Mamusie i ich kochane brzuszki - styczeń luty 2013 - cz.II

[LadyWhisper]

ja też nie chciałam organków + wokal i byłam załamana, bo większość zespołów w ten sposób właśnie grała. Ale poszliśmy na targi ślubne i się zakochaliśmy - zespół to sami górale, więc głosy niesamowite, instrumenty dęte, no grali genialnie. Wiadomo, płaciliśmy 4,5 tys za jeden dzień, ale ani złotówki na nich nie żałuję do tej pory.

[Basia_Bogusia]

Dziewczyny ja właśnie po obiadku. Ugotowałam sobie dziś ryż w curry, żeby był fajny żółty, do tego pokrojony w kostkę filet z kurczaka podsmażony na patelni z przyprawami i czosnkiem. Do przyzdobienia pomidory w kostkę, pietruszka zielona, i przystrojone sałatą lodową.

Szybkie a jakie dobre. Zerwałam też trochę malinek to sobie potem zjem na deser

[BlackSanctum]

No tyle to można dać za dobry zespół. Ja mam o tyle dobrze, że mamy bardzo tanią salę - 145zł/os z poprawinami. Sala jest po prostu nowa, było tam na razie 5 wesel dopiero, jedzenie mają pyszne i bardzo dużo go jest, także się opłaca... A sama sala jest piękna. Surowa, drewniane belki, bez zbędnych, tandetnych dekoracji. A będzie u mnie ok 85 osób, tak więc koszt nie będzie taki duży... Można przeznaczyć trochę więcej na zespół.

[Delicjanka]

Napisane przez BlackSanctum

No bo to trzeba się dogadać z zespołem - godzina grania, pół godziny przerwy, a nie 5 piosenek i do widzenia, żreć. Niektórzy ludzie się na to zgadzają, ja bym miała inne warunki. Przede wszystkim - mają u mnie nie pić, bo byłam na jednym weselu, gdzie zespół się zalał w trupa i na koniec imprezy już ledwo stali na nogach, wiocha...

No w tamtym roku byłam na weselu i kapela była dosyć dosyć, dwa lata temu natomiast jak byłam na weselu, była jedna babka(chciała być niczym Maryla Rodowicz, nie dość że kupe kasy wzieła, to dwie piosenki zaśpiewała pół godziny przerwy (puszczali w tym czasie ze swojego sprzętu muze ) i tak w kółko, ale mimo to fajnie się bawiłam, ale w życiu bym jej nie wzięła, z kolei siostra mojego Tż miała super kapele
Ja tam wesela nigdy nie będę miała, więc akurat się martwić tym nie muszę

[pstryczek84]

Witam Panie w końcu was nadrobiłam. nie udzielałam się ostatnio bo u nas cały czas remont i jak nie wybieranie mebli to farby i inne pierdołki. Ale chyba narazie względny spokój. Wczoraj Mężulek miał imieniny wiec zgadaliśmy się z rodzinką i zrobiliśmy grilla dla imieninowców, bo u nich tez Krzysztofa maja. Dwie pieczenie na jednym ogniu Co się wczoraj obżarłam to szok!!! Ale mięsko pyyyyszne było
Co do papierosów i alkoholu to mam takie samo zdanie jak wy i wiecej komentowac tego skrajnie nieodpowiedialnego zachowania nie bedę. Po co sobie podnosić ciśnienie....


meduzza - mam nadzieję ze to tylko fałszywy znak i wszystko będzie ok zwłaszcza że nt wyszła dobra.

Napisane przez OlimpiaOna

Cześć, dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was w razie nieprawidłowości w USG (i innych) zdecydowała się na konsultacje u innego lekarza?
Jeśli tak, to czy potem przekazywałyście wynik swojemu prowadzącemu?

Ja na szczęście nie maiłam takiej sytuacji i mam nadzieje ze tak zostanie ale gdybym w takiej była to jak najbardziej, skonsultowałabym się z innym lekarzem a nawet dwoma i jeśli wyniki byłyby rożne to oczywiście pokazałabym lekarzowi prowadzącemu. Tu chodzi o zdrowie Twojego maluszka....

A to poza tym to Graluluę płci. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Czekamy na te obiecane fotki!!!

