![]() |
#391 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() Poza tym-co tam psychologowie dziecięcy, przecież przeciętna gorrrąca 20-tka wie lepiej ![]() Edytowane przez golgie Czas edycji: 2012-07-27 o 14:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#392 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#393 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
a może to Ty powinnaś ją bardziej ścisnąć,hę?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#394 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
I chcialam powiedziec ze ja, osoba bezdzietna, która dzieci niecierpi i miec nie zamierza, łącze sie w tym watku z "matkami-polkami" bo mi sie zwyczajnie w glowie nie miesci jak mozna potraktowac tak wlasne, male dziecko.
I argumenty "nic nie bedzie pamietac", "przeciez samo bylo tylko chwile" do mnie nie trafiaja, bo sama tak bym nigdy nie zrobila, ani nie chciala zeby mi ktos zrobil.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#395 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 379
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Jakby to którejś tż zostawił na lotnisku swoją pannę w takim wypadku, to by tu się gromy na niego sypały. Koniec związku, patologia itd. Ale co tam dziecko, szybko zapomni nie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#396 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Zwracam jednak Twoją uwagę na fakt, że sprawa cała dotyczy RODZICÓW (osób dzieciatych), którzy zostawili dziecko na lotnisku. I to na dodatek swoje. Poza tym tak podkreślasz wyższość i mądrość matek, a ja z innego wątku wiem, że większość nie lubi obcych dzieci, a tylko swoje kochusia. Także słabo. Nie imponuje mi to. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-07-27 o 17:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#397 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Nic nie mówili aby? ![]() I tyle w temacie sprawnych umysłowo i empatycznych obrońców dziecięcych uczuć. ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#398 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Cytat:
(Choć jeszcze podobają mi się posty np. Cava). I dlatego uważam, że tym rodzicom to by się nadała wizyta u psychologa a nie lincz i ''instytucje władzy''. Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#399 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 177
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Cytat:
![]() Dzięki dziewczyny, ja się wypowiadać nie mam prawa, bo mam dopiero 24 lata ( nie jestem gorrrrąca ![]()
__________________
"Give me reason but don't give me choice. 'Cause I'll just make the same mistake again.." |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#400 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 322
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Ja też się zgadzam m.in. z Cavą i Hultajem. Sytuacja niefajna,duuże niedopatrzenie z tym paszportem, ja bym raczej odpuściła wakacje, bo myślałabym o zostawionym dziecku i bałabym się o niego, ale żeby proponować dla nich kuratora? Na pewno sytuacja ich zaskoczyła i być może sami by nie przewidzieliby, że tak postąpią. Jednak zapewnili dziecku opiekę, a nie zostawili samo na środku lotniska i polecieli- a tak podejrzewałam po zobaczeniu tytułu artykułu.
Przeraża mnie rozdmuchiwanie takich spraw, wtrącanie się w wychowywanie dzieci, a zwłaszcza odbieranie rodzicom dzieci bez powodu/z dziwnych powodów. Poza tym kiedyś, gdy dziecko uległo wypadkowi, to wszyscy współczuli rodzinie, dziś zwykle obarcza się ich winą. A przecież wystarczy chwila, żeby coś złego się stało. Co do odczuć dziecka, to w myślę, że wiele zależy od jego charakteru. Możliwe, że był to dla niego ogromny stres, ale gdyby sprawa nie została ogłoszona w mediach pewnie by zapomniało, teraz nie zapomni. Ja np. strasznie bałam się przedszkola: nie mogłam spać w nocy, ryczałam tak, że panie dzwoniły po mamę, bo nie mogły mnie uspokoić, próbowałam nawet przekupić babcię jakimiś drobnymi, żebym mogła z nią zostać, chodziłam do psychologa- także wtedy było to dla mnie ciężkie przeżycie, a dziś opowiadam to jako anegdotę, a pamiętam to dobrze,bo miałam 5 lat. Edytowane przez Malagenia Czas edycji: 2012-07-27 o 20:51 Powód: Zjadło mi pół wypowiedzi:/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#401 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Mondello
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Szczerze mówiąc, ta sprawa jest już tak rozdmuchana, że naprawdę szkoda mi tego dzieciaka. Jeszcze o tym nie wie, ale za jakieś osiem lat właćzy komputer i dowie się na temat swoich rodziców przerażających dzieci. Swoją drogą, właśnie sobie pomyślałam, jakciężkie życie musi mieć obenie córka Alicji Tysiąc...
