Mamy radość z oszczędzania, oszczędzanie nasza mania! Szczęśliwa VII, zapraszamy!

[foltynka]

dzieki za pamięć

postaram sie poprawić

coffee fajne zdjecia z USA czesto podgladam na fejsie normalnie zazdroszcze, widac,ze korzystasz na maksa a mi sie wydaje,ze jedzenie tam bardzo drogie jest

ja po pracy, zmeczona... a jutro od rana wczesne wstawanie bo bede ogoraski zaprawiac

[irenkaaa]

Napisane przez hello_penny

chętnie do Was dołączę. już 21 dni oszczędzam na Martensy i udało mi się zebrać ok. 340 zł. zrezygnowałam ze słodyczy (nie tylko w celach finansowych), nieprzemyślanych zakupów typu: dziesiąty świecznik, książki, których recenzji nie przeczytałam, ubrań, które uwiodły mnie jedynie ceną, i ograniczyłam fajki. liczę, że do końca sierpnia będzie 450 zł. później odłożę sobie na wizytę w spa.

hej hej
na jakie martensy oszczedzasz? napewno Ci sie uda



ja dzis mufinek 1,6e

jutro beda jakies zakupy
tel nie bede ladowac przed wylotem raczej bo planuje sobie wymienic za punkty doladowanie wiec kilka dyszek w kieszeni

[Coffee With Milk]

Napisane przez agusiownik

witam nowe dziewczyny

Folti dawno Cię nie było
Coffee pisz częściej, co tam u Ciebie?

Postaram się pisać częściej U mnie suuuuper. Znalazłam drugą pracę w sklepie, ale zrezygnowałam po jednym dniu, bo mi się nie podobało i dalej szukam A tak po za tym to - the best time ever!!!!!

---------- Dopisano o 03:25 ---------- Poprzedni post napisano o 03:24 ----------

Napisane przez foltynka

dzieki za pamięć

postaram sie poprawić

coffee fajne zdjecia z USA czesto podgladam na fejsie normalnie zazdroszcze, widac,ze korzystasz na maksa a mi sie wydaje,ze jedzenie tam bardzo drogie jest

ja po pracy, zmeczona... a jutro od rana wczesne wstawanie bo bede ogoraski zaprawiac

Wszystko jest mega drogie Staram się zmieścić w zakupach tygodniowo w 70$, ale jest ciężko...

[Ojoanna29]

Napisane przez Ayo22

hej hej na co tak wydajesz? strzeż się bata

Duuużo pieniędzy idzie na książki, których później nie czytam sama siebie nie rozumiem, tyle ich mam, połowa nieprzeczytana, biblioteka szaleje z nowościami, a ja kupuję i ustawiam na półce, koniecznie muszę mieć TERAZ, a czytam po roku.. Chyba jestem uzależniona
poza tym przepuszczam kase na przeróżne duperele: tu jakiś napój, tam gazetka, w pracy jedzenie na wynos, chociaż czeka kanapka i jogurt zabrany z domu.. To chyba jest moja największa zmora - wydawanie drobnych sum na zupełnie niepotrzebne rzeczy. I tak właśnie w tym miesiącu wypłata była 1, dostałam 1550, później jeszcze wpadło 100, a już 15 byłam kompletnie spłukana. Chyba przydałaby mi się wizyta u specjalisty

[foltynka]

rano zakupy:

-0,75 bułke serowa
-1,99 wafle ryzowe z kukurydza promocja w lewiatanie
-1,99 -||- promocja w lewiatanie
-1,39 zł przyprawa do gyrosa promocja w lewiatanie
-1,39 przyprawa do grilla promocja w lewiatanie
-1,89 sól ziołowa
-2,50 pomidory
-2,58 mleczko do kawy
-2,50 wędlina

w piatek fryzjer, moze mama zafunduje,bo ostatnio ciagle za mnie płaci

dzis TZ jedzie pomoc kuzynowi na wieś przy zniwach, moze tam bedzie spał, to mam kilka dni tylko dla siebie akurat sa ogórki do zaprawy bede robic z curry

kolejny szczyt chamstwa na allegro !
kupilam bluze nike dla siebie za 7,50 + 8,50 wysylka polecony priorytet - bluza przyszla zwykłym listem, po 6 dniach znaczki za 2,50 zł. bede musiala sie tym zajac - wiadomo, chamstwa nie zniose !! :/ ludzie maja tupet