[badziabadzia]

Napisane przez Hosenka*

To weź dja U nas był dj i wszyscy bawili się super, mimo poczatkowo nieufnych min

u nas też był DJ, ale my od początku nie braliśmy nawet pod uwagę zespołu

Napisane przez BlackSanctum

No tyle to można dać za dobry zespół. Ja mam o tyle dobrze, że mamy bardzo tanią salę - 145zł/os z poprawinami. Sala jest po prostu nowa, było tam na razie 5 wesel dopiero, jedzenie mają pyszne i bardzo dużo go jest, także się opłaca... A sama sala jest piękna. Surowa, drewniane belki, bez zbędnych, tandetnych dekoracji. A będzie u mnie ok 85 osób, tak więc koszt nie będzie taki duży... Można przeznaczyć trochę więcej na zespół.

u nas miało być prawie 80 - same pewniaki, najbliżsi nam ludzie a jak przyszło co do czego zostało 50 pare

[LadyWhisper]

heh Black, my tak samo myśleliśmy, my płaciliśmy 140zł/os z owocami ciastami cukierkami i tortem, a jedzenia było tyle, że do tej pory jeszcze mamy

[gochaa_p]

Napisane przez BlackSanctum

Pewnie, że mam. Ale są stare i brzydko na nich wyglądam. Bo mam w formie clipu.

No dobra, tutaj mam bez clipu - zespół ten od dawna już nie istnieje, miałam 15 lat, jak to nagrywaliśmy...
Nic dodać, nic ująć. http://www.youtube.com/watch?v=gfzKJ1VEEbw

obejrzałam kilka (połebkach bo to nie mój klimat, ale jednak :P) i musze przyznac ze bardzo łądny głos

[marsi11]

ale ze mnie czub
nastawiłam sobie bób a w międzyczasie wypiłam 0,5 zsiadłego mleka

no i wiecie, teraz nie mam odwagi zjeść bobu
bo by mnie chyba zbobrowało

[BlackSanctum]

Eee tam, dobre przeczyszczenie od czasu do czasu się przydaje...


Nie no, myślę, że u mnie na pewno nie przyjdzie mniej, niż 80, mam przynajmniej taką nadzieję... Do wesela jeszcze prawie rok, tak więc dużo się może w tej kwestii zmienić.

[marsi11]

Napisane przez BlackSanctum
Pewnie, że mam. Ale są stare i brzydko na nich wyglądam. Bo mam w formie clipu.

No dobra, tutaj mam bez clipu - zespół ten od dawna już nie istnieje, miałam 15 lat, jak to nagrywaliśmy...
Nic dodać, nic ująć. http://www.youtube.com/watch?v=gfzKJ1VEEbw

no właśnie nic dodać nic ująć
respect

[BlackSanctum]

Hehe, dzięki, dziewczyny. Cieszę się, że się Wam podoba, chociaż to stare czasy i w sumie teraz śpiewam inny repertuar - zarobkowy. Ale do ciężkiej muzyki wciąż mnie ciągnie.

Dobra, zbieram się na wizytę u gina, trzymajcie kciuki, by się ujawniła płeć i żeby wszystko było okej (ale na pewno będzie okej, czuję to ).

[gochaa_p]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35514650]Jak przed 9 rano wyszliśmy, tak powrót z wycieczki po 21 Ale fajnie było, córa zachwycona i 80% drogi przeszła na nogach!

I pokazuję brzuszek:[/QUOTE]
widzę że nie tylko ja mam już sporawy brzusio

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez marsi11

łaaaaaaaaaa szaja ale czad
to pas czy koszulka????

wiecie co, przeglądam wątki i wiecie,że ciężarne na wizazu jarają szlugi i chleją browar
Boże, jakim to trzeba być debilem i egoistą
palilam kiedys wiele lat ale w zyciu bym nie zapalila w ciązy ani przy moim dziecku a one tak bez skrupułów i jeszcze pisza na forum

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

może i dostanę bana ale czytajcie- wklejam


a teraz postaraj się ograniczyć fajki (ja znam ten bol bo do dzis zdarza mi sie podciągnąć od M fajkę, wiem jak ciężko jest rzucić) i nie pij tej warki jak juz to malutkiego łyczka na smaka, to wszystko. Podobno nawet jak karmisz piersią to piwko małymi łyczkami jak pijesz pobudza laktację więc to aż takie zło nie jest... Ale w nie dużych ilościach zamiast całej wareczki napij się pół szklanki, powolutku delektuj się. A potem nawet już nie będziesz miała ochoty na piwko

no żesz ja cie !@#$%^&*( niektórzy to mają nastrane w głowie :/

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez maluchna30

Mogę się przyłączyć??? Po wielu staraniach o maleństwo śmiem poinformować, że:

OM - 03.05.2012r.
TP - 10.02.2012r.

witaj

[mitabe]

Napisane przez kasia_heaven

Dziewczyny macie jakąś wiedzę na temat tego bólu?

