Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Ana***]

Napisane przez ButterBear

Osz kurna, ale zazdroszczę. Ja każdą koszulkę kupioną jeszcze w liceum obracam 10 razy w palcach, czy aby na pewno już nigdy przenigdy jej nie założę...a może do sprzątania, a może na ogród..albo jako piżamkę...
Muszę podejść racjonalnie do tego, bo mi się rzeczy nie mieszczą!!

Zdradź jakiś sposób

Mam to samo!!

Napisane przez Malensstfo

Muszę robić mocz, morfologię, glukozę, TSH, WR, Cytomegalię chyba jeszcze raz, toxo IgG tylko...i wymaz z pochwy...a i jeszcze grupę krwi z RH...

No własnie... czyli co opłaca się robić toxo przed ciążą?

i tą cytomagatelie??

Napisane przez aaby

SMS od Strong (z godziny 14... przepraszam, że dopiero teraz, ale wcześniej byłam w szale):

"Złapał cycusia i jest po pierwszym mamusiowym obiadku Śpi zadowolony Ja wyjdę może w czwartek Mały był na badaniach, bioderka ok, waży 2900 i ogółem wszystko póki co na medal "

super!

Napisane przez ButterBear

Jakiś czas temu też, jak skomentowałam stwierdzenie znajomego, że bije dzieci, żeby je oduczyć tego, że się biją ... to też usłyszałam, że pogadamy, jak bedę mieć dzieci. Wtedy zobaczę, że to jedyna metoda, żeby dziecko poznało, gdzie jest jego miejsce w rodzinie...
Nie mówiąc o tym , że ten sam koleś powiedział, że będą wysyłać swojego 3 letniego syna do przedszkola teraz we wrześniu, ale najpierw żona musi go odstawić od piersi...

łooo nie da się tego skomentować delikatnie, więc nie zrobię tego wcale

Napisane przez zaaaabcia

Dziekuje kochane za kciuki
Po wizycie wszystko wporzadku Domino przybral na wadze 2lbs czyli jakies 900g ma 1,5in wiecej = 3,81cm Pomiary glowki super ( ale nie zapytalam ile dokladnie ) Nastepna wizta 14stego sierpnia i szczepionki Zesikal sie dwa razy bez pampersiaka raz olal gabinet a raz mnie Kupsko tez szczeslil Lekrz jak zwykle w super humorze pytal czy maly juz liczy do 12 a ja ze pewnie naawet do 21 mu sie udaje i to w dwoch jezykach Pierwszy raz jak bylismy to powiedzial Nam ze w piateki nie mozemy umawiac sie na wizyty bo to dzien brzydkich dzieci a ze nasz jest slodki i jesli juz se umowimy to mamy mu worek na glowe zalozyc amerykanskie poczucie humoru

Pozniej wstapilam do polskiego sklepu spotkalam 3 znajome dostalam pochwaly ze super wygladam Takze mam boski humorek

o kurka... z tym karmieniem to nieźle... ale trochę się napatrzę na zachowania rodziców względem dzieci powyżej 3 roku życia... np. wnoszenie na ręcach 5/6 letniego dziecka do sali

Napisane przez zaaaabcia

Moja kolezanka tez chodzi do niego z coreczka i pytala go kiedy malej odpadnie pepuszek a on jej pokazuje ze jak nacisnie i bedzie piszczal ( i cos zapiszczalo ) to znaczy ze jeszcze nie. Znjoma sie zmieszala mysli co jest grane a okazalo sie ze mial w kiszeni gumowa kaczke i jak dotykal pepuszka to przyciskal ta kaczke

Została nam jedna kicia... drugą wzięli znajomi... a ja? ryczałam cały wieczór... z żalu a prze mnie ryczał mąż i ot takie życie okrutne
Nie wiedziałam którego im dać i teraz mam wyrzuty, że na odwrót powinniśmy... bo ten którego oni wzięli przyszedł za mężem, a ten co został to jest dokooptowany- te dzieciaki go przyniosły... W sumie to wybrał znajomy, ale mam wyrzuty , że nie dałam im tego ehhh ciekawe jakby było na odwrót? czy też bym tak miała??
Jakby były 2 kocurki to oba były ostały... ehhhh

Dzisiaj wyglądam jak zombi, a moje powieki podwoiły swoją wielkość... Niby tylko koty, a dla mnie aż koty

[ButterBear]

Madziu, buziaczki dla 2-miesięcznej Majeczki
Jezu, to niesamowite, jak ten czas leci -szok...
Dopiero się wbiłam na wątek i komentowałam Twój brzusio...a tu już Majka ma 2 miesiące

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Madziu, buziaczki dla 2-miesięcznej Majeczki
Jezu, to niesamowite, jak ten czas leci -szok...
Dopiero się wbiłam na wątek i komentowałam Twój brzusio...a tu już Majka ma 2 miesiące

Dziękuję kochana

Dzis przechodziłam z Mają obok lustra a ta zobaczyła swoje odbicie i w śmiech. Aż mąż wybiegł z kuchni. Znowu podeszłam do lustra a ta znowu banan na buzi

Ana moim zdaniem sie opłaca, bo jak np. jesteś chora aktualnie to lepiej wsrzymac staranka. Ja robiłam wszytskie badania tuż przed ciążą i w ciąży gin nie kazał mi ich juz powtarzać, dopiero w 3 trym tokso.

