czujecie owulacje?

Linka1984 · 2012-07-27, 10:12

Nigdy sie nie wsłuchiwalam w swój organizm , nie zwrócilam uwagi na to kiedy bolą mnie piersi , kiedy pobolewa brzuch , gdy zaczeły mi sie kłpoty z okresem dopiero zaczelam prowadzić kalendarzyk i zwracać uwagę na wszystkie objawy . Od roku biorę luteinę na wywołanie okresu regularne bo mam za mało progesteronu według badań . Nie do końca to sie uregulowało bo raz mam 29 a raz 34 dni no nie ważne wracam do sedna sprawy . Raz czuje objawy ( bolące sutki , śluz jak kurze białko , pobolewanie jajnika , napęczniała macica) w 18 dniu cyklu a raz w 23 , są cykle ze nie czuje wcale a są takie ze czuje bardzo dotkliwie ,skad wiem ze to akurat owulacja? poza objawami robilam sobie 3 miesące testy owulacyjne i one tylko potwierdziły moje przypuszczenia. Pytanie moje jest czy jeśli w ogole ją czujecie to czy ona sie wlaśnie tak waha?? teoretycznie faza lutealna czyli po owulacji zawsze powinna miec 14 dni..a u mnie po owulacji okres mam raz 7 dni a raz 17...czyli ta faza dalej jest zaburzona. Niby mam dobrego lekarza , wszyscy go zachwalają a jakos mi to spokoju nie daje

traumandi · 2012-07-27, 10:25

Niestety nie, ja miałam wiele problemów w bardzo młodym wieku i mój lekarz zdecydował się ostatnio na hormony,przepisał mi midianę podczas której brania cały czas krwawię i sama nie wiem co z tym robić

! ale wracając do tematu, z moim organizmem nie było szans na kalendarzyk,bo wszystko było rozstrojone,brak okresu przez dwa miesiące,później okres co 14 dni.. eh

Linka1984 · 2012-07-27, 10:32

ja niby poza nieregularnym okresem i niedomogą ciałka zółtego jest ok zdrowa..dodam ze staram sie o dzidzię od niedawna wiec antykoncepcja hormonalna nie wchodzi w gre

Chatul · 2012-07-27, 10:46

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Nigdy sie nie wsłuchiwalam w swój organizm , nie zwrócilam uwagi na to kiedy bolą mnie piersi , kiedy pobolewa brzuch , gdy zaczeły mi sie kłpoty z okresem dopiero zaczelam prowadzić kalendarzyk i zwracać uwagę na wszystkie objawy . Od roku biorę luteinę na wywołanie okresu regularne bo mam za mało progesteronu według badań . Nie do końca to sie uregulowało bo raz mam 29 a raz 34 dni no nie ważne wracam do sedna sprawy . Raz czuje objawy ( bolące sutki , śluz jak kurze białko , pobolewanie jajnika , napęczniała macica) w 18 dniu cyklu a raz w 23 , są cykle ze nie czuje wcale a są takie ze czuje bardzo dotkliwie ,skad wiem ze to akurat owulacja? poza objawami robilam sobie 3 miesące testy owulacyjne i one tylko potwierdziły moje przypuszczenia. Pytanie moje jest czy jeśli w ogole ją czujecie to czy ona sie wlaśnie tak waha?? teoretycznie faza lutealna czyli po owulacji zawsze powinna miec 14 dni..a u mnie po owulacji okres mam raz 7 dni a raz 17...czyli ta faza dalej jest zaburzona. Niby mam dobrego lekarza , wszyscy go zachwalają a jakos mi to spokoju nie daje

1. To, że czujesz ból owulacyjny, nie znaczy, że czujesz sam moment owulacji.
2. Niektóre kobiety czują ból owulacyjny. Czasem po prostu czują leciutkie kłucie, czasem mocne kłucie, a czasem ból jest tak duży, że trafiają na ostry dyżur. Zwykle z podejrzeniem problemów z wyrostkiem robaczkowym, bo komu by przyszło do głowy, że to owulacja może być przyczyną bólu

