Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-17, 00:54   #4351
natee
Zakorzenienie
 
Avatar natee
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Ja tez zapodam sobie film. Spokojnej nocki i szybko nadchodzącego snu...dobranoc
Tobie również Dobranoc.
__________________


natee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 02:10   #4352
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Witam.


Informuję, że żyję, ale jestem wykończona... karmieniem.
Róża ssie chętnie, ale niestety sprawia mi tym potworny ból i moja położna stwierdziła, że skoro mam tak pogryzione brodawki, to musi ssać źle. Z dzisiejszej próby skorzystania z nakładek silikonowych wynika jej złość, że nie może się przyssać, odsuwanie się i żądanie karmienia już po chwili, czyli jeszcze częściej, niż do tej pory. Niestety chyba właśnie z powodu stanu piersi mam już ogólny stan zapalny, więc malutka musi się przestawić. No i od czasu wydalenia smółki, nie robi kupek. Najpierw usłyszałam, że na pokarmie mamy tak może być, ale 6 dni to przesada. Położna kazała mi pić herbatkę Hipp, spróbować pobudzić dziecię termometrem z oliwką, podać wodę, a na końcu okazało się, że przyczyną może być łykane przeze mnie żelazo, więc mam jeść marchewkę i buraczki. A ja sobie jeszcze odstawiam chociaż na kilka dni to żelazo.


To nie wszystko, ale nie będę Was zanudzać.


Po prostu wybaczcie, że mnie nie ma.



Gratuluję Houserce ,
Ivonci
i Lince.


Do później.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 04:05   #4353
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Ja jeszcze nie spie.. moja niunia nie spokojną jakaś ale gorączkę nie na
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 05:16   #4354
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Ja jeszcze nie spie.. moja niunia nie spokojną jakaś ale gorączkę nie ma
I co powiedzieli w szpitalu?
Widze ze sporo z nas pozno chodzi spac, a ja np juz nie spie... nie moge
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 06:18   #4355
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
I co powiedzieli w szpitalu?
Widze ze sporo z nas pozno chodzi spac, a ja np juz nie spie... nie moge
Dziś na wizycie powiedzą. NARAZIE tyle wiem że bakteri nie ma w organizmie bo badania krwi dobre. teraz czekam mb pielęgniarkę by malej podkleila Woreczek na siuski

w nocy oka nie zmruzylam wyglądam strasznie dość że blada poliki zapadniete to jeszcze mam łzy w oczach że moja królewna cierpi
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 06:29   #4356
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Dziś na wizycie powiedzą. NARAZIE tyle wiem że bakteri nie ma w organizmie bo badania krwi dobre. teraz czekam mb pielęgniarkę by malej podkleila Woreczek na siuski

w nocy oka nie zmruzylam wyglądam strasznie dość że blada poliki zapadniete to jeszcze mam łzy w oczach że moja królewna cierpi
Spokojnie ciastusiu na pewno nic powaznego jej nie jest.Mpze ma alergie na jakies kosmetyki albo proszek? jak nie ma bakterii we krwi to cudowne wiesci!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Witam.


Informuję, że żyję, ale jestem wykończona... karmieniem.
Róża ssie chętnie, ale niestety sprawia mi tym potworny ból i moja położna stwierdziła, że skoro mam tak pogryzione brodawki, to musi ssać źle. Z dzisiejszej próby skorzystania z nakładek silikonowych wynika jej złość, że nie może się przyssać, odsuwanie się i żądanie karmienia już po chwili, czyli jeszcze częściej, niż do tej pory. Niestety chyba właśnie z powodu stanu piersi mam już ogólny stan zapalny, więc malutka musi się przestawić. No i od czasu wydalenia smółki, nie robi kupek. Najpierw usłyszałam, że na pokarmie mamy tak może być, ale 6 dni to przesada. Położna kazała mi pić herbatkę Hjipp, spróbować pobudzić dziecię termometrem z oliwką, podać wodę, a na końcu okazało się, że przyczyną może być łykane przeze mnie żelazo, więc mam jeść marchewkę i buraczki. A ja sobie jeszcze odstawiam chociaż na kilka dni to żelazo.


To nie wszystko, ale nie będę Was zanudzać.


Po prostu wybaczcie, że mnie nie ma.



Gratuluję Houserce ,
Ivonci
i Lince.


Do później.
Dobrze wiedziec, ze zyjesz!! a nie myslisz o dokarmianiu mm? i okniecznie pochwal sie swim szkrabem!

