Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-27, 13:26   #2911
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
na razie OK. wykańcza takie czekanie...

czytam Was caly czas ale pisze jdnym palcem
przyzwyczaj sie do tego czekania, przed tobą jeszcze prawie 8 miesiecy
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 13:35   #2912
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
na razie OK.
i tak będzie do konca! MUSI byc!!!!!!!!!!!!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 13:57   #2913
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Dziewczyny chyba dopadł mnie jakiś kryzys albo jakąś schizofrenie tudzież paranoje...
Właśnie siedzę i wpatruję się w swoje zdjęcie (na pulpicie) zrobione jak jeszcze byłam w ciąży, wywalony brzuch, olbrzymie (.)(.) i wtem pomyślałam sobie że gdyby nie # to byłabym już w 13 tc...
co? ja? w ciąży? co ja sobie myślałam? przecież ja sobie nie dałabym rady! przecież to są obowiązki! jak ja mogłam do tego dopuścić? przecież za chwilkę skończę 32 lata i mi się ciąży zachciało?...


Czytam to i sama nie wierzę że mi to do głowy przyszło...
Boję się takich myśli... @ mi się kończy, miałam zaplanowane analizowanie cyklu i próbowanie jak najszybciej a to takie coś... taka panika / wahania nastroju to normalne?? czy mi sie już całkiem we łbie poprzewracało???
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 14:00   #2914
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
na razie OK. wykańcza takie czekanie...
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 16:18   #2915
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Esko pamietam jak mój brat był mały i woziłyśmy go w wózku, a on miał plastikowe koła, a on już był duży i jak się jechało po krzywej nawierzchni to głowa mu skakała na lewo i prawo, a teraz mam uraz do takich wózków
A są w tych czasach jeszcze wózki z plastikowymi kołami chyba nie widziałam, no może typowe parasolki dla starszych dzieci.

Paniczko tym razem będzie dobrze

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Uffff jak gorąco wróciliśmy ze spaceru i od razu zapodałam sobie kawę mrożoną z lodami i już mi lepiej, ale i tak nie mam na nic siły

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Dziewczyny chyba dopadł mnie jakiś kryzys albo jakąś schizofrenie tudzież paranoje...
Właśnie siedzę i wpatruję się w swoje zdjęcie (na pulpicie) zrobione jak jeszcze byłam w ciąży, wywalony brzuch, olbrzymie (.)(.) i wtem pomyślałam sobie że gdyby nie # to byłabym już w 13 tc...
co? ja? w ciąży? co ja sobie myślałam? przecież ja sobie nie dałabym rady! przecież to są obowiązki! jak ja mogłam do tego dopuścić? przecież za chwilkę skończę 32 lata i mi się ciąży zachciało?...


Czytam to i sama nie wierzę że mi to do głowy przyszło...
Boję się takich myśli... @ mi się kończy, miałam zaplanowane analizowanie cyklu i próbowanie jak najszybciej a to takie coś... taka panika / wahania nastroju to normalne?? czy mi sie już całkiem we łbie poprzewracało???
Pewnie przez hormony masz takie zmiany nastroju dasz radę, to nie jest takie trudne a poza tym instynkt dużo podpowiada zacznij myśleć o pozytywnych rzeczach
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2012-07-27 o 15:38
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 16:48   #2916
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

co za dzień... taki żar że nogi mu spuchły jak banie. mam masę roboty a tyłka się nie chce podnieść z fotela...

panika
where are you?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 16:53   #2917
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Roana ma piekne wózki i tanie i fajne...moja koleżanka ma i jest mega zadowolona

Poptarzcie sobie na wersje rocca na ich stronie..boskie kolory

I gondola chyba największa jaka widziałam
aż zerknęłam, ale generalnie za wózkami jeszcze się nie rozglądam, tylko jedno rzuciło mi się w oczy, wszystkie wózki są takie ciężkie? te o których mówisz to 10,5 stelaż + chyba 4-5 gondola, czyli łącznie 15 kg. my mieszkamy na pierwszym piętrze, na klatce średnio jest miejsce na trzymanie wózka, bo zastawiałby wejście do piwnicy, chyba, że w takim przedsionku, bo są 2 wejścia do klatki, ale jakoś nie widzi mi się to, bałabym się, że kot, który lata samopas wlezie mi do wózka, albo dzieciaki będą się nim bawić, u nas w klatce nikt nie trzyma wózka, ale i dzieci "wózkowych" nie ma. moi sąsiedzi wnosili wózek do mieszkania i trzymali na balkonie. my wózek chcielibyśmy taki, żeby jeździć nim po mieście, ale i po wsi czy jakichś dolinkach gdyby naszło nas na wyjazd z maleństwem.

