Polecamy:

klaudiak96 · 2012-07-20, 17:28

ja dziś takie zakwasy po wczorajszym killerze, rolkach i rowerze, że o maaaatko

ale uwielbiam to uczucie, a jeszcze dziś biegi dorzucę

z jedzeniem super, wreszcie sobie zafundowałam sushi na obiad

+ wydałam 200 zł na ubrania !

ale takie cudowne rzeczy, no , endoriny szaleją jak po dobrej czekoladzie albo niezłym wysiłku fizycznym

a schudnać, schudniemy wszystkie, i jeszcze będziemy się śmiały z tych naszych problemów, że na wadze 0,1 kg mniej, o !

Rottie · 2012-07-20, 17:54

Cytat:

Napisane przez natalkaa7522

Skąd wiesz że przyśpieszyły?

Nie wiem, czy chcecie słuchać o wydalaniu, ale w sumie to ważna kwestia na wątku o odchudzaniu

Od zawsze mam straszny problem z przemianą materii. Chyba po mamie, bo ona całe życie ma to samo. Siadam na kibelek w celu numer dwa raz w tygodniu, jeśli nie rzadziej. Wyrobienie książeczki sanepidowskiej do tej pory było abstrakcją

Od kilku dni zaczęłyśmy z mamą codziennie na kolacje jeść grejpfruty, przez co nasz metabolizm nieziemsko zwiększył obroty

Teraz chodzimy za potrzebą nawet dwa razy dziennie, co mnie, choć wydaje się to śmieszne, cieszy nieziemsko, bo zawsze łatwiej schudnąć

Agacik18 · 2012-07-20, 18:00

Cytat:

Napisane przez Rottie

Nie wiem, czy chcecie słuchać o wydalaniu, ale w sumie to ważna kwestia na wątku o odchudzaniu

Od zawsze mam straszny problem z przemianą materii. Chyba po mamie, bo ona całe życie ma to samo. Siadam na kibelek w celu numer dwa raz w tygodniu, jeśli nie rzadziej. Wyrobienie książeczki sanepidowskiej do tej pory było abstrakcją

Od kilku dni zaczęłyśmy z mamą codziennie na kolacje jeść grejpfruty, przez co nasz metabolizm nieziemsko zwiększył obroty

Teraz chodzimy za potrzebą nawet dwa razy dziennie, co mnie, choć wydaje się to śmieszne, cieszy nieziemsko, bo zawsze łatwiej schudnąć

też słyszałam, że grejpfruty wspomagają odchudzanie, co prawda nie mam takich problemów, ale wiem, że śliwki też pomagają

mam dzisiaj gorszy dzień, ale staram się!, nie rzuciłam się na colę - a miałam ogromną ochotę, zamiast tego wypiłam soczek z kawałkami owoców, nie rzuciłam się na czekoladę albo batoniki - co miałam w zwyczaju, a zjadłam 2 ciasteczka wielozbożowe z orzechami arachidowymi.
Idę ku lepszemu i cieszę się z tego nieziemsko! Wszystko dzięki waszej motywacji!

paddy_1 · 2012-07-20, 18:07

U mnie wręcz tragicznie. Znów weekend w domu i to tak się zawsze kończy. Jestem kg do przodu i pierwszy raz w życiu widzę 62kg na wadze. Wiem że to nienajlepsza pora na ważenie, ale mimo wszystko wolałabym NIGDY nie zobaczyć 63. No chyba że nadprogramowym kilogramem byłby bobasek w środku

Od wtorku nareszcie na stałe "na swoim" bo zaczynam pracę więc wizyty w domu nie będą zbyt częste i restrykcyjnie będę mogła się trzymać swoich postanowień. Nie wiem dlaczego w domku tak mi ciężko

myboyismine · 2012-07-20, 19:54

zaszalałam...

wypiłam dzisiaj litr "mleka" sojowego z biedronki, czyli uwaga... 592 kcal

ale to mozna powiedzieć, że w ramach obiadu, bo zjadłam tylko I i II śniadanie, a później aż do wieczora tylko to mleko, bo jakoś czasu nie miałam taka była zabiegana

szukałam sukienki ładnej na wesele i tylko 2 mi się podobały , ale obie za duże...

