Polecamy:

lina1497 · 2012-07-19, 18:46

Cytat:

Napisane przez OoDestinyoO

Nie wmawiaj sobie schiz!nic nie pękło/zsuneło się więc jest ok.Jestem niemal pewna że te farfocle w gumie to płyn preejakulacyjny.nie masz czego się bać plemniki to nie terminatory gumy nie przegryzą

oprócz tych farfocli była też jakaś maź ale to chyba wlasnie ten nawilżacz bo te durexy go zawierają... dziękuje wam za wszelka pomoc i pozostało mi tylko czekać na okres

MalinowaMamba · 2012-07-19, 19:17

Cytat:

Napisane przez Vanique

A mój drugi xD M właśnie tez idealnie w tedy wypada krwawienie ;/ i postanowiłam połączyć opakowania

jeszcze tego nie robiłam a warto sprawdzić jak na to reaguje mój organizm xD jak wrócimy do domu w niedziele to planujemy w wtorek od razu jechać pod namiot więc nic mi nie da dobranie kilku ;/

Cytat:

Napisane przez phideaux

No właśnie też się zastanawiałam nad tą opcją, ale w sumie już sama nie wiem co jest ''lepsze''. Na innym forum z odpowiedziami lekarza czytałam, że lepiej połączyć opakowania, niż przerywać branie tabletek wczesniej.
Ale wiadomo, że Tobie bardziej pasuje taka opcja, skoro masz zaraz kolejny wyjazd zaplanowany

Taki mały off, ale ja jadę pierwszy raz.

Dziewczyny, powiedzcie mi. Jak wygląda sprawa tych płatnych pryszniców?

Eldo_rado · 2012-07-19, 19:45

Cytat:

Napisane przez phideaux

Czy często któreś z Was tak robią, mniej tabletek (np. te 16) i 7 dniowa przerwa? Wszystko jest ok?

Pytam, bo w ulotce Novynette jako tako nie ma takiej opcji opisanej.

ja jednak jestem zowlenniczką łączenia opakowań - wolę tę opcję. zawsze to 6 tyg bez krwawienia

wrozkaaanka · 2012-07-19, 20:45

ja też musze połączyć 2 opakowania syndi

bo za pozno dowiedzialam sie o urlopie

no coz

6 tyg bez... ;D

Vanique · 2012-07-19, 20:54

Cytat:

Napisane przez MalinowaMamba

Taki mały off, ale ja jadę pierwszy raz.

Dziewczyny, powiedzcie mi. Jak wygląda sprawa tych płatnych pryszniców?

Masz dwie opcje abo na polu albo na mosirze w mieście

to jest kwestia ok 5 zł z tym że jak wszędzie tam są ogromne kolejki. Nam sie udało raz dorwać do pryszniców na polu prawie bez kolejki a następnego dnia czekanie liczyło się już w godzinach ;/ koleżanka uświadomiła Nas później że można za jednym razem kupić więcej biletów bo kolejka dla osób z biletami jest krótsza

A co do mosiru to myśmy szli dość wcześnie ok 8-9 aby uniknąć wielkich kolejek.

W tym roku ja już tam będę w wtorek i planuje nakupić biletów na prysznice na polu ;D bo jak się wróciło z miasta to sie było tak samo spoconym ;/ Aaaa, jak byś chciała coś ciepłego to pomijając jedzenie na samym polu woodstockowym (które jest dobre i tanie) to jest bardzo dobry kebab idąc z miasta na pole po prawej stronie z takim mostkiem w takim barze tam są ławki kawałek zieleni aby usiąść i zawsze sporo ludzi xD z tym że jest to spory kawałek od pola

MalinowaMamba · 2012-07-19, 21:11

Ja też prawdopodobnie już we wtorek tam będę. Powiedz mi jeszcze, bo rozumiem, że te prysznice to nie trwają tyle ile ja bym chciała tylko mam ograniczony czas prawda?

