Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________

[MoniaHan]

gkatarzynka u nas ten skok 14-19tyg to takie gorki i doliny, kilka dni tragicznych pozniej kilka ok i nazat bo skok 12 tyg to byl jakis tydzien marudzenia, ale to byl pikus w porownaniu do tego skoku.

[gkatarzynka]

A tak w ogóle, to Hania dziś skończyła 3miesiące

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez MoniaHan

gkatarzynka u nas ten skok 14-19tyg to takie gorki i doliny, kilka dni tragicznych pozniej kilka ok i nazat bo skok 12 tyg to byl jakis tydzien marudzenia, ale to byl pikus w porownaniu do tego skoku.

ehh... to ja się zastanawiam co będzie potem skoro skok 12tyg jest taki masakryczny...

[MoniaHan]

odkrecilam ten sloiczek i kliknal - takze chyba jest ok - tylko teraz czekam na odpowiedzi Wasze co myslicie czy podac pierwszy raz ''jablko, maliny z jagodami'' bobo frut, sprobowalam - mi smakuje

Najlepszego dla Hani!!
wcale nie musi byc tragicznie, kazde dziecko inaczej przechodzi, moze w tym skoku Ci sie dziecko wyskacze i pozniej bedzie latwiej

[karolca]

Napisane przez MoniaHan

gkatarzynka u nas ten skok 14-19tyg to takie gorki i doliny, kilka dni tragicznych pozniej kilka ok i nazat bo skok 12 tyg to byl jakis tydzien marudzenia, ale to byl pikus w porownaniu do tego skoku.

Oj tak, ten 12 tygodnia to pikuś jest
Ale jak czytałam to ten 14-19 tydzień to najgorszy skok ze wszystkich.
OBY

Napisane przez gkatarzynka

A tak w ogóle, to Hania dziś skończyła 3miesiące

[ivonka7]

Hej dziewczyny!
Dzięki za miłe słowa dla Ewy

Napisane przez gkatarzynka

Widzę, że nie widać... więc w załączniku przesyłam zdjęcie... Mata ma 180cm średnicy więc zaplanowaliśmy, że to będzie taki kącik dla Hani - miejsce zabaw... To nie jest taka typowa mata z zabawkami nad głową... ale to ma być zakup na lata...

Bardzo fajna ta mata! Mieliśmy podobne w szkole dla uczniów w kącikach relaksacyjnych.

Napisane przez Asika21

Powiedzcie mi czy taka temp 37 to prawidłowa jest czy nie u 4miesięcznego niemowlaka? I jak było u waszych maluszków z tym zapachem moczu po szczepieniu?

Wow nie wiedziałam że po szczepieniu można wyczuć inny zapach moczu. Prawidłową temperaturę zmierzysz chyba tylko rektalnie. Czoło nie jest zbyt miarodajne.

Napisane przez emigra

u nas objawy zabkowania pojawiaja sie od poltora miesiaca, najpierw mocno sie slinila, potem wszystko wsadzala do buzi, pojawil sie problem z karmieniem bo nie chciala jesc i dopiero jak posmarowalam dziasla zelem to jadla, wiec stwierdzilam ze chyba rzeczywiscie zabki. Teraz od ponad 2 tygodni pojawia sie podwyzszona temperatura, czasami jest bardziej marudna a czasami mniej, wiec jak mniej marudzi to nie pcham jej czopkow niepotrzebnie. Chwilami jak gryzie zabki czy wsadzi cos do buzi do gryzienia to gryzie to tak agresywnie wrecz. Ja nie wiem ile u nas to potrwa nim sie zabek pojawi, ale objawy mamy juz bardzo dlugo a zabka niet.

My od pierwszych objawów ząbkowania do wyklucia się ząbka czekaliśmy ponad 2 miesiące

Napisane przez kumkura

witam mamuski
Aguska, jak ja rozumiem Twoje lęki...
Dzisiaj Agatka kończy 5 miesięcy, także stawiamy pączki i dobre winko ewentualnie soczki
Dzisiaj też mieliśmy drugie szczepienie (trochę późno, ale zawsze coś stało na przeszkodzie) i oto wyniki:
- długość ciałka-70cm, waga- 6660g
Modelka mi rośnie,czas się z tym pogodzić, ehh
Podobno widać już dolną prawą jedynkę i niedługo nas zaszczyci swą obecnością.
Spadam na maila podziwiać nasze cudeńka.