[irenkaaa]

coffee to na wszystko ci idzie 70usd czy samo jedzenie ?
U nas kolo 80-100e idzie ale na jedzenie plus chemie
czasem uda sie mniej ale rzadko
tyle ze my nie jemy czasem w domu to i tak byloby wiecej
w polsce chyba ceny nie lepsze jak pamietam jak bylam w tamtym roku
tyle ze moze mniej to zauwazalas bo czasem w domu bylas

ja umieram z bolu @ od rana ale musze sie ruszyc i ogarnac troche pranie,sprzatanie itd i jakies zakupy zrobic

[cu.Kinia]

Dziewczyny, witam! Bywałam na poprzednich wątkach, ale zawsze ginęłam w akcji... Wracam do oszczędzania. I witam się z Wami serdecznie! Muszę ograniczyć pierdoły typu cukiereczki, batoniki itp., bo zginę.

[2018070520180950]

Irenka oj trzymaj się
Niedługo urlop?

Ja w tym tygodniu znów na dentyste wydałam ale poza tym to na ebayu się rozpuscilam więc wracam na wątek





Sent from my iPhone using Tapatalk

[hello_penny]

Napisane przez irenkaaa

hej hej
na jakie martensy oszczedzasz? napewno Ci sie uda

zbieram na takie, jak na załączonym obrazku. mam nadzieję, że znajdę. ten wzór (na brązowym tle) nie jest niestety ogólnodostępny, ale baaardzo rzadki, więc liczę się z tym, że będę musiała pojechać gdzieś wgłąb Polski.

mama była pełna podziwu, że jej rozpustnej córce udało się nazbierać ponad trzy stówy i włożyła mi stówkę do skarbonki. jeszcze 50 zł i mogę polować.

[irenkaaa]

oj tak niedlugo urlop
juz nawet nie licze dni bo szybko mijaja

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez hello_penny

zbieram na takie, jak na załączonym obrazku. mam nadzieję, że znajdę. ten wzór (na brązowym tle) nie jest niestety ogólnodostępny, ale baaardzo rzadki, więc liczę się z tym, że będę musiała pojechać gdzieś wgłąb Polski.

mama była pełna podziwu, że jej rozpustnej córce udało się nazbierać ponad trzy stówy i włożyła mi stówkę do skarbonki. jeszcze 50 zł i mogę polować.

i one w Polsce kosztuja 450pln? az zobacze ile u nas
ja na moje musialam troche wiecej odkladac bo 135euro

[2018070520180950]

mi sie takie nie podobaja :P

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez cu.Kinia

Dziewczyny, witam! Bywałam na poprzednich wątkach, ale zawsze ginęłam w akcji... Wracam do oszczędzania. I witam się z Wami serdecznie! Muszę ograniczyć pierdoły typu cukiereczki, batoniki itp., bo zginę.

heloł

[Ayo22]

Napisane przez Ojoanna29

Duuużo pieniędzy idzie na książki, których później nie czytam sama siebie nie rozumiem, tyle ich mam, połowa nieprzeczytana, biblioteka szaleje z nowościami, a ja kupuję i ustawiam na półce, koniecznie muszę mieć TERAZ, a czytam po roku.. Chyba jestem uzależniona
poza tym przepuszczam kase na przeróżne duperele: tu jakiś napój, tam gazetka, w pracy jedzenie na wynos, chociaż czeka kanapka i jogurt zabrany z domu.. To chyba jest moja największa zmora - wydawanie drobnych sum na zupełnie niepotrzebne rzeczy. I tak właśnie w tym miesiącu wypłata była 1, dostałam 1550, później jeszcze wpadło 100, a już 15 byłam kompletnie spłukana. Chyba przydałaby mi się wizyta u specjalisty

zatem spróbuj sobie zapisać, ile wydajesz codziennie, może dzięki temu się ogarniesz i zoabczysz, na co Ci idzie najwięcej kasy. albo prościej: odłóż co miesiąc sobie część wypłaty - przelej na drugie konto, najlepiej oszczędnościowe - jak nie będziesz miała tych pieniędzy fizycznie, to ich nie wydasz

[hello_penny]

Napisane przez irenkaaa

i one w Polsce kosztuja 450pln? az zobacze ile u nas
ja na moje musialam troche wiecej odkladac bo 135euro

kosztują 450 albo 490. to są dwie najczęstsze ceny Martensów w Polsce.

