|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4321 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Mam uśmieszek w tabelce
Nie będzie widocznych wcześniejszych wyników? Takich z początku miesiąca? Na koniec lipca chciałam sobie zrobić oficjalne podsumowanie. Ile straciłam, ile ćwiczyłam itp. Głupia pipa ze mnie, bo nie zapisałam sobie wagi na początku miesiąca |
|
|
|
#4322 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Zgadzam się z Martuszką w 1000000% podawajcie wyniki,bo jeszcze chwila i zostanie nas z 5..
A wyniki do tabelki podawać jak pisała Bottega na różowo , lepiej się wtedy czyta a i nie zbieram z podpisów . |
|
|
|
#4323 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
![]() no, to pozamiatane. łba w piasek nie chowam, dumnie w górze, bo wzięłam się w garść po tak sromotnym upadku. co nie zmienia faktu, że wolałabym, żeby to było -1,8...
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#4324 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
soldus musiała byś popatrzeć w tabelkę,wcześniejszą którą robiła Bottega tu link http://imageshack.us/photo/my-images/232/tabela97.jpg/
bo ja znów bym miała dużo zabawy z wpisywaniem wszystkiego od początku ![]() ---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- a teraz mówię Dobranoc ... :/ pa kochane
|
|
|
|
#4325 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Hej laski!
Troszkę się nie odzywałam, bo zbytnio czasu nie mam, ciągle czymś zajęta Remont u mnie w chacie chyba będzie ciągnął się w nieskończoność Bez przerwy przewijają się różni robotnicy i co okazuje się żaden nie potrafi dobrze zrobić. Czasami już ☠☠☠☠icy dostaję.Z dietą nie ma co się chwalić, bo poległam Zrzuciłam nadwyżkę, no i z powrotem ją odzyskałam Na razie nie narzekam, że nie mam co robić (chodź z pracą, to jeszcze nikt nie odpowiedział na moje CV , no trudno ... ). Z tym kolesiem z neta spotykam się coraz częściej, głównie jakieś spacerki, dzisiaj np. byliśmy w kinie na komedii "Kochanie poznaj moich kumpli" Zarąbista komedia, nieźle się naśmiałam Jednak nie wiem, ale nie czuje "chemii" pomiędzy nami. On jest trochę nieśmiały w stosunku do kobiet i nie wykona pierwszego ruchu. Czasami mnie denerwuje, bo wszystko ja planuje, bo mu jest obojętne wszystko, byle ze mną. A ja chcę, żeby sam zadecydował jak facet, a nie ... Chcę czegoś więcej, ale widocznie nie dane mi z nim, albo ja jakaś wybredna jestem Wgl odezwał się do mnie stary kolega, nie widzieliśmy się z 3-4 lata? Kiedyś flirtowaliśmy ze sobą (miał dziewczynę wtedy xD). Ja go trochę zwodziłam i takie tam. Ogólnie w tamtym okresie dużo się działo, moje pierwsze imprezy Spotkałam go przelotem i umówiliśmy się jutro na piwo hehe Będzie co wspominać.Cytat:
Cytat:
To jak się już zdecydujesz i będziesz na mieście to nie ma bata musimy się spotkać ![]() andzia, TuRQoUiS, megumi witajcie dziewczyny! Wyrafinowany - A Ty zmieniałaś kolor włosków? Bo na tym nowym zdjęciu masz jakieś inne. Na tych poprzednich co są w klubie są brązowe. Wgl co ja widzę! Już 61kg! No ładnie, ale się zapuściłam Gratuluję ![]() Czarna - To widzę kochana, że masz to co ja. Też ostro pojechałaś z tą nadwyżką. Nie zdążyłam nadrobić jeszcze wszystkich postów, zajmę się tym jutro.
