Ostatnio testowałam... - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-26, 20:06   #541
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Wczoraj i dziś mierzę się z Cristobalem od Kropki.
Niewątpliwie to piękny zapach, bardzo mi sie podoba zwłaszcza początek. Ale... potem pojawia się "druga fala" zapachu- łagodny, ale mocny przypływ ciepła- wanilia, jakieś przyprawy. Nie jest za słodki, jest lekko wytrawny, piękny.
Na moim nadgarstku przypomina trochę drugą fazę Romy, choć jest mniej "zawiesisty".
No i właśnie- ta ciepła fala jest piękna, szlachetna itd. ale jednak nie moja. Za dużo tego ciepła. I za dużo tych przypraw.
Chyba jednak nie kupię, nie jestem przekonana, chociaż gdyby się trafiło sie jakieś 30 ml, to może? Od czasu do czasu?
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-26, 22:52   #542
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Ostatnio testowałam...

testuję Emporio złote. No i po co ja je testuję? Już przeglądałam Allegro kiedyś strasznie mnie odrzuciły metaliczną nutą. Ale teraz tej paskudnej, krwistej nuty nie ma. Za to są tak cudne przyprawy, z odrobiną wanilii i schowaną nutą metalu, która zdecydowanie pasuje do całości i powoduje, że jest bardzo ciekawa. Obwąchałam dzisiaj tyle zapachów, że ledwie cokolwiek czuję, ale już wiem, że złoty Armani kwalifikuje się do testów dogłębnych, już się boję, że prędzej czy później wyląduje u mnie w szafeczce
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 11:24   #543
Dallale
Rozeznanie
 
Avatar Dallale
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tulipanka Pokaż wiadomość
testuję Emporio złote. No i po co ja je testuję? Już przeglądałam Allegro kiedyś strasznie mnie odrzuciły metaliczną nutą. Ale teraz tej paskudnej, krwistej nuty nie ma. Za to są tak cudne przyprawy, z odrobiną wanilii i schowaną nutą metalu, która zdecydowanie pasuje do całości i powoduje, że jest bardzo ciekawa. Obwąchałam dzisiaj tyle zapachów, że ledwie cokolwiek czuję, ale już wiem, że złoty Armani kwalifikuje się do testów dogłębnych, już się boję, że prędzej czy później wyląduje u mnie w szafeczce
Przekonałaś mnie, bym dała mu jeszcze jedną szansę Stoi u mnie wciśnięty w najciemniejszy kąt szafki, nieboraczek (po zużyciu połowy z 50 ml zacząl mnie drażnić).
__________________

Dallale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 13:24   #544
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Wczoraj i dziś mierzę się z Cristobalem od Kropki.
( ... )
Testowałaś edp czy edt
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 16:07   #545
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Testowałaś edp czy edt
Cristobal EDT.

Dzisiaj weszłam na minutkę do Sephory i zobaczyłam nowy zapach Givenchy. Mam go na blotterku. Jest wybitnie niecharakterystyczny, raczej z lekkich, różowawych. Jest tak niecharakterystyczny, że zupełnie nie pamiętam, jak się nazywał, wiem tylko że flakonik był czerwonawy i kwadratowy.
Czy któraś z was spotkałą się może z nim i była w stanie zapamiętać nazwę? Męczy mnie ta luka w mojej pamięci.

Edytowane przez Kota
Czas edycji: 2007-01-27 o 16:44
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 20:27   #546
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
Przekonałaś mnie, bym dała mu jeszcze jedną szansę Stoi u mnie wciśnięty w najciemniejszy kąt szafki, nieboraczek (po zużyciu połowy z 50 ml zacząl mnie drażnić).
Dać mu szansę, dać mu szansę
Sama byłam zdziwiona, że mi się nagle zapodobał, ale przeczytałam, że go używałaś i postanowiłam sprawdzić W składzie nie ma, ale na mojej skórze rozwija się w stronę przyprawowo - słodkawą (mirra? kardamon?) z piękną przestrzenną nutą. Ajjj, takie 30 ml by mi wystarczyło
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 20:42   #547
_Adelajda_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
Dot.: Ostatnio testowałam...

ja dzisiaj Jean Paul Gaultier Classique; czuje sie jakby cały czas koło mnie krecił sie jakis mocno wyperfumowany facet; zdecydowanie sie nie polubimy z tym facetem... a na mojej przyjaciółce pachną bardzo ładnie...
_Adelajda_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-27, 22:38   #548
Dallale
Rozeznanie
 
