Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Nikita...]

Napisane przez Gucia0987

Zaintrygowałaś mnie tymi "Zen"...

No powiem Ci, ze ostatnio babka w autobusie mnie zaczepila czym pachne, bo bardzo jej sie podobalo. A pachnialam wlasnie Zen'em.

[onyks]

Napisane przez Gucia0987

Armani Code kocham miłością wielką,a le jeszcze bardziej wydanie męskie! I uwielbiam nimi pachnąć

Jimmy Choo? Obczaję dzisiaj, bo chyba nie kojarzę

A męski też za nim szaleję
A Jimmy Choo sprawdź koniecznie, chociaż nie wiem czy wszędzie jest ...Bo Douglasie np. nie ma

Napisane przez Nikita...

Malo mnie bylo??? A ja sie ostatnio udzielam wiecej niz zwykle przeciez.
I tez Cie witam.



Jak sie bedziesz regularnie ruszac to powinna zauwazyc rezultaty po 3-4 tyg.

Gucia,
ja tez lubie ciezki i wyraziste zapachy! Moj NAJ wszech czasow to przez wielu znienawidzony Chanel 5 .
Ale sproboj powachac sobie: Shesheido "Zen".

A tego akurat nie lubię
A Zen? Nie wąchałam

Napisane przez aaby

W ogóle nie kojarzę zapachów, o których mówicie
No, może poza No.5 Nikity, którego... nienawidzę

Moje naj:
- CK - Beauty
- Cacharel - Noa
- Cacharel - Amor Amor
- Boss - Deep Red
- Versace - Versense

Deep Red - taki najbardziej w moim typie
A tego Versace nie znam

[agnusek22]

Ja uwielbiam Amor Amor i Versace Cristal Bright

[onyks]

Napisane przez agnusek22

Ja uwielbiam Amor Amor i Versace Cristal Bright

To ten różowy? Moja psiapsióła ma go teraz i nieraz jej podkradam

[aaby]

Napisane przez Gucia0987

Abby powodzenia w pisaniu! Pomyśl, że już Ci nie wiele zostało! Także lepiej jak najszybciej mieć to z głowy!

Niestety myślę tak od paru m-cy... i nie pomaga

Napisane przez blonde_hair

Aaby do roboty!
I jaki dzien pasztetawi dzialam ostatnie zdjecia i zadnego paszteta tam nie ma

No dzień paszteta, dzień paszteta... Zdjęcia przekłamują. Mam wyszczuplający obiektyw i spodnie

Napisane przez xmonikax27

byłam z Majką u lekarza i ma wirusówkę i jeszcze z baba się skłóciłam bo jest tylko jeden lekarz bo reszta ma urlop wiec czekałam z dzieciem półtora godziny juz mam wchodzić a jakaś baba ze ona tylko po skierowanie, a ja jej mówie że czekam już tyle czasu i jeśli inni się zgodzą to może wejśc po mnie, a ona na mnie z ryjem noż kurna myślałam ze wyjde z siebie nie wpuściłam jej a wchodząc powiedziałam ze ma poszukać poradni psychiatrycznej

Zdrówka dla Majki!
A baba...

Napisane przez ButterBear

Pół godziny?

Też tak zareagowałam jak wrócił i się pochwalił

Napisane przez onyks

A tego Versace nie znam

Powąchaj koniecznie!



Tak w ogóle zapomniałam się pochwalić
Tarta wyszła przepyszna! Co prawda lekko kwaśnawa (maliny? borówki?) i dałam tak dużo owoców, że wyszedł lekki zakalec, ale w smaku przepyszna!
I naczynie jest super! Absolutnie nic nie przypiekło od spodu jak to działo się z dotychczas wypiekanymi rzeczami. I teraz tak sobie myślę, czy można byłoby wykorzystać ją jako podstawę podczas pieczenia muffinek
Bo nie mam typowej blachy do muffin i prawdę mówiąc nie spieszy mi się do zakupu, bo zwyczajnie nie mam już gdzie tego chować Mam tylko papierki z ikei i ostatnio robiłam w samych papierkach (dałam podwójnie) na kratce, ale mimo wszystko kilka mm od dołu było na węgiel A gdyby te papierki na naczyniu do tarty postawić i tak piec? Upiekłyby się w ogóle? Butter, mistrzyni nasza, wypowiedz się

