|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2221 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Tak mi przykro Witaj w naszym gronie...
|
|
|
|
|
#2222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
York przykro mi bardzo, to 5 dni po mnie przeżywałaś tą tragedię
__________________
|
|
|
|
#2223 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2224 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
dziękuję za rady, ratujecie mnie, bo mózg mi nie pracuje. całkowicie zapomniałam o ich przyjeździe i musiałam dzisiaj cały dom ogarnąć, tż pojechał grać koncert a ja musiałam zostać sprzątać
a przez @ ruszam sie jak mucha w smole postanowiłam, że zrobię szaszłyki, pierś z kurczaka mam w zamrażarce, warzywa w ogrodzie, więc nie będzie problemu. jutro zapoluję jeszcze na drobiowe kabanosy (wiecie czy są w Biedronce?), bagietki i zrobię sałatkę z suszonymi pomidorami. ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ---------- york witaj, bardzo mi przykro
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2225 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
nie rozumiem. Tyle matek morduje swoje dzieci, bestialsko bije by zabić, krzywdzi, wyrzuca na śmietnik.....a tyle kobiet pragnie mieć swoje upragnione maleństwo i ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ---------- Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- Cytat:
w jakim labie robisz badania, że tak tanio płacisz? ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- Cytat:
|
||||||||
|
|
|
#2226 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
U nas dzis tez walnelo tak ze sie az sciany zatrzesly, ale tylko raz ale starczylo zeby sie przestraszycczytam dalej |
|
|
|
|
#2227 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
OK, ja przejrzałam bibliotekę, zapisałam sobie tytuły, jutro je wypożyczę lub poczytam w czytelni.
Wcześniej - do lekarza z tym pięknym czymś na ręku. Później - fryzjer
|
|
|
|
#2228 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Agna - pogubilam sie w tych wszystkich badaniach, ale z tego co wiem, to
1. augmentin nie szkodzi w ciazy (bralam w pierszej), jest kilka antybiotyków ktore mozna brac. 2. zakazenie szkodzi... przez to umarła moja Marysia... Mysle ze od swojego zdrowia trzebaby zaczac... Aczkolwiek to ze sie choruje w czasie ciazy nie jest wyrokiem. W poprzednich chorowalam i nic sie nie stalo... Ale Ty mialas jakies ciezkie kalibry tych infekcji... 3. w pierwszym trymestrze poronienia zdarzaja sie stosunkowo czesto, wiec mysle ze nie nalezy panikowac. Czytalam ze kazda kobieta porania przynajmniej raz, czasem o tym nie wiedzac. Przyczyna moze byc zarowno ze strony matki jak dziecka. YORK - tez sobie pozwole powitac. I przytulic. To jest chyba najgorsze ze te nasze dzieci sie urodziły, umarły, a tak mało po nich pozostaje...nawet dotknac nie bylo mozna... (moja ur sie w 30tc, zyla tydzien) Ja mam kilka zdjec, ale mala byla tak okablowana i poobwijana ze i tak niewiele widac... A ja juz po imprezce urodzinowej Dzidki. Lece z nóg. I kregoslup mi tak nawala ze juz nie moge... Jednak te 6 miesięcy lezenia daje sie w kosc. Miesnie juz mi dzialają ale kregosłup masakra... Ale zrobiłam slodziarskie babeczki, dziadek zrobił brzdąca (jeszcze trochę zostało jesli ktos reflektuje )
Edytowane przez Ando Czas edycji: 2012-07-19 o 22:37 |
|
|
|
#2229 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ja po moim syneczku mam tylko kilka zdjęć z USG
Naprawdę słodkich, jak byłam w ciąży trzymałam je na półce... Jego buźka, jego rączki, takie maleńkie rączki ![]() Boże, jak ja go kocham, to jest tak totalnie bezwarunkowa miłość, że nie wiem, co jest większe - ból, że go nie ma, czy moja miłość do niego. |
|
|
|
#2230 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
