DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?

[gorzala]

Przyznam, że brzmi to co najmniej ciekawie. Trochę się to pokrywa z Dukanem, w niektórych założeniach. Ale skomplikowane to z tym indeksem xD

[eliysp]

index nie jest skomplikowany: po prostu wybierasz produkty poniżej pewniej wartości

o wiele ''gorsze'' jest nauczenie się niełączenia pewnych produktów

[Attra]

Z tym nielączeniem to też idzie sie nauczyć. Ja sobie zrobiłam ściągi co z czym nie można i trzymałam w kuchni. I napewno korzytsałam z gotowych przepisów z forum Zuzla

[coccolinka]

Piszę, bo boję się, że jak nie napiszę tu to nie zacznę.
Zainspirowała mnie książka Szczupła bez wyrzeczeń, która całkiem przypadkiem wpadła mi w ręce w bibliotece i wciągnęła jak świetna powieść.
Mam 21 lat. Od 12 roku życia odchudzam się. Głodówki, 1000kcal, 800 kcal, Dukan, Kopenhaska, Kapuściana, Jabłkowa, Warzywno-Owocowa, Owocowa. Z mniejszym bądź większym skutkiem i zawsze powrót do obecnej wagi- 63 kg. Wzrost- 161cm. Cel: 59kg lub 70cm w talii (teraz 77).
I w związku z tym, że moja mama jest bardzo otyła i źle się odżywia wyniosłam z domu złe nawyki, które staram się eliminować na trudnej drodze zmiany nawyków.
Ale wciąż to za mało. Doszło do tego, że gdy zjem coś kalorycznego (ciastko, batonik- mam słabość do słodyczy) na następny dzień waga wskazuje nawet 64 kg i potem powraca do standardu.
Mam zamiar zacząć zdrowy tryb życia z Montignac'iem. Jutro wypożyczę jeszcze drugą książkę doktora i przeczytam, bo nie do końca jestem biega w zasadach.
Czy odtłuszczony jogurt naturalny mogę zjeść na śniadanie z otrębami owsianymi?
Pozdrawiam wszystkie wytrwałe

[aada0]

Z tego co wiem, to możesz. Dorzuć trochę odtłuszczonego twarogu i zagryź wszystko warzywkami i git

[adria144]

Hej jestem na diecie MM od 2 tygodni i schudłam już ok. 2 kg nadal nie mogę się połapać do końca o co chodzi w tej diecie i robie trochę błędów.
Czy możecie mi powiedzieć ile i do jakiego posiłku można jeść orzechy ziemne (fistaszki) ? Gdzieś przeczytałam, że można i jadłam je do kolacji węglowodanowej, dzisiaj zaczełam się zastanawiać czy robiłam błąd ?
I kolejne pytanie kiedy i do którego posiłku można jeść czekolade powyżej 70% kakao? Z góry dzięki za odpowiedź!

[traicionera]

fistaszki to tłuszcze i sa zabronione w pierwszej fazie

czekolada do tłuszczów, najlepiej na śniadanie, ewentualnie obiad, na kolacje bym nie polecała.

[Attra]

Z tego co wiem czekoladę ewentualnie można jeść tylko po posiłku tłuszczowym. I nie jeść na kolację. Ale to też jest cukier i najpeiej w I fazie wogóle z niej zrezygnować... Wielu osobom blokuje chudnięcie.

Ja w 1,5 miesiąca mam - 5 kg Ale to dzieki temu, że bardzo rygorystycznie trzymam się diety MM i wlasnie zrezygnowałam z deserków, czekolady gorzkiej itp.

[adria144]

Ok fistaszki i czekolade odstawiłam
Czytałam w wcześniejszych postach, że można chociaż pistacje, ale do którego posiłku i w jakich ilościach można ? )

[bastet66]

Witam
Własnie sie zalogowałam na wizażu choć podglądam od jakiegoś czasu,po raz kolejny(po nieudanych próbach)biore się za siebie.
Bardzo zainteresowala mnie ta dieta kopalam po forum i roznych stronkach ale jakos nie znalazlam satysfakcjonujacych mnie odpowiedzi.
Otóż od 14 roku życia jestem wege(czyli juz 14lat ),chciałabym móc to połączyc z dieta Montignaca ale prosilabym o wypowiedzenie sie osób abrdziej zaznajomionych w temacie.

