Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko... - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-27, 14:27   #391
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez Ineczka33 Pokaż wiadomość
Posłuchaj co mówią psychologowie dziecięcy na ten temat. To że ktoś wykazuje się empatią wobec dzieci nie oznacza, że jest ''Matką -Polką". Pomiędzy psycholem a matką Polką jest jeszcze coś pośrodku - normalność, która powinna się objawiać zapewnianiu dziecku poczucia bezpieczeństwa. Pod względem psychicznym również.
dokładnie tak,do tej pory myślałam,że każdy dorosły i sprawnyna umyśle człowiek ma takie podejście,ale wątek pokazuje,że labo tu dorosłych i sprawnych na umyśle mało,albo jest aż tak wielka znieczulica społeczna-przerażające
Poza tym-co tam psychologowie dziecięcy, przecież przeciętna gorrrąca 20-tka wie lepiej
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA

Edytowane przez golgie
Czas edycji: 2012-07-27 o 14:28
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 14:33   #392
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
pokazuje,że labo tu dorosłych i sprawnych na umyśle mało,
naprawdę poluzuj gumę
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 14:43   #393
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
naprawdę poluzuj gumę
a może to Ty powinnaś ją bardziej ścisnąć,hę?
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 15:52   #394
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

I chcialam powiedziec ze ja, osoba bezdzietna, która dzieci niecierpi i miec nie zamierza, łącze sie w tym watku z "matkami-polkami" bo mi sie zwyczajnie w glowie nie miesci jak mozna potraktowac tak wlasne, male dziecko.
I argumenty "nic nie bedzie pamietac", "przeciez samo bylo tylko chwile"
do mnie nie trafiaja, bo sama tak bym nigdy nie zrobila, ani nie chciala zeby mi ktos zrobil.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:01   #395
truskawk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 379
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Jakby to którejś tż zostawił na lotnisku swoją pannę w takim wypadku, to by tu się gromy na niego sypały. Koniec związku, patologia itd. Ale co tam dziecko, szybko zapomni nie?
truskawk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 17:25   #396
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
dokładnie tak,do tej pory myślałam,że każdy dorosły i sprawnyna umyśle człowiek ma takie podejście,ale wątek pokazuje,że labo tu dorosłych i sprawnych na umyśle mało,albo jest aż tak wielka znieczulica społeczna-przerażające
Poza tym-co tam psychologowie dziecięcy, przecież przeciętna gorrrąca 20-tka wie lepiej
A właściwie to czemu aż TAK nie lubisz 20 letnich bezdzietnych kobiet ? Coś sobie wkręciłaś i gdzie tylko możesz podkreślasz swój dojrzały wiek oraz fakt posiadania dziecka - co miałoby Cię czynić lepszym człowiekiem.

Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że sprawa cała dotyczy RODZICÓW (osób dzieciatych), którzy zostawili dziecko na lotnisku. I to na dodatek swoje.
Poza tym tak podkreślasz wyższość i mądrość matek, a ja z innego wątku wiem, że większość nie lubi obcych dzieci, a tylko swoje kochusia. Także słabo. Nie imponuje mi to.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2012-07-27 o 17:29
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:23   #397
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
dokładnie tak,do tej pory myślałam,że każdy dorosły i sprawnyna umyśle człowiek ma takie podejście,ale wątek pokazuje,że labo tu dorosłych i sprawnych na umyśle mało,albo jest aż tak wielka znieczulica społeczna-przerażające
Poza tym-co tam psychologowie dziecięcy, przecież przeciętna gorrrąca 20-tka wie lepiej
A co mówią ci psychologwie o wpływie rozpętania afery medalnej takiego kalibru w koło tej rodziny i tego dziecka?
Nic nie mówili aby? Pewnie TV nie pytała a na dodatek za wypowiadanie się na ten temat nie płaciła.

I tyle w temacie sprawnych umysłowo i empatycznych obrońców dziecięcych uczuć.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:38   #398
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Rodzina to rodzina i jak jedno nie jedzie, to reszta też zostaje w tej zapyziałej piaskownicy pod blokiem, tym bardziej, że to ta reszta zawiniła, prawda?
Cytat:
Świństwo zwyczajne.
najtrafniejsze podsumowanie sytuacji.
(Choć jeszcze podobają mi się posty np. Cava).
I dlatego uważam, że tym rodzicom to by się nadała wizyta u psychologa a nie lincz i ''instytucje władzy''.
Cytat:
dokładnie tak,do tej pory myślałam,że każdy dorosły i sprawnyna umyśle człowiek ma takie podejście,ale wątek pokazuje,że labo tu dorosłych i sprawnych na umyśle mało,albo jest aż tak wielka znieczulica społeczna-przerażające
Poza tym-co tam psychologowie dziecięcy, przecież przeciętna gorrrąca 20-tka wie lepiej
A Ty się już robisz naprawdę nudna z tym swoim wmawianiem reszcie co powinna myśleć jak jest mądra i dorosła.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 18:39   #399
Vampi_z_piekla_rodem
Zakorzenienie
 