A mogę wejść z TŻ żeby taniej wyszło?

Vanique · 2012-07-19, 21:21

Cytat:

Napisane przez MalinowaMamba

Ja też prawdopodobnie już we wtorek tam będę. Powiedz mi jeszcze, bo rozumiem, że te prysznice to nie trwają tyle ile ja bym chciała tylko mam ograniczony czas prawda?

A mogę wejść z TŻ żeby taniej wyszło?

Mnie nikt nie wyganiał spod prysznica

Chyba nie ale warto się zapytać xD mam nadzieje że pogoda dopisze

Sabaton <3

maya89 · 2012-07-19, 21:29

Hey dziewczyny! Widzę, że nie mamy tak dużo schizów w tym miesiącu (Wontrubka znowu szalałaś bez gumy!

haha!)
U mnie 27dc i nic nie czuję żeby wujaszek się zbliżał

ale w sumie w tym miesiącu byliśmy grzeczni, bo się trochę kłóciliśmy ale od połowy cyklu trochę szaleliśmy ale gumy całe, czekam spokojnie

Byłam wczoraj u gina i po badaniach i hormonów i usg stwierdził ostatecznie, że mam PCO (zespół policystycznych jajników).. Niby powiedział, że mam się nie martwić, bo przecież nie planuje teraz dziecka i wcale nie muszę mieć później problemów z zajściem, ale trochę przykro mi się zrobiło

zwłaszcza, że miałam już problem zakrzepowy i powiedział, że tabletek mi napewno nie przepisze (bo PCO i owulacje reguluje się tabsami). I po prostu trzeba to narazie ''zostawić''. A ja nie lubię nic tak sobie zostawiać:/
Cóż. Ale mogę teraz bardziej wyluzować bo i tak możliwe że nie zawsze mam owulację

(nie wiem czy to powód do cieszenia sie;p).

OoDestinyoO · 2012-07-19, 21:59

Cytat:

Napisane przez maya89

Hey dziewczyny! Widzę, że nie mamy tak dużo schizów w tym miesiącu (Wontrubka znowu szalałaś bez gumy!

haha!)
U mnie 27dc i nic nie czuję żeby wujaszek się zbliżał

ale w sumie w tym miesiącu byliśmy grzeczni, bo się trochę kłóciliśmy ale od połowy cyklu trochę szaleliśmy ale gumy całe, czekam spokojnie

Byłam wczoraj u gina i po badaniach i hormonów i usg stwierdził ostatecznie, że mam PCO (zespół policystycznych jajników).. Niby powiedział, że mam się nie martwić, bo przecież nie planuje teraz dziecka i wcale nie muszę mieć później problemów z zajściem, ale trochę przykro mi się zrobiło

zwłaszcza, że miałam już problem zakrzepowy i powiedział, że tabletek mi napewno nie przepisze (bo PCO i owulacje reguluje się tabsami). I po prostu trzeba to narazie ''zostawić''. A ja nie lubię nic tak sobie zostawiać:/
Cóż. Ale mogę teraz bardziej wyluzować bo i tak możliwe że nie zawsze mam owulację

(nie wiem czy to powód do cieszenia sie;p).

Nie martw się wiele kobiet ma PCO.Tyle że nie można tak tego zostawiać bo czasami później możesz mieć problemy z zajściem w ciążę ale znowusz leczyć Cię nie mogą skoro miałaś problemy z krążeniem.bo z tego co wiem to tylko i wyłącznie PCO leczy się hormonami.będzie dobrze

maya89 · 2012-07-19, 22:11

Właśnie dlatego się martwię, bo na wątkach o PCO piszą, że nie można tego zostawiać i należy leczyć, a ja nie mogę tego właśnie leczyć hormonami

Ehhh.. Lekarz powiedział, że mam podwyższony testosteron a takie kobiety częściej uprawiają seks i niekoniecznie mogę mieć problemy z zajściem. Tylko ja po prostu nie lubię zostawiać czegoś, na co można zadziałać jakoś.. Sama nie wiem co mam myśleć!
Muszę wyluzować, przecież mam wakacje, tylko pogoda nie zachęca do jakiejś aktywności

Lia89 · 2012-07-20, 00:47

Ja od 2 tygodni mam dziwnie podwyższone libido i aż się boję o co chodzi.