4 miesiące to nie rok, zawsze lepsza perspektywa, a i pewnie w 3,5 m-ca się da, bo po 2 dawce chyba od razu można mieć zabieg, więc zostaje kwestia niezbędności zabiegu i jego ewentualnego umówienia, szczepienie wszędzie zrobisz bez problemu. może teraz nie wydaje się to najlepszą perspektywą, ale jeśli ten zabieg jest rzeczywiście potrzebny to lepiej zrobić go teraz niż martwić się niezałatwionymi sprawami zdrowotnymi w ciąży a potem sobie wyrzucać, że można było jeszcze te 3-4 m-ce odczekać. a lekarze nie mówili Ci nic o przerwie w staraniach po poronieniu? mi mówili i w szpitalu i potem jak byłam na kontroli, żeby 3-4 miesiące odczekać zanim znowu zaczniemy się starać, więc może to dobry czas na zadbanie o swoje zdrowie. badań zrobiłaś już sporo, dociągnij to do końca, na tyle ile się da. ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- Perse,
|
|
|
|
|
#2231 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() ale skoro zamierzacie zaczekać czy miesiące to moze gdybys sie natychmiast za to wziela na to samo by wyszło? Nie zawsze wystarczy zrobić te badania ale po nich najczesciej pojawia się jakas watpliwość i wtedy się robi ewentualnie te droższe ![]() Mam ten sam problem i dziewczyny po przejsciach tak mi radziły więc dziś ide zrobić a płace tak mało bo w szpitalu chociaż i tak te badania są poprostu tanie
|
|
|
|
|
#2232 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() dlatego szukam pomocy, żeby ktoś pomógł mi to poukładać bo wiem, że takie głupie , szybkie inieprzemyślane działania nie są wskazane, aczkolwiek coś trzeba zrobić....---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35406158]Ja po moim syneczku mam tylko kilka zdjęć z USG Naprawdę słodkich, jak byłam w ciąży trzymałam je na półce... Jego buźka, jego rączki, takie maleńkie rączki ![]() Boże, jak ja go kocham, to jest tak totalnie bezwarunkowa miłość, że nie wiem, co jest większe - ból, że go nie ma, czy moja miłość do niego.[/QUOTE] Persephone ![]() nie można znaleźć słów , żeby cię odrobinę pocieszyć. Boże Wielki dlaczego ty tak nas ranisz ?! ---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ---------- Cytat:
koleżanka natomiast mówiła o 4 miesiącach, a ja nie chcę czekać tak długo jeśli trzeba to odczekam i właśnie wykorzystam ten czas na uporządkowanie swoich problemów zdrowotnych ---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ---------- Lunao, poroniłaś dokładnie miesiąc przede mną, a co oznaczją te II kreseczki w podpisie ?? czyżby już ci się udało ??O, to dobry pomysł z tym szpitalem, ja robię w laboratorium przy przychodni osiedlowej - znane i dość popularne Diagnostyka, ale badania tam są cholernie drogie..... albo mi się tylko tak wydaje.... Dziewczyny mam prośbę, może podpytacie swoich ginekologów czy istnieje możlwiość poronienia od zapalenia zatok i zaropiałych migdałków?? Jeden ginekolog i laryngolog twierdzi, że tak , inny znowu, że to nie możliwe....zbieram opinię od większego grona specjalistów i będę bardziej rozeznana. Opinie są podzielone jak na razie, dlatego to takie dla mnie ważne. 30.07 mam wizytę u innnego laryngologa jeszcze i zobaczymy co mi powie...
|
|||
|
|
|
#2233 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
No różnie mówią.
3-4 miesiące, pół roku. A tu są dziewczyny, które w 1cs po # zaszły w ciążę Ja czekam pół roku, ale po 1 dlatego, że moja ciąża miała 30 tygodni, po 2 - robię badania i idę jeszcze do innego gina na konsultacje, a po 3 - dla mnie to za wcześnie, jeśli chodzi o psychikę, wciąż dochodzę do siebie. I Tobie też radzę zacząć starać się wtedy, kiedy będziesz na to gotowa - ale to już sama poczujesz. Agna mi się wydaje, że to chodzi ogólnie o infekcję, nie wiem, na jakiej zasadzie chorują zatoki i migdałki, ale jeśli to bakteria, to może taka, która zagraża dziecku? Ja wiem, że chore zęby też mogą wytwarzać jakieś groźne bakterie - może to jest na takiej samej zasadzie? Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-07-20 o 07:32 |
|
|
|
#2234 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
ja biore to samo
__________________
tak - na zwsze 30,09,2012 30.03.2016 |
|
|
|
|
#2235 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35408504]No różnie mówią.