[xmonikax27]

ja coś czuję że ten cykl będzie stracony, bo nie mam wogóle objawów owulacji :/ ani jajników nie czuje sluzu brak

[agnusek22]

Napisane przez onyks

To ten różowy? Moja psiapsióła ma go teraz i nieraz jej podkradam

Tak, to ten Piękna jest też jakaś wersja Versace w tej samej butelce tylko żółtej

Napisane przez aaby

Niestety myślę tak od paru m-cy... i nie pomaga



No dzień paszteta, dzień paszteta... Zdjęcia przekłamują. Mam wyszczuplający obiektyw i spodnie



Tak w ogóle zapomniałam się pochwalić
Tarta wyszła przepyszna! Co prawda lekko kwaśnawa (maliny? borówki?) i dałam tak dużo owoców, że wyszedł lekki zakalec, ale w smaku przepyszna!
I naczynie jest super! Absolutnie nic nie przypiekło od spodu jak to działo się z dotychczas wypiekanymi rzeczami. I teraz tak sobie myślę, czy można byłoby wykorzystać ją jako podstawę podczas pieczenia muffinek
Bo nie mam typowej blachy do muffin i prawdę mówiąc nie spieszy mi się do zakupu, bo zwyczajnie nie mam już gdzie tego chować Mam tylko papierki z ikei i ostatnio robiłam w samych papierkach (dałam podwójnie) na kratce, ale mimo wszystko kilka mm od dołu było na węgiel A gdyby te papierki na naczyniu do tarty postawić i tak piec? Upiekłyby się w ogóle? Butter, mistrzyni nasza, wypowiedz się

Ja tak też często myślę

Nic mi nie mów o tarcie, bo mam taką ochotę...

[Gucia0987]

Napisane przez Nikita...

No powiem Ci, ze ostatnio babka w autobusie mnie zaczepila czym pachne, bo bardzo jej sie podobalo. A pachnialam wlasnie Zen'em.

kusisz, kusisz....

Napisane przez onyks

A męski też za nim szaleję
A Jimmy Choo sprawdź koniecznie, chociaż nie wiem czy wszędzie jest ...Bo Douglasie np. nie ma

poszukam

Napisane przez aaby

Niestety myślę tak od paru m-cy... i nie pomaga




Tak w ogóle zapomniałam się pochwalić
Tarta wyszła przepyszna! Co prawda lekko kwaśnawa (maliny? borówki?) i dałam tak dużo owoców, że wyszedł lekki zakalec, ale w smaku przepyszna!
I naczynie jest super! Absolutnie nic nie przypiekło od spodu jak to działo się z dotychczas wypiekanymi rzeczami. I teraz tak sobie myślę, czy można byłoby wykorzystać ją jako podstawę podczas pieczenia muffinek
Bo nie mam typowej blachy do muffin i prawdę mówiąc nie spieszy mi się do zakupu, bo zwyczajnie nie mam już gdzie tego chować Mam tylko papierki z ikei i ostatnio robiłam w samych papierkach (dałam podwójnie) na kratce, ale mimo wszystko kilka mm od dołu było na węgiel A gdyby te papierki na naczyniu do tarty postawić i tak piec? Upiekłyby się w ogóle? Butter, mistrzyni nasza, wypowiedz się

No to w takim razie kopas w du.pas i do przodu!

