Lenistwu się nie damy i III część jeżowej motywacji zaczynamy!

[oh Mandy]

Napisane przez Malwina_89

Napisane przez Elli_

Jest mi przykro, bo wiadomo, że się zawsze ma jakieś nadzieje
Z drugiej strony i tak go nie było w moim życiu i nie miał ciągle dla mnie czasu.Umówił się ze mną na wczoraj i mnie delikatnie mówiąc wystawił i nie odpisywał. Niech spada

[Elli_]

Była dziś mama z siostrą na zakupach do szkoły już.. i pomyslałam, że i ja się wybiorę, kupię sobie segregator i wkłady do niego. Mama wydała na zakupy Małej 300zł! I dodatkowo poszło na książki (i to nie wszystkie!!!) 250zł! Szok! 1kl. podstawówki, a takie wydatki! : o

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez oh Mandy

Jest mi przykro, bo wiadomo, że się zawsze ma jakieś nadzieje
Z drugiej strony i tak go nie było w moim życiu i nie miał ciągle dla mnie czasu.Umówił się ze mną na wczoraj i mnie delikatnie mówiąc wystawił i nie odpisywał. Niech spada

Szkoda trochę, ale też niech wie, że nie będziesz wiecznie na Niego czekać i się łasić jak pies.. czy tam kot..

[Skuwka]

Napisane przez oh Mandy

Jest mi przykro, bo wiadomo, że się zawsze ma jakieś nadzieje
Z drugiej strony i tak go nie było w moim życiu i nie miał ciągle dla mnie czasu.Umówił się ze mną na wczoraj i mnie delikatnie mówiąc wystawił i nie odpisywał. Niech spada

Rozumiem, że jest Ci przykro, zawsze jest Ale wiesz, jeśli tak było to nie widzę sensu ciągnięcia tego dalej... Po co być z kimś, kto ma na wszystko inne czas, a na Ciebie nie? Niech spada delikatnie mówiąc.

Napisane przez Elli_

Była dziś mama z siostrą na zakupach do szkoły już.. i pomyslałam, że i ja się wybiorę, kupię sobie segregator i wkłady do niego. Mama wydała na zakupy Małej 300zł! I dodatkowo poszło na książki (i to nie wszystkie!!!) 250zł! Szok! 1kl. podstawówki, a takie wydatki! : o

Skąd ja to znam... Moja mama też na te wydatki narzeka.

[20160901857]

Napisane przez Skuwka

Może się odezwie i ją złapię wtedy Aż tak ciężko? To ja już nie wiem, na co iść W sumie od zawsze nie miałam pojęcia za bardzo, do LO na bio-chem poszłam bez planów w sumie, a co dalej? Matkooooo

Ej, ale przecież to nie znaczy, że sobie nie dasz rady! Ja tm jestem zdania, że wymagające studia są najlepsze, najbardziej prestiżowe, no i jednak medycyna to duży konkret i mała szansa, że będziesz potem biedę klepać. No chyba że uważasz, że się nie nadajesz to inna rzecz.

Napisane przez oh Mandy

Jeże, pisać, pisać! Macie wakacje, a tu kiepsko z tymi postami! A jak było w ch. nauki to się rozgadałyście!

Napisane przez oh Mandy

Pamiętacie, jak pisałam wam o tej sukience na wesele itd?!
Całe szczęście, że nic nie kupowałam, bo i tak z kasą lipa. Problem sam się rozwiązał - nie idę z nim. Nie ma nas.

No i dobrze, przynajmniej nie będziesz wydawać fortuny na Księciunia.