3-4 miesiące, pół roku. A tu są dziewczyny, które w 1cs po # zaszły w ciążę Ja czekam pół roku, ale po 1 dlatego, że moja ciąża miała 30 tygodni, po 2 - robię badania i idę jeszcze do innego gina na konsultacje, a po 3 - dla mnie to za wcześnie, jeśli chodzi o psychikę, wciąż dochodzę do siebie. I Tobie też radzę zacząć starać się wtedy, kiedy będziesz na to gotowa - ale to już sama poczujesz. Agna mi się wydaje, że to chodzi ogólnie o infekcję, nie wiem, na jakiej zasadzie chorują zatoki i migdałki, ale jeśli to bakteria, to może taka, która zagraża dziecku? Ja wiem, że chore zęby też mogą wytwarzać jakieś groźne bakterie - może to jest na takiej samej zasadzie?[/QUOTE] no właśnie podobno zęby też są przyczyną i na taką samą relację wskazywała ginekolog, stwierdziła, że mogło to być w skutek dlugotrwale działającego stanu zapalnego. Ale jeśli mam przewlekle chore zatoki i od 4 lat żaden lekarz nie jest mi w stanie pomóc, to zaczynam się zastanawiać jakim cudem mam donosić każdą kolejną ciąże ![]() powiem szczerze, że strata jest dla mnie tym dotliwsza, że moja szwagierka, też jest teraz w ciązy - dowiedziałam się po poronieniu i dlatego to mnie tak strasznie boli, że ja w końcu po 4rech latach znalazłam dla sibie czas na dziecko, a np. ona o tej samej porze rok temu nie była nawet mężatką, a teraz zbieg okoliczność, że obie byłyśmy w ciązy, a ja musiała swoje dziecko stracić. Boli mnie jeszcze to, że mój mąż strasznie to przeżywa..... zarówno stratę jak i to, że zostanie wójkiem , a w tym samym czasie mógł zostać ojcem, ja mam wyrzuty sumienia przez to, że nie moglam mu dać szczęścia na ktore tak dlugo czekał Edytowane przez Agna Czas edycji: 2012-07-20 o 07:43 |
|
|
|
#2236 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
dzien dobry
![]() Panika ![]() Witam nowe AM...bardzo mi przykro dziewczyny,ze musialyscie przez to tez przejsc....milo was poznac, choc zaluje,ze w takich okolicznosciach.... ![]() Natalia jejku juz 8 miesiecy ma Szczypior....ale zlecialo.... Ale Szczypior jest superowy.....
__________________
|
|
|
|
#2237 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cześć Dziewczyny.
Podczytuję Was na bieżąco, ale nie ma siły na aktywny udział w dyskusji.. Ale przede wszystkim: PANI gratulacje!!! i życzę z całego serca szczęśliwej i nudnej, książkowej ciąży! i oby do wiosny AGNA witaj kochana. Przytulam, chociaż tak wirtualnie życząc dużo siły! A ja mam od wczoraj totalny dół.. po wizycie u gina rozkleiłam się tak że cały wieczór histerycznie przepłakałam.. i nie wiem czemu i co mną tak szarpnęło ale po prostu nie mogłam się uspokoić momentami tak wyłam że nie mogłam złapać oddechu.. Pierwszy taki atak miałam jak wróciłam 3 tygodnie temu ze szpitala.. A myślałam że daję sobie świetnie radę.. a jestem po prostu beznadziejna. Do tego dzisiaj wyjeżdżamy na weekend do znajomych i szczerze to nie wiem jak go przeżyję.. oni nie wiedzą o poronieniach - może to i lepiej. Generalnie mam doła, takiego że hej i nie wiem co zrobić żeby mi przeszło.... |
|
|
|
#2238 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzień dobry
Witam nowe AM No i zaczęłam znów brać folik, bo trochę odpuściliśmy z zabezpieczaniem się i w razie czego... Natalia, wszystkiego najpiękniejszego dla Twojego Szczypiora! Chociaż niezły już z niego boss w tym fotelu ![]() Perse, a czego dokładnie szukasz w bibliotece, bo nie pamiętam? panika, super pomysł na tą tortillę z łososiem! W ogóle widze, że Wy często w Biedronce kupujecie, ja mam bliżej Lidla (chociaż Biedra też niedaleko) i jakoś nie miałam okazji poznać tamtejszego asortymentu Przejdę się na pewno po tortillę Jest coś jeszcze wartego polecenia? ![]() anitaxas, wyjedziesz, może między znajomymi na chwilę uda się zapomnieć... Przytulam Cię mocno, ja miałam takie ataki 3 razy i mam nadzieję, że już nigdy nie wrócą. Trzymaj się
__________________
Edytowane przez adunia89 Czas edycji: 2012-07-20 o 08:14 |
|
|
|
#2239 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
myślę, że w Lidlu też jest. Po prostu chodzi o gotowca co by na szybko było ![]() Z Biedy lubię krewetki Tiger (ok. 10 zł), sałaty gotowe (ok. 4 zł), łosoś wędzony (ok. 10 zł), pstrąg wędzony (chyba ok. 4 zł) i boskie pikantne korniszonki (ok. 4-5 zł)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||||
|
|
|
#2240 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ja nie wiem, co robię takiego płacząc, ale tak się czasami zanoszę, że.... ziewam!!! Może to dziwnie brzmi, ale jak tak wyję, to chyba się nie dotleniam i chce mi się ziewać. Cytat:
Nie jestem żadną specjalistką, ale też nie jestem idiotką i coś z tego na pewno zrozumiem, a lekarze nie wyjaśnili mi nic, więc sama się dokształcę z ich podręczników. A ja chodzę i do Lidla i do Biedy. Do L. muszę właśnie dzisiaj iść po ciasto francuskie na ciastka, bo jutro mam gości. Mam zresztą napięty plan dnia ![]() 10.10 - lekarz (przedtem cmentarz, akurat mam blisko przychodni). Potem - w te pędy do biblioteki (dwa autobusy...). 16 - fryzjer. Potem albo torba na łeb i do domu albo Lidl, zakupy, sprzątanie. ---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ---------- Ja też, jeszcze na tej feralnej wizycie. |
||
|
|
|
#2241 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Perse pochwalisz się fryzurą po powrocie
![]()
|
|
|
|
#2242 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
|
|
|
#2243 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35409246]Jeśli będzie czym
Na pewno będzie Ja też planuje zmianę fryzury, ale zaczekam aż mi troszkę podrosną, żeby efekt był ładniejszy |
|
|
|
#2244 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Agna na wstępie przepraszam za pomyłke, d-dimery kosztują u mnie 33 zł
![]() Pani mnie probowała przekonać że to niepotrzebne ale sie nie dałam powiedziała ze ja zawsze za jednym razem zostawiam wiecej pieniedzy niz one maja za cały dzień ![]() Cytat:
moim zdaniem 3 miesiace to najlepsze rozwiazanie nie za malo nie za duzo ![]() a II kreseczki hmm no pewnie że się udało Nie do końca planowane, bo myślałam zajsc w sierpniu ale dla mnie lepiej a gin się ucieszył że jestem w ciąży, myslalam ze powie (za wczesnie) czy coś, a tu się ucieszył co mnie bardzo podbudowało ![]() Zaszłam po 1@ od zabiegu ![]() Badania robie w szpitalu bo są tańsze niż prywatnie Kazde badanie jest tańsze o pare zł a niektóre np co kosztują 38 zl w labolatorium to w szpitalu np 22 ![]() Mi się wydaje, ale tylko wydaje że migdałki nie mają nic wspolnego o ile nie ma większego zapalenia, gorączki itp bo wtedy wiadomo ze cały organizm jest zainfekowany. Ja miałam zapalenie takie małe w ciąży i leczyłam się miodem z czosnkiem, ale czy to nie zaszkodziło to Ci nie powiem, bo wiesz co mnie spotkało... Cytat:
Tak mniej wiecej o niej...Od roku starali się o dziecko i zaszła wtedy co ja..akurat przyjechala do polski i tu zrobila test. Tylko ja sie tym nie chwalilam na wszelki wypadek a ona wszystkim rozgadala po jednym pozytywnym tescie.. obie termin na grudzien.. Nawet sie nie dała zaciagnac na Bete bo powiedziała ze nie beda ją kuli.. ledwo ublagałam zeby kupiła kwas foliowy i do aptekarki powiedziała (kwas sojowy)... sobie wyobraź No i się okazało że mi stalo sie to co sie stalo a ona za pare dni przyleci i to już z brzuchem (nie wie nic o mojej straconej ciazy)... Chociaz ją lubie nie jestem w stanie sie z nia spotkać. Będę jej musiała to napisać w smsie bo napewno bedzie bardzo zawiedziona, zawsze ten czas w Polsce spedzalysmy razem przynajmniej do 20 bo pozniej szła w tany z kolegami ![]() Ona z tym chłopakiem się leje, wyzywają i jest straszna egoistka.. Jestem pewna że przywiezie to dziecko tu i zostawi matce bo nie ma szans zeby sie nim zajeła.. chyba że jej chlopak bo on jest porzadny. Jak się dowiedzial ze jest w ciazy to powiedzial że jej odbierze to dziecko i nadal są razem! Piła cały czas jak już wiedziała o ciąży i mowiła takie bzdury ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35409083]Współczuję, miewam tak samo. Po powrocie ze szpitala przez chyba tydzień codziennie miałam takie ataki. Ostatnio wracają :/ Ja nie wiem, co robię takiego płacząc, ale tak się czasami zanoszę, że.... ziewam!!! Może to dziwnie brzmi, ale jak tak wyję, to chyba się nie dotleniam i chce mi się ziewać. [/QUOTE] Chyba każda z nas miała takie ataki... tragiczne to jest ![]() Mam nadzieje ze fryzjer poprawi CI humor i wyjdziesz bez tej torebki na głowie
|
||
|
|
|
#2245 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
hejo dziewczyny
nie wiem co której odpisać, nie czytam na bierząco .... witam nowe AM - zostańcie z nami , tu dziewczyny znają się na wszystkim .. Natalia - jaki Miki już duży a u nas po kolei zapalenie gardła, zapalenie jamy ustnej , jeszcze trzydniówka i teraz powoli wychodzimy na prostą Zeberka - może wpadnę do was w przyszlym tygodniu . dam znać , |
|
|
|
#2246 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: moje własne
Wiadomości: 1 546
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Hej dziewczyny Tu ciastek.