Robiłam badanie PRL wczoraj i jestem bardzo ciekawa co mi wyszło...

Tak w ogóle to drugi raz zdarza mi się, aby po krwawieniu i po stosunku pojawiło się plamienie. Mam nadzieję, że jutro te "resztki" znikną.

Dlatego się panicznie boję prezerwatyw i nie chcę dopuścić do porzucenia tabletek!

http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs

wontrubka · 2012-07-20, 09:26

Cytat:

Napisane przez maya89

Hey dziewczyny! Widzę, że nie mamy tak dużo schizów w tym miesiącu (Wontrubka znowu szalałaś bez gumy!haha!)
U mnie 27dc i nic nie czuję żeby wujaszek się zbliżał

ale w sumie w tym miesiącu byliśmy grzeczni, bo się trochę kłóciliśmy ale od połowy cyklu trochę szaleliśmy ale gumy całe, czekam spokojnie

Byłam wczoraj u gina i po badaniach i hormonów i usg stwierdził ostatecznie, że mam PCO (zespół policystycznych jajników).. Niby powiedział, że mam się nie martwić, bo przecież nie planuje teraz dziecka i wcale nie muszę mieć później problemów z zajściem, ale trochę przykro mi się zrobiło

zwłaszcza, że miałam już problem zakrzepowy i powiedział, że tabletek mi napewno nie przepisze (bo PCO i owulacje reguluje się tabsami). I po prostu trzeba to narazie ''zostawić''. A ja nie lubię nic tak sobie zostawiać:/
Cóż. Ale mogę teraz bardziej wyluzować bo i tak możliwe że nie zawsze mam owulację

(nie wiem czy to powód do cieszenia sie;p).

ale wujo przyszedł

skoro gin Ci powiedział, że narazie zostawić, to zostawić. Nie martw się kochana

Niewymierna · 2012-07-20, 09:32

Ewentualnie wybierz się do innego lekarza, aby usłyszeć inną opinię.
U mnie nie ma schiz, bo ten miesiąc będzie bardzo spokojny, a dzisiaj w nocy wyruszam na mazury, więc nie będzie mnie przez dłuższy czas

paulinka_47 · 2012-07-20, 13:23

Wontrubka, drugi już raz czekam w kolejce po wujka od Ciebie

jeszcze max. 4 dni, więc myślę, że tyle to Ci wystarczy, co?

I nie trzymaj go dłużej, bo się pogniewam

A tak swoją drogą dziś TZ na weekend przyjeżdza, a że jak wspomniałam 4 dni do okresu albo i mniej to koko koko seksik spoko

Frutti · 2012-07-20, 15:09

Cytat:

Napisane przez Lia89

Dlatego się panicznie boję prezerwatyw i nie chcę dopuścić do porzucenia tabletek!

http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs

uwielbiam to

btw. nie wiedziałam, że te tanie gumiaki takie dobre są

Lia89 · 2012-07-20, 15:15

Heloł, wbijam się na chwilkę, bo trafiłam na filmik wprost pasujący do tego wątku. Mnie tylko utwierdził w przekonaniu, że tak czy siak po gumki nie sięgnę dobrowolnie, ale niektóre z Was mogą zostać skutecznie wyleczone ze schizów.

http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs

Lia89 · 2012-07-20, 15:16

No właśnie, nie?

Dlatego wkleiłam to też w wątku gumkowym, co by niektóre zobaczyły, że co tanie, to i nie zawsze gówno.