[onyks]

Ana

Butter, ja mam z rzeczami tak samo jak Ty i nie wiem jak to zmienić
Może chociaż na czas ciąży się zmobilizuję i poodkładam niektóre rzeczy w worki czy coś...

[Bika83]

Butter, tarata ma się tak:


właśnie jedną ręką piszę, a drugą mieszam galaretkę będzie pycha bo każdy składnik osobno boski a ta masa czekoladowa na koniec wrzuciłam do niej kawałki takiej mega pysznej bardzo czekoladowo - czekoladowej gorzkiej czekolady - będzie wypas

[onyks]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziękuję kochana

Dzis przechodziłam z Mają obok lustra a ta zobaczyła swoje odbicie i w śmiech. Aż mąż wybiegł z kuchni. Znowu podeszłam do lustra a ta znowu banan na buzi

Ana moim zdaniem sie opłaca, bo jak np. jesteś chora aktualnie to lepiej wsrzymac staranka. Ja robiłam wszytskie badania tuż przed ciążą i w ciąży gin nie kazał mi ich juz powtarzać, dopiero w 3 trym tokso.

U mnie było tak samo, zrobiłam chwilę przed staraniami i gin stwierdził, że cyto i taxo mam świeże więc dopiero w 3 trym powtórzę toxo

[Madzialenka12344321]

Bika ale super bananki

[onyks]

Biiikaaa o Tyyyyy!!!!
Siedzę i wpatruję się w ekran z kapiącą śliną!! O nie moooogę!:sl ina:

[Bika83]

Madzia sto lat dla Majeczki

A ja sobie uświadomiłam, że..... hmmm..... jakby to napisać, żebyście mnie zrozumiały....... chodzi mi o to, że z każdą obecną tu mamą i ciężarówką "chodziłam w ciąży" tzn, że byłam chociaż przez krótki okres w ciąży razem z Wami, tzn w tym samym czasie co Wy, nawet z Gucią, która jako pierwsza urodziła

[Madzialenka12344321]

Onyks a ty dziś idziesz na podglądanie??

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika ale super bananki

Arbuz też jest taki, tylko nie widać dokładnie, bo puścił sok, i trochę się rozmył

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Bika83

Madzia sto lat dla Majeczki

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez Bika83

Arbuz też jest taki, tylko nie widać dokładnie, bo puścił sok, i trochę się rozmył

widziałam, widziałam. Super. Maz taką maszynkę ze wzorkami??

[Bika83]

Napisane przez onyks

Biiikaaa o Tyyyyy!!!!
Siedzę i wpatruję się w ekran z kapiącą śliną!! O nie moooogę!:sl ina:

Zapraszam na jutro, akurat przychodzi ciężarna koleżanka i będą porodowo - dzieciowe pogaduchy przy tarcie 11.00 pasuje???

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------



widziałam, widziałam. Super. Maz taką maszynkę ze wzorkami??

No taki "wybijaczek" mam też w kształcie gwiazdek

O to mam, taki bajer, ale czasami się przydaje (pewnie przyda się najbardziej, jak Emilka okaże się niejadkiem )
http://www.weltbild.pl/zestaw-do-gar...p10439750.html

[ButterBear]

Napisane przez Ana***

łooo nie da się tego skomentować delikatnie, więc nie zrobię tego wcale

Została nam jedna kicia... drugą wzięli znajomi... a ja? ryczałam cały wieczór... z żalu a prze mnie ryczał mąż i ot takie życie okrutne
Nie wiedziałam którego im dać i teraz mam wyrzuty, że na odwrót powinniśmy... bo ten którego oni wzięli przyszedł za mężem, a ten co został to jest dokooptowany- te dzieciaki go przyniosły... W sumie to wybrał znajomy, ale mam wyrzuty , że nie dałam im tego ehhh ciekawe jakby było na odwrót? czy też bym tak miała??
Jakby były 2 kocurki to oba były ostały... ehhhh

Dzisiaj wyglądam jak zombi, a moje powieki podwoiły swoją wielkość... Niby tylko koty, a dla mnie aż koty

Tylko kot? Dla mnie zwierzę domowe to członek rodziny. Czy pies, czy kot, czy nawet chomiczek.
Więc nie dziwię się, że tak Ci smutno. A czemu je oddawaliście?

