Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VII

[dyltharra]

Kurcze, podziwiam Was - mnie od mięsa zupełnie odrzuciło, słodyczy nie lubię... Wcinam tylko jakieś kefiry, sałatki i owoce. W sumie to jakoś w ogóle nie mam nigdy na nic ochoty

[DeKajka]

Napisane przez kaaamila1

Ja również, ale trudno.. Najważniejsze jest to, że dzięki szkole rodzenia można dowiedziecsię wielu ciekawych rzeczy i przygotowac się na przyjęcie dzidziusia. Moja koleżank (to która urodziła teraz) powiedział mi wczoraj, że dużo rzeczy związanych z porodem i opieką nad maluchem dowiedziała się właśnie ze szkoły rodzenia ! Pierwsze pytanie położych przy porodzie było czy uczęszczała.

Napewno mozna sie duzo dowiedziec ale dla nas szkola rodzenia byla warunkiem porodu rodzinnego .. wiec skoro TŻet nie moze ze mna chodzic to to nie ma sensu ..

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez dyltharra

Kurcze, podziwiam Was - mnie od mięsa zupełnie odrzuciło, słodyczy nie lubię... Wcinam tylko jakieś kefiry, sałatki i owoce. W sumie to jakoś w ogóle nie mam nigdy na nic ochoty

A ja to bym teraz wszystko jadła .. i mieso i słodkie .. od niczego mnie nie odrzucilo .. a wrecz przeciwnie

[magdaef]

Cześć Dziewczyny! Wczorajszego wieczoru wizaż odmówił mi posłuszeństwa, ale się stęskniłam! Jestem na bieżąco, bo wieczorem rozmawiałam z Marti... Nie powiem, bo dzisiejszy ranek przeleciałam pobieżnie, w poszukiwaniu informacji od Landi. Całe szczęście, że jest w domu, kamień z serca!

Micia, odliczamy razem z Tobą Na pewno będzie pięknie z tymi skrzypcami - u nas też były, cudo.

Mam nadzieję, że dzisiaj już nic mnie nie odciągnie od wątku...bo wczorajszych przygód, to nawet Wam nie opowiadam, szkoda słów na ludzką głupotę

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez DeKajka

Napewno mozna sie duzo dowiedziec ale dla nas szkola rodzenia byla warunkiem porodu rodzinnego .. wiec skoro TŻet nie moze ze mna chodzic to to nie ma sensu ..

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



A ja to bym teraz wszystko jadła .. i mieso i słodkie .. od niczego mnie nie odrzucilo .. a wrecz przeciwnie

rany, ja mam tak samo!!!!!! mogłabym jeść i jeść

[DeKajka]

Napisane przez magdaef

Cześć Dziewczyny! Wczorajszego wieczoru wizaż odmówił mi posłuszeństwa, ale się stęskniłam! Jestem na bieżąco, bo wieczorem rozmawiałam z Marti... Nie powiem, bo dzisiejszy ranek przeleciałam pobieżnie, w poszukiwaniu informacji od Landi. Całe szczęście, że jest w domu, kamień z serca!

Micia, odliczamy razem z Tobą Na pewno będzie pięknie z tymi skrzypcami - u nas też były, cudo.

Mam nadzieję, że dzisiaj już nic mnie nie odciągnie od wątku...bo wczorajszych przygód, to nawet Wam nie opowiadam, szkoda słów na ludzką głupotę

Ogolnie cos sie wczoraj z wizazem dzialo bo ja tez nie moglam wejsc .. ładowal sie z pol godziny

[Pani_Jasiowa]

muszę jakiś szybki obiad wymyślić...

o wiem co bym zjadłam budyń śmietankowy.............. .........

[Mojitooo]

Landi super wieści Kuruj się i odpoczywaj

Ja nie chcę do szkoły rodzenia, bezsens dla mnie. Chciałam położną, ale wczoraj czytałam, że w tym szpitalu co chcę rodzić opieka jest super i własna położna nie jest konieczna (choć i tak z tego szpitala by była). Teraz się zastanawiam...

[DeKajka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

rany, ja mam tak samo!!!!!! mogłabym jeść i jeść

Mnie na szczecie wilczy apetyt przeszedl ale mam ochote na smaki .. coraz to nowe i dziwne ..