Napisane przez Elli_

Była dziś mama z siostrą na zakupach do szkoły już.. i pomyslałam, że i ja się wybiorę, kupię sobie segregator i wkłady do niego. Mama wydała na zakupy Małej 300zł! I dodatkowo poszło na książki (i to nie wszystkie!!!) 250zł! Szok! 1kl. podstawówki, a takie wydatki! : o

To jest chore. Jak byłam mała to moje siostry, które są rok po roku bez problemu mogły mieć książki po sobie. Później jak już sama chodziłam do szkoły to nauczyciele trochę zaczynali kręcić na to nosem, ale pozwalali, a teraz? Co roku są nowe książki, a już największą paranoją jest dla mnie kazać dzieciom pisać w ćwiczeniach długopisem żeby przypadkiem ktoś inny potem z nich nie korzystał. Ok, ćwiczenia może nie kosztują majątku, ale jak ktoś ma dużo dzieci to ziarnko do ziarnka i mu się zbierze kilkaset złotych, więc nie wiem jaki problem żeby w takim przypadku wygumkować i mieć stare jak nowe. Ale tak to jest jak się ma w rządach debili, którzy g o życiu wiedzą.


Moje służbowe Ferrari

[Elli_]

Napisane przez nouvelle90

Ej, ale przecież to nie znaczy, że sobie nie dasz rady! Ja tm jestem zdania, że wymagające studia są najlepsze, najbardziej prestiżowe, no i jednak medycyna to duży konkret i mała szansa, że będziesz potem biedę klepać. No chyba że uważasz, że się nie nadajesz to inna rzecz.






No i dobrze, przynajmniej nie będziesz wydawać fortuny na Księciunia.



To jest chore. Jak byłam mała to moje siostry, które są rok po roku bez problemu mogły mieć książki po sobie. Później jak już sama chodziłam do szkoły to nauczyciele trochę zaczynali kręcić na to nosem, ale pozwalali, a teraz? Co roku są nowe książki, a już największą paranoją jest dla mnie kazać dzieciom pisać w ćwiczeniach długopisem żeby przypadkiem ktoś inny potem z nich nie korzystał. Ok, ćwiczenia może nie kosztują majątku, ale jak ktoś ma dużo dzieci to ziarnko do ziarnka i mu się zbierze kilkaset złotych, więc nie wiem jaki problem żeby w takim przypadku wygumkować i mieć stare jak nowe. Ale tak to jest jak się ma w rządach debili, którzy g o życiu wiedzą.


Moje służbowe Ferrari

Ale masz brykę! bziuuuuuuuuum!

[oh Mandy]

Napisane przez Elli_

Ale masz brykę! bziuuuuuuuuum!

[GirlOfDeath]

Napisane przez Malwina_89

Od tygodnia wisiała i nikt jej nie kupił, więc na pewno czekała na mnie

Ładna, ej!

Napisane przez Skuwka

Śliczna ta spódniczka . Szkoda tylko, że ja mam za chude nogi i wstydzę się wychodzić w krótkich rzeczach

A ja mam za grube.

Napisane przez oh Mandy

Pamiętacie, jak pisałam wam o tej sukience na wesele itd?!
Całe szczęście, że nic nie kupowałam, bo i tak z kasą lipa. Problem sam się rozwiązał - nie idę z nim. Nie ma nas.

Mandy nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zobaczysz, że tak będzie lepiej.

Napisane przez nouvelle90

Moje służbowe Ferrari

Wow, ale wypasione!

Wróciłam z roweru.

[Skuwka]

Napisane przez nouvelle90

Ej, ale przecież to nie znaczy, że sobie nie dasz rady! Ja tm jestem zdania, że wymagające studia są najlepsze, najbardziej prestiżowe, no i jednak medycyna to duży konkret i mała szansa, że będziesz potem biedę klepać. No chyba że uważasz, że się nie nadajesz to inna rzecz.






No i dobrze, przynajmniej nie będziesz wydawać fortuny na Księciunia.



To jest chore. Jak byłam mała to moje siostry, które są rok po roku bez problemu mogły mieć książki po sobie. Później jak już sama chodziłam do szkoły to nauczyciele trochę zaczynali kręcić na to nosem, ale pozwalali, a teraz? Co roku są nowe książki, a już największą paranoją jest dla mnie kazać dzieciom pisać w ćwiczeniach długopisem żeby przypadkiem ktoś inny potem z nich nie korzystał. Ok, ćwiczenia może nie kosztują majątku, ale jak ktoś ma dużo dzieci to ziarnko do ziarnka i mu się zbierze kilkaset złotych, więc nie wiem jaki problem żeby w takim przypadku wygumkować i mieć stare jak nowe. Ale tak to jest jak się ma w rządach debili, którzy g o życiu wiedzą.


