankowa i robi 4 kupiony dziennie

[Gaabbi]

Napisane przez rozowa1987

Ja mojej daje herbatke rumiankowa i robi 4 kupiony dziennie

Hania robi czasami 4 kupiony na godzinę Dzisiaj, na sesji zdjęciowej, zrobiła dwa razy kupę i chyba z dziesięć razy siusiała... a to wszystko bez pieluszki, bo zdjęcia były na golaska Zasikała i zakupkała rekwizyty fotagrafiora Księżniczka moja kochana

[Flowerbombka]

Hej dziewczyny....

Millena chyba Ty pisałaś o nerwach synka przy cycusiu....mój tak często ma że niby chce jeść, a po chwili szarpie się z cyckiem i ryczy...najpierw myslałam że chodzi o zapowietrzenie to brałam go do odbicia, potem myślałam że brzuszek, potem zmieniałam cycka ale wciąż ryk...już załamałam się ze mało mleczka mam aż wpadłam na to że może jest zmęczony...i rzeczywiście...za każdym razem jak marudzi bardzo przy cycu to kładę go tam gdzie śpi w ciągu dnia, czyli na moim łóżku na swoim kocyku, zazwyczaj trochę płacze, ale ja się nie łamię tylko daję smokersa i się do niego przytulam albo głaszcze po główce...i on powoli odpływa....czasem trwa to usypianie dłużej czasem krócej, ale na pewno bez smokersa byłoby ciężko..
...i mój tak jak Twój jest nerwus i nie da się zawiązać w rożek ani w kocyk a czasem rzeczywiście przez to machanie rękami i nogami cięzko mu usnąc mimo zmęczenia...

A i jeszcze któras dziewczyna..chyba Agata z numerkami pisała o niespieraniu się kup z ubrane...mi bratowa poleciła najpierw zaprać ubranko w płynie do mycia naczyń...i rzeczywiście...namaczam w tym płynie, później piorę w płynie dla dzieci i wszystkie ciuszki bez plam, czyściutkie..

[kism]

Cześć Kochane!
Od tygodnia jestem kilka stron za Wami i nie mogę coś dogonić

Przede wszystkim...
Alfa, izotropia, serdeczne gratulacje!

Niedawno było o śpiworkach... Dziś zapakowałam Kaja pierwszy raz, bo chłodniejsza noc, a ciągle się rozkopuje pomimo, że zawijam kocyk pod materac po bokach. Zasnął tak samo ładnie jak zwykle (wieczorem mi pięknie zasypia w koszu, w dzień nie ma raczej o tym mowy ). Ja bardzo polecam śpiworki dla niemowląt Dla niemowlęcia raczej nie ma różnicy czy jest pod kocem, czy w śpiworku, ale dla 2- lub 3-latka to już raczej się moim zdaniem nie nadaje.

Jeszcze pamiętam o spieraniu kupek Mi schodzi wszystko ładnie, ale Kaj dalej wyłącznie na piersi, więc może te kupki inne niż na mm. Najważniejsze, żeby od razu to zrobić. Spłukuję zimną (!) wodą i zapieram zwykłym mydłem (dziecięcym lub naszym - które mi się złapie). Najpierw smaruję i zostawiam na przynajmniej 15 min. Potem zapieram w rękach i po kłopocie.


My dziś mamy święte dziecko tzn. po chrzcie Super wszystko się udało. Pogoda rewelacyjna bez upału, ale i bez deszczu choć zapowiadali, a na tym mi zależało, bo chrzciny mieliśmy takie luźniejsze na działce

Przed szczepieniami umykamy jeszcze Najpierw lekarka powiedziała, że przy tych strasznych upałach nie ma co się spieszyć, a w ubiegłym tyg. Kajowi zaczęły się zielone kupki ze śluzem Czekamy jeszcze na wynik posiewu, ale daję mu Dicoflor i coś się poprawia.

Dziś nasze 15-majowe dzieciaczki skończyły 2 mies.
Wszystkiego naj dla Martusi i Szymonka

Buziaczki!
Będę Was dalej gonić

[anulka4771]

Napisane przez aga_bre

izo na oczko najlepiej albo wacik i woda przegotowana ale ja polecam na ropkę już sól fizjologiczną i zawsze od zewnątrz do noska i jeden wacik jedno oczko. A jak po kilku dniach się nie poprawi to ja polecam lekarza.