WickedVirgo · 2012-07-20, 15:21

Muahahahah Lia post pod postem!

Frutti · 2012-07-20, 15:46

Cytat:

Napisane przez WickedVirgo

Muahahahah Lia post pod postem!

połączyłam, jeśli nie masz nic Lio przeciwko

czarodziejka18 · 2012-07-20, 16:41

Cytat:

Napisane przez wontrubka

podtrzymuję odpowiedź Arya90

Sperma. Ew. Płyn preejakulacyjny. W każdym razie bardzo normalne zjawisko

czarodziejka18, ja również podobnie jak Destiny już rok na gumach, też przeszłam z tabletek i nic się nie działo niepokojącego (odpukać)

A co do tych przerw co rok, to wcale nie takie głupie i tak naprawdę od ginekologa zależy... Ja tez miałam przymusową przerwę ze względu na kiepskie wyniki. Też mi lekarz kazał przerwać na 3 miesiące (tylko że ta przerwa przeciągnęła mi się do roku, naprawdę świetnie się czuję bez tabsów!

). Gumy są OK!

Z tymi przerwami to ja już sama nie wiem. Ile lekarzy tyle opinii. Zadawałam juz pytania odnośnie tego (tzn czy dobrze jest zrobić trzymiesięczną przerwę) na tym forum i pojawiły się odpowiedzi że to najgłupsze co może być.Ech,chyba pozostanie to wielką zagadką świata

.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Cytat:

Napisane przez hellogoodbye

A tak apropo tych pleasuremax czarodziejka18 zadowolona z nich byłaś, czy nie warto kupować?

Sorki że tak późno odpowiadam. Szczerze to wg mnie nie ma żadnej różnicy pomiędzy pleasuremax,a np klasyczną z durexa,ale wiadomo,każda moze odczuwać inaczej.Nie mogę powiedzieć że narzekałam

OoDestinyoO · 2012-07-20, 17:02

Cytat:

Napisane przez Lia89

Heloł, wbijam się na chwilkę, bo trafiłam na filmik wprost pasujący do tego wątku. Mnie tylko utwierdził w przekonaniu, że tak czy siak po gumki nie sięgnę dobrowolnie, ale niektóre z Was mogą zostać skutecznie wyleczone ze schizów.

http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs

Lia dziękować za link

obejrzałam i nie wiem co powiedzieć chyba tylko " lepsza taka co pęka niż żadna "

Lia89 · 2012-07-20, 17:42

Cytat:

Napisane przez WickedVirgo

Muahahahah Lia post pod postem!

Nie edytowałam, bo nie wiem czy mogłam po takim czasie? Zwykle automatycznie dodaje odpowiedź do wcześniejszego postu.

Lia89 · 2012-07-20, 17:43

Mokra i dzika wygrywa w rankingach.

Może się kiedyś skuszę.

OoDestinyoO · 2012-07-20, 18:01

Cytat:

Napisane przez Lia89

Mokra i dzika wygrywa w rankingach.

Może się kiedyś skuszę.

Mhmmm mokra i dzika rlz

brzmi zachęcająco

WickedVirgo · 2012-07-20, 19:21

Dziewczyny jak sądzicie, wypada iść w czarnej sukience na wesele?. Ostatni raz na weselu byłam hm... może w podstawówce

. Więc nie bardzo wiem, a coraz więcej osób mi mówi, że nie bardzo... a jeśli np dobrałabym kolorowiaśne dodatki to nie mogło by być ok?.

Annabella_ · 2012-07-20, 19:25

Nie jestem może jakąś bywalczynią wesel :-P , byłam w tym roku, dwa lata temu i chyba z 6 lat temu, ale z tego co pamiętam żadna kobitka nie była ubrana w czarną sukienkę, szara, czy granatowa, ale czarnej nie kojarzę.
Może po prostu na takie wesela trafiłam

propolka · 2012-07-20, 19:26

Ja byłam w czarnej sukience na weselu.