Ja jak nie miałam formy to układałam w brytfance... i piekły się jakoś Nie spaliłam nigdy

[onyks]

A ja właśnie wrąbałam chleba ze smalcem i ogóry

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Tak w ogóle zapomniałam się pochwalić
Tarta wyszła przepyszna! Co prawda lekko kwaśnawa (maliny? borówki?) i dałam tak dużo owoców, że wyszedł lekki zakalec, ale w smaku przepyszna!
I naczynie jest super! Absolutnie nic nie przypiekło od spodu jak to działo się z dotychczas wypiekanymi rzeczami. I teraz tak sobie myślę, czy można byłoby wykorzystać ją jako podstawę podczas pieczenia muffinek
Bo nie mam typowej blachy do muffin i prawdę mówiąc nie spieszy mi się do zakupu, bo zwyczajnie nie mam już gdzie tego chować Mam tylko papierki z ikei i ostatnio robiłam w samych papierkach (dałam podwójnie) na kratce, ale mimo wszystko kilka mm od dołu było na węgiel A gdyby te papierki na naczyniu do tarty postawić i tak piec? Upiekłyby się w ogóle? Butter, mistrzyni nasza, wypowiedz się

Uwaga...Master mowi
Kochana, jasne, że się upieką! Bez problemu Sprawdź sama
Ale ja i tak polecam zakup foremek na muffinki, można je wykorzystać nie tylko na standardowe muffiny....a standardowych muffinów też można zrobić milion rodzajów

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez martynka1916

ale powiem Wam ,że dzis nie spalismy oboje pol nocy i pogadalismy sobie szczerze i wyjasnilismy wszystko doslownie wszytsko nawet jakies glupie nieporozumienia takze jestem happy i zakonczyla sie ta nasza rozmowa sexem i postaram sie glupotami i blahostkami nie przejmowac...

Dobrze, że się pogodziliście

Napisane przez xmonikax27

byłam z Majką u lekarza i ma wirusówkę

Zdrówka życzę

A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii

[Bika83]

Napisane przez Baobabek

pomogę ci znaleźć zajęcie: popierz ubranka i już będziesz miała o czym pisać

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


wiem

ha ha ha proszek mi się skończył - do marko musze jechać, ale to dopiero po wypłacie, zresztą musze te ubranka 2 razy uprać, najpierw w normalnym dobrym proszku (bo moja siostra niektóre z tych ubranek już komuś pożyczała i wyobraźcie sobie, że ktoś oddał nie uprane - brudne od chrupek ) no więc najpierw pranie "normalne" potem segregacja, a potem pranie "dzieciowe" i prasowanie, jak narazie jestem na etapie sprzątania

O widzisz, i już mam o czy pisać

A jak Twoje "urlopowe" ????? Dostałaś w końcu????

[aaby]

Napisane przez agnusek22

Nic mi nie mów o tarcie, bo mam taką ochotę...

Napisane przez Gucia0987

No to w takim razie kopas w du.pas i do przodu!

Ja jak nie miałam formy to układałam w brytfance... i piekły się jakoś Nie spaliłam nigdy

Dzięki

Napisane przez ButterBear

Uwaga...Master mowi
Kochana, jasne, że się upieką! Bez problemu Sprawdź sama
Ale ja i tak polecam zakup foremek na muffinki, można je wykorzystać nie tylko na standardowe muffiny....a standardowych muffinów też można zrobić milion rodzajów

No to Master powiedział
Dzięki Co do formy na muffiny - a pożyczysz mi pół szafki?

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]
A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]
Opowiadaj!

[Bika83]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]Dobrze, że się pogodziliście


Zdrówka życzę

A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]

WOW!!!!! no to będzie kolejna ciężarówka na kiedy???????

[Malensstfo]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]
A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]

Ojoj! Na kiedy?

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]
A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]


Opowiadaj

Napisane przez aaby

No to Master powiedział
Dzięki Co do formy na muffiny - a pożyczysz mi pół szafki?

Opowiadaj!