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
||
|
|
|
#4326 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Silvia, szalejesz z facetami
Podczas, gdy u mnie istny post, jak to już któraś z dziewczyn tutaj stwierdziła. A no i bardzo możliwe, że wybiorę Szczecin, bo się tam dostałam własnie Także... spotkamy się na pewno!!! A nawet nie wiedziałam, ze któraś z wizażanek jest ze Szczecina. Cieszę się tym bardziej Soldus, co Ty się dziwisz, jak Ty taka laska jesteś!!! Sama bym Cię zaprosiła, gdybym zmieniła orientację Wyrafinowany, ogromne buziaki za piękny spadeczek! superkas, chętnie dołączę do tabelki, tylko muszę się wstrzelić w rytm ważenia, żeby było sprawiedliwie ![]() martuszka, ja wieczorem mogłabym zjeść śledzia z pomarańczą polanego sosem czekoladowym... (dobra przegięłam )...ale naprawdę jestem w stanie zjeść WSZYSTKO
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
#4327 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Medzia- Gratuluję Szczecina
Widzę w podpisie, że ładnie Ci waga spada Czekamy na Ciebie w tabelce z utęsknieniem ![]() Tej mój ex to niezły tupet ma. Był strasznym draniem, a teraz mu się kolacji zachciało Oczywiście nie zawsze było źle, ale szala goryczy się przelała
Edytowane przez 15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637 Czas edycji: 2012-07-17 o 22:41 |
|
|
|
#4328 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Superkas u mnie w tabelce jest błąd, pozatym wszystkie info mam w podpisie, cały czas od 11 lipca zmagam się z tą wagą jak spadek to potem wzrost a po dzisiejszym dniu to masakra, właśnie zakończyłam 2h seans płaczu
mam dość tego życia gdyby nie mała to już by mnie tu nie było a powód wiecznie jest ten sam - mąż cudowny wspaniały za☠☠☠isty mąż Już doczytałam, że nie czytasz z podpisów ok a więc u mnie obecnie: 93,1Czarna przepis brzmi pysznie, musze koniecznie go zapisać ![]() andzia, TuRQoUiS, megumi witajcie Kochane przepraszam, że wcześniej się nie przywitałam
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 Edytowane przez estecorazon Czas edycji: 2012-07-17 o 22:51 |
|
|
|
#4329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Dziękuję Wyrafinowana za przekazanie wiadomości
superkas, super tabelka Jeśli masz ochotę, to możesz ciągle ją robić Właśnie przesłałam Ci na maila tę zeszłotygodniową.Medziu, kochana bidulo... Na zajady kup witaminy (jak dobrze pamiętam to z grupy B) albo/i Tribiotic (do kupienia bez recepty, ja kiedyś kupiłam parę saszetek - kosztuje niewiele, a mi pomogło). Zastananów się też czy ostatnio nie jesz zbyt dużo ostrego (może sypiesz za dużo papryki jak coś jesz? no chyba, że jadłaś chipsy - od tego też może być). Wyrafinowana, jak się czujesz? Też miałam depresję (stwierdzoną przez psychiatrę) i faktycznie, tak jak mówisz - to nie jest coś, co trwa tydzień czy dwa, a miesiące/lata. Niestety brałam antydepresanty, ponieważ normalna terapia nie przynosiła efektów. A piguły nie robią nic innego niż tłumienie uczyć i emocji wewnątrz = czułam się jakby ktoś zamknął mnie w bańce mydlanej. Z zewnątrz byłam obojętna na wszystko, a w środku wszystko się kłębiło.Co do dzidzi - sądzę, że u mnie występuje takie myślenie dlatego, że podchodzę do tego mocno medycznie (szczególnie do swojego przypadku) i mam świadomość, że zegar tyka szybciej, niż nam się wydaje. Bardzo wiele par ma problemy z zajściem w ciążę... niestety (pogaduszki w gabinecie