[judkama]

ha a mnie zadne faworki, jableczniki czy serniki nie skusza

jestem twarda i kolejny dzien zyje bez slodkiego

[DeKajka]

Napisane przez judkama

ha a mnie zadne faworki, jableczniki czy serniki nie skusza

jestem twarda i kolejny dzien zyje bez slodkiego

[AnnaEf]

Napisane przez jo_manh

A ja zaraz dostanę trochę sałatki od koleżanki w pracy, a inna koleżanka była wczoraj w Wadowicach i przywiozła nam "papieskie kremówki" (a żyję sobie na Dolnym Śląsku - więc kawałek mamy do Wadowic) a potem zjem bułę z pasztetem i pomidorkiem

Ooo tak! Buła z pasztetem i pomidorem dobra rzecz szkoda, ze swoja juz zjadlam

Napisane przez Pani_Jasiowa

ehh a ja bym w-z tkę zjadła mniammmmmmmmmmm

nawet nie mow wztka to moje ulubione ciasto, tylko cos mamusi nie chce sie dla mnie jej robic

Napisane przez Pani_Jasiowa

muszę jakiś szybki obiad wymyślić...

o wiem co bym zjadłam budyń śmietankowy.............. .........

No to tz sie uciesz jak zobaczy budyn smietankowy na obiad

[Mojitooo]

Ja ograniczam zakupy spożywcze i kupuję minimum, żeby tyle nie żreć :/

[aerien83]

Heeej kochane

tęskniłyście?

wróciliśmy już z 3-dniowego urlopu, dopiero w weekend wyjeżdżamy pod Poznań, więc znów na 2 dni zniknę.

Fajnie było, choć pogoda do Ale i tak: nie ma jak w domu

Nie wiem czy zdołam nadrobić, pewnie nie, zerknęłam tylko na pierwszą stronkę i gratuluję poznanych płci, synków i córeczek Poza tym, mam nadzieję, wszystko u Was dobrze?

Zaglądać przez mężowski urlop będę tylko z doskoku bo ciągle coś robimy

[judkama]

boje sie tylko jak pojade znow na weekend do tesciowej zawsze probuje we mnie wmusic tyle jedzenia i slodyczy w malego tez zreszta

[kaaamila1]

Ja nie mam żadnych smaków.. Na początku ciąży nie byłam w stanie nic jesc, ponieważ wszystko powodowała u mnie wymioty..tak więc z ledwością wsiskałam jedynie chleb z masłem i serem.. Od kiedy skończyły się delegliwości jem normalnie..tzn. tak jak przed ciąża, ale bez szału..jem małe ilości, bo zaraz jestem pełna..troszeczkę więcej owoców..słodycze zawsze lubiłam tak więc od czasu do czasu zjem, ale również bez szału.. Mięso to jedynie pierś z kurczaka.. no i tyle..

No ostatnio tylko chodzi za mną jakieś ciasto, bo wieki już nie jadłam.. No, ale w sobotę na imieninach szawgra sobie pozwole

Aerien- super, że wpadłaś !!! Myślałam wczoraj o Tobie !!! Pogoda nie za ciekawa, ale rodzinne wyjazdy mimo wszystko zawsze są przyjemne !!!

[DeKajka]

Napisane przez aerien83

Heeej kochane

tęskniłyście?

wróciliśmy już z 3-dniowego urlopu, dopiero w weekend wyjeżdżamy pod Poznań, więc znów na 2 dni zniknę.

Fajnie było, choć pogoda do Ale i tak: nie ma jak w domu

Nie wiem czy zdołam nadrobić, pewnie nie, zerknęłam tylko na pierwszą stronkę i gratuluję poznanych płci, synków i córeczek Poza tym, mam nadzieję, wszystko u Was dobrze?

Zaglądać przez mężowski urlop będę tylko z doskoku bo ciągle coś robimy

No hej kochana .. stesknilysmy sie za Tobą ..

U nas raczej wszystko dobrze .. Tylko Landi ma male problemy .. ma ospę ale z tego co dzisiaj pisala to jest dobrze małemu nic nie zagraza ..

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez judkama

boje sie tylko jak pojade znow na weekend do tesciowej zawsze probuje we mnie wmusic tyle jedzenia i slodyczy w malego tez zreszta

Ja tam lubie do tesciowej jezdzic i lubie jak mi wmusza rozne smakolyki

[kaaamila1]

Napisane przez judkama

boje sie tylko jak pojade znow na weekend do tesciowej zawsze probuje we mnie wmusic tyle jedzenia i slodyczy w malego tez zreszta

Hehe Moja z ledwością pójdzie mi herbatę zrobic Przeważnie jak już zajdziemy to siedzimy o suchym pysku

[judkama]

Napisane przez DeKajka

Ja tam lubie do tesciowej jezdzic i lubie jak mi wmusza rozne smakolyki

nie przepadam za jej kuchnia, gotuje tłusto, wszystko na smalcu, duzo makaronu, no ciezkie zarelko, a slodycze Boziu za duzo no

[DeKajka]

Napisane przez kaaamila1

Hehe Moja z ledwością pójdzie mi herbatę zrobic Przeważnie jak już zajdziemy to siedzimy o suchym pysku

Zywy przyklad tesciowej z kawałów ???

