|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2911 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
![]() ![]() |
![]() |
#2913 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dziewczyny chyba dopadł mnie jakiś kryzys albo jakąś schizofrenie tudzież paranoje...
Właśnie siedzę i wpatruję się w swoje zdjęcie (na pulpicie) zrobione jak jeszcze byłam w ciąży, wywalony brzuch, olbrzymie (.)(.) i wtem pomyślałam sobie że gdyby nie # to byłabym już w 13 tc... co? ja? w ciąży? co ja sobie myślałam? przecież ja sobie nie dałabym rady! przecież to są obowiązki! jak ja mogłam do tego dopuścić? przecież za chwilkę skończę 32 lata i mi się ciąży zachciało?... Czytam to i sama nie wierzę że mi to do głowy przyszło... ![]() Boję się takich myśli... @ mi się kończy, miałam zaplanowane analizowanie cyklu i próbowanie jak najszybciej a to takie coś... taka panika / wahania nastroju to normalne?? czy mi sie już całkiem we łbie poprzewracało??? |
![]() ![]() |
![]() |
#2914 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
|
![]() ![]() |
![]() |
#2915 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]() Paniczko tym razem będzie dobrze ![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- Uffff jak gorąco ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
05.05.2012 Aleksander
![]() Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-07-27 o 15:38 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
co za dzień... taki żar że nogi mu spuchły jak banie. mam masę roboty a tyłka się nie chce podnieść z fotela...
panika ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2917 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2918 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ja mieszkam w domku wiec nie patrzyłam na to ![]() Monia Ty "wpadłaś'? Bo ja sie wlasnie zastanawiam czy dam rade sie zdecydowac drugo raz..... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2919 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
![]()
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2920 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
HEJ!
Pani - pozytywne myślenie, spokój i wypoczynek ![]() Cytat:
![]() była próba? [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35536668]J Wczoraj do nocy oglądałam film "My, dzieci z dworca ZOO".[/QUOTE] muszę obejrzeć, książkę przerabiałam kilka razy a o filmie nie słyszałam... Cytat:
i podobnie jak u Natalii - znam przykład, że maleństwo do chrztu trzymało małżeństwo u nas wybraliśmy chrzestnych spośród rodzeństwa- mojego i Tz-eta masz leżeć- przynajmniej na razie ale o zawale zapomnij! ![]() Cytat:
w ogóle tak jakoś dzisiaj myślałam o Tobie prince- że niedawno miałaś dylemat czy podjąć pracę bo ciąża a tu już Rozalka na świecie... ![]() ile mała dama waży? dziewczyny - ja jakaś wyrodna matka jestem jak czytam o tym Waszym wspólnym spaniu... ja nie pozwalam aby Kasia spała z nami i złoszczę się na Tz-eta jak chce w nocy aby po karmieniu została u nas...jestem taka padnięta, że zasypiam mocno a jak ona jest w łóżku to musiałabym nie spać ... więc po karmieniu w nocy albo sama ją odnosze do łóżeczka albo Tz-et fioluś- czytam , że chcesz wózek do "lulania" i tak sobie myślę, że moje dziecko nie jest noszone a co dopiero huśtane.... ja ją tylko przenoszę z łóżeczka na nasze łóżko do karmienia (czyli pół metra) i chwilkę na 'odbicie", na ręce ją biorę jak idę z nią na parter do Mamy albo na zewnątrz- ale tam wkładam ją od razu do wózeczka... mój Tz-et jutro wraca do pracy a ja mam nadal baby blues... może jak jego nie będzie to będę zabierała Małą do naszego łóżka i będzie spała na Tz-eta połowie...tyle, że jej się to podoba jak leży u nas i potem je nie oduczę... ---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ---------- agnieszka- to te "paskudy" - hormony, one są też sprawcą mojego dziwnego nastroju... Nitka- do kiedy masz urlop? uda nam się spotkać? pisałaś wczoraj o pracy, że nie umiałabyś siedzieć w domu na wychowawczym i przyznam się, że ja doszłam wczoraj do wniosku, że mam podobnie... ja nawet miałam już kilka dni temu telefon z propozycją powrotu do mojej drugiej pracy i gdybym wtedy wiedziała, że poradzę sobie z laktatorem i Kasia będzie piła z butelki to nie wiem czy bym się nie zdecydowała bo to tylko kilkanaście godzin w miesiącu....