Moje służbowe Ferrari

Masz racje co do tych studiów, ale wyjście awaryjne też muszę mieć. Jak się dostanę to super, jak nie to trudno-skorzystam z alternatywy . Tylko weź tu ją najpierw znajdź

A co do książek... Wiesz co, paranoją jest to, że praktycznie co rocznik to inny program. A to, co ma rocznik po mnie to już w ogóle porażka-wybierając profil liceum są ZMUSZENI pisać maturę z przedmiotów kierunkowych. A sama po sobie i znajomych wiem, że człowiek wtedy nie wie konkretnie co chce robić w życiu i na co dalej iść. Nieliczni są zdecydowani. A co wtedy, gdy dana osoba X z profilu humanistycznego zrobi kurs pierwszej pomocy i nagle zapała wielką chęcią studiowania ratownictwa medycznego? Droga zamknięta, bo jesteśmy zmuszeni do pisania przedmiotów humanistycznych na maturze?!

Napisane przez Elli_

Ale masz brykę! bziuuuuuuuuum!

Napisane przez GirlOfDeath

A ja mam za grube.

A nie masz ochoty oddać mi troszkę ?

[nicRu]

Melduję się posłusznie
Wpierw praca, potem obiadek, potem praca w ogródki, kolacja i podczytywanie wizażu

[cholerna romantyczka]

Ledwo wróciłam z pracy a tata zagonił mnie do pracy w ogrodzie mamy dzień ogrodów w sobotę na wsi i nasz ogród został wybrany

[GirlOfDeath]

Napisane przez Skuwka

A co do książek... Wiesz co, paranoją jest to, że praktycznie co rocznik to inny program. A to, co ma rocznik po mnie to już w ogóle porażka-wybierając profil liceum są ZMUSZENI pisać maturę z przedmiotów kierunkowych. A sama po sobie i znajomych wiem, że człowiek wtedy nie wie konkretnie co chce robić w życiu i na co dalej iść. Nieliczni są zdecydowani. A co wtedy, gdy dana osoba X z profilu humanistycznego zrobi kurs pierwszej pomocy i nagle zapała wielką chęcią studiowania ratownictwa medycznego? Droga zamknięta, bo jeśteśmy zmuszeni do pisania przedmiotów humanistycznych na maturze?!

A nie masz ochoty oddać mi troszkę ?

Naprawdę tak ma być ?!
A spoko, możesz wziąć sporoooo.

Napisane przez cholerna romantyczka

Ledwo wróciłam z pracy a tata zagonił mnie do pracy w ogrodzie mamy dzień ogrodów w sobotę na wsi i nasz ogród został wybrany

Wybrany do czego ? Bo pierwszy raz słyszę o czymś takim.

[cholerna romantyczka]

Napisane przez GirlOfDeath

Wybrany do czego ? Bo pierwszy raz słyszę o czymś takim.

Emmm... z całej wsi jest wybranych kilka najładniejszych ogrodów i jak zapłacisz dyszkę to możesz pochodzić i pooglądać szkoda, że To nie my dostajemy tą kasę.

[Skuwka]

Napisane przez GirlOfDeath

Naprawdę tak ma być ?!
A spoko, możesz wziąć sporoooo.

Naprawdę. Opowiadały nam nauczycielki pod koniec roku, kiedy były już luźniejsze niektóre lekcje. Porażka...
A co do tych nóżek to podeślesz jakoś? Wiesz... Gołębie pocztowe

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez cholerna romantyczka

Emmm... z całej wsi jest wybranych kilka najładniejszych ogrodów i jak zapłacisz dyszkę to możesz pochodzić i pooglądać szkoda, że To nie my dostajemy tą kasę.

A to gratulujemy najładniejszego ogrodu w mieście Pochwalisz się?

[GirlOfDeath]

Napisane przez cholerna romantyczka

Emmm... z całej wsi jest wybranych kilka najładniejszych ogrodów i jak zapłacisz dyszkę to możesz pochodzić i pooglądać szkoda, że To nie my dostajemy tą kasę.

