Sexy PMki zamężne juz od roku, a rozmowy dalej w toku - cz. 19

[gospella]

i ja cos moze napisze tu szybciej osiagniemy 5tys post hihihi

[BlackAngel]

oj bo ześmy zaspały

[metkaa]

no pisac pisac dziewczynki co by do konca roku ta czesc zakonczyc

chcialam kupic kolezance ksiazke (jutro na imieniny jade) ale normalnie o to o ktore pytalam nie mieli, bedzie musialo byc winko

[BlackAngel]

największy spamer wrócił, więc może coś się ruszy

[agawoo]

Napisane przez sjoanna

Spezzatino di tacchino, con peperoni, pomodori ed erbe.

Brzmi rewelacyjnie

Napisane przez BlackAngel

agawoo, toś mi pojechała

miałam jeszcze dopisać "okrąglutka"

Napisane przez gospella

i ja cos moze napisze tu szybciej osiagniemy 5tys post hihihi

pisz, kochana, pisz

Napisane przez BlackAngel

największy spamer wrócił, więc może coś się ruszy

No widzicie, jak nam dzisiaj ladnie idzie?

Wykończmy wreszcie ten wątek :dia belek:

[BlackAngel]

Zanim my go wykończymy to trochę minie..

[gospella]

jak tu napisac 2000 postow w 3 dni

[dziewczyneczka89]

metka: a jaka książke chciałaś kupić ?

sjoanna: 3bit brzmi smakowicie ja jutro zamierzam robić o takie ciasto : http://alicja.przepisy.net/blyskawic...to-z-jagodami/ już dzisiaj zakupiłam jagody

[agawoo]

Napisane przez gospella

jak tu napisac 2000 postow w 3 dni

No nie lada zadanie przed nami

[certina4]

a dlaczego w 3 dni mamy skończyć? Kurcze dziewczyny nie wiem czy to możliwe, zawsze na weekend jest na forum pusto.

Ja jutro jadę po południu na urodziny chrześnicy Tż, a w niedzielę będziemy świętować po południu moje imieniny tzn. nic specjalnego, jakieś ciasto i tyle

[agawoo]

Napisane przez certina4

a dlaczego w 3 dni mamy skończyć? Kurcze dziewczyny nie wiem czy to możliwe, zawsze na weekend jest na forum pusto.

Ja jutro jadę po południu na urodziny chrześnicy Tż, a w niedzielę będziemy świętować po południu moje imieniny tzn. nic specjalnego, jakieś ciasto i tyle

W trzy dni na pewno nie skończymy, ale jakiś cel trzeba mieć
Na weekend pewnie pusto, bo zazwyczaj w weekend jest dużo ciekawszych rzeczy do roboty, niż siedzenie na forum

Ale co tam Ja się witam, potem jeszcze zajrzę napisać jakiegoś posta

[BlackAngel]

agawoo, ja w sumie nie mam co ciekawszego robić

[metkaa]

witam,

no to mi sie podoba, jeszcze 12 nie ma a tu tyle postow

dziewczyneczko patrzylam za: "Kiedy płaczą świerszcze", "Pod skrzydlami anioła", " Chłopiec z latawcem", " w pogoni za świetlikami", ale nic nie maja, a innej ksiegarni u mnie nie ma, dzis kupilam aniolka, moze to bedzie lepsze od wina
ciasto pewnie bedzie pycha,

tesc sobie wymyslil ze jutro znow zrobi grilla

[aniolekKB]

Hello!
Też chciałabym się przywitać

Napisane przez dziewczyneczka89

sjoanna: 3bit brzmi smakowicie ja jutro zamierzam robić o takie ciasto : http://alicja.przepisy.net/blyskawic...to-z-jagodami/ już dzisiaj zakupiłam jagody

A ile dałaś za jagody? Ostatnio miałam smaka na to , ale są strrrasznie drogie W ogóle wszystko jest bardzo drogie z owoców. U nas 16 zł za czereśnie... To woła o pomstę do nieba