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Dziewczyny chyba dopadł mnie jakiś kryzys albo jakąś schizofrenie tudzież paranoje...
Właśnie siedzę i wpatruję się w swoje zdjęcie (na pulpicie) zrobione jak jeszcze byłam w ciąży, wywalony brzuch, olbrzymie (.)(.) i wtem pomyślałam sobie że gdyby nie # to byłabym już w 13 tc...
co? ja? w ciąży? co ja sobie myślałam? przecież ja sobie nie dałabym rady! przecież to są obowiązki! jak ja mogłam do tego dopuścić? przecież za chwilkę skończę 32 lata i mi się ciąży zachciało?...
Czytam to i sama nie wierzę że mi to do głowy przyszło...
Boję się takich myśli... @ mi się kończy, miałam zaplanowane analizowanie cyklu i próbowanie jak najszybciej a to takie coś... taka panika / wahania nastroju to normalne?? czy mi sie już całkiem we łbie poprzewracało???
wiesz co, ja myślałam, że jak miną te 3 miesiące, które lekarz zalecał odczekać po # to nie zastanawiając się zaciągnę męża do łóżka i będziemy się starać, ale im więcej czasu mijało tym miałam większe wątpliwości czy na pewno chcemy i czy nie boimy się, że wszystko się powtórzy. dlatego bardzo się cieszę, że stało się jak się stało i że nie musieliśmy podejmować tej decyzji, bo pewnie dalej nie zaczęlibyśmy się starać.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 17:13   #2918
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
aż zerknęłam, ale generalnie za wózkami jeszcze się nie rozglądam, tylko jedno rzuciło mi się w oczy, wszystkie wózki są takie ciężkie? te o których mówisz to 10,5 stelaż + chyba 4-5 gondola, czyli łącznie 15 kg. my mieszkamy na pierwszym piętrze, na klatce średnio jest miejsce na trzymanie wózka, bo zastawiałby wejście do piwnicy, chyba, że w takim przedsionku, bo są 2 wejścia do klatki, ale jakoś nie widzi mi się to, bałabym się, że kot, który lata samopas wlezie mi do wózka, albo dzieciaki będą się nim bawić, u nas w klatce nikt nie trzyma wózka, ale i dzieci "wózkowych" nie ma. moi sąsiedzi wnosili wózek do mieszkania i trzymali na balkonie. my wózek chcielibyśmy taki, żeby jeździć nim po mieście, ale i po wsi czy jakichś dolinkach gdyby naszło nas na wyjazd z maleństwem.



wiesz co, ja myślałam, że jak miną te 3 miesiące, które lekarz zalecał odczekać po # to nie zastanawiając się zaciągnę męża do łóżka i będziemy się starać, ale im więcej czasu mijało tym miałam większe wątpliwości czy na pewno chcemy i czy nie boimy się, że wszystko się powtórzy. dlatego bardzo się cieszę, że stało się jak się stało i że nie musieliśmy podejmować tej decyzji, bo pewnie dalej nie zaczęlibyśmy się starać.
Wiesz co..faktycznie są ciężkie.

Ja mieszkam w domku wiec nie patrzyłam na to

Monia Ty "wpadłaś'? Bo ja sie wlasnie zastanawiam czy dam rade sie zdecydowac drugo raz.....
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 17:13   #2919
anusia1808
Rozeznanie
 
Avatar anusia1808
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Dziewczyny chyba dopadł mnie jakiś kryzys albo jakąś schizofrenie tudzież paranoje...
Właśnie siedzę i wpatruję się w swoje zdjęcie (na pulpicie) zrobione jak jeszcze byłam w ciąży, wywalony brzuch, olbrzymie (.)(.) i wtem pomyślałam sobie że gdyby nie # to byłabym już w 13 tc...
co? ja? w ciąży? co ja sobie myślałam? przecież ja sobie nie dałabym rady! przecież to są obowiązki! jak ja mogłam do tego dopuścić? przecież za chwilkę skończę 32 lata i mi się ciąży zachciało?...


Czytam to i sama nie wierzę że mi to do głowy przyszło...
Boję się takich myśli... @ mi się kończy, miałam zaplanowane analizowanie cyklu i próbowanie jak najszybciej a to takie coś... taka panika / wahania nastroju to normalne?? czy mi sie już całkiem we łbie poprzewracało???
Jesteś jak najbardziej normalna!!! To pewnie te hormony troszkę szaleją, jak będziesz miała dzidziusia to dasz radę i napewno będziesz wspaniałą mamą więc się nie obawiaj
__________________
ŻONA OD 17.06.2006

"Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..."
Ugo Foscolo
anusia1808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 17:19   #2920
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

HEJ!

