Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Nikita...]

Napisane przez Malensstfo

Eee tam Ja lenistwo mam wrodzone...w końcu jestem niedzielna...

Ja jestem wtorkowa ale w lenistwie mi to nie przeszkadza.
Ale czekam tylko na plytki od Agnuska i podejmuje wyzwanie pani Chodakowskiej!!! Olll jeeee!

Napisane przez martynka1916

hejka co slychac? ja padam po pracy... i jest mi troszke smutno bo teraz nie bede za czesto zagladac doWAS ...bo musze oddac laptopa Tesciowej a nie mam kasy zeby od niej odkupic.....

heeej, a to mialam pozyczonego lapa?

[metkaa]

Napisane przez mona_ja

metkaa anioł pewnie lepszy od winka pokaż jakiego kupiłaś.

kurcze niestety aniolkowi zdjecia nie zrobilam a juz jest u innego wlasciciela
wrocilam wlasnie, bylo bardzo milo, kolezanka zadowolona,

Napisane przez Baobabek

mój też wypijał 60-65-70 ml mleka ja odciągałam od początku i z butelki jadł właśnie takie ilości czasem jak miał gorszy dzień to pił mniej tak ok 40-50 ml

tu nie chodzilo o mleko tylko o wode, bo jesli mleka by tyle wypijal to ok bo taki maluch nawe 90ml powinien,

Napisane przez Madzialenka12344321

Aż się boje tego MMR ona jest obowiązkowa, prawda??

obowiazkowa ale mysle ze nie ma sie czego bac, tzn zawsze moga wystapic jakies objawy niepozadane ale autyzmu akurat bym sie nie obawiala,

[Malensstfo]

Spadam paciu, papa

[Madzialenka12344321]

Nikita już lecę

Maleństwo współczuję wymiotów

Metka teściowa była na jakimś szkoleniu odnośnie szczepień i tam jej powiedzieli, ze gościu, który gadał , ze te szczepionki wywołują autyzm podobno niezła kare za to zapłacił, bo to w ogole nie było poparte badaniami. A aby się nie bać.

[metkaa]

Napisane przez Madzialenka12344321

Metka teściowa była na jakimś szkoleniu odnośnie szczepień i tam jej powiedzieli, ze gościu, który gadał , ze te szczepionki wywołują autyzm podobno niezła kare za to zapłacił, bo to w ogole nie było poparte badaniami. A aby się nie bać.

tez wlasnie uwazam ze nie ma sie co bac

dobranoc wszystkim

[strongwomen]

Żabciu,

Mi pediatra mowil zebym witamine D zaczela dawac po miesiacu dopiero .. jak widac co lekarz to inna opinia.

jak ze wszystkim ale pewnie mój jak i Twój wie co mówi

A Twoj pewnie sie tak ulula jak i moj na pepkowym

mój kulturka no może trochę bełkotał ale powiedział że więcej nie wypił bo miał dość po poniedziałku, bo wtedy tak pili z moim tatą że aż u sąsiadów z flaszką wylądowali

natalko, dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź odnośnie karmienia laktator już odłożyłam, bo rzeczywiście boję się namieszać tym moim piersiom. Zakładam kapturki i heja.. muszę powiedzieć że dziś nawet jakoś dawałam rady może się już te sutki przyzwyczajają... możliwe że tak szybko? czy jeszcze się zdążę rozczarować? zostawiam mleko na sutkach tak jak radziłaś

Madziu,

Strong aż mi ciarki przeszły Kochana mi położna tez kazała na początku małą wybudzać (jak była żółta) ale tylko w dzień. W nocy powiedziała, ze może dłużej spać o ile w dzień jada nie rzadziej niż co 3 godzinki. Jak już jej żółtaczka przeszła a mała ładnie przybierała na wadze to już nie kazała wybudzać. aa i sutkię będą boleć na początku (mnie bolały jak była siara a potem przestały).

ja też dziś wybudzałam ale w nocy daję mu spać

co do szczepionki, to my też chyba jesteśmy zdecydowani na tą 5w1.

a u meża widzę w pracy nagle zrobilo się słodziutko

Emilka,

heheh
szybko Ci poszło, ale to dobrze,ze mamy to za soba, bo ból straszny
Kochana ale sutki mam strasznie pogryzione
hehe, a my moment obcykaliśmy z kąpielą
gorzej z pieluszkami, bo wczoraj nie zdążyłam założyć i mała mnie obsrała na całego, strumieniem konkretnym bluzka na dole i spodnie

no to mała ma konkretny strzał a jak sobie radzisz z tymi bolącymi sutkami?