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

acha doczytalam, przestawic znaczy przejsc na mm?

Edytowane przez anna99302
Czas edycji: 2012-07-17 o 06:28
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 06:33   #4357
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Spokojnie ciastusiu na pewno nic powaznego jej nie jest.Mpze ma alergie na jakies kosmetyki albo proszek? jak nie ma bakterii we krwi to cudowne wiesci!

---------- Dopisano o 06:27 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Dobrze wiedziec, ze zyjesz!! a nie myslisz o dokarmianiu mm? i okniecznie pochwal sie swim szkrabem!
Wczoraj coś pani doktor mowila że to może być gronkowiec a czytałam o nim i to jest poważną bakteria tylko mam nadz że skoro w krwi nic nie wyszlo to to nie te świństwo
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 06:53   #4358
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Ciastek
soleilka, od początku karmie mm.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 07:15   #4359
eninka84
Zadomowienie
 
Avatar eninka84
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Wczoraj coś pani doktor mowila że to może być gronkowiec a czytałam o nim i to jest poważną bakteria tylko mam nadz że skoro w krwi nic nie wyszlo to to nie te świństwo
Na pewno to nic poważnego, zapewne jakieś paskudne uczulenie, które minie raz dwa!

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Boli mnie brzuch, bardzo delikatnie, ale boli....ehhhh nospe wezmę to moze przejdzie...
__________________
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/74dix1hpx25aivmn.png[/url
eninka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 07:27   #4360
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Po dzisiejszej kąpieli odpadł nam kikut z pępowiny
Byliśmy w USC żeby zarejestrować Małego, okazało się że musimy do miasta obok jechać Jutro ostatni dzień, więc mnie wkurzą jak mnie odeślą gdzie indziej. Przed wyjściem do Urzędu nakarmiłam Małego, doszliśmy na miejsce i z głodu się rozwrzeszczał a od karmienia minęło 20 minut Musiałam go cycem na mieście karmić Masakra... Byliśmy też na zakupach, kupiliśmy w końcu czapeczkę, która pasuje mu na główkę, bo wszystkie miał za duże. Ceny jak z kosmosu :25-35 zł do tego 2 pary skarpetek, oczywiście pół miasta zlataliśmy bo wszędzie mieli za duże, kupiliśmy też przewijak.
Z rzeczy ciekawszych - popsuł mi się laktator


Idę Was nadrobić i zaraz spać, bo padam
brawa za kikut
Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Witam.


Informuję, że żyję, ale jestem wykończona... karmieniem.
Róża ssie chętnie, ale niestety sprawia mi tym potworny ból i moja położna stwierdziła, że skoro mam tak pogryzione brodawki, to musi ssać źle. Z dzisiejszej próby skorzystania z nakładek silikonowych wynika jej złość, że nie może się przyssać, odsuwanie się i żądanie karmienia już po chwili, czyli jeszcze częściej, niż do tej pory. Niestety chyba właśnie z powodu stanu piersi mam już ogólny stan zapalny, więc malutka musi się przestawić. No i od czasu wydalenia smółki, nie robi kupek. Najpierw usłyszałam, że na pokarmie mamy tak może być, ale 6 dni to przesada. Położna kazała mi pić herbatkę Hipp, spróbować pobudzić dziecię termometrem z oliwką, podać wodę, a na końcu okazało się, że przyczyną może być łykane przeze mnie żelazo, więc mam jeść marchewkę i buraczki. A ja sobie jeszcze odstawiam chociaż na kilka dni to żelazo.


To nie wszystko, ale nie będę Was zanudzać.


Po prostu wybaczcie, że mnie nie ma.



Gratuluję Houserce ,
Ivonci
i Lince.


Do później.
trzymam kciuki, żebyście się dotarły
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Dziś na wizycie powiedzą. NARAZIE tyle wiem że bakteri nie ma w organizmie bo badania krwi dobre. teraz czekam mb pielęgniarkę by malej podkleila Woreczek na siuski

w nocy oka nie zmruzylam wyglądam strasznie dość że blada poliki zapadniete to jeszcze mam łzy w oczach że moja królewna cierpi
biedna ROzalka, będzie na pewno dobrze
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 07:30   #4361
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Witam.


