Niewierny facet...

[sweetish]

Napisane przez zagubiona87

Tak jak napisałam, są ze sobą dla dobra dziecka, ich rodzice na to nalegają. Według mnie to bez sensu, ale tak jest. Ona spotyka się z jakimś gościem. W sumie wydaje mi się, że i tak dziecko czuje, że coś jest nie tak pomiędzy nimi, skoro przychodzi obcy facet do domu, do niej.

Autorko

masz cos takiego jak sumienie?

[khloe]

Napisane przez zagubiona87

Nie wiem które zdanie albo słowo z mojego opisu sytuacji doprowadziło cię do takich wniosków?

facet się szlaja nocami i podrywa obce laski.
Czyli nie może robić ww rzeczy

[Elfir]

Nie udają rodziny, bo:
- facet nie sypia w swoim domu z matką dziecka
- facet w nocy jest poza domem, więc jak ma usypiać dziecko?
- matka publicznie lansuje się z nowym chłopakiem

To gdzie tu "udają kochającą się rodzinę"?

Chyba, że masz wypaczoną definicję "kochania" i "rodziny", co przy twoich rozkminkach w tym wątku jest prawdopodobne

[kamila901]

Napisane przez khloe

facet wyłazi na miasto i podrywa laski w klubie.
a w domu dziewczyna i dziecko.
dla mnie jest zerem.
a ty jeszcze chcesz się w to pakować.
No rewelacja!

wyjęłaś mi to z ust

[zagubiona87]

Akurat to, że szlaja się nocami to sobie dodałyście...jakby rzeczywiście tak było to nie zgodziłby się raczej na taki układ, dla dobra dziecka

[aniusia2012]

Napisane przez zagubiona87

Akurat to, że szlaja się nocami to sobie dodałyście...jakby rzeczywiście tak było to nie zgodziłby się raczej na taki układ, dla dobra dziecka

Ups, nasz błąd. On tylko wychodzi ze swojego domu, idzie do klubu, wyrywa naiwną panienkę i ją dmucha w jej domu...

[zagubiona87]

Napisane przez Elfir

Nie udają rodziny, bo:
- facet nie sypia w swoim domu z matką dziecka
- facet w nocy jest poza domem, więc jak ma usypiać dziecko?
- matka publicznie lansuje się z nowym chłopakiem

To gdzie tu "udają kochającą się rodzinę"?

Chyba, że masz wypaczoną definicję "kochania" i "rodziny", co przy twoich rozkminkach w tym wątku jest prawdopodobne

Czytaj proszę dokładanie posty. Ja też uważam, że źle postępują, bo dziecko wszystko czuje i widzi. Tylko czy on nie ma prawa ułożyć sobie życia? jeżeli ta dziewczyna też sobie układa?

[Elfir]

Czyli dyskoteka była przed południem, ty go zaprosilaś do siebie na 15-stą, by na 19 mógł wrócić do dziecka?

To skąd ten tekst u ciebie: Zaprosiłam go do siebie na noc. ?

Przecież on nie układa sobie życia, tylko moczy kija.

[kamila901]

Napisane przez zagubiona87

Czytaj proszę dokładanie posty. Ja też uważam, że źle postępują, bo dziecko wszystko czuje i widzi. Tylko czy on nie ma prawa ułożyć sobie życia? jeżeli ta dziewczyna też sobie układa?

ułożyć sobie życia... uważasz przygodny seks za układanie sobie życia? to fajny początek nowego związku, na bank jakikolwiek facet traktuje poważnie dziewczynę, która na pierwszym spotkaniu idzie z nim do łóżka

[zagubiona87]

Akurat to kiedy się pójdzie do łóżka i jaki będzie przez to związek nie ma nic do rzeczy.

[aniusia2012]

Napisane przez zagubiona87

Akurat to kiedy się pójdzie do łóżka i jaki będzie przez to związek nie ma nic do rzeczy.

Ma. Nie znam żadnego faceta, któremu dziewczyna dałaby dupy na pierwszym spotkaniu i ten by ją SZANOWAŁ.

[kamila901]

Napisane przez zagubiona87

Nie wierzę, że wszystkie jesteście takie święte i nigdy nie popełniacie błędów, naprawdę.

skoro uważasz, że to błąd to skąd Twój wątek?

[jancia3]

Napisane przez zagubiona87

Czytaj proszę dokładanie posty. Ja też uważam, że źle postępują, bo dziecko wszystko czuje i widzi. Tylko czy on nie ma prawa ułożyć sobie życia? jeżeli ta dziewczyna też sobie układa?

