|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3391 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
doświadczenie i obcowanie z wiadomymi dzieciaczkami takżeCytat:
Mi się tylko śmiać chce, bo dorosłe kobiety, matki, a dyskusja skończona, to jedna przez drugą dalej sobie dogaduje jak w podstawówce Marsi anonimowość robi swoje odwaga przez net zawsze jest. My mamy prawo mieć swoje zdanie, a one mają prawo mieć je w dupie. Tyle ![]() ---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ---------- Cytat:
![]() miałam przed ciążą |
|||
|
|
|
#3392 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
nie no, przepraszam bardzo za to porównanie do komory gazowej, po prostu... Mi się w głowie nie mieści, mam zagrożoną ciążę, muszę uważać dosłownie na wszystko, przez całe życie niemal dbałam o siebie, zdrowe odżywianie treningi, poza kontuzjami byłam okazem zdrowia a przy ciąży takie komplikacje. I tak, uważam to za niesprawiedliwe, że niektóre palą i piją (choćby w najmniejszych ilościach) podczas ciąży i mają zdrowe dzieci o nic nie muszą się martwić, a ja muszę chuchać i dmuchać, po chleb nie mogę wyjść i w każdej chwili to dziecko mogę stracić..... We mnie to uderza po prostu zbyt osobiście, dlatego sorry dziewczyny, ale nie uznaję i tępić będę. Musiałam to napisać, bo mnie to po prostu boli
__________________
|
|
|
|
#3393 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
Każda ciąża jest inna. I każda matka też. |
|
|
|
|
#3394 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
dobranoc dziołchy, jutro pewnie mnie nie zobaczycie przed 13
__________________
|
|
|
|
#3395 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Ja to podziwiam takie kobiety za spokój ducha i sumienie. Ja sie kilka dni martwilam jak paznokcie pomalowalam ze sie lakieru nawdychałam.. ale cóż zaraz będzie że przesadzamy i jestesmy panikary
Moja mam ostatnio sie przyznala ze przy czwórce dzieci paliła za kazdym razem-szlag mnie trafil. Zadowolona byla ze wszystkie dzieci sie zdrowe urodzily tylko ze teraz my dzieci majac juz 20-30 lat mamy dopiero komplikacje-brat z padaczka ktorej nikt nie zna przyczyny(teraz mozna sie jej domyslac) dwoch nalogowych palaczy , i ja z zaburzeniami koncentracji i pamieci plus prawdopodobnie nerwica. I jesli o mnie chodzi to ja nie wierze że jednym teratogeny zaszkodzą a jednym nie. Mi sie wydaje ze wszystkim ale nie w takim samym stopniu i czasie. no tyle na ten temat bo się rozpiszę a nie chcę sie rozkręcać bo poemat mogę walnąć Znowu się dzis ochodzilam i mam taki bol o ktorym ktoras z Was pisala ze rwa kulszowa czy cos, mam nadzieje ze przejdzie. Dobranoc lasencje |
|
|
|
#3396 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Szaja, jaki piekny brzuszek!!
![]() A mojej mamie jak byla w ciazy z moja siostra (7 lat temu) lekarze pod koniec ciazy i tuz po niej zalecili picie Karmi (0,5% alkoholu) na zwiekszenie ilosci pokarmu. Mama miala oczywiscie obawy, ale zdala sie na lekarza. Siostra oczywiscie zdrowa
|
|
|
|
#3397 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Uff nadrobiłam...
Nie było mnie 2 czy 3 dni ale mam niestety powód. Choróbsko mnie dopadło. Widzę że nie jestem jedyna...widocznie jakiś wirus panuje. U mnie to konkretnie. Gardło mam zawalone, ciągle piecze i drapie i każde przełknięcie śliny jest bolesne no i kaszel doszedł wczoraj. Męczę się ale muszę dać radę lecząc się babcinymi sposobami. Dobrze że kataru nie mam i gorączki. Co do picia i palenia w ciąży to wszystko już chyba zostało powiedziane. Nie jestem w stanie zrozumieć jak teraz tak przyziemne rzeczy mogą być ważniejsze niż prawidłowy rozwój dziecka. Ja to nawet tabletki do ssania cholinex schowałam głeboko mimo że mi lekarka rodzinna powiedziała że mogę ale ja wyczytałam na ulotce że nie zaleca się stosowania w ciąży i wolę się przemęczyć z piekącym gardłem niż ssać to.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r. |
|
|
|
#3398 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Witam się z rana Dziewczyny bo nie mogę spać...