Informuję, że żyję, ale jestem wykończona... karmieniem.
Róża ssie chętnie, ale niestety sprawia mi tym potworny ból i moja położna stwierdziła, że skoro mam tak pogryzione brodawki, to musi ssać źle. Z dzisiejszej próby skorzystania z nakładek silikonowych wynika jej złość, że nie może się przyssać, odsuwanie się i żądanie karmienia już po chwili, czyli jeszcze częściej, niż do tej pory. Niestety chyba właśnie z powodu stanu piersi mam już ogólny stan zapalny, więc malutka musi się przestawić. No i od czasu wydalenia smółki, nie robi kupek. Najpierw usłyszałam, że na pokarmie mamy tak może być, ale 6 dni to przesada. Położna kazała mi pić herbatkę Hipp, spróbować pobudzić dziecię termometrem z oliwką, podać wodę, a na końcu okazało się, że przyczyną może być łykane przeze mnie żelazo, więc mam jeść marchewkę i buraczki. A ja sobie jeszcze odstawiam chociaż na kilka dni to żelazo.


To nie wszystko, ale nie będę Was zanudzać.


Po prostu wybaczcie, że mnie nie ma.



Gratuluję Houserce ,
Ivonci
i Lince.


Do później.
Trzymamy kciuki aby karmienie nie problemem

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Dziś na wizycie powiedzą. NARAZIE tyle wiem że bakteri nie ma w organizmie bo badania krwi dobre. teraz czekam mb pielęgniarkę by malej podkleila Woreczek na siuski

w nocy oka nie zmruzylam wyglądam strasznie dość że blada poliki zapadniete to jeszcze mam łzy w oczach że moja królewna cierpi
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Wczoraj coś pani doktor mowila że to może być gronkowiec a czytałam o nim i to jest poważną bakteria tylko mam nadz że skoro w krwi nic nie wyszlo to to nie te świństwo
Eee, pewnie to nie gronkowiec, będzie dobrze...
Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Na pewno to nic poważnego, zapewne jakieś paskudne uczulenie, które minie raz dwa!

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Boli mnie brzuch, bardzo delikatnie, ale boli....ehhhh nospe wezmę to moze przejdzie...
Za lepszy poczatek dnia
Idę się napić kawusi z Mężem.
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 07:39   #4362
eninka84
Zadomowienie
 
Avatar eninka84
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 202
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Mój mąż mnie wkurza od wczoraj o 6. Wstaje, budzi mnie t.ym bo sobie wymyslil ze bedzie biegał z rana, tylko kur.. Dlaczego moim kosztem?! Wróci to go zabije, a wczoraj sie o to z nim poklocilam, to dziś jeszcze telefon z włączonym alarmem mu spadł pod lozko więc już nie było opcji żebym sie nie obudziła! Tępy umysł, nie ma co!
__________________
[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/74dix1hpx25aivmn.png[/url

Edytowane przez eninka84
Czas edycji: 2012-07-17 o 07:40
eninka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:00   #4363
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Mój mąż mnie wkurza od wczoraj o 6. Wstaje, budzi mnie t.ym bo sobie wymyslil ze bedzie biegał z rana, tylko kur.. Dlaczego moim kosztem?! Wróci to go zabije, a wczoraj sie o to z nim poklocilam, to dziś jeszcze telefon z włączonym alarmem mu spadł pod lozko więc już nie było opcji żebym sie nie obudziła! Tępy umysł, nie ma co!
Mój trzaska drzwiami najczęściej... Teraz staramy się spać osobno bo ja w nocy wstaję a on od rana nie śpi więc poszliśmy na kompromis.
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:28   #4364
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Vestis Pokaż wiadomość
U mnie teściowie też chcieli mieć jak najwięcej do powiedzenia w temacie. Oczywiście mój wybór skrytykowali - bo oni chcieli Dawidka, a poza tym najważniejsze, żeby to było imię "święte".
A ja mam tak, że nawet gdyby mi się ten Dawidek podobał to z przekory i tak nazwałabym inaczej. Zresztą będzie Bartuś
Dokładnie tak
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Dużo osób nadaje imiona dzieciom dopiero po porodzie, bo wtedy jakieś imię wydaje im się pasującże do dziecka. Wy też znajdziecie odpowiednie

A w US jak zwykle biurokractwo. Mam nadzieję, że przelew szybko przyjdzię
MAm nadzieję, że u nas też jakoś pójdzie sprawa z imieniem