3. W każdym cyklu owulacja może być w różnym dniu. Faza folikularna ma zmienną długość, więc nie ma niczego dziwnego w tym, że raz masz ją w 18. dniu, a innym razem 23.. Inna sprawa, że bez USG nie znasz dokładnego dnia owulacji. Tzw. ból owulacyjny może się pojawić nawet kilka dni przed owulacją i po owulacji. Testy owulacyjne też nie wskazują konkretnego dnia owulacji.
4. Faza lutealna u zdrowej kobiety nie musi trwać 14 dni. Może trwać 10-16 dni, choć w każdym cyklu jej długość powinna być podobna (pomijając cykle poporodowe).
5. Nie wiesz ile dokładnie trwa u Ciebie faza lutealna, bo zakładasz, że moment bólu owulacyjnego jest momentem owulacji, a wcale tak być nie musi.
6. Skonsultuj swoje objawy z lekarzem. On powinien Cię pokierować na odpowiednie badania. Jeśli od roku masz krwawienie wywoływane luteiną, to ewidentnie coś jest nie tak!

traumandi · 2012-07-27, 10:49

Ale myślę,że nie masz się czym martwić, ja też czuję przed okresem ból piersi, mam spuchnięte stopy , ogromny brzuch, nie mogę spać, mam niesamowite uczucie zimna

i też to występowało w różnych dniach, niekoniecznie regularnie, organizm Twój przechodzi różne zmiany pod wpływem stresu , ciąży , trybu życia , nie da się zaprogramować go,żeby było wszystko w idealnym terminie

spokojnie

pelna_sprzecznosci · 2012-07-27, 12:06

Cytat:

Napisane przez traumandi

Ale myślę,że nie masz się czym martwić, ja też czuję przed okresem ból piersi, mam spuchnięte stopy , ogromny brzuch, nie mogę spać, mam niesamowite uczucie zimna

i też to występowało w różnych dniach, niekoniecznie regularnie, organizm Twój przechodzi różne zmiany pod wpływem stresu , ciąży , trybu życia , nie da się zaprogramować go,żeby było wszystko w idealnym terminie

spokojnie

Yyy, ale autorka tematu pisze o bólach około owulacyjnych, a nie około okresowych ;].

Linka1984, jedynym wiarygodnym w warunkach domowych sposobem na określenie momentu owulacji (i jej wystąpienia w ogóle) jest temperatura tzn. dokładne obserwowanie jej zmian, co ma miejsce przy stosowaniu metody objawowo-termicznej. To, że coś tam Cię pobolewa, nie znaczy jeszcze, że w danym momencie występuje u Ciebie owulka i że dany cykl jest w ogóle cyklem owulacyjnym. Jeśli więc chcesz lepiej poznać swoje ciało, to weź się za ww. metodę. Same zapiski dotyczące bóli i tego, kiedy jaki śluz wystąpił oraz jak długie są cykle, na niewiele Ci się zdadzą, choć oczywiście lepiej mieć takie dane niż po prostu żyć sobie od krwawienia do krwawienia

.

Linka1984 · 2012-07-27, 12:12

Cytat:

Napisane przez Chatul

1. To, że czujesz ból owulacyjny, nie znaczy, że czujesz sam moment owulacji.
2. Niektóre kobiety czują ból owulacyjny. Czasem po prostu czują leciutkie kłucie, czasem mocne kłucie, a czasem ból jest tak duży, że trafiają na ostry dyżur. Zwykle z podejrzeniem problemów z wyrostkiem robaczkowym, bo komu by przyszło do głowy, że to owulacja może być przyczyną bólu

3. W każdym cyklu owulacja może być w różnym dniu. Faza folikularna ma zmienną długość, więc nie ma niczego dziwnego w tym, że raz masz ją w 18. dniu, a innym razem 23.. Inna sprawa, że bez USG nie znasz dokładnego dnia owulacji. Tzw. ból owulacyjny może się pojawić nawet kilka dni przed owulacją i po owulacji. Testy owulacyjne też nie wskazują konkretnego dnia owulacji.
4. Faza lutealna u zdrowej kobiety nie musi trwać 14 dni. Może trwać 10-16 dni, choć w każdym cyklu jej długość powinna być podobna (pomijając cykle poporodowe).
5. Nie wiesz ile dokładnie trwa u Ciebie faza lutealna, bo zakładasz, że moment bólu owulacyjnego jest momentem owulacji, a wcale tak być nie musi.
6. Skonsultuj swoje objawy z lekarzem. On powinien Cię pokierować na odpowiednie badania. Jeśli od roku masz krwawienie wywoływane luteiną, to ewidentnie coś jest nie tak!