Pani
- pozytywne myślenie, spokój i wypoczynek


Cytat:
Napisane przez aaaggusia Pokaż wiadomość
na diecie nie bo jem już bardzo dużo i w zasadzie małemu nic nie jest ale po plackach ziemniaczanych zawsze sama sie ciężko czuje hehe ale to ujęłam więc dlatego nie próbowałam jeszcze co by małego nie drażnić...
a może Mikołajowi będą smakować?
była próba?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35536668]J
Wczoraj do nocy oglądałam film "My, dzieci z dworca ZOO".[/QUOTE]
muszę obejrzeć, książkę przerabiałam kilka razy a o filmie nie słyszałam...

Cytat:
Napisane przez black secret Pokaż wiadomość
dzien dobry

dziewczyny piekne te zaproszenia
a tak w temacie chrztow....czy u ktorejs z Was oboje rodzicow chrzestnych jest np tylko z waszej strony rodziny albo tlyko z rodzin Tz??
mój Tz-et jest chrzestnym dla syna kolegi razem z tego kolegi siostrą- czyli oboje po jednej stronie
i podobnie jak u Natalii - znam przykład, że maleństwo do chrztu trzymało małżeństwo

u nas wybraliśmy chrzestnych spośród rodzeństwa- mojego i Tz-eta


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
zejdę na zawał. leżę.
masz leżeć- przynajmniej na razie ale o zawale zapomnij!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.
jesteśmy już prawie po antybiotykotepapi dziś w nocy ostatnia dawka. wszystkie zmiany znikły Zoltaczka spadła. niunia od poniedzialku przybrała 170 gram czekamy jeszcze na Posiew i krew. jutro wychodzimy do domu jeśli nadal będzie wszystko dobrze
ja jestem tak Zmeczona że masakra chce już naprawdę do domu i mieć spokojna głowę i zdrową Corcie.
myślałam dzisiaj o Was - czy już jesteście w domu....
w ogóle tak jakoś dzisiaj myślałam o Tobie prince- że niedawno miałaś dylemat czy podjąć pracę bo ciąża a tu już Rozalka na świecie...
ile mała dama waży?


dziewczyny - ja jakaś wyrodna matka jestem jak czytam o tym Waszym wspólnym spaniu... ja nie pozwalam aby Kasia spała z nami i złoszczę się na Tz-eta jak chce w nocy aby po karmieniu została u nas...jestem taka padnięta, że zasypiam mocno a jak ona jest w łóżku to musiałabym nie spać ... więc po karmieniu w nocy albo sama ją odnosze do łóżeczka albo Tz-et
fioluś- czytam , że chcesz wózek do "lulania" i tak sobie myślę, że moje dziecko nie jest noszone a co dopiero huśtane....
ja ją tylko przenoszę z łóżeczka na nasze łóżko do karmienia (czyli pół metra) i chwilkę na 'odbicie", na ręce ją biorę jak idę z nią na parter do Mamy albo na zewnątrz- ale tam wkładam ją od razu do wózeczka...

mój Tz-et jutro wraca do pracy a ja mam nadal baby blues...
może jak jego nie będzie to będę zabierała Małą do naszego łóżka i będzie spała na Tz-eta połowie...tyle, że jej się to podoba jak leży u nas i potem je nie oduczę...

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

agnieszka- to te "paskudy" - hormony, one są też sprawcą mojego dziwnego nastroju...

Nitka- do kiedy masz urlop? uda nam się spotkać?
pisałaś wczoraj o pracy, że nie umiałabyś siedzieć w domu na wychowawczym i przyznam się, że ja doszłam wczoraj do wniosku, że mam podobnie...
ja nawet miałam już kilka dni temu telefon z propozycją powrotu do mojej drugiej pracy i gdybym wtedy wiedziała, że poradzę sobie z laktatorem i Kasia będzie piła z butelki to nie wiem czy bym się nie zdecydowała bo to tylko kilkanaście godzin w miesiącu....
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 17:32   #2921
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

pani bo się martwię i prędzej ja na zawał zejdę jak Ty
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 17:43   #2922
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
pani bo się martwię i prędzej ja na zawał zejdę jak Ty
póki co cisza w gaciach. ale mam tak uniesione nogi, że grawitacja nie działa

chłop mi właśnie przyniósł zamówiony w aptece wzmocniony kwas foliowy. w wielkim mieście nie dostępny od ręki.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015


Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:46
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 17:54   #2923
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

kobieto litości nie milcz tak długo
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 18:04   #2924
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Monia Ty "wpadłaś'? Bo ja sie wlasnie zastanawiam czy dam rade sie zdecydowac drugo raz.....
wiesz co, nazwijmy to kontrolowaną wpadką, bo nie staraliśmy się jeszcze, baliśmy się podjąć tą decyzję, zabezpieczaliśmy się, ale raz nam się nie chciało i niby zdawaliśmy sobie sprawę, ale nie przypuszczaliśmy, że jak wcześniej na prawdę się staraliśmy i nie udawało się to teraz od jednego razu się uda. ale udało się, chociaż do terminu @ byłam przekonana, że nic z tego. generalnie bardzo się cieszę, że tym sposobem ominęło mnie świadome zdecydowanie się.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 19:40   #2925
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Paniczko, będzie dobrze.