lekarskim - gin&rodzinny Ja niestety nadal źle. Co śmieszne - po 2 dniach wymiotowania na wadze mam nadwyżkę ![]() elganja, piękny wynik TSH. Zazdroszczę Przy takich wynikach, diecie i ćwiczeniach waga powinna Ci spadać jak szalona Co do tej normy - jest nieco inaczej. W USA od dawna obowiązuje norma do 2,5 (zmieniona po przeprowadzeniu szeregu badań na zdrowych i chorych osobach), jednakże Polska jest ze wszystkim opóźniona i 99% laboratoriów nadal podaje stare normy... ale każdy dobry endo ma to gdzieś i pilnuje by utrzymać TSH właśnie do 2,5, bo udowodniono, że zdrowe osoby właśnie tak mają. Ja najlepiej czułam się przy ok. 1,2-1,5, 0,coś miałam tylko 2 razy w życiu i wówczas była to nadczynność polekowa (szczerze - wolę odczuwać objawy nadczynności niż mocnej niedoczynności ). A jak tam FT4? Sprawdzałaś?Ja mam niestety tzw. (jak to mówi mój endo) "prawdziwą niedoczynność" tj. zbyt małe FT4 i bardzo wysokie TSH i to właśnie m.in. dlatego tak mocno odczuwam problemy z tarczycą. ps. tylko uważaj - zbliżasz się w kierunku nadczynności. Pamiętaj, że jak chudniesz, to później często trzeba także zmniejszyć dawkę leku, bo robi się za duża ![]() Parę dni temu robiłam ten trening z Ewą Ch. i powiem Wam, że się zawiodłam... Fakt, że ćwiczenia na pewno coś dają, spalają kcal itd., ale sam program moim zdaniem jest raczej jedynie mierny. Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. A tak to praktycznie ten sam zestaw + jeszcze masę innych ćwiczeń robiłam na fitnessie jeszcze zanim wyszła płyta (więc babka nie zgapiła od Ewki). Moim zdaniem trenerka nie wysiliła się. W kółko to samo, ćwiczenia same podstawowe, milion razy wałkowane w internecie w podobnych kombinacjach, zero autorskich.
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2012-07-18 o 00:51 |
|
|
|
#4330 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
tez tak mam,w polsce w domu mama juz wie kiedy tak wymyslalam, bo zawsze sie klade u siebie na lozku i patrze dumajacym wrokiem w sufit jakby tam wlasnie bylo napisane co ja chce
[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;35359153] Mój ex dziś zaprosił mnie na kolację! WTF [/QUOTE]ja bym szla robiac mu na zlosc i tak z ciekowosci czego chce
__________________
dzidzia 27.01.14 |
|
|
|
#4331 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 830
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Bottega: Jak u mnie wyjdzie nadczynność to tylko z dawki leków bo tarczycy to prawie nie mam po jodowaniu
. Myślę że dla mnie to 0,5 jest ok, bo dobrze się czuję , a z tarczyca tak jest, że dla jednych ok 2 a dla innych 0,27. Tyle że z wagą to tak super nie będzie bo ja mam wrodzoną lipidemię (wysoki cholesterol i triglicerydy), a to też utrudnia dietę, ale lekarz powiedział że jak się tarczycę ustawiło to teraz tu się zbije. Do tego insulinooporność. Ogólnie mam rozwalony metabolizm i tarczyca była pierwszym najważniejszym krokiem do jego naprawy. Dla mnie sukcesem będzie jak wejdę z tymi wynikami w normę. Ale mimo wolnego spadku wagi i tak się motywuję, bo chodzi też o zdrowie. Widzę ziany w moim ciele (spodnie się trochę luźne robią) ale przede wszystkim w samopoczuciu : nie chodzę wiecznie zmęczona i niezadowolona. Świąt jest jakiś bardziej kolorowy Ajak twoja telewizyjna przygoda?este : co się tak u Ciebie dzieje? Myślałam że mąż ok, tyle że go dużo nie ma. Superka : patrzę w tę tabelkę i faktycznie nas odsiało. Mam propozycję ,żeby jak ktoś 3 razy nie poda to go tymczasowo z niej usunąć, kara musi być, a tak tabelka duża i pusta. soldus : a ja bym nie szła! Niech żałuje a ty musisz iść do przodu. Ale oczywiście to tylko moja sugestia. Wyrafinowany : chylę czoła za spadek