Agatka to prawdziwa rówieśniczka mojej Ewuni
U nas długość: 65cm
i waga: 6560g.
Także faktycznie Agatka wystrzeliła w góre Ząbek na pewno wyjdzie lada dzień.

Napisane przez aalegna

Kurcze tak czytam właśnie że podajecie już marchewki i jabłuszka i też mnie korci żeby już podać i w weekend coś podam tylko nie wiem co lepiej najpierw marchewka czy jabłko? Do tej pory tylko cyca dostawał. Kurcze ja się jeszcze na swoim nie dorobiłam sokowirówki a teraz jak Karolca napisała o tym soczku z marchewki to mnie korci taki zakup

Nam pediatra doradził podawanie najpierw warzyw, bo podobno dzieciaczki jak spróbują słodyczy owoców to potem niechętnie zjadają mniej słodkie warzywa. Na razie Ewa zajada tylko marchewkę, brokuła i ziemniaczka. Owoce może za jakiś czas. Do picia moje mleczko, ewentualnie po warzywnej papce kilka łyżeczek przegotowanej wody. No ale my już 5 miesiąc to też mały brzuszek już inaczej przyjmuje chyba takie rzeczy. Jesteśmy w fazie testów :P

Napisane przez gosia261282

Dziekuje dziewczyny za pochwaly,ale mnie podbudowalyscie!
Tak Agus to bob,poszlam ze zdjeciem Victorii Beckham,bo ona byla tak scieta i powiedzialam,ze chce i ja.
Cotton dalam czarno-biale,bo mialam regulowane brwi i bylo widac czerwone przy nich,to dlatego.Wlosy mam obecnie dwa kolory,jasniejszy blond i ciemniejszy blond,bo przestlam larbowac od jakiegos czasu i chce wrocic do naturalnego koloru,a mialam bardzo ladny blond,niestety sciemnial przez farbowanie,nie wiem po co zaczelam z farbami.

Świetna fryzurka!!

Napisane przez MoniaHan

kupilam jej sloiczek deserek bobo fruto smaku jablko, maliny z jagodami - czy to moge podac jako pierwszy raz? czy lepiej kupic np. samo jablko?

Moze najpierw podaj tylko pojedynczy owoc (jeśli chcesz zacząć od owoców) bo w razie reakcji alergicznej będziesz wiedziała czego unikać. No i podawaj co najmniej kilka dni żeby zobaczyć czy nie ma wysypki itp. My takie instrukcje dostaliśmy od pediatry...
Czy są mamcie które wprowadzały inaczej jedzonko? Np. hurtowo?
Czuje się niedoinformowana w tej kwestii. Czy jest jakieś kompendium wiedzy na temat wprowadzania jedzonka niemowlętom?
Ktokolwiek wiedział? Ktokolwiek wie?

Karolca -może Cię to pocieszy ale my w ogóle nie odczuliśmy tego skoku do 19 tyg. Tak na prawdę to od 2'go miesiąca nie odczuwamy skoków. każdy bejbik jest chyba inny i może w końcu nie odczuwa tak tych zmian. Kiedyś na pewno to się skończy

[tikki85]

To my dziś kończymy 13 tygodni. Od 2 dni Andrea jest strasznie wymagająca. TYLKO na rączki, położenie jej spać graniczy z cudem, bo co się nachylam, żeby odłożyć ją do łóżeczka to budzi się i płacze. Przez sen ciągle macha rączkami, płacze z z góry nieokreślonych powodów...czyżby zaczynał się skok 14-19
Tak więc ostatnio nie mam czasu na wizaż . Wejdę rano, przeczytam kilka postów i na tym koniec. Cały dzień noszę Andrejkę.

[MoniaHan]

Ivonka chyba zrobie tak jak mowi Twoj pediatra - ze najpierw warzywa, tylko musze kupic pojedyncze a nie w sloiczku kilka jednoczesnie, a ten deser ktory dzis kupilam, z racji ze juz otworzylam...to sama zjem

[ivonka7]

Napisane przez MoniaHan

Ivonka chyba zrobie tak jak mowi Twoj pediatra - ze najpierw warzywa, tylko musze kupic pojedyncze a nie w sloiczku kilka jednoczesnie, a ten deser ktory dzis kupilam, z racji ze juz otworzylam...to sama zjem

Smacznego na pewno wyjdzie na zdrowie. A co do warzywek to na początku chyba faktycznie dziecku jest wszystko jedno, potem dopiero zacznie się wybrzydzanie i plucie na karmiących
Ewa ma na buzi wysypkę-ale pediatra stwierdził że "raczej nie od żywności" więc jemy nadal warzywka. Bądź tu mądry. Chciałabym żeby mi ktoś powiedział od A do Z jak mam rozszerzać dietę.