W pierwszej kolejności to oni powinni przestać być razem i to skończyć! Każdy ma prawo ułożyć sobie życie, ale nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu i najpierw trzeba zakończyć 1 związek by wchodzić w kolejny! A oni chyba mają już po 18 lat, więc niech się nie ośmieszają i nie mówią że są razem, chociaż w gruncie rzeczy nie są razem, bo ich rodzice tak każą dla dobra dziecka... Powiedzenie że to żałosny argument to mało powiedziane... Niech 1 i 2 dorośnie i przestanie robić co mamusia i tatuś mówią i dopiero układa sobie z życie i ona i on...

[kamila901]

Napisane przez magda170325

No ja popełniam błędy, jak każdy człowiek. Ale ja nie daję du.py byle komu, nie upijam się tak, że nic nie pamiętam, nie rozkładam nóg przed nowo poznanym facetem, który na dodatek jest zajęty i ma dziecko.

Zero szacunku do siebie.
Oby ten facet rozpowiedział jaka łatwa jesteś - zasłużyłaś sobie na to.

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez zagubiona87

Akurat to kiedy się pójdzie do łóżka i jaki będzie przez to związek nie ma nic do rzeczy.

Może dla ciebie nie ma uwierz mi, że dla nich ma

A wzięłaś pod uwagę, że może wersja o związku na pozór, dla dobra dziecka jest wersją tylko dla Ciebie?

[khloe]

Napisane przez zagubiona87

Akurat to kiedy się pójdzie do łóżka i jaki będzie przez to związek nie ma nic do rzeczy.

cóż za mądre rady rodem z Bravo Girl

[zagubiona87]

Napisane przez jancia3

W pierwszej kolejności to oni powinni przestać być razem i to skończyć! Każdy ma prawo ułożyć sobie życie, ale nie buduje się szczęścia na cudzym nieszczęściu i najpierw trzeba zakończyć 1 związek by wchodzić w kolejny! A oni chyba mają już po 18 lat, więc niech się nie ośmieszają i nie mówią że są razem, chociaż w gruncie rzeczy nie są razem, bo ich rodzice dla dobra dziecka... Powiedzenie że to żałosny argument to mało powiedziane... Niech 1 i 2 dorośnie i przestanie robić co mamusia i tatuś każe i dopiero układa sobie z życie i ona i on...

Dziękuję za jedyną konstruktywną krytykę.

Pora zamknąć wątek, bo widzę, że wyłapujecie tylko zdania do których można się doczepić, a nie widzicie całej sytuacji. Bez sensu to jest.

[czekoladniczka]

Napisane przez zagubiona87

Nie wiem które zdanie albo słowo z mojego opisu sytuacji doprowadziło cię do takich wniosków?

to samo z siebie wynika - "tatuś" wieczorami bawi się na imprezie i obraca laski . ;]

[kamila901]

Napisane przez zagubiona87

Dziękuję za jedyną konstruktywną krytykę.

Pora zamknąć wątek, bo widzę, że wyłapujecie tylko zdania do których można się doczepić, a nie widzicie całej sytuacji. Bez sensu to jest.

Ja bym powiedziała, że co innego jest bez sensu

[chwast]

Napisane przez Elfir

Nie udają rodziny, bo:
- facet nie sypia w swoim domu z matką dziecka
- facet w nocy jest poza domem, więc jak ma usypiać dziecko?
- matka publicznie lansuje się z nowym chłopakiem

To gdzie tu "udają kochającą się rodzinę"?

Chyba, że masz wypaczoną definicję "kochania" i "rodziny", co przy twoich rozkminkach w tym wątku jest prawdopodobne

dokładnie.

Ja dodam od siebie, że nie wiem skąd zainteresowanie takim facetem się bierze - przecież to absolutnie nie jest materiał na partnera. Dla mnie to nawet na znajomego zero wartości..

No i troszkę brzydziłabym się kochać się z facetem, którego znam kilka godzin wiedząc, że gdzieś w jego domu śpi jego czteroletnie dziecko... i ma go za najlepszego tatę na świecie.

[czekoladniczka]

Napisane przez chwast

dokładnie.

Ja dodam od siebie, że nie wiem skąd zainteresowanie takim facetem się bierze - przecież to absolutnie nie jest materiał na partnera. Dla mnie to nawet na znajomego zero wartości..