Ja mam taki ból przy mojej infekcji pęcherza. Przed pójściem do gina myślałam, że to może macica się rozciąga.

Witam nową koleżankę

BlackSanctum - nieźle fajny wokal, podziwiam jak ja śpiewam to ptaki zawału dostają hehe TZ zakazał mi śpewać do brzucha bo boi się, że dziecko odziedziczy po mamusi talent a nie po tatusiu hehe

obiadek już zjedliśmy, naleśniki z brzoskwiniami mniaaaaaam, a teraz odpoczywać bo pęcherza znowu czuję

[Ifwka]

Napisane przez badziabadzia

jeśli chodzi o grzybicę (i zakażenie dróg moczowych również ) to może pojawić się jak jest duużo seksu wtedy po prostu treba przed wypijać szklankę wody, a po szybciucho lecieć na siusiu

Ja po seksie prawie zawsze ide siku a teraz jeszcze się dodatkowo podmywam, bo boję się zapalenia pęcherza.

[Lenova]

Marsi nie przejmuj się że wywołałaś burzę , po prostu chciałaś dobrze, dać ostrzeżenie no ale cóż nie kazdy dobrze zareagował. jak to pisała Black uderz w stół a nożyce się odezwą...

U mnie na weselu tez był Dj i kazdy sobie chwalił, my z mezem nie zalujemy decyzji bo nasze wesele bylo najlepsze pod sloncem na jakim bylismy do tej pory

Mnie tez dzis męczy ból , nigdzie chyba dzis nie wyjde. Kosc ogonowa, ogólnie cala miednica mnie boli plus macica pewnie przez te moje ostatnie wycieczki.

[mitabe]

Napisane przez LadyWhisper

http://allegro.pl/motherhood-kojec-p...501060850.html taką

i mój bandzioch z rana. W sumie dużej różnicy nie widzę, między 12tyg a prawie 16

Ale brzuchol fajny!

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez Lenova

Mnie tez dzis męczy ból , nigdzie chyba dzis nie wyjde. Kosc ogonowa, ogólnie cala miednica mnie boli plus macica pewnie przez te moje ostatnie wycieczki.

Mnie też miednica boli, ale ja prawie ciągle leżę, do tego dupa jakby mi ją ktoś zbił. TZ się śmieje, że się rozłażę i pewnie trochę jest w tym prawdy

[Ifwka]

Napisane przez ---AgA---

Widze że tu ładny ruch był wieczorkiem.... Ja również jestem stanowczo na NIE z alkocholem i fajkami w ciąży dlatego wyobraźcie sobie co czułam jak się dowiedziałam o ciąży to z obliczeń wynikło że do poczęcia doszło 28-29 kwiecień ( wróciliśmy z tż z wesela oczywiście w super nastrojach %%%) , tydzień później mieliśmy kolejne wesele dwudniowe czyli dwa dni %%% , tydzień później były imieniny dobrej znajomej i co?? oczywiście znowu %%% a dwa dni później " hej a ja nie powinnam mieć już okresu??? "
Ile ja sie o ryczałam do poduszki to tylko ta poducha wie ..... ale na szczęcie póki co wszystko wporządku ale i tak każda wizyta u gina to dla mnie mega stres czy wszystko jest dobrze i w ogóle......

Jeśli chodzi o alkohol to ja uważalam i jak mi tak wychodziło z obliczeń że mogłabyć juz owulacja to nic nie piłam %, ale np używal kropli do nasa na katar też niby nie wskazanych ciąży.
Zresztą podobno w pierwsze dwa tygodnie "komórkom" nie można zaszkodzić, bo się jeszcze dzielą i moga byc zastępowane innymi jak sa jakieś uszkodzenia, dopieo po dwóch tygodniach alkohol itp może szkodzić, pewnie to dlatego że mało która kobieta od razu wie że zaciążyła

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez Lenova

mnie na weselu tez był Dj i kazdy sobie chwalił, my z mezem nie zalujemy decyzji bo nasze wesele bylo najlepsze pod sloncem na jakim bylismy do tej pory

Ja miałam 5 osobowy zespół, wokal męski i damski, wzięli w sumie 2600 ( sierpień 2012) a grali chyba na połowie wesel w mojej rodzinie, i zawsze mieli coś nowego, żeby ludzie się nie znudzili. Młodzi, fajni, nie było problemów z dogadaniem się, z długimi przerwami..