Avatar Vampi_z_piekla_rodem
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 177
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A właściwie to czemu aż TAK nie lubisz 20 letnich bezdzietnych kobiet ? Coś sobie wkręciłaś i gdzie tylko możesz podkreślasz swój dojrzały wiek oraz fakt posiadania dziecka - co miałoby Cię czynić lepszym człowiekiem.

Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że sprawa cała dotyczy RODZICÓW (osób dzieciatych), którzy zostawili dziecko na lotnisku. I to na dodatek swoje.
Poza tym tak podkreślasz wyższość i mądrość matek, a ja z innego wątku wiem, że większość nie lubi obcych dzieci, a tylko swoje kochusia. Także słabo. Nie imponuje mi to.
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A co mówią ci psychologwie o wpływie rozpętania afery medalnej takiego kalibru w koło tej rodziny i tego dziecka?
Nic nie mówili aby? Pewnie TV nie pytała a na dodatek za wypowiadanie się na ten temat nie płaciła.

I tyle w temacie sprawnych umysłowo i empatycznych obrońców dziecięcych uczuć.



Dzięki dziewczyny, ja się wypowiadać nie mam prawa, bo mam dopiero 24 lata ( nie jestem gorrrrąca ) i nie mam dziecka, ale ubrałyście moje myśli w słowa.
__________________

"Give me reason but don't give me choice.
'Cause I'll just make the same mistake again.."
Vampi_z_piekla_rodem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 20:19   #400
Malagenia
Raczkowanie
 
Avatar Malagenia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 322
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Ja też się zgadzam m.in. z Cavą i Hultajem. Sytuacja niefajna,duuże niedopatrzenie z tym paszportem, ja bym raczej odpuściła wakacje, bo myślałabym o zostawionym dziecku i bałabym się o niego, ale żeby proponować dla nich kuratora? Na pewno sytuacja ich zaskoczyła i być może sami by nie przewidzieliby, że tak postąpią. Jednak zapewnili dziecku opiekę, a nie zostawili samo na środku lotniska i polecieli- a tak podejrzewałam po zobaczeniu tytułu artykułu.

Przeraża mnie rozdmuchiwanie takich spraw, wtrącanie się w wychowywanie dzieci, a zwłaszcza odbieranie rodzicom dzieci bez powodu/z dziwnych powodów. Poza tym kiedyś, gdy dziecko uległo wypadkowi, to wszyscy współczuli rodzinie, dziś zwykle obarcza się ich winą. A przecież wystarczy chwila, żeby coś złego się stało.

Co do odczuć dziecka, to w myślę, że wiele zależy od jego charakteru. Możliwe, że był to dla niego ogromny stres, ale gdyby sprawa nie została ogłoszona w mediach pewnie by zapomniało, teraz nie zapomni.
Ja np. strasznie bałam się przedszkola: nie mogłam spać w nocy, ryczałam tak, że panie dzwoniły po mamę, bo nie mogły mnie uspokoić, próbowałam nawet przekupić babcię jakimiś drobnymi, żebym mogła z nią zostać, chodziłam do psychologa- także wtedy było to dla mnie ciężkie przeżycie, a dziś opowiadam to jako anegdotę, a pamiętam to dobrze,bo miałam 5 lat.

Edytowane przez Malagenia
Czas edycji: 2012-07-27 o 20:51 Powód: Zjadło mi pół wypowiedzi:/
Malagenia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:18   #401
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Rodzice nawalili (paszport) a karę za to poniosło dziecko. Jak to jednak ludzie nie potrafią odpowiadać za swoje czyny i zaniedbania, a jak chętnie tą odpowiedzialnością obarczają innych.
I właściwie nie mam nic do zostawiania dziecka na chwile z obsługą lotniska (bo np. moje jak były małe, gdyby się zgubiły, to miały przykazane iść do pani sprzedawczyni czy np pani z obsługi lotniska i powiedzieć, ze się zgubiły).