[MoniaHan]

hmmm dobry byl sloiczekalez ze mnie wyrodna matka - kupilam dziecku pierwszy sloiczek i sama go zjadlam

[karolca]

Napisane przez MoniaHan

hmmm dobry byl sloiczekalez ze mnie wyrodna matka - kupilam dziecku pierwszy sloiczek i sama go zjadlam

Mama musi mieć pewność, że to, co dostaje dziecko jest smaczne
ja zawsze smakuję osobną łyżeczką

[Aguśkaa83]

Hej
U nas chyba dalsza część skoku, bo Szymon nie ma litosci
Dziś dostał drugi dzień papke z gotowanej marchewki, ale dodalam pod koniec gotowania troszke kaszki manny(blyskawiczna do gotowania przez 3 minuty)
Na razie probujemy bo jedzeniem tego nazwac nie mozna



konia czyli jednak antybiotyk byl konieczny. Najwazniejsze ze sie upewnilas. Mam nadzieje ze Nina czujesie juz lepiej. Zdrowka dla Niej
I prosze Cie nie badz gluptaskiem jak ja i nie wmawiaj sobie jakis chorob u Niny
A ja tez mialam dlugo taki problem z podawaniem niedobrych syropow Filipowi, oj ciezko bylo, zazwyczaj na sile i nie raz wszyscy bylismy ozygani

aalegna moj tez czasem jak zapomni przelknac slinke to tak zakaszle delikatnie. Mysle, ze nie ma sensu isc bo Seba Ci sie jeszcze zarazi czyms. Na pewno rozpoznalabys kaszel od choroby.

tynka mi odpowiadaja najb pampersy active baby, uzywam tez sleep&play ale te gorzej sie zapinaja, sa mniej rozciagliwe.

MoniaHan to juz mozesz byc spokojna o wage Hani
Na pierwszy raz z owocow doradzalabym samo jabluszko.

gkatarzynka gratulacje dla Hani z okazji 3 mcy



Obejrzalam zdjęcia na mailu: wszystkie cudne

karolca powtorze sie pewnie, ale Ewelinka niesamowicie fotogeniczna dziewczyna! I piekna Ciekawe czy wloski bedzie miala po Tobie

Cytrynka Wiktorek rośnie jak na drozdzach, oj bedzie kokietowal kiedys dziewczyny swoim usmiechem Przystojniaczek!

88nastka Swietnie wygladacie z Oliwia Dwie piekne kobietki!
Fajnie stroisz Małą

Lenka Kajunia jest tak urocza, ze nie moge sie napatrzec! PieknosciSlicznie sie usmiecha, a te oczka i Jej spojrzenie cudowne!

desia sliczne zdjecia Wikunia ma niesamowicie dlugie nogi, bedzie z niej modelka!

evvcia piekne zdjecia ze chrzcin. A Ty wygladasz kwitnąco! No i super z Was rodzinka!

tikki Andrea ma sliczne usteczka no i piekne oczka! Jest czarujaca

[karolca]

Napisane przez Aguśkaa83

Hej
U nas chyba dalsza część skoku, bo Szymon nie ma litosci
Dziś dostał drugi dzień papke z gotowanej marchewki, ale dodalam pod koniec gotowania troszke kaszki manny(blyskawiczna do gotowania przez 3 minuty)
Na razie probujemy bo jedzeniem tego nazwac nie mozna


tynka mi odpowiadaja najb pampersy active baby, uzywam tez sleep&play ale te gorzej sie zapinaja, sa mniej rozciagliwe.


Obejrzalam zdjęcia na mailu: wszystkie cudne
karolca powtorze sie pewnie, ale Ewelinka niesamowicie fotogeniczna dziewczyna! I piekna Ciekawe czy wloski bedzie miala po Tobie

Ewelince sok z marchewki wchodził bardzo ciężko, mimo iż był bardzo słodki. Co się dziwić, nowości zawsze są podejrzane!