martynka, pokaż co kupiłaś na wesele

Aaby, dziękuję za gratulacje i udanego weekendu

Kotek, kuruj się

maleństwo super się z tą koleżanką zgrałyście z tymi ciążami będziecie razem wozić

Baobabku,

jak wróciliśmy i poszłam siku to mi tak chlusnął biały śluz, że o mało na zawał nie zeszłam....

jak myślisz skad ten śluz?

Kasiux, może u Ciebie też zaczyna się coś dziać już

[Madzialenka12344321]

Strong i jak mały?? Ładnie Ci w nocy śpi?? Leci ci jeszcze siara czy juz mleko??

[strongwomen]

Madziu, w nocy śpi super, wczoraj jadł przed 24 i potem dopiero o 5 rano, i spał znów do 9. a po 9 już go wybudzałam co 3h na karmienie ale w sumie popołudniu był jakoś aktywniejszy i raz nawet po godzinie sam się obudził na piciu. Leci mi mleko już. właśnie mi samo wylatuje bo już mam pierś pełną, ale jeszcze 20minut i budzę małego. Chce go obudzić tak samo jak wczoraj żeby pił.

[Madzialenka12344321]

Strong no to super. Mi tez malutka od początku ślicznie śpi w nocy Wiesz teraz wybudzaj, ale jak żółtaczka przejdzie a będzie ładnie przybierał to nie ma co. Jak będzie głodny to się sam obudzi

Ja w dzień karmię średnio co 2-3 godzinki za to w nocy po kąpieli o 21 mi zasypia, budzi się o 3.30 a potem o 7 (od 3 dni, wczesniej ejszcze o 5.30 miała pobudkę). Tyle, ze ja o tej 3.30 daje jej cyca i zasypiam a ona sama wcina.

Kiedy idziecie na pierwszy spacerek??

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Nasi najlepsi znajomi (ci z dzieckiem równo o rok starszym od naszej Mai) dziś wyjechali do USA na... nie wiadomo ile

Do jakiego stanu polecieli? Znajac zycie pewnie juz nie wroca ...

Napisane przez mona_ja

I mierzyłam staniki do karmienia, powiedzcie czy nie lepiej kupić zwykły stanik z odpinanymi ramiączkami? Bo te do karmienia takie ładniejsze to są drogie a te zwyłe to takie szmatki, w życiu tego nie założe i z rozm mam problem bo nie wiem czy kupić ciut większy czy taki rozm jaki teraz mam.

Ja kupilam taki rozmiar jaki byl na mnie dobry jeszcze w ciazy , cycnik jest bawelniany wiec sie troszke rozsciagnal I moj ma odpinane ramiaczka wygoda jak nie wiem bo tylko odpinasz i jestes gotowa do karmienia

Napisane przez xxKasiax

Hej
Nie umialam spac w nocy,bolal mnie kregoslupi bol ciagly jak miesiaczkowy,ale teraz juz nic mnie nie boli.
Nie jestem pewna,ale wczoraj chyba mi odszedl czop,nie bylo tego duzo,ale wygladalo calkiem inaczej niz normalny sluz
Zjem teraz zupke i sobie sie zdrzemne.

Czop moze miec rozny kolor takze to calkiem mozliwe

Napisane przez Malensstfo

Ja właśnie wróciłam z obiadku...i myślałam, że go nie dojem, bo mnie mdliło jak cholera... teraz jest już lepiej..ale w ogóle dzisiaj się jakoś kiepsko czuję...

Napisane przez strongwomen

Żabciu,
jak ze wszystkim ale pewnie mój jak i Twój wie co mówi

dokladnie tak , najwazniejsze zeby ufac swojemu pediatrze

Napisane przez strongwomen

Madziu, w nocy śpi super, wczoraj jadł przed 24 i potem dopiero o 5 rano, i spał znów do 9. a po 9 już go wybudzałam co 3h na karmienie ale w sumie popołudniu był jakoś aktywniejszy i raz nawet po godzinie sam się obudził na piciu. Leci mi mleko już. właśnie mi samo wylatuje bo już mam pierś pełną, ale jeszcze 20minut i budzę małego. Chce go obudzić tak samo jak wczoraj żeby pił.