No niestety w przyszłym tygodniu nie pomogę Wam kończyć wątku . Jedziemy z mężem do Zakopca na tydzień. Najpierw w poniedziałek wizyta u gina, sprawdzić co tam słychać u lokatora , a potem wieczorkiem podróż na drugą stronę Polski
3majcie kciuki, żebym w pociągu nie miała żadnych przebojów. Ostatnio miałam kilka dni przerwy z ale niestety dzisiaj rano znowu. Kiedy to się w końcu skończy

[metkaa]

Napisane przez aniolekKB

Hello!
Też chciałabym się przywitać

A ile dałaś za jagody? Ostatnio miałam smaka na to , ale są strrrasznie drogie W ogóle wszystko jest bardzo drogie z owoców. U nas 16 zł za czereśnie... To woła o pomstę do nieba

No niestety w przyszłym tygodniu nie pomogę Wam kończyć wątku . Jedziemy z mężem do Zakopca na tydzień. Najpierw w poniedziałek wizyta u gina, sprawdzić co tam słychać u lokatora , a potem wieczorkiem podróż na drugą stronę Polski
3majcie kciuki, żebym w pociągu nie miała żadnych przebojów. Ostatnio miałam kilka dni przerwy z ale niestety dzisiaj rano znowu. Kiedy to się w końcu skończy

super ze sobie jedziecie
ja mdlosci mialam przez pierwsze 3 miesiace, potem przez 3 bole glowy a na koniec zgage

a owoce rzeczywiscie drogie, u nas czeresnie po 14zl a jagody 10zl

[BlackAngel]

aniołek to jesteśmy we dwie zielone
uciekam na gofry z bitą śmietaną, ach jaki ten tż dobry

[gospella]

u mnie dzis sobota samotna, ale kupilam sobie buty za 40zl balerinki takie plecione z przodu, 2 lakiery fiolet i nude, do panokci oczywsice, zjadlam jajecznice, i dzien prawie zlecial...

jeszcze ogarne ciuchy, pranie powiesze hehehe i ciasto bym upiekla ale mi si e nie chce

[sjoanna]

Ach jak ja tesknie za zwyklymi bulkami z jagodami!

Bo tu jagod nie ma - mozna znalezc borowki - bo sie je uprawia. A jagody z lasu nie.
Poza tym tutaj susza jak nie wiem i lasy o tej porze roku to sie pala czesto wiec mysle ze na poludniu to raczej ni rosna.

Rozmawialam z rodzicami a teraz wyjme smietanke z lodowki i wykanczam placek.
Jak zrobie i skosztuje to napisze jaki byl.
Mam nadzieje ze dobry.

Aniolek - fajny wypad do Zakopanego.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Jestem!

Troche to trwalo bo ubijam smietane recznie i co jakis czas wkladalam do lodowki zeby sie zbytnio nie ogrzala.

Ciasto bardzo dobre - jadlam je kiedys, dawno temu u kolezanki.
Tylko dolna warstwa krakersow nie zmiekla jak powinna.
Nie wiem dlaczego.
Wylalam na nie cieply karmel.

Chyba lepiej byloby robic je w osobnych naczynkach - jakis pucharkach bo przy krojeniu sie nieco rozwala. Ale moze to pierwsze kawalki tak trudno wyjac.

Maz stwierdzil ze moglby zjesc jeszcze troche - ja mam dosc po jednym kawalku.
Dosyc na dzisiaj oczywiscie.

[metkaa]

Napisane przez gospella

u mnie dzis sobota samotna, ale kupilam sobie buty za 40zl balerinki takie plecione z przodu, 2 lakiery fiolet i nude, do panokci oczywsice, zjadlam jajecznice, i dzien prawie zlecial...

jeszcze ogarne ciuchy, pranie powiesze hehehe i ciasto bym upiekla ale mi si e nie chce

niezla cena jak na buty

Napisane przez sjoanna

Ach jak ja tesknie za zwyklymi bulkami z jagodami!

Bo tu jagod nie ma - mozna znalezc borowki - bo sie je uprawia. A jagody z lasu nie.
Poza tym tutaj susza jak nie wiem i lasy o tej porze roku to sie pala czesto wiec mysle ze na poludniu to raczej ni rosna.

