Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-16, 20:15   #4291
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Noooo, straszne to i nieapetyczne jak dla mnie.

Jeśli chodzi o wyprawy na wschód - my jesteśmy zakochani. Choć mało co widzieliśmy ale naszym wielkim i pewnie niespełnionym będzie przeprowadzka do Singapuru. Jak Maciek podrośnie to pierwsze co to Tajlandia... Malezja też i owszem a najlepiej rundka po największych wschodnich metropoliach Kuala Lumpur, Singapur, Tokio, Hong Kong, itp.
Vwiktoria sprawdź PW

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------



zrób fotki i się pochwal
Mój mąż to raczej stacjonarny a ja to taki niespokojny duch. Ja nie wiem jak my z sobą wytrzymujemy W każdym razie po ostatnim urlopie w zeszłym roku ja się zakochałam w Czarnogórze i Albanii Może nie są najczystsze ale jakie widoki... W przyszłym roku planuję wakacje w Chorwacji (bardziej "cywilizowana" i bliżej niż pozostałe dwa państwa ale i tam jeszcze pojadę). A wyprawy w tamte regiony to chyba na razie będę musiała odłożyć bo wiercę dziurę w brzuchu w sprawie budowy domu
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:18   #4292
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
o rany biedna mam nadzieje, ze to nic powaznego
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:20   #4293
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
Mi zostały jeszcze kosmetyczne i apteczne zakupy i jakiś drugi stanik do karmienia i z głowy Ja prałam partiami, bo nie miałabym gdzie tego wszystkiego powiesić, żeby schło

Mój jest podatny na takie nauki...trochę czasu i marudzenia mi to schodzi, ale chłop się stara i zazwyczaj pamięta o moich przykazaniach
Gorzej z naprawami drobnymi w domu

To super
To mój w kwestii miejsca na kluczyki jest niewyuczalny. Ale jeśli chodzi o drobne naprawy w domu - polecam!! Ma smykałkę do tego. Umie zrobić dosłownie wszystko Któraś z Was pisała, że robotnicy nie umieją złożyć mebli kuchennych. Otóż my z mężem sami składaliśmy nasze meble i podłączaliśmy wszystkie sprzęty To znaczy Daniel zarządzał i składał, a ja asystowałam - trzymałam i podawałam śrubokręty i klucze On jest takim prawdziwym inżynierem ze smykałką a nie tylko z wykształcenia.
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:22   #4294
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
biedne malenstwo 3majcie sie kochana...az serce sciska...wiem co czujesz bo ja ryczalam o glupia zoltaczkę
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:25   #4295
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
Biedna Rozalka i biedna Ty
Na pewno wszystko będzie w porządku i już wkrótce wrócicie obie do domu. Dobrze, że Maleńka rośnie.
Będę trzymać za Wasze szybkie wyjście
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:27   #4296
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Popralam wszystko!!!! Kupiłam płyn Lovella, dałąm dodatkowe płukanie i wyprałam wszystko co miałam łacznie z przescieradełkami i kocykami
Zrobiłąm porzadek w jednej komodzie i prawie zmiesciłąm kosmetyki i przybory dla Malucha. Teraz jeszcze tylko staniki do karmienia musze kupić i te wielkie podpachy i moge spokojnie pojsc do lekarza a Tymiś kopie niemiłosiernie
Super, że już wszystko jest. Teraz jak masz pewność, że jesteś gotowa.... to przenosisz

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
Ciastek trzymam za Twoją i Niuni siłę. Będzie dobrze. Ważne, że macier opiekę a lekarz nie olał sprawy a to już połowa sukcesu!!!
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Mój mąż to raczej stacjonarny a ja to taki niespokojny duch. Ja nie wiem jak my z sobą wytrzymujemy W każdym razie po ostatnim urlopie w zeszłym roku ja się zakochałam w Czarnogórze i Albanii Może nie są najczystsze ale jakie widoki... W przyszłym roku planuję wakacje w Chorwacji (bardziej "cywilizowana" i bliżej niż pozostałe dwa państwa ale i tam jeszcze pojadę). A wyprawy w tamte regiony to chyba na razie będę musiała odłożyć bo wiercę dziurę w brzuchu w sprawie budowy domu
My oboje uwielbiamy jeździć. Jedyny problem to boję się latać. ALe i tak dziwne to jest bo wytrzymuje loty 12/13 h choć s...m w gacie. Zaczęliśmy od podróży poślubnej i jakoś tak idzie. Europę zostawiamy sobie na starość Słyszałam, że Albania i Czarnogóra piękna ale wszystko przed nami... Nam się Maciek jeszcze nie urodził a my planujemy już wyjazd na sylwka gdzieś, oczywiście z dzidzią Może się nam pozmienia jak dziecko będzie ale nie sądzę bo z nas takie powsinogi
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:32   #4297
eninka84
Zadomowienie
 