[Ayo22]

Napisane przez cu.Kinia

Dziewczyny, witam! Bywałam na poprzednich wątkach, ale zawsze ginęłam w akcji... Wracam do oszczędzania. I witam się z Wami serdecznie! Muszę ograniczyć pierdoły typu cukiereczki, batoniki itp., bo zginę.

witamy ponownie i Ty również - strzeż się

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez irenkaaa

oj tak niedlugo urlop
juz nawet nie licze dni bo szybko mijaja

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------



i one w Polsce kosztuja 450pln? az zobacze ile u nas
ja na moje musialam troche wiecej odkladac bo 135euro

jest jakaś różnica w cenie, ale też taka, że ze stawką za pracę powiedzmy 8/h - w Polsce za 8zł wychodzi ok 57h (450 zł), za 8e wychodzi tych godzin 17 (135e) i tu minusy i tu minusy

[foltynka]

TŻ wyjechał może zatęskni za mną w sumie to nie wiem na ile pojechał, pewnie zalezy tam od pracy.. moze za 2,3,4 dni
są plusy
- nie musze gotować obiadów
- mam całe mieszkanko dla siebie

jejecia jakie upały, ja mam w pracy + 42 stopnie totalna masakra
wczoraj tak mnie głowa bolała, ze juz chcialam isc do domu, bo mam 3 nadgodziny

[2018070520180950]

u nas tez upaly

[Ojoanna29]

Napisane przez Ayo22

zatem spróbuj sobie zapisać, ile wydajesz codziennie, może dzięki temu się ogarniesz i zoabczysz, na co Ci idzie najwięcej kasy. albo prościej: odłóż co miesiąc sobie część wypłaty - przelej na drugie konto, najlepiej oszczędnościowe - jak nie będziesz miała tych pieniędzy fizycznie, to ich nie wydasz

właśnie to zapisywanie wydaje mi się dobrym pomysłem - może otrzeźwieję, jak zobaczę wszystko razem :p no i wyjdzie mi na zdrowie jak zamiast fast foodów będę jadła normalne domowe jedzenie
aż sobie stworzę na komputerze oszczędnościowy dzienniczek
co do konta - mam takie w swoim koncie automatycznie co miesiąc przechodzi tam 150zł, ale ja zawsze wyciągam... muszę poczytać czy można to wyciąganie jakoś zablokować
pocieszam się myślą, że dzisiaj nic nie wydam - siedzę w domu, wieczorem idę tylko do lekarza, poza tym nawet nie mam co wydawać :p

[Ayo22]

nie wyciągaj

[irenkaaa]

Napisane przez Ayo22

witamy ponownie i Ty również - strzeż się

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------


jest jakaś różnica w cenie, ale też taka, że ze stawką za pracę powiedzmy 8/h - w Polsce za 8zł wychodzi ok 57h (450 zł), za 8e wychodzi tych godzin 17 (135e) i tu minusy i tu minusy

Ayo prosze Cie nie porownoj zarobkow do polskich bo nie chcialabys czasem placic w tych cenach

to sie nijak ma jedno do drugiego
taka jest roznica ze za dom placisz tu za wynajecie 1000 e czyli cala wyplate jesli ktos tyle zarabia

bo nie kazdy ma takie same stawki na godz , te same godziny pracy itd itp wiec jak widze takie glupie porownania to mi sie chce sorry ale taka prawda
energia tez kosztuje inaczej niz w Polsce , telefony , jedzenie i wiele innych rzeczy wiec prosze cie nie porownuj takich rzeczy bo mi zupelnie nie o to chodzilo jak pytalam ile kosztuja
po prostu pytalam o cene ale nastepnym razem moze lepiej zapytam na pw

Napisane przez hello_penny

kosztują 450 albo 490. to są dwie najczęstsze ceny Martensów w Polsce.

tu tez sa rozne bo od 80-155e wiec rozpietosc rozna zalezy jaki fason , wielkosc itd

tego koloru akurat u mnie nie widze ale jakies czarne,niebieskie i biale w kwiatki rozne i 115e

folti wiem co czujesz u nas klima sie zrypala w pracy i zamiast chlodzic to grzeje ale wazne ze ,,gora" ma nawiew w biurze

[Ayo22]

Irenko, nie rozumiem, dlaczego Ty odbierasz to od razu jako atak i naskoczenie.
porównałam ten jeden konkretny produkt z przykładową stawką, nie całe zarobki, koszt wynajęcia mieszkania i wszystkiego innego.
450 zł to była więcej niż jedna trzecia mojej wypłaty (za pełen etat 160h), a za mieszkanie też trzeba było ok1000 zł zapłacić.