Mieliśmy wczoraj to USG genetyczne, lekarka suuuper. Dzieciątko też super-wierzgało się i grzebało coś przy twarzy Serce oczywiście waliło Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że to się dzieje w moim brzuchu. Mam nadzieję, że TŻ zmieni trochę nastawienie skoro osobiście mu dziecko pomachało kończynami![]() Niestety z wizyty nie wyszłam wesoła.... Lekarka stwierdziła wadę: brak kości nosowej Nie ze względu na ułożenie, bo dziecko pokazało profil-po prostu twarz miało płaską![]() Dodam, że NT w porządku: 1,0 CRL malucha 6. Dostałam więc skierowanie do poradni genetycznej aby zrobić całe PAPPA- jeden plus, że nie będę płacić. Lekarka nie kazała się zadręczać, więc się nie dołuje-zawsze może się okazać, że kość się pojawi. No ale taki ucisk w sercu pozostaje jak człowiek widzi, że nie wszytko jest dobrze. No nic... Na poprawę humoru mogę zdradzić, że Bąbel pokazał wystający element więc probably będzie DZIEDZIC tak powiedziała babeczka![]() Zdjęcia później-dziś mam znów wizytę u swojej ginki, więc musze się ogarniać
|
|
|
|
#3399 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Jejku, ależ mnie wczoraj brzuch bolał, może przesadziłam ze sprzątaniem - dzisiaj przyjeżdża do mnie kuzynka ze Szwecji z córeczką i 3 ciotkami i jeszcze jedną kuzynką i było kilka rzeczy, które aż się prosiły o zrobienie już od dłuższego czasu - umyłam meble w kuchni, podłogę w sypialni (uff dobrze, że w kuchni i salonie myłam w sobotę
), schowałam stertę ubrań i prania (jakoś nie umiem od razu chować ) i jeszcze kilka drobnych rzeczy. Brzuch, kręgosłup tak mnie bolały, że już nie miałam siły zrobić galaretek warzywno-mięsnych, a taką miałam ochotę Zrobię jutro.Dziś TŻ ma urodziny, kupię mu wypasioną babeczkę i wsadzę świeczkę Niech sie cieszy. 30-te urodziny powinny być z jakąś pompą, ale zupełnie nie mam sił na pieczenie i imprezy.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#3400 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Meduza- kiedy masz te badania- trzymam mocno kciuki, nic się nie martwo, będzie ok
no i gratuluję chłopaka- wysyp mamy normalnie
|
|
|
|
#3401 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Aż jestem ciekawa, czy mi coś powie na wizycie, ale nie wiem, czy to za wcześnie nie będzie - koniec 15 tygodnia
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#3402 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 535
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35514650]Jak przed 9 rano wyszliśmy, tak powrót z wycieczki po 21 Ale fajnie było, córa zachwycona i 80% drogi przeszła na nogach!I pokazuję brzuszek:[/QUOTE] Fajne zdjęcie z tym brzuszkiem, też mam koszulkę z takimi stópkami. Tylko napisane u góry "tup tup tup...",a pod nóżkami "wychodzę zimą. Byłam cwaniaczkiem--> sama sobie ten napis wydrukowałam i naprasowałam na koszulkę ![]() Cytat:
Po co kusić los? Skoro jest się na tyle "dorosłym", żeby stworzyć nowe życie, no to sorry jakieś konsekwencje też trzeba podjąć Cytat:
![]() Ja wczoraj wieczorem byłam z TŻ nad jeziorkiem ze znajomymi na grillu. Nic nie zjadłam oczywiście, bo i tak niedobrze mi, więc jak sobie wyobraziłam taką kiełbasę w moim żołądku, to już w ogóle Kolejny słoneczny dzień, miłego dnia kobietki
|
|||
|
|
|
#3403 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3404 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Meduzza, nie martw się, będzie wszystko dobrze, zobaczysz...