Dziękuję za opinię o pieluszkach Sleep&Play, zastanawiałam się nad nimi, bo cena kusząca. Sama używam ActiveBaby i również jestem zadowolona

Dziękuję za komplementy w imieniu Ewelinki. Chciałabym, aby włosy (loki) miała po mnie, a gęstość po mężu (ma baaardzo gęste włosy). Na razie ładnie rosną i jaśnieją.


Ewelinka odsypia dzisiejsze pobudki. Co zasnęła, to ktoś mi ją budził - a to kosiarka za oknem, a to wiertarka u sąsiadów, a to pies zaczął szczekać. Wściec się można.

[gkatarzynka]

A moja Hania już wykąpana i (odpukać) śpi... choć zasnęła przy piersi i nawet Jej narazie nie przenosiłam do łóżeczka, żeby się nie obudziła...
Tak sobie myślę, że nam się szykuje wyjazd podczas tego skoku 14-19 i się zastanawiam jak my to przeżyjemy i jak Hania to zniesie...

[MoniaHan]

zdjecia na mailu sliczne
evcia laseczka z Ciebie, swietne zdjecia chrzcinowe...takie wesole - superpodoba mi sie usmiech chrzestnego Laurki na ostatnim zdjeciu ogolnie facet w gajerku i reka w kieszeni swietnie sie prezentuje

[karolca]

Napisane przez gkatarzynka

A moja Hania już wykąpana i (odpukać) śpi... choć zasnęła przy piersi i nawet Jej narazie nie przenosiłam do łóżeczka, żeby się nie obudziła...
Tak sobie myślę, że nam się szykuje wyjazd podczas tego skoku 14-19 i się zastanawiam jak my to przeżyjemy i jak Hania to zniesie...

Ja się nad tym nie zastanawiam. Powiem ci, że Ewelinka wyjazd i zmianę klimatu zniosła na medal, a zmiana klimatu złagodziła objawy skoku i była prawie normalna. Dużo swieżego, morskiego powietrza dobrze na nią wpłynęło. A podróżować lubi. mas 10 minut w samochodzie i śpi. A jak jest świeżo po jedzeniu i przebraniu to potrafi przespać całą drogę.
Jak jechałyśmy nad morze to spała do pierwszego postoju (3,5 godziny... przeciągnęło się, bo wyjazd z miasta był koszmarny, tak sie rozpadało jak wsiadłam do samochodu, że widoczność miałam na 100 metrów, studzienki nie zdążyły odbierać wody). Przejazd przez miasto zajął mi ponad godzinę (o 6 rano), w dodatku nie mogłam nigdzie zatankować gazu, bo "awaria". Na postoju było karmienie, przebieranie (bo zrobiło się ciepło) i po 10 minutach jazdy spała kolejne 3 godziny
Kochane dziecko w trasę

[lena_mi]

Kajulka po szczepieniu, Biedulka strasznie się upłakała, aż piszczała.. jeszcze takiego Jej płaczu nie było, myslałam, że mi serce pęknie..
Teraz troszkę marudna, zobaczymy jak będzie dalej..
No i w końcu wiem ile waży - 5940 a mierzy 63 cm.


Evvcia, super, że chrzciny i imprezka udane! Super fotki, przepięknie wyglądaliście! A Laurka jest do schrupania


Chyba już większość z Was ochrzciła swoje maluszki?

Napisane przez Cytrynka_Wawa

wrzuciłam zdjęcia małego kibica legi na maila

hehe moja córa też pewnie też kiedyś takie ubranko nabędzie
Przystojniak z Twojego Wiktorka

Napisane przez Zariah

ja też bym wstawała ale mam monitor oddechu
ale przyznam że czasem mimo to sprawdzam
ten monitor oddechu zapewnił mi spokojny sen. Jeden z najlepszych zakupów które poczyniłam dla Malutkiej

dla mnie monitor to też jeden z najlepszych zakupów


Gosia wyglądasz czadersko! Suuuper fryzurka, strasznie mi sie takie podobają, to chyba taki a la bob?
A gdzie się Monia podziewa? Też miała sie obciąć na boba i pokazać jakąś foteczkę
Kurcze może niedługo i jak sie skuszę na zmianę fryzury!