Dzięki za kciuki
Cytat:
Napisane przez Vestis Pokaż wiadomość
A tak na marginesie to dziś zaczyna mi się 40 tydzień!!
I wciąż nic!!/
To gratulujemy i czekamy na wieści
Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
Mnie się podoba Remigiusz, Remik, Wiktor też ładnie. Ładnie Przemek, Radosław. Zresztą podobają mi się staropolskie imiona. Nasz będzie Maciej po moim zmarłym tacie. Mąż nie miał ale... Jednak dziewczynkę chciałam Lilkę a tu już bym musiała stoczyć prawdziwą walkę

My dziś ogarnęliśmy kolejny pokój, panowie kończą łazienkę. Teraz pojechali po coś do sklepu na 20 min i nie ma ich 1h20 min. Zastanawiamy się z M kiedy nam powiedzą, że jutro skończą Już mnie kxxxica bierze z ich robotą.
Podoba mi się Radosław, ale mężowi nie, Wiktor odpada z powodu nacisków teścia.

Super, że kończą u mnie dziś dopiero pierwszy dzień łazienki
Zapytałam, czy się wyrobi przed 15 sierpnia -pan skomentował tylko że tu jest strasznie dużo pracy
Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
zjedz coś dobrego najlepiej pizze albo kebaba bo po później to ciężko z tą dietą,serio..ja boję się o wszystko

jutro mamy sesję z Mszu
Super!!!!!!!!!!!! pokaż efekty
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
No ja bym się załamała Moja mam mówiła, że jak się urodziłam to moja babcia wpadła na pomysł, żeby mi dać na imię tak jak w kalendarzu. No i jakby się mama zgodziła to byłabym Diana no tragedia!!!
Diana to jeszcze nie tak źle, moja siostra miała być Virginia, bo tacie się umyśliło nazwać córki jak stany USA (Karolina i Virginia) ostatecznie ma inne, proste imię
Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
A Tomasz, Daniel, Piotr, Michał? Antoś?
Prawie każde z kimś mi się kojarzy, Michał to mój tata, kuzyn i kolega męża trochę za dużo szczęscia naraz Poza tym moja praca troche komplikuje sprawę, znam bardzo dużo dzieci i sporo imion jest przez to "spalonych"
Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
a ja wam jeszcze nie opisywalam porodu
W pt ktg nie podobalo sie mojej lekarce i kazala mi sie polozyc na obserwacje..dopoki ktg sie nie polepszy, nie mialam skurczy i rozwarcie tylko na pol palca..wiec nie nastawialysmy sie na porod o 16 mialam kolejne ktg juz lepsze, ale pojawilo sie tez 6 skurczy..niestety rozwarcie nadal na pol palca.... i tak do 23 o 23 rozwarcie bylo na 3 cm a o 4 rano akcja zaczela sie na maxa...z kazda chwila rozwarcie sie powiekszalo i mialam mocniejsze skurcze..po 5 zadzwonilam po tz...przyjechal o 6 a ja juz bylam na porodowce na pilce z rozw 8,5cm....i na tym rozwarcie sie skonczylo a ja juz nie mialam sil..Przed 7 polozyli mnie na fotel i niestetytu bylo najgorzej przez gdzine przy kazdym skurczu mialam 4 parcia, ok 7.30 podlaczyli mi kroplowke, pod koniec nie mieli wyjscia i ponacinali w 3 miejscach i o 8 mala byla na swiecie... przestraszylam sie bo zaczlea plakac dopiero po kilku sekundach...Tz byl ze mna, strasznie to przezywal...moja mama tez...W trakcie porodu polozne mimowily ze wszystko jest ok, ze juz prawie itp.. dopiero po sie dowiedzialam, ze ta ostatnia faza byla bardzo ciezka i bali sie o dziecko i o mnie czy damrade.... na szczescie sie udaloa teraz mam ten maly skarb przy sobie
Super, sobie poradziłaś
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
no jakbym o moim czytała
znasz ten rysunek? kiedyś zobaczyłam i padłam, i od razu pokazałam małżowi. Teraz każdą tego typu sytuację (że czegoś "nie ma") nazywamy "kobieto, gdzie są nożyczki"
U nas identycznie jest
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Gdyby głupota unosiła to ona by latała jak gołębica:
http://teleshow.pl/gid,14759281,img,...3&ticaid=6ed14
Pustak a i tak nie ma największych, Lolo Ferrari miała większe
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:30   #4365
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Mój mąż mnie wkurza od wczoraj o 6. Wstaje, budzi mnie t.ym bo sobie wymyslil ze bedzie biegał z rana, tylko kur.. Dlaczego moim kosztem?! Wróci to go zabije, a wczoraj sie o to z nim poklocilam, to dziś jeszcze telefon z włączonym alarmem mu spadł pod lozko więc już nie było opcji żebym sie nie obudziła! Tępy umysł, nie ma co!
a mi się ostatnio chyba zegar wewnętrzny przestawił, bo zawsze byłam śpiochem strasznym, a teraz budzę się najpóźniej ok 8 i czuję się wyspana sama siebie nie poznaję
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:34   #4366
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

hello


Ciastek trzymam kciuki za Rozalcie, żeby to nic powaznego nie bylo!