Avatar eninka84
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Super, że już wszystko jest. Teraz jak masz pewność, że jesteś gotowa.... to przenosisz
Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość


Ciastek trzymam za Twoją i Niuni siłę. Będzie dobrze. Ważne, że macier opiekę a lekarz nie olał sprawy a to już połowa sukcesu!!!

My oboje uwielbiamy jeździć. Jedyny problem to boję się latać. ALe i tak dziwne to jest bo wytrzymuje loty 12/13 h choć s...m w gacie. Zaczęliśmy od podróży poślubnej i jakoś tak idzie. Europę zostawiamy sobie na starość Słyszałam, że Albania i Czarnogóra piękna ale wszystko przed nami... Nam się Maciek jeszcze nie urodził a my planujemy już wyjazd na sylwka gdzieś, oczywiście z dzidzią Może się nam pozmienia jak dziecko będzie ale nie sądzę bo z nas takie powsinogi
Razem z Tobą!
__________________
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/74dix1hpx25aivmn.png[/url
eninka84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-16, 20:32   #4298
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Super, że już wszystko jest. Teraz jak masz pewność, że jesteś gotowa.... to przenosisz



Ciastek trzymam za Twoją i Niuni siłę. Będzie dobrze. Ważne, że macier opiekę a lekarz nie olał sprawy a to już połowa sukcesu!!!

My oboje uwielbiamy jeździć. Jedyny problem to boję się latać. ALe i tak dziwne to jest bo wytrzymuje loty 12/13 h choć s...m w gacie. Zaczęliśmy od podróży poślubnej i jakoś tak idzie. Europę zostawiamy sobie na starość Słyszałam, że Albania i Czarnogóra piękna ale wszystko przed nami... Nam się Maciek jeszcze nie urodził a my planujemy już wyjazd na sylwka gdzieś, oczywiście z dzidzią Może się nam pozmienia jak dziecko będzie ale nie sądzę bo z nas takie powsinogi
Ja to bym jeździła Daniel mniej chętnie ale nie chce mnie puszczać samej więc... też jedzie Ja planuję Chorwację w przyszłym roku bo boję wyjazdu gdzieś bardzo daleko z małym dzieckiem. A Chorwacja to taka bezpieczna destynacja
A Albania - super! Tirana - wymiata
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:34   #4299
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To mój w kwestii miejsca na kluczyki jest niewyuczalny. Ale jeśli chodzi o drobne naprawy w domu - polecam!! Ma smykałkę do tego. Umie zrobić dosłownie wszystko Któraś z Was pisała, że robotnicy nie umieją złożyć mebli kuchennych. Otóż my z mężem sami składaliśmy nasze meble i podłączaliśmy wszystkie sprzęty To znaczy Daniel zarządzał i składał, a ja asystowałam - trzymałam i podawałam śrubokręty i klucze On jest takim prawdziwym inżynierem ze smykałką a nie tylko z wykształcenia.
To tylko pozazdrościć
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:37   #4300
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
trzymam kciuki, żeby Rozalci nic nie było
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:38   #4301
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Właśnie się dowiedziałam, że ordynator z ginekologii i położnictwa ze szpitala tam gdzie mam rodzić jest oskarżony o narażenie zdrowia. Do tego to mąż mojej ginekolg
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-16, 20:38   #4302
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
To tylko pozazdrościć
Czasem to jest upierdliwe bo wiele rzeczy zajmuje dużo czasu bo sam chce wszystko zrobić (wtedy ma pewność, że zrobione to jest porządnie i tak jak chciał), a ja wolałabym zapłacić komuś za szybkie zrobienie Ale później doceniam bo nigdy nie ma problemów i jakich niedoróbek. Ale trzeba przyznać, że sporo kasy dzięki temu można zaoszczędzić
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:40   #4303
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Ja to bym jeździła Daniel mniej chętnie ale nie chce mnie puszczać samej więc... też jedzie Ja planuję Chorwację w przyszłym roku bo boję wyjazdu gdzieś bardzo daleko z małym dzieckiem. A Chorwacja to taka bezpieczna destynacja
A Albania - super! Tirana - wymiata
Na początek z dzidzią też wybierzemy Europę, tak bezpieczniej. Ale plany mamy