Napisane przez Bika83

Butter, tarata ma się tak:


właśnie jedną ręką piszę, a drugą mieszam galaretkę będzie pycha bo każdy składnik osobno boski a ta masa czekoladowa na koniec wrzuciłam do niej kawałki takiej mega pysznej bardzo czekoladowo - czekoladowej gorzkiej czekolady - będzie wypas

O mamuniu święta - jaka pięka!! Bika, jest przecudna!
Wstaw ją na moją tablicę na fb, żeby ludzie widzieli, że moje przepisy wychodzą żartuje

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziękuję kochana

Dzis przechodziłam z Mają obok lustra a ta zobaczyła swoje odbicie i w śmiech. Aż mąż wybiegł z kuchni. Znowu podeszłam do lustra a ta znowu banan na buzi

Ana moim zdaniem sie opłaca, bo jak np. jesteś chora aktualnie to lepiej wsrzymac staranka. Ja robiłam wszytskie badania tuż przed ciążą i w ciąży gin nie kazał mi ich juz powtarzać, dopiero w 3 trym tokso.

Madzunia, Kochana, nie obraź, ale 2-miesięczne dziecko nie rozróżnia jeszcze twarzy - nawet rodziców...a co dopiero swojej
Ale pewnie śmieje się, bo widzi coś w lusterku

Napisane przez onyks

Ana

Butter, ja mam z rzeczami tak samo jak Ty i nie wiem jak to zmienić
Może chociaż na czas ciąży się zmobilizuję i poodkładam niektóre rzeczy w worki czy coś...

Ja nie wiem, czy mnie coś zmobilizuje
Teraz np. jak mam coś dużego, to zostawiam 'bo będzie w sam raz na ciążę'

[Madzialenka12344321]

Butter mozliwe, że tak, ale fajnie że na odbicie reagowała śmiechem.

Bika super ta wyciskaraka i faktycznie przy Emilce pewnie będzie często w ruchu.

[agnusek22]

Madzia, to już 2 miesiące??? WOW Buziaki dla Was

Bika, ale ciasto :silna:

Ana, tulę

Maleństwo, a teraz my wszystkie będziemy towarzyszyć w Twojej ciąży

[Madzialenka12344321]

Butter sprawdzałam w kalendarzu rozwoju i jak dziecko maskończone 2 miesiące to odpowada usmiechem na uśmiech, reaguje mimiką i ożywia się na widok ludzi a jak ma 3 skończone to juz odróżnia ojca od matki

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter mozliwe, że tak, ale fajnie że na odbicie reagowała śmiechem.

Bika super ta wyciskaraka i faktycznie przy Emilce pewnie będzie często w ruchu.

Moja siostrzenica, jak była troszkę starsza niż Majeczka, macała tą dziewczynkę, którą widziała w lustrze...i ćwierkała do niej lustro to niezła frajda dla maluszków

Bika, ale fajny ten przyrząd

[Madzialenka12344321]

Agnusek

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

O mamuniu święta - jaka pięka!! Bika, jest przecudna!
Wstaw ją na moją tablicę na fb, żeby ludzie widzieli, że moje przepisy wychodzą żartuje




Madzunia, Kochana, nie obraź, ale 2-miesięczne dziecko nie rozróżnia jeszcze twarzy - nawet rodziców...a co dopiero swojej
Ale pewnie śmieje się, bo widzi coś w lusterku

Jej, dziękuję bardzo a pewnie, że dam, niech ją tylko skończę, to wrzucę fotkę, "niech ludzie widzą"



Kocham psychologię rozwojową poważnie mówię, pół rocznika po niej przesiali, ale ja ją UWIELBIAŁAM.....
Wczoraj tż z dumą powiedział, a pokój Emilce pomalujemy na biało- czerwono- czarno, bo te kolory będzie najwcześniej rozróżniać

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter sprawdzałam w kalendarzu rozwoju i jak dziecko maskończone 2 miesiące to odpowada usmiechem na uśmiech, reaguje mimiką i ożywia się na widok ludzi a jak ma 3 skończone to juz odróżnia ojca od matki

Serio, co to za kalendarz?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Moja siostrzenica, jak była troszkę starsza niż Majeczka, macała tą dziewczynkę, którą widziała w lustrze...i ćwierkała do niej lustro to niezła frajda dla maluszków

No własnie nasz mata ma lusterko, muszę jej zamieścić i zobaczę co będzie

Ale np. jak wchodze do pokoju a ona jest w nim sama, to do razu się odwraca w moją strone, śledzi gdzie ja jestem. Z każdym dniem widac jak się zmienia (chodzi o zachowanie, reagowanie).

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez ButterBear

Serio, co to za kalendarz?

http://www.dadum.pl/webpage/etapy-rozwoju-dziecka.html

[Bika83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter mozliwe, że tak, ale fajnie że na odbicie reagowała śmiechem.