![]() Ja mam dzisiaj USG i strasznie mnie ciekawi, co z tego wyjdzie - zaczęłam 14. tydzień, więc może już coś się pokaże na skanie... Nie mogę się doczekać, idę na 15:00...
|
|
|
|
#3405 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
------------------------------ Dziękuję w imieniu brzuszka
|
|
|
|
|
#3406 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 535
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
ok, będę teraz ćwiczyć taki niby fitness dla ciężarnych, opowiem Wam potem o wrażeniach
|
|
|
|
#3407 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Szaja, a Ty się nam w ogóle pokazywałaś na mailu forumowym?
Bo chyba nie, albo jestem ślepa.
|
|
|
|
#3408 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
Nie Tż nie dostał żadnych tabletek, na razie ja dostałam. Noi i oczywiście zakaz seksu, no ale to akurat oczywiste w tej sytuacji. ---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Cytat:
No ale to u mnie tak było, Ty widzę masz objawy, ale może daj czas, masz zapisany lek, dużo pij i zobaczysz jak to się potoczy. Ja stosowałam się do zaleceń lekarki.
__________________
|
||
|
|
|
#3409 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Co do grzybicy, to też miałam 2 razy i gin powiedział o tych przyczynach:
- za dużo słodyczy - kąpiele w bardzo ciepłej wodzie i kąpiele z dodatkiem płynów i innych zapachowych umilaczy - sztuczna bielizna - ciasne spodnie - wizyty na basenie - używanie tamponów (skutecznie mnie tym zniechęcił do ich używania, jedynie tylko w naprawdę koniecznych przypadkach) O grzybicy w ciąży znalazłam: "Powodem tego jest hormon progesteron, który wytwarza kobieta ciężarna. Wzrost glikogenu w komórkach nabłonka w pochwie, powoduje odżywianie drożdżaków i grzybów. Profilaktyką jest zażywanie pałeczek kwasu mlekowego przez cały okres ciąży."
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#3410 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Ja tam preferuje baletki i wszelkie buty na płaskiej podeszwie lub niewielkiej koturnie. Może i jestem niska, ale wygoda ponad wszystko
![]() Nie mówię, bo i wysokie czasem założę, ale tak max 8cm. ![]() Wszelkie wesela, uroczystości, do sukienek ale na co dzień płaskie. ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ---------- Cytat:
Ja generalnie nie palę i nie piję więc nie mam problemu z rezygnowaniem i ktoś by mógł powiedzieć, że nie rozumiem tego, bo np. i tak nie palę. Ale mimo wszystko wybierać pomiędzy nałogiem a zdrowiem dziecka??? kurde chyba wybór nie jest trudny??
__________________
|
|
|
|
|
#3411 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
[QUOTE=Basia_Bogusia;35517 870]Dokładnie nie wiadomo skąd to dziadostwo. Nie Tż nie dostał żadnych tabletek, na razie ja dostałam. Noi i oczywiście zakaz seksu, no ale to akurat oczywiste w tej sytuacji. widzę ze nie jestme sama z tym problemem, marna pociecha- ale zawsze jakas..... ja mam jeszcze globulki na dwa dni, potem mam sie stawic na kontrole, a TŻ dostal Flumycon- 7 tabletek, cos twardszego niz zwykle leki bo mnie gin powiedzial zeby mi sie absolutnie nie pomyliły kiedys zebym przypadkiem nie wzięla ---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- A tak w ogóle to witam z rana, jeszcze przeziębiona ale juz chyba na dobrej drodze no ale cóz, cisnienie spadło na łeb na szyję a ja zawsze byłam od niego uzależniona ![]() co do picia i palenia- powiedziane juz chyba zostało wszystko!!!! Czlowiek odpowidzialny w życiu by tego wlasnemu maluszkowi nie zrobił!!! Cudzemu chyba tez nie..... Ja nigdy w zyciu nie mialam w ustach papierosa, Tż palił , ale jak sie dowiedział o ciąży to zredukował paczke dziennie do kilku papierosów, a i te wypala daleko ode mnie, a jesli bardzo chce mu sie wieczorem to jest wyganiany na balkon i szczelnie zamykam drzwi Z alkoholu jedynie piwo czasami wypilam w ilosciach oszałamiających*- max 2 butelki na imprezie (ewentualnie lampkę wina białego) a i to czasami robiło ze mnie istotę w stanie upojenia alkoholowego- słowem głowka jak cukrówka i szczerze powiedziawszy zwisa mi to i powiewa |
|
|
|
|
#3412 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Ciemnogród totalny i bark jakiej kolwiek odpowiedzialności za dziecko, które noszą pod sercem.