Adelajda84 · 2012-07-20, 20:27

Cześć dziewczynki nie odzywałam się bo nie jestem już na diecie (niestety) co gorsze w niedziele jade do Berlina a niemieckie słodycze są booooooooooooooskie więc będzie jeszcze gorzej

może po powrocie uda mi się zebrać w sobie i wrócić na właściwe tory.

klaudiak96 · 2012-07-20, 20:49

dziewczyny, co z wami ?! do pionu trzeba was jakoś ustawić, no

ja tu takiego motywującego posta piszę, a tu nikt nie podziękuje.dajcie spokój.
adelajda wracaj do nas ! za chwilę znowu będziesz marudziła że w tydzien przytyłaś 7 kg, ale najwazniejsze ze sie starasz i bla bla. wracaj, nie gadaj

myboyismine trochę niezdrowo dziś ! regularniej etc, ale no w ramach że to 'raz na jakiś czas' to wybaczamy; ]
paddy_1 w domu fakt, jest cięzej, ale da sie wszystko pogodzić ! żadnych wymówek w przeciwnym razie nastapi taki emchanizm " w tygodniu jak już nie bedziesz dawała rady to bedziesz sobie tlumaczyla ze jak wrocisz do domu w weekend to i tak nadrobisz, wiec teraz trzeba spalić etc , i wracając w piątek rzucisz się na żarcie.' nie wolno!

moja siostra miała identycznie i wszystko nadrabiała, cały tygodniowy wysiłek.
agacik no, jedna mądra wreszcie

a że motywujemy to wieeemy

rottie ciekawe co piszesz...a z czym jesz te grapefriuty i ile ich ?;>
// ja w ten weekend muszę duuuzo ćwiczyć, jeść prawidłowo, i zrzucić jak najwięcej do wtorku --> wizyta u dietetyczki, cholercia.;]

Adelajda84 · 2012-07-20, 21:33

Postaram się dietować,ale dopiero po powrocie z wycieczki-teraz to i tak nie ma sensu zreszto nie mam motywacji-no nie chce mi się za nic w świecie nie moge sie zmusić do odchudzania

Agacik18 · 2012-07-20, 21:46

Cytat:

Napisane przez Adelajda84

Postaram się dietować,ale dopiero po powrocie z wycieczki-teraz to i tak nie ma sensu zreszto nie mam motywacji-no nie chce mi się za nic w świecie nie moge sie zmusić do odchudzania

oj oj to źle! jak przyjedziesz, znowu będziesz miała 1-2 kg więcej i będzie płacz! zastanów się, czy warto!

myboyismine · 2012-07-20, 21:52

zmuszać się nie trzeba- ja chcę lepiej wyglądać, troszkę schudnąć i wyrzeźbić, dla samej siebie, Tż też mnie wspiera- on z kolei codziennie na siłowni, jak wrócę do swojego miasta też się zapisuję na siłownię i dodatkowo basen

oprócz tego za 2 tygodnie wybieram się na wesele a w międzyczasie jakies sesje zdjęciowe moze uda mi się zrobić

więc motywacja cały czas jest

Adelajda84 · 2012-07-20, 22:15

1-2 kg więcej nie było by tragedii ja będe miec min 5 kg więcej

klaudiak96 · 2012-07-21, 08:07

adelajda nie pitol

z takim podejściem będziesz żreć wszystko bo 'przecież i tak przytyjesz.."
staraj się! nie musisz chudnać, spróbuj utrzymać to co jest.
ja po Włoszech przytyłam ok. 0,5 kilograma ale teraz robię wszystko by wrócić do wagi z podpisu i działać dalej. bez ociągania się , bez marudzenia , bo 'nic sie samo nie wydarzy, sukces leży w twoich rękach '

to jak ty zamierzasz żyć ' po diecie '?