No i powiem Wam, że robotnicy się zaparli, że dziś skończą... potrzebują jeszcze 1,5h obłęd. Ale i tak się cieszę bo będzie skończone. Mogą siedzieć i do rana...
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:41   #4304
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
Właśnie się dowiedziałam, że ordynator z ginekologii i położnictwa ze szpitala tam gdzie mam rodzić jest oskarżony o narażenie zdrowia. Do tego to mąż mojej ginekolg
Spokojnie, może to tylko oskarżenia niezadowolonej pacjentki? Czy został już skazany?
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:42   #4305
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Ciastek nie martw sie wszystko bedzie dobrze!
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:43   #4306
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Ciastuś trzymam kciuki za Rozalcie!
red_scorpio dzięki za podpowiedź. A co tych pulpecików robisz później jakiś sos?
ajka a wiesz dokładnie o co chodzi?
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:57   #4307
osia86
Raczkowanie
 
Avatar osia86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 146
GG do osia86 Send a message via Skype™ to osia86
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez osia86 Pokaż wiadomość
Napiszę, jak tylko wrócę do domu i sprawdzę, jaką odkupiłam od koleżanki. Na pewno jakiejś dobrej firmy, bo wiem, że oni o to dbają, a zapłaciłam za nią chyba 10 zł I cieszę się, bo na SR mamy mieć warsztaty chustowe za jakiś tydzień
Otóż, ja odkupiłam używaną chustę tej firmy:
http://www.natibaby.pl/pln/

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Już tu chyba pisałam o chłopcu, którego rodzice mieli fantazję i teraz chłopak się nazywa Dastin Szczur
Ja słyszałam o 2 dziwnych połączenich imienia z nazwiskiem: Dolores Miednica (kilkuletnia dziewczynka w przedszkolu) i Sława Donica (urzędniczka)... Warto więc się zastanowić. Ja też nie znoszę mojego drugiego imienia i całe życie mam z nim problem... A właśnie nadajecie tylko po 1 imieniu, czy ktoś z Was wybrał 2?
osia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 20:59   #4308
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!

Wypiorę najpierw w proszku a potem zobaczę czy płukac w płynie


Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
dzięki

Twoje pytanie przypomniało mi, że zastanawiałyśmy się kiedyś, jak wyprać kocyk Manhattan Kids.
Otóż swój wyprałam ostrożnie w 30 stopniach, wirowanie włączyłam chyba tylko 100 - i przeżył, wygląda jak przed praniem Sądzę, że gdybym dołożyła 10 stopni temperatury i wirowanie dała na 400, też by się nic nie stało, bo już widzę, że wcale nie jest taki delikatny, na jaki wygląda
A ja kocyki wyprałam w Perwollu... i już nie będę ich przepierac bo mi szkoda są takie mięciuchne.
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość

jak mi jej nie znajdzie to nie będzie jutro żarł knedli z wiśniami - ja tam se te kilka pestek wydłubię
hahah ty diabełku!
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Gdyby głupota unosiła to ona by latała jak gołębica:
http://teleshow.pl/gid,14759281,img,...3&ticaid=6ed14
taa....kobiecina spokojnie unosiłaby się na wodzie dzięki tym dwóm bojom!
Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
a i mój domek wreszcie przypomina domek, mam pomalowane sufity!!!!!! i prawie skończoną drugą łazienkę, sufit w salonie jest fioletowy, tak mi sie podoba że chętnie bym na niego patrzyła godzinami