Golgie - wiesz, rózni psychologowie dziecięcy to się non stop w internecie wypowiadają - bardzo często nie podając nazwiska, kliniki, w której pracują, ukończonej uczelni - i jakoś mam wrażenie, że nie są to uznane, światowe autorytety. W każdym razie, dowiesz się od nich wszystkiego - że do trzeciego roku życia matka musi być non stop z dzieckiem ( czyli każda pracująca funduje dziecku gigantyczna traumę ), niektórzy nawet każą jej co noc spać tylko z dzieckiem - ogólnie, nieważne, że kobieta straci pracę, mąż ją zostawi - a może nawet ważne, walnie się kolejny artykulik do sieci, jak pomóc dziecku w czasie rozwodu rodziców. Ostatnio czytałam komentarz superniani- wybacz, ale kobieta, która "wychowuje" dzieci przed kamerami w ramach programu nie jest dla mnie zbyt wielkim autorytetem. To już wolę normalną "gorrrrącą dwudziestkę". Po drugie, oczywiście, że dziecko się nastawialo na wycieczkę. Ale z podróżami ogólnie różnie bywa. Mój znajomy miał dziś z trzyletnim synem lecieć z Krakowa do Warszawy. Mały zachwycony, miały być chmury i tata miał mu dac cukierki, żeby go uszy nie bolały przy lądowaniu. Tyle, że nie polecieli, bo linie splajtowały. Nie było czasu na czekanie na lotnisku, czy próbę organizacji też fajnej dla dziecka podróży pociągiem. Jechali taksówką. Chłopiec przestał rozpaczać dopiero za Kielcami. To samo przeżyje masa dzieci, które błyskawicznie wrócą z wakacji, przez bankructwa biur podróży. Każde się nastawiało na super wakacje. Ale ajkoś nie wierzę, żeby każde miało traumę. A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc. A swoją drogą, gdybym była na miejscu tej paniw biurze, sama bym zaproponowała, że mogę chwilę popilnować dziecka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#403 | |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
ze co??? nie wiem chodzilabyś w tą i spowrotem albo stalabyś koło odpraw i pytałabys sie czy dziecko popilnować ![]() na tym krótkim filmie niak nie mogę sie dopatrzeć ugadania sie z panią ze popilnuje dziecko? zostawili za bramka waliza pzred i dyla bo kuniec odprawy ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#404 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() I reszta wypowiedzi też kompletnie od czapy,wybacz ![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- Cytat:
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#405 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Cytat:
I jeszcze co do tego, że to tacy biedni, umęczeni ludzie a na wyjazd pewnie ciułali pare lat itd. ![]() Ludzie zwyczajnie zatracają proporcje, czyli forsę, wakacje itd stawiają ponad swoimi bliskimi. To raz. Dwa. Wielce dziecko ma się uczyć, że życie może je rozczarować, tak? No to dlaczego rodzice się nie mogą tego uczyć i też zostać? Niech się też na starość uczą tego, że nie zawsze układa się wszystko tak, jakby chcieli a konsekwencje za swoje czyny (powtarzam) trzeba ponosić. Jasne, wszystko pięknie, dwulatek ma się uczyć ale rodzice, którzy się do tej pory tego nie nauczyli mogą sobie tę lekcję odpuścić i wielu ludzi ich usprawiedliwi, bo przecież mamona ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#406 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Mondello
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Nie. Ale gdybym widziała, że na kogoś czekają, a zaraz kończy im się odprawa, zapropnowałabym, że dziecko może chwilę zaczekać ze mną w kanciapace. Tam często są różne kolorowanki dla dzieci i kredki, bo jako dziecko dostawałam coś takiego do samolotu. Więc wręczyłabym kredki i dałabym kolorowankę... Albo poświęciłabym jedną ścianę
![]() Lubo, bo dziecko nie pracuje i nie jest raczej tak zmęczone, jak rodzice. Edytowane przez kotnaplocie Czas edycji: 2012-07-27 o 21:55 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#407 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#408 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
prosze możecie sie smiać
![]() i czy pani pozostawiona pzred faktem dokonanym czyli dziecko plus waliza i baaj mogla mieć możliwość widzieć jak szanowni rodzice miotaja sie np w panice co robić i mogli ją zapytać o zdanie czy zostanie?