Może zbyt ogólnie napisałam i wyszło ze czuje sam moment owulacji , nie tak mialam na mysli ,czuje objawy czyli wskazują one na dni płodne , to obserwuje około roku natomiast 3 ostatnie miesiące stosuje testy owulacyjne i po nich wnoszę ze owulacja w ogole nastąpiła , i faktycznie nigdy nie wykazały owu w dniu bolu tylko te 3-4 dni po , slub również był przed owu a nie w trakcie czy po. To ze mogą one tzn owu wystepować w roznych dniach cyklu ok zrozumialam i jest ok , natomiast teraz mnie zdziwiłas z tą luteiną. Moze powiem skąd ona sie wzieła u mnie?

Rok temu nie dostawałam okresu tylko jakies plamienia i poszlam do lekarza , zrobił badania krwi ( hormony płciowe + tarczyca) , usg x 2 , wyszło ze prolaktyna za duża razy 10 i niski progesteron. Kazał iśc na tomografie , tomografia wykluczyła problemy guzowe i powiedział ze jest czynnosciowa hiperprokekt. dał bromergon i znowu badania za jakis czas i tak w kołko. Udało sie zbić ją szybko - ok 3-4 miesiące. Lecz plamienia przed miesiączką nadal występowały.Powiedział ze ewidentnie nadal jest za niski poziom progesteronu i nalezy brac luteine ona albo usupelni niedobory albo zastymukuje organizm do produkcji. Cykl waha sie teraz jak juz wczesniej pisalam a plamienia raz są 3-4 dniowe a raz 1-2,ale są . Poki plamienia nie znikną czyli nadal jest niedobór progestronu mam brac luteine. Nie przeszkadza w staraniu sie o dziecko a nawet gdyby to utrzya ewentualną ciąże skoro jest nidomoga ciałka zoł. Biorę ją juz rok i to w wiekszej dawce najpier mialam 1 tab podjęzykowo 7 dni a teraz mam od 12dc przez 14 dni , plamienia faktycznie sie lekko skróciły,teraz mialam 1 dzien a rok temu mialam nawet 7 dni plamien

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:

Napisane przez pelna_sprzecznosci

Yyy, ale autorka tematu pisze o bólach około owulacyjnych, a nie około okresowych ;].

Linka1984, jedynym wiarygodnym w warunkach domowych sposobem na określenie momentu owulacji (i jej wystąpienia w ogóle) jest temperatura tzn. dokładne obserwowanie jej zmian, co ma miejsce przy stosowaniu metody objawowo-termicznej. To, że coś tam Cię pobolewa, nie znaczy jeszcze, że w danym momencie występuje u Ciebie owulka i że dany cykl jest w ogóle cyklem owulacyjnym. Jeśli więc chcesz lepiej poznać swoje ciało, to weź się za ww. metodę. Same zapiski dotyczące bóli i tego, kiedy jaki śluz wystąpił oraz jak długie są cykle, na niewiele Ci się zdadzą, choć oczywiście lepiej mieć takie dane niż po prostu żyć sobie od krwawienia do krwawienia

.

z temperaturą to ja mam lekki problem..mam zaburzenia termoregulacji :P moja temperatura sie waha całę zycie ( przy zdrowym organizmie) miedzy 36.4 a 36,9 i nie jest to wiarygodne bo na wykresie wychodzajakieś kosmiczne rzeczy , nigdy jeszcze nie mialam gorączki nawet chorując na zapalenie płuc i tak samo nigdy nie wyszlam np z fitnessu mokra :P nie poce się , nie miewam skoków temp przy grypie. Pani w poradni przedmałżńskiej olała liczenie mi tego bo sama mowi nie ma sensu :P

Chatul · 2012-07-27, 12:21

Cytat:

Napisane przez pelna_sprzecznosci

Linka1984, jedynym wiarygodnym w warunkach domowych sposobem na określenie momentu owulacji (i jej wystąpienia w ogóle) jest temperatura tzn. dokładne obserwowanie jej zmian, co ma miejsce przy stosowaniu metody objawowo-termicznej.