//
swoją drogą, włoski to cudowny język

polecam ! na razie jako początkująca, ale czuję że szybko się z nim nie rozstanę

)

Adelajda84 · 2012-07-21, 08:29

Jestem w trakcie śniadanie płatki just fit z mlekiem.Poddałam siebie i moją suczkie zabiegom pielęgnacyjnym-ja maseczka i olejowanie włosków małą mycie i odżywka.Siedze sobie teraz z turbonem na głowie i czekam aż te dobrocie wnikną w moje włosięta.Coruje na fryzure z najnowszej reklamy sayoss-ktoś widział?co o niej sądzicie?(sorrki,że zaśmiecam temat)

myboyismine · 2012-07-21, 08:31

Dzien doooobry

weszłam dzisiaj na wagę, a tam 54,7

i jestem szczęśliwa

kdm999 · 2012-07-21, 08:41

Czesc Wam

Z doswiadczenia wiem ze bez dobrej diety sam trening to za mało.
Jedyny minus jest taki ze zdrowo sie odzywiac nie oznacza Tanio.
Mozna znalezc bogate zródlo bialka i niedrogie chocby nawe watróbka ale wiadomo ze nie wszystkim smakuje.
Ja dzięki zmianie programu zywieniowego schudłem z 110 na 96kg w 3 miechy oprócz tego cwiczylem 6 widera ,krecilem na rowerku itp same areoby.
Podam przykładowy program zywieniowy i zamienniki w jedzeniu jakich stosowałem.

5 posilkow dziennie co 3 h .
chleb zwykly na czarny, zamiast ziemniakow ryz,
duzo gotowanych warzyw, filet z kurczaka, mieso wieprzowe po odcieciu bialego smalcu, zamiast oleju uzywac Oliwe z Oliwek E. V.,
duzo cebuli, watróbka, jogurty odtluszczone, serki lekkie, wszystkie ryby, poledwica,szynki roznego rodzaju itp
Starac sie szukac produktow z jak najnizsza zawartoscia tluszczu.

Na mnie to dzialalo

Rottie · 2012-07-21, 09:12

Cytat:

Napisane przez klaudiak96

\rottie ciekawe co piszesz...a z czym jesz te grapefriuty i ile ich ?;>

Jeden, bez skórek

Całkiem bez skórek, sam ten miąższ i jest naprawdę dobre

natalkaa7522 · 2012-07-21, 09:18

Skórki w grejfrucie są gorzkie.

Tak to grejfrut jest dobry.

myboyismine · 2012-07-21, 11:49

też sobie dzisiaj grejfruta kupiłam

kiedyś czytałam, że przy tabsach nie mozna, ale jednak dowiedziałam się oficjalnie, że jednak można jeść

lady catherine · 2012-07-21, 11:53

wczorajsze grzeszki : 2 palcki z jabłkami i kawałek szarlotki

ale jaka cudna mi wyszła

tylko nie ćwiczyczyłam wczoraj i źle się z tym czuje

i nie mogę jakoś wrócić do ABS :/

Agacik18 · 2012-07-21, 13:37

Moje drogie odezwę się do Was jutro wieczorem, bo nie będę miała dostępu do internetu. Obiecuję trzymać się wzorowo!

Madelaine_O · 2012-07-21, 14:07

Jeśli chodzi o przyspieszanie przemiany materii, to na mnie nie działają grejpfruty ale za to ewidentnie śliwki

obojętne czy zwykłe czy suszone

wystarczy z dwie i po kłopocie

i muszę powiedzieć, że ja to na grzeszki nie mogę narzekać, bo jeśli chodzi o jedzenie to idzie mi wzorowo

co prawda wczoraj alkoholu więcej było, tyle mi po nim wody zeszło, że na wadze 1kg mniej ale ani tego nie zmieniam bo pewnie woda się niedługo uzupełni