My jutro idziemy do lekarza. Mikołaj przytył w ostatnim tygodniu 50gram. Najprawdopodobniej ma anemię, cały czas śpi. Trzymajcie kciuki.

bidulek

Napisane przez stokroteczka777

Moja Paulinka też ma codziennie gluty i raz dziennie ją męczę. Dosłownie męczę, bo ona przy tym drze się niemiłosiernie jakbym jej chciała nos oderwać. Szymonek też się tak drze?

Drze się na cały blok ale co ja mu poradzejak po nocy ma takie gluty w jednej dziurce że nie może nią oddychać,choć raz chyba czy dwa nie krzyczał.

Napisane przez Gaabbi

No właśnie Hania też krzyczała, jak Jej odciągałam fridą. Odkąd robimy to katarkiem, to Hania jest spokojniutka

A czy Wasze pociechy mają białe języczki? Takie obłożone białym nalotem? Myślę, że to przez ulewanie, ale naczytałam się dzisiaj, że tak też mogą wyglądać pleśniawki

Białe języczki są po mleku ale poszukaj takich białych punkcików na dziąsłach,podniebieniu jeśli nie ma to raczej nie pleśniawki.

Napisane przez Gaabbi

Hania robi czasami 4 kupiony na godzinę Dzisiaj, na sesji zdjęciowej, zrobiła dwa razy kupę i chyba z dziesięć razy siusiała... a to wszystko bez pieluszki, bo zdjęcia były na golaska Zasikała i zakupkała rekwizyty fotagrafiora Księżniczka moja kochana

Nie ma co zdolne mamy dzieci wątkowe,jeden zakupkał budę od wózka a druga rekwizyty panu fotografowi


Kism trzymam kciuki za zdrówko Kaja,zeby to nie było nic poważnego

Mój Szymonol znowu marudził od 5,30 przez senWstaje podaje smoczka i on śpi na 10-20minut i od nowaO co kamanNie lubi tej godziny czy co
Muszę wręczyć mojej mamuni tonę prana
Wczoraj musiałam zapłacić mandat mojego męża,normalnie niech się nauczy jezdzić bo ubije...

[Gaabbi]

Dzień dobry.

Oprócz białego języczka, żadnych białych kropek w paszczy Hani nie zauważyłam Czyli to będzie od mleczka...ufff.

Krostki z buzi ładnie schodzą. Zobaczymy jak będzie z karkiem i klatką piersiową

Moja Córeczka kochana dała mamusi zjeść w spokoju śniadanie, a teraz jeszcze posiedzieć przed komputerem A ja, wyrodna matula, pozwalam Dziecku spać w zasikanym pampku

Co robicie dzisiaj na obiad???

kism, fajnie że się odezwałaś Już miałam alarmować, gdzie jesteś

[stokroteczka777]

Dzień dobry.

Napisane przez Gaabbi

Hania robi czasami 4 kupiony na godzinę Dzisiaj, na sesji zdjęciowej, zrobiła dwa razy kupę i chyba z dziesięć razy siusiała... a to wszystko bez pieluszki, bo zdjęcia były na golaska Zasikała i zakupkała rekwizyty fotagrafiora Księżniczka moja kochana

Napisane przez Gaabbi

Moja Córeczka kochana dała mamusi zjeść w spokoju śniadanie, a teraz jeszcze posiedzieć przed komputerem A ja, wyrodna matula, pozwalam Dziecku spać w zasikanym pampku

Mnie tez dała zjeść czyli mam święto
Ale śpi nie w kołysce a w łózeczku chyba kołyska będzie na noc a łóżeczko na dzień przetestuję to.


Ja uciekam się zbierać na wyjazd do miasta na zakupy, ubranie dla mnie, dla małej na chrzciny,świeczka. Szwagierka przychodzi do małej kochana jest


To my

[agatka661]

stokrotka macierzynstwo Ci sluzy))
mi dzis na wizycie u ortopedy bylismy, maly ma dalej sopac na brzuszku albo pleckach, na boczku nie.... ale wszystko ok. nast wizyta za 2-3mcy

[_Maya_]

Dzień dobry

u nas sukces

Ola spała pierwszy raz całą noc w swoim łóżeczku
poszła spać o 20:00 wstała jeszcze dwa razy i bez problemu zasypiała po jedzeniu a ja miałam tyyyyle miejsca

[moniczka1302]

Witam!