Oooo fajnie! To Wasz ogród musi być naprawdę cudny.

Napisane przez Skuwka

Naprawdę. Opowiadały nam nauczycielki pod koniec roku, kiedy były już luźniejsze niektóre lekcje. Porażka...
A co do tych nóżek to podeślesz jakoś? Wiesz... Gołębie pocztowe

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------


A to gratulujemy najładniejszego ogrodu w mieście Pochwalisz się?

Masakra. Coraz bardziej mnie ta Polska zadziwia.
A spoko, odkroje sobie czy coś i prześlę Ci.

Już jutro.

[Skuwka]

Napisane przez GirlOfDeath

Oooo fajnie! To Wasz ogród musi być naprawdę cudny.



Masakra. Coraz bardziej mnie ta Polska zadziwia.
A spoko, odkroje sobie czy coś i prześlę Ci.

Już jutro.

Dobra, to ja czekam na przesyłkę Tylko zrób tak, żebym je mogła bezboleśnie sobie zaadoptować

[20160901857]

Napisane przez nicRu

Melduję się posłusznie
Wpierw praca, potem obiadek, potem praca w ogródki, kolacja i podczytywanie wizażu

A ty nie miałaś jakoś teraz mieć obrony?

[cholerna romantyczka]

E tam, nie ma się czym chwalic
Mialam z Tz się spotkac ale spac mi się kce ...

[misheall]

Napisane przez oh Mandy

Pamiętacie, jak pisałam wam o tej sukience na wesele itd?!
Całe szczęście, że nic nie kupowałam, bo i tak z kasą lipa. Problem sam się rozwiązał - nie idę z nim. Nie ma nas.

Może to i lepiej. Ten facet zdecydowanie nie zasługiwał na Ciebie!

Napisane przez Elli_

Była dziś mama z siostrą na zakupach do szkoły już.. i pomyslałam, że i ja się wybiorę, kupię sobie segregator i wkłady do niego. Mama wydała na zakupy Małej 300zł! I dodatkowo poszło na książki (i to nie wszystkie!!!) 250zł! Szok! 1kl. podstawówki, a takie wydatki! : o

To jest jakieś chore...

Napisane przez nouvelle90

Ej, ale przecież to nie znaczy, że sobie nie dasz rady! Ja tm jestem zdania, że wymagające studia są najlepsze, najbardziej prestiżowe, no i jednak medycyna to duży konkret i mała szansa, że będziesz potem biedę klepać. No chyba że uważasz, że się nie nadajesz to inna rzecz.

To jest chore. Jak byłam mała to moje siostry, które są rok po roku bez problemu mogły mieć książki po sobie. Później jak już sama chodziłam do szkoły to nauczyciele trochę zaczynali kręcić na to nosem, ale pozwalali, a teraz? Co roku są nowe książki, a już największą paranoją jest dla mnie kazać dzieciom pisać w ćwiczeniach długopisem żeby przypadkiem ktoś inny potem z nich nie korzystał. Ok, ćwiczenia może nie kosztują majątku, ale jak ktoś ma dużo dzieci to ziarnko do ziarnka i mu się zbierze kilkaset złotych, więc nie wiem jaki problem żeby w takim przypadku wygumkować i mieć stare jak nowe. Ale tak to jest jak się ma w rządach debili, którzy g o życiu wiedzą.


Moje służbowe Ferrari

Zgadzam się i co do studiów, i co do programów nauczania
I świetna furraaa

Napisane przez Skuwka

Masz racje co do tych studiów, ale wyjście awaryjne też muszę mieć. Jak się dostanę to super, jak nie to trudno-skorzystam z alternatywy . Tylko weź tu ją najpierw znajdź

A co do książek... Wiesz co, paranoją jest to, że praktycznie co rocznik to inny program. A to, co ma rocznik po mnie to już w ogóle porażka-wybierając profil liceum są ZMUSZENI pisać maturę z przedmiotów kierunkowych. A sama po sobie i znajomych wiem, że człowiek wtedy nie wie konkretnie co chce robić w życiu i na co dalej iść. Nieliczni są zdecydowani. A co wtedy, gdy dana osoba X z profilu humanistycznego zrobi kurs pierwszej pomocy i nagle zapała wielką chęcią studiowania ratownictwa medycznego? Droga zamknięta, bo jesteśmy zmuszeni do pisania przedmiotów humanistycznych na maturze?!