a dzisiaj było:
śniadanie: dwie kromki chleba ciemnego z szynką, ogórkiem i pomidorem
przekąska: plasterek szynki, ogórek małosolny
obiad: pierś z kurczaka pieczona w folii, bez żadnego tłuszczu, mizeria ale na jogurcie a nie śmietanie

myślicie, że dorzucać coś jeszcze poza jakimś owocem? bo to miałam w planach

u mnie w ciągu dnia 3 posiłki to niestety maximum jest

klaudiak96 · 2012-07-21, 15:18

owoc będzie ok

myboyismine, przegoniłaś mnie ;d zazdroszczę ! bo ja chwilowo 54,9 kg, choć i tak czuję się w pełni zadowolona

Włochy zrobiły swoje

dziś mam przewlekłą ochotę nażreć się jak świnia- szczególnie słodyczy

ale powstrzymuje, m u s z ę ! przejdzie w końcu.
śn: 2 kr chleba z serkiem wiejskim ze szczypiorkiem i pomidorem
II śn: koktajl borówkowy z płatkami
Obiad: leczo z mięsem i fasolka szparagowa
podwieczorek : 2 kawałki czekolady, garść borówek, kisiel(ok.100 ckal)
na razie ok, pretensji do siebie nie mam, ale Klaudia, NIE JEDZ WIĘCEJ SŁODKIEGO.
może pomoże

wiem, żw oswianka z miodem i borówkami na kolację wskazana nie jest, ale w ramach że musze czegoś słodkiego to mogę ?

obiecuję, to jeden wybryk, nic więcej nie zjem. pozwólcie, no

myboyismine · 2012-07-21, 15:34

klaudiak96 - słodkie już dzisiaj zjadłaś, po co więcej ;p

ja za to dzisiaj na śniadanie cornflakesy z mlekiem, obiad- zupa pomidorowa i 2 tosty z ciemnego chleba z capresi, a teraz w ramach podwieczorku pół grejfruta i 250ml jogurtu truskawkowego z 3 łyżeczkami otrąb owsianych

jakoś tak dużo się tego wydaje

a na kolację pewnie serek wiejski... i za niedługo skalpel

thailand6 · 2012-07-21, 16:30

U mnie był jeden dzień lipny i teraz nawrócić na właściwy tor mi ciężko

Dziś: dwie kromki sonko z mielonką, pomidorem i ogórkiem; płatki fitness z jogurtem; jogurt naturalny z kilkoma kromkami sonko; zupka vifon krabowa; 50g makreli wędzonej; parę łyżeczek dżemu wiśniowego :/ No ale byłam też 6km na spacerze

Coś się wątek wycisza - spodziewałam się więcej czytania :-P
W lidlu znalazłam smakowicie wyglądającą sałatkę - 84kcal/100g a opakowanie 200g a kurczę w biedronce o wiele lepsze i teraz muszę się jutro "przemęczyć".
Moja mama świruje i wiecznie mi narzeka na moje odchudzanie

Jem zdrowo, a ona już mi o jakiś ośrodkach gada

lady catherine · 2012-07-21, 18:10

ja dzisiaj na śniadanie 3 placki z jabłkami z cukrem pudrem

(ok. 400 kcal)
na obiad smażona kaszanka

z połówką pomidora i do tego 1 1/2 kromki chleba sojowego

(ok. 401 kcal)
na podwieczorek jagodzianka

(ok. 252 kcal)
razem: ok. 1053 kcal <- ale wydaje mi się, że mogło być więcej
dodatkowo zrobiłam 40 brzuszków i 60 przysiadów... spróbuje jeszcze wieczorem wyciągnąć mame na rower

ale wątpię, więc to pewnie koniec mojej dzisiejszej aktywności fizycznej...

chleb sojowy ma ważność do jutra, więc planuje jeszcze dokończyć go z serkiem waniliowym, ale chyba zostawie na jutro na śniadanie

klaudiak96 · 2012-07-21, 19:29

no właśnie dziewczyny, co z wami ? coraz mniej piszemy, aż jestem zdziwiona; ]
przykro mi myboyismine, ale ochota była silniejsza

wpałaszowałam tą owsiankę, kilka pomidorów i marchewki, no dawno nie miałam tak przewlekłej chcicy :PP za to melduję iż killer wykonany!