Ale rzygać mi się chce normalnie, jak sobie pomyslę, że maluch był pewnie też napalony na ten wyjazd, ileż pewnie było gadania w domu, że sobie pojedziemy, że plaża że coś tam, wiaderko, kurde, spakowane, a tu kicha... mama jedzie na plaże a ty mała do dziadzia i baw sie w piaskownicy.
Ta sytuacja jest dla mnie nie do pojęcia. Rodzina to rodzina i jak jedno nie jedzie, to reszta też zostaje w tej zapyziałej piaskownicy pod blokiem, tym bardziej, że to ta reszta zawiniła, prawda?
Nie dosyć, że dziecko rozczarowali brakiem wyjazdu i atrakcji, to jeszcze zostawili je mówiąc: ty zostajesz, my jedziemy. Świństwo zwyczajne. I nie wiem czy ono to będzie później pamiętało, ale to co czuje teraz, wiedząc, ze ominęło je to i tamto co mama i tata obiecywali i nie dotrzymali (do tego chamsko jadąc sami), to kurcze, bezcenne
Zgadzam się

Cytat:
Napisane przez truskawk_a Pokaż wiadomość
Jakby to którejś tż zostawił na lotnisku swoją pannę w takim wypadku, to by tu się gromy na niego sypały. Koniec związku, patologia itd. Ale co tam dziecko, szybko zapomni nie?
Mało tego,gdyby to był mały kotecek,to był lament,ale co tam bachor nic mu nie będzie.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 21:34   #402
kotnaplocie
Raczkowanie
 
Avatar kotnaplocie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Mondello
Wiadomości: 324
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Szczerze mówiąc, ta sprawa jest już tak rozdmuchana, że naprawdę szkoda mi tego dzieciaka. Jeszcze o tym nie wie, ale za jakieś osiem lat właćzy komputer i dowie się na temat swoich rodziców przerażających dzieci. Swoją drogą, właśnie sobie pomyślałam, jakciężkie życie musi mieć obenie córka Alicji Tysiąc...

Golgie - wiesz, rózni psychologowie dziecięcy to się non stop w internecie wypowiadają - bardzo często nie podając nazwiska, kliniki, w której pracują, ukończonej uczelni - i jakoś mam wrażenie, że nie są to uznane, światowe autorytety. W każdym razie, dowiesz się od nich wszystkiego - że do trzeciego roku życia matka musi być non stop z dzieckiem ( czyli każda pracująca funduje dziecku gigantyczna traumę ), niektórzy nawet każą jej co noc spać tylko z dzieckiem - ogólnie, nieważne, że kobieta straci pracę, mąż ją zostawi - a może nawet ważne, walnie się kolejny artykulik do sieci, jak pomóc dziecku w czasie rozwodu rodziców. Ostatnio czytałam komentarz superniani- wybacz, ale kobieta, która "wychowuje" dzieci przed kamerami w ramach programu nie jest dla mnie zbyt wielkim autorytetem. To już wolę normalną "gorrrrącą dwudziestkę".

Po drugie, oczywiście, że dziecko się nastawialo na wycieczkę. Ale z podróżami ogólnie różnie bywa. Mój znajomy miał dziś z trzyletnim synem lecieć z Krakowa do Warszawy. Mały zachwycony, miały być chmury i tata miał mu dac cukierki, żeby go uszy nie bolały przy lądowaniu. Tyle, że nie polecieli, bo linie splajtowały. Nie było czasu na czekanie na lotnisku, czy próbę organizacji też fajnej dla dziecka podróży pociągiem. Jechali taksówką. Chłopiec przestał rozpaczać dopiero za Kielcami. To samo przeżyje masa dzieci, które błyskawicznie wrócą z wakacji, przez bankructwa biur podróży. Każde się nastawiało na super wakacje. Ale ajkoś nie wierzę, żeby każde miało traumę.

A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc.

A swoją drogą, gdybym była na miejscu tej paniw biurze, sama bym zaproponowała, że mogę chwilę popilnować dziecka.
kotnaplocie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:40   #403
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez kotnaplocie Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc, ta sprawa jest już tak rozdmuchana, że naprawdę szkoda mi tego dzieciaka. Jeszcze o tym nie wie, ale za jakieś osiem lat właćzy komputer i dowie się na temat swoich rodziców przerażających dzieci. Swoją drogą, właśnie sobie pomyślałam, jakciężkie życie musi mieć obenie córka Alicji Tysiąc...