[prija]

Witam. Postanowiłam zastosować tą dietę. Narazie jest to dla mnie czarna magia. Np. jeśli chodzi o łączenie węglowodanów i np. białka. Mam pytanie: jak poradzić sobie gdy się jest głodnym, zwłaszcza wieczorem i ma się ochotę na coś słodkiego? Jak sobie z tym radzicie? To jest straszne. Zjadłam obiad i za chwilę jestem głodna

[adria144]

prija, na samym początku czujesz głód między posiłkami (ok 3-4 dni) a później twój organizm się przyzwyczaja do nowych nawyków żywieniowych, przynajmniej u mnie tak było dodatkowo pij dużo wody między posiłkami i herbatek (najlepiej czerwona albo zielona) one też pomagają przetrwać gdy masz napad głodu. Jestem na tej diecie już 1,5 miesiąca i zapomniałam o słodyczach, tylko czasami do obiadu zjadłam kostke gorzkiej czekolady

[Bluegrass]

Przyłączam się do grona montignaczek Coś tu cicho ostatnio...

[gabryska1234]

Witam Was!
postanowilam zaczac ta dietke. napewno bede miala wiele pytan dopoki nie zapoznam sie w calosci z nia i nie wdroze sie w nia
narazie mam jedno pytanie: czy konieczne jest przeczytanie ksiazki Montignaca?? czy wystarcza informcja ktore sa dostepne w necie??
pozdrawiam

[malgoska86]

Witam,

ja również zaczynam dietę... trochę brak chęci, ale cóż - muszę dać radę
Chyba nie będzie tak źle skoro przy pierwszym podejściu schudłam 8 kg w dwa miesiące... a mój chłopak 18 w 3 miesiące
Wiem... wydaję się niemożliwe, choćby ze względu na fakt, ze przez 1 miesiąc co 3 dzień jedliśmy maca
Właściwie nie wiem jak nam się to udało.... ale przyszły święta i sylwester gdzie dieta legła w gruzach. Tak więc dziś ruszam na zakupy i zaczynam walczyć. Pierwszy cel to patelnia do grilowania

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

I jeszcze jedno... od tygodnia rzuciłam palenie.Tak od razu... z marszu
A paliłam już paczkę dziennie- tak więc jestem dumna z siebie

Zmotywowała mnie książka Allena Carra "Jak rzucić palenie"
Szczerze polecam.... gdyż potrafi nas uświadomić w jakim błędnym kole tkwimy

[mrrruuu]

witajcie dziewczyny
czytając temat od samego początku zdążyłam pojąć, o co tak naprawdę chodzi w tej diecie. jeśli ktoś będzie miał wątpliwości to również polecam to zrobić po ciekawej lekturze zabieram się do pracy, dziś dzień 1, oby nie ostatni :P moją największą zgubą są słodycze... chipsów i chrupek mogę nie jeść, ale jak patrzę na czekoladę, ciasto, tort, który woła do mnie ZJEDZ MNIE to mało kiedy przechodzę obojętnie :P muszę coś z tym zrobić, bo to się skończy jeszcze gorzej, niż jest teraz :P

waga - ostatnio jak się ważyłam to wskazówka pokazywała 70kg
wzrost - 174cm
cel - 63kg z przed 4 lat

[black_dress]

Witam Was wszystkie bardzo gorąco

Również przyłączam się do wątku, jeśli można . ?

Moja historia odchudzania jest długa.

Na dzień dzisiejszy moja waga to 91 kg ( a było już 84 ) , 178 cm wzrostu.
Montiego stosowałam w zeszłym roku - chudłam 0,8 kg na dzień. To było piękne. Szkoda, że nie zastosowałam II fazy - przez to zgubione kilosy powróciły z nadwyzką jak bumerang.!

No ale zaczynam jeszcze raz.
Mam nadzieję, że się uda

Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki!
Razem damy radę!

[ledziu]

Hej, mam nadzieję, że to forum na nowo się "rozrusza"!
Ja zaczęłam dietę od dzisiaj, mam tylko problem ze zbyt małą ilością posiłków... Wstaję ok. 5.30, śniadanie jem o 6.30 i obiad muszę jeść w szkole, około 12 najpóźniej (przerwa pomiędzy posiłkami nie może być dłuższa niż 6 godzin). Kolacja przypada mi więc na godzinę 16 najwcześniej i o tej godzinie ją jem. Chodzę spać około 23-północy i ciężko mi wytrzymać bez jedzenia

Moje menu na dziś:
-kromka pełnoziarnistego pieczywa, sałata z pomidorem i papryką, 2 jajka ugotowane na twardo (oczywiście bez żółtek ;< )
-sałata z pomidorem i papryką, ze smażonym kurczakiem gyros, serem pleśniowym z orzechami i serem żółtym -PYCHA!!!
-makaron pełnoziarnisty z mieszanką warzywną, polany sosem sojowym i tabasco - niezbyt dobry, jednak do makarony potrzebowałabym wyraźniejszego smaku...