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2012-07-17 o 08:35
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:46   #4367
red_scorpio
Rozeznanie
 
Avatar red_scorpio
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

KarolinaPW nie skończyli wczoraj. Wyszli o 23.30 chyba i mieli być o 7.00 do teraz ich nie ma. Ponoc jeszcze 5h roboty. Już nie mamy sił i sie z tego śmiejemy. Problem tylko taki, że nie mogę sprzatać bo pełno pudeł z manelami z łazienki a nie mam co ich rozpakowywać skoro łazienka nieskończona.
__________________
Maciej - 14.08.2012

red_scorpio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 08:52   #4368
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Dzień Dobry Kobietki Wypiłam słabiutką kawę z mlekiem do tego zjadłam maślanego herbatniczka. Mała rzecz a cieszy

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Witam.
Informuję, że żyję, ale jestem wykończona... karmieniem.
Róża ssie chętnie, ale niestety sprawia mi tym potworny ból i moja położna stwierdziła, że skoro mam tak pogryzione brodawki, to musi ssać źle. Z dzisiejszej próby skorzystania z nakładek silikonowych wynika jej złość, że nie może się przyssać, odsuwanie się i żądanie karmienia już po chwili, czyli jeszcze częściej, niż do tej pory. Niestety chyba właśnie z powodu stanu piersi mam już ogólny stan zapalny, więc malutka musi się przestawić. No i od czasu wydalenia smółki, nie robi kupek. Najpierw usłyszałam, że na pokarmie mamy tak może być, ale 6 dni to przesada. Położna kazała mi pić herbatkę Hipp, spróbować pobudzić dziecię termometrem z oliwką, podać wodę, a na końcu okazało się, że przyczyną może być łykane przeze mnie żelazo, więc mam jeść marchewkę i buraczki. A ja sobie jeszcze odstawiam chociaż na kilka dni to żelazo.
To nie wszystko, ale nie będę Was zanudzać.
Po prostu wybaczcie, że mnie nie ma.
Po pierwsze nie zanudzasz, jak masz potrzebę się wygadać (i znajdziesz na to chwil czasu) to zapraszamy
Tym bardziej, że dużo się u Was dzieje. Mam nadzieję, że szybciutko Różyczka nauczy się ssać, albo polubi nakładki silikonowe, będzie Wam łatwiej.
Trzymam za Was kciuki

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Wczoraj coś pani doktor mowila że to może być gronkowiec a czytałam o nim i to jest poważną bakteria tylko mam nadz że skoro w krwi nic nie wyszlo to to nie te świństwo
Też mam taką nadzieję
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:00   #4369
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Ciastek mam nadzieję, że szybko zdiagnozują co to u małej jest i że nie będzie to nic poważnego

Maciejka za Was też kciuki, żebyście się dotarły jak najszybciej.

Mam już umówione USG bioderek na czwartek, jeszcze dzisiaj muszę umówić termin USG głowy i spróbować wbić się na NFZ na badanie wzroku małej, ma to mieć robione dopiero w 10 tyg, ale muszę dzwonić już teraz bo pewnie znowu będzie problem z terminami a nie uśmiecha mi się płacić znowu grubej kasy za 15 minut roboty
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:07   #4370
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Dzień Dobry Kochane

Ciastuś bardzo mi przykro Skarbie, że jesteś z Rozalką w szpitalu, ale to na pewno nic poważnego, zaraz się wyjaśni....mam nadzieję tylko, że ją nic nie bolitrzymajcie się Dziewczynki:r oza:

ja na 10 idę na KTG i wizytę z USG- nie wiem czy nie ostatnią przed porodem, bo za dwa tyg moja ginka już będzie się urlopować....także muszę się wszystkiego wypytać....
ciekawe ile waży moja Liluśka.... i ile ja już ważę
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:13   #4371
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Maciejka Współczuję bardzo, mam nadzieję, że wszystko się ułoży