Golgie - wiesz, rózni psychologowie dziecięcy to się non stop w internecie wypowiadają - bardzo często nie podając nazwiska, kliniki, w której pracują, ukończonej uczelni - i jakoś mam wrażenie, że nie są to uznane, światowe autorytety. W każdym razie, dowiesz się od nich wszystkiego - że do trzeciego roku życia matka musi być non stop z dzieckiem ( czyli każda pracująca funduje dziecku gigantyczna traumę ), niektórzy nawet każą jej co noc spać tylko z dzieckiem - ogólnie, nieważne, że kobieta straci pracę, mąż ją zostawi - a może nawet ważne, walnie się kolejny artykulik do sieci, jak pomóc dziecku w czasie rozwodu rodziców. Ostatnio czytałam komentarz superniani- wybacz, ale kobieta, która "wychowuje" dzieci przed kamerami w ramach programu nie jest dla mnie zbyt wielkim autorytetem. To już wolę normalną "gorrrrącą dwudziestkę".

Po drugie, oczywiście, że dziecko się nastawialo na wycieczkę. Ale z podróżami ogólnie różnie bywa. Mój znajomy miał dziś z trzyletnim synem lecieć z Krakowa do Warszawy. Mały zachwycony, miały być chmury i tata miał mu dac cukierki, żeby go uszy nie bolały przy lądowaniu. Tyle, że nie polecieli, bo linie splajtowały. Nie było czasu na czekanie na lotnisku, czy próbę organizacji też fajnej dla dziecka podróży pociągiem. Jechali taksówką. Chłopiec przestał rozpaczać dopiero za Kielcami. To samo przeżyje masa dzieci, które błyskawicznie wrócą z wakacji, przez bankructwa biur podróży. Każde się nastawiało na super wakacje. Ale ajkoś nie wierzę, żeby każde miało traumę.

A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc.

A swoją drogą, gdybym była na miejscu tej paniw biurze, sama bym zaproponowała, że mogę chwilę popilnować dziecka.

ze co??? nie wiem chodzilabyś w tą i spowrotem albo stalabyś koło odpraw i pytałabys sie czy dziecko popilnować:roll eyes:

na tym krótkim filmie niak nie mogę sie dopatrzeć ugadania sie z panią ze popilnuje dziecko? zostawili za bramka waliza pzred i dyla bo kuniec odprawy
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:52   #404
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A właściwie to czemu aż TAK nie lubisz 20 letnich bezdzietnych kobiet ? Coś sobie wkręciłaś i gdzie tylko możesz podkreślasz swój dojrzały wiek oraz fakt posiadania dziecka - co miałoby Cię czynić lepszym człowiekiem.

Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że sprawa cała dotyczy RODZICÓW (osób dzieciatych), którzy zostawili dziecko na lotnisku. I to na dodatek swoje.
Poza tym tak podkreślasz wyższość i mądrość matek, a ja z innego wątku wiem, że większość nie lubi obcych dzieci, a tylko swoje kochusia. Także słabo. Nie imponuje mi to.
To raczej Ty coś sobie wkręcasz
I reszta wypowiedzi też kompletnie od czapy,wybacz
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A co mówią ci psychologwie o wpływie rozpętania afery medalnej takiego kalibru w koło tej rodziny i tego dziecka?
Nic nie mówili aby? Pewnie TV nie pytała a na dodatek za wypowiadanie się na ten temat nie płaciła.

I tyle w temacie sprawnych umysłowo i empatycznych obrońców dziecięcych uczuć.
Tu jest trochę racji, są zawsze dwie strony medalu,moim zdaniem zawze lepiej sprawdzić wszelkie niepokojące sygnały, niż potem rozkładać ręce i mówić ,,a myśmy nic nie wiedzieli"

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem Pokaż wiadomość


Dzięki dziewczyny, ja się wypowiadać nie mam prawa, bo mam dopiero 24 lata ( nie jestem gorrrrąca ) i nie mam dziecka, ale ubrałyście moje myśli w słowa.
Już nie dramatyzuj tak

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
najtrafniejsze podsumowanie sytuacji.
(Choć jeszcze podobają mi się posty np. Cava).
I dlatego uważam, że tym rodzicom to by się nadała wizyta u psychologa a nie lincz i ''instytucje władzy''.
A Ty się już robisz naprawdę nudna z tym swoim wmawianiem reszcie co powinna myśleć jak jest mądra i dorosła.
no niestety mam takie zdanie a Tobie ,naprawdę nic do tego i to jest dopiero baaardzo nudne
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:52   #405
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez kotnaplocie Pokaż wiadomość
Po drugie, oczywiście, że dziecko się nastawialo na wycieczkę. Ale z podróżami ogólnie różnie bywa. Mój znajomy miał dziś z trzyletnim synem lecieć z Krakowa do Warszawy. Mały zachwycony, miały być chmury i tata miał mu dac cukierki, żeby go uszy nie bolały przy lądowaniu. Tyle, że nie polecieli, bo linie splajtowały. Nie było czasu na czekanie na lotnisku, czy próbę organizacji też fajnej dla dziecka podróży pociągiem. Jechali taksówką. Chłopiec przestał rozpaczać dopiero za Kielcami. To samo przeżyje masa dzieci, które błyskawicznie wrócą z wakacji, przez bankructwa biur podróży. Każde się nastawiało na super wakacje. Ale ajkoś nie wierzę, żeby każde miało traumę.
Sytuacja byłaby porównywalna, gdyby to tata poleciał samolotem a syna wysłała taksówką. A także gdyby syn nie poleciał z winy ojca.


