Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VII

[MiciaKicia]

apropo snów jak sie obudziłam musiałam do TŻ zadzwonić a wogóle to przez sen strasznie płakałam.. śniło mi sie, że TŻ mnie zostawił przed samym nałożeniem obrączek !! Bo do innej chciał mi s☠☠☠☠☠☠☠ić ... ;/ mowił, że on już nie chce sie ze mną kochać bo już mu sie nie podoba jak sie kochamy i wogołe już mnie nie kocha i takie tam. masakra... i pamietam, że myślałam Booooże co ja mam teraz zrobić, gdzie ja mam mieszkać, gdzie do lekarza na USG chodzić... tragedia.


Zaczynam odliczanie .... 10... !!!!!!!!!!

odliczanie?! odliczanie! odliczanie!
Boooże z aszybko czas leci .. czy jest na sali lekarz??!!

W załaczniku pogoda moja.

[kaaamila1]

Dzień Dobry Kochane

Ja już byłam z pieskiem na spacerku i zjadłam śniadanko. Jak co rano piję sobie wodę z miodzikiem i cytrynką

Napisane przez landi0909

Hej laski,

przyszłam tylko powiedzieć, że dziś chyba jadę znowu do lekarza. Wczoraj na noc wzięłam duphaston bo jeśli to na niego jest uczulenie to dziś będzie więcej bąbli... No i spełniły się moje obawy. Bąble są wszędzie, na twarzy to jest już masakra, nie mogłam leżeć na boku bo tak mnie za uszami boli, nawet chyba w pochwie mam

bąble zaczęły boleć i piec, już nie są tylko z wodą, na samym czubku sutka nawet mam przez co nie idzie mi wogóle pokarm który zresztą mam od niedawna... kurde niech juz sie te problemy skoncza!!! ;( do lekarza chyba ubiore szalik na ryj bo to twarzy juz nie przypomina, cala w bąblach i spuchnięta... jakbym jakieś syfilis miała ;(

Biedaczka Ty nasza.. nie ma bata- Pędem do lekarza !!! Oby szybko to śwniństwo zlazło

Dyltharra- Boziu, co za sen !!!

Micia- a za chwilkę będzie 10 dni po Czas leci jak szalony

[anett234]

Dzień dobry kochane mamusie

Dziś będę Was tylko podczytywać bo mam "kupę" roboty
Narazie wpadłam tylko na szybką kawkę.

Miłego dnia.Oczywiście trzymam kciuki mocno za wszystkie wizyty oraz gratuluję kolejnych tygodni.

[gusiak23]

Dzień dobry
dzięki za gratulacje
nadrobiłam wczorajszy dzień i już jestem na bieżąco. Ja dzisiaj muszę jechać do pracy zwolnienie zawieźć i oczywiście nie chce mi się no takiego mam lenia dzisiaj że się nie daje wytrzymać.

[jo_manh]

Napisane przez Pani_Jasiowa

tak, czytam o matkach i teściowych
ja mamę będe miała za ścianą a teściową 10 km, ale ona chyba nie będzie nas odwiedzac, bo nie ma jak, chyba ze ja P przywiezie. Ale też nie mam zamiaru jej słuchać po ostatnich przebojach. A o mamie to już nie wspomnę boże co to za plociuch jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


A tak poza tym to myślałam, ze jak wrócę do pracy to najwygodniej byłoby małego podrzucać do teściów... i tak sobie ostatnio popatrzyłam co i jak i chyba to jednak odpada... Teściu, jak teściu, spokojny jest i się nie wtraca, ale ona jeden fajek za drugim, całuje się z psem itp... bałabym sie zostawić u nich dziecko samo.... i jakiś taki wszechogarniający syf niby czysto, ale brudno

Witam wszystkich, wczoraj po pracy miałam tyle roboty że nawet komputera w domu nie odpalałam, teraz czuję się winna, że Was zaniedbałam

sama się ukaram :pa la:


Jeśli chodzi o tesciowe i mamy, to ja będę miała teściową za ścianą, a mamę 5 km od siebie. Póki co mam tę klarowną sytuacje, że teściowa jest w porządku i choć czasem mam inne zdanie, to jak czuję że nie ma sensu go wypowiadać to po prostu nic nie mówię i robię swoje. Pozytyw tez jest taki, że mój TŻ zawsze stoi po mojej stronie (póki co ) murem. Jak widzi, że coś mi nie odpowiada a tego nie mówię bo mi głupio, albo jak mu podpowiem, że wolałabym żeby ..............., to On zawsze przy najbliższej okazji spokojnie mówi swojej mamie, że mamy swoje własne pomysły na to i sprawa załatwiona. Ale i tak się troszkę obawiam co to będzie jak dziecię przyjdzie na świat. Będziemy musieli walczyć w razie czego