Avatar Dallale
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez tulipanka Pokaż wiadomość
Dać mu szansę, dać mu szansę
Sama byłam zdziwiona, że mi się nagle zapodobał, ale przeczytałam, że go używałaś i postanowiłam sprawdzić W składzie nie ma, ale na mojej skórze rozwija się w stronę przyprawowo - słodkawą (mirra? kardamon?) z piękną przestrzenną nutą. Ajjj, takie 30 ml by mi wystarczyło
Właśnie mam Emporio na nadgarstku (używałam w liceum, powróciła cała gama wspomnień...) - na mojej skórze są suche i słodkawe, również bardzo przyprawowe (kardamon i gałka muszkatołowa, która nie figuruje w składzie - ten skład jest jakiś szemrany , choć ja wyczuwam ją wyraźnie), podszyte cedrem i gęstym, kremowym, miękkim, migdałowo - waniliowym tłem.
Chyba wiem już, co mnie w nich drażni - ta początkowa nuta proszku do prania i gruszki, oraz pojawiający się później akord, który zidentyfikowałam jako heliotrop (to chyba nie może być nic innego, aczkolwiek nie wiem, jak pachnie heliotrop), ale ten jest na szczęście przygaszony.
Właściwie, jak już przetrzymam te pierwsze nuty, Emporio są całkiem całkiem, więc może zużyje do końca ten mój biedny, osamotniony flakonik
__________________

Dallale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-27, 23:58   #549
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam...

Mira Bai.

Dzisiaj zrobiłam test ostateczny, na spokojnie...
I przeżyłam lekki zawód. Nie wiem czemu, może przez nazwę i flakonik spodziewałam się orientu. A dostałam... no może po kolei.

Zapach z kategorii przyjemnych, idealnie pasuje do nich słówko miły - jest właśnie taki... mało wyrazisty, ani mnie ziębi ani grzeje, nie zachwyca ale i nie odrzuca. A nie tego oczekuję po perfumach.
Pierwsza nuta to na mojej skórze ananas z puszki. Nie wiem jakim cudem się przypałętał, w składzie go nie ma. Po chwili z ananasa robi się cała sałatka owocowa - z brzoskwiniami (też z puszki ), czarną porzeczką; wyczuwam bergamotkę, odrobinę cytryny i drzewa sandałowego, które z czasem nabiera wyrazu i wzmacnia całą kompozycję. Zapach wbrew pozorom wcale nie jest taki mocno owocowy, jak serie Escady czy innych koszmarków, jest bardzo subtelny i ocieplony słodyczą czekolady. Całość - niezwykle delikatna, skromna, lekka.

Pozostaje pytanie - co z tym orientem?... Jest, ale z przymrużeniem oka. To nie olejki, przyprawy i kadzidła; ale zapachowy tytoń do shishy, namiętnie palony przez mężczyzn w przyulicznych kafejkach krajów arabskich!

Zapach bardzo intrygujący i zaskakujący.
Mimo wszystko - nie mój.



Edit: Masz babo placek, ja tu taki piękny opis szczeliłam, a ten niewdzięcznik zlandrynkowacił się na mnie jak głupi
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde

Edytowane przez rachela
Czas edycji: 2007-01-28 o 00:35
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 09:55   #550
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Ostatnio testowałam...

Solliden i chyba zakochałam się w tym zapachu, jest bardzo ciekawy, niezmiernie kwiatowy, mocny, dla mnie wprost idealny
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 13:59   #551
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Ostatnio testowałam...

Chocolovers
Czego to ludzie nie wymyślą... Tak najkrócej scharakteryzowałabym ten zapach.
Psiknęłam go na rękę i natychmiast powąchałam - dziwne, nie było perfum, ale odniosłam dziwne wrażenie, że tuż obok stoi kawał świeże, pulchne ciasto o głębokim, waniliowym aromacie. Zdębiałam, kiedy uświadomiłam sobie, że to właśnie Chocolovers Najbardziej jadalne perfumy, jakie w życiu spotkałam, tak jadalne, że bałabym się je nosić, bo ludzie by jeszcze zaczęli na mnie szukać resztek podwieczorku
Po pewnym czasie nuta ciasta ucieka z nadgarstka, pozostaje wanilia i wtedy jest już dla mnie akceptowalny.
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 14:53   #552
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez smerfeta01 Pokaż wiadomość
Solliden i chyba zakochałam się w tym zapachu, jest bardzo ciekawy, niezmiernie kwiatowy, mocny, dla mnie wprost idealny
Na mnie Solliden jest bardzo podobny do listka Kenzo.
Miałam kiedyś wielgachny flakon z koreczkiem, zapach uwielbiałam - ale z czasem perfumy się zmieniły i uaktywniła się na mnie nutka a la "mocz pawiana"... Brrr, nigdy więcej. Zupełnie mi ten zapach nie leży


