Stosuję antykoncepcję i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy :) CZĘŚĆ III

[paulinka_47]

Wiecie co? Od jakiegoś czasu rozmyślam nad tabletkami, na razie to luźne przemyślenia... Ale wiecie co? Wpadłam na jakąś Kafeterię, a tam co druga laska w ciąży przy zażywaniu regularnym tabletek
Poczułam się jakbym została oblana wiadrem zimnej wody
Dobre gumki, dobre

[Annabella_]

Paulinka, powiem ci co ja sie dowiedziałam. Zapytałam moją panią ginekolog, skąd wpadki na tabletkach, ona ze dziewczyny nawet nie pamietaja ze zapomnialy, inne leki, wymioty itd. I powiedziala ze jestem za odpowiedzialna na wpadke
Dziewczyny tutaj sa doskonalym przykladem na to, ze jesli bierzesz tabletki dobrze, to w ciaze nie zajdziesz. Po to sa one najskutecznieszja forma antykoncepcji bo dzialaja i blokuja owulacje. A do brania tabletek trzeba byc odpowiedzialnym, brac regularnie, znac ulotke prawie spiewajaco i sprawdzac inne leki itd.
Jestem na tym forum od jakis dwoch miesiecy i trafilam na:
Dziwczyne ktora robila 7 dniowa przerwe liczac od pierwszego dnia krwawienia.
I dziewczyne ktora nie miala pojecia ze biorac antybiotyk trzeba sie dodatkowo zabezpieczac przez okres brania leku i 7 dni po.
To juz wiesz skad sa wpadki

[paulinka_47]

Rozmowa trochę nie w temacie, ale, że jako "jadę na gumach" to napisałam tutaj
Dzięki za odpowiedź. Póki co do października cały czas prezerwatywy, potem podejmę decyzję, czy to zmieniać czy nie.

Zdziwicie się dziewczyny, ale moj chłopak wolałby zostać przy gumkach
Martwi się, że po anty będe miała skutki uboczne, coś gada o nowotworach słodkie, raczej spodziewałam się, że będzie za nimi murem, bo on będzie mógł bez, a tu niespodzianka.

[greeny]

drogie panie,
kończę właśnie 4 opakowanie yaz, wzięłam dziś 3 tabletkę placebo, krwawienia jak nie było tak nie ma. Nie odczuwam nawet bólu brzucha, który zawsze się pojawiał przed(poprzednie 3 razy było pomiędzy 2-3tabletką placebo). Tabletki zażywałam mniej więcej o tej samej godzinie(+-2h), nie byłam chora, nie wydarzyło się nic, co mogłoby spowodować osłabienie działania(nic, z czego zdawałabym sobie sprawę). Czy jest się czym martwić? Mam do wzięcia jeszcze jedną tabletkę, ale nie wiem za bardzo, co się stanie jak do jutra nie dostanę okresu.

[Lia89]

A co ma się stać? O.o Ulotka jasno mówi, że może nie być krwawienia, ot tak. Nie stresuj się, jeśli nie ma ku temu podstaw.

[asqua92]

Jeżeli wzięłaś wszystkie tabletki i nie stało się nic, co miałoby zakłócić działanie antykoncepcji, to wszystko jest ok

[greeny]

wiem, co mówi ulotka(czytam ją co jakiś czas, żeby się upewnić, głupia ja), ale i tak troszeczkę się denerwuję. Chociaż z drugiej strony mam świadomość, że nic nie mogło się stać, bo jestem zbyt dokładna i zbyt zeschizowana, żebym mogła coś przeoczyć.

[kilimandzaro123]

Nie martw się ja też ostatnio dostałam krwawienie podczas 4 placebo, a nie tak jak zwykle podczas 2. Naprawdę nie ma się o co martwić! Głowa do góry

[Frutti]

Ja też dostaję czasami na 4 placebo

[OoDestinyoO]

Napisane przez paulinka_47

Rozmowa trochę nie w temacie, ale, że jako "jadę na gumach" to napisałam tutaj
Dzięki za odpowiedź. Póki co do października cały czas prezerwatywy, potem podejmę decyzję, czy to zmieniać czy nie.