[Debrah]

Ja też nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji do spania, wszystko mnie jakoś boli w środku, czuję swoje wnętrzności:P Ciągnie mnie w pachwinach i jakaś obolała jestem. Boli jak się przekręcam z boku na bok, jakbym miała nie wiem, zakwasy? Dziwne to, ale zaczyna być uciążliwe a to dopiero początek ciąży przecież.

Zrobiłam sobie dzisiaj banana na ciepło, jakoś miałam smaka, mniam.

[mitabe]

Napisane przez Debrah

Ja też nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji do spania, wszystko mnie jakoś boli w środku, czuję swoje wnętrzności:P Ciągnie mnie w pachwinach i jakaś obolała jestem. Boli jak się przekręcam z boku na bok, jakbym miała nie wiem, zakwasy? Dziwne to, ale zaczyna być uciążliwe a to dopiero początek ciąży przecież.

Zrobiłam sobie dzisiaj banana na ciepło, jakoś miałam smaka, mniam.

Dokładnie ja tak samo, jakbym miała zakwasy w kroczu hehe. Koleżanka, niedawno urodziła drugiego dzieciaczka uspokajała mnie, że przy 1 miała tak samo. Wszystko jej się rozciągało, przy 2 już nie tak. Mówiła, że u niej bolało bolało, wywalało brzusia większego, kilka dni spokoju i znowu od początku.

[insolito]

U nas na weselu też był Dj i również nie żałujemy tej decyzji Świetnie zabawiał gości i wszyscy byli bardzo zadowoleni

Napisane przez Ifwka

Jeśli chodzi o alkohol to ja uważalam i jak mi tak wychodziło z obliczeń że mogłabyć juz owulacja to nic nie piłam %, ale np używal kropli do nasa na katar też niby nie wskazanych ciąży.
Zresztą podobno w pierwsze dwa tygodnie "komórkom" nie można zaszkodzić, bo się jeszcze dzielą i moga byc zastępowane innymi jak sa jakieś uszkodzenia, dopieo po dwóch tygodniach alkohol itp może szkodzić, pewnie to dlatego że mało która kobieta od razu wie że zaciążyła

Ja też tak zawsze robiłam, że po owu już unikałam tych rzeczy których w ciąży nie wolno, ale akurat wtedy pomyślałam, że dlaczego miałoby się udać właśnie teraz, że przecież to nie możliwe i takim odmawianiem robię sobie tylko nadzieję na II na teście, a okazało się, że jednak się udało. Długo rozpamiętywałam tego redsa, ale teraz staram się już o tym nie myśleć, bo stres, wiadomo też nie jest niczym dobrym

[Hosenka*]

Jak się stara o dziecko to nietrudno o unikniecie alkoholu, ale jak się nie planuje, to różnie bywa.

[LadyWhisper]

oooo dokładnie mam to samo, niby zakwasy WSZĘDZIE!
już nie mogę się doczekać, jak moja podusia przyjdzieeeee

[meduzza]

Dziewczyny dziękuję za empatię
Za mną szalony dzień-prawie zdechłam-najpierw do swojej ginki, później półtorej godziny jazdy środkami komunikacji do tej Poradni Genetycznej (zadzwoniłam rano i kazali mi przyjechać na 14 więc ekspresowo).
Pobrali mi krew-wyniki za tydzień.
Genetyk zrobił mi dokładne USG (wrzucam foto) i stwierdził, że on tutaj nie widzi chorego człowieka a inne parametry są w normie więc mnie trochę uspokoił- w końcu to człowiek, który nie robi nic innego No ale jestem już pod opieką tej poradni i będą mieć na mnie oko Czekam jeszcze na tą krew i następne badania USG (18t)-może kostki urosną
Wszystkie badania krwi od ginki w normie.
No i w ciągu 2 dni miałam 3 USG Teraz już zostawiamy malucha w spokoju

Black Daj znać jak po wizycie.
Fajne macie bandziochy już Muszę się pochwalić, że mi 2 dni temu też wywaliło

[e_vel]

Meduzza, śliczny dzidziuś na moje oko też wszystko ok nosek ma śliczny

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Te z Was które znają płeć i które nie znają macie wybrane już imiona dla dzieciaczków? Djerba się tylko pochwaliła. U nas jak będzie synek to Mikołaj, a jak dziewczynka to hmmm... będzie gorzej bo mamy już Karinkę

[meduzza]