__________________
Be Yourself. Always. |
|
|
|
#4332 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Silvia-oj pojechałam i to ostro
chyba znalazłyśmy się w błędnym kole eh...trzeba się ogarnąć,mi coraz lepiej to idzie od poniedziałku słońce jest dobrze a co do facetów...zaczyna się u ciebie dobry okres kręcą się jeden za drugim tylko wybierz odpowiedniego albo nie wybieraj niech się starają he heBotteganie zazdroszczę kochana o nie nie...ale że przy tym zatruciu nic ci z wagi nie poszło hmm...to nieźle:O Este-u ciebie jak w kalejdoskopie...raz dobrze raz źle:-| zrób coś w końcu z twoim życiem,bo wykończysz się psychicznie. Soldusia-Ty królewno piękna,idź i pokaż jak się dobrze trzymasz niech widzi co stracił tylko nie ulegnij:OLaski ,ale pogoda u mnie wrrr...jakąś porażka totalna:-/
__________________
96.4... Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie... Edytowane przez czarnaDama2394 Czas edycji: 2012-07-18 o 08:21 |
|
|
|
#4333 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
U mnie pogoda też do dupy ponadto cały czas zmagam się z nadwyżką a życie osobiste macie rację zmienia się z minuty na minutę, brakuje mi tej stabilności ehhh dużo tu robi ta pieprzona odległość widzimy się raz na 3 miesiące i to tylko tydzień, teraz jak przyjedzie pod koniec sierpnia to potem dopiero na święta i on ma tam problemy i ja tu, wspieramy się ale to nie to samo jakby być tuż obok masakra jakaś.... muszę się otrząsnąć z tego wszystkiego bo popadłam w taki dołek że z łózka nie wychodzę
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 |
|
|
|
#4334 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Cześć Dziewczyny! Szybka spowiedź, bo zaspałam dzis i musze nadgonic. W poniedziałek, co tak sporo pojadłam, bo-nie-było-sexidens, to koniec końców wytrzymałam wieczorem i juz nic nie dopchałam, bilans wyszedł niemniej 1754 kcal
![]() Menu: 1.Nesvita waniliowa (35g)+100g Ale 2% - 181 kcal 2.100g serka wiejskiego 3%+1 wafel ryzowy naturalny Sonko+ pół sałaty lodowej - 147 kcal 3.4 chrupkie "wysoki błonnik" Good Food+plaster sera mierzwionego Gouda+1 pomidor - 56 kcal 4.40g twarogu 0%"Emilki" Mlekoma +2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem Putka+1 ogórek szklarniowy świeży - 179kcal 5.200g jog.nat. 0% Fruvita+1 nektarynka+1 chrupkie "wysoki błonnik" Good Food - 173 kcal 6.Kawałek sernika (+arbuz)+pstrąg wędzony 65g (z Biedronki)+1 kromka chleba razowego ze słonecznikiem Putka+2 ogórki gruntowe - 298kcal 7.200g jog nat. 0% Fruvita+40 g płatków Nestle Chirioos z miodem+3 suszone morele - 269kcal W sumie wyszło 1422 kcal (ale razem z arbuzem około 1500kcal) A dziś weszłam na wagę i Nie wiem jakim cudem, ale od wczoraj mam makro-spadek -0,6kg i na wadze 54,7kg, co oznacza, że osiągnęłam cel ostateczny Teraz muszę spadac, ale postaram sie po południu, jak Mała pójdzie spać, nadgonić posty
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#4335 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Puchatku ogromne gratulację
Ja byłam chora na maxa i małą się nie zaraziła teraz mój brat chory i mała gorączkuje, katarek i kicha no masakra i jeszcze ta pogoda która w niczym nie pomaga.