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez judkama

nie przepadam za jej kuchnia, gotuje tłusto, wszystko na smalcu, duzo makaronu, no ciezkie zarelko, a slodycze Boziu za duzo no

Moja to goralka wiec tez gotuje tlusto i niezdrowo ale juz sie przyzwyczaila ze jak ja przyjezdzam to troche zmienia swoje upodobania w kuchni na ten czas ..

[Sola1]

Napisane przez AnnaEf

Dziewczyny co jadłyście na śniadanie? mam na coś chętkęęę....

Ja jadłam chocoszoki z mlekiem i dopiszę jak reszta dziewczyn- standardowo (od kilku dni)

Napisane przez dyltharra

Ale mnie wysypalo na szyi i żuchwie! Już jakiś czas temu zauważyłam, że po mleku mam taką wysypkę, więc odstawiłam i wciągałam dalej jogurty, serki, kefiry, maślanki... I dalej mnie bombardują takie swędzące bąbelki... Może powinnam odstawić zupełnie nabiał Zgłupiałam.

Tak jak napisały dziewczyny najlepiej idź do lekarza i to od razu do dermatologa ( nie trzeba skierowania z tego co pamiętam). Po historii z Landi uważam, że lepiej dmuchać na zimne. Oczywiście nie ma co się nakręcać negatywnie, ale lepiej to sprawdzić.

Napisane przez Pani_Jasiowa

Landi napisała, że jest w domu, ale nie ma jak wejść na forum. Dostała tabletki i maści, lekarz powiedział, zeby sie nie martwila,bo nic Kubusiowi nie będzie, za 5 dni ma iść na badanie krwi i na kontrolę.

Super
Kamień z serca

Napisane przez Ma_majka

To może też być ucisk rosnącej macicy na jakiś nerw. Ja też tak mam ale tylko z prawej strony

Być może to też było przyczyną
Z tym, że na samym początku miałam jeszcze wrażenie jakby miało mi wylecieć biodro, tak jakby trzymało niestabilnie i było niedopasowane do stawu, zaczęło trochę boleć, a później się nasilało.

Napisane przez kaaamila1

Nasypałam sobie miseczkę borówek amerykańskich, aby nie myślec o tych słodkościach

A ja zjem banana

Napisane przez dyltharra

Kurcze, podziwiam Was - mnie od mięsa zupełnie odrzuciło, słodyczy nie lubię... Wcinam tylko jakieś kefiry, sałatki i owoce. W sumie to jakoś w ogóle nie mam nigdy na nic ochoty

Mnie odrzuciło od mięsa w I trymestrze, a teraz normalnie jem.

Napisane przez DeKajka

Ogolnie cos sie wczoraj z wizazem dzialo bo ja tez nie moglam wejsc .. ładowal sie z pol godziny

Wizaż nie wytrzymuje naszych pogaduch

Napisane przez Mojitooo

Landi super wieści Kuruj się i odpoczywaj

Ja nie chcę do szkoły rodzenia, bezsens dla mnie. Chciałam położną, ale wczoraj czytałam, że w tym szpitalu co chcę rodzić opieka jest super i własna położna nie jest konieczna (choć i tak z tego szpitala by była). Teraz się zastanawiam...

Ja myślę, że to zależy od tego kto to prowadzi. Poza tym na pewno przyda się naszym partnerom, którzy nie siedzą tak jak my w necie i już prawie że możemy zrobić doktorat z tego zakresu
Jak ktoś ma kolejne dziecko to pewnie raczej nic nowego się nie dowie.

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

muszę jakiś szybki obiad wymyślić...

o wiem co bym zjadłam budyń śmietankowy.............. .........

budyń na obiad... hmmm muszę spróbować

[kaaamila1]

Napisane przez DeKajka

Zywy przyklad tesciowej z kawałów ???

Hehe..nie do końca.. moja jest specyficzna.. ogólnie ona nie jest jakaś wścibska czy marudna.. Ja mam takie wrażenie, że nie mam teściowej..

Dziwna kobieta..