Ja właśnie wróciłam z pobrani krwi. Ledwo doszłam do laboratorium, tak mi słabo było...
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:14   #4372
Balbinka1983
Rozeznanie
 
Avatar Balbinka1983
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cześć dziewczyny

Na poprawę humoru: http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjec...569,aAId,51461 hehehehe
__________________
Będę mamą w sumie to już jestem
Balbinka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:17   #4373
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cześć dziewczyny
Ja wczoraj padłam jak zabita. Mąż mi laptopa zamykał bo zasnęłam nad nim Noc dobra tylko dobija mnie królik. Prawie codziennie ok. 5.30 domaga się jedzenia - rzuca miską, skacze po nas, podgryza nogi... No i jak nie wstanę i mu nie dam to się nie da spać. Ale to chyba takie trening przed przybyciem maleństwa

Cytat:
Napisane przez eninka84 Pokaż wiadomość
Wyglądam jakbym miała trąd, dajcie spokój, mnie już ręce opadają, raz sie cieszę, raz płacze, mam siebie dosyć, ale jakbym za mało na głowie miała to raz jeszcze twarza sie będę przejmować
Poza tym mam wyrzuty sumienia, bo jestem niemiła dla wszystkich którzy do mnie przyjdą, albo dzwońia, nie mam ochoty z nikim przebywać i chyba nie potrafię udawać ze jest super, jak nie jest, jak nie wiem co mnie czeka, boje sie wszystkiego....a jeszcze kilka dni temu mówiłam Tz ze w ogóle to sie nie boje, nie martwię, poradzimy sobie.....a jak nie?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

EHhh nie mecze Was, tak mam Bo za duzo osób w domu a ja bym chciała. Już mieć święty spokój, a nie żyć problemami domowników, chciałabym sie wyciszyć, odpocząć, a w domu pełnym ludzi sie nie da. Mieszkamy teraz z siostra, jej 2 dzieci i moimi rodzicami. Kocham ich wszystkich bardzo, ale już mam dosyć ich porad, krzykow, kłótni...tak blisko jest nasz nowy dom, a ja nie mogę sie jeszcze przeprowadzić
Nie martw się Będzie dobrze. Mnie też wszystko denerwuje. Mąż ma chyba 2 kolegów w pracy, których żony też będą wkrótce rodzić i wczoraj przyszedł do domu i mówi - Kochanie, nie tylko ty jesteś taka marudna, upierdliwa i masz muchy w nosie. Dominik i Tomek mówili, że mają to samo i podobno ma przejść po porodzie Więc możesz marudzić, tylko we mnie niczym nie rzucaj
I powiem, że zrobiło mi się lepiej, że nie tylko ja jestem taka franca teraz (sama z sobą ciężko wytrzymuję).
Więc uszy do góry i ku chwale ojczyzny. Te parę tygodni jeszcze damy radę

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Po dzisiejszej kąpieli odpadł nam kikut z pępowiny
Byliśmy w USC żeby zarejestrować Małego, okazało się że musimy do miasta obok jechać Jutro ostatni dzień, więc mnie wkurzą jak mnie odeślą gdzie indziej. Przed wyjściem do Urzędu nakarmiłam Małego, doszliśmy na miejsce i z głodu się rozwrzeszczał a od karmienia minęło 20 minut Musiałam go cycem na mieście karmić Masakra... Byliśmy też na zakupach, kupiliśmy w końcu czapeczkę, która pasuje mu na główkę, bo wszystkie miał za duże. Ceny jak z kosmosu :25-35 zł do tego 2 pary skarpetek, oczywiście pół miasta zlataliśmy bo wszędzie mieli za duże, kupiliśmy też przewijak.
Z rzeczy ciekawszych - popsuł mi się laktator

Idę Was nadrobić i zaraz spać, bo padam
Brawa za kikut
Ceny czapeczek z kosmosu. Ale większość rzeczy dla dzieci ma takie ceny, że kapcie lecą.
Współczuję karmienia na mieście. Ja bardzo bym nie chciała tego robić. Wiem, że to naturalne ale jakoś wystawianie cyca na ulicy mnie nie pociąga

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
ehh nie moge za bardzo sie tu rozpisać, ale brzuch mnie tak rozbolał, ze troche sie przeraziłam mały jeszcze zaczął z całych sił napierać do dołu i wije sie z bólu...
Biedulko

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
No i w d...ę jeża zeżarło mi wszystkie cytaty