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 Edytowane przez estecorazon Czas edycji: 2012-07-18 o 10:27 |
|
|
|
#4336 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 733
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Jak Ty się jeszcze tym nie podniecasz - to ja zrobię to za Ciebie Kochana jakby nie patrzeć to jesteś PIERWSZA U CELU GRATULUJĘ KOCHANA Czarna muszę wypróbować ten przepis Więc działaj Darialex działaj z tym wyjazdem – heh w sumie po chwili przemyślenia możesz mnie jednak najpierw uprzedzić wiesz abym była wtedy w Wawie Czy żeby zorganizowała sobie dzień wolny etc. Superkas dziękuję, że z mojego podpisu wzięłaś wagę Za tydzień się poprawię i będzie na różowo ![]() Martuszka, elganja ten spadek jest spowodowany częściowo przez chorobę, ale od wczoraj jem już normalnie to jest było 1350kcal i dziś na wadze było tyle samo ![]() Sylvia ale dobrze, że jesteś !!! No i widzę, że dzieje się u Ciebie a to jeden a to drugi - farciaro ) A widzisz do roboty i to już ![]() Medzia dostałaś się to GRATULACJE Soldus a co Ty mu powiedziałaś ma tą propozycję Bottega jak Twoje zdrówko o doczytałam, że dalej bez rewelacji U mnie na szczęście już coraz lepiej, chociaż nie jem jeszcze niestety żadnych warzyw – sama czuję, że jakbym je zjadła to by była powtórka z rozrywki, więc na razie króluje bułeczka z masełkiem, biszkopty, herbatniki, zupa ryżanka oraz kleik ---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Este
__________________
160cm - start 80kg - 11.11.11r. 75kg - I cel osiągnięty 08.12.2011 69,9kg - II cel osiągnięty 27.03.2012 65kg - III cel osiągnięty 31.05.2012 obecnie- 59,6 KG 60 kg - IV cel 56kg - marzenie pozostało - 3,6kg Edytowane przez WyrafinowanySmak Czas edycji: 2012-07-18 o 10:30 |
|
|
|
#4337 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 830
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
este: a jest szansa że kiedyś będzie normalnie ? Tzn. normalnie będziecie razem mieszkać a nie tak ciągle daleko i tylko od czasu do czasu?
Puchatek: BRAWO!!!!!!!!
__________________
Be Yourself. Always. |
|
|
|
#4338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
elganja, kochana, ale ja też mam insulinooporność. Od 9 lat. I parę innych chorób, które tak, jak Tobie - mocno utrudniają odchudzanie, bo przez nie metabolizm jest wolny, do tego te leki sterydowe... Ale udało mi się zrzucić 25kg, więc co? Ty pierwszych 10kg nie zrzucisz? No błagam Cię!
Nie ma co się tłumaczyć - trzeba wierzyć, że się uda i trzymać dietę! (a za tę wczorajszą lasagne powinnaś dostać w dupsko! choroby chorobami, ale takim jedzeniem sobie nie pomagasz) Co do TSH - jasne, tylko nie schodź niżej, bo nadczynność to nadczynność, a tak naprawdę niewiele Ci do jej granicy. Przecież nie o to chodzi, żeby wskakiwać z jednej choroby w drugą. Co to tv - a idź Ty! Nie przypominaj mi! Wyemitują to zapewne w okresie września/października - nie włączę tv. chce o tym zapomnieć Czarnulka, u mnie waga od dłuższego czasu robi sobie co chce Teraz wymiotowałam i mam nadwyżkę (jak dobrze pamiętam to 0,7kg więc sporą), a przecież jeszcze niedawno jak zjadłam tylko 900kcal to też miałam nadwyżki. Także wiesz ![]() Widzę, że znowu podjęłaś walkę ![]() este, noo, pogodę to mamy dziwaczną ![]() W takiej sytuacji nie dziwne, że łapiesz dołki... Puchaczku chudziaczku!