Eiri...Ciiiicho, kusicielko...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 15:48   #553
anniehall78
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Chocolovers
Czego to ludzie nie wymyślą... Tak najkrócej scharakteryzowałabym ten zapach.
Psiknęłam go na rękę i natychmiast powąchałam - dziwne, nie było perfum, ale odniosłam dziwne wrażenie, że tuż obok stoi kawał świeże, pulchne ciasto o głębokim, waniliowym aromacie. Zdębiałam, kiedy uświadomiłam sobie, że to właśnie Chocolovers Najbardziej jadalne perfumy, jakie w życiu spotkałam, tak jadalne, że bałabym się je nosić, bo ludzie by jeszcze zaczęli na mnie szukać resztek podwieczorku
Po pewnym czasie nuta ciasta ucieka z nadgarstka, pozostaje wanilia i wtedy jest już dla mnie akceptowalny.
o właśnie!
a może gdybym pokochała słodycz w perfumach, przestałabym być takim jamochłonem na słodycze jadalne?...
anniehall78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 15:59   #554
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Chocolovers
Czego to ludzie nie wymyślą... Tak najkrócej scharakteryzowałabym ten zapach.
Psiknęłam go na rękę i natychmiast powąchałam - dziwne, nie było perfum, ale odniosłam dziwne wrażenie, że tuż obok stoi kawał świeże, pulchne ciasto o głębokim, waniliowym aromacie. Zdębiałam, kiedy uświadomiłam sobie, że to właśnie Chocolovers Najbardziej jadalne perfumy, jakie w życiu spotkałam, tak jadalne, że bałabym się je nosić, bo ludzie by jeszcze zaczęli na mnie szukać resztek podwieczorku
Po pewnym czasie nuta ciasta ucieka z nadgarstka, pozostaje wanilia i wtedy jest już dla mnie akceptowalny.
Hmm... przez wiele lat kochałam się w "jadalnych" zapachach,teraz nie umiałabym ich nosić. To jest trochę dyskusyjne według mnie,czy sztuką jest zrobić zapach "udający" czekoladę czy ciasto - nie muszę jeść od razu,ale wystarczy mi,że potrafię łatwo odnalezć takie zapachy - w kuchni,sklepie z czekoladkami. Teraz mam "skręt" w kierunku klasyków jak Cristalle,Coco czy Tendre Poison. I nareszcie wiem,że to są "prawdziwe" zapachy. I sama się śmieję z siebie kiedy czuję,że dziewczyna/kobieta mija mnie i pachnie własnie "jadalnie",pączkowo,czeko ladowo,bito-śmietanowo,pralinkowo,z polewą waniliową i wisienką w nucie bazy - śmieję się ,bo myślę sobie "Mdli mnie,nie pociągasz mnie kobieto,nie interesuje mnie poznanie Ciebie,ponieważ jesteś "rurką z kremem" "...Ciężko zaintrygować kogoś pachnąc w ten sposób.
Teraz tak myślę,ale kiedyś lubowałam się w takich aromatach. Ale rozumiem,że one podobają się niektórym osobom Rozumiem bardzo dobrze.
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 16:18   #555
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
o właśnie!
a może gdybym pokochała słodycz w perfumach, przestałabym być takim jamochłonem na słodycze jadalne?...
Nic z tego: ja lubię słodycz w perfumach, czego najlepszym przykładem L LL czy Indecence, a na słodycze jadalne "jamochłonem" nie przestaję być
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 16:50   #556
Myszaczek
Raczkowanie
 
Avatar Myszaczek
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 65
Dot.: Ostatnio testowałam...

