AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[minus]

Napisane przez Kasieńka_666

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------


Każda decyzja może okazać się najgorszą decyzją w życiu.

Jak nauczyłam się angielskiego?
Podczas wyjazdu.

Chociaż wyjechałam już na 2gim roku anglistyki to jednak mówienie po angielsku wcale nie przychodziło mi z łatwością. Codzienny angielski to zupełnie co innego niż skrobanie esejów o zanieczyszczeniu środowiska
Pierwsze kilka dni jąkałam się strasznie i plątałam... a po tygodniu pobytu w Londynie ciężko było mnie uciszyć


Nie wiem o jakich kosztach piszesz.. może warto zajrzeć na pierwszą stronę wątku zanim zabierze się w nim głos, bo potem pada sterta pytań, na które odpowiedź padła nie raz.

Także przeczytaj najpierw co najmniej pierwszy post a potem zadawaj ewentualne pytania.
Służymy pomocą

Co do pogrubionego- chodziło mi o to, że można trafić na oszustów itp
Pierwsza strona wątku przeczytana Pisząc o kosztach miałam na myśli opłaty dla biura, ewentualne koszty podróży.

Chciałabym się chociaż jąkać!

[Kasieńka_666]

Napisane przez minus

Co do pogrubionego- chodziło mi o to, że można trafić na oszustów itp
Pierwsza strona wątku przeczytana Pisząc o kosztach miałam na myśli opłaty dla biura, ewentualne koszty podróży.

Chciałabym się chociaż jąkać!

Skoro przeczytałaś pierwszego posta to wiesz, że nie korzystamy z biur


No jasne, że można. Po to masz rozum i nas tutaj żeby takim oszustom się nie dać

Jeszcze się tu nie trafiło żeby ktoś pojechał do oszustów. Zawsze w porę reagujemy.

[minus]

1) W wiekszosci nie korzystamy z agencji posredniczacych w poszukiwaniu rodziny.

Ze względu na koszty..?

[Kasieńka_666]

Napisane przez minus

Ze względu na koszty..?

Ze względu na to, że bez sensu jest wwalać kupę kasy w agencję podczas gdy jesteśmy w stanie znaleźć rodzinkę na własną rękę.
Będąc w agencji czekasz aż zaproponują Ci rodzinkę, jeśli rodzinka Ci nie podpasuje albo Ty jej musisz cierpliwie czekać na kolejny 'match'.
Na stronie apw przebierasz w rodzinkach wg swojego widzimisię a nie agencji, rozmawiasz z iloma rodzinkami chcesz na raz, wybierasz sama ile chcesz mieć dzieci, w jakiej miejscowości chcesz mieszkać, czy podoba Ci się kolor włosów potencjalnej hostki czy też z tego powodu chcesz odrzucić tą rodzinkę ().
Znalezienie rodzinki przez agencję wcale nie zagwarantuje Ci tego, że rodzinka będzie wspaniała.


Wyjazd przez agencję TAK, ale jeśli chcesz lecieć do Stanów

[minus]

Chciałabym polecieć właśnie do USA.

A to ze względu na to, że jeżeli leci się do Stanów jest więcej załatwiania?

[ojp]

Napisane przez minus

Chciałabym polecieć właśnie do USA.

A to ze względu na to, że jeżeli leci się do Stanów jest więcej załatwiania?

I więcej opłat.

[cikolina1992]

Napisane przez Kasieńka_666

to będziemy niemalże po sąsiedzku
ja teraz przeprowadzam się do Belvedere.
Też mało co nie wylądowałam w Erith. Przyjemna okolica [COLOR="Silver"]

Ojejku jak fajnie może nie będzie mi tak smutno samej.. na jak długo jeszcze zostajesz + ile dzieciątek?

[sylwiakaa]

cikolina ja po drugiej stronie Tamizy,tylko mostu nam nie zbudowali w odpowiednim miejscu... i ja tez katowice

[lucyohlucy]

Napisane przez cikolina1992

Ojejku jak fajnie może nie będzie mi tak smutno samej.. na jak długo jeszcze zostajesz + ile dzieciątek?

K666 jest aupairkowym dinozaurem i juz sie nie zajmuje dzieciakami

[Kasieńka_666]

Napisane przez lucyohlucy

K666 jest aupairkowym dinozaurem i juz sie nie zajmuje dzieciakami

dokładnie, szlag by mnie trafił

ja to już tylko koc na głowę i na cmentarz

[cikolina1992]

Kasieńka_666 i sylwiaka, fajnie byłoby się spotkać, co Wy na to?
A tak w ogóle to pierwszy raz będę w Anglii i nie wyobrażam sobie tego wszystkiego. Samiuteńka, lewostronny ruch, PRIMARK ( )...