O to super Ci Kamilek spij
U nas tez Dominik ladnie nocki przesypia o 20 ma kapiel pozniej karmienie i tak budzi sie kolo 2-3 pozniej znowu na ranem poje sobie i spimy jeszcze do 9-10

magda - pytalas moze swojego pediatry czy kobieta karmiaca piersia moze jesc sushi albo owoce morza? Bo kurde zapomnialam ostatnio mojego zapytac

Witajcie
Moj syncio dzisiaj z samego rana obdarowal mnie seria usmiechow Pozniej bylam z mama u kosmetyczki zrobic sobie pazurki a maz zostal z malym A niedawno wrocilismy ze spaceru , zyc nie umierac

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Właśnie wróciliśmy z mężem ze spacerku, byliśmy też u teściowej na obiedzie

Widzę, ze większośc z was wybrała 5 w 1 na pneumo też będę szczepiła, ale że mała nie idzie do żłobka, to mam pominąć jedną dawkę i dopiero w okolicach roczku zaszczepić.

Aż się boje tego MMR ona jest obowiązkowa, prawda??

Emilko ja też na początku jadłam ostrożnie.

ja małego chyba 2 albo 3 dawkami szczepiłam do roku i jedną po roku, teraz mała zaszczepię tylko tą po roku bo kontakt będzie miała tylko z dzieckiem szczepionym - moim, a do żłoba też nie idzie za to na rota to tak jak i synka, od poczatku. Chociaż z tą pneumo też trochę się jeszcze waham czy jednak nie od początku bo ona jest też osłonowa przed zapaleniami płuc/oskrzeli itp.
ta MMR obowiązkowa...ten autyzm nie potwierdzony, ale jest ponoć jakoś odsetek dzieci, gdzie po tej szczepionce choroba się uaktywnia ale faktem jest, że najwięcej dzieci po niej gorączkuje i wysypki ma, biegunki....

Napisane przez Malensstfo

I chyba mi niedobrze...

biedaku

Napisane przez strongwomen

Żabciu,
jak ze wszystkim ale pewnie mój jak i Twój wie co mówi

mój kulturka no może trochę bełkotał ale powiedział że więcej nie wypił bo miał dość po poniedziałku, bo wtedy tak pili z moim tatą że aż u sąsiadów z flaszką wylądowali

natalko, dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź odnośnie karmienia laktator już odłożyłam, bo rzeczywiście boję się namieszać tym moim piersiom. Zakładam kapturki i heja.. muszę powiedzieć że dziś nawet jakoś dawałam rady może się już te sutki przyzwyczajają... możliwe że tak szybko? czy jeszcze się zdążę rozczarować? zostawiam mleko na sutkach tak jak radziłaś

Madziu, ja też dziś wybudzałam ale w nocy daję mu spać

co do szczepionki, to my też chyba jesteśmy zdecydowani na tą 5w1.

a u meża widzę w pracy nagle zrobilo się słodziutko

Emilka, no to mała ma konkretny strzał a jak sobie radzisz z tymi bolącymi sutkami?

martynka, pokaż co kupiłaś na wesele

Aaby, dziękuję za gratulacje i udanego weekendu

Kotek, kuruj się

maleństwo super się z tą koleżanką zgrałyście z tymi ciążami będziecie razem wozić

Baobabku, jak myślisz skad ten śluz?

Kasiux, może u Ciebie też zaczyna się coś dziać już

nie wiem skąd pamiętam, ze z synkiem też tak miałam po 30 tyg, aż się bałam ze to wody

[martynka1916]

Napisane przez Nikita...

Ja jestem wtorkowa ale w lenistwie mi to nie przeszkadza.
Ale czekam tylko na plytki od Agnuska i podejmuje wyzwanie pani Chodakowskiej!!! Olll jeeee!



heeej, a to mialam pozyczonego lapa?

tak bo ona byla w senatorium i pozyczylismy bo nasz komp to zamula ostro...a ona chce laptopa sprzedac wogole...

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Widzę, ze większośc z was wybrała 5 w 1 na pneumo też będę szczepiła, ale że mała nie idzie do żłobka, to mam pominąć jedną dawkę i dopiero w okolicach roczku zaszczepić.

Aż się boje tego MMR ona jest obowiązkowa, prawda??