Nie, metoda objawowo-termiczna też nie pozwala określić momentu owulacji

Pozwala natomiast określić, że owulacja już była.

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Rok temu nie dostawałam okresu tylko jakies plamienia i poszlam do lekarza , zrobił badania krwi ( hormony płciowe + tarczyca) , usg x 2 , wyszło ze prolaktyna za duża razy 10 i niski progesteron. Kazał iśc na tomografie , tomografia wykluczyła problemy guzowe i powiedział ze jest czynnosciowa hiperprokekt. dał bromergon i znowu badania za jakis czas i tak w kołko. Udało sie zbić ją szybko - ok 3-4 miesiące. Lecz plamienia przed miesiączką nadal występowały.Powiedział ze ewidentnie nadal jest za niski poziom progesteronu i nalezy brac luteine ona albo usupelni niedobory albo zastymukuje organizm do produkcji. Cykl waha sie teraz jak juz wczesniej pisalam a plamienia raz są 3-4 dniowe a raz 1-2,ale są . Poki plamienia nie znikną czyli nadal jest niedobór progestronu mam brac luteine. Nie przeszkadza w staraniu sie o dziecko a nawet gdyby to utrzya ewentualną ciąże skoro jest nidomoga ciałka zoł. Biorę ją juz rok i to w wiekszej dawce najpier mialam 1 tab podjęzykowo 7 dni a teraz mam od 12dc przez 14 dni , plamienia faktycznie sie lekko skróciły,teraz mialam 1 dzien a rok temu mialam nawet 7 dni plamien

Lekarzem nie jestem, ale moim zdaniem coś jest naprawdę nie tak. I mam wątpliwości co do tego, czy Twój lekarz dobrze robi.

Tak w ogóle, co Ci wyszło na badaniu tarczycy? Jakie TSH miałaś? Kiedy ostatnio je badałaś?

pelna_sprzecznosci · 2012-07-27, 12:31

Cytat:

Napisane przez Chatul

Nie, metoda objawowo-termiczna też nie pozwala określić momentu owulacji

Pozwala natomiast określić, że owulacja już była.

Chodziło mi o wyznaczenie "mniej więcej", kiedy była owulacja i że w ogóle już była - właśnie wstecz, czyli dop. po analizach, a nie, że w danym dniu jak takie a takie zmiany zajdą, to "na pewno dziś owulka jest!"

. Dzięki za czuwanie

!

Linka1984 · 2012-07-27, 12:35

Cytat:

Napisane przez Chatul

Nie, metoda objawowo-termiczna też nie pozwala określić momentu owulacji

Pozwala natomiast określić, że owulacja już była.

Lekarzem nie jestem, ale moim zdaniem coś jest naprawdę nie tak. I mam wątpliwości co do tego, czy Twój lekarz dobrze robi.

Tak w ogóle, co Ci wyszło na badaniu tarczycy? Jakie TSH miałaś? Kiedy ostatnio je badałaś?

Też mi nie daje to spokoju i chyba sie wybiore do niego po miesiączce i powiem raz jeszcze coś mi nie gra.
Badaną tarczycę mialam juz w tym roku 2 razy , raz przez te zaburzenia a raz zanim szlam do dietetyka

Chatul · 2012-07-27, 12:38

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Też mi nie daje to spokoju i chyba sie wybiore do niego po miesiączce i powiem raz jeszcze coś mi nie gra.
Badaną tarczycę mialam juz w tym roku 2 razy , raz przez te zaburzenia a raz zanim szlam do dietetyka

A jakie TSH miałaś?