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
Biedna Rozalcia! Trzymam mocno kciuki żeby szybciutko się zagoiły te krosteczki
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
To mój w kwestii miejsca na kluczyki jest niewyuczalny. Ale jeśli chodzi o drobne naprawy w domu - polecam!! Ma smykałkę do tego. Umie zrobić dosłownie wszystko Któraś z Was pisała, że robotnicy nie umieją złożyć mebli kuchennych. Otóż my z mężem sami składaliśmy nasze meble i podłączaliśmy wszystkie sprzęty To znaczy Daniel zarządzał i składał, a ja asystowałam - trzymałam i podawałam śrubokręty i klucze On jest takim prawdziwym inżynierem ze smykałką a nie tylko z wykształcenia.
No...to ja narzekałam na te meble...ale dzisiaj już złożyli cały dół! jutro góra
Cytat:
Napisane przez ajka89 Pokaż wiadomość
Właśnie się dowiedziałam, że ordynator z ginekologii i położnictwa ze szpitala tam gdzie mam rodzić jest oskarżony o narażenie zdrowia. Do tego to mąż mojej ginekolg
ożesz w mordę!!!!!!!!!!!! a jak się dowiedziałaś? o co chodziło?
Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Na początek z dzidzią też wybierzemy Europę, tak bezpieczniej. Ale plany mamy

No i powiem Wam, że robotnicy się zaparli, że dziś skończą... potrzebują jeszcze 1,5h obłęd. Ale i tak się cieszę bo będzie skończone. Mogą siedzieć i do rana...
No to dobrze!!!!!!!!!! My możliwe, ze do końca tygodnia wszystko poinstalujemy, wezmę pania do posprzatania i możliwe że w weekend zaczniemy się powoli przeprowadzac! Ale to tak na 30%.....

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez osia86 Pokaż wiadomość
Otóż, ja odkupiłam używaną chustę tej firmy:
http://www.natibaby.pl/pln/

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



Ja słyszałam o 2 dziwnych połączenich imienia z nazwiskiem: Dolores Miednica (kilkuletnia dziewczynka w przedszkolu) i Sława Donica (urzędniczka)... Warto więc się zastanowić. Ja też nie znoszę mojego drugiego imienia i całe życie mam z nim problem... A właśnie nadajecie tylko po 1 imieniu, czy ktoś z Was wybrał 2?
Te połaczenia są niezłe! ja w klasie miałam Lucynę Choinę haha
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:07   #4309
osia86
Raczkowanie
 
Avatar osia86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 146
GG do osia86 Send a message via Skype™ to osia86
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
kąpiecie w oilatum dzieciaczka?? mi polozna kazała tylkow tym kąpac...... I mama szuka w sklepie i w aptkach est oilan tylko, a oilatum jedynie w rosmanie. Ze niby rosman prowadzi. To ten rosmanowski bedzie dobry??
Kilka dni temu była cała dyskusja na ten temat. Włącz opcję "Przeszukaj wątek" i już, bo nie pamiętam wniosków, oprócz tego, że ten z Rossmana jest polecany przez dziewczyny tutaj...
osia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-16, 21:07   #4310
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Ciastuś trzymam kciuki za Rozalcie!
red_scorpio dzięki za podpowiedź. A co tych pulpecików robisz później jakiś sos?
ajka a wiesz dokładnie o co chodzi?
Do pulpetów nie robiłam ale można choćby grzybowy czy pomidorowy. Zależy czy zależy Ci na walorach smakowych czy na kaloriach

Anna trzymam kciuki aby te 30% z dnia na dzień rosło!!!
Idę z Mężem posiedzieć, będę później...
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:11   #4311
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Wróciłam od teściów (zaraz po ktg teściowa zabrała mnie do siebie, mąż po pracy do nas dojechał i tak sobie siedzieliśmy tam do wieczora).
Na ktg wyszło mi 6 skurczów o mocy 80, był mój gin i mówił, że jak nie urodzę do środy to mam przyjść w środę na kolejne ktg. Mówił tez, że jak tylko będę miała regularne skurcze co 10 minut to mam juz jechac do szpitala - ze względu na odległość od szpitala ponad 50 km. Jeżeli w domu odejdą mi wody to mam włożyć ręcznik między nogi i czekać na karetkę - w żadnym wypadku nie mam jechać wtedy własnym samochodem, bo do szpitala jest za daleko... Trochę się poważnie zrobiło... Chcę jeszcze wytrzymać trochę w dwupaku .