myboyismine · 2012-07-21, 20:42

po chcicy bywa, że drugiego dnia jest mniej na wadze

wiec znowu będę musiała Cię doganiać

lady catherine · 2012-07-21, 21:03

dodatkowo zjadłąm jeszcze kawałek arbuza i kawałek pizzy.. Razem kalori wyszło : ok 1400 kcal... więc niby dobrze, ale za to same śmieciowe jedzenia

myboyismine · 2012-07-21, 22:14

Cytat:

Napisane przez lady catherine

dodatkowo zjadłąm jeszcze kawałek arbuza i kawałek pizzy.. Razem kalori wyszło : ok 1400 kcal... więc niby dobrze, ale za to same śmieciowe jedzenia

weekend się udziela

a później trzeba nadrabiać

klaudiak96 · 2012-07-22, 07:04

lady catherine, no właśnie

wyszło ci 1400 ckal, wiec mniej niż niektórym z nas, a to ma z d r o w e odzywianie-pilnuj się troszkę

u mnie dzis już prawidłowo, będzie 1500 ckal, a ochota przeszła- bez zmian na wadze

niestety myboyismine , tym razem jesteś górą ;D
śn: muesli z jogurtem- za słodkie, wiecej ich nie kupię.

2012-07-20, 17:28	#2071
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! ja dziś takie zakwasy po wczorajszym killerze, rolkach i rowerze, że o maaaatko ale uwielbiam to uczucie, a jeszcze dziś biegi dorzucę z jedzeniem super, wreszcie sobie zafundowałam sushi na obiad + wydałam 200 zł na ubrania ! ale takie cudowne rzeczy, no , endoriny szaleją jak po dobrej czekoladzie albo niezłym wysiłku fizycznym a schudnać, schudniemy wszystkie, i jeszcze będziemy się śmiały z tych naszych problemów, że na wadze 0,1 kg mniej, o !

2012-07-20, 18:07	#2074
paddy_1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 1 223	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! U mnie wręcz tragicznie. Znów weekend w domu i to tak się zawsze kończy. Jestem kg do przodu i pierwszy raz w życiu widzę 62kg na wadze. Wiem że to nienajlepsza pora na ważenie, ale mimo wszystko wolałabym NIGDY nie zobaczyć 63. No chyba że nadprogramowym kilogramem byłby bobasek w środku Od wtorku nareszcie na stałe "na swoim" bo zaczynam pracę więc wizyty w domu nie będą zbyt częste i restrykcyjnie będę mogła się trzymać swoich postanowień. Nie wiem dlaczego w domku tak mi ciężko __________________ I'm better than I was yesterday but not as good as I'll be tomorrow Runmageddon Nocny Rekrut 9.04 Runmageddon Classic 9.04

2012-07-20, 19:54	#2075
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! zaszalałam... wypiłam dzisiaj litr "mleka" sojowego z biedronki, czyli uwaga... 592 kcal ale to mozna powiedzieć, że w ramach obiadu, bo zjadłam tylko I i II śniadanie, a później aż do wieczora tylko to mleko, bo jakoś czasu nie miałam taka była zabiegana szukałam sukienki ładnej na wesele i tylko 2 mi się podobały , ale obie za duże...