[karolamankowa]

Cześć Dziewczęta,
Chyba wiecej niż tydzień mnie nie było:-(
Nawet nie marzę, że uda mi sie Was nadrobić.
Jesteśmy z rodzinka w Kołobrzegu i cieżko mi bo ciagle bez neta jestem a na telefonie mam problem żeby Was choć podczytać...
W poniedziałek byłam na polowkowym, wszystko z niunią dobrze
Imię już wybrane będzie Kaja. Brzuch mam wielki, ale z wagą się jakoś trzymam. Postaram sie wkleić fotkę jak wstanę z łóżka.
Bardzo Was ciepło pozdrawiam ... Teskniłam za Wami. Niestety niedługo jedziemy do zakopca, więc znów nie wiem jak będzie z netem i z możliwością pisania...
Marti,
Przesyłka doszła?

[gusiak23]

co do teściów i rodziców, to ja mam bardzo blisko i jednych i drugich. Moi rodzice nie mają jeszcze wnuków, więc nie wiem jak się będą zachowywć, ale łatwiej mi będzie ich "ustawić" w razie czego. A teściowie, to widzę jak się wtrącają w wychowanie dzieci moich szwagrów. Nie chciałabym tego u siebie. Ale pewnie niektórych sytuacji nie da się uniknąć. Niestety

[AnnaEf]

Cześć dziewczynki

Od 2 w nocy towarzyszy mi uczucie twardnienia brzucha i parcia :/ podobno teraz to normalne, ale czuję się dziwnie. (Kto wie czy to nie po tych jagodach od teściowej ). Dzis rano mój brzuch przypominał jajo: od lewej kości miednicy do prawych żeber komedia, uśmialiśmy się z małżem.

Od kilku dni poczytuję str www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ bardzo fajne artykuły, polecam
Wam.

[jo_manh]

Napisane przez czarnamadonna1982

mowiecie o tym ze nie mozna dziecka za bardzo chwalic..no fakt moja matka cale zycie porownywala mnei z innymi, ciagle bylo zle.nigdy nei uslyszalam ze w czyms jestem dobra, ladna albo cos dobrze zrobilam..zawsze tamta byla lepsza itd itp..niestety od mamy nei zaznalam wielce milosci bo moja mama jest za wychowywaniem dzieci bez chwalenie-sama to mowi ze nie należy chwalic.no ale ona wogole nas nie chwalila, wiec cala nasza trojka jest pelna lekow, kompleksow i niskie poczucie wartosci.nie wiem czemu tak jest, no moze tak sie kiedys wychowywalo"zimny chów", ale ja powiedzialam, ze jesli cos moje dziecko zrobi dobrze to mu powiem a nie tylko krytyka bo to krzywdzi dzieci
czasem pewnie zostawie dziecko u rodzicow czy tesciow chcoiaz pewnie rzadko

W 100% się z Tobą zgadzam. Nie można całkowicie pozbawić dziecka pochwał. System wychowawczy powinnien się opierać na pochwałach, karach i konsekwentnych zasadach (co nie znaczy, ze jak raz coś ustalimy, to już nigdy tego nie zmienimy). Moja mama, aż tak zimno nas nie chowała, ale pamiętam że zawsze miała wobec nas duże wymagania, a wobec mnie to już w ogóle. To ja byłam tą zdolną, sprytną i zaradną. Jak dostałam ze sprawdzianu 4, to pytała a dlaczego nie dostałaś 5. Jak dostałam 5, to pytała, a o 6 nie mogłaś powalczyć. I przez całe życie czułam, że i tak nie będę wystarczająco dobra, choćbym nie wiem co robiła. Przez to zawsze czułam, że muszę być najlepsza. Może i dzięki temu zawsze dobrze mi szło w większości rzeczach. Jednak jak byłam w czymś słabsza (a to normalne przecież) to czułam się winna. Wyobraźcie sobie poczucie winy u dziecka, które ma sam 4 i 5 ze wszystkiego, tylko z historii łapie czasami 3 i się przy tym załamuje. Bez sensu kompletnie. Przez to jrest niesamowicie ambitna, nienawidzę się mylić, choć przez lata nauczyłam się przegrywać i przyznawać do błędu, to uczucie niezadowolenia zawsze gdzieś w takich sytuacjach się pojawia.
Nie mam tego za złe mamie, pewnie chciała najlepiej jak mogła, bo sama przez całe życie musiała walczyć o t, żeby było co jeść przez cały miesiąc i pracowała wszędzie gdzie tylko mogła. Kocham ją nad życie, ale uważam, że w dziecku trzeba odkrywać pasję i talenty i to w tym kierunku je motywować. Uważam również, że system pochwał i kar uczy dziecko zasad i zdrowego patrzenia na świat, również zdrowej konkurencji.