Tikki, ależ Andrea jest Słodziutka
A Fabianek Claudi jaki super chłopak
Ona - Adaś ewidentnie nie przepada za muchą, ciekawe czy kiedyś polubi krawaty?
Desiu Viki jest przesłodka Kochaniutka taka

[MoniaHan]

Hania spi u mnie na rekach a Tz zasnal na podlodzea ja jak zwykle nie moge sie zdrzemnac (??)

[rybka13]

Napisane przez MoniaHan

Hania spi u mnie na rekach a Tz zasnal na podlodzea ja jak zwykle nie moge sie zdrzemnac (??)

Kto pierwszy ten lepszy... :p

[karolca]

Napisane przez lena_mi

Chyba już większość z Was ochrzciła swoje maluszki?

my jeszcze nie

Napisane przez MoniaHan

Hania spi u mnie na rekach a Tz zasnal na podlodzea ja jak zwykle nie moge sie zdrzemnac (??)

to podobnie u mnie. Ewelinka śpi już godzinę, TŻ zasnął na łóżku oglądając TV... a to ja chciałam zamknąć na chwilę oko.
Poza tym marudzi, że coś przeskoczyło mu w krzyżu... i teraz taaaaak cierpi... ale mój ból krzyża od połowy ciązy to nie to samo przecież

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez MoniaHan

hmmm dobry byl sloiczekalez ze mnie wyrodna matka - kupilam dziecku pierwszy sloiczek i sama go zjadlam

hehe
padam na twarz mlody na szczescie juz spi mam nadzieje ze jak najdluzej, bo nie spal od 15 bylismy w biedronce na zakupach i nie spal skubaniec tylko sie rozgladal po sklepie bo mu budke zlozylam, ahh gdyby za kazdym razem tak w sklepie sie zachowywal

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez karolca

my jeszcze nie


to podobnie u mnie. Ewelinka śpi już godzinę, TŻ zasnął na łóżku oglądając TV... a to ja chciałam zamknąć na chwilę oko.
Poza tym marudzi, że coś przeskoczyło mu w krzyżu... i teraz taaaaak cierpi... ale mój ból krzyża od połowy ciązy to nie to samo przecież

my chrzciny mamy we wrzesniu dopiero

moj maz tez przysypia w ciagu dnia a ja jak robokop a on przeciez w pracy byl biedaczek

[ivonka7]

Upiekłam ucierane z borówkami z Ewą w nosidle i z thermo-mixem.

Przeszukałam jeszcze allegro w kontekście dużych mat dla dzieci, znalazłam coś takiego:
http://allegro.pl/kocyk-mata-dla-dzi...469989318.html

http://allegro.pl/mata-do-zabawy-120...482726267.html

http://allegro.pl/mata-do-zabawy-pod...445155309.html

[MoniaHan]

Napisane przez rybka13

Kto pierwszy ten lepszy... :p

no wlasnie - ostatnia jestem i dlatego zawsze niewyspana

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez ivonka7

Upiekłam ucierane z borówkami z Ewą w nosidle i z thermo-mixem.

Przeszukałam jeszcze allegro w kontekście dużych mat dla dzieci, znalazłam coś takiego:
http://allegro.pl/kocyk-mata-dla-dzi...469989318.html

http://allegro.pl/mata-do-zabawy-120...482726267.html

http://allegro.pl/mata-do-zabawy-pod...445155309.html

ta ostatnia jest fajna jak dla mnie

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

Dziewczyny pojechalam zwazyc Hanie na tej samej wadze co wczoraj i wazy 5750g, to troche duza roznica bo wczoraj wazyla 5440g, ta kobieta nawet dziecka zwazyc nie potrafila, tak mi sie wlasnie wydawalo ze glowka Hani tak poza waga troche jest, co za ciemna masa z tej baby, tylko mi stresu narobila. takze Hania przybrala ok bo 450g w ciagu 3tyg. jak ja wazylam nie plakala, zasnela podczas powrotu do domu a to tylko 5km, wiec stwierdzilam ze zaryzykuje i skoro spi to pojade do polskiego sklepu prawie 30km w jedna strone, ostatnio strasznie nam sie darla jak tam jechalismy, ale nie chcialam jej wybudzac wyjmujac z samochodu. w jedna strone spala, zakupy robilam w drzwiach sklepu i patrzylam przez szybe samochodu czy sie nie budzi, obudzila sie i darla sie w drodze powrotnej, a tego nie lubie bo zadlawia sie slina, jak juz mocno plakala zjechalam na zjazd i pokarmilysmy sie 15min chyba i dojechalam do domu z draca sie jak przescieradlo Hanka
kupilam jej sloiczek deserek bobo fruto smaku jablko, maliny z jagodami - czy to moge podac jako pierwszy raz? czy lepiej kupic np. samo jablko?

oj chyba jednak tak czy inaczej nie podam tego sloiczka bo wieczko sie nie ugina, tzn nie klika, a napisane jest jesli wieczko sie nie ugina - nie podawaj.