Żartujesz? To to już jest szczyt głupoty!

Pamiętniki na Polsacie

[ChocoMonster]

Hej u mnie się dzieje
dziś byłam w Rewalu, kupiłam parę pierdółek i zrobiłam sobie zdjęcie z Panami przebranymi za biała i czarną śmierć z kosą od jednego waliło gorzało i jeszcze chciał buzi a na koniec zapytał, czy mam chłopaka, co za prymityw
teraz siedzę w pokoju, na dole jest jakaś potańcówka i lecą kaczuchy

[20160901857]

Polsat mi śnieży i nie mogę oglądać;(

[GirlOfDeath]

Napisane przez Skuwka

Dobra, to ja czekam na przesyłkę Tylko zrób tak, żebym je mogła bezboleśnie sobie zaadoptować

Spoko, jakoś damy radę.

Napisane przez ChocoMonster

Hej u mnie się dzieje
dziś byłam w Rewalu, kupiłam parę pierdółek i zrobiłam sobie zdjęcie z Panami przebranymi za biała i czarną śmierć z kosą od jednego waliło gorzało i jeszcze chciał buzi a na koniec zapytał, czy mam chłopaka, co za prymityw
teraz siedzę w pokoju, na dole jest jakaś potańcówka i lecą kaczuchy

Łoo, ale imprezka!

[hello_penny]

dołączam! przyda mi się motywacja. w wakacje mam zamiar przerabiać jedną piosenkę w języku angielskim dziennie (na razie idzie bez zarzutu), ćwiczyć minimum godzinę każdego dnia i trzymać się wzorowo diety. (:

[GirlOfDeath]

Napisane przez hello_penny

dołączam! przyda mi się motywacja. w wakacje mam zamiar przerabiać jedną piosenkę w języku angielskim dziennie (na razie idzie bez zarzutu), ćwiczyć minimum godzinę każdego dnia i trzymać się wzorowo diety. (:

No cześć! Powodzenia w realizacji planów. A ogólnie studiujesz/uczyś się?

[Elli_]

dlaczego Was tu nie ma jak ja jestem?

[GirlOfDeath]

Napisane przez Elli_

dlaczego Was tu nie ma jak ja jestem?

Przecież ja jestem. Chociaż powinnam już spać.

[cholerna romantyczka]

Ja też się melduje

[20160901857]

Ja też jestem, ale mi zimno, więc się chyba przeniosę z książką do łoża

[Elli_]

Tyle ludu a nikt nic nie mówi

[GirlOfDeath]

A ja zrzucam muzyczkę na telefon. I spiłowałam paznokcie na kwadratowo i się głupio czuję, bo mam takie drugi raz w życiu.

EDIT Dobra, widzę, że nikt nic nie piszę, to sobie idę. Do jutra (a właściwie do dzisiaj)

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Skuwka

Dokładnie, a rzadko wspominają odwrotny problem. Ostatnio usłyszałam od mojej koleżanki pocieszenie, że w ciąży przytyję W sumie racja, gorzej jeśli po będzie to wyglądało tak, że błagać będę o moją teraźniejszą figurę....

Nie chcę Cię straszyć czy coś, ale moja sąsiadka, która była chyba największym chudzielcem na osiedlu, po ciąży roztyła się. Minęło już 3 lata, a nadal widać jej wszędzie boczki, tłuszczyk, ma czym oddychać teraz.

Napisane przez nouvelle90

Moje służbowe Ferrari

Je.błam na miniaturce wyglądało to jak wózek dziecięcy.

Jak miałam wolne to żaden Jeż nosa nie pokazał tutaj, a jak dziś trafiło mi się iść do pracy to nagle takie rozgadane. Ale generalnie spoko.