Jasne, możesz je trzymać u mnie
A tak na serio, to przecież możesz je trzymać w piekarniku, nie? Wiem, że wiele osób tak robi...
Ja kocham moje foremki na muffiny

Bika, w głowie mi się nie mieści, że można komuś oddać brudne ciuchy

Amani, zapomniałam odpisać. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia babci i reszty rodziny I za Ciebie i TŻ. Wiesz, że zawsze się możesz wygadać

[aaby]

Napisane przez ButterBear

A tak na serio, to przecież możesz je trzymać w piekarniku, nie? Wiem, że wiele osób tak robi...
Ja kocham moje foremki na muffiny

Oczywiście, że mogę! Tylko co zrobię z dwoma naczyniami żaroodpornymi i sześcioma patelniami?
Aaa, mówisz o tej szufladzie pod piekarnikiem? Ok, tylko najpierw wywalę naczynie żaro, duży talerz i nowe nabytki z ikei (tarta i małe tarciątka)

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Oczywiście, że mogę! Tylko co zrobię z dwoma naczyniami żaroodpornymi i sześcioma patelniami?
Aaa, mówisz o tej szufladzie pod piekarnikiem? Ok, tylko najpierw wywalę naczynie żaro, duży talerz i nowe nabytki z ikei (tarta i małe tarciątka)

Oj Ty - ja Ci tu z dobrymi radami, a Ty mi, niewdzięcznico, ironią odpowiadasz?? :foch z przytupem:

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez aaby

Opowiadaj!

Napisane przez Bika83

WOW!!!!! no to będzie kolejna ciężarówka na kiedy???????

Napisane przez Malensstfo

Ojoj! Na kiedy?

Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się

[onyks]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]Dobrze, że się pogodziliście


Zdrówka życzę

A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]

Świetna wiadomość!!

Napisane przez Bika83

ha ha ha proszek mi się skończył - do marko musze jechać, ale to dopiero po wypłacie, zresztą musze te ubranka 2 razy uprać, najpierw w normalnym dobrym proszku (bo moja siostra niektóre z tych ubranek już komuś pożyczała i wyobraźcie sobie, że ktoś oddał nie uprane - brudne od chrupek ) no więc najpierw pranie "normalne" potem segregacja, a potem pranie "dzieciowe" i prasowanie, jak narazie jestem na etapie sprzątania

O widzisz, i już mam o czy pisać

A jak Twoje "urlopowe" ????? Dostałaś w końcu????

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się [/QUOTE]

Brawo!
To zrozumiałe, że się boisz. Ale po pierwsze: wszystko będzie dobrze, a po drugie: będziemy trzymać kciuki, więc patrz pkt 1

[Nikita...]

Napisane przez aaby

Bo nie mam typowej blachy do muffin i prawdę mówiąc nie spieszy mi się do zakupu, bo zwyczajnie nie mam już gdzie tego chować Mam tylko papierki z ikei i ostatnio robiłam w samych papierkach (dałam podwójnie) na kratce, ale mimo wszystko kilka mm od dołu było na węgiel A gdyby te papierki na naczyniu do tarty postawić i tak piec? Upiekłyby się w ogóle? Butter, mistrzyni nasza, wypowiedz się

Ja pieke muffiny tylko w papierkach i zawsze wychodza. Daje tylko mniej ciasta bo jak raz dalam za duzo to papierki jednak nie wytrzymaly presji i muffinki sie rozjechaly i byly placki zamiast babeczek. Ale tez dobre.

Napisane przez onyks

A ja właśnie wrąbałam chleba ze smalcem i ogóry

jezuuuuuu, nawet mi o takich rarytasach nie mow

Napisane przez ButterBear

Uwaga...Master mowi

rozwalasz mnie Nigella

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona
Boję się [/QUOTE]

za odwage!
Bedzie dobrze!

[Bika83]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się [/QUOTE]

Kochana super!!!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę i fajnie, że tak szybko, ja się do tego 2 miesiące nastawiałam, a wiadomo - czym dłużej, tym głupsze myśli Ci do głowy przychodzą, więc super, 2 tygodnie i będzie po wszystkim na pewno będzie dobrze jej, cieszę się jakbyś już zaszła

[agnusek22]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]Dobrze, że się pogodziliście


Zdrówka życzę

A mnie się udało dzisiaj dostać do lekarza w szpitalu. Mam termin laparoskopii [/QUOTE]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się [/QUOTE]

Mrowinko, to są bardzo dobre wieści!!! Zaczynacie działać i niech to będzie waszym motorem napędowym A strach jest po to żeby go przezwyciężać!!! Będzie dobrze - zobaczysz!!!