Nikt na mnie krzywo nie patrzył, a nawet mówili, że ładnie wyglądam. :P Jeżeli dobierzesz do niej fajne dodatki to nie będzie nic złego.

Annabella_ · 2012-07-20, 19:40

Cytat:

Napisane przez propolka

Ja byłam w czarnej sukience na weselu.

Nikt na mnie krzywo nie patrzył, a nawet mówili, że ładnie wyglądam. :P Jeżeli dobierzesz do niej fajne dodatki to nie będzie nic złego.

Dokładnie, najważniejsze jest to, żebyś czuła się sobą w tej sukience, nieważne jakiego koloru.

Madzia9999 · 2012-07-20, 20:06

Cytat:

Napisane przez Annabella_

Dokładnie, najważniejsze jest to, żebyś czuła się sobą w tej sukience, nieważne jakiego koloru.

Akurat na przyjęciu weselnym wazne

Kolor biały jest zarezerwowany dla panny młodej!

Eldo_rado · 2012-07-20, 20:18

Cytat:

Napisane przez WickedVirgo

Dziewczyny jak sądzicie, wypada iść w czarnej sukience na wesele?. Ostatni raz na weselu byłam hm... może w podstawówce

. Więc nie bardzo wiem, a coraz więcej osób mi mówi, że nie bardzo... a jeśli np dobrałabym kolorowiaśne dodatki to nie mogło by być ok?.

zazwyczaj ludzie wybierają jasne kolory, pastele itd... ale nie ejst powiediane że czarna jest zakazana

jeśli dobierzesz kolorowe dodatki- buty, torebka, biżuteria- jak najbardziej możesz tak iść

najważniejsze to żebyś czuła się komfortowo i dobrze, a reszta jest kwestią dodatków

2012-07-19, 20:45	#3754
wrozkaaanka Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 456	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III ja też musze połączyć 2 opakowania syndi bo za pozno dowiedzialam sie o urlopie no coz 6 tyg bez... ;D

2012-07-19, 21:11	#3756
MalinowaMamba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 3 031	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III Ja też prawdopodobnie już we wtorek tam będę. Powiedz mi jeszcze, bo rozumiem, że te prysznice to nie trwają tyle ile ja bym chciała tylko mam ograniczony czas prawda? A mogę wejść z TŻ żeby taniej wyszło?

2012-07-19, 21:29	#3758
maya89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Wrocław/Kraków Wiadomości: 233	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Hey dziewczyny! Widzę, że nie mamy tak dużo schizów w tym miesiącu (Wontrubka znowu szalałaś bez gumy!haha!) U mnie 27dc i nic nie czuję żeby wujaszek się zbliżał ale w sumie w tym miesiącu byliśmy grzeczni, bo się trochę kłóciliśmy ale od połowy cyklu trochę szaleliśmy ale gumy całe, czekam spokojnie Byłam wczoraj u gina i po badaniach i hormonów i usg stwierdził ostatecznie, że mam PCO (zespół policystycznych jajników).. Niby powiedział, że mam się nie martwić, bo przecież nie planuje teraz dziecka i wcale nie muszę mieć później problemów z zajściem, ale trochę przykro mi się zrobiło zwłaszcza, że miałam już problem zakrzepowy i powiedział, że tabletek mi napewno nie przepisze (bo PCO i owulacje reguluje się tabsami). I po prostu trzeba to narazie ''zostawić''. A ja nie lubię nic tak sobie zostawiać:/ Cóż. Ale mogę teraz bardziej wyluzować bo i tak możliwe że nie zawsze mam owulację (nie wiem czy to powód do cieszenia sie;p).