myślicie, że wszystko ok? mogłam ta sałatka była przepyszna i aż nie mogę uwierzyć, że nie przytyję przez nią ;>

[Bachata]

Witam, mam nadzieję, że któraś z doświadczonych Wizażanek mi pomoże.
Nie chcę za dużo schudnąć - 2-3 kg i będzie w porządku. Bardziej zależy mi na tym, żeby skomponować dietę, na której nie utyję, ale nie będę głodować albo jeść czegoś niedobrego. Staram się zdrowo odżywiać i zawsze kierowałam się kaloriami. Niestety zimą trochę z lenistwa, trochę z braku świeżych warzyw i owoców, odpuściłam i muszę teraz popracować nad powrotem do formy.
Przedstawiam moje menu:
Śniadanie i kolacja: 2 skibki chleba Fitness Style z ziarnami + twarożek/serek Almette + chuda szynka/polędwica/plasterek sera żółtego + pomidor/ogórek/rzodkiewka/szczypiorek
Obiad: pierś z kurczaka/schab pieczony na małej ilości tłuszczu/karkówka grillowana/klopsy z mięsa mielonego smażone na niewielkiej ilości tłuszczu + sałatka grecka/surówka z kapusty białej lub czerwonej/ogórki kiszone/sałatka jarzynowa z jogurtem naturalnym lub żurek/krupnik/grzybowa z dodatkiem mięsa lub raz w tygodniu spaghetti z sosem pomidorowym albo pizza (uwielbiam i ciężko mi odmówić sobie tej przyjemności)
Czasem w ramach deseru jem jogurt naturalny z owocami.
Piję dużo zwykłej herbaty i nie zrezygnuję ze słodzenia 1 łyżeczki na 400 ml

Chciałabym wiedzieć, czy w kontekście indeksu glikemicznego oraz podziału posiłków na węglowe i tłuszczowe powinnam coś zmienić? Nie jem w ogóle słodyczy, bo nie lubię. Jedynie piję 1-2 razy w tygodniu słodkie czerwone wino. Poza tym nie mam za dużo czasu na gotowanie, więc najczęściej robię więcej mięsa na 2-3 dni i potem odgrzewam w mikrofali, sałatki czy surówki również robię w większej ilości, żeby mieć na 2 dni. Odpadają też ryby i owoce morza, bo mi nie smakują. Jedynie toleruję tuńczyka z puszki.
Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam!

[misior920127]

kiedys probowalam stosowac Montignac'a, ale cos mi nie wyszlo, bo nie moglam sie polapac z tymi tluszczami, białkami itp. ostatnio bylam na nielaczeniu i pewno wprowadze sobei IG do tego i zobaczymy

[anusia 1983]

Witam Zaczynam od wtorku odżywianie zgodnie z tą dieta, ale nie wiem jak mi to pójdzie. Dużo o niej czytałam ale dalej ciężko mi się połapać w tych węglowodanach,tłuszczach i białkach. Jednak nie zrezygnuje ponieważ zależy mi na zrzuceniu 8 kg. w tym tyg posiłki będą o 10, 15 i 18. Mam nadzieje że dobrze dobiore posiłki do zasady śniadanie- węglowe, obiad- tłuszczowy i kolacja węglowa. Moje menu na wtorek to śniadanie: 2 kromki chleba pełnoziarnistego+ser chudy+ogórek. Obiad: filet z kury gotowany+ kapusta kiszona lub kapusta pekińska. A na kolacje nie wiem co zrobić. Napiszcie czy dobrze dobrałam produkty.

[Funit]

Hej Zainteresowała mnie ta dieta, jednak mój tryb życia naprawdę utrudni mi jej wprowadzenie w rzeczywistość Postaram się jednak uważniej przyjrzeć tablicy z indeksami glikemicznymi, tak na dobry początek Mimo wszystko chciałabym zapamiętać tą dietę i może kiedyś wprowadzę ją w życie bo brzmi interesująco

[oshee26]

Hello. Zarejestrowałam się właśnie przed chwilą... Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda patrząc na daty wpisów ale próbuję... Muszę w końcu coś ze sobą zrobić bo niedługo będzie mi wstyd wyjść na ulicę... Próbowałam już kilka razy diet odchudzających, np. Dukana po której chodziłam jak cień po ścianach, 1000 kcal ale wiecznie byłam głodna, niełączenia, volumetrics itp...
Jak chudłam to potem było jojo i to najczęściej więcej niż schudłam. Mój największy problem to brak systematyczności, moja zguba... I tak sobie pomyślałam że może z kimś będzie raźniej. Wybrałam Montignaca bo szukałam diety jak najbardziej bezpiecznej, fakt że do końca jej nie ogarniam ale może jakoś dam radę... Może jest tu ktoś???