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#409 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
A to, że ktoś pracuje, to jeszcze nie znaczy, że może olać dziecię sikiem prostym, dlatego, że sam nie dopilnował przedłużenia paszportu. Naprawdę te argumenty stają się coraz bardziej kuriozalne. Teraz okazuje się, że największym przywilejem ludu pracującego jest urlop w Grecji, bo tam odpoczywa się jakoś pewnie podwójnie...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#410 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Far Far Away
Wiadomości: 705
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#411 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
I dlatego złośliwie już bardzo proponowałabym dorosnąć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#413 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() Cytat:
Mnie tylko zastanawia ile bledow zwiazanych z dzieckiem juz popelnilas albo ile popelnisz w przyszlosci. Pozujesz na idealna mamusie ale ci to marnie wychodzi. Nie potrafisz przyjac do wiadomosci, ze ktos ma prawo do innego zdania niz twoje. Zarzucasz innym, ze albo wykazuja sie znieczulica albo sa niesprawni na umysle a to drugie chyba bardziej ciebie sie tyczy bo nie wiem jak dorosla osoba moze z uporem maniaka wciskac wszystkim swoje racje zamiast zrozumiec, ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#414 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#415 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 304
|
![]()
"A po trzecie, to, czy rodzice powinni polecieć, czy nie, moim zdaniem zależy od kilku spraw: jeżeli mieli możliwość zmiany terminu urlopu i pieniądze na inny wyjazd nie wstrząsneły by ich domowych budżetem, to jasne, można było odpuścić tą Grecję. Jeżeli nie, a byli zmęczeni, to moim zdaniem słusznie zrobili jadąc.
A swoją drogą, gdybym była na miejscu tej paniw biurze, sama bym zaproponowała, że mogę chwilę popilnować dziecka" Zgadzam sie w 100%. Przecież nie zostawili dziecka na środku lotniska. Zadzwonili po opiekunke, zostawiajac na chwilę dziecko pod opieką Pań z obsługi. Ja bym sie tak nie zachowala, ale nie trzeba od razu robic z nich wyrodnych rodziców... Pozdrawiam!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#416 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
![]() Poza tym nigdzie nie pozuję na idealną mamusię, nie trzeba nią być by wybrać własne dziecko ,a nie wakacje w Grecji,poważnieee ![]() ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ---------- Cytat:
![]() Mam taką dużą przywarę,że nie jestem obojętna, kiedy dziecku dzieje się krzywda i okazuję wtedy silne emocje, no tak już mam,wiem,że to kompletnie niezrozumiałe ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#417 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#418 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Zostawienie tego dziecka na lotnisku pod opieka ludzi tam pracujących nie jest dla mnie szokujace lub zaskakujące.Rodzice wykazali się dużą elastycznością,zapewnili temu dziecku opieke i byli pewni że zaraz NIANIA(nie ktoś obcy) je odbierze.
Dużo bardziej przerażający jest dla mnie np widok zostawionego niemowlaka w wózku przed sklepem gdy rodzice spokojnie robią zakupy,lub też kilkulatek ledwo chodzący bawiący się przed blokiem w piaskownicy(bo przecież mama z okna wszystko widzi...). Dziwne że ludzie na codzień widują takie sceny i nie robią jakoś z tego mega afery. ![]()
__________________
Życie jest jak sen... Czasami piękne,a czasami koszmarne... ![]() Nowy,jesienny wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
Jakoś ta wielkoduszna szlachetność Ci się nie ujawniła, gdy pisałam o niemowlakach sadzanych w wieku 3 czy 4 miesięcy, kolczykowanych czy oglądających telewizję (a to obojętne dla zdrowia dziecka też nie jest), z tego, co pamiętam, uznałaś to za wtrącanie się w czyjeś sprawy i że komuś się nudzi, za to na tym wątku do znudzenia krucjatę urządzasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#420 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rodzice pojechali na wakacje, a dziecko...
wiesz,bo tragedią nie jest jak dziecko czasem obejrzy jakąś bajkę przeznaczoną dla maluchów,ale sadzanie 3 miesięcznego dziecka faktycznie nie jest mądre
![]() P.S. sama miałam problem z innymi mamami p.t.,,a dlaczego Ty jej nie uczysz siedzieć?"-miałoby to polegać na obkładaniu poduszkami,albo ,,dlaczego jej nie dasz zjeść tego czy tamtego, jest już duża, więc powinnaś"-a moje dziecko ma AZS i nie jest obojętne co je ![]() Poza tym bardzo proszę się trochę uspokoić, to i ja się nie będę narowić ![]() Edytowane przez golgie Czas edycji: 2012-07-28 o 12:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:48.