Promesse Cacharela
Na początku bardzo jeżynkowo, za dużo tych owoców, za słodko, choć nuta to ładna i nie męczyła mnie jakoś. Jaśmin mi też prześwitywał.
Komentarz mamy "co tu tak ładnie pachnie?"
Ale jednak nie lubię aż tak jeżyn, by się zafascynować.
Choć ostatnia nuta jest bajeczna po prostu i niezwykle trwała.
Byłyby idealny, gdy owe jeżyniki zastąpić czymś innym, a może jakoś złamać odrobinkę.
Myszaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 18:32   #557
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Chocolovers
Czego to ludzie nie wymyślą... Tak najkrócej scharakteryzowałabym ten zapach.
Psiknęłam go na rękę i natychmiast powąchałam - dziwne, nie było perfum, ale odniosłam dziwne wrażenie, że tuż obok stoi kawał świeże, pulchne ciasto o głębokim, waniliowym aromacie. Zdębiałam, kiedy uświadomiłam sobie, że to właśnie Chocolovers Najbardziej jadalne perfumy, jakie w życiu spotkałam, tak jadalne, że bałabym się je nosić, bo ludzie by jeszcze zaczęli na mnie szukać resztek podwieczorku
Po pewnym czasie nuta ciasta ucieka z nadgarstka, pozostaje wanilia i wtedy jest już dla mnie akceptowalny.
Przewinął sie i przez moje ręce Chocolovers i to cała butla.Nigdy nie uwieżyłabym,że spodkam zapach na tyle jedalny,ze nie będę go w stanie nosić(jak to ja-fanka słodziaków i pyszności w zapachach znajdę coś co będzie nawet dla mnie "przegięciem"?)ale stało się-Chocolovers mnie pokonało .To zapach tak niesamowicie jadalny,że czułam się w 100% jak wielki piernik ze skórką pomarańczową.Odchodząc od tego,że dla mnie do noszenia się nie nadaje to prawdziwy majstersztyk jeżeli chodzi o naturalistyczne oddawanie zapachów jedzenia-to takie perfumy-zjawisko.Watro przetestować z czystej ciekawości

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
o właśnie!
a może gdybym pokochała słodycz w perfumach, przestałabym być takim jamochłonem na słodycze jadalne?...
Nic z tego.Ja przepadam za słodyczami i w tej i w tej wersji i niestety jedno nie hamuje drugiego
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 18:37   #558
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Na mnie Solliden jest bardzo podobny do listka Kenzo.
Miałam kiedyś wielgachny flakon z koreczkiem, zapach uwielbiałam - ale z czasem perfumy się zmieniły i uaktywniła się na mnie nutka a la "mocz pawiana"... Brrr, nigdy więcej. Zupełnie mi ten zapach nie leży


Eiri...Ciiiicho, kusicielko...
testuję ten zapach już trzeci dzień z kolei i coraz bardziej przekonuję się do zakupu
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-28, 18:53   #559
psycha
Zakorzenienie
 
Avatar psycha
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 435
GG do psycha
Dot.: Ostatnio testowałam...

L' Artisan - Bois Farine - duuuzo migdałow, a raczej olejku migdalowego, cynamon, przyprawy i papaya .. zapach wydaje sie byc "rozproszony", ma dziwną ziarnista frakture, unosi się jak pyłek w powietrzu... taki dziwaczny jakis, tłusty nawet wydaje sie byc
Nie dla mnie... Orzechy, olejki .. to chyba nie to
psycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 01:29   #560
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Dzisiaj weszłam na minutkę do Sephory i zobaczyłam nowy zapach Givenchy. Mam go na blotterku. Jest wybitnie niecharakterystyczny, raczej z lekkich, różowawych. Jest tak niecharakterystyczny, że zupełnie nie pamiętam, jak się nazywał, wiem tylko że flakonik był czerwonawy i kwadratowy.
Czy któraś z was spotkałą się może z nim i była w stanie zapamiętać nazwę? Męczy mnie ta luka w mojej pamięci.
Oczywiście, służę uprzejmie Chodzi pewnie o Lovely Prism. W zeszłym roku poznałam go na promie, wtedy był dostępny tylko na duty-free. Ogromnie się cieszę, że wszedł do perfumerii, odkąd mnie nawróciło na kwiatki pożądam jak najwięcej takich zapachów

Cytat:
Napisane przez rachela


Eiri...Ciiiicho, kusicielko...
Czemu?