Zdziwicie się dziewczyny, ale moj chłopak wolałby zostać przy gumkach
Martwi się, że po anty będe miała skutki uboczne, coś gada o nowotworach słodkie, raczej spodziewałam się, że będzie za nimi murem, bo on będzie mógł bez, a tu niespodzianka.

Wiesz to bardzo inwidualna decyzja do podjęcia.Ja póki co zostaje na gumeczkach bo jest ok.

[Niewymierna]

Napisane przez OoDestinyoO

Ja tak mam,że suszy a nie sikam zwykle tak mam na kacu

Mam tak samo na kacu. I zastanawiam się gdzie się wtedy to mieści. Może trzeba napajać kacoludki

Jedyną wadą gumek jest to, że trzeba je kupić, bo inaczej nie można zawsze gdzie się chce się seksić

A przeniosłam się na inną uczelnie i czekają mnie mega trudne studia, co oznacza, że ciąża jest bardzo niemile widziana, więc trzeba będzie pójść na tabletki. Muszę się tylko jeszcze do lekarza umówić przed wujaszkiem.

Jak narazie u mnie bez schizowania, dzisiaj mieliśmy z Tż dzień milczenia i jakaś paskudna choroba chyba chce mnie dopaść bo termometr pokazuje 37,8

[secret90]

hej, mam pytanie, koncze drugie opakowanie tabletek, Czy moge wziąć 20 tabletek i zachowac 7 dniowa przerwe, czy musze koniecznie 21?

[wontrubka]

Wpaść można zawsze i taka jest prawda - zarówno przy nieprawidłowym zażywaniu tabsów (pominięcie, wymioty, antybiotyk, inne leki, o których pacjentka nie wiem np. dziurawiec, węgiel) jak i przy nieprawidłowym używaniu gumek. Tak myślę.

Wujaszek rozpakowuje nieśmiało walizki...

[OoDestinyoO]

Napisane przez wontrubka

Wujaszek rozpakowuje nieśmiało walizki...

Oooo Gratulacje mój akurat wyjechał teraz wiem do kogo

[Akcila]

Ja jadę dzisiaj do TŻ-eta na 3 dni i co z tego że płodne od trzech tygodni bez seksu i mi brak . A co do tabletek- ja się do tego nie nadaję-zapominać bym nie zapominała, ale lubię sobie zapalić fajkę, czasami piję jakieś ziółka na trawienie i ogólnie jakoś do nich nie jestem przekonana, zresztą TŻ-et jest przeciwny i jak się zastanawialiśmy jaka antykoncepcja to prosił mnie żebym tylko tabletek nie brała.
Miałam dzisiaj dziwny sen śniło mi się że dostałam okresu, a przecież tydzien temu mi się skończył. I jeszcze w tym śnie coś o ciąży mówiłam(chyba że to jakiś objaw czy coś takiego) i rano się spanikowana obudziłam, bo mnie mdlić zaczęło- no jak się okazało sąsiedzi na dole mają dziecko i mleko gotowali, a ja mam odruch wymiotny na samą myśl o gotowanym mleku, więc stąd te mdłości. No ale nie powiem schiza troche mam mimo że wiem, że nie powinnam.

[Vanique]

Napisane przez secret90

hej, mam pytanie, koncze drugie opakowanie tabletek, Czy moge wziąć 20 tabletek i zachowac 7 dniowa przerwe, czy musze koniecznie 21?