Serduszko moje, GRATULACJE! ![]() Bardzo się cieszę, że doszłaś do ostatecznego celu! Wyrafinowana, u mnie królują chrupkie chlebki/wafle ryżowe, musli jedzone na sucho, coś biszkoptopodobnego, od czasu do czasu parę suszonych śliwek, wodaaaaaaaaaaaa, skubnięty arbuz i truskawki. Jadłam też jogurt + otręby, ale później brzuch mnie bolał Dziś czuję się lepiej, więc zjem coś więcej ![]()
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2012-07-18 o 11:10 |
|
|
|
#4339 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 978
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
elganja oczywiście że tak będzie tylko musimy wytrwać w takiej rozłące jakieś 2-3 lata aż nie staniemy na nogi
Widzieć ukochanego jedynie miesiąc w ciągu całego roku? dobijające ![]() Bottega masz rację gdyby świeciło słoneczko człowiek by wychodził z domu i byłoby inaczej a tak siedzę w domu, doła mam, wpie**alam to czego nie wolno i źle się z tym czuję, ostatnio w dzień śpie z małą 3 godziny nie potrafię dojść do siebie do normalnego rytmu ja nie wiem co ze mną
__________________
Nowy start - 17.04.2013 - 98,8 Jest: 97,5 ![]() I cel - 95 II cel - 90 III cel - 85 |
|
|
|
#4340 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 733
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Bottega u ja to śliwek suszonych - ogólnie owoców, warzyw nie tykam jeszcze
![]() Este ja podobnie jak Czarna nie zabieram głosu w sprawie... Zbyt nerwowa chyba jestem Ale ogólnie trzymam za Ciebie ![]() Dziewczyny przeanalizowałam tabelkę/mój wzrost/cele i zmniejszam mój cel ostateczny na razie do 56kg (Superkas duża prośba o zmianę ) - tylko o 2kg (wiem, że niektóre z Was choć są ode mnie wyższe po 5-10cm mają jeszcze niższy cel) ale ja odkąd pamiętam najmniej ile ważyłam EVER to było 58kg Więc te 56kg to dla mnie hm nie lada wyzwanie, a szczerze, ja nie wyobrażam sobie siebie takiej super chudzinki 50kg Jak myślicie
__________________
160cm - start 80kg - 11.11.11r. 75kg - I cel osiągnięty 08.12.2011 69,9kg - II cel osiągnięty 27.03.2012 65kg - III cel osiągnięty 31.05.2012 obecnie- 59,6 KG 60 kg - IV cel 56kg - marzenie pozostało - 3,6kg Edytowane przez WyrafinowanySmak Czas edycji: 2012-07-18 o 11:43 |
|
|
|
#4341 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 830
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Bottega: No z lasagnią poszalałam... ale warto było. Nie była taka zła, bo dużo warzyw wrzuciłam, no ale makaron normalny niestety i mięso drobiowe pół na pół ze zwykłym mielonym. Ale w warzywkach : cukinia, marchewka, pomidorki, kukurydza.... Cukinii było bardzo dużo bo mim koleżanka przywiozła od siebie od rodziców, co gospodarstwo mają. Ale już dzisiaj wróciłam na dobre tory i jadę na twarogu z pomidorami na razie, a potem sklep muszę zaliczyć bo w lodówce wiatr powiewa
I babcia narobiła dla mnie i męża gołąbków wersji light (mielone drobiowe+ryż pełnoziarnisty + jakieś warzywa w środek??? Nie wiem jeszcze co tam podokładała). No i dziadki moje są mistrzami w robieniu sosu pomidorowego. Pycha na świeżych pomidorkach, zero tłuszczu...... Ogólnie biorę się za siebie i podwójnie spinam pośladki bo mnie wkurza ta waga i tyle powiem. Szkoda że z tv nie masz dobrych wspomnień. Ale za to zyskałaś doświadczenie! Zawsze coś, nie?este: czyli powodem jak zwykle jest kasa. Załamuje mnie ten kraj, co to się dzieje... Nam młodym ludziom jest tak ciężko coś poukładać, iść na swoje. A znajomi wyjechali do UK, prawie od razu dostali kredyt na mieszkanie, oprocentowanie dużo mniejsze niż u nas, zarobki ok, żyją sobie średnio, kokosów może nie ma, ale są na swoim, kredyt płacą, nie muszą się martwić czy im do końca miesiąca starczy i nawet udaje im się jakiś grosz odłożyć. U nas jakoś to wszystko źle funkcjonuje. Moja siostra daje syna do przedszkola od września. Bezpłatnych jest 5 godzin, za resztę trzeba zapłacić. Jak wyliczyła czas z dojazdem to przy stawce u nas w gminie okazało się że państwowe przedszkole i kosztuje prawie tyle samo co prywatne A ty planujesz iść do pracy jakoś niedługo czy na razie zostajesz ze swoją księżniczką? Wyrafinowany: Myślę że sama musisz ocenić jak się tobie podoba, ale myślę ,że 56-58 to nie robi takiej mega różnicy, kwestia może drobnych zaokrągleń tu i ówdzie . Najważniejsze, zdrowie i żebyś się czuła sexy