Natee nie denerwuj się, połóż się i staraj wyluzować.
eninka jeszcze chwila i będziesz u siebie. Wtedy będziesz miała wszystkich gdzieś. A do tego za chwilę kilka tygodni przytulisz swojego Maluszka. Warto poczekać i pomęczyć się troszkę
Wviktoria niestety panowie dziś nie skończyli i zapowiedzieli, że jutro jeszcze zejdzie im jakieś 5h No i wyszli o 23:30

Idę się plusnąć i wracam do Was. Mąż już prawie śpi a ja pewnie do 2 posmęcę się po domu...
A jednak nie zeżarło tylko mi coś na oczy ta ciąża poszła
O matko Z tymi fachowcami to siedem światów. Ale jak już widać koniec... za szybkie skończenie (może ich postrasz, że jeszcze trochę porobią u Ciebie to będą musieli poród odbierać )

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
W sumie brzmi logicznie... A u nas zalecają picie wody
U nas też mówili tylko o wodzie mineralnej niegazowanej. Ale gdzieś czytałam, że można pomyśleć o landrynach - nie dolecą do żołądka a zawsze to zmienia smak w ustach w trakcie paru godzin porodu Chyba zapytam o to lekarza przy następnej wizycie
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:19   #4374
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Balbinka1983 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Na poprawę humoru: http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjec...569,aAId,51461 hehehehe


Dzisiejszy dzień upłynie pod znakiem knedli z wiśniami - będę robić 1 raz! I jadę po południu po biustonosze
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:19   #4375
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cześć,

Dzis trochę gorzej się czuję, od rana nospa i magnez poszły w ruch. W nocy co chwilę się budziłam i każda próba przekręcenia sie na inny bok bolała... Oby przeszło, skurcze mam bolesne ale nieregularne - oby sie nic dziś nie działo . Jutro kolejne ktg, może dotrwam...

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
a mnie z nerwów brzuch rozbolał, ze sie zwijam

z tego wszystkiego zapomniałam też, ze zaczęłam 40 tydzień...
za 40 tc!

Ciastuś nie ma nic bardziej przykrego jak patrzeć na swoje chore dzieciątko, ale Rozalka jest pod stałą opieka lekarzy i musi być dobrze! Kochana trzymam za Was bardzo mocno : cmok:.

Karolka 110 za KTG i wizytę z USG!
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:23   #4376
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
soleilka, od początku karmie mm.
Zapytaj położnej, może teraz będzie mieć właśnie takie bardziej zbite kupki?
Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
brawa za kikut

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość

ja na 10 idę na KTG i wizytę z USG

Cytat:
Napisane przez Balbinka1983 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Na poprawę humoru: http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjec...569,aAId,51461 hehehehe
Ale dupsko
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Brawa za kikut
Ceny czapeczek z kosmosu. Ale większość rzeczy dla dzieci ma takie ceny, że kapcie lecą.
Współczuję karmienia na mieście. Ja bardzo bym nie chciała tego robić. Wiem, że to naturalne ale jakoś wystawianie cyca na ulicy mnie nie pociąga


No takie byle jakie dresy 60 zł, małe skarpetki 3 zł para masakra z tymi cenami.
Dla mnie karmienie na mieście było prawie że traumą dobrze, że znalazłam miejsce na uboczu i TŻ mnie zasłonił



O 11 jedziemy do usc, jak mi dziecka nie zarejestrują dzisiaj to im po łbach będę skakała


Fabi kończy dziś 2 tygodnie Kiedy to zleciało?
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:26   #4377
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Fabi kończy dziś 2 tygodnie Kiedy to zleciało?
dla Fabianka! Jeszcze trochę minie pierwszy miesiąc a potem rok itd...
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:32   #4378
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
dla Fabianka! Jeszcze trochę minie pierwszy miesiąc a potem rok itd...

Patrząc na to jak czas zapierdziela, to ani się obejrzymy. Czas ucieka mi przez palce Nawet nie wiem kiedy a tu już wieczór i trzeba iść spaść
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:34   #4379
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Dziś na wizycie powiedzą. NARAZIE tyle wiem że bakteri nie ma w organizmie bo badania krwi dobre. teraz czekam mb pielęgniarkę by malej podkleila Woreczek na siuski

w nocy oka nie zmruzylam wyglądam strasznie dość że blada poliki zapadniete to jeszcze mam łzy w oczach że moja królewna cierpi
będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Dokładnie tak

MAm nadzieję, że u nas też jakoś pójdzie sprawa z imieniem

Dzięki za kciuki

To gratulujemy i czekamy na wieści

Podoba mi się Radosław, ale mężowi nie, Wiktor odpada z powodu nacisków teścia.