Rozmawialam z rodzicami a teraz wyjme smietanke z lodowki i wykanczam placek.
Jak zrobie i skosztuje to napisze jaki byl.
Mam nadzieje ze dobry.

Aniolek - fajny wypad do Zakopanego.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Jestem!

Troche to trwalo bo ubijam smietane recznie i co jakis czas wkladalam do lodowki zeby sie zbytnio nie ogrzala.

Ciasto bardzo dobre - jadlam je kiedys, dawno temu u kolezanki.
Tylko dolna warstwa krakersow nie zmiekla jak powinna.
Nie wiem dlaczego.
Wylalam na nie cieply karmel.

Chyba lepiej byloby robic je w osobnych naczynkach - jakis pucharkach bo przy krojeniu sie nieco rozwala. Ale moze to pierwsze kawalki tak trudno wyjac.

Maz stwierdzil ze moglby zjesc jeszcze troche - ja mam dosc po jednym kawalku.
Dosyc na dzisiaj oczywiscie.

matko mi by sie nie chcialo ubijac recznie smietany
super ze ciasto wyszlo,

ja wrocilam od kolezanki, bylo bardzo milo

[agawoo]

No i nie dałam rady dzisiaj zajrzeć w ciągu dnia,bo mi szybko zlecialo... Poszlysmy z Amelka do sklepu i mała zasnela po drodze,więc z nią spacerowałam przez 2 godziny,żeby jej nie budzić a tu obiadu niet, nic nie zrobione w domu :P ale dziecko się wyspało przynajmniej

Sjoanna,super,ze ciasto udane narobilas mi smaka, ale mama piecze właśnie szarlotkę, więc chociaż tyle Bułki z jagodami,takie domowe,też bym zjadła

Aniolku, fajnie ze jedziecie do Z. Oby podróż minęła bez problemów

Ciekawe,co u Asiulka wie któraś coś?

[certina4]

ale narobiłyście smaka na ciasto ja się obżarłam na urodzinach chrześnicy TŻ, tort, później 2 kawałki ciasta... łakoma jestem strasznie ostatnio

no i w lodówce stoi cała blach czekoladowca Babcia mi dzisiaj zrobiła na jutrzejsze imieninki jeszcze nie próbowałam i dzisiaj nie będę bo przecież na noc nie wsunę takiej ilości kcal

gospella gdzie te balerinki kupiłaś? chodzę za czarnymi i granatowymi- do pracy potrzebuję a jakoś nie mogę znaleźć, takie jakieś niedrogie, żeby były na jeden góra dwa sezony, bo mi się buty nudzą po tym czasie i muszę wymienić.

agawoo ja o asiulku myślę już od 3 dni, jakoś miałam nawet pisać czy ktoś coś wie, bo trochę mnie martwi tak długa jej absencja

TŻ kupił dzisiaj na targu borówki - były po 22 zł za kg jeszcze nie próbowałam, ale mam nadzieję, że są warte swojej ceny

[gospella]

Certina w galerii olimp w ccc, przeceny są jakieś, co prawda czarnych nie widzialam, ale tez sie nie rozlgadałam z a bardzo duzo jest tam butów, ja w tamtych roku kupilam sobie zamszowe i jak pada deszcz to one juz kiepskie są troche

ciasto z bitą smietaną mniam

[certina4]

no to chyba muszę się wybrać w "wolnym czasie"

a jakie plany macie wszystkie na niedzielę?

u mnie nauka do popołudnia, a potem szukanie prezentu dla dziecka mojej cioci i po południu na chwilę działka, mam nadzieję, że będzie trochę cieplej niż jest teraz

[201701300931]

Ja połowę niedzieli spędzam w pociągu. A weekend miałam mega pozytywny

[metkaa]

czesc

Napisane przez agawoo

No i nie dałam rady dzisiaj zajrzeć w ciągu dnia,bo mi szybko zlecialo... Poszlysmy z Amelka do sklepu i mała zasnela po drodze,więc z nią spacerowałam przez 2 godziny,żeby jej nie budzić a tu obiadu niet, nic nie zrobione w domu :P ale dziecko się wyspało przynajmniej