Cytat:
Napisane przez kotnaplocie Pokaż wiadomość
A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc.
A moim zdaniem w życiu ważne (jesli nie najważniejsi) bliscy ludzie i to jakie mamy z nimi stosunki. Wychowanie dzieci (jesli się na nie decydujemy) w poczuciu tego, że mają w nas oparcie i są ważniejsze niż: forsa, urlop itd. A odpoczywać można równie dobrze w domu, tym bardziej, jeśli się samemu zawaliło sprawę paszportu dziecka.

I jeszcze co do tego, że to tacy biedni, umęczeni ludzie a na wyjazd pewnie ciułali pare lat itd. Pomyślcie logicznie. To dziecię miało paszport, czyli już za granice wyjeżdżało, a nie podejrzewam, żeby roczniak wybywał sam. Mniej więcej rok temu był gdzieś za granicą z rodzicami... No to nie ma się nad nimi co użalać, że biedni pewnie zbierali na pierwsze zagraniczne wakacje pół życia i teraz to koniecznie, koniecznie musieli pojechać, bo inaczej to kicha.

Ludzie zwyczajnie zatracają proporcje, czyli forsę, wakacje itd stawiają ponad swoimi bliskimi. To raz.
Dwa. Wielce dziecko ma się uczyć, że życie może je rozczarować, tak? No to dlaczego rodzice się nie mogą tego uczyć i też zostać? Niech się też na starość uczą tego, że nie zawsze układa się wszystko tak, jakby chcieli a konsekwencje za swoje czyny (powtarzam) trzeba ponosić. Jasne, wszystko pięknie, dwulatek ma się uczyć ale rodzice, którzy się do tej pory tego nie nauczyli mogą sobie tę lekcję odpuścić i wielu ludzi ich usprawiedliwi, bo przecież mamona
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 21:53   #406
kotnaplocie
Raczkowanie
 
Avatar kotnaplocie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Mondello
Wiadomości: 324
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Nie. Ale gdybym widziała, że na kogoś czekają, a zaraz kończy im się odprawa, zapropnowałabym, że dziecko może chwilę zaczekać ze mną w kanciapace. Tam często są różne kolorowanki dla dzieci i kredki, bo jako dziecko dostawałam coś takiego do samolotu. Więc wręczyłabym kredki i dałabym kolorowankę... Albo poświęciłabym jedną ścianę.

Lubo, bo dziecko nie pracuje i nie jest raczej tak zmęczone, jak rodzice.

Edytowane przez kotnaplocie
Czas edycji: 2012-07-27 o 21:55 Powód: dopisek
kotnaplocie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:57   #407
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
[/B]
ze co??? nie wiem chodzilabyś w tą i spowrotem albo stalabyś koło odpraw i pytałabys sie czy dziecko popilnować:roll eyes:

na tym krótkim filmie niak nie mogę sie dopatrzeć ugadania sie z panią ze popilnuje dziecko? zostawili za bramka waliza pzred i dyla bo kuniec odprawy
no widzisz,a niektórzy widzą długie rozprawy, prośby, podziękowania, milion wykonanych telefonów do osób ,które mogą przejąć dziecko-żenada roku

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Sytuacja byłaby porównywalna, gdyby to tata poleciał samolotem a syna wysłała taksówką. A także gdyby syn nie poleciał z winy ojca.




A moim zdaniem w życiu ważne (jesli nie najważniejsi) bliscy ludzie i to jakie mamy z nimi stosunki. Wychowanie dzieci (jesli się na nie decydujemy) w poczuciu tego, że mają w nas oparcie i są ważniejsze niż: forsa, urlop itd. A odpoczywać można równie dobrze w domu, tym bardziej, jeśli się samemu zawaliło sprawę paszportu dziecka.

I jeszcze co do tego, że to tacy biedni, umęczeni ludzie a na wyjazd pewnie ciułali pare lat itd. Pomyślcie logicznie. To dziecię miało paszport, czyli już za granice wyjeżdżało, a nie podejrzewam, żeby roczniak wybywał sam. Mniej więcej rok temu był gdzieś za granicą z rodzicami... No to nie ma się nad nimi co użalać, że biedni pewnie zbierali na pierwsze zagraniczne wakacje pół życia i teraz to koniecznie, koniecznie musieli pojechać, bo inaczej to kicha.