O to dobrze,ze wyjasnila sie sprawa z waga Hani.Bardzo sie ciesze,ze jednak nie masz sie czym martwic!Super
Ze sloiczkami tak jak dziewczyny mowily,lepiej po jednym skladniku.

Napisane przez gkatarzynka

A tak w ogóle, to Hania dziś skończyła 3miesiące

dla Hani na 3 miesiace!

Napisane przez lena_mi

Kajulka po szczepieniu, Biedulka strasznie się upłakała, aż piszczała.. jeszcze takiego Jej płaczu nie było, myslałam, że mi serce pęknie..
Teraz troszkę marudna, zobaczymy jak będzie dalej..
No i w końcu wiem ile waży - 5940 a mierzy 63 cm.


Gosia wyglądasz czadersko! Suuuper fryzurka, strasznie mi sie takie podobają, to chyba taki a la bob?
A gdzie się Monia podziewa? Też miała sie obciąć na boba i pokazać jakąś foteczkę
Kurcze może niedługo i jak sie skuszę na zmianę fryzury!

Oj biedna Kaja,dobrze ze to juz za wami.
Tak bob.Tez jestem ciekawa co tam Monia wykombinuje z wloskami

A ja mania kupowania ciag dalszy.Dzisiaj kupilam trzy pary butow.I na tym juz koncze na prawde.Zreszta wyjscia nie ma,bo wszystko juz wydalam

[lena_mi]

Konia, strasznie mi smutno jak piszesz o chorej Ninusi, dobrze, że sprawdziliście wszystko u dwoch lekarzy, lepiej byc pewnym, no i jak piszesz że tak kobitka super, to może rzeczywiscie do niej chodzić. Strasznie mi szkoda Twojej Córcii i Tobie współćzuję, tych zmartwień. Buziaki dla Was!

Gosiu i u Was też nadal ta wysypka, kurcze no mam nadzieję, że to jednak rzeczywiście szybko przejdzie. Może jakaś alegria pokarmowa, Czy Wiki nie jadła niczego nowego?

[karo_z]

Napisane przez evvcia_

Dzień dobry!
Gdzie to lato ja się pytam... Na Mazurach też leje

Dziękujemy za komplementy odnośnie zdjęć dziś na 17.00 jestem umówiona z fotografem, więc wieczorkiem kolejna porcja

Gosia ślicznie wyglądasz zmiana fryzurki na ogromny plus
ta wysypka Wiki to może być rumień wirusowy - w Polsce teraz panuje, przynajmniej u nas co drugie dziecko ostatnio to ma. I ta wysypka przesuwa się po ciele w dół, trochę swędzi, ale nic na nią się nie podaje, czasem lekarz zaleca pić wapno. Akurat jak byłam z Laura w przychodni wtedy co te kupy zielone robiła to mnie pediatra ostrzegała przed tym, że jak się pojawi taka wysypka i nic więcej dolegliwości to właśnie ten rumień i żebym nie panikowała. Mam nadzieję, że szybko Wiki zejdzie, bo pewnie jest to nieprzyjemne.

Karo_Z tak jak już ktoś napisał (chyba Zariah) kleiki są bezglutenowe i można je podawać już, a nie wiem jak to jest z tym glutenem dokładnie, bo zalecenia się co chwila zmieniają. Dopytam dopiero na szczepieniu, tj. 9 sierpnia. Szkoda, że karuzelka się popsuła...