Emilko ja też na początku jadłam ostrożnie.

obowiazkowa, ale mozesz pzresunac w czasie. tzn dac pozniej

Napisane przez metkaa

tez wlasnie uwazam ze nie ma sie co bac

dobranoc wszystkim

no wlasnie

Napisane przez strongwomen

Madziu, w nocy śpi super, wczoraj jadł przed 24 i potem dopiero o 5 rano, i spał znów do 9. a po 9 już go wybudzałam co 3h na karmienie ale w sumie popołudniu był jakoś aktywniejszy i raz nawet po godzinie sam się obudził na piciu. Leci mi mleko już. właśnie mi samo wylatuje bo już mam pierś pełną, ale jeszcze 20minut i budzę małego. Chce go obudzić tak samo jak wczoraj żeby pił.

super

Napisane przez Madzialenka12344321

[. Tyle, ze ja o tej 3.30 daje jej cyca i zasypiam a ona sama wcina.

Kiedy idziecie na pierwszy spacerek??

uwazaj jak zasypiasz, zeby Ci sie czasem nie zadlawila...

Napisane przez zaaaabcia

O to super Ci Kamilek spij
U nas tez Dominik ladnie nocki przesypia o 20 ma kapiel pozniej karmienie i tak budzi sie kolo 2-3 pozniej znowu na ranem poje sobie i spimy jeszcze do 9-10

magda - pytalas moze swojego pediatry czy kobieta karmiaca piersia moze jesc sushi albo owoce morza? Bo kurde zapomnialam ostatnio mojego zapytac

Witajcie
Moj syncio dzisiaj z samego rana obdarowal mnie seria usmiechow Pozniej bylam z mama u kosmetyczki zrobic sobie pazurki a maz zostal z malym A niedawno wrocilismy ze spaceru , zyc nie umierac

Napisane przez Baobabek

ja małego chyba 2 albo 3 dawkami szczepiłam do roku i jedną po roku, teraz mała zaszczepię tylko tą po roku bo kontakt będzie miała tylko z dzieckiem szczepionym - moim, a do żłoba też nie idzie za to na rota to tak jak i synka, od poczatku. Chociaż z tą pneumo też trochę się jeszcze waham czy jednak nie od początku bo ona jest też osłonowa przed zapaleniami płuc/oskrzeli itp.
ta MMR obowiązkowa...ten autyzm nie potwierdzony, ale jest ponoć jakoś odsetek dzieci, gdzie po tej szczepionce choroba się uaktywnia ale faktem jest, że najwięcej dzieci po niej gorączkuje i wysypki ma, biegunki....

biedaku


nie wiem skąd pamiętam, ze z synkiem też tak miałam po 30 tyg, aż się bałam ze to wody

Seba po MMR kilka dni goraczkowałnic poza tym

I szczepilismy na pneumo i meningokoki

Strong tydz. temu sie zaczelo

Dzien dobry

Mam juz weekend
Tak dzis mi smutno bo koleznaka hinduska z pracy dzis ostatni dzien i wraca do domu i musialysmy sie pozegnacZa to mam fotki na pamiatke

[martynka1916]

wogole to dzień dobry postaram się doWas zaglądać w miare możliwości.... a sukienkę pokaże pozniej no i znowu zostałam bez pracy, bo tam co wczoraj bylam narazie nie bedzie roboty a co do ulotek to maz byl wczoraj i wydaje mi sie ze co "pic na wode fotomontaz" eh ale mam doła

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo współczuję wymiotów

Madzia póki co, to mnie czasami tylko mocno mdli...na szczęście....

[Madzialenka12344321]

Cześć

Zabcia nie, nie pytałam sie o to. Ja na razie nie jadam ryb wędzonych.

Blonde oo to będe znowu musiała zrobić wywiad czy lepiej ją odroczyc czy nie.

My dopiero wstaliśmy

[Malensstfo]

My też dopiero co wstaliśmy...ale śniadanko zjedzone...trzeba się teraz trochę ogarnąć...

[Madzialenka12344321]

My tez się powoli ogarniamy i uciekamy na spacerek

Powiem wam coś Nasze wielkie marzenie chyba się spełni Decyzja została podjęta. Wahaliśmy się długo, ale jak mąz dostał tę nową pracę to już nie musimy się bać. Jak myslicie o co chodzi?? :brzyda l:

[Baobabek]

Napisane przez blonde_hair

obowiazkowa, ale mozesz pzresunac w czasie. tzn dac pozniej


no wlasnie


super


uwazaj jak zasypiasz, zeby Ci sie czasem nie zadlawila...