pisze ze starego konta bo w nowym coś nie mogę hasła odzyskać. dalej w szpitalu jesteśmy. wczoraj się dowiedziałam że to gronkowiec. dziś już będą wyniki więc mam nadz że powiedzą jaki. do tego 2 całe dni mała była naswietlana bo wyszła ża wysoka biliburina. wczoraj była już niższa. dziś pobrali krew mam nadz że będzie już na tyle niska że wyjdziemy do domu. bo lekarz coś wspomniał. nie wiem co i jak z tym gronkowcem muszę się wypytac i w poniedziałek od razu gdzieś prywatnie pojadę. smutno mi że moja niunia musi przechodzić od początku przez takie coś mam zamiar do sanepidu zadzwonic by zainteresowali się Szpitalem a z czego słyszałam to głośno się zrobiło. druga dzidzia też wczoraj wyszła z gronkowcem. tyle że jakoś tym nie przejęta w Ogole tak się mało interesowała w każdym razie rodziła razem ze mna.
__________________
|
|
|
|
#2247 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Nita dobrze,ze wychodzicie powoli na prosta....mala sie nameczyla zapewne duzo
![]() Wafelku wspolczuje takich niemilych akcji od poczatku....zamiast cieszyc sie w domu Mala masz takie przeboje....mam nadzieje,ze wyniki wyjda dobre Rozalce ,a tego paskudztwa szybko sie pozbedziecie
__________________
|
|
|
|
#2248 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Witam nowe Aniołkowe Mamy i tulę mocno bo żadne słowa nie pocieszą.Nita - oby zła passa minęła i zdrowie Wam dopisywało. Kiedy urlopujesz? Prince - życzę szybkiego powrotu do domku ![]() Paniczko - jak się czujesz? Czy śpioch już Ci się włączył ? Natalia - Miki to już spory kawaler ! Uściskaj go od moich dziewczyn
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria Edytowane przez amilcia Czas edycji: 2012-07-20 o 10:22 |
|
|
|
#2249 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
a masz już jakąś obmyślona?
![]() ![]() Cytat:
czuję się zbyt dobrze. No właśnie wyłączył, zero objawów
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2250 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: moje własne
Wiadomości: 1 546
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Wychodzimy dziś do domu po 15. Zoltaczka schodzi ale opornie więc będzie trzeba ża Tydzien skontrolować.
dostanę Masc z antybiotyki do domu na tego gronkowca i jak wyjda wrazie co nowe to wtedy wracamy i podadza antybiotyk dozylnie. .
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:37.







a przez @ ruszam sie jak mucha w smole
nie rozumiem. Tyle matek morduje swoje dzieci, bestialsko bije by zabić, krzywdzi, wyrzuca na śmietnik.....a tyle kobiet pragnie mieć swoje upragnione maleństwo i
niestety ja się nie znam na badaniach i wynikach, ale są tu specjalistki, które ci na pewno poradzą. powodzenia
dla wszystkich nowozafasolkowanych
No więc lepiej zanim zaczniesz robić takie drogie badania jak antykogulat tocznia czy biała zrób te, kosztują po 7/10/15 zł więc ja za wszystkie płace razem 42 zł 








momentami tak wyłam że nie mogłam złapać oddechu..
Jest coś jeszcze wartego polecenia? 