Cytat:
Napisane przez anniehall78 Pokaż wiadomość
o właśnie!
a może gdybym pokochała słodycz w perfumach, przestałabym być takim jamochłonem na słodycze jadalne?...
Cytat:
Napisane przez MARTECZKA Pokaż wiadomość
Hmm... przez wiele lat kochałam się w "jadalnych" zapachach,teraz nie umiałabym ich nosić. To jest trochę dyskusyjne według mnie,czy sztuką jest zrobić zapach "udający" czekoladę czy ciasto - nie muszę jeść od razu,ale wystarczy mi,że potrafię łatwo odnalezć takie zapachy - w kuchni,sklepie z czekoladkami. Teraz mam "skręt" w kierunku klasyków jak Cristalle,Coco czy Tendre Poison. I nareszcie wiem,że to są "prawdziwe" zapachy. I sama się śmieję z siebie kiedy czuję,że dziewczyna/kobieta mija mnie i pachnie własnie "jadalnie",pączkowo,czeko ladowo,bito-śmietanowo,pralinkowo,z polewą waniliową i wisienką w nucie bazy - śmieję się ,bo myślę sobie "Mdli mnie,nie pociągasz mnie kobieto,nie interesuje mnie poznanie Ciebie,ponieważ jesteś "rurką z kremem" "...Ciężko zaintrygować kogoś pachnąc w ten sposób.
Teraz tak myślę,ale kiedyś lubowałam się w takich aromatach. Ale rozumiem,że one podobają się niektórym osobom Rozumiem bardzo dobrze.
Ba, ja też doskonale rozumiem upodobanie do "jadalniaków" choć sama akurat nigdy nie miałam ochoty takich nosić. Za słodyczami też nie przepadam, nie jadam ciast, cukierków, bita śmietana to mój wróg. Nawet na własnym weselu nie jadłam torta
A swoją drogą też mam skręt do klasyków - Chanel 5 oczywiście, Caleche, Aromatics Elixir...

Cytat:
Napisane przez burn-it-up Pokaż wiadomość
Przewinął sie i przez moje ręce Chocolovers i to cała butla.Nigdy nie uwieżyłabym,że spodkam zapach na tyle jedalny,ze nie będę go w stanie nosić(jak to ja-fanka słodziaków i pyszności w zapachach znajdę coś co będzie nawet dla mnie "przegięciem"?)ale stało się-Chocolovers mnie pokonało .To zapach tak niesamowicie jadalny,że czułam się w 100% jak wielki piernik ze skórką pomarańczową.Odchodząc od tego,że dla mnie do noszenia się nie nadaje to prawdziwy majstersztyk jeżeli chodzi o naturalistyczne oddawanie zapachów jedzenia-to takie perfumy-zjawisko.Watro przetestować z czystej ciekawości
Dokładnie, mogę się pod tym podpisać
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 10:14   #561
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj testuję La Perla Blue. Ot taki odświeżacz, nic nadzwyczajnego po przetestowaniu trzech zapachów La Perla, dochodzę do wniosku, że tylko Charme wyróżnia się "czymś". Reszta zupełnie mi się nie podoba.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 17:21   #562
mulier
Zakorzenienie
 
Avatar mulier
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 768
GG do mulier
Dot.: Ostatnio testowałam...

Belle de minuitdzięki Neonce : nie, nie będa moimi. Piekielnie słodkie, na mnie niemal ulepkowate, pierniczków ja w nich nie czuję , do tego baaardzo nietrwałe
Asja, tez dzieki kochanej Neonce : grzane ostre winko, dobrze doprawione, dużo korzennych przypraw piernikowych....grzaniec galicyjski ??? Jakieś nuty wspólne (oczywiście nie potrafie ich rozpoznać) wyczuwam w asji i w eternity CK. Intrnsywne, mocne, ciekawe...
__________________

mulier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 18:55   #563
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam...

Testowałam dziś Belong... i długo myślałam skąd znam ten zapach. W końcu zaskoczyłam... toż to siostra bliźniaczka Miry Bai.
Albo ja mam coś z nosem.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 19:03   #564
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Ostatnio testowałam...