No i troszkę brzydziłabym się kochać się z facetem, którego znam kilka godzin wiedząc, że gdzieś w jego domu śpi jego czteroletnie dziecko... i ma go za najlepszego tatę na świecie.

zgadzam się ! na samą myśl o nocy z takim facetem robi mi się niedobrze .. Koleś wyraźnie mówi, że ma DZIEWCZYNĘ i dziecko - a ta zaprasza go na noc . ;|

[jancia3]

Napisane przez chwast

dokładnie.

Ja dodam od siebie, że nie wiem skąd zainteresowanie takim facetem się bierze - przecież to absolutnie nie jest materiał na partnera. Dla mnie to nawet na znajomego zero wartości..

No i troszkę brzydziłabym się kochać się z facetem, którego znam kilka godzin wiedząc, że gdzieś w jego domu śpi jego czteroletnie dziecko... i ma go za najlepszego tatę na świecie.

Za chwilę mnie dziewczyny rozstrzelają, ale powiem Wam, że dla mnie trochę zmienia postać rzeczy, że ten facet w gruncie rzeczy jest wolny, że ta jego dziewczyna jest w faktycznym związku z innym facetem, mieszka z nim i ma z nim zdjęcia na fb... W sumie jedyne co ich łączy to dziecko, to dziecko, ale na pewno nie żaden związek, z tego co wynika... Dlatego moim zdaniem w pierwszej kolejności oni powinni uregulować jasno swoją sytuację i przestać wygadywać brednie że są razem, bo skoro ta dziewczyna mieszka z innym i jest z nim to raczej nie są... to zawsze będzie jego dziecko, ale w niczym nie stoi to na przeszkodzie, by każde z nich miało własną nową rodzinę, zwłaszcza, że dziewczyna już teraz nawet ją ma w pewnym sensie...

[lina_09]

Ty NA SERIO jeszcze chcesz być z gościem, który podporządkowuje się rodzicom i tworczy patalogiczny związek (czy raczej: udaje związek) ? Już abstrahując od dziecka, od seksu przy pierwszym spotkaniu - TY TAK POWAŻNIE? Poważnie jeszcze rozpatrujesz takiego nie potrafiącego postawić na swoim, nieodpowiedzialnego gnojka jako swojego partnera?

[khloe]

Napisane przez jancia3

Za chwilę mnie dziewczyny rozstrzelają, ale powiem Wam, że dla mnie trochę zmienia postać rzeczy, że ten facet w gruncie rzeczy jest wolny, że ta jego dziewczyna jest w faktycznym związku z innym facetem, mieszka z nim i ma z nim zdjęcia na fb... W sumie jedyne co ich łączy to dziecko, to dziecko, ale na pewno nie żaden związek, z tego co wynika... Dlatego moim zdaniem w pierwszej kolejności oni powinni uregulować jasno swoją sytuację i przestać wygadywać brednie że są razem, bo skoro ta dziewczyna mieszka z innym i jest z nim to raczej nie są... to zawsze będzie jego dziecko, ale w niczym nie stoi to na przeszkodzie, by każde z nich miało własną nową rodzinę, zwłaszcza, że dziewczyna już teraz nawet ją ma w pewnym sensie...

dokładnie tak
dokonałaś inwigilacji na jego osobie??

[lina_09]

Napisane przez jancia3

Za chwilę mnie dziewczyny rozstrzelają, ale powiem Wam, że dla mnie trochę zmienia postać rzeczy, że ten facet w gruncie rzeczy jest wolny, że ta jego dziewczyna jest w faktycznym związku z innym facetem, mieszka z nim i ma z nim zdjęcia na fb... W sumie jedyne co ich łączy to dziecko, to dziecko, ale na pewno nie żaden związek, z tego co wynika... Dlatego moim zdaniem w pierwszej kolejności oni powinni uregulować jasno swoją sytuację i przestać wygadywać brednie że są razem, bo skoro ta dziewczyna mieszka z innym i jest z nim to raczej nie są... to zawsze będzie jego dziecko, ale w niczym nie stoi to na przeszkodzie, by każde z nich miało własną nową rodzinę, zwłaszcza, że dziewczyna już teraz nawet ją ma w pewnym sensie...

Jak dla mnie to nic nie zmienia Wciąż nie jest to materiał na partnera.
Nie chciałabym faceta, który podporządkowuje się woli rodziców. Nie chciałabym faceta, który zgadza się na to, by jego życie wyglądało w taki sposób. I nie chciałabym faceta, który wśród takich wartości wychowuje swoje dziecko.