A, co najważniejsze: 152 cm i ważę... 67 kg...

[mszpilka]

Napisane przez oshee26

Hello. Zarejestrowałam się właśnie przed chwilą... Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda patrząc na daty wpisów ale próbuję... Muszę w końcu coś ze sobą zrobić bo niedługo będzie mi wstyd wyjść na ulicę... Próbowałam już kilka razy diet odchudzających, np. Dukana po której chodziłam jak cień po ścianach, 1000 kcal ale wiecznie byłam głodna, niełączenia, volumetrics itp...
Jak chudłam to potem było jojo i to najczęściej więcej niż schudłam. Mój największy problem to brak systematyczności, moja zguba... I tak sobie pomyślałam że może z kimś będzie raźniej. Wybrałam Montignaca bo szukałam diety jak najbardziej bezpiecznej, fakt że do końca jej nie ogarniam ale może jakoś dam radę... Może jest tu ktoś???

A, co najważniejsze: 152 cm i ważę... 67 kg...

heloł!

ja juz kiedyś (4lata temu) stosowałam ta dietę razem z narzeczonym, obecnym małżonkiem. Chciałabym wrócić do niej bo przyniosła dobry rezultat, niestety po ciąży zostało mi kilka kg i chciałabym je zrzucić ale ciężko z systematycznością.
Fajne bedzie mieć tu grupę wsparcia
Obecnie mój stan to 153 cm i 61,5 kg cel- co najemniej waga z przed ciąży - 54 kg

[palomeetka]

Cześć!

I ja stosuję Montignaca

Dzisiaj drugi dzień, jem 4 posiłki:
węglowodany
węglowodany
tłuszcze
tłuszcze
oczywiście białka i warzywa do każdego posiłku.

Dodatkowo włączyłam sport wczoraj i dziś basen, a na jutro planuję wizytę na siłowni
Powinnam duuuużo schudnąć, ale plan na najbliższy czas to 5 kg.
Przez ćwiczenia waga pewnie nie będzie spektakularnie spadać, ale powoli do celu

pozdrawiam stosujących dietę jak i tylko czytających

[Kma 123]

Hej! Ja od jutra chce zaczac odchudzac sie dieta montignaca, wczesniej wolalam przeczytac i zrozumiec caly ten proces Musze zaopatrzyc sie w niektore produkty(jak chcleb z pelnego przemialu, itp) i zaczynam Próbowałam wczesniej paru diet ale nic z tego nie wyszlo, poza tym mam cukrzyce i mysle ze wlasnei ta dieta - sposob odzywiania bedzie mi odpowiadal. Niestety mam słomiany zapal, dlatego chce z kims sie odchudzac zeby miec wieksza motywacje

[ineslik]

Dzień dobry, mam na imię Inez , od dawna czytam - teraz mam coś do napisania i pokazania.

Efektem stosowania i rozmyślań nad dietą M. jest chlebek


skład ziaren niezwykle bogaty

50% ziaren, które po ugotowaniu staję się kleiste : np. biały i czerwony ryż, kasza jaglana, amarantus . Pozostałe ziarna – sypkie po ugotowaniu , to np. : dziki ryż (czyli wodny owies), proso, kasza gryczana i ryż brązowy

-całe nasiona: siemię lniane , chia, słonecznik ,
-mielone nasiona: ostropest, konopie , mak i sezam ,
-płatki ryżowe,

Dodatki mogą stanowić 1/3 całości. Do tego przyprawy wedle uznania, na przykład kurkuma, pieprz, estragon, czarnuszka, kminek, anyż. Po wymieszaniu zostawiam na kilka godzin.


taka wersja chlebka ma dodatkowy atut - jest wolna od glutenu. Jeśli kogoś interesuje dokładny przepis - chętnie podam.

[fitandeat]

Ja bym chętnie poznała przepisy - zwłaszcza na śniadania i kolacje, nie mam już pomysłów, a czasem trzeba lekkiej odmiany

[ewoz]

Witam dziewczyny.
Pobierznie przejrzalam watek...
Ponad 3 lata tamu bylam na mm.w 3,5 miesiaca schudlam 12 kg.mm to najlepsza dieta z jaka do tej pory mialam stycznosc.
Odchudzam sie przez wiekszosc zycia z malymi sukcesami.od kilku dni mysle o powrocie do mm.na chwile obecna mam 161 cm wzrostu i 65 kg a moja wymarzona waga to 56 kg.
Czy ktos tu jeszcze pisze?

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Ineslik mnie by interesowal ten przepis

[piet33]

SHej. Ja się dołącze. Jestem na mm od

wtorku i jest super. Było 72.1 dziś jest 71. Mam 163 cm.