Super, że kończą u mnie dziś dopiero pierwszy dzień łazienki
Zapytałam, czy się wyrobi przed 15 sierpnia -pan skomentował tylko że tu jest strasznie dużo pracy

Super!!!!!!!!!!!! pokaż efekty

Diana to jeszcze nie tak źle, moja siostra miała być Virginia, bo tacie się umyśliło nazwać córki jak stany USA (Karolina i Virginia) ostatecznie ma inne, proste imię

Prawie każde z kimś mi się kojarzy, Michał to mój tata, kuzyn i kolega męża trochę za dużo szczęscia naraz Poza tym moja praca troche komplikuje sprawę, znam bardzo dużo dzieci i sporo imion jest przez to "spalonych"

Super, sobie poradziłaś

U nas identycznie jest

Pustak a i tak nie ma największych, Lolo Ferrari miała większe
Imię na pewno się znajdzie Ja też mówię mężowi, że jak spojrzę w oczy i zobaczę w nich Piotrusia to i tak się nie zgodzę na tego Jakuba Podobno tak jest. Mnie się jakoś imiona nie kojarzą - nawet jak znam kogoś o takim imieniu to nie przywiązuje do tego wagi.
Dobrze, że tacie się z tą Virginią nie udało. Chociaż z drugiej strony mógł wpaść na Dakoltę Północną To dopiero czas Albo Alaskę
U mnie z łazienką podobnie. Co posprzątam kuchnię to od nowa się nadaje do sprzątania - jest otwarta i zaraz obok łazienki więc ciągle się kurzy A rzeczy z łazienki mam na poddaszu (wanna) w salonie (rolety do okien, kosz na pranie) i w pokoju dziecka (baterie, umywalka, piecyk) Na razie tylko sypialnia nie jest opanowana przez rzeczy, ale za to przez kurz już tak (wycieranie tego to syzyfowa praca - co wytrę to zaraz znowu szaro bo mam ciemne meble)

Żeby tylko ten pusta nie skończył tak jak Lolo Ferrari bo osieroci 6 dzieci... a to już nie za dobrze

Cytat:
Napisane przez red_scorpio Pokaż wiadomość
KarolinaPW nie skończyli wczoraj. Wyszli o 23.30 chyba i mieli być o 7.00 do teraz ich nie ma. Ponoc jeszcze 5h roboty. Już nie mamy sił i sie z tego śmiejemy. Problem tylko taki, że nie mogę sprzatać bo pełno pudeł z manelami z łazienki a nie mam co ich rozpakowywać skoro łazienka nieskończona.
Mówię Ci, zapytaj, który poród umie odbierać bo im to tak idzie, że jest szansa, że będą musieli to zrobić

Cytat:
Napisane przez Balbinka1983 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Na poprawę humoru: http://www.pomponik.pl/zdjecia/zdjec...569,aAId,51461 hehehehe
nawet nie wiedziałam, że mój wielki tyłek to taki kapitał Gdybym tylko była zainteresowana karierą tej laski albo Kim Kardashian... To mnie się nauki zaczęło, a mogłam dojść do tego prostszą drogą Jednak baby są jakieś dziwne
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-17, 09:43   #4380
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XIV

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Zapytaj położnej, może teraz będzie mieć właśnie takie bardziej zbite kupki?





Ale dupsko



No takie byle jakie dresy 60 zł, małe skarpetki 3 zł para masakra z tymi cenami.
Dla mnie karmienie na mieście było prawie że traumą dobrze, że znalazłam miejsce na uboczu i TŻ mnie zasłonił



O 11 jedziemy do usc, jak mi dziecka nie zarejestrują dzisiaj to im po łbach będę skakała


Fabi kończy dziś 2 tygodnie Kiedy to zleciało?
Właśnie chciałam kupić bluzę dla Kubusia - taką na rozmiar 62 bo jakby było chłodno to może się przydać. Weszłam do sklepu z ciuchami dla dziecka i się przestraszyłam bo ceny poniżej 50zł za samą bluzę to nie ma I do tego wszystkie z kapturem. Co za geniusz to szyje??

Brawa dla Fabianka

ps. a o takiej du.pie to a mówię, że jest jak zasuwa od piekła
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.