Stokroteczko - bardzo ładnie wygladasz a dzidzia cudna!!

moja mała pojutrze kobczy 2 miesiące, jak to zlecialo i pomyslec, ze jeszcze 5 miesiecy i do pracy...

trzeba by bylo sie rozejrzec powoli za opiekunką i kompletnie nie wiem, jak sie za to zabrac..... nie znam nikogo, komu moglabym powierzyc moje dziecię pod opiekę podobno są jakies serwisy niań wiec moze tam popatrze.

ostatnio mam mega chcicę na szycie i jak tylko mala zasypia to cos szyję poki co uszylam 4 poszewki na podusie, takie ozdobne do sypialni, będzie romantycznie i niebiesko

[anulka4771]

Stokroteczko śliczne z Was dziewczyny.

Mi się gotują buraczki w słoiki będę robić,jeszcze mam agrest na kompot

[moniczka1302]

stokroteczko a mi sie wydaje, ze Ciebie kojarze nie wiem skad albo mi kogos przypominasz... nie chodzilas przypadkiem na AE?? albo pracujesz moze w pewnej firmie w altusie??

[clauudik]

Dziewczyny kocham Was! I to forum! Ale Was bardziej moje dziecko śpi, zasnął bez cyca! W łóżeczku! (No dobra, zasnął gdy go wzięłam na ręce jak już zaczął się nakręcać ) Zawinęłam go w kocyk, położyłam do łóżeczka, śpiewałam, kołysałam, do buzi smoczek (musiałam go cały czas trzymać - jeszcze nie załapał o co chodzi ) i tak pół godziny. Ale śpi i uśmiecha się przez sen
Ewunia a to wszystko dzięki Twojemu postowi!! Uwierzyłam, że skoro Tobie się udało to mi też się uda (w końcu nasze dzieci rodziły się prawie razem). Ale mi się micha cieszy a dopiero co narzekałam na fb na Filipka, cofam wszystko Ależ ja kocham tego mojego aniołka

[inwytka]

Napisane przez anulka4771

Ba!Nigdy nie miałam wątpliwości

Szymon dalej śpi.Jadł o 17Nie zdążyłam go nakarmić,bo jak zobaczyłam że śpiący,poleciałam mleko zrobić,jak przyszłam on spał na leżaczku,zaniosłam do łóżeczka nawet nie drgnął.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Inwytka to dla Ciebie z okazji Twojego Święta:roza :

Dziękuję za życzenia

a ja od kilku dni nie mam jakoś na nic czasu. Mała w miarę grzeczna, wieczorami tylko marudzi sporo choć wczoraj bylismy na spacerze i wracaliśmy na syrenie a mieliśmy jeszcze wejść do jakiejs knajpki, posiedzieć w ogródku. Niestety nam się nie udało zamówiliśmy w końcu pizzę do domu (nie chcieliśmy czuć na plecach karcących spojrzeń w stylu "po ch...j wzięliście ze sobą ryczące dziecko"). Może kiedyś się uda z tą małą beksą pójść gdzieś do ludzi
Ja się wkręciłam w robienie dżemów. Porzeczkowy już mam, teraz się wiśniowy robi
Dziś koleżanka przychodzi do mnie, przyniesie mi chustę, zobaczymy czy mała będzie chciała w niej siedzieć. Jakby chciala, to kupię sobie własną - tkaną No i też intensywnie zastanawiam się nad matą tż uparł się na "wesołą farmę" Canpolu, a mi się podoba "klick & discover" Tiny Love i nie możemy dojść do porozumienia.
Z utęsknieniem czekam na becikowe, codziennie sprawdzam stan konta. Mogłoby już w tym tygodniu wpłynąć, bo mam ochotę ukręcić ciasto, ale nie mam w czym go upiec

[kism]

Hej!
Spróbuję być na bieżąco

Napisane przez anulka4771

Kism trzymam kciuki za zdrówko Kaja,zeby to nie było nic poważnego

Napisane przez Gaabbi

kism, fajnie że się odezwałaś Już miałam alarmować, gdzie jesteś

Napisane przez stokroteczka777

To my

Ależ z Was śliczne dziewczyny!

claudik, brawo za usypianie
Umawiamy się niedługo wreszcie do parku? Najwyżej na razie we dwie, gdyby rinco jeszcze nie dały rady. Choć póki co na ten tydzień to głównie deszcze u nas zapowiadają więc może w następnym tyg.?