Seba po MMR kilka dni goraczkowałnic poza tym

I szczepilismy na pneumo i meningokoki

Strong tydz. temu sie zaczelo

Dzien dobry

Mam juz weekend
Tak dzis mi smutno bo koleznaka hinduska z pracy dzis ostatni dzien i wraca do domu i musialysmy sie pozegnacZa to mam fotki na pamiatke

mojemu na szczęście po żadnej szczepionce nic nie było

Napisane przez Madzialenka12344321

My tez się powoli ogarniamy i uciekamy na spacerek

Powiem wam coś Nasze wielkie marzenie chyba się spełni Decyzja została podjęta. Wahaliśmy się długo, ale jak mąz dostał tę nową pracę to już nie musimy się bać. Jak myslicie o co chodzi?? :brzyda l:

o domek

[Malensstfo]

Madzia domek?

[xmonikax27]

hej
jeśli chodzi o szczepienia to ja szczepiłam na pneumokoki i tą 5 w 1, Majka po 2 szczepieniu bardzo gorączkowała a tak to ok

[Madzialenka12344321]

Bao, Maleństwo tak, tak o domek chodzi. Podjęliśmy z mężem decyzję , że sie budujemy. W tym roku zdażymy już tylko formalności załatwić. W sumie zajmie nam to pewnie jakieś 3-4 lata, bo chcemy na spokojnie, ale już się nie moge doczekać Działkę mamy. W lutym skończy nam się jedna lokata, którą po ślubie wpłaciliśmy więc na start będzie, potem będzie trzeba wziąć kredyt ale jak sprzedamy mieszkanie nasze to będzie akurat na wykończenie. To mieszkanko w bloku ma 78 m2 więc nie jest małe, ale jednak zawsze chciałam miec ogródek i domek. I stwierdzilismy z mężem, ze nie ma co czekać i lepiej teraz aby dzieci tez z tego korzystały, a nie kiedyś na starość jak będziemy sami a dzieci pójdą na studia
Teraz jesteśmy na etapie wybierania projektu. A właściwie to już chyba mamy wybrany

http://domenaprojekt.pl/pr/widoki/n/72.aspx

po lewej stronie macie rzuty jego

[Malensstfo]

Madzia piękny domek!! Mnie się też takie podobają

Mykamy do kościółka...

[Madzialenka12344321]

Maleństwo dziękuję Jeszcze sama w to nie wierzę.

[xmonikax27]

śliczny domek

u nas już ocieplaja w środku
a to nasz projekt
http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m461b6778af37c

[metkaa]

czesc

Napisane przez martynka1916

wogole to dzień dobry postaram się doWas zaglądać w miare możliwości.... a sukienkę pokaże pozniej no i znowu zostałam bez pracy, bo tam co wczoraj bylam narazie nie bedzie roboty a co do ulotek to maz byl wczoraj i wydaje mi sie ze co "pic na wode fotomontaz" eh ale mam doła

no niestety z praca nie jest lekko, oby szybko cos sie znalazlo,

Napisane przez blonde_hair

Tak dzis mi smutno bo koleznaka hinduska z pracy dzis ostatni dzien i wraca do domu i musialysmy sie pozegnacZa to mam fotki na pamiatke

nie lubie rozstan, ale wazne ze jakas pamiatka pozostanie, a moze kiedys jeszcze sie spotkacie,

Napisane przez Madzialenka12344321

Bao, Maleństwo tak, tak o domek chodzi. Podjęliśmy z mężem decyzję , że sie budujemy. W tym roku zdażymy już tylko formalności załatwić. W sumie zajmie nam to pewnie jakieś 3-4 lata, bo chcemy na spokojnie, ale już się nie moge doczekać Działkę mamy. W lutym skończy nam się jedna lokata, którą po ślubie wpłaciliśmy więc na start będzie, potem będzie trzeba wziąć kredyt ale jak sprzedamy mieszkanie nasze to będzie akurat na wykończenie. To mieszkanko w bloku ma 78 m2 więc nie jest małe, ale jednak zawsze chciałam miec ogródek i domek. I stwierdzilismy z mężem, ze nie ma co czekać i lepiej teraz aby dzieci tez z tego korzystały, a nie kiedyś na starość jak będziemy sami a dzieci pójdą na studia
Teraz jesteśmy na etapie wybierania projektu. A właściwie to już chyba mamy wybrany

http://domenaprojekt.pl/pr/widoki/n/72.aspx

po lewej stronie macie rzuty jego

boziu, jak ja Wam zazdroszcze, u mnie to pozostanie niespelnione marzenie
domek bardzo ladny,