__________________
Be Yourself. Always. |
|
|
|
#4342 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Bottega, już ogarnęłam różne specyfiki
Właśnie witamina B2 rozdrobniona i wymieszana z maścią z wit. A chyba daje pierwsze efekty A z ostrych rzeczy niekoniecznie... myślę, że to bardziej reakcja na słońce albo brak witamin.PUUUUUUUCHATKU! Jesteś wielka! Mogę jedynie brać z Ciebie przykład! Gratuluję słonko!!! Nasza chudzinka! ![]() ![]() Wyrafinowany, jeśli tylko stwierdziłaś, że będziesz się dobrze czuła, ważąc 56kg - dąż do tego! Nie ma co na siłę ustalać sobie jakiś celów, bo tutaj przede wszystkim chodzi o to, żeby dobrze czuć się we własnej skórze. Startowałaś z 80kg, więc różnica 24 jest przepgromna. Uważam, że to bardzo dobra decyzja! ![]() Tradycyjnie śniadanie o 12 Ja się nigdy nie wygrzebię do tych 5 posiłków, ciągle 4
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... Edytowane przez medzia104 Czas edycji: 2012-07-18 o 13:06 |
|
|
|
#4343 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 733
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Cytat:
Oj Kochana na samym końcu odchudzania schudnąć jeszcze te 2kg a nie schudnąć - jak dla mnie to MEGA różnica właśnie ![]() Medziu właśnie to chciałam usłyszeć !!! Dzięki Łosoś łosoś łosoś
__________________
160cm - start 80kg - 11.11.11r. 75kg - I cel osiągnięty 08.12.2011 69,9kg - II cel osiągnięty 27.03.2012 65kg - III cel osiągnięty 31.05.2012 obecnie- 59,6 KG 60 kg - IV cel 56kg - marzenie pozostało - 3,6kg Edytowane przez WyrafinowanySmak Czas edycji: 2012-07-18 o 13:01 |
|
|
|
|
#4344 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
PUCHATKU!!!
![]() ![]() : pijemy:JESTEŚ DLA MNIE MISTRZYNIĄ!!!! ![]() Pokazałaś,że jak się chce to się potrafi ![]() jestem z ciebie bardzo,ale to bardzo dumna!Każdy z nas ma swą Własną Legendę, własną drogę do przebycia, własne doświadczenia do przerobienia... Idziemy własnymi drogami, ale nie spotykamy/poznajemy się przez przypadek albowiem te wszystkie drogi prowadzą nas ku jednemu celowi... Ten właśnie CEL przypisany jest każdemu z nas... do niego dążymy...(żebyś nie myślała o opuszczeniu nas)
__________________
96.4... Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie... Edytowane przez czarnaDama2394 Czas edycji: 2012-07-18 o 13:26 |
|
|
|
#4345 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Medzia - Szaleje to za dużo powiedziane
No to gratuluję i baaardzo się cieszę Yenna też jest ze Szczecina, miałam się z nią spotkać, ale znikła z wizazu i coś jej nie widać ;/Czarna - Masz rację, że trzeba ale jest cholernie ciężko ;/sama o tym dobrze wiesz. Muszę się ogarnąć. bo wiem że mogę dać radę! Najgorszym błędem jaki mogłabym zrobić to zepsuć wszystko co teraz osiągnęłam,a o tym nie ma mowy Co do facetów do trochę przesadzacie to TYLKO koledzy Mam ochotę na jakiś flirt czy coś, ale nie z nimi ![]() Puuuchatku gratuluacje!!! Wyrafinowany - No właśnie, bo na tej nowej fotce kolorek wygląda na natralny, a na wcześniejszych jakbyś brązową farbę nałożyła. I dla tego tak się zastanawiałam Już się biorę za siebie! Co do zmiany Twojego celu. Myślę, że spokojnie mogłabyś nawet dążyć do mniejszej wagi. Ale to wszystko zależy od tego jak będziesz czuła się w swoim ciele. Dojdziesz do tych 56 a potem zdecydujesz czy dalej chcesz chudnąć czy nie. Nie wiem czemu, ale mi marzy się waga 53 Cytat:
uwielbiam łososia zapiekanego w sreberku w piekarniku, pyyyycha!