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hania jeszcze napisala ze mala radzi sobie swietnie z piersia i czekaja na wyniki badan a to zdecyduje czy wyjda dzis czy jutro
Czuje sie dobrze jakby w ogole nie rodzila
Szczęściara!

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Hej Kochane

Ale za Wami tęskniłam/tęsknię
Od sobotniego popołudnia jesteśmy z Leonkiem w domu.
Mały jest cudny, kochany, do schrupania
Powoli się aklimatyzujemy w domku.
Mamy kłopoty z karmieniem piersią I Mały zjada też mm.
Ja mam właśnie nawał pokarmu, więc odciągam mu laktatorem. I tak idzie nam lepiej, bo mam płaskie brodawki i Leoś nie potrafi dobrze się przyssać Ale cały czas wierzę, że się nauczy i zostaniemy przy piersi

Widzę, że przybyło nam dzieciaczków na wątku
Wszystkim Mamusiom serdecznie gratuluję i witam Maleństwa

W tej chwili się organizujemy i mam nadzieję, ze jak wszystko się nam unormuje to będę mogła być znów z Wami na bieżąco, bo bardzo mi tego brakuje

Kiedyś opiszę co pamiętam z porodu, choć pamiętam mało, bo jednak miałam narkozę

Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam

Może uda mi sie teraz poczytać parę stron, bo Mały właśnie śpi, a ja i tak nie mam na nic siły
Super, że juz w domku!

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej.
Mama TŻ przyjechała, tylko jej mi tu brakowało
Do tego Mały ma alergię na mleko, wczoraj wieczorem go wysypało. W nocy chciałam go nakarmić, to zaczął się prężyć, nie mógł złapać tchu i zaczął toczyć pianę z ust. Myślałam, że umrę ze strachu. TŻ go wziął na bok i oklepywał, do tego w ruch poszła Frida i mu przeszło na szczęście. Dziś już lepiej krostki zniknęły prawie wszystkie a Mały spokojny. Ale stracha miałam, będę się bała teraz nowych rzeczy próbować I jeszcze pęcherz mnie boli

A teraz jemy śniadanko i do urzędu idziemy.
Też bym chyba umarła ze strachu! Dobrze, że tż zachował zimna krew i dobrze się skończyło .

Cytat:
Napisane przez osia86 Pokaż wiadomość
To dobrze. Ja - jak się straszliwie bałam porodu na początku ciąży - tak dzięki SR podchodzę teraz do tego całkiem naturalnie A załapaliśmy się tak naprawdę w ostatniej chwili i przepadły nam tylko 2 pierwsze spotkania organizacyjne.

Zmykam - idę pod prysznic i pakować się do wyjazdu. Wracam do męża, mam nadzieję, że jutro już będziemy razem w domu. Ponadto ja mam jutro rano diabetologa i pewnie włączy mi insulinę (a boję się nawet igły i nie wiem, kto mnie będzie kłuć), a w śr. - wizytę kontrolną u ginekologa. Pozdrawiam Was, Dziewuszki, i do przeczytania pewnie wieczorkiem, jak dam radę Dobrego dnia wszystkim!
Insuliny się kochana nie bój - ja też nie znosze igieł, ale to jest taka cieniutka (cieńsza niż przy nakłuwaczu od glukometru). Mi wstrzykuje mąż, a jak go nie ma to sama tez doskonale sobie radzę. Bedzie dobrze . Jak zaczynałam brać insulinę to miałam dawkę 2 jednostki a teraz mam 32 na dobę...

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
wrocilam z KTG, ale ze to w ramach NFZ to musze po 17 jeszcze raz leciec do lekarza zeby podsumował zapis
Też chodze na NFZ, ale lekarz jest na miejscu i zaraz po badaniu opisuje wynik. Pewnie to zalezy od szpitala.

Cytat:
Napisane przez Vestis Pokaż wiadomość
A tak na marginesie to dziś zaczyna mi się 40 tydzień!!
I wciąż nic!!

Jutro idę do gin, ciekawe co powie;-/
Zaczynasz czy kończysz 40 tc? Termin porodu masz na dziś...
i za szybkie i bezbolesne rozwiązanie!