Możesz wziąć 20 i w tedy normalnie robisz 7 dni przerwy od ostatniej tabletki

[hellogoodbye]

Ja właśnie też poważnie rozmyślam o tabletkach od października, właśnie też zaczynam studia i nie chcę mieć dodatkowych stresów, różnie to bywa...;/
A tak apropo dziewczyny, powiedzcie mi jedno, jak to jest u Was z gumeczkami w dni płodne? Śmigacie na tych extra safe, czy nie zwracacie na to uwagi? Bo kurczę, szykują mi się wakacje z tż i wiadomo chcielibyśmy poszaleć, ale w tym czasie mniej więcej powinny wypaść mi dni płodne i właśnie nie wiem, czy spokojnie mogę śmigać na zwykłych cieńszych durexach
A wujaszek już zaczął pakowanie, niedługo wyjeżdża, do której go wysłać?

[wontrubka]

Napisane przez hellogoodbye

Ja właśnie też poważnie rozmyślam o tabletkach od października, właśnie też zaczynam studia i nie chcę mieć dodatkowych stresów, różnie to bywa...;/
A tak apropo dziewczyny, powiedzcie mi jedno, jak to jest u Was z gumeczkami w dni płodne? Śmigacie na tych extra safe, czy nie zwracacie na to uwagi? Bo kurczę, szykują mi się wakacje z tż i wiadomo chcielibyśmy poszaleć, ale w tym czasie mniej więcej powinny wypaść mi dni płodne i właśnie nie wiem, czy spokojnie mogę śmigać na zwykłych cieńszych durexach
A wujaszek już zaczął pakowanie, niedługo wyjeżdża, do której go wysłać?

bez względu na dni płodne zawsze durex classic czasami sobie pozwolimy na jakieś szaleństwa i eksperymenty typu real feel.

[Akcila]

No ja w dni płodne jakies classic albo reel feel ale nie cienkie. Extra safe mi nie odpowiadają

[katja_24]

Napisane przez hellogoodbye

Ja właśnie też poważnie rozmyślam o tabletkach od października, właśnie też zaczynam studia i nie chcę mieć dodatkowych stresów, różnie to bywa...;/
A tak apropo dziewczyny, powiedzcie mi jedno, jak to jest u Was z gumeczkami w dni płodne? Śmigacie na tych extra safe, czy nie zwracacie na to uwagi? Bo kurczę, szykują mi się wakacje z tż i wiadomo chcielibyśmy poszaleć, ale w tym czasie mniej więcej powinny wypaść mi dni płodne i właśnie nie wiem, czy spokojnie mogę śmigać na zwykłych cieńszych durexach
A wujaszek już zaczął pakowanie, niedługo wyjeżdża, do której go wysłać?

ja w dniach wiekszego zagrozenia na extra safe, a pozniej jak sie trafi

[hellogoodbye]

Aha okej, czyli od elite trzymać się najlepiej z daleka? Chyba zostanę przy select i classic No chyba że uda mi się dorwać gdzieś real feel to może wypróbuję ;D

[gadzia17]

ok zaczynam schiza 3 dzień nie ma krwawienia mam jeszcze 4 ale schizol mały jest

[Anusia3]

Ja nie rozumiem niektórych dziewczyn na prawdę.
Dlaczego wy niby macie schiza skoro jest to od 2 do 5 dnia przerwy skoro przerwa trwa 7 dni to znaczy że do 7 dni czekacie na krwawienie a niektóre z was to panikują już jak jest 3 dzień?
Normalnie niektóre się zachowują jak niedojrzałe dzieciaki.
Ja mam również 18 lat,ale nie schizuję jak niektóre z was które mają więcej niż ja.
Jak się bierze tabletki regularnie dzień w dzień. Nie piję się dziurawców nie bierze sie antybiotykow ktore zaburzaja dzialanie to nie ma co się martwić.

Chyba po to wam są te tabletki zeby nie martwić się czy gumka pękła czy może za późno facet wyszedł.
Dla niektórych z was to i tabletki nie będą dobre bo za bardzo sie przejmujecie wszysktim
Wy na prawdę nie macie innych problemów do przejmowania sie??