Linka1984 · 2012-07-27, 13:25

Cytat:

Napisane przez Chatul

A jakie TSH miałaś?

o matko nie pamietam , było robione dokladne t3,t4,tsh itp wiem ze wszystko było w normie nawet blisko granic norm nie było

Chatul · 2012-07-27, 13:36

Cytat:

Napisane przez Linka1984

o matko nie pamietam , było robione dokladne t3,t4,tsh itp wiem ze wszystko było w normie nawet blisko granic norm nie było

Poszukaj wyników badań, serio. Bo akurat polska norma dla TSH to 4,2, ale kobieta chcąca zajść w ciążę powinna mieć TSH ~1-1,5…

Linka1984 · 2012-07-27, 17:33

Cytat:

Napisane przez Chatul

Poszukaj wyników badań, serio. Bo akurat polska norma dla TSH to 4,2, ale kobieta chcąca zajść w ciążę powinna mieć TSH ~1-1,5…

Ok jestem w domu i już piszę Ci moje wyniki z dnia 01.04.2012
TSH 1,83
tyroksyna 0,94
trójjodotyronina 3,02

Morfologia wyszła ok
OB wyszło 5
prolaktyna wyszła 21,29 a po obciążeniu 41,53 ( badanie z listopada 2011 wyszła po obciążeniu264,34)
estradiol 33,0
LH 1,6 ( w 4tym dniu cyklu)
fsh 4,24

Chatul · 2012-07-27, 21:20

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Ok jestem w domu i już piszę Ci moje wyniki z dnia 01.04.2012
TSH 1,83
tyroksyna 0,94
trójjodotyronina 3,02

A jakie są normy?

Linka1984 · 2012-07-30, 18:41

według lat gdzie robilam wynik :

tsh 0,35 - 4,94
ft4 0,70-1,48
ft3 1,71 - 3,71

Michalina83 · 2012-07-30, 20:51

Ja też mam tą przypadłość że mam problemy z termoregulacją i nigdy nie miewam gorączek i rzadko się pocę, ale to właśnie jest bardzo pomocne przy wykresie bo też rzadko kiedy miewam zakłócenia na wykresie. Przypuszczam że u ciebie na to ze nie wychodziło miało to wpływ że miałaś właśnie niski progesteron.

Co do samego problemu niedomagania lutealnego, w zeszłym roku sama miałam ten problem, okres mi prawie że zaniknął i poszłam z tym do lekarza który niestety zbagatelizował problem. Jak zaczęłam szukać więcej informacji to dowiedziałam się że nie jestem jedyna z podobnym problemem która lekarze olali i że najczęściej przepisuje się luteinę albo duphaston które za bardzo nie leczą przyczyny tylko likwidują objawy. Zaczęłam szukać informacji jak naturalnie podnieść progesteron i najlepsze metody to przyjmowanie magnezu. Potem dowiedziałam się że olej z wiesiołka też pomaga (tak wogóle wspomaga płodność), bierze się kapsułki w fazie folikularnej i one pomagają się rozwinąć prawidłowo jajeczku i przy tym się lepiej rozwija ciałko żółte które z kolei wydziela progesteron. Trochę to trwało ale okres wrócił do normy i faza lutealna się wydłużyła zanikneły brązowe plamienia okres tez się wydłużył. Teraz znowu mam problemy bo ciężki miesiąc ale profilaktycznie biorę ten wiesiołek i magnez uzupełniam i na szczescie nie mam jeszcze takich schizów jak w zeszłym roku.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

acha i jeszcze jedno apropo testów owulacyjnych. One wykrywają tylko zwiększony poziom lutropiny i nie zawsze potwierdzają owulację, bo owulacja może się zatrzymać w ostatnim momencie. A już zwłaszcza jeżeli masz za wysoka prolaktynę to wtedy może dochodzić do kilku podejść do owulacji w cyklu.