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
a ja wam jeszcze nie opisywalam porodu
W pt ktg nie podobalo sie mojej lekarce i kazala mi sie polozyc na obserwacje..dopoki ktg sie nie polepszy, nie mialam skurczy i rozwarcie tylko na pol palca..wiec nie nastawialysmy sie na porod o 16 mialam kolejne ktg juz lepsze, ale pojawilo sie tez 6 skurczy..niestety rozwarcie nadal na pol palca.... i tak do 23 o 23 rozwarcie bylo na 3 cm a o 4 rano akcja zaczela sie na maxa...z kazda chwila rozwarcie sie powiekszalo i mialam mocniejsze skurcze..po 5 zadzwonilam po tz...przyjechal o 6 a ja juz bylam na porodowce na pilce z rozw 8,5cm....i na tym rozwarcie sie skonczylo a ja juz nie mialam sil..Przed 7 polozyli mnie na fotel i niestetytu bylo najgorzej przez gdzine przy kazdym skurczu mialam 4 parcia, ok 7.30 podlaczyli mi kroplowke, pod koniec nie mieli wyjscia i ponacinali w 3 miejscach i o 8 mala byla na swiecie... przestraszylam sie bo zaczlea plakac dopiero po kilku sekundach...Tz byl ze mna, strasznie to przezywal...moja mama tez...W trakcie porodu polozne mimowily ze wszystko jest ok, ze juz prawie itp.. dopiero po sie dowiedzialam, ze ta ostatnia faza byla bardzo ciezka i bali sie o dziecko i o mnie czy damrade.... na szczescie sie udaloa teraz mam ten maly skarb przy sobie
Gratulacje! Dzielna dziewczyna!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jesteśmy z mała w szpitalu . niestety skierowała nas tutaj bo nie podobało jej się to
wzięli wymaz moja niunia tak plakala bo wenflonu nie mogli wbic. a ja plakalam razem z nią. jestem wykonczona dosłownie jakie UO przykre że takie malenstwo leży już w szpitalu a ja nie mogę nic poradzić jedyne co dobre to to że przytyla 90 gram od kad wyszlyśmy .

położyli nas w osobnej sali żeby nikt nie odwiedzał. może jedynie tz .
Matko! Oby z Rozalką było wszystko dobrze, trzymam kciuki za Was!
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:11   #4312
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

red_scorpio, anna99302 to trzymam żeby w końcu panowie zakończyli wszystkie prace co by można spokojnie posprzątać i mieszkać Ja już się nie mogę doczekać końca remontu łazienki (to właśnie jedna z tych prac za które ja chcę zapłacić, a mąż chce zrobić po swojemu i sam). Ale u mnie jutro dopiero zaczynają kłaść płytki. Tylko, że łazienka ma niecałe 5m2 więc powinno iść stosunkowo szybko

osia mnie to ręce opadają z niektórymi połączeniami. Mnie się wydaje, że jak nazwisko jest proste to i imię powinno być stosunkowo proste. A imiona obce (typu Dastin, Jessica) to według mnie do żadnego polskiego nazwiska nie pasują.
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:19   #4313
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Wiadomosc od Hanii:
Marysia jest juz po tej stronie brzucha ur.3.03 , 2800g, 50cm. jest sliczna a my jestesmy szczesliwi
Serdecznie gratuluję Haniu!
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hania jeszcze napisala ze mala radzi sobie swietnie z piersia i czekaja na wyniki badan a to zdecyduje czy wyjda dzis czy jutro
Czuje sie dobrze jakby w ogole nie rodzila
Świetnie, że dobrze się czuje.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-07-16, 21:21   #4314
osia86
Raczkowanie
 