[irenkaaa]

nie jako atak ale takie porownywanie jest bez sensu
jedna rzecz moze iles tam kosztowac inne taniej druga drozej ale sytuacja z praca moze tez nie byc taka sama
tak samo jak w Pl sa rozne stawki na godz tak samo tu ale srednio mnie bawi takie porownywanie


wiadomo ceny cenami a zycie zyciem
ok znikam na zakupy bo czas leci a potem mamy lekarza

[hello_penny]

Napisane przez irenkaaa

tu tez sa rozne bo od 80-155e wiec rozpietosc rozna zalezy jaki fason , wielkosc itd

a nie chciałabyś mi wysłać strony na priv? ograniczyłam się do fasonów z Polski, które na oko zamykają się w 7-8 wzorach.

[Ojoanna29]

w tym miesiącu będę się bardzo starać, żeby nie wyciągnąć
kusząca jest też ta słoikowa metoda zbierania drobnych, z tż zbieramy tak do skarbonek, raz w tygodniu opróżniamy portfele :p do jednego słoiczka lecą drobne poniżej 1zł, a do drugiego 1zł, 2zł i 5 dno ledwo zakryte, ale nie mamy żadnego konkretnego celu, więc się nie spieszymy ale skarbonki stoją u niego, czasem nie widzimy się przez tydzień i wydaję drobne na różne duperele.. muszę u siebie też postawić skarbonkę na szczęście mam, nie muszę kupować

[Ayo22]

Napisane przez irenkaaa

nie jako atak ale takie porownywanie jest bez sensu
jedna rzecz moze iles tam kosztowac inne taniej druga drozej ale sytuacja z praca moze tez nie byc taka sama
tak samo jak w Pl sa rozne stawki na godz tak samo tu ale srednio mnie bawi takie porownywanie


wiadomo ceny cenami a zycie zyciem
ok znikam na zakupy bo czas leci a potem mamy lekarza

nie miałam jako cel rozbawienia kogoś.

napisz później co z tż

[irenkaaa]

Ayo ja na swoje tez odkladalam ze 2-3 mies
to ze byly po 135e nie znaczy ze z mojej wyplaty bylo mnie stac ot tak wydac na raz tyle
kosz wynajecia pokoju to prawie 500e
rachunki itd i lista wydatkow wiadomo jaka
napisze co z tz-em ale mysle ze wiecej dowiemy sie na urlopie bo tam pewnie zrobi wyniki i odwiedzi kilku lekarzy
ja tez powinnam ale . kasa
takze jak sie uda to moze zrobie sobie zjazd do PL na jesien na kilka dni i zrobie wszystkie mozliwe wyniki prywatnie bo tu cos dlugo sie czeka
chybaze lekarka cos podpowie bo wlasnie zmieniamy lekarza
narazie tz bo nie wywale kolejnego 100e na wizyte dla 2 osob tylko tz dzis idzie
moze sie da jakos szybciej zrobic i w miare cenowo te wyniki tu to zrobie tu po urlopie



hello_penny zaraz Ci podesle stronke

[bordowa]

Hej dziewczyny
Wracam do Was. Od 3 miesięcy jestem na stażu, więc dodatkowa wypłata jest no i mieliśmy z Tż osobno kasę - wszystko dzieliliśmy na pół itd. I przestało się to trzymać kupy Wracamy do wspólnej kasy, zobaczymy jak będzie. No i oszczędzić też bym chciała na kilka rzeczy

[Ayo22]