[Gucia0987]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500702]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się [/QUOTE]

to prawie już! Super, że tak szybko udało się załatwić termin. Nie bój się! będzie dobrze! Trzymam kciuki mocno!

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

Opowiadaj



Jasne, możesz je trzymać u mnie
A tak na serio, to przecież możesz je trzymać w piekarniku, nie? Wiem, że wiele osób tak robi...
Ja kocham moje foremki na muffiny

Bika, w głowie mi się nie mieści, że można komuś oddać brudne ciuchy

Amani, zapomniałam odpisać. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia babci i reszty rodziny I za Ciebie i TŻ. Wiesz, że zawsze się możesz wygadać

Otóż to, w pale się po prostu nie mieści.....


Wypadłam z rozmowy bo mi net na godzinę padł - ale w tym czasie wyprasowałam ostatnie pranie

[Malensstfo]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35500962]Wy się tak cieszycie, a ja jestem przerażona

Zadzwoniłam na nr tel., który podano mi na izbie przyjęć ostatnio, pani kazała mi przyjść, założyła kartę choroby i chciała wyznaczyć termin konsultacji u lekarza. Ale akurat tak się złożyło, że z oddziału zszedł ordynator po zabiegach, więc go poprosiła o konsultację od razu. Obejrzał wyniki (chociaż np. na badania hormonów nawet nie spojrzał, nie wiem dlaczego ), zbadał mnie, zrobił USG i zaproponował laparoskopię HDT (cokolwiek to jest ). Kazał się zgłosić 8 sierpnia po @, zabieg ma być następnego dnia. Boję się [/QUOTE]

To już niedługo! Będzie dobrze, zobaczysz!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez ButterBear

Brawo!
To zrozumiałe, że się boisz. Ale po pierwsze: wszystko będzie dobrze, a po drugie: będziemy trzymać kciuki, więc patrz pkt 1

Napisane przez Bika83

Kochana super!!!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę i fajnie, że tak szybko, ja się do tego 2 miesiące nastawiałam, a wiadomo - czym dłużej, tym głupsze myśli Ci do głowy przychodzą, więc super, 2 tygodnie i będzie po wszystkim na pewno będzie dobrze jej, cieszę się jakbyś już zaszła

Napisane przez agnusek22

Mrowinko, to są bardzo dobre wieści!!! Zaczynacie działać i niech to będzie waszym motorem napędowym A strach jest po to żeby go przezwyciężać!!! Będzie dobrze - zobaczysz!!!

Napisane przez Gucia0987

to prawie już! Super, że tak szybko udało się załatwić termin. Nie bój się! będzie dobrze! Trzymam kciuki mocno!

Dzięki za wsparcie

Dziewczyny, czy któraś z Was wyrabiała sobie kartę identyfikacyjną grupy krwi? Jaki to mniej więcej koszt?

Bikuś, do Ciebie będę miała pewnie kilka pytań, ale to na PW, dobrze?

[onyks]

Napisane przez ButterBear

Brawo!
To zrozumiałe, że się boisz. Ale po pierwsze: wszystko będzie dobrze, a po drugie: będziemy trzymać kciuki, więc patrz pkt 1

Dokładnie

[Bika83]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35501147]Dzięki za wsparcie

Dziewczyny, czy któraś z Was wyrabiała sobie kartę identyfikacyjną grupy krwi? Jaki to mniej więcej koszt?

Bikuś, do Ciebie będę miała pewnie kilka pytań, ale to na PW, dobrze?[/QUOTE]


Ok, ok czekam na wiadomość

W K chyba kiedyś bardzo dokładnie opisałam mój pobyt w szpitalu związany z laparo.....