Ja plamiłam w 11 tc (wprawdzie moja ciąża skończyła się jak się skończyła, ale plamienie nie miało z tym żadnego związku), a gdy byłam w szpitalu (3 razy), to spotkałam MULTUM kobiet z plamieniem (i było OK). Nic się nie bój

A ja dzisiaj miałam miły dzień, ale wróciłam padnięta. Jeszcze ta duchota. Lubię ciepło, ale nienawidzę, jak nie ma powietrza. Ale po prysznicu - jak nowo narodzona.
I brzuch mnie pobolewa :/ (ale to sprawy żołądkowe, czuję ewidentnie). Wzięłam espumisan i piję ziółka.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 19:47   #2926
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

......
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam

Edytowane przez BERBIE
Czas edycji: 2012-07-27 o 20:22
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 19:53   #2927
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
póki co cisza w gaciach. ale mam tak uniesione nogi, że grawitacja nie działa
nie denerwuj się jak wstaniesz i troszkę zaplamisz, pewno się coś oczyszcza jeszcze. spokój Cię ratuje Kochana i będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
chłop mi właśnie przyniósł zamówiony w aptece wzmocniony kwas foliowy. w wielkim mieście nie dostępny od ręki.
co to za wzmocniony kwas foliowy? nie słyszałam
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:04   #2928
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
co to za wzmocniony kwas foliowy? nie słyszałam
no właśnie daj namiary, poszukam sobie może się przyda na zapas
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:09   #2929
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

chyba ze względu na mój zaawansowany wiek dostałam wzmocniony kwas foliowy. na recetę. w sumie nie wiem czy też dostępny od ręki... Konkubent był wczoraj w 5 aptekach, w końcu zamówił na dziś.
acidum folicum richter 15 mg (w standardowym foliku jest 0,4 mg... i brałam go 1x 1, a teraz 2 x 1... wszystkie ręce na pokład )
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015


Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2012-07-27 o 20:14
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 20:20   #2930
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Zaawansowany wiek
Ja też brałam mocniejszy kwas foliowy, na receptę - na samym początku, bo lekarz kazał mi wyrównać jego poziom w organizmie. A potem już normalny, bo byłam "wyrównana".
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:46   #2931
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

jestem zła tż zostawił wodny odkurzacz na łóżku i nie wiem jak on to zrobiła ale zamoczył materac, kołdrę, kapę... co za sierota
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:48   #2932
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
mój zaawansowany wiek
życie zaczyna się po trzydziestce (ponoć) a Ty piszesz, że to zaawansowany wiek.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
jestem zła tż zostawił wodny odkurzacz na łóżku i nie wiem jak on to zrobiła ale zamoczył materac, kołdrę, kapę... co za sierota
uuu . Na czym będziecie spać?
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:19   #2933
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
uuu . Na czym będziecie spać?
jeszcze trochę mi się ciśnienie podniesie a on wyląduje u teściowej

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

pani jak tam?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:23   #2934
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Oglądacie?
Ja oglądam i jestem wściekła, że kończy się o 1.30 :/ Idę jutro do pracy.... :/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:41   #2935
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

oglądam... nie dam rady pewnie do 1 która najbardziej wytrwała?

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

ale widowisko
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:49   #2936
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Jaś Fasola rządzi
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:50   #2937
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

ja nie oglądam,zrobiłam pedicure, oglądam kamasutrę na polsat play, trochę podeschną paznokcie i idę pranie wieszać. aaa i jeszcze desperados się chłodzi w lodówce
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:57   #2938
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

Ja zrobiłam mani Ale tylko z bezbarwnym lakierem
I popijam siuśki bażanta, czyli Radlerka Bażant


A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia?

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-07-27 o 22:00
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 22:02   #2939
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35554215]

A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia?[/QUOTE]
ja nie piłam.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 22:02   #2940
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35554215]
A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia?[/QUOTE]
w mojej mieścinie nawet go nie widziałam muszę się chyba wybrać z koleżankami na jakieś piwo... zrobilyscie mi smaka, a piwo mi tylko smakuje na mieście w damskim towarzystwie
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.