[minus]

Dziewczyny do jakiego kraju w Europie (w którym mówi się po angielsku) polecacie wyjazd? Biorąc pod uwagę różne względy.
Chciałabym (pierwszy wyjazd) pojechać na 2-3 miesiące (Europa właśnie), a później do USA na ok rok.

[lucyohlucy]

Napisane przez minus

Dziewczyny do jakiego kraju w Europie (w którym mówi się po angielsku) polecacie wyjazd? Biorąc pod uwagę różne względy.
Chciałabym (pierwszy wyjazd) pojechać na 2-3 miesiące (Europa właśnie), a później do USA na ok rok.

Anglia pewnie...

Kasieńka_666 i sylwiaka, fajnie byłoby się spotkać, co Wy na to?
A tak w ogóle to pierwszy raz będę w Anglii i nie wyobrażam sobie tego wszystkiego. Samiuteńka, lewostronny ruch, PRIMARK ( )...

A ze mną nie...? :brzyda l:

To tak się tylko wydaje ze jest jakoś inaczej i strasznie Szybko się człowiek przestawia Ale doskonale Cię rozumiem, 3 lata temu miałam dokładnie takie same obawy

[sylwiakaa]

ja tam od razu przywyklam. po tygodniu.. jest fajnie. pewnie ze mozemy sie spotkac..

[gorzala]

Napisane przez minus

Dziewczyny do jakiego kraju w Europie (w którym mówi się po angielsku) polecacie wyjazd? Biorąc pod uwagę różne względy.
Chciałabym (pierwszy wyjazd) pojechać na 2-3 miesiące (Europa właśnie), a później do USA na ok rok.

Ze wszystkich jakie kojarze, nie tylko w EU to Irlandia, Wielka Brytania, Australia, Nowa Zelandia, Bahamy, Barbados.. Tam język urzędowy jest też angielski. Jest ich generalnie całkiem sporo, ale wszędzie inny akcent :P To coś jak Kaszubi, Ślązacy i Górale ;d Niby ten sam angielski ale akcentowanie i gwara jest inna ;p

[cikolina1992]

lucyohlucy! No oczywiście, że z Tobą też! hihi

Mam nadzieję, że też szybko się przyzwyczaję do londyńskiego życia (od zawsze o tym marzyłam.. więc wszystko musi być dobrze ) Teraz tylko kolejny dylemat.. Co ze sobą zabrać a co będzie zbędne ?

[lucyohlucy]

Napisane przez cikolina1992

lucyohlucy! No oczywiście, że z Tobą też! hihi

Mam nadzieję, że też szybko się przyzwyczaję do londyńskiego życia (od zawsze o tym marzyłam.. więc wszystko musi być dobrze ) Teraz tylko kolejny dylemat.. Co ze sobą zabrać a co będzie zbędne ?

Na ile jedziesz? Ja radziłabym nie brać za dużo ubrań, bo na 100% kupisz masę nowych...

[cikolina1992]

Na pół roku się wybieram. Ubrania ubraniami ale co jeszcze? :x

[Maggie93]

Właśnie wróciłam z weekendu próbnego u rodzinki w Niemczech (wspominałam tu o nich, zastanawiałam się, czy to nie scam) i okazali się bardzo sympatyczni (choć ciężko będzie się przyzwyczaić do tego, że kąpią się w basenie nago ) i wracam do nich na początku sierpnia!
Przez te kilka dni właściwie cały czas mówiłam tylko: "ja, ja, gut, ja, sehr gut, super, ja..." Mimo wszystko przez te parę dni zdążyłam się nauczyć sporo nowych słówek.
To ten, jak ktoś jest w okolicach Stuttgartu, rączka do góry

[lucyohlucy]

No a jak wyjeżdżasz na wakacje to co bierzesz? majty, skarpety, tampony, suszarkę, laptopa, telefon, kosmetyki, jakieś drobne upominki dla hostów i dzieci, jakieś buty deszczoodporne, aparat fot, no takie normalne rzeczy, żadna filozofia

[Maggie93]

Napisane przez cikolina1992

Na pół roku się wybieram. Ubrania ubraniami ale co jeszcze? :x

Zapytaj przed wyjazdem, czy będziesz tam miała komputer/laptopa, czy musisz przywieźć swój sprzęt, tak samo suszarka (różnie bywa ). Ja już wiem na przykład, że przywiozę z Polski zapas kosmetyków, bo za granicą drogo. Aparat fotograficzny, podręczniki (masz zamiar uczyć się czegoś podczas wyjazdu?), albo Kindle z wgranymi książkami.