Napisane przez e_vel

Meduzza, śliczny dzidziuś na moje oko też wszystko ok nosek ma śliczny

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Te z Was które znają płeć i które nie znają macie wybrane już imiona dla dzieciaczków? Djerba się tylko pochwaliła. U nas jak będzie synek to Mikołaj, a jak dziewczynka to hmmm... będzie gorzej bo mamy już Karinkę

Tak Leo- Leonard lub Leon... ale nikomu się nie podoba

[marta00537]

Napisane przez meduzza

Dziewczyny dziękuję za empatię
Za mną szalony dzień-prawie zdechłam-najpierw do swojej ginki, później półtorej godziny jazdy środkami komunikacji do tej Poradni Genetycznej (zadzwoniłam rano i kazali mi przyjechać na 14 więc ekspresowo).
Pobrali mi krew-wyniki za tydzień.
Genetyk zrobił mi dokładne USG (wrzucam foto) i stwierdził, że on tutaj nie widzi chorego człowieka a inne parametry są w normie więc mnie trochę uspokoił- w końcu to człowiek, który nie robi nic innego No ale jestem już pod opieką tej poradni i będą mieć na mnie oko Czekam jeszcze na tą krew i następne badania USG (18t)-może kostki urosną
Wszystkie badania krwi od ginki w normie.
No i w ciągu 2 dni miałam 3 USG Teraz już zostawiamy malucha w spokoju

Black Daj znać jak po wizycie.
Fajne macie bandziochy już Muszę się pochwalić, że mi 2 dni temu też wywaliło

Wiedziałam, ze wszystko będzie ok. Nie martw się tym wynikiem PAPPA, też go miałam i wszystko było w porządku i u Ciebie też będzieno i dzidziolek śliczny

Napisane przez e_vel

Meduzza, śliczny dzidziuś na moje oko też wszystko ok nosek ma śliczny

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Te z Was które znają płeć i które nie znają macie wybrane już imiona dla dzieciaczków? Djerba się tylko pochwaliła. U nas jak będzie synek to Mikołaj, a jak dziewczynka to hmmm... będzie gorzej bo mamy już Karinkę

U nas już od kilku lat przewija się imię Filip, więc dla synka będzie Filip. No a jak jednak będzie dziewczynka (mam nadzieję, ze lekarz się nie pomylił i siusiak nie zniknie) to na pierwszym miejscu jest Kaja, tż jeszcze myśli nad Oliwią (ale mi się nie podoba) albo Pola (ale znów mężowi się nie podoba heheh)

[insolito]

Napisane przez meduzza

Tak Leo- Leonard lub Leon... ale nikomu się nie podoba

Mi się podoba ale mój mąż takich imion nie uznaje i dlatego my nie mamy jeszcze wybranego imienia

[marsi11]

Meduzza- jaka śliczność

hehe ja miałam imię dla dziewczynki no a dla chłopca niestety nie mam
Mąż mówi do niego Arielek- ale ja w życiu nie zgodzę się na takie imię
mój Samuel mówił,że ojciec jak go nazwie Arielek to on będzie do niego mówić Zyhgmunt Hajzer albo Lenor

no i jak tu męża przekonać?

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Leon jest piękne- a mój mąż mówi,że zesrał się Leon i mówi,że to nie on

no i weź tu chłópu przetłumacz
a sam mi wyskakuje z Arielem

[insolito]

Napisane przez meduzza

Dziewczyny dziękuję za empatię
Za mną szalony dzień-prawie zdechłam-najpierw do swojej ginki, później półtorej godziny jazdy środkami komunikacji do tej Poradni Genetycznej (zadzwoniłam rano i kazali mi przyjechać na 14 więc ekspresowo).
Pobrali mi krew-wyniki za tydzień.
Genetyk zrobił mi dokładne USG (wrzucam foto) i stwierdził, że on tutaj nie widzi chorego człowieka a inne parametry są w normie więc mnie trochę uspokoił- w końcu to człowiek, który nie robi nic innego No ale jestem już pod opieką tej poradni i będą mieć na mnie oko Czekam jeszcze na tą krew i następne badania USG (18t)-może kostki urosną
Wszystkie badania krwi od ginki w normie.
No i w ciągu 2 dni miałam 3 USG Teraz już zostawiamy malucha w spokoju

Black Daj znać jak po wizycie.
Fajne macie bandziochy już Muszę się pochwalić, że mi 2 dni temu też wywaliło

No i super Dzidziuś piękny ma profil , jak d mnie wszystko na miejscu