Wow...to się rozpisałam z rana

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Ma_majka

No to Dziewczynki zgodnie z obietnicą zapraszam na publiczną premierę mojego brzunia Fot. 1 - 17 tc, fot. 2 - 18 tc

fajnius i, słodziusiklask i:

[kaaamila1]

Napisane przez karolamankowa

Cześć Dziewczęta,
Chyba wiecej niż tydzień mnie nie było:-(
Nawet nie marzę, że uda mi sie Was nadrobić.
Jesteśmy z rodzinka w Kołobrzegu i cieżko mi bo ciagle bez neta jestem a na telefonie mam problem żeby Was choć podczytać...
W poniedziałek byłam na polowkowym, wszystko z niunią dobrze
Imię już wybrane będzie Kaja. Brzuch mam wielki, ale z wagą się jakoś trzymam. Postaram sie wkleić fotkę jak wstanę z łóżka.
Bardzo Was ciepło pozdrawiam ... Teskniłam za Wami. Niestety niedługo jedziemy do zakopca, więc znów nie wiem jak będzie z netem i z możliwością pisania...
Marti,
Przesyłka doszła?

Śliczne imię wybraliście

Ale Wam dobrze z tymi wyjazdami..Uwielbiam Zakopane

[MiciaKicia]

Napisane przez karolamankowa

Cześć Dziewczęta,
Chyba wiecej niż tydzień mnie nie było:-(
Nawet nie marzę, że uda mi sie Was nadrobić.
Jesteśmy z rodzinka w Kołobrzegu i cieżko mi bo ciagle bez neta jestem a na telefonie mam problem żeby Was choć podczytać...
W poniedziałek byłam na polowkowym, wszystko z niunią dobrze
Imię już wybrane będzie Kaja. Brzuch mam wielki, ale z wagą się jakoś trzymam. Postaram sie wkleić fotkę jak wstanę z łóżka.
Bardzo Was ciepło pozdrawiam ... Teskniłam za Wami. Niestety niedługo jedziemy do zakopca, więc znów nie wiem jak będzie z netem i z możliwością pisania...
Marti,
Przesyłka doszła?

ja od 1 sierpnia bede w Kołobrzegu
Kaja-bardzo ładne imie

[jo_manh]

Napisane przez Mojitooo

Moj net mnie dziś zaskakuje pozytywnie
W załączniku moje dotychczasowe zakupy. Mało tego, ale chociaż coś

też mam takie skarpetki z H&M I l ♥ dad, I ♥ Mum

[MiciaKicia]

Napisane przez jo_manh

też mam takie skarpetki z H&M I l ♥ dad, I ♥ Mum

chcę takie

[jo_manh]

Napisane przez marti86

Marta ja nie mam wagowej krzywej tylko wykres dot dl kosci, obwodu glowki, brzuszka, dl twarzy etc a w wadze tak jak u DeKajki tylko podane jakiemu wiekowi ciazy to odpowiada'
a Mikolaj piekne imie

Ja tez chciałam Mikołaj, ale mój TŻ jest całkowicie przeciwny to samo z Szymusiem i Błażejem. Tylko Ksawery póki co wchodzi w grę, bo obojgu nam się podoba. Ja od 10 lat (mniej więcej) mam to imię w rodzinie zarezerwowane, ale jak zaszłam w ciąże to doszły jeszcze te, które wymieniłam z Mikołajem na 1 miejscu (Ksawery spadł na 2 ). Jednak mój luby jest całkowicie za Ksawerym, a ponieważ i mnie się ono podoba, to chyba tak zostanie.