[martynka1916]

Napisane przez Madzialenka12344321

Maleństwo dziękuję Jeszcze sama w to nie wierzę.

gratuluję sliczny domek

[Madzialenka12344321]

Metka, Martynka dziękuję. Jeszcze kilka dni temu miałam obawy, czy dobrze robimy ale mąż mnie przekonał I tak kiedyś byśmy się budowali, to dlaczego nie teraz jak Maja jest mała?? Już jej pokazałam , że będzie miała pokoik z garderobą a w ogrodzie basenik, piaskownicę no i to jest tylko 300 m od granicy miasta i ok 3 km do mojej pracy. Działka ma wszystkie przyłącza, teraz robią kanalizację i niedługo asfalt będą kłaść (jak już kanalizację skończą). Na tym samym osiedlu mieszka już mojej mamy brat.

Monia Twój projekt też super.

[martynka1916]

Napisane przez metkaa

czesc



no niestety z praca nie jest lekko, oby szybko cos sie znalazlo,




nie lubie rozstan, ale wazne ze jakas pamiatka pozostanie, a moze kiedys jeszcze sie spotkacie,





boziu, jak ja Wam zazdroszcze, u mnie to pozostanie niespelnione marzenie
domek bardzo ladny,

u mnie to tez pozostanie niespelnione marzenie.....

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Bao, Maleństwo tak, tak o domek chodzi. Podjęliśmy z mężem decyzję , że sie budujemy. W tym roku zdażymy już tylko formalności załatwić. W sumie zajmie nam to pewnie jakieś 3-4 lata, bo chcemy na spokojnie, ale już się nie moge doczekać Działkę mamy. W lutym skończy nam się jedna lokata, którą po ślubie wpłaciliśmy więc na start będzie, potem będzie trzeba wziąć kredyt ale jak sprzedamy mieszkanie nasze to będzie akurat na wykończenie. To mieszkanko w bloku ma 78 m2 więc nie jest małe, ale jednak zawsze chciałam miec ogródek i domek. I stwierdzilismy z mężem, ze nie ma co czekać i lepiej teraz aby dzieci tez z tego korzystały, a nie kiedyś na starość jak będziemy sami a dzieci pójdą na studia
Teraz jesteśmy na etapie wybierania projektu. A właściwie to już chyba mamy wybrany

http://domenaprojekt.pl/pr/widoki/n/72.aspx

po lewej stronie macie rzuty jego

Madzia bardzo ladnySuper

Napisane przez xmonikax27

a to nasz projekt
http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m461b6778af37c

takim to mój typ

Napisane przez metkaa

nie lubie rozstan, ale wazne ze jakas pamiatka pozostanie, a moze kiedys jeszcze sie spotkacie,

Mysle,ze juz nie, nie przedluzyli jej wizy i musi wracac

Napisane przez Madzialenka12344321

Metka, Martynka dziękuję. Jeszcze kilka dni temu miałam obawy, czy dobrze robimy ale mąż mnie przekonał I tak kiedyś byśmy się budowali, to dlaczego nie teraz jak Maja jest mała?? Już jej pokazałam , że będzie miała pokoik z garderobą a w ogrodzie basenik, piaskownicę no i to jest tylko 300 m od granicy miasta i ok 3 km do mojej pracy. Działka ma wszystkie przyłącza, teraz robią kanalizację i niedługo asfalt będą kłaść (jak już kanalizację skończą). Na tym samym osiedlu mieszka już mojej mamy brat.

Monia Twój projekt też super.

super

Napisane przez martynka1916

u mnie to tez pozostanie niespelnione marzenie.....

a mnie jakos domy nie krecapewnie dlatego,z e wychowalam sie w blokuPrzerazaja mnie takze remonty domu, dbanie o wszystko itp.Jak dla mnie to skarbonka


Połozylam sie i zasnelamTeraz jestem nie do zycia