Ja też Wam wreszcie mojego smoka pokażę, na jednym zdjęciu z braciszkiem
Odnośnie ostatnich rozmów o aparatach my mamy sony alfa 33. Jesteśmy ogromnie zadowoleni. Ja się nie znam kompletnie na fotografowaniu, dopiero zaczęłam dosłownie bawić sie kilkoma ustawieniami i oto efekty.

edit: Gdzieś mi wcięło załączniki Spróbuję jeszcze raz

[anulka4771]

Ja też czekam z utęsknieniem na becikowe ale moje pójdzie prawie całe na pralkę,prawie bo zostanie mi 1zł

[clauudik]

Napisane przez kism

claudik, brawo za usypianie
Umawiamy się niedługo wreszcie do parku? Najwyżej na razie we dwie, gdyby rinco jeszcze nie dały rady. Choć póki co na ten tydzień to głównie deszcze u nas zapowiadają więc może w następnym tyg.?

Ja też Wam wreszcie mojego smoka pokażę, na jednym zdjęciu z braciszkiem
Odnośnie ostatnich rozmów o aparatach my mamy sony alfa 33. Jesteśmy ogromnie zadowoleni. Ja się nie znam kompletnie na fotografowaniu, dopiero zaczęłam dosłownie bawić sie kilkoma ustawieniami i oto efekty.

Jasne, jak tylko pogoda się zrobi to bardzo chętnie, rinco ostatnio pisała, że u nich już lepiej, więc może też się skusi w razie czego mam Twój nr to się odezwę
Chyba się fotki nie dodały...

Napisane przez anulka4771

Ja też czekam z utęsknieniem na becikowe ale moje pójdzie prawie całe na pralkę,prawie bo zostanie mi 1zł

Moje też już rozdysponowane niestety... I też mam nadzieję, że przyjdzie w tym tyg. Pani w urzędzie mówiła, że po 20stym wypłacają.

[inwytka]

moje pójdzie na kuchenkę gazową, bo obecna ma ponad 30 lat i mam wrażenie, że zaraz wybuchnie

[kism]

Aaa, i co jeszcze chciałam napisać:

Dasti, fajnie, że jesteś znowu i więcej się udzielasz
andzya, widziałam pytanie, nie widziałam, czy ktoś odpowiedział. Ja mogę założyć nowy wątek

To spróbujmy jeszcze raz z tymi zdj...

[Gaabbi]

Napisane przez stokroteczka777

Dzień dobry


To my

Ślicznie wyglądacie

Napisane przez clauudik

Dziewczyny kocham Was! I to forum! Ale Was bardziej moje dziecko śpi, zasnął bez cyca! W łóżeczku! (No dobra, zasnął gdy go wzięłam na ręce jak już zaczął się nakręcać ) Zawinęłam go w kocyk, położyłam do łóżeczka, śpiewałam, kołysałam, do buzi smoczek (musiałam go cały czas trzymać - jeszcze nie załapał o co chodzi ) i tak pół godziny. Ale śpi i uśmiecha się przez sen
Ewunia a to wszystko dzięki Twojemu postowi!! Uwierzyłam, że skoro Tobie się udało to mi też się uda (w końcu nasze dzieci rodziły się prawie razem). Ale mi się micha cieszy a dopiero co narzekałam na fb na Filipka, cofam wszystko Ależ ja kocham tego mojego aniołka

Napisane przez inwytka

Z utęsknieniem czekam na becikowe, codziennie sprawdzam stan konta. Mogłoby już w tym tygodniu wpłynąć, bo mam ochotę ukręcić ciasto, ale nie mam w czym go upiec

BECIKOWE..aaaaaaaaaaa...Z APOMNIAŁAM!