[kaaamila1]

Napisane przez jo_manh

też mam takie skarpetki z H&M I l ♥ dad, I ♥ Mum

Ja też mam takie skarpetki

[jo_manh]

Napisane przez madzius90

Ale super


O tego: http://www.youtube.com/watch?v=UGClpnIDpCM

Ja tez dużo słucham muzyki dla bobasa....na necie (chomik) można znaleźć całe płyty, sa bodajże 4. A oprócz tego mam płyty "Babies go U2", "Babies go Sting". Z tej serii mam jeszcze Beatles'ów, Boba Marleya, Elvisa, Elona Johna, Police świetne są. Wersje bez słów, zmiękczone dla niemowlaków. Fajne, jeśli rodzice słuchaj takiej muzyki, to i dzidzia się przyzwyczaja ale w bardziej rozwojowej wersji
AAA....i uwielbiam płytę "Usypianki Jazzowanki"

[MiciaKicia]

idę strzelić make up'a i ząs na miasto

[Pani_Jasiowa]

Dzień dobry kochane, nadrobiłam Was tak grubsza,,,,
Gratuluję udanych wizyt, synusiów i córeczek...
No i nie mogę pominąć snu z urodzeniem chomika...

Moja psiapsiółka urodziła córeczkę rodziła 11 godzin, aż w końcu musieli zrobić jej cc. Ale wszystko dobrze mała Paulinka ma sie dobrze ważyła 3450 i miała 52cm.

[kaaamila1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dzień dobry kochane, nadrobiłam Was tak grubsza,,,,
Gratuluję udanych wizyt, synusiów i córeczek...
No i nie mogę pominąć snu z urodzeniem chomika...

Moja psiapsiółka urodziła córeczkę rodziła 11 godzin, aż w końcu musieli zrobić jej cc. Ale wszystko dobrze mała Paulinka ma sie dobrze ważyła 3450 i miała 52cm.

Gratulacje dla przyjaciółki

........................

Marti- w którymś z watków podawałaś muzyczkę dla maluszków ! Podasz mi raz jeszcze ???

[landi0909]

no, ja dzwoniłam do przychodni, o 11 jadę i myślę że mnie lekarka przyjmie bo jakby nie było to jest jakieś tam zagrożenie i dla mnie i dziecka... jak nie to walę od razu do szpitala, nie będę szukać innych lekarzy.

jeszcze jedna opcja mi przeszła przez myśl, że to cholestaza... Te bóle brzucha, teraz wysypka... Wątroba może być za bardzo obciążona lekami nie wiem, okaże się po wizycie...

no i z takich luźniejszych przypuszczeń to albo ten lekarz zbok mi dał karę że do niego nie chodziłam albo teściowa, bo ten duphaston miałam od niej (ona kupiła opakowanie więcej tuż przed poronieniem). Może jakieś nie życzone

[emylka86]

dzień dobry kochane.
wybaczcie ale jakoś nie mam weny na nadrabianie... wczoraj cały dzień czytałam posty z weekendu i poniedziałku, został mi cały wtorek, ale tego jest za dużo... wole już być z wami tu na bieżąco.

ależ dziś brzydko na dworze. aż się nie chce wychodzić... ale po południu jedziemy do zielonej na zakupy i do kina więc się zrelaksuję : )

[gusiak23]

Napisane przez MiciaKicia

chcę takie

ja też chcę takie skarpetki, tylko u mnie H&M nie ma

Napisane przez jo_manh

Ja tez chciałam Mikołaj, ale mój TŻ jest całkowicie przeciwny to samo z Szymusiem i Błażejem. Tylko Ksawery póki co wchodzi w grę, bo obojgu nam się podoba. Ja od 10 lat (mniej więcej) mam to imię w rodzinie zarezerwowane, ale jak zaszłam w ciąże to doszły jeszcze te, które wymieniłam z Mikołajem na 1 miejscu (Ksawery spadł na 2 ). Jednak mój luby jest całkowicie za Ksawerym, a ponieważ i mnie się ono podoba, to chyba tak zostanie.

u nas Mikołaj nam chodziło długo po głowie, ale teraz to już chyba zostanie, tym bardziej że ja mam takie małe zboczenie odnoście Bożego NArodzenia i mi się tak fajnie kojarzy

Napisane przez kaaamila1

Marti- w którymś z watków podawałaś muzyczkę dla maluszków ! Podasz mi raz jeszcze ???

ja chętnie też bym posłuchała. Ja na razie słucham sobie takiej spokojnej muzyczki z you tube dla maluszków, podoba mi się, dzidziusiowi chyba też, bo się często przy tym porusza.