Zmierzyłam się dzisiaj z Watch Micallef... Pokonało mnie, musiałam iść pod prysznic Niestety, nie dla mnie, choć słodkości zasadniczo (nie wszystkie, bo nie w stylu LL) lubię.
Testowałam też parę innych zapachów niszowych (Navigator, Rose Aoud, Ellenisia), ale tylko na blotterkach, więc to się jakby nie liczy
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 20:33   #565
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś dotarł do mnie tygrys deo i powiem wam, że to tygrys poprostu.
Zapach identyczny, nie zauważyłam żeby był mniej intensywny - trwały niesamowicie, także miłośniczki Tygryska polujcie, bo różnica w cenie jest, a zapach ten sam czyli cudny.

I do tego flakon bardzo piękny - cacuszko
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-29, 21:01   #566
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Mira Bai.
(...)
Subtelny i ocieplony słodyczą czekolady. Całość - niezwykle delikatna, skromna, lekka.
Pozostaje pytanie - co z tym orientem?... Jest, ale z przymrużeniem oka. To nie olejki, przyprawy i kadzidła; ale zapachowy tytoń do shishy, namiętnie palony przez mężczyzn w przyulicznych kafejkach krajów arabskich!
Zapach bardzo intrygujący i zaskakujący.
Mimo wszystko - nie mój.



Edit: Masz babo placek, ja tu taki piękny opis szczeliłam, a ten niewdzięcznik zlandrynkowacił się na mnie jak głupi
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 08:27   #567
_Adelajda_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
Dot.: Ostatnio testowałam...

testowałam wczoraj ( i chciałam od razu napisac, ale forum mi padło - no ale zrobilam notatki ):

Kingdom - prawidziwie królewski, szlachetny, cudownie sie w nim czułam, pieknie sie rozwijał z godziny na godzinę, tylko buteleczka brzydka - taki blaszak ale na pewno trafi na moją liste marzeń

Aramis Always For Her - o mój boże nie wiem co mnie podkusiło ; nie moge Wam napisac czym to na mnie pachniało, bo cenzura nie przepuści, dzieki bogu szybko wywietrzało

na blotterkach - Słonika Kenzo - coś w nim jest, ale na sobie go nie wyobrazam; oraz Aqua Allegoria Orange Magnifica - taka oranżada w proszku )), no ale tak jak wspomniałam - to tylko na blotterkach
_Adelajda_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-30, 12:03   #568
psycha
Zakorzenienie
 
Avatar psycha
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 435
GG do psycha
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Zmierzyłam się dzisiaj z Watch Micallef... Pokonało mnie, musiałam iść pod prysznic Niestety, nie dla mnie, choć słodkości zasadniczo (nie wszystkie, bo nie w stylu LL) lubię.
Testowałam też parę innych zapachów niszowych (Navigator, Rose Aoud, Ellenisia), ale tylko na blotterkach, więc to się jakby nie liczy

A moze jednak skrobiesz cos o nawigatorze ? Od dawa jestem ciekawa tego zapachu, skladem brzmi zachecajaco...
skup sie, przypomij

Watch to faktyczie zlepek slodyczy, dosc mozo skocentrowanej, ojelkowatej... sam kolor daje do mysleia
psycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 12:36   #569
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Ostatnio testowałam...

Tak się złożyo, że na drodze mych myśliwskich wędrówek stanęła walcowata flaszka wypełniona ciemnoniebieską cieczą.
Na flaszce stało, że to Aqua di Parma Blu Mediterraneo, co specjalnie wiele nie wróżył , ale co tam. Flaszka tania jak barszcz była, więc popsikałam.

W odpowiedzi BM wionęło na mnie owocową słodyczą wiodącą maglarski spór ze świeżuchowatą bryzą
Potem rozwinął się aromat cukierka nadziewanego miękkim miąższem wąchanym przez foliowy papierek.
A na końcu wyszedł sterany Angel, niecnie obrabowany z chłodnej, śmiercionośnej nutki, Abaddon pozbawiony miecza
Rozczarowanie, nawet w skali AdP
__________________
podpis usuniety przez administracje - zawieral nieoplacona reklame
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-30, 13:16   #570
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Ostatnio testowałam...

Nawigator (Navegar) jest bardzo bardzo zielonym zapachem. Jeszcze bardziej zielony niż Premier Figuer.
Dla mnie na poczatku jest taki bulwiasto kłaczasty. Moje pierwsze skojarzenie to przekrojone łodygi kiełkujacego ziemniaka.
W pożniejszych fazach robi sie dzrzewny ale nutka surowego kłacza pozostaje
Napewno spodoba sie tym którym pooba sie Hiris Hermesa.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.