Mój mąż czasami do niej dzwoni, bądź z rana zajedzie na kawę, bo synek to synek i zawsze do mamusi go ciągnie..chociaż przynam szczerze, że od kiedy poznał moją rodzinę powiedział, że moi rodzice są bardziej opiekuńczy i czuli.. No i że u nas jest taka rodzinna atmosfera..

[Ma_majka]

Napisane przez aerien83

Heeej kochane

tęskniłyście?

wróciliśmy już z 3-dniowego urlopu, dopiero w weekend wyjeżdżamy pod Poznań, więc znów na 2 dni zniknę.

Fajnie było, choć pogoda do Ale i tak: nie ma jak w domu

Nie wiem czy zdołam nadrobić, pewnie nie, zerknęłam tylko na pierwszą stronkę i gratuluję poznanych płci, synków i córeczek Poza tym, mam nadzieję, wszystko u Was dobrze?

Zaglądać przez mężowski urlop będę tylko z doskoku bo ciągle coś robimy

Witaj Pewno że tęskniłyśmy

[musso4]

a moja leci w niedzielę do Szkocji i wraca dopiero 2 września do córeczki, bo siostra tża ma termin za 3 tygodnie

ps. mogłaby wcale nie wracać

[Ma_majka]

Napisane przez judkama

nie przepadam za jej kuchnia, gotuje tłusto, wszystko na smalcu, duzo makaronu, no ciezkie zarelko, a slodycze Boziu za duzo no

Moja ma podobnie, sam tłuszcz i mięcho, błeee

[Sola1]

Napisane przez judkama

ha a mnie zadne faworki, jableczniki czy serniki nie skusza

jestem twarda i kolejny dzien zyje bez slodkiego

Jesteś twarda, nie ma co

Napisane przez AnnaEf

No to tz sie uciesz jak zobaczy budyn smietankowy na obiad

Pewnie będzie zachwycony

[aerien83]

Napisane przez kaaamila1

Aerien- super, że wpadłaś !!! Myślałam wczoraj o Tobie !!! Pogoda nie za ciekawa, ale rodzinne wyjazdy mimo wszystko zawsze są przyjemne !!!

Napisane przez DeKajka

No hej kochana .. stesknilysmy sie za Tobą ..

U nas raczej wszystko dobrze .. Tylko Landi ma male problemy .. ma ospę ale z tego co dzisiaj pisala to jest dobrze małemu nic nie zagraza ..

No właśnie doczytuję, kurcze, Landi, współczuję Ci ogromnie. Ja ospę miałam i w dzieciństwie, i jako 19-latka masakra. Szczęściem, że z maleństwem ok

Hehe, wizaż naprawdę uzależnia, bo wracając to już o Was myślałam
I teraz nadrabiam, gotując kalafiorówkę bo babcia mi kalafiorów nadawała heh co ja z tym pocznę. A chłopcy się bawią autami zdalnie sterowanymi

Pieknie wygląda pierwsza strona, tyle ślicznych imion i kolorki
kaaamila1 a Twoje maleństwo wstydzioch niemożliwy kiedy masz następną wizytę kochana?

[kaaamila1]

Napisane przez musso4

a moja leci w niedzielę do Szkocji i wraca dopiero 2 września do córeczki, bo siostra tża ma termin za 3 tygodnie

ps. mogłaby wcale nie wracać

Ty wredoto

Napisane przez Ma_majka

Moja ma podobnie, sam tłuszcz i mięcho, błeee

Moja również dośc tłusto gotuje, ale musze ją pochwalic za bardzo dobre kotlety schabowe..

Aerien- dopiero 17 sierpnia.. Jak się wtedy nie pokaża to chyba padnę ze śmiechu

[magdaef]

Napisane przez kaaamila1

a mam takie wrażenie, że nie mam teściowej..

No i najlepszy możliwy układ

Ja na moją patrzę łaskawszym okiem, bo ona ze swoją teściową ma teraz takie jazdy, że szok

[perelka_np]

Landi- super, że maluszkowi nic nie zagraża

Gratuluję udanych wizyt i poznanych płci tak zauwazylam, ze na liście wszystkie dziewczyny nade mna i pode mna znają juz płec tylko nie ja

Dziewczyny mam pytanie do Tych z Poznania lub okolic!!!!!!! Jak wyjeżdza się z Poznania na trase Szamotulską to gdzies po drodze po lewej stronie jest taki ogromny sklep z rzeczami dla dzieci(wózki, ubranka doslownie wszystko) mam racje? czy to nie ta trasa? Bo z Tzetem jedziemy za tydzien na polowkowe do Pzn i chcielismy wjechac ale nie wiemy jaka trasa jechac zeby trafic POMÓŻCIE!!!!