Sjoanna,super,ze ciasto udane narobilas mi smaka, ale mama piecze właśnie szarlotkę, więc chociaż tyle Bułki z jagodami,takie domowe,też bym zjadła

Aniolku, fajnie ze jedziecie do Z. Oby podróż minęła bez problemów

Ciekawe,co u Asiulka wie któraś coś?

co tam obiad wazne ze dziecko wyspane
o asiulku juz kiedys pisalam, mam nadzieje ze u niej wszystko ok, moze sie odezwie

Napisane przez certina4

no to chyba muszę się wybrać w "wolnym czasie"

a jakie plany macie wszystkie na niedzielę?

u mnie nauka do popołudnia, a potem szukanie prezentu dla dziecka mojej cioci i po południu na chwilę działka, mam nadzieję, że będzie trochę cieplej niż jest teraz

my po 15 jedziemy do tesciow na dzialke,

Napisane przez Danaeee84

Ja połowę niedzieli spędzam w pociągu. A weekend miałam mega pozytywny

i super

[Martoolka87]

Cześć
Ale ruch się tu zrobił
To i ja dołączę do nabijania postów chociaż jestem padnięta po nieprzespanej nocce. Świadkowa przyjechała w odwiedziny i gadałyśmy do 8.30 rano Spałam jakieś 3 godzinki. Teraz TŻcik odsypia, a ja chyba zaraz do niego dołączę.

Zrobiliśmy wczoraj dziadkowi przyjęcie-niespodziankę z okazji 80-tych urodzin. Zjechała się cała rodzina i wparowaliśmy do dziadka z tortem, ciastami, przekąskami, napojami i kolacją. W prezencie daliśmy mu rodzinne zdjęcie. Wszyscy umówiliśmy się pod blokiem o jednej godzinie. Babcia spodziewała się, że przyjedzie do nich moja siora z chłopakiem, a tu 14 osób wparowało Dziadek tak się ucieszył, że aż się popłakał ze wzruszenia Babcia do dziś jest w szoku, że tak nam się udało ich zaskoczyć

[gospella]

to super, Martoolka ze sie tak udalo dziadków zaskoczyć, fajny prezent taka imprezka

my tez drzemalismy po wypadzie na działke..

Acelinka fajnie wygladasz

[agawoo]

Witojcie :P

Martoolka, super niespodzianka dla dziadka Na pewno był zaskoczony

Nie dałam rady zajrzeć dziś :/ Mimo, że niedziela, to cały czas miałam coś do roboty :/ Padam na pyszczek, idę spiochać

[BlackAngel]

Hola, ja jak małe dziecko chodze spać o 21 wtf!

[metkaa]

czesc

wczoraj bardzo fajnie bylo na dzialeczce
ciotka pyszne ciasto z arbuzem przywiozla,
a dzis w pracy po dwutygodniowym urlopie, ale sie nic nie chce, masakra,

Napisane przez Martoolka87

Cześć
Ale ruch się tu zrobił
To i ja dołączę do nabijania postów chociaż jestem padnięta po nieprzespanej nocce. Świadkowa przyjechała w odwiedziny i gadałyśmy do 8.30 rano Spałam jakieś 3 godzinki. Teraz TŻcik odsypia, a ja chyba zaraz do niego dołączę.

Zrobiliśmy wczoraj dziadkowi przyjęcie-niespodziankę z okazji 80-tych urodzin. Zjechała się cała rodzina i wparowaliśmy do dziadka z tortem, ciastami, przekąskami, napojami i kolacją. W prezencie daliśmy mu rodzinne zdjęcie. Wszyscy umówiliśmy się pod blokiem o jednej godzinie. Babcia spodziewała się, że przyjedzie do nich moja siora z chłopakiem, a tu 14 osób wparowało Dziadek tak się ucieszył, że aż się popłakał ze wzruszenia Babcia do dziś jest w szoku, że tak nam się udało ich zaskoczyć

ale fajna niespodzianka, super