Ludzie zwyczajnie zatracają proporcje, czyli forsę, wakacje itd stawiają ponad swoimi bliskimi. To raz.
Dwa. Wielce dziecko ma się uczyć, że życie może je rozczarować, tak? No to dlaczego rodzice się nie mogą tego uczyć i też zostać? Niech się też na starość uczą tego, że nie zawsze układa się wszystko tak, jakby chcieli a konsekwencje za swoje czyny (powtarzam) trzeba ponosić. Jasne, wszystko pięknie, dwulatek ma się uczyć ale rodzice, którzy się do tej pory tego nie nauczyli mogą sobie tę lekcję odpuścić i wielu ludzi ich usprawiedliwi, bo przecież mamona
Może chociaż Tobie uda się trafić do niektórychbo ja jestem już tą złą,bo mam czelność zwrócić uwagę na to,że są rzeczy (ludzie)istotniejsze od innych i to jest niestety kwestia bezdyskusyjna-TAK, naprawdę są sprawy,które nie powinny podlegać dyskusji
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 21:58   #408
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

prosze możecie sie smiać ale niechaj mi ktoś wytłumaczy jaka jest odleglość od punktu odpraw do punktu obsługi klienta tam gdzie to młode zostalo podrzucone?
i czy pani pozostawiona pzred faktem dokonanym czyli dziecko plus waliza i baaj mogla mieć możliwość widzieć jak szanowni rodzice miotaja sie np w panice co robić i mogli ją zapytać o zdanie czy zostanie?
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 22:01   #409
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez kotnaplocie Pokaż wiadomość

Lubo, bo dziecko nie pracuje i nie jest raczej tak zmęczone, jak rodzice.
Dlaczego rodzice nie mogą odpocząć w domu? Urlop to urlop, do pracy się nie idzie, tak czy tak. Obojętnie gdzie się ten urlop spędza, to się raczej odpoczywa, prawda?
A to, że ktoś pracuje, to jeszcze nie znaczy, że może olać dziecię sikiem prostym, dlatego, że sam nie dopilnował przedłużenia paszportu.
Naprawdę te argumenty stają się coraz bardziej kuriozalne.
Teraz okazuje się, że największym przywilejem ludu pracującego jest urlop w Grecji, bo tam odpoczywa się jakoś pewnie podwójnie...


__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 22:17   #410
lone bird
Rozeznanie
 
Avatar lone bird
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Far Far Away
Wiadomości: 705
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez kotnaplocie Pokaż wiadomość
Nie. Ale gdybym widziała, że na kogoś czekają, a zaraz kończy im się odprawa, zapropnowałabym, że dziecko może chwilę zaczekać ze mną w kanciapace. Tam często są różne kolorowanki dla dzieci i kredki, bo jako dziecko dostawałam coś takiego do samolotu. Więc wręczyłabym kredki i dałabym kolorowankę... Albo poświęciłabym jedną ścianę.

Lubo, bo dziecko nie pracuje i nie jest raczej tak zmęczone, jak rodzice.
A czy opieka nad cudzym dzieckiem należy do obowiązków tej pani z kanciapy ? Nie wiem czy panie z obsługi nie mają czegoś innego do roboty niż "przechowywanie" obcych dzieci Ja tam bym się nie podjęła na ich miejscu takiego "zadania". Mimo, że sama nie mam dzieci to potępiam zachowanie tych rodziców i całkowicie podzielam zdanie Luby, że teraz liczy się tylko kasa. No ale za głupotę się płaci, podejrzewam,że z dnia na dzień nie wybrali się na wakacje, więc z pewnością mieli czas żeby posprawdzać czy paszporty są ważne Masakra, ja wybierając się gdzieś zawsze sprawdzam wszystko 100 razy, a tu parka wybywa na zagraniczne wakacje i nie sprawdza tak podstawowych rzeczy. Ale co tam dziecko, niech poczeka na nianię, wujka czy kogoś kto go odbierze z przechowalni. I być może nie będzie mieć traumy itp. ale ja na miejscu tych rodziców nie umiałabym sobie wypoczywać spokojnie wiedząc co się rozpętało tutaj. No ale każdy ma swoje priorytety.
__________________