[cikolina1992]

Będę miała laptopa na miejscu - do własnej dyspozycji, więc jedna rzecz z głowy jakby nie było kurcze, ciężko to będzie ogarnąć wszystko

A co do prezentów to co kupowałyście hostom? Dzieciom planuje kupić polskie książeczki (bo korzenie polskie mają to niech się uczą! )

[angelinmyheart]

Do moich Hostów przyjechała właśnie 5 osobowa rodzinka i pies. Czuje się tak trochę obco i nieswojo. Ciekawa jestem, jak będzie wyglądał jutrzejszy dzień.

cikolina1992 ja kupiłam dzieciom tylko słodycze, bo i tak byłam już na limicie bagażowym.

[cikolina1992]

Jestem ciekawa jak będzie wyglądał mój bagaż..

angelinmyheart, a na jak długo przyjechali? pewnie jutro z rana będzie jeszcze nieswojo ale później powinno być już tylko lepiej!

[dropit]

dziewczyny co myślicie?

Włochy- jakaś wioska obok Bergamo, rodzinka będzie tam na wakacjach przez miesiąc i na tyle właśnie mnie chca i na tyle dam radę jechac,dwójka dziewczynek,ojciec non stop w pracy.. minusem będzie to że matka bedzie w domu i ze nie bede miec swojego pokoju,weekendy wolne.. placa 120-160 euro w zależności ile godzin bede pracowac (do 20 max)..

[Kasieńka_666]

Napisane przez dropit

dziewczyny co myślicie?

Włochy- jakaś wioska obok Bergamo, rodzinka będzie tam na wakacjach przez miesiąc i na tyle właśnie mnie chca i na tyle dam radę jechac,dwójka dziewczynek,ojciec non stop w pracy.. minusem będzie to że matka bedzie w domu i ze nie bede miec swojego pokoju,weekendy wolne.. placa 120-160 euro w zależności ile godzin bede pracowac (do 20 max)..

Nie

[rom4ntyczk4]

Napisane przez dropit

dziewczyny co myślicie?

Włochy- jakaś wioska obok Bergamo, rodzinka będzie tam na wakacjach przez miesiąc i na tyle właśnie mnie chca i na tyle dam radę jechac,dwójka dziewczynek,ojciec non stop w pracy.. minusem będzie to że matka bedzie w domu i ze nie bede miec swojego pokoju,weekendy wolne.. placa 120-160 euro w zależności ile godzin bede pracowac (do 20 max)..

120-160 e na tydzien?
W jakim wieku dziewczynki?

[sylwiakaa]

cikolina tez mialam miec lapka od hostow ale co swoj to swoj. nie wyobrazam sobie nie miec swojego.

[gorzala]

Napisane przez cikolina1992

Na pół roku się wybieram. Ubrania ubraniami ale co jeszcze? :x

weź sobie zapas leków. Każdy różnie znosi efekt przestawiania się organizmu na inną wodę, jedzenie i tak dalej. Mi po dwóch tygodniach w Irlandii przyszła taka kilkudniowa kwarantanna, a za granicą albo leki słabe, albo cholernie drogie. Także do bagażu nadawanego gripex, ibuprofen/ibuprom/ibum (to to samo, ma tak sam sklad tylko kazdy z nich pare dodatkow smakowych xd), no-spa, moge byc krople mietowe jak uzywasz.. Takie leki dostepne u nas bez recepty i w sumie za niewielkie pieniadze, a po co potem bulić jak cos rozboli (odpukać)
Ja sobie wzięłam swoje ręczniki. Włosy to mogę suszyć czyimś, ale do ciała muszę mieć swoje - taka blokada psychiczna - może też dlatego, że jestem tylko do października, a nie na rok..
Cos do mycia.. gąbkę, żel, szampon - ja to wszystko bralam z Polski, bo nie ma sensu wydawa na takie rzeczy pieniedzy..

[angelinmyheart]

Napisane przez cikolina1992

Jestem ciekawa jak będzie wyglądał mój bagaż..

angelinmyheart, a na jak długo przyjechali? pewnie jutro z rana będzie jeszcze nieswojo ale później powinno być już tylko lepiej!

Na początku było nieswojo, a potem, jak poszło, ale wiadomo to jest rodzina, a ja nie. Już jutro wyjeżdżają, bo jadą dalej do Szkocji. Mama dzieci jest angielką, ale dobrze mówi po polsku.