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

no, ja dzwoniłam do przychodni, o 11 jadę i myślę że mnie lekarka przyjmie bo jakby nie było to jest jakieś tam zagrożenie i dla mnie i dziecka... jak nie to walę od razu do szpitala, nie będę szukać innych lekarzy.

jeszcze jedna opcja mi przeszła przez myśl, że to cholestaza... Te bóle brzucha, teraz wysypka... Wątroba może być za bardzo obciążona lekami nie wiem, okaże się po wizycie...

no i z takich luźniejszych przypuszczeń to albo ten lekarz zbok mi dał karę że do niego nie chodziłam albo teściowa, bo ten duphaston miałam od niej (ona kupiła opakowanie więcej tuż przed poronieniem). Może jakieś nie życzone

Nie myśl tak kochana! Wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!



Dziewuszki macie jakiś sprawdzony przepis na dobry sos kurkowy??

[kaaamila1]

Napisane przez landi0909

no, ja dzwoniłam do przychodni, o 11 jadę i myślę że mnie lekarka przyjmie bo jakby nie było to jest jakieś tam zagrożenie i dla mnie i dziecka... jak nie to walę od razu do szpitala, nie będę szukać innych lekarzy.

jeszcze jedna opcja mi przeszła przez myśl, że to cholestaza... Te bóle brzucha, teraz wysypka... Wątroba może być za bardzo obciążona lekami nie wiem, okaże się po wizycie...

no i z takich luźniejszych przypuszczeń to albo ten lekarz zbok mi dał karę że do niego nie chodziłam albo teściowa, bo ten duphaston miałam od niej (ona kupiła opakowanie więcej tuż przed poronieniem). Może jakieś nie życzone

No jak tam Cię odeślą z kwitakiem to pakuj się do szpitala ! Zawsze lepiej dmuchac na zimne !!!

Napisane przez gusiak23

ja też chcę takie skarpetki, tylko u mnie H&M nie ma

u nas Mikołaj nam chodziło długo po głowie, ale teraz to już chyba zostanie, tym bardziej że ja mam takie małe zboczenie odnoście Bożego NArodzenia i mi się tak fajnie kojarzy

ja chętnie też bym posłuchała. Ja na razie słucham sobie takiej spokojnej muzyczki z you tube dla maluszków, podoba mi się, dzidziusiowi chyba też, bo się często przy tym porusza.

Ja te skarpetki kupiłam od razu jak dowiedziałam się o ciąży czyli w marcu Brałam ostatnią parę!

Ja też słucham takiej relaksacyjnej muzyczki i maluszek wiercił sie wczoraj jak szaleniec Wiem, że Marti podawała chyba autorów, bądź tytuły- puszczała je swojej Laurce jak była malutka.

Justynko- niestety w kwestii sosów nie pomogę..

[Pani_Jasiowa]

Na lekcji biologi pani pyta Jasia:
- Jasiu z czego składa się serce?
Na to Jasiu:
- z dwóch komor, dwóch przedsionków i nóżek
Na to zdziwiona pani:
- jak to z nóżek?
Jasiu tłumaczy:
- no w nocy słyszałem jak tata mówi: "serduszko rozłóż nóżki"

Tak, na poprawę humorków, w tą paskudną pogodę

[kaaamila1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Na lekcji biologi pani pyta Jasia:
- Jasiu z czego składa się serce?
Na to Jasiu:
- z dwóch komor, dwóch przedsionków i nóżek
Na to zdziwiona pani:
- jak to z nóżek?
Jasiu tłumaczy:
- no w nocy słyszałem jak tata mówi: "serduszko rozłóż nóżki"

Tak, na poprawę humorków, w tą paskudną pogodę

[landi0909]

wogóle jak dzwoniłam do przychodni to babka w rejestracji ogólnej powiedziała "Pani doktor będzie koło 11-12, ale jeśli pani nie jest zapisana to na pewno pani dziś nie będzie miała wizyty!" no co za pi*zda co ją to obchodzi czy będę miała czy nie przecież jak mnie położna zobaczy to wygoni wszystkie pacjentki żeby lekarka od razu mnie przyjęła z takim wyglądem to nawet miejsce w autobusie dostanę...


Pani_Jasiowa - dobre to

[kaaamila1]

Napisane przez landi0909

wogóle jak dzwoniłam do przychodni to babka w rejestracji ogólnej powiedziała "Pani doktor będzie koło 11-12, ale jeśli pani nie jest zapisana to na pewno pani dziś nie będzie miała wizyty!" no co za pi*zda co ją to obchodzi czy będę miała czy nie przecież jak mnie położna zobaczy to wygoni wszystkie pacjentki żeby lekarka od razu mnie przyjęła z takim wyglądem to nawet miejsce w autobusie dostanę...