[dawidowskasia]

Napisane przez Elfir

oj tam, jest kochanką.

Ja bym poradziła spotykanie się, zakochanie i niech jej facet jeszcze zrobi dziecko, a potem pójdzie w tango z kolejną napaloną laską z dyskoteki.


A ktoś na mnie naskoczyl, jak pisałam w innym wątku, że faceci nie chcą się ustatkować i być "porządni", bo seks dostają bez większego wysiłku.
Same sobie zarabiamy na to, by nas nie szanować.

To może lepiej sobie ybrać takiego faceta, który nie zdradza?

Nie wiem jak musiałabym nisko upaść,żeby związać się z chłopem, któ¶y nie zdradza bo ...nie ma z kim

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez andzia1989r

Więc dla mnie jest podłą, niemoralną szmatą.

Andziu, tampon Cie gniecie czy co?


Sorry, ale to co Ty na Wizazu odstawiasz wola o pomste do nieba.


Nie umiesz wyrazic swoich mysli bez wyzwisk? Nie wstyd Ci?
W domu Cie wyzywaja? Czy moze facet Cie tak wyzywa?
Moze zamiast niesc kaganek oswiaty innym zastanow sie nad soba.

[andzia1989r]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35340278]Andziu, tampon Cie gniecie czy co?


Sorry, ale to co Ty na Wizazu odstawiasz wola o pomste do nieba.


Nie umiesz wyrazic swoich mysli bez wyzwisk? Nie wstyd Ci?
W domu Cie wyzywaja? Czy moze facet Cie tak wyzywa?
Moze zamiast niesc kaganek oswiaty innym zastanow sie nad soba.[/QUOTE]


Akurat wyzwisk używam BARDZO RZADKO.

To i tak były najłagodniejsze słowa jakie przyszły mi do głowy po opisie sytuacji.

Sądząc po poparciu mojego posta: nie tylko mi.

I akurat jamestown Kto jak kto, ale Ty na forum pochodnią łagodności to nie jesteś. Więc takie strofowanie z Twojej strony jest nieco.... grotestkowe

To tak jakbym ja Tobie ktoś napisała czy się napinasz tak w każdym wątku bo Ci kiepsko w łożku, albo masz problemy z agresją itd... Też byłoby nieco śmiesznie biorąc pod uwagę, że sama łagodna tylko bywam, a nie jestem.

[WhiteCherry]

tu nawet nie chodzi o to, czy on żyje ze swoją żoną czy tam dziewczyną - czy może są w 'separacji' i teoretycznie jest wolny.

ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z facetem, który ledwo pójdzie do klubu i już wychodzi z pierwszą lepszą zdobyczą.

tej poprzedniej pewnie też w ten sposób zrobił dziecko?

i w sumie jesteście siebie warci - jeśli ledwo co poznałaś faceta i tej samej nocy wylądowaliście w łóżku

[czekoladniczka]

Napisane przez WhiteCherry

tu nawet nie chodzi o to, czy on żyje ze swoją żoną czy tam dziewczyną - czy może są w 'separacji' i teoretycznie jest wolny.

ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z facetem, który ledwo pójdzie do klubu i już wychodzi z pierwszą lepszą zdobyczą.

tej poprzedniej pewnie też w ten sposób zrobił dziecko?

i w sumie jesteście siebie warci - jeśli ledwo co poznałaś faceta i tej samej nocy wylądowaliście w łóżku

też nie rozumiem myślenia takich dziewczynek .. zapewne tak jak mówisz - zrobił tamtej dziecko w taki sam sposób, jak zrobił MOŻE i autorce ;> no cóż.. widocznie niektóre dziewczynki lecą na młodych tatusiów z dziewczyną w Gratisie !

[Mahdab]

Napisane przez WhiteCherry

tu nawet nie chodzi o to, czy on żyje ze swoją żoną czy tam dziewczyną - czy może są w 'separacji' i teoretycznie jest wolny.

ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z facetem, który ledwo pójdzie do klubu i już wychodzi z pierwszą lepszą zdobyczą.

tej poprzedniej pewnie też w ten sposób zrobił dziecko?

i w sumie jesteście siebie warci - jeśli ledwo co poznałaś faceta i tej samej nocy wylądowaliście w łóżku

Dokładnie, nie chciałabym być z takim facetem
Ale skoro oni są siebie warci, to niech sobie dziewczyna próbuje.