__________________
|
|
|
|
#3413 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
Słońce, nie martw się przede wszystkim, trzymam kciiuki za to aby było wszystko dobrze Cytat:
Poza tym witam Was kochane z rana, juz czwartek... wreszcie jutro piątek, nie mam na dziś żadnych planów masakra.. chyba zaraz pojade po samochód TŻta haha i pojeżdze sobie nim po mieście
__________________
Moja najukochańsza kruszynka Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało waga: 48, 60cm w brzucholu. |
||||
|
|
|
#3414 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
|
|
|
|
#3415 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
słodyczy nie jem w ogóle, nię kąpie się w wannie a tylko pod prysznicem nigdy w gorącej wodzie, nie mam sztucznej bielizny, na basenie nie pamiętam kiedy byłam noi tamponów też raczej nie stosuję Więc to chyba ten progesteron
__________________
|
|
|
|
|
#3416 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Teraz w ciązy to znajomi nawet jak siedzimy na świeżym powietrzu to odchodzą daleko, żeby mi (nam
) nie smrodzić. Nie powiem na piwo mam ogromną ochotę, zwłaszcza jak Tż sobie robi ze spritem, ale nie mam problemów z rezygnacją. Dzisiejsza noc była koszmaran. Opiekuję się psem bratowej, suczka - szpic angielski no i na ogół jest spoko, ale wczoraj była burza i pies dostal szajby. Pchał mi się do łóżka ( gdzie ja nawet naszemu shihtzu nie pozwalam na pościeli leżeć), męczyłam się z nim chyba z godzinę. Szkoda mi jej był ale już się tak zdenerwowałam że mnie brzuch z tego wszystkiego robolał. W końcu zamknęłąm ją w stodole, troche poskomlała, ale jak się uspokoiło z burza to ona też. Nie wiem jak wyszła ale rano leżała pod drzwiami. Dzisiaj na szczęśćie już ją zabierają ufff. Tak się chciałam dziewczyny zapytać o dostęp do klubu/maila, wiem że dołączyłam niedawno ale jakim "stażem" trzeba się wykazać żeby "dostąpić zaszczytu"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011Edytowane przez Ifwka Czas edycji: 2012-07-26 o 09:41 |
|
|
|
#3417 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Mogę się przyłączyć??? Po wielu staraniach o maleństwo śmiem poinformować, że:
OM - 03.05.2012r. TP - 10.02.2013r. Edytowane przez maluchna30 Czas edycji: 2012-07-27 o 12:01 |
|
|
|
#3418 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Hej Dziewczyny
![]() Na zaznaczałam sobie Was do cytowania ale mi poznikało ![]() no i oczywiście nie pamiętam o czym miałam pisać.. Na pewno: Szaja cudny brzusio!!!!! ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Cytat:
) to może pojawić się jak jest duużo seksu
|
|
|
|
|
#3419 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
Cytat:
Witaj, pewnie że możesz wpisuje Cię na listę w takim razie mam nadzieję że będziesz aktywną osóbką napisz coś więcej o sobie![]() Cytat:
__________________
Moja najukochańsza kruszynka Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało waga: 48, 60cm w brzucholu. |
||
|
|
|
#3420 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35518306]Żabko kochana czarna, w klubie jestem pokazana
[/QUOTE]Ja nawet nie wiedziałam o istnieniu tego klubu.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.




doświadczenie i obcowanie z wiadomymi dzieciaczkami także
jak w podstawówce


dobranoc dziołchy, jutro pewnie mnie nie zobaczycie przed 13





Serce oczywiście waliło
Nie ze względu na ułożenie, bo dziecko pokazało profil-po prostu twarz miało płaską
), schowałam stertę ubrań i prania (jakoś nie umiem od razu chować
) i jeszcze kilka drobnych rzeczy. Brzuch, kręgosłup tak mnie bolały, że już nie miałam siły zrobić galaretek warzywno-mięsnych, a taką miałam ochotę
Zrobię jutro.




Po co kusić los? Skoro jest się na tyle "dorosłym", żeby stworzyć nowe życie, no to sorry jakieś konsekwencje też trzeba podjąć


22.05.2008
14.08.2011
