|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2611 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ja na dodatek jestem z natury pesymistą.Esko, Maga kupujecie już coś dla swoich pociech Bo ja nie mam nic
|
|
|
|
|
#2612 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Fiol ja nic nie mam. Póki co trzymam się tego, że kupimy wszystko jak się Bąbelek urodzi...
__________________
|
|
|
|
#2613 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Wtedy będziesz spokojniejsza Twoj spokoj jest teraz najwazniejszy bo dziecko to czuje... |
|
|
|
|
#2614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ja też jestem pesymistką. Jak już coś sobie wyobrażam z dzieckiem, to same złe rzeczy widzę :/
__________________
|
|
|
|
#2615 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Wtedy już będzie 32 tc.
|
|
|
|
|
#2616 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
FIO! wiemy, znamy to! a co do zakupów to ja nic nie mam jeszcze, ani jednej rzeczy, ale powoli sie rozglądam, analizuje co mi moze sie przydac, ogladam allegro i takie tam. Czytam tez watek polecamy-odradzamy bo nie chce nakupowac bubli tylko to co naprawde będzie potrzebne. Ja postanowiłam ze zakupy od września zaczne robic (no chyba ze jakas okazja sie trafi -bo np chce upolowac wózek uzywany)to bedzie 7 mc.
|
|
|
|
#2617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ja nie będę chodzić za tym. TŻ kupi, mama i siostra pomogą. Jakąś listę ciuszków zrobię co będą potrzebne, nosidełko najwyżej pożyczymy, prawdopodobnie będziemy też mieli w razie czego od kolegi malutkie łóżeczko na początek. Myślę, że spokojnie sobie poradzą z zakupami. Chyba, ze zmienię zdanie, chociaż na razie się nie zanosi
__________________
|
|
|
|
#2618 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
my też postanowilismy że przed porodem nic nie kupujemy choć nie powiem jaki widzę temałe ubranka to mnie korci
![]() pod koniec sierpnia kupimy tylko te niezbędne rzeczy do szpitala i na wyjście dla mnie i małej
__________________
tak - na zwsze 30,09,2012 30.03.2016 |
|
|
|
#2619 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Chociaż pewnie będzie mi brakowało tych zakupów. Pamiętam jak w poprzedniej ciąży się nie mogłam doczekać, żeby zacząć kupować. Ale za dużo nie kupiłam...
__________________
|
|
|
|
#2620 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() a mąż leniwy. nic mu się nie chce. dopiero jak huknę to bierze się do roboty. witaj Cytat:
daj sobie czas, organizm też to przeżył i nie zregeneruje się od razu. u mnie było tak, że bardzo szybko straciłam ciążę, 6,5 tygodnia, # samoistne, obyło się bez łyżeczkowania (do tej pory nie wiem od czego zależy czy robią zabieg czy nie, bo dziewczynie w takiej sytuacji jak ja chcieli zrobić zabieg, ona się nie zgodziła, bo jakoś tak ją potraktowali, że nikt jej nic nie wytłumaczył, nie powiedział i przestraszyła się a za 2 dni okazało się, że przestała krwawić i zabieg już nie był potrzebny , mi kazali czekać, jak krwawienie było wyraźnie mniejsze to mnie wypuścili bez zabiegu). ale wracając do tematu, @ dostałam po 6 tygodniach, była raczej normalna, od tamtej pory miałam cykle jak wcześniej czyli 32 dniowe. # 30 marca, 12.06 miałam ostatnią @, miesiąc później zobaczyłam II kreski._________________ byłam dziś z samego rana na badaniach, wyniki jutro przed wizytą u endo, bo to inne laboratorium (u siebie mogę przez net sprawdzić a tam przez net tylko płatne badania można ). tym sposobem od środy do dziś 4 razy miałam pobieraną krew |
||
|
|
|
#2621 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Uciekam na wizytę do gina. Pierwszy raz idę bez TŻ, bo mu wypadł wyjazd :/ oby było dobrze wszystko
__________________
|
|
|
|
#2622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
MAGUŚ!!!!!!!!!! kciuki zacisniete! ciekawe czy sie dowiemy kto w brzuszku rośnie? czeakam na raport i oczywiscie dobre wiesci!!!