[kism]

Dziwne... Małe pliki dodaję, niby się załączały, a ich nie było. No nic, na raty widzę, że się da więc jeszcze 3

[anulka4771]

Napisane przez kism

Aaa, i co jeszcze chciałam napisać:

Dasti, fajnie, że jesteś znowu i więcej się udzielasz
andzya, widziałam pytanie, nie widziałam, czy ktoś odpowiedział. Ja mogę założyć nowy wątek

To spróbujmy jeszcze raz z tymi zdj...

Ja chciałam założyć ale pytałam sie kilka razy jak się zakłąda ale nikt mi nie odpisałale skoro ty się zgłaszasz to ja bastuję
Ślicznie leży na brzuszku Kaj na tym pierwszym zdjęciu moj nie cierpi na brzuszku

[Efijy]

Napisane przez Ewunia_1984

Ja ma TL kick&play. Ma duzo bajerow np wszyste w mate szeleszczace i piszczace elementy albo lusterko czy panel do kopania z melodyjkami, ale moja i tak interesuje sie tylko tym co wisi wiec zwracaj uwage na to co na gorze. Reszta moze zaonteresuje sie jak podrosnie.

Witam!

Ja właśnie też kupiłam tą matę faktycznie ma dużo bajerów na razie to mój trochę poleży na tej macie. Kupiłam ją bo opcja z kopanie w ten panel z muzyczką wydała mi się interesująca tym bardziej że mój to ciągle przebiera nogami w wózku to boję się że dziury zrobi w obici ale jak dla mnie to na razie to jest za mały bo nie dosięgnie nóżkami do miejsca gdzie aktywuje się melodyjka trochę nie przemyślane w tej macie.

[Gaabbi]

kism, fajnych masz synów. Kaj trzyma już sam główkę?

[ladybird_1987]

Napisane przez anulka4771

Mi się gotują buraczki w słoiki będę robić,jeszcze mam agrest na kompot

Podziwiam! I jeszcze masz czas na przetwory... Odzyskuję wiarę że można mieć dwójkę małych dzieci.

Napisane przez clauudik

Dziewczyny kocham Was! I to forum! Ale Was bardziej moje dziecko śpi, zasnął bez cyca! W łóżeczku! (No dobra, zasnął gdy go wzięłam na ręce jak już zaczął się nakręcać ) Zawinęłam go w kocyk, położyłam do łóżeczka, śpiewałam, kołysałam, do buzi smoczek (musiałam go cały czas trzymać - jeszcze nie załapał o co chodzi ) i tak pół godziny. Ale śpi i uśmiecha się przez sen
Ewunia a to wszystko dzięki Twojemu postowi!! Uwierzyłam, że skoro Tobie się udało to mi też się uda (w końcu nasze dzieci rodziły się prawie razem). Ale mi się micha cieszy a dopiero co narzekałam na fb na Filipka, cofam wszystko Ależ ja kocham tego mojego aniołka

Ja też dziś tak uśpiłam Hanię. Od czasu do czasu mi się to uda. To prawda. Jak się przeczyta o sukcesach koleżanek to jest to skuteczna mobilizacja.

stokroteczko piękne z Was dziewczyny. Inaczej sobie Ciebie wyobrażałam.

kism ale super chłopaki! Fajnie że się odezwałaś.

[begie13]

witajcie

wszystkie macie wspaniałe dzieciaczki, śliczne zdjęcia

ja jakoś ostatnio nie mam weny na pisanie ...

napiszę krótko, co u mnie słychać:

NIE WYTRZYMUJĘ PSYCHICZNIE Z MOJĄ TEŚCIOWĄ

jeszcze teraz została sama w domu ( reszta pojechała na wieś a ona została "żeby nam pomóc i chodzić na spacery z Antosią") nudzi jej się i mnie gnębi

rzucę się chyba pod pociąg ( mam tory blisko) tylko dziecka szkoda zostawiać ....

jeszcze cały tydzień będzie sama...

za tydz przyjeżdza moja mama

[anulka4771]

Matko czy ten Szymon pośpi chociaż z godzinę Lecz jemu to Filip nie daje pospać,on sobie skacze,śpiewa krzyczy a Szymon się zaraz budziNa początku sie nie budził ale teraz już mu hałas przeszkadza