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
|
|
|
|
#4346 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
ja tak na szybko gratulacje dla Puchatka i wpadłam się wam pożalić...
http://imgur.com/a/8mFZv#0 album wyrazi więcej niż 1000 słów. moje mieszkanie popłynęło, pozdrawiam.
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#4347 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 830
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
thenerd: O ja cię! Ale akcja! Sąsiad cię zalał? Współczuję
__________________
Be Yourself. Always. |
|
|
|
#4348 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Cytat:
Cytat:
puchatku ![]() u mnie leje od wczoraj ale to nie nowosc w tym klimacie. Tylko, ze lapie mnie jakis maly smutek. Ale zaraz biore sie za wrzucenie prania i ubranie sie to powinien sie polepszyc. Kupilam wczoraj 2komplety bielizny, 2pary butow i spodenki oraz szczotke do wlosow. ach te wyprzedaze
__________________
dzidzia 27.01.14 |
||
|
|
|
#4349 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
thenerd, no to pięknie... chyba rozpoczęłam złą passę z tymi mieszkaniami
ale co się właściwie stało??Zapomniałam Wam powiedzieć, że śniło mi się dzisiaj, że zjadłam ogromną paczkę ciastek, a że były jakieś takie mało czekoladowe to smarowałam je nutellą KOSZMAR
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj! obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem ![]() 104-99-96,8... |
|
|
|
#4350 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 673
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część II
Niedospana jestem dzisiaj albo to ta pogoda tak na mnie dziala.
__________________
dzidzia 27.01.14 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:07.






Remont u mnie w chacie chyba będzie ciągnął się w nieskończoność
Bez przerwy przewijają się różni robotnicy i co okazuje się żaden nie potrafi dobrze zrobić. Czasami już ☠☠☠☠icy dostaję.
Zrzuciłam nadwyżkę, no i z powrotem ją odzyskałam
Jednak nie wiem, ale nie czuje "chemii" pomiędzy nami. On jest trochę nieśmiały w stosunku do kobiet i nie wykona pierwszego ruchu. Czasami mnie denerwuje, bo wszystko ja planuje, bo mu jest obojętne wszystko, byle ze mną. A ja chcę, żeby sam zadecydował jak facet, a nie ... Chcę czegoś więcej, ale widocznie nie dane mi z nim, albo ja jakaś wybredna jestem
To jak się już zdecydujesz i będziesz na mieście to nie ma bata musimy się spotkać 


Oczywiście nie zawsze było źle, ale szala goryczy się przelała 



mam dość tego życia gdyby nie mała to już by mnie tu nie było a powód wiecznie jest ten sam - mąż cudowny wspaniały za☠☠☠isty mąż
i faktycznie, tak jak mówisz - to nie jest coś, co trwa tydzień czy dwa, a miesiące/lata. Niestety brałam antydepresanty, ponieważ normalna terapia nie przynosiła efektów. A piguły nie robią nic innego niż tłumienie uczyć i emocji wewnątrz = czułam się jakby ktoś zamknął mnie w bańce mydlanej. Z zewnątrz byłam obojętna na wszystko, a w środku wszystko się kłębiło.
Przy takich wynikach, diecie i ćwiczeniach waga powinna Ci spadać jak szalona 
[/QUOTE]


U mnie na szczęście już coraz lepiej, chociaż nie jem jeszcze niestety żadnych warzyw – sama czuję, że jakbym je zjadła to by była powtórka z rozrywki, więc na razie króluje bułeczka z masełkiem, biszkopty, herbatniki, zupa ryżanka oraz kleik
chce o tym zapomnieć 