Chatul · 2012-07-30, 22:47

Cytat:

Napisane przez Linka1984

według lat gdzie robilam wynik :

tsh 0,35 - 4,94
ft4 0,70-1,48
ft3 1,71 - 3,71

Nie chcę Cię martwić, ale to może być niedoczynność tarczycy. Wszystko jest ogólnie w normie laboratoryjnej, ale masz dość wysokie TSH, do tego wysokie FT3 i niskie FT4. No i wysoka prolaktyna. Zrób nowe badania w miarę możliwości, i skonsultuj się z endokrynologiem.

sohott · 2012-07-30, 22:55

Witam. Moje cykle trwają 25-28 dni. Ostatnio w 6 dc TŻ wszedł we mnie na chwilę, mniej więcej 10 sekund, wytrysk miał dopiero kilkanaście minut później, poza moimi drogami rodnymi. Teraz jestem w połowie cyklu wczoraj zauważyłam na majtkach małą ilość brunatnej wydzieliny, a dziś rano moja temperatura (mierzę dokładnie, rano, o tej samej godzinie, w pochwie) wzrosła o pół stopnia C. Czy to objaw ciąży, czy raczej owulacji?

Chatul · 2012-07-30, 22:57

sohott, dostałaś już w innym wątku odpowiedź na swoje pytanie

Linka1984 · 2012-07-31, 09:25

Cytat:

Napisane przez Chatul

Nie chcę Cię martwić, ale to może być niedoczynność tarczycy. Wszystko jest ogólnie w normie laboratoryjnej, ale masz dość wysokie TSH, do tego wysokie FT3 i niskie FT4. No i wysoka prolaktyna. Zrób nowe badania w miarę możliwości, i skonsultuj się z endokrynologiem.

Ja też tak myślałam ze to może być dobrze ukryty problem z tarczycą , ale kurcze te wyniki oglądało 3 lekarzy , moj lekarz rodzinny przy ogolnym badaniu organizmu bo takowe robie raz na jakiś czas gdyż często mam anemie po mocnych okrecach , drugi był moj ginekolog i to sprawdzał 2 razy juz w tym roku i trzecia była Pani doktor endykrynolog z uczelni któa przy okazji mi diete układała i nikt nie uznał tych wyników nawet za podejrzane. Juz sama nie wiem , jakoś tak głupio mi podważac zdanie lekarzy , i to nie byle jakiś lekarzy . Oba wyniki eyszły podobnie , poza prolaktyną która spadła. Mam iśc po raz trzeci na badanie ? znowu zobaczą normę i powiedzą ze jestem jakaś nienormalna

Chatul · 2012-08-01, 12:49

Cytat:

Napisane przez Linka1984

Ja też tak myślałam ze to może być dobrze ukryty problem z tarczycą , ale kurcze te wyniki oglądało 3 lekarzy , moj lekarz rodzinny przy ogolnym badaniu organizmu bo takowe robie raz na jakiś czas gdyż często mam anemie po mocnych okrecach , drugi był moj ginekolog i to sprawdzał 2 razy juz w tym roku i trzecia była Pani doktor endykrynolog z uczelni któa przy okazji mi diete układała i nikt nie uznał tych wyników nawet za podejrzane. Juz sama nie wiem , jakoś tak głupio mi podważac zdanie lekarzy , i to nie byle jakiś lekarzy . Oba wyniki eyszły podobnie , poza prolaktyną która spadła. Mam iśc po raz trzeci na badanie ? znowu zobaczą normę i powiedzą ze jestem jakaś nienormalna

Niestety, wielu lekarzy ma problem ze zdiagnozowaniem niedoczynności tarczycy, jeśli wyniki są pozornie w normie. Na Twoim miejscu zrobiłabym badania na nowo (a niech inni dziwnie na to patrzą, tylko tyle zrobić mogą, skoro płacisz za te badania) i ze świeżymi wynikami poszła do dobrego endokrynologa. Jak potrzebujesz namiarów na jakiegoś, to popytaj w wątku o niedoczynności tarczycy.

Linka1984 · 2012-08-01, 14:20

Umowilam się z polecaną w szczecinie endokrynolog W.