Avatar osia86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 146
GG do osia86 Send a message via Skype™ to osia86
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Nasz będzie Maciej po moim zmarłym tacie. Mąż nie miał ale... Jednak dziewczynkę chciałam Lilkę a tu już bym musiała stoczyć prawdziwą walkę
Nasz też. Myśleliśmy zawsze, że będzie córka i była ogromna dyskusja. Mąż tylko: Zosia. Ja: Lena, Iga i coś tam jeszcze z tych krótkich raczej, więc nie było zgody. Gdyby miał być chłopak, ja chciałam Maciej. Sama nie wiem, dlaczego. Na pewno, bo ma świętego patrona, bo nie mamy w rodzinie, no i taki mały Maciuś - to dla mnie słodko. I nagle okazało się, że z Zosi zrobił się jednak Maciuś... Tylko siostra oponuje, bo jej się nie podoba, ale powiedziała ostatnio, że nie może mnie przekonywać, bo to i tak moje, a nie jej dziecko Cała rodzina od razu zaakceptowała albo nic nie mówią głośno
osia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:43   #4315
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Dzieki za slowa otuchy dziewczyny! Ide spac do jutra
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:46   #4316
eninka84
Zadomowienie
 
Avatar eninka84
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Znów mam doła nie wiem czemu, wyskoczyly mi jakieś krosty na twarzy swedzace, moze to jakiś znak.....
__________________
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/74dix1hpx25aivmn.png[/url
eninka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:49   #4317
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Znów mam doła nie wiem czemu, wyskoczyly mi jakieś krosty na twarzy swedzace, moze to jakiś znak.....
ja mam pelno a kiedys nigdy nie mialam tyle co mi wychodzi w ostatnim czasie to chyba przez cale zycie nie mialam...
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:54   #4318
osia86
Raczkowanie
 
Avatar osia86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 146
GG do osia86 Send a message via Skype™ to osia86
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
karmelku, proszku i plynu dzidzius? a w ilu stopniach pralyscie? ja cie jaka ze mnie ☠☠☠☠☠☠☠a! ja nic nie wiem!
Nic się nie martw, ja też korzystam z porad innych, bo jestem zielona. Jakiś czas temu w ogóle się tym nie przejmowałam, aż do teraz, kiedy zaczynam odczuwać, jak mało czasu zostało do porodu
Ja kupiłam tylko płyn do prania Dzidziuś. Wyprałam w 40 stopniach, przed wyjazdem do rodziców, dziś ściągnęłam do prasowania i jestem zadowolona: ubranka są miękkie i ładnie pachną. Połowę uprasowałam, reszta dla męża, jak wróci ze szpitala - mi wysiadają już nogi i kręgosłup. A poza tym musiałam nadrobić jeszcze Wizaż, żeby nie mieć za dużych zapóźnień
A teraz zmykam i ja spać, bo ziewam i ziewam z powodu braku popołudniowej kawy
osia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 21:58   #4319
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Znów mam doła nie wiem czemu, wyskoczyly mi jakieś krosty na twarzy swedzace, moze to jakiś znak.....
Jak nie urok, to...przemarsz wojska
a może coś zjadłaś?? albo dotknęłaś jakiegoś tynku czy innego remontowego syfu i potarłaś buzię?? wapno wypij,....
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
ja mam pelno a kiedys nigdy nie mialam tyle co mi wychodzi w ostatnim czasie to chyba przez cale zycie nie mialam...
Mamcia, a ty jutro wywołujesz Amelkę?

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez osia86 Pokaż wiadomość
Nic się nie martw, ja też korzystam z porad innych, bo jestem zielona. Jakiś czas temu w ogóle się tym nie przejmowałam, aż do teraz, kiedy zaczynam odczuwać, jak mało czasu zostało do porodu
Ja kupiłam tylko płyn do prania Dzidziuś. Wyprałam w 40 stopniach, przed wyjazdem do rodziców, dziś ściągnęłam do prasowania i jestem zadowolona: ubranka są miękkie i ładnie pachną. Połowę uprasowałam, reszta dla męża, jak wróci ze szpitala - mi wysiadają już nogi i kręgosłup. A poza tym musiałam nadrobić jeszcze Wizaż, żeby nie mieć za dużych zapóźnień
A teraz zmykam i ja spać, bo ziewam i ziewam z powodu braku popołudniowej kawy
Ten płyn w koncentracie dzidziuś?? A rozpuszczałaś go w wodzie?

Ehh ja też znikam spac... jestem nieprzytomna...i tak w sumie co wieczór o tej porze. może to dobry znak, ze nie mam jeszcze tego sławetnego przedporodowego przypływu energii?

Dobrej nocki
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-16, 22:01   #4320
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Mamcia, a ty jutro wywołujesz Amelkę?
mam wizyte u poloznej i zobaczymy co ona powie.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.