2012-07-20, 20:27	#2076
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 352	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Cześć dziewczynki nie odzywałam się bo nie jestem już na diecie (niestety) co gorsze w niedziele jade do Berlina a niemieckie słodycze są booooooooooooooskie więc będzie jeszcze gorzejmoże po powrocie uda mi się zebrać w sobie i wrócić na właściwe tory. __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-07-20, 20:49	#2077
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! dziewczyny, co z wami ?! do pionu trzeba was jakoś ustawić, no ja tu takiego motywującego posta piszę, a tu nikt nie podziękuje.dajcie spokój. adelajda wracaj do nas ! za chwilę znowu będziesz marudziła że w tydzien przytyłaś 7 kg, ale najwazniejsze ze sie starasz i bla bla. wracaj, nie gadaj myboyismine trochę niezdrowo dziś ! regularniej etc, ale no w ramach że to 'raz na jakiś czas' to wybaczamy; ] paddy_1 w domu fakt, jest cięzej, ale da sie wszystko pogodzić ! żadnych wymówek w przeciwnym razie nastapi taki emchanizm " w tygodniu jak już nie bedziesz dawała rady to bedziesz sobie tlumaczyla ze jak wrocisz do domu w weekend to i tak nadrobisz, wiec teraz trzeba spalić etc , i wracając w piątek rzucisz się na żarcie.' nie wolno! moja siostra miała identycznie i wszystko nadrabiała, cały tygodniowy wysiłek. agacik no, jedna mądra wreszcie a że motywujemy to wieeemy rottie ciekawe co piszesz...a z czym jesz te grapefriuty i ile ich ?;> // ja w ten weekend muszę duuuzo ćwiczyć, jeść prawidłowo, i zrzucić jak najwięcej do wtorku --> wizyta u dietetyczki, cholercia.;] Edytowane przez klaudiak96 Czas edycji: 2012-07-20 o 20:51

2012-07-20, 21:33	#2078
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 352	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Postaram się dietować,ale dopiero po powrocie z wycieczki-teraz to i tak nie ma sensu zreszto nie mam motywacji-no nie chce mi się za nic w świecie nie moge sie zmusić do odchudzania __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-07-20, 21:52	#2080
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! zmuszać się nie trzeba- ja chcę lepiej wyglądać, troszkę schudnąć i wyrzeźbić, dla samej siebie, Tż też mnie wspiera- on z kolei codziennie na siłowni, jak wrócę do swojego miasta też się zapisuję na siłownię i dodatkowo basen oprócz tego za 2 tygodnie wybieram się na wesele a w międzyczasie jakies sesje zdjęciowe moze uda mi się zrobić więc motywacja cały czas jest

2012-07-20, 22:15	#2081
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 352	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! 1-2 kg więcej nie było by tragedii ja będe miec min 5 kg więcej __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-07-21, 08:07	#2082
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! adelajda nie pitol z takim podejściem będziesz żreć wszystko bo 'przecież i tak przytyjesz.." staraj się! nie musisz chudnać, spróbuj utrzymać to co jest. ja po Włoszech przytyłam ok. 0,5 kilograma ale teraz robię wszystko by wrócić do wagi z podpisu i działać dalej. bez ociągania się , bez marudzenia , bo 'nic sie samo nie wydarzy, sukces leży w twoich rękach ' to jak ty zamierzasz żyć ' po diecie '? // swoją drogą, włoski to cudowny język polecam ! na razie jako początkująca, ale czuję że szybko się z nim nie rozstanę )

2012-07-21, 08:29	#2083
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 352	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Jestem w trakcie śniadanie płatki just fit z mlekiem.Poddałam siebie i moją suczkie zabiegom pielęgnacyjnym-ja maseczka i olejowanie włosków małą mycie i odżywka.Siedze sobie teraz z turbonem na głowie i czekam aż te dobrocie wnikną w moje włosięta.Coruje na fryzure z najnowszej reklamy sayoss-ktoś widział?co o niej sądzicie?(sorrki,że zaśmiecam temat) __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-07-21, 08:31	#2084
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Dzien doooobry weszłam dzisiaj na wagę, a tam 54,7 i jestem szczęśliwa