2012-07-19, 22:11	#3760
maya89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Wrocław/Kraków Wiadomości: 233	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Właśnie dlatego się martwię, bo na wątkach o PCO piszą, że nie można tego zostawiać i należy leczyć, a ja nie mogę tego właśnie leczyć hormonami Ehhh.. Lekarz powiedział, że mam podwyższony testosteron a takie kobiety częściej uprawiają seks i niekoniecznie mogę mieć problemy z zajściem. Tylko ja po prostu nie lubię zostawiać czegoś, na co można zadziałać jakoś.. Sama nie wiem co mam myśleć! Muszę wyluzować, przecież mam wakacje, tylko pogoda nie zachęca do jakiejś aktywności

2012-07-20, 00:47	#3761
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Ja od 2 tygodni mam dziwnie podwyższone libido i aż się boję o co chodzi. Robiłam badanie PRL wczoraj i jestem bardzo ciekawa co mi wyszło... Tak w ogóle to drugi raz zdarza mi się, aby po krwawieniu i po stosunku pojawiło się plamienie. Mam nadzieję, że jutro te "resztki" znikną. Dlatego się panicznie boję prezerwatyw i nie chcę dopuścić do porzucenia tabletek! http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs Edytowane przez Frutti Czas edycji: 2012-07-20 o 15:45

2012-07-20, 09:32	#3763
Niewymierna Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 737	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Ewentualnie wybierz się do innego lekarza, aby usłyszeć inną opinię. U mnie nie ma schiz, bo ten miesiąc będzie bardzo spokojny, a dzisiaj w nocy wyruszam na mazury, więc nie będzie mnie przez dłuższy czas

2012-07-20, 13:23	#3764
paulinka_47 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 759	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Wontrubka, drugi już raz czekam w kolejce po wujka od Ciebie jeszcze max. 4 dni, więc myślę, że tyle to Ci wystarczy, co? I nie trzymaj go dłużej, bo się pogniewam A tak swoją drogą dziś TZ na weekend przyjeżdza, a że jak wspomniałam 4 dni do okresu albo i mniej to koko koko seksik spoko

2012-07-20, 15:15	#3766
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Heloł, wbijam się na chwilkę, bo trafiłam na filmik wprost pasujący do tego wątku. Mnie tylko utwierdził w przekonaniu, że tak czy siak po gumki nie sięgnę dobrowolnie, ale niektóre z Was mogą zostać skutecznie wyleczone ze schizów. http://www.youtube.com/watch?v=6Gxlve579Vs

2012-07-20, 15:16	#3767
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III No właśnie, nie? Dlatego wkleiłam to też w wątku gumkowym, co by niektóre zobaczyły, że co tanie, to i nie zawsze gówno.

2012-07-20, 15:21	#3768
WickedVirgo Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wrocek Wiadomości: 494	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III Muahahahah Lia post pod postem!

2012-07-20, 17:43	#3773
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Stosuję prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy :) CZĘŚĆ II Mokra i dzika wygrywa w rankingach. Może się kiedyś skuszę.

2012-07-20, 19:21	#3775
WickedVirgo Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wrocek Wiadomości: 494	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III Dziewczyny jak sądzicie, wypada iść w czarnej sukience na wesele?. Ostatni raz na weselu byłam hm... może w podstawówce . Więc nie bardzo wiem, a coraz więcej osób mi mówi, że nie bardzo... a jeśli np dobrałabym kolorowiaśne dodatki to nie mogło by być ok?.

2012-07-20, 19:25	#3776
Annabella_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 322	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III Nie jestem może jakąś bywalczynią wesel :-P , byłam w tym roku, dwa lata temu i chyba z 6 lat temu, ale z tego co pamiętam żadna kobitka nie była ubrana w czarną sukienkę, szara, czy granatowa, ale czarnej nie kojarzę. Może po prostu na takie wesela trafiłam

2012-07-20, 19:26	#3777
propolka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 307	Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ III Ja byłam w czarnej sukience na weselu. Nikt na mnie krzywo nie patrzył, a nawet mówili, że ładnie wyglądam. :P Jeżeli dobierzesz do niej fajne dodatki to nie będzie nic złego.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)