lone bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-27, 22:48   #411
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
no niestety mam takie zdanie a Tobie ,naprawdę nic do tego i to jest dopiero baaardzo nudne
a ja nie mam o Tobie żadnego zdania, jedynie o tym co piszesz a i to nie uważałam Cię za kogoś komu macierzyństwo rzuciło się na mózg bo uważam, że to tak duże uproszczenie, że aż boli. Ty z kolei nie umiesz się wypowiadać w tym wątku nie lecąc ad personam i nie wydzielając przywilejów, kto ma a kto nie ma racji, nawet w sejmie są różne ;-). I tym się w tym aspekcie różnimy, ja nie uważam Cię za idiotkę bo myslisz inaczej ode mnie, Ty uważasz ludzi nie podzielających Twojego poglądu nazwijmy delikatnie, że za jakichś kosmitów.
I dlatego złośliwie już bardzo proponowałabym dorosnąć.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 04:48   #412
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
----
Już nie dramatyzuj tak
Sama dramatyzujesz i przeżywasz ten wątek, jakby co najmniej dzieciaka ugotowali i zmielili.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 06:11   #413
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez truskawk_a Pokaż wiadomość
Jakby to którejś tż zostawił na lotnisku swoją pannę w takim wypadku, to by tu się gromy na niego sypały. Koniec związku, patologia itd. Ale co tam dziecko, szybko zapomni nie?
Jak by mi i TZtowi przytrafila sie taka sytuacja, to sama bym mu powiedziala zeby pojechal beze mnie
Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
A właściwie to czemu aż TAK nie lubisz 20 letnich bezdzietnych kobiet ? Coś sobie wkręciłaś i gdzie tylko możesz podkreślasz swój dojrzały wiek oraz fakt posiadania dziecka - co miałoby Cię czynić lepszym człowiekiem.

Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że sprawa cała dotyczy RODZICÓW (osób dzieciatych), którzy zostawili dziecko na lotnisku. I to na dodatek swoje.
Poza tym tak podkreślasz wyższość i mądrość matek, a ja z innego wątku wiem, że większość nie lubi obcych dzieci, a tylko swoje kochusia. Także słabo. Nie imponuje mi to.
Zgadzam sie z powyzszym.

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Może chociaż Tobie uda się trafić do niektórychbo ja jestem już tą złą,bo mam czelność zwrócić uwagę na to,że są rzeczy (ludzie)istotniejsze od innych i to jest niestety kwestia bezdyskusyjna-TAK, naprawdę są sprawy,które nie powinny podlegać dyskusji
Mnie tylko zastanawia ile bledow zwiazanych z dzieckiem juz popelnilas albo ile popelnisz w przyszlosci. Pozujesz na idealna mamusie ale ci to marnie wychodzi. Nie potrafisz przyjac do wiadomosci, ze ktos ma prawo do innego zdania niz twoje. Zarzucasz innym, ze albo wykazuja sie znieczulica albo sa niesprawni na umysle a to drugie chyba bardziej ciebie sie tyczy bo nie wiem jak dorosla osoba moze z uporem maniaka wciskac wszystkim swoje racje zamiast zrozumiec, ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 07:51   #414
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
a ja nie mam o Tobie żadnego zdania, jedynie o tym co piszesz a i to nie uważałam Cię za kogoś komu macierzyństwo rzuciło się na mózg bo uważam, że to tak duże uproszczenie, że aż boli. Ty z kolei nie umiesz się wypowiadać w tym wątku nie lecąc ad personam i nie wydzielając przywilejów, kto ma a kto nie ma racji, nawet w sejmie są różne ;-). I tym się w tym aspekcie różnimy, ja nie uważam Cię za idiotkę bo myslisz inaczej ode mnie, Ty uważasz ludzi nie podzielających Twojego poglądu nazwijmy delikatnie, że za jakichś kosmitów.
I dlatego złośliwie już bardzo proponowałabym dorosnąć.
napisałam przecież ,,a Tobie nic do tego", a nie o Tobie...mam wrażenie,że źle przeczytałaś mój post i nie wiem gdzie ubliżam komuś ad personam,proszę zacytujA dorosnąć już nie muszę, za to, widzę,że niektórzy owszem
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 07:53   #415
_Beata_
Raczkowanie
 
Avatar _Beata_
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
Post Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

"A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc.

A swoją drogą, gdybym była na miejscu tej paniw biurze, sama bym zaproponowała, że mogę chwilę popilnować dziecka"


Zgadzam sie w 100%.
Przecież nie zostawili dziecka na środku lotniska. Zadzwonili po opiekunke, zostawiajac na chwilę dziecko pod opieką Pań z obsługi. Ja bym sie tak nie zachowala, ale nie trzeba od razu robic z nich wyrodnych rodziców...