Bika super ta wyciskaraka i faktycznie przy Emilce pewnie będzie często w ruchu.

Chyba że się Emilka poda na mojego teścia, to będę musiała łańcuch na lodówkę założyć

[xxKasiax]

Napisane przez Bika83

Butter, tarata ma się tak:


właśnie jedną ręką piszę, a drugą mieszam galaretkę będzie pycha bo każdy składnik osobno boski a ta masa czekoladowa na koniec wrzuciłam do niej kawałki takiej mega pysznej bardzo czekoladowo - czekoladowej gorzkiej czekolady - będzie wypas

MNIAM.... ale mi smaka narobilas z samego rana

[onyks]

Napisane przez Bika83

Madzia sto lat dla Majeczki

A ja sobie uświadomiłam, że..... hmmm..... jakby to napisać, żebyście mnie zrozumiały....... chodzi mi o to, że z każdą obecną tu mamą i ciężarówką "chodziłam w ciąży" tzn, że byłam chociaż przez krótki okres w ciąży razem z Wami, tzn w tym samym czasie co Wy, nawet z Gucią, która jako pierwsza urodziła

Rozumiem o co chodzi

Napisane przez Bika83

Zapraszam na jutro, akurat przychodzi ciężarna koleżanka i będą porodowo - dzieciowe pogaduchy przy tarcie 11.00 pasuje???

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------




No taki "wybijaczek" mam też w kształcie gwiazdek

O to mam, taki bajer, ale czasami się przydaje (pewnie przyda się najbardziej, jak Emilka okaże się niejadkiem )
http://www.weltbild.pl/zestaw-do-gar...p10439750.html

Będę!!

Napisane przez ButterBear

Ja nie wiem, czy mnie coś zmobilizuje
Teraz np. jak mam coś dużego, to zostawiam 'bo będzie w sam raz na ciążę'

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez emigra

Mrowinka nie lap za slowa. Moja wypowiedz tyczyla sie wypowiedzi Aby i jej zdania, a nie ogolu. Chwilami piszac tu mam wrazenie ze mi wmawiacie i przekrecacie slowa wiec zwyczajnie sie chyba pozegnam razem z moja wyzszoscia bo mam dziecko szkoda tylko ze juz ktorys raz jestem jechana bo sie wypowiadam i jestem matka, pewnie gdybym dziecka nie miala traktowalybyscie mnie inaczej

To nieprawda Wypowiada się w wątku wiele mam, ale nie piszą w tak autorytatywnym tonie i dyskusja z nimi jest zupełnie inna. Chyba pierwszy raz w tym wątku poczułam (i pewnie inne bezdzietne dziewczyny również), że nie mam prawa o czymś pisać, bo nie jestem mamą. No nie jestem, może nigdy nie będę, nie moja wina. Ale czy to znaczy, że nie mam prawa do własnej opinii na tematy dotyczące macierzyństwa? Mam prawo. Nawet jeśli mamy wiedzą z doświadczenia lepiej...

Napisane przez Bika83

Mrowinka i Madzia - u nas szkolenia z pierwszej pomocy są ważne 2 lata

Dziwne... Ale Ty masz na myśli takie krótkie przeszkolenie z zakresu pierwszej pomocy w ramach kursu BHP? Bo my mieliśmy kilkunastogodzinne szkolenie, certyfikat ważny przez 5 lat, wystawiony przez Polskie Towarzystwo Ratownictwa Medycznego.

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

No własnie nasz mata ma lusterko, muszę jej zamieścić i zobaczę co będzie

Ale np. jak wchodze do pokoju a ona jest w nim sama, to do razu się odwraca w moją strone, śledzi gdzie ja jestem. Z każdym dniem widac jak się zmienia (chodzi o zachowanie, reagowanie).

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------



http://www.dadum.pl/webpage/etapy-rozwoju-dziecka.html

Tak, bo maluszek wcześnie wchodzi w interakcję z ludźmi
To, że maluch się uśmiecha to na pewno ...
I napisali, że w 4. rozróżnia mamę od taty...i to wtedy właśnie zaczyna mniej więcej rozróżniać twarze...ale resztę twarzy na zasadzie znajome-obce.
Swojej buzi jeszcze długo nie będzie rozróżniać
Co nie zmienia faktu, że śmiejący się maluch to wspaniały widok

[onyks]

Napisane przez Madzialenka12344321

Onyks a ty dziś idziesz na podglądanie??

Tak Trochę mam stresa w związku z tym poproszę dziś o kciuki

[Madzialenka12344321]

BHP tez mam na 5 lat

BIka hehe

[Bika83]

Napisane przez onyks

Rozumiem o co chodzi




Będę!!

No chociaż jedna

czekam