2012-07-21, 08:41	#2085
kdm999 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: Tarnów Wiadomości: 12	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Czesc Wam Z doswiadczenia wiem ze bez dobrej diety sam trening to za mało. Jedyny minus jest taki ze zdrowo sie odzywiac nie oznacza Tanio. Mozna znalezc bogate zródlo bialka i niedrogie chocby nawe watróbka ale wiadomo ze nie wszystkim smakuje. Ja dzięki zmianie programu zywieniowego schudłem z 110 na 96kg w 3 miechy oprócz tego cwiczylem 6 widera ,krecilem na rowerku itp same areoby. Podam przykładowy program zywieniowy i zamienniki w jedzeniu jakich stosowałem. 5 posilkow dziennie co 3 h . chleb zwykly na czarny, zamiast ziemniakow ryz, duzo gotowanych warzyw, filet z kurczaka, mieso wieprzowe po odcieciu bialego smalcu, zamiast oleju uzywac Oliwe z Oliwek E. V., duzo cebuli, watróbka, jogurty odtluszczone, serki lekkie, wszystkie ryby, poledwica,szynki roznego rodzaju itp Starac sie szukac produktow z jak najnizsza zawartoscia tluszczu. Na mnie to dzialalo

2012-07-21, 09:18	#2087
natalkaa7522 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 20 187	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Skórki w grejfrucie są gorzkie. Tak to grejfrut jest dobry. __________________ blog instagram

2012-07-21, 11:49	#2088
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! też sobie dzisiaj grejfruta kupiłam kiedyś czytałam, że przy tabsach nie mozna, ale jednak dowiedziałam się oficjalnie, że jednak można jeść

2012-07-21, 11:53	#2089
lady catherine Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 1 573	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! wczorajsze grzeszki : 2 palcki z jabłkami i kawałek szarlotki ale jaka cudna mi wyszła tylko nie ćwiczyczyłam wczoraj i źle się z tym czuje i nie mogę jakoś wrócić do ABS :/ __________________ Jest: 83,2kg Cel I: 80kg

2012-07-21, 13:37	#2090
Agacik18 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 163	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Moje drogie odezwę się do Was jutro wieczorem, bo nie będę miała dostępu do internetu. Obiecuję trzymać się wzorowo!

2012-07-21, 14:07	#2091
Madelaine_O Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 421	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! Jeśli chodzi o przyspieszanie przemiany materii, to na mnie nie działają grejpfruty ale za to ewidentnie śliwki obojętne czy zwykłe czy suszone wystarczy z dwie i po kłopocie i muszę powiedzieć, że ja to na grzeszki nie mogę narzekać, bo jeśli chodzi o jedzenie to idzie mi wzorowo co prawda wczoraj alkoholu więcej było, tyle mi po nim wody zeszło, że na wadze 1kg mniej ale ani tego nie zmieniam bo pewnie woda się niedługo uzupełni a dzisiaj było: śniadanie: dwie kromki chleba ciemnego z szynką, ogórkiem i pomidorem przekąska: plasterek szynki, ogórek małosolny obiad: pierś z kurczaka pieczona w folii, bez żadnego tłuszczu, mizeria ale na jogurcie a nie śmietanie myślicie, że dorzucać coś jeszcze poza jakimś owocem? bo to miałam w planach u mnie w ciągu dnia 3 posiłki to niestety maximum jest __________________ "Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć".

2012-07-21, 15:18	#2092
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! owoc będzie ok myboyismine, przegoniłaś mnie ;d zazdroszczę ! bo ja chwilowo 54,9 kg, choć i tak czuję się w pełni zadowolona Włochy zrobiły swoje dziś mam przewlekłą ochotę nażreć się jak świnia- szczególnie słodyczy ale powstrzymuje, m u s z ę ! przejdzie w końcu. śn: 2 kr chleba z serkiem wiejskim ze szczypiorkiem i pomidorem II śn: koktajl borówkowy z płatkami Obiad: leczo z mięsem i fasolka szparagowa podwieczorek : 2 kawałki czekolady, garść borówek, kisiel(ok.100 ckal) na razie ok, pretensji do siebie nie mam, ale Klaudia, NIE JEDZ WIĘCEJ SŁODKIEGO. może pomoże wiem, żw oswianka z miodem i borówkami na kolację wskazana nie jest, ale w ramach że musze czegoś słodkiego to mogę ? obiecuję, to jeden wybryk, nic więcej nie zjem. pozwólcie, no