Mój lekarz mówił, że mam do niego przychodzic i dzwonic jak tylko poczuje się źle ! Mam nie patrzec na to czy jestem zarejetrowana czy nie..Przecież to chodzi o zdrowie i życie kobiety i jej dziecka..
Te baby w rejestracji są takie wredne..

[landi0909]

Napisane przez kaaamila1

Mój lekarz mówił, że mam do niego przychodzic i dzwonic jak tylko poczuje się źle ! Mam nie patrzec na to czy jestem zarejetrowana czy nie..Przecież to chodzi o zdrowie i życie kobiety i jej dziecka..
Te baby w rejestracji są takie wredne..

zauważ, że wszystkie stare baby z rejestracji zazwyczaj wyżywają się na ciężarnych zresztą nie tylko one... Ile razy w sklepie baby głupimi tekstami rzucały i były niemiłe dlatego ja przestałam chodzić do wszystkich sklepów na osiedlu, mam jeden koło domu sprawdzony a ekspedientki to już moje najlepsze chyba koleżanki jak idę do tego sklepu (2 minuty spacerkiem od domu) to nie ma mnie godzinę

[Dojotka1987]

Napisane przez marti86

Dzien dobry Dorotko u mnie wszytsko graczuje sie wysmienicie i kocham Was z dnia na dzien coraz bardziej

to super wczoraj musialam uciekac i nawet nie napsialam Wam dobranoc;/

Napisane przez MoOoNiA

Wróciłam
Tylko tak na szybko bez nadrabiania

gratuluje coreczki i ciesze sie ze wszystko OK

Napisane przez DeKajka

O to super .. to juz wiadomo ze po 26 Marti i DeKajka moga zniknac z forum

ciesze sie ze bedziecie miec swoich TZ przy sobie

Napisane przez DeKajka

Wlasnie wyczytalam ze powinnam obserwowac kiedy maluch spi a kiedy bryka w brzuszku bo po porodzie bedzie mialo poodbny rytm dnia .. Aha ! to fajnie ze Adas bedzie wstawal o 5 rano potem kolo poludnia spal i nawiecej brykal ok 22 .. a kiedy ja spac bede ???

pociesze Cie moj sie budzi w nocy zawsze jak wstaje siku;p czyli 4-5 razy;/

Napisane przez marti86

Nie sugeruj sie tym to wcale tak nie jest(mam nadzieje bo w przeciwnym wypadku moje dziecko bedzie szalalo nocami i dniami bez drzemek-czasami mam wrazenie ze on nie spi bo w dzien co chwile go czuje a w nocy jak wstaje siusiu to on zawsze ze mna-taki juz mamin synek rosnie sobie-wszedzie z mamusia)
Powiem Ci na przykladzi bratowej-mama byla baaaardzo aktywna a jest aniolem=placze tylko jak jest glodna.lezy w lozeczku nie marudzi-noce odkad skonczyla tydzien przesypia cale.zasypia o 23 i budzi sie o 6 rano bez przerwy nocnej na karmienie.za to ich pierwsze dziecko - opowiadala bratowa ze ruchow malo co bylo byl taki leniuszek do roku czasu byl noszony, bujany bo ciagle plakal-wiec nie ma reguly

to dobrze tylko dalej nie wiem jak bedzie z moim synkiem;p ale od malego uswiadomie Go ze mama musi sie wyspac;] wiec od 22 do 8 rano ma spac;p

Napisane przez DeKajka

Moj Adas zacznie interesowac sie plcia przeciwna dopiero po studiach .. nie chce byc mloda babcia .. chce byc sexi 40- stką

heheheh;]]] uwielbiam Cie

Napisane przez marti86

Dziewczyny czy Wy na dole tez jestescie takie ciasne?? kurde ja jak wkladam ta luteine to normalnie dziewica

ja zawsze jestem ciasna;p przed ciaza to ja za kazdym razem jak dziewica;p nawet kazdy gin mi mowi ze jestem ciasna, waska... mam nadzieje ze nie bede czula tego przy porodzie;p

Napisane przez marti86

hehe

Mowie do TŻ dzis ze jestem dziewica i ze mam nadzieje ze mi to minie po porodzie a on do mnie-nie czemu cholernik no

heheheh;]]]