Przez telefon zrobił mi wywiad po co chce do niej przyjść , bo jeśli pilne to juz a jak nie pilne to...za 3 miesiące. Wizyta jak za zboże 250zł..Generalnie kazała mowić kto jest moim lekarzem , w jakim labolatorium robilam wyniki , jakie są teraz , jakie były z poprzednich miesięcy i powiedziała tak :
prplaktymna wskazuje ewidentnie stres , pani okulistka gadała bzdury mowiąc ze soczewki mogą miec cos wspolnego z tarczyća ( niemozliwosc noszenia) a progesteron sie bada po 17 dniu a nie jak prolaktyne miedzy 2 a 5....powiedziała ze jedynie plamienia są nie teges ale to wina lekarza ginekologa bo nie powien sie za to brac skoro nie umie..ostrzegali mnie ze kobieta wredna i niemiła ale ponoć polski Dr House :P wizyte mam 27go

FD_nika · 2012-08-25, 12:14

Witam staram sie o dzidziusia i juz naprawde duzo wiem

ale o cos chcialam sie zapytac.... czy mozna poznac jesli tak to jak czy w danym cyklu mialam owulacje? oprocz monitoringu ginekologicznego

2012-07-27, 10:12	#1
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	czujecie owulacje? Nigdy sie nie wsłuchiwalam w swój organizm , nie zwrócilam uwagi na to kiedy bolą mnie piersi , kiedy pobolewa brzuch , gdy zaczeły mi sie kłpoty z okresem dopiero zaczelam prowadzić kalendarzyk i zwracać uwagę na wszystkie objawy . Od roku biorę luteinę na wywołanie okresu regularne bo mam za mało progesteronu według badań . Nie do końca to sie uregulowało bo raz mam 29 a raz 34 dni no nie ważne wracam do sedna sprawy . Raz czuje objawy ( bolące sutki , śluz jak kurze białko , pobolewanie jajnika , napęczniała macica) w 18 dniu cyklu a raz w 23 , są cykle ze nie czuje wcale a są takie ze czuje bardzo dotkliwie ,skad wiem ze to akurat owulacja? poza objawami robilam sobie 3 miesące testy owulacyjne i one tylko potwierdziły moje przypuszczenia. Pytanie moje jest czy jeśli w ogole ją czujecie to czy ona sie wlaśnie tak waha?? teoretycznie faza lutealna czyli po owulacji zawsze powinna miec 14 dni..a u mnie po owulacji okres mam raz 7 dni a raz 17...czyli ta faza dalej jest zaburzona. Niby mam dobrego lekarza , wszyscy go zachwalają a jakos mi to spokoju nie daje

2012-07-27, 10:25	#2
traumandi Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 13	Dot.: czujecie owulacje? Niestety nie, ja miałam wiele problemów w bardzo młodym wieku i mój lekarz zdecydował się ostatnio na hormony,przepisał mi midianę podczas której brania cały czas krwawię i sama nie wiem co z tym robić ! ale wracając do tematu, z moim organizmem nie było szans na kalendarzyk,bo wszystko było rozstrojone,brak okresu przez dwa miesiące,później okres co 14 dni.. eh

2012-07-27, 10:32	#3
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: czujecie owulacje? ja niby poza nieregularnym okresem i niedomogą ciałka zółtego jest ok zdrowa..dodam ze staram sie o dzidzię od niedawna wiec antykoncepcja hormonalna nie wchodzi w gre

2012-07-27, 10:49	#5
traumandi Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 13	Dot.: czujecie owulacje? Ale myślę,że nie masz się czym martwić, ja też czuję przed okresem ból piersi, mam spuchnięte stopy , ogromny brzuch, nie mogę spać, mam niesamowite uczucie zimna i też to występowało w różnych dniach, niekoniecznie regularnie, organizm Twój przechodzi różne zmiany pod wpływem stresu , ciąży , trybu życia , nie da się zaprogramować go,żeby było wszystko w idealnym terminie spokojnie

2012-07-30, 18:41	#16
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: czujecie owulacje? według lat gdzie robilam wynik : tsh 0,35 - 4,94 ft4 0,70-1,48 ft3 1,71 - 3,71