2012-07-21, 15:34	#2093
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! klaudiak96 - słodkie już dzisiaj zjadłaś, po co więcej ;p ja za to dzisiaj na śniadanie cornflakesy z mlekiem, obiad- zupa pomidorowa i 2 tosty z ciemnego chleba z capresi, a teraz w ramach podwieczorku pół grejfruta i 250ml jogurtu truskawkowego z 3 łyżeczkami otrąb owsianych jakoś tak dużo się tego wydaje a na kolację pewnie serek wiejski... i za niedługo skalpel

2012-07-21, 16:30	#2094
thailand6 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 527	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! U mnie był jeden dzień lipny i teraz nawrócić na właściwy tor mi ciężko Dziś: dwie kromki sonko z mielonką, pomidorem i ogórkiem; płatki fitness z jogurtem; jogurt naturalny z kilkoma kromkami sonko; zupka vifon krabowa; 50g makreli wędzonej; parę łyżeczek dżemu wiśniowego :/ No ale byłam też 6km na spacerze Coś się wątek wycisza - spodziewałam się więcej czytania :-P W lidlu znalazłam smakowicie wyglądającą sałatkę - 84kcal/100g a opakowanie 200g a kurczę w biedronce o wiele lepsze i teraz muszę się jutro "przemęczyć". Moja mama świruje i wiecznie mi narzeka na moje odchudzanie Jem zdrowo, a ona już mi o jakiś ośrodkach gada __________________ 175cm http://fotografia-wilde22.manifo.com/

2012-07-21, 18:10	#2095
lady catherine Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 1 573	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! ja dzisiaj na śniadanie 3 placki z jabłkami z cukrem pudrem (ok. 400 kcal) na obiad smażona kaszanka z połówką pomidora i do tego 1 1/2 kromki chleba sojowego (ok. 401 kcal) na podwieczorek jagodzianka (ok. 252 kcal) razem: ok. 1053 kcal <- ale wydaje mi się, że mogło być więcej dodatkowo zrobiłam 40 brzuszków i 60 przysiadów... spróbuje jeszcze wieczorem wyciągnąć mame na rower ale wątpię, więc to pewnie koniec mojej dzisiejszej aktywności fizycznej... chleb sojowy ma ważność do jutra, więc planuje jeszcze dokończyć go z serkiem waniliowym, ale chyba zostawie na jutro na śniadanie __________________ Jest: 83,2kg Cel I: 80kg

2012-07-21, 19:29	#2096
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! no właśnie dziewczyny, co z wami ? coraz mniej piszemy, aż jestem zdziwiona; ] przykro mi myboyismine, ale ochota była silniejsza wpałaszowałam tą owsiankę, kilka pomidorów i marchewki, no dawno nie miałam tak przewlekłej chcicy :PP za to melduję iż killer wykonany!

2012-07-21, 20:42	#2097
myboyismine Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 21 826	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! po chcicy bywa, że drugiego dnia jest mniej na wadze wiec znowu będę musiała Cię doganiać

2012-07-21, 21:03	#2098
lady catherine Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 1 573	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! dodatkowo zjadłąm jeszcze kawałek arbuza i kawałek pizzy.. Razem kalori wyszło : ok 1400 kcal... więc niby dobrze, ale za to same śmieciowe jedzenia __________________ Jest: 83,2kg Cel I: 80kg

2012-07-22, 07:04	#2100
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: wakacyjne odchudzanie!! lady catherine, no właśnie wyszło ci 1400 ckal, wiec mniej niż niektórym z nas, a to ma z d r o w e odzywianie-pilnuj się troszkę u mnie dzis już prawidłowo, będzie 1500 ckal, a ochota przeszła- bez zmian na wadze niestety myboyismine , tym razem jesteś górą ;D śn: muesli z jogurtem- za słodkie, wiecej ich nie kupię.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)