__________________
![]() ![]() JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2921 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
pani bo się martwię i prędzej ja na zawał zejdę jak Ty
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
póki co cisza w gaciach. ale mam tak uniesione nogi, że grawitacja nie działa
![]() chłop mi właśnie przyniósł zamówiony w aptece wzmocniony kwas foliowy. w wielkim mieście nie dostępny od ręki. ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2012-07-27 o 17:46 |
![]() ![]() |
![]() |
#2923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2924 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
wiesz co, nazwijmy to kontrolowaną wpadką, bo nie staraliśmy się jeszcze, baliśmy się podjąć tą decyzję, zabezpieczaliśmy się, ale raz nam się nie chciało i niby zdawaliśmy sobie sprawę, ale nie przypuszczaliśmy, że jak wcześniej na prawdę się staraliśmy i nie udawało się to teraz od jednego razu się uda. ale udało się, chociaż do terminu @ byłam przekonana, że nic z tego. generalnie bardzo się cieszę, że tym sposobem ominęło mnie świadome zdecydowanie się.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2925 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Paniczko, będzie dobrze.
Ja plamiłam w 11 tc (wprawdzie moja ciąża skończyła się jak się skończyła, ale plamienie nie miało z tym żadnego związku), a gdy byłam w szpitalu (3 razy), to spotkałam MULTUM kobiet z plamieniem (i było OK). Nic się nie bój ![]() A ja dzisiaj miałam miły dzień, ale wróciłam padnięta. Jeszcze ta duchota. Lubię ciepło, ale nienawidzę, jak nie ma powietrza. Ale po prysznicu - jak nowo narodzona. I brzuch mnie pobolewa :/ (ale to sprawy żołądkowe, czuję ewidentnie). Wzięłam espumisan i piję ziółka. |
![]() ![]() |
![]() |
#2926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
......
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam Edytowane przez BERBIE Czas edycji: 2012-07-27 o 20:22 |
![]() ![]() |
![]() |
#2927 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
co to za wzmocniony kwas foliowy? nie słyszałam |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
no właśnie
![]() ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2929 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
chyba ze względu na mój zaawansowany wiek dostałam wzmocniony kwas foliowy. na recetę. w sumie nie wiem czy też dostępny od ręki... Konkubent był wczoraj w 5 aptekach, w końcu zamówił na dziś.
acidum folicum richter 15 mg (w standardowym foliku jest 0,4 mg... i brałam go 1x 1, a teraz 2 x 1... wszystkie ręce na pokład ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
![]() ![]() Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2012-07-27 o 20:14 |
![]() ![]() |
![]() |
#2930 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Zaawansowany wiek
![]() Ja też brałam mocniejszy kwas foliowy, na receptę - na samym początku, bo lekarz kazał mi wyrównać jego poziom w organizmie. A potem już normalny, bo byłam "wyrównana". |
![]() ![]() |
![]() |
#2931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
jestem zła
![]() ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2932 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
jeszcze trochę mi się ciśnienie podniesie a on wyląduje u teściowej
![]() ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ---------- pani jak tam?
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2934 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Oglądacie?
Ja oglądam i jestem wściekła, że kończy się o 1.30 :/ Idę jutro do pracy.... :/ |
![]() ![]() |
![]() |
#2935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
oglądam... nie dam rady pewnie do 1
![]() ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- ale widowisko ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
#2936 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2937 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ja nie oglądam,zrobiłam pedicure, oglądam kamasutrę na polsat play
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2938 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ja zrobiłam mani
![]() ![]() I popijam siuśki bażanta, czyli Radlerka Bażant ![]() A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia? Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2012-07-27 o 22:00 |
![]() ![]() |
![]() |
#2939 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35554215]
A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia?[/QUOTE] ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35554215]
A tak swoją drogą, jeśli któraś piła Desperadosa Red - jakie wrażenia?[/QUOTE] w mojej mieścinie nawet go nie widziałam ![]() ![]()
__________________
27.06.2011 ![]() ![]() Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.