2012-07-30, 20:51	#17
Michalina83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 5 690	Dot.: czujecie owulacje? Ja też mam tą przypadłość że mam problemy z termoregulacją i nigdy nie miewam gorączek i rzadko się pocę, ale to właśnie jest bardzo pomocne przy wykresie bo też rzadko kiedy miewam zakłócenia na wykresie. Przypuszczam że u ciebie na to ze nie wychodziło miało to wpływ że miałaś właśnie niski progesteron. Co do samego problemu niedomagania lutealnego, w zeszłym roku sama miałam ten problem, okres mi prawie że zaniknął i poszłam z tym do lekarza który niestety zbagatelizował problem. Jak zaczęłam szukać więcej informacji to dowiedziałam się że nie jestem jedyna z podobnym problemem która lekarze olali i że najczęściej przepisuje się luteinę albo duphaston które za bardzo nie leczą przyczyny tylko likwidują objawy. Zaczęłam szukać informacji jak naturalnie podnieść progesteron i najlepsze metody to przyjmowanie magnezu. Potem dowiedziałam się że olej z wiesiołka też pomaga (tak wogóle wspomaga płodność), bierze się kapsułki w fazie folikularnej i one pomagają się rozwinąć prawidłowo jajeczku i przy tym się lepiej rozwija ciałko żółte które z kolei wydziela progesteron. Trochę to trwało ale okres wrócił do normy i faza lutealna się wydłużyła zanikneły brązowe plamienia okres tez się wydłużył. Teraz znowu mam problemy bo ciężki miesiąc ale profilaktycznie biorę ten wiesiołek i magnez uzupełniam i na szczescie nie mam jeszcze takich schizów jak w zeszłym roku. ---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- acha i jeszcze jedno apropo testów owulacyjnych. One wykrywają tylko zwiększony poziom lutropiny i nie zawsze potwierdzają owulację, bo owulacja może się zatrzymać w ostatnim momencie. A już zwłaszcza jeżeli masz za wysoka prolaktynę to wtedy może dochodzić do kilku podejść do owulacji w cyklu.

2012-07-30, 22:55	#19
sohott Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 20	Dot.: czujecie owulacje? Witam. Moje cykle trwają 25-28 dni. Ostatnio w 6 dc TŻ wszedł we mnie na chwilę, mniej więcej 10 sekund, wytrysk miał dopiero kilkanaście minut później, poza moimi drogami rodnymi. Teraz jestem w połowie cyklu wczoraj zauważyłam na majtkach małą ilość brunatnej wydzieliny, a dziś rano moja temperatura (mierzę dokładnie, rano, o tej samej godzinie, w pochwie) wzrosła o pół stopnia C. Czy to objaw ciąży, czy raczej owulacji?

2012-07-30, 22:57	#20
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 401	Dot.: czujecie owulacje? sohott, dostałaś już w innym wątku odpowiedź na swoje pytanie __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2012-08-01, 14:20	#23
Linka1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 6 202	Dot.: czujecie owulacje? Umowilam się z polecaną w szczecinie endokrynolog W. Przez telefon zrobił mi wywiad po co chce do niej przyjść , bo jeśli pilne to juz a jak nie pilne to...za 3 miesiące. Wizyta jak za zboże 250zł..Generalnie kazała mowić kto jest moim lekarzem , w jakim labolatorium robilam wyniki , jakie są teraz , jakie były z poprzednich miesięcy i powiedziała tak : prplaktymna wskazuje ewidentnie stres , pani okulistka gadała bzdury mowiąc ze soczewki mogą miec cos wspolnego z tarczyća ( niemozliwosc noszenia) a progesteron sie bada po 17 dniu a nie jak prolaktyne miedzy 2 a 5....powiedziała ze jedynie plamienia są nie teges ale to wina lekarza ginekologa bo nie powien sie za to brac skoro nie umie..ostrzegali mnie ze kobieta wredna i niemiła ale ponoć polski Dr House :P wizyte mam 27go

2012-08-25, 12:14	#24
FD_nika Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: 7 niebo :* Wiadomości: 381	Dot.: czujecie owulacje? Witam staram sie o dzidziusia i juz naprawde duzo wiem ale o cos chcialam sie zapytac.... czy mozna poznac jesli tak to jak czy w danym cyklu mialam owulacje? oprocz monitoringu ginekologicznego __________________ Ciało jest moją świątynią a rodzina bogiem....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)