|
|
|
|
#2623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
cześć Bąble
Witam kolejną AM - Wieka - miło Cię poznać, chociaż szkoda, że w takich okolicznościach :/ Kurcze, coś dużo mamuś do nas dołącza....za dużo ![]() Maguś, trzymam kciuki za wizytę. Będzie dobrze ![]() Fioluśku, ech...chyba nie ma recepty na takie głupie, smutne myśli. Ale tak jak kooocur myślę, że mogłabyś dla spokoju podjechać i sprawdzić tętno. Wczoraj nie mogłam długo zasnąć. Do głowy przychodziły mi jakieś czarne myśli, co by było, gdyby Emi.......teraz....ech, ryczałam jak bóbr. Esesko, czy Ty bawisz się jeszcze w scrapbooking? Ja niedawno zaczęłam. Zainwestowałam w dziurkacz brzegowy i mam radochę jak małe dziecko ![]() Monika, Twój wątek nie był dawno aktualizowany Nie robisz już nic? ![]() Czarnula, super, że wizyta udana Rzadko się zdarzają parki na naszym wątku Zeberko, masz zakaz stresowania się i denerwowania!! Bo to źle wpływa na laktację....A Kasiulka potrzebuje duuuużo mleczka |
|
|
|
#2624 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
mało. a jak robię to idzie w obieg zanim zdążę zrobić zdjęcia. planowałam w wakacje trochę porobótkować, ale w sumie odkąd wróciliśmy z wczasów to biegam po lekarzach i jak ogarnę coś w mieszkaniu/zrobię obiad to nie mam już na nic siły. zaczęłam krzyżykować metryczkę, bo minął już termin porodu siostrze męża, ale czasu brak.
|
|
|
|
#2625 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
No właśnie przez ten remont, przeprowadzke wszystkie moje tajemne pudełka ze skarbami sa jeszcze w piwnicy wiec strasznie sie zaniedbałam, ale chyba czas coś odświeżyc. Nawet dzis mówiłam Tz ze musi mi to poprzynosic. A Emi nie chce jeszcze pomagac mamie?
|
|
|
|
#2626 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
HEJ!
W nocy temp cały czas powyżej 38C, teraz 37,5... rano Kasia obudziła się o 4.30 na jedzenie i podałam butlę z moim mlekiem - i teraz wiem, ze moje dziecko apetyt ma i w żołądku mu się coś niecoś mieści wypiła butlę 50ml w mig a potem cały jeden cyc i trochę z drugiego, spałyśmy do 8.00 i obudziłam się z potwornym bólem piersi (tej, z której nie dopiła) miałam same grudy...i twardą pierś nie wiem czy ta temp to był zwiastun że coś się źle dzieje czy to po akcji z laktatorem- mam trochę problemów z techniką - mnę tego cycka, nie wiem jak prawidłowo ten sprzęt ustawiać..wieka - witaj- tulę, dobrze, że się przełamałaś i odezwałaś, zostań z nami, przykro mi z powodu Twojej straty ale nikt inny tak dobrze Cię nie zrozumie jak my AM Cytat:
nowy cykl- nowe nadzieje- oby były spełnione Cytat:
Cytat:
Cytat:
wczoraj się wyciszyłam, wypiłam herbatkę na laktację - właśnie z hippa i pomogło- tyle, że tak jak wspominałam nie wiem czy prawidłowo ten laktator używałam, może dlatego taki ból dzisiaj a może to już e nawał pokarmu po użyciu laktatora- rano próbowałam z tej piersi odciągać pokarm laktatorem i nie szło Cytat:
Cytat:
teraz moje dziecię śpi w wózeczku z domem a Babcia na nią zerka.. ![]() musicie być dobrej myśli Cytat:
jak wróciłam do domu ze szpitala to odetchnęłam z ulgą a równocześnie szału dostawałam bo brakowało mi kilku rzeczy(o których nie pomyślałam-np. awaryjne Bebiko) łóżeczko rozłożyli jak byłam w szpitalu i nerwy miałam, ze nie zrobili tego po mojemu...że pojemniczki nie wiszą na łóżeczku i pościel nie rozłożona - a trzy razy mówiłam która pościel i gdzie jest przygotowana... tak tez dziewczyny dla Waszego i dziecka spokoju zorganizujcie sobie jakieś minimum bo potem nie ma na to głowy - a Tz-etów będziecie wolały mieć przy sobie i dziecku niż biegających po sklepach i weźcie pod uwagę to o czym dziewczyny wspominały kiedyś- rzeczy muszą się wywietrzyć - Kasi łóżeczko już ma parę tygodni a nadal go czuć chemią... Cytat:
Cytat:
ale nie mam czasu już któryś dzień robię zaproszenia na chrzest a wypadałoby już wręczyć... i część cytowania mi uciekła.....jak dużo nacytuję to tak się dzieje.... któraś mnie pytała o długość Kasi ![]() 56 ale chudzioch więc wydaje się długa- tak też pediatra w szpitalu powiedziała, że jest bardzo długa jak na swoją wagę urodzeniową pediatra w ośrodku kazała mi się pokazać po tygodniu (czyli jutro) na ważenie...aż się boję dzisiaj dzwoniłam umówić Kasię na bioderka i terminy prywatne odległe a na nfz nie wspomnę... dziewczyny- cumel to jest to! obym się w złym czasie nie pochwaliła ale wiążę z nim nadzieje na unormowanie dnia mojego dziecka bo tak to było wiszenie na piersi co 15 minut a teraz konkretne jedzenie i smoczek jak się pannie nie podoba i dalej chce ssać ![]() amilcia- będziesz mieć net u siostry? gdzie inutil? co u sofci? ---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ---------- pani- torba zakupowa? niezła fotka ![]() a ten kosz to moi Rodzice (i Teściowie taki sam) dostali u nas na Poprawinach z podziękowaniami dla Rodziców (oczywiście nie puste ) i moja Mama zachowała go z myślą, że to na wnuki
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|||||||||
|
|
|
#2627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Zeberko, jedyne co przychodzi mi do głowy to niesprawny laktator, albo niewłaściwe używanie go (
) Niemożliwe by z piersi mleko leciało, a laktator nie dawał rady odciągnąć. Jak on wygląda? Dobrze jest złożony?Ja mam ręczny Avent. Kiedyś odwrotnie założyłam jeden z elementów i tym sposobem nic nie ściągał. Myślałam, że nie mam pokarmu. Esesko, hihi - póki co korzystam z każdej wolnej chwili i coś tam robię. Chociaż tego czasu jak na lekarstwo. Masz jakieś zdjęcia swoich tworów? ![]() Monika, piękne te Twoje krzyżyki Edytowane przez Lucy1111 Czas edycji: 2012-07-24 o 16:46 |
|
|
|
#2628 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Trzymam kciuki żeby Kasia jadła jak najwiecej a lekarz jutro powiedział że jej waga jest ok ![]() Smoczek nie taki zły jak go malują ![]() W tym odcinku fachowiec się wypowiada na temat smoczków-pozytywnie, jak będziesz miała chwile przy karmieniu to możesz zerknąć ![]() http://tvnplayer.pl/programy-online/...01E01,279.html 11 minuta |
||
|
|
|
#2629 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
witaj
czemu nas jest tak dużo ? podziwiam za 7 dzieci, chociaż ja bym też chciała mieć dużo dzieci może jak finanse pozwolą, da się te marzenia zrealizować. Mam nadzieje, że szybko dojdziesz do siebie i # nie będzie potrzebny.Cytat:
Mi chyba z tych imion co wymieniłaś najbardzie się podoba Zuzanna albo Malwina Cytat:
pamiętam ile ja czekałam na 1 @ po # trwało to całą wieczność Cytat:
![]() Jakoś mój do dziś nie pił mm a wygląda dość konkretnie ![]() Mój Mikołaj też mało ważył bo 2440g miał. Twój urodził się w terminie? Wiadomo czemu taka waga ? Moja gin się cieszyła, że Miki taki mały był bo dużego dziecka bym nie urodziła. Dużo ludzi mówi mi, że musiało być coś nie tak, że taki mały... budzą oni we mnie niepokój o kolejne dziecko Cytat:
Cytat:
![]() Ja jak się dowiedziłam, że w każdej chwili mogę urodzić musiałam mieć wszystko od A do Z przygotowane. Cały tydzień kurierzy jeździli i przywozili różne akcesoria ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ślicznie kasia wygląda
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|||||||
|
|
|
#2630 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków
następna wizyta za 3 tyg. Aż mnie gin pochwalił za moje nastawienie, bo jakoś cały czas uśmiechnięta byłam. Kurczę musi być teraz dobrze ![]() Obstawiacie dziewczynkę czy chłopca? Bo już mi wpisał w kartę, mam nadzieję że się nie myli
__________________
|
|
|
|
#2631 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Maga i jaka płeć
Chłopiec taak |
|
|
|
#2633 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 874
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Maga na 100% chłopiec
__________________
Wiktoria-29.01.2008r Amelia-13.12.2012r Aniołek 9tc(19.07.2011)
|
|
|
|
#2634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Maga, dziewuszka.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2635 | ||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
wstyd się przyznać, bo ja po # ciągle zatapiałam się w alkoholu, a że nie piłam go już baaardzo długo(najpierw ciąża z Julkiem, potem karmienie UU, a następnie ciąża z Olkiem) to wystarczyło 1/2 piwa i gadałam od rzeczy
na szczęście mam Julka i nie mogę przy nim się zapominać dalej...uffCytat:
![]() Fiolusiek ten strach normalny, bo już mamy przykre doświadczenia Cytat:
mogę tylko wspominać słodkie czasy niewiedzy jak byłam w poprzedniej ciąży i kłóciłam się z mężem że w 6mcu ciąży spokojnie mogę jeździć na nartach albo w 9 mcu robiłam rajdy samochodem po 200km-teraz? never everCytat:
boję się kolejnego łyżeczkowania, bo to nie najlepsze ze względu na kolejne ciąże acieszę się, że u Ciebie tak szybko się udało Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
no u mnie nie szło i koniec, tylko Julek potrafił odciągnąć na fullZeberka cierpliwości, może Ci już ktoś tak radził, ale napiszę: przystawiaj laktator pod różnym kontem do piersi, obracaj, że by naciskał na wszystkie kanaliki. Mi najlepiej było odciągać w nocy, jak Julek nie dossał wszystkiego(a miałam zastoje)w nocy Julek spał, mąż spał a ja na spokojnie na kanapie robiłam sobie atmosferkę (przyg aszone światło, kocyk, ciepła herbatka, muzyczka z Trójki) i sikało wtedy mleko jak nie wiem![]() Cytat:
co do wagi Julka to ja mam swoją teorię, że to przez toksoplazmozę, bo miałm dodatnie igm i igg jak zachodziłam w ciążę(taki wynik miałam przez ponad rok, a nikt nie wiedział jak leczyć, nie kazali tylko zachodzić w ciążę )u mnie można byłoby to zgonić jeszcze na długotrwały stres(mój tato przez prawie całą moją ciążę leżał umierający w szpitalu, zmarł jak byłam w 8 mcu)ale o dziwo na każdym usg jego waga była w normie, nawet jak mnie przyjęli na poród, to wskazywało 3000g +/- 500g tylko, że się urodził z minusem jednak ![]() jak tylko się okazało, Olkowi serducho nie bije, gin przypomniał sobie, że Julek się urodził taki mały i mówił, że może być jakiś związek...szwagierka jest położną(też miała tą przykrość poronić 2 razy)mówiła, że to może być coś z tolerancją fosfolipidową czy jakoś tak muszę jeszcze to dopytać a jak Twój Mikołaj? Szybko nadrobił kilogramy?U Ciebie jakoś to powiązano z #? rany tyle badań bym chciała zrobić, a mój gin nic nakazuje spokój na razie---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ---------- Cytat:
będzie dobrze ja stawiam na chłopaka...albo na dziewczynkę
__________________
coming soon lipiec'2016
|
||||||||
|
|
|
#2636 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Przeczucie mnie nie myliło - chłopczyk
__________________
|
|
|
|
#2637 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Czyli pewnośc jest ze KASIA wcina skoro rano zjadła z butelki i 1,5 cyca! I nie masz jakiegos za chudego mleka. Tylko na tempka cos sie długo trzyma. I fajnie ze cumelek sie sprawdził. A z koszem super pomysł - ja własnie zastanawiam sie nad koszem mojżesza - bo w pokoju dzieciątka nie zmiesci sie łozko 2 osobowe a w naszej sypialni łozeczko i tak własnie myslałm czy nie kupic tego kosza i w dizen kłaśc do łozeczka a w nocy w koszu brac do nas do sypialni, i np w ciągu dni jakbym cos w domu chciała zrobic to taki kosz tez wszedzie ze soba wezme. a w ogole czy laktator to kupowałyscie wczesniej? Cytat:
Cytat:
dla Ciebie! Ja tez stawiam na chłopaka - bo troche dziewczynek będzie wiec jakas rznowaga by sie przydała!
|
|||
|
|
|
#2638 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
A widzisz miałam rację
Szkoda tylko, że u siebie mi się nie sprawdziłoMam pytania do mam ![]() 1. Jaki macie materac do łóżeczka Czytałam, że najlepsze są sprężynowe..2. W którym tyg wasze dzieci przyjęły pozycję do porodu ![]() Bo u mnie nadal czuję, że mały jest główką do góry
|
|
|
|
#2639 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
A tak poza tym z wizyty, łożysko mam na tylnej ścianie, szyjka ładnie zamknięta i długa. Mam sobie odpoczywać dużo...
Pani może u siebie trafisz
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.




Ja na dodatek jestem z natury pesymistą.
Bo ja nie mam nic

Wtedy już będzie 32 tc.











Nie robisz już nic? 


na szczęście mam Julka i nie mogę przy nim się zapominać dalej...uff
mogę tylko wspominać słodkie czasy niewiedzy jak byłam w poprzedniej ciąży i kłóciłam się z mężem że w 6mcu ciąży spokojnie mogę jeździć na nartach
albo w 9 mcu robiłam rajdy samochodem po 200km-teraz? never ever
I nie masz jakiegos za chudego mleka. Tylko na tempka cos sie długo trzyma. I fajnie ze cumelek sie sprawdził. A z koszem super pomysł - ja własnie zastanawiam sie nad koszem mojżesza - bo w pokoju dzieciątka nie zmiesci sie łozko 2 osobowe a w naszej sypialni łozeczko i tak własnie myslałm czy nie kupic tego kosza i w dizen kłaśc do łozeczka a w nocy w koszu brac do nas do sypialni, i np w ciągu dni jakbym cos w domu chciała zrobic to taki kosz tez wszedzie ze soba wezme. 