Koniakonia za Ninkę, biedulka się namęczy, a i Wy przy tym oby szybko nasza biedroneczka do zdrowia wróciła

U nas nocka w miarę ok pobudki 1.00 i przed 5.00 a potem spanie prawie do 8.00

Jutro wybieramy się do koleżanki, która 9 lipca urodziła córeczkę i dziś dzwoniła, że zaprasza nas z Laurką chciałam jeszcze dziś jechać na zakupy, ale chyba nici z tego - ta pogoda nas wykończy, jak nie ukrop, że się żyć nie da, to leje i leje

słyszałam że dzieciom karmionym piersiom trzeba wprowadzać gluten po 4 miesiącu i do 6-tego miesiąca w takich małych ilościach a dzieciom na mm od 5-tego miesiąca jeśli dobrze pamiętam...jak coś pochrzaniłam to mnie poprawcie

Napisane przez Cytrynka_Wawa

hehe
padam na twarz mlody na szczescie juz spi mam nadzieje ze jak najdluzej, bo nie spal od 15 bylismy w biedronce na zakupach i nie spal skubaniec tylko sie rozgladal po sklepie bo mu budke zlozylam, ahh gdyby za kazdym razem tak w sklepie sie zachowywal

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------


my chrzciny mamy we wrzesniu dopiero

moj maz tez przysypia w ciagu dnia a ja jak robokop a on przeciez w pracy byl biedaczek

Mój Piotruś też mało spał od 15 bo byliśmy się spotkać z moją kumpelą z pracy i był strasznie marudny...nie mógł zasnąć, a jak wróciliśmy do domu to padł po karmieniu i śpi...chyba się dziś nie okąpiemy
ale przynajmniej mam wieczór dla siebie...Tż w pracy i wróci o 23

[lena_mi]

Napisane przez aalegna

gosia podpisuje się pod tym co dziewczyny pisały,wyglądasz rewelacyjnie w nowej fryzurce
konia oby Ninie szybko mineło bo i ona się męczy i ty patrząc na cierpiące dziecko

a ja dziś miałam fatalną nocke pobudka o 1.30 na karmienie, poszła kupka, przebieranie, odłożyłam do łóżeczka i Seba zaczął zasypiać ale ciężko co chwile jęczał kwęczał aż po godzinie rozryczał sie na maksa i następną godzinę usypiany na rękach i wózku jestem padnięta przez to... zwalam wine na skok, tż twierdzi że może zęby bo ślini się coraz mocniej, na szczęście gorączki nie ma.
Od kilku dni moje dziecie pokasłuje, ale innych objawów choroby nie widać, nie wiem czy panikować i lecieć do lekarza, tylko jak mu nic nie jest to się pchać na poczekalnie gdzie chore dzieci bedą ja twierdze że się śliną zachłystuje, choć czasem to wygląda jak kaszel, sama nie wiem co robić

u nas identyko, ale byliśmy u lekarza, badał Kaję przed szczepieniem i mówił że wszystko jest ok, i to n pewno od śliny

[MoniaHan]

Lena, Gosia przegapilam mozliwosc wizyty u fryzjera - bo jak Tz mial urlop wtedy moglam pojsc a teraz on juz wrocil do pracy i pewnie w soboty tez bedzie pracowal wiec nie wiem kiedy pojde (??)

Lena biedna Kaja po szczepieniu

a wlasnie dla Niny i Wiki Gosiowej duzo zdrowka

[lena_mi]

Napisane przez cottonpuma

A ja zaliczyłam dziś kupę "lisi ogon". Poszłam przebrać po delikatnym bulgocie w pieluszce, zdjęłam spodenki, a tam wieeelki rudy kleks przez całe plecy a pielucha praktycznie pusta. Włosy w kupie, plecy, nogi, pępek, szystko w kupie, skończyło się kąpielą. Ja w kupie i kupą śmierdzę, mąż stoi i kwiczy a ja niczym chirurg "siostro czolo, zagrzej wody i podaj ręczniki" Dziecię zachwycone, a mnie smród odbarwił rogówki i utkwił w pamięci. KUPAGEDDON!

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Emigra kiedy się wybierasz do Pl? Na długo?

[aalegna]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

moj maz tez przysypia w ciagu dnia a ja jak robokop a on przeciez w pracy byl biedaczek

oj biedni ci nasi pracujący mężczyźni ja ostatnio usłyszałam od męża jak to mam dobrze w domu z małym, ponoć mogę się położyć kiedy chce i odpocząć taaaaaaaaaa nie pamiętam kiedy się ostatni raz w ciągu dnia zdrzemnęłam !!!!!