Napisane przez irenkaaa

Ayo ja na swoje tez odkladalam ze 2-3 mies
to ze byly po 135e nie znaczy ze z mojej wyplaty bylo mnie stac ot tak wydac na raz tyle
kosz wynajecia pokoju to prawie 500e
rachunki itd i lista wydatkow wiadomo jaka
napisze co z tz-em ale mysle ze wiecej dowiemy sie na urlopie bo tam pewnie zrobi wyniki i odwiedzi kilku lekarzy
ja tez powinnam ale . kasa
takze jak sie uda to moze zrobie sobie zjazd do PL na jesien na kilka dni i zrobie wszystkie mozliwe wyniki prywatnie bo tu cos dlugo sie czeka
chybaze lekarka cos podpowie bo wlasnie zmieniamy lekarza
narazie tz bo nie wywale kolejnego 100e na wizyte dla 2 osob tylko tz dzis idzie
moze sie da jakos szybciej zrobic i w miare cenowo te wyniki tu to zrobie tu po urlopie



hello_penny zaraz Ci podesle stronke

zdrowia dla Was

[Ojoanna29]

Miałam dzisiaj nic nie wydawać, ale jednak na pocieszenie..
-9,90 książka, aaaale na swoje usprawiedliwienie dodam, że w tę kwotę wlicza się już przesyłka, więc nie mogłam nie skorzystać z okazji

w ogóle byłam dzisiaj u lekarza, od kilku dni źle się czuję, mam straaaszne mdłości, które nie mijają.. w poniedziałek wzięłam w pracy urlop, wczorajszy dzień ledwo przeżyłam, dzisiaj nie poszłam bo miałam zaplanowaną wizytę u lekarki. Ta po zbadaniu mnie stwierdziła, że nie wie, co mi jest, MOŻE to grypa żołądkowa, MOŻE się czymś zatrułam.. Z wielkiej łaski i z musu dała mi zwolnienie lekarskie do pracy na 1 dzień, więc chociaż dalej czuję się fatalnie, to jutro już muszę jechać.. A praca z klientami naprawdę bywa strasznie męcząca, nie wiem jak dam radę jeśli nic się nie zmieni jeszcze na odchodne dodała, że mam odpoczywać i uważać na to co jem. No po prostu myślałam, że się roześmieję jej prosto w twarz

[irenkaaa]

nam poszlo na lekarke 50e , leki dla mnie 17e

ale jedno powiem
roznica miedzy ta lekarka a ta do ktorej chodzilismy( polka ) jest OGROMNA

nastepnym razem tez do niej ide
teraz byl tz

[zawiechaczarny]

Napisane przez Ayo22

zatem spróbuj sobie zapisać, ile wydajesz codziennie, może dzięki temu się ogarniesz i zoabczysz, na co Ci idzie najwięcej kasy. albo prościej: odłóż co miesiąc sobie część wypłaty - przelej na drugie konto, najlepiej oszczędnościowe - jak nie będziesz miała tych pieniędzy fizycznie, to ich nie wydasz

Święta racja z tym drugim kontem - sama stosuję tą metodę

Tak w ogóle to witajcie po długiej przerwie - nie pisałam, bo albo nie miałam czasu, albo miałam doła, gdy szukałam pracy. Teraz mam trochę więcej czasu, bo zakład ma przestój i dopiero 6 sierpnia wracam do pracy, ale i tak mam kupę obowiązków w domu. A oszczędzaniem ostatnie parę tygodni też nie można nazwać, więc i nie było o czym pisać

Dzisiaj z kolei po ponad miesiącu szukania moja siora dostała pracę na 3/4 etatu (lepiej niż poprzednio i dalej będzie mieć czas na aktywne wychowywanie dziecka), więc obie szalejemy, bo w naszej okolicy w tym roku naprawdę jest tragedia z pracą, już od kilkunastu lat nie było tak źle jak teraz.

U mnie dziś poszło 5,29 zł na błyszczyk z wyprzedaży w Naturze (końcówki serii). W Auchan 2 t-shirty po 9,95 zł (kupiłam głównie z myślą o pracy, ale fajne są, więc się nie obrażę jak dłużej wytrzymają ), ok. 6 zł na szampon i 7,50 zł na krople do oczu.

W ogóle zaczynam akcję odchudzanie, bo przez to rosyjskie żarcie nafaszerowane chemią i dogadzanie mi przez tż po powrocie do Polski przytyłam jakieś 5 kg i kiecka, którą chcę założyć na wesele przyjaciółki w październiku jest na mnie ciut opięta w biodrach Mam więc czas do końca wakacji na powrót do wagi 54/55 kg