Frutti wybacz,że ochrzaniłam ale mnie nerwy poniosły

[Frutti]

Dobrze zrobiłaś Aniu ja też tego nie rozumiem

[gadzia17]

to ja was nie rozumiem, ten wątek chyba jest od tego żeby móc powiedzieć właśnie o swoich schizach i sie wzajemnie wspierać? Wystarczy, że jakaś dziewczyna napisze, że się zeschizowała to od razu nagonka na nią. Ja np biorę tabletki dopiero od 3 miesięcy pierwsze 2 w celach leczniczych teraz przy nich zostałam nie dawno zaczęłam współżycie więc chyba mam prawo się zeschizować? Nie biorę tabletek od roku czy jeszcze dłużej więc nie jestem jakoś bardzo ich pewna póki co. Nie które z was mogłyby się zastanowić zanim coś napiszą. Tyle na ten temat. A wątek chyba powinien zmienić nazwę bo wątpię żeby schizujące dziewczyny znalazły tu wsparcie.

[asqua92]

Ale sama nazwa mówi, że to wątek antyschizowy, więc nie schizujemy, bo dobrze tabletki bierzemy, a nie wymyślamy problemy

[Lia89]

Napisane przez Anusia3

Ja nie rozumiem niektórych dziewczyn na prawdę.
Dlaczego wy niby macie schiza skoro jest to od 2 do 5 dnia przerwy skoro przerwa trwa 7 dni to znaczy że do 7 dni czekacie na krwawienie a niektóre z was to panikują już jak jest 3 dzień?
Normalnie niektóre się zachowują jak niedojrzałe dzieciaki.
Ja mam również 18 lat,ale nie schizuję jak niektóre z was które mają więcej niż ja.
Jak się bierze tabletki regularnie dzień w dzień. Nie piję się dziurawców nie bierze sie antybiotykow ktore zaburzaja dzialanie to nie ma co się martwić.

Chyba po to wam są te tabletki zeby nie martwić się czy gumka pękła czy może za późno facet wyszedł.
Dla niektórych z was to i tabletki nie będą dobre bo za bardzo sie przejmujecie wszysktim
Wy na prawdę nie macie innych problemów do przejmowania sie??

Frutti wybacz,że ochrzaniłam ale mnie nerwy poniosły

Ja chciałam pojechać ostrzej, ale ogarnęłam się, pomyślałam, że znowu polecą na mnie joby i nic nie pisałam. Ale w pełni popieram! TROCHĘ ROZSĄDKU, LOGIKI I ROZUMU.

SCHIZY SĄ TOLEROWANE, KIEDY SĄ UZASADNIONE!!! KIEDY TO DO WAS KURNA DOJDZIE!

gadzia17, ja schizowałam tylko przy 1 opakowaniu, bo to dla mnie było coś nowego. I radzę czytać ze zrozumieniem - asqua92 dobrze to wytłumaczyła.

[Niambie]

Ja nie schizuje, ale sie tam martwie, ze facet za pozno wychodzi. Prawie codziennie. Rzadko wyjdzie na czas. Mowilam, ze jak tak dalej bedzie to go wyrzuca z pracy za spoznianie. On nic, jak grochem o sciane. Moge byc w ciazy?

[xPoziomkax]

Napisane przez Niambie

Ja nie schizuje, ale sie tam martwie, ze facet za pozno wychodzi. Prawie codziennie. Rzadko wyjdzie na czas. Mowilam, ze jak tak dalej bedzie to go wyrzuca z pracy za spoznianie. On nic, jak grochem o sciane. Moge byc w ciazy?

[Lia89]

Napisane przez Niambie

Ja nie schizuje, ale sie tam martwie, ze facet za pozno wychodzi. Prawie codziennie. Rzadko wyjdzie na czas. Mowilam, ze jak tak dalej bedzie to go wyrzuca z pracy za spoznianie. On nic, jak grochem o sciane. Moge byc w ciazy?

Ale pojechałaś...