Pozdrawiam!!
_Beata_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 07:58   #416
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Jak by mi i TZtowi przytrafila sie taka sytuacja, to sama bym mu powiedziala zeby pojechal beze mnie

Zgadzam sie z powyzszym.


Mnie tylko zastanawia ile bledow zwiazanych z dzieckiem juz popelnilas albo ile popelnisz w przyszlosci. Pozujesz na idealna mamusie ale ci to marnie wychodzi. Nie potrafisz przyjac do wiadomosci, ze ktos ma prawo do innego zdania niz twoje. Zarzucasz innym, ze albo wykazuja sie znieczulica albo sa niesprawni na umysle a to drugie chyba bardziej ciebie sie tyczy bo nie wiem jak dorosla osoba moze z uporem maniaka wciskac wszystkim swoje racje zamiast zrozumiec, ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie.
no właśnie i ja swoje też mam prawo wyrażać i będę, czy się to komuś podoba, czy też nie
Poza tym nigdzie nie pozuję na idealną mamusię, nie trzeba nią być by wybrać własne dziecko ,a nie wakacje w Grecji,poważnieee

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Sama dramatyzujesz i przeżywasz ten wątek, jakby co najmniej dzieciaka ugotowali i zmielili.
Widzę,że w takim razie, nie tylko ja
Mam taką dużą przywarę,że nie jestem obojętna, kiedy dziecku dzieje się krzywda i okazuję wtedy silne emocje, no tak już mam,wiem,że to kompletnie niezrozumiałe
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 08:57   #417
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
a
rzeczywiście, źle to przeczytałam i za to Cię przepraszam.
Cytat:
mam wrażenie,że źle przeczytałaś mój post i nie wiem gdzie ubliżam komuś ad personam,proszę zacytuj
to, że nie odmieniasz loginów przez przypadki nie oznacza, że nie widać wbijania szpili, więc nie wykręcaj się sianem, a ja nie będę marnować soboty na prywatę z Tobą i o Twoim sposobie wyrażania najtwojszej racji. Pozdrawiam Cię.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Cytat:
Zarzucasz innym, ze albo wykazuja sie znieczulica albo sa niesprawni na umysle a to drugie chyba bardziej ciebie sie tyczy bo nie wiem jak dorosla osoba moze z uporem maniaka wciskac wszystkim swoje racje zamiast zrozumiec, ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie
jak widać, nadwrażliwość cechuje w tym temacie tylko mnie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 09:32   #418
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Zostawienie tego dziecka na lotnisku pod opieka ludzi tam pracujących nie jest dla mnie szokujace lub zaskakujące.Rodzice wykazali się dużą elastycznością,zapewnili temu dziecku opieke i byli pewni że zaraz NIANIA(nie ktoś obcy) je odbierze.

Dużo bardziej przerażający jest dla mnie np widok zostawionego niemowlaka w wózku przed sklepem gdy rodzice spokojnie robią zakupy,lub też kilkulatek ledwo chodzący bawiący się przed blokiem w piaskownicy(bo przecież mama z okna wszystko widzi...).

Dziwne że ludzie na codzień widują takie sceny i nie robią jakoś z tego mega afery.
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 09:53   #419
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Mam taką dużą przywarę,że nie jestem obojętna, kiedy dziecku dzieje się krzywda i okazuję wtedy silne emocje, no tak już mam,wiem,że to kompletnie niezrozumiałe
Jakoś ta wielkoduszna szlachetność Ci się nie ujawniła, gdy pisałam o niemowlakach sadzanych w wieku 3 czy 4 miesięcy, kolczykowanych czy oglądających telewizję (a to obojętne dla zdrowia dziecka też nie jest), z tego, co pamiętam, uznałaś to za wtrącanie się w czyjeś sprawy i że komuś się nudzi, za to na tym wątku do znudzenia krucjatę urządzasz.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-28, 12:00   #420
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...

wiesz,bo tragedią nie jest jak dziecko czasem obejrzy jakąś bajkę przeznaczoną dla maluchów,ale sadzanie 3 miesięcznego dziecka faktycznie nie jest mądre
P.S. sama miałam problem z innymi mamami p.t.,,a dlaczego Ty jej nie uczysz siedzieć?"-miałoby to polegać na obkładaniu poduszkami,albo ,,dlaczego jej nie dasz zjeść tego czy tamtego, jest już duża, więc powinnaś"-a moje dziecko ma AZS i nie jest obojętne co jeAle to temat na inny wątek...
Poza tym bardzo proszę się trochę uspokoić, to i ja się nie będę narowić
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA

Edytowane przez golgie
Czas edycji: 2012-07-28 o 12:05
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.