Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 21

[Sarunieczka]

Napisane przez kasiaa0409

heloł MOja głowa nadal ciężka.. Jak o 9 poszłam na imprezę to do domu wróciłam po 2 w nocy. W ulewie, burzy szłam pieszo z kolegą prawie 2 godziny Ale raz jak gdzieś w pobliżu strzeliło to chyba pół miasta słyszało jak krzyknęłam No a rano o 5 do pracy wstawałam. Ciężko było tam wytrwać

szalona ale co młodość,to młodość

u mnie straszna ulewa,tż się cieszy bo kocha deszcz

[jolkag78]

Napisane przez kasiaa0409

heloł MOja głowa nadal ciężka.. Jak o 9 poszłam na imprezę to do domu wróciłam po 2 w nocy. W ulewie, burzy szłam pieszo z kolegą prawie 2 godziny Ale raz jak gdzieś w pobliżu strzeliło to chyba pół miasta słyszało jak krzyknęłam No a rano o 5 do pracy wstawałam. Ciężko było tam wytrwać

Pamietam te czasy, jak tez imprezowałam Szalej póki Ci się chce
Ja ide sie przebrac i jedziemy gdzieś na obiad.. Do potem

[despa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

u mnie przestało, teraz juz tylko leje.

[kasiaa0409]

Napisane przez Sarunieczka

szalona ale co młodość,to młodość

u mnie straszna ulewa,tż się cieszy bo kocha deszcz

U mnie cały czas leje i grzmi...

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[despa]

U mnie już po deszczu, wychodzi znowu slońce...

[Sarunieczka]

Czekamy jak przestanie lać i idziemy coś zjeść-ja dziś chyba wypróbuję danie które wygrało kiedyś konkurs (Karol Okrasa je nagrodził) i to będzie halibut w pomarańczach,może na to się wybierzemy

do Camelkowni też pójdę na 19 lub 20

[despa]

Napisane przez Sarunieczka

Czekamy jak przestanie lać i idziemy coś zjeść-ja dziś chyba wypróbuję danie które wygrało kiedyś konkurs (Karol Okrasa je nagrodził) i to będzie halibut w pomarańczach,może na to się wybierzemy

do Camelkowni też pójdę na 19 lub 20

Uważaj na ceny, ja się raz na Helu przejechałam... Zamówiliśmy rybkę z frytkami, w takiej niepozornej knajpce, dostaliśmy ogromne porcje ale i rachunek na prawie 150 zł

[loveve]

u mnie od dwóch godzin się zaczyna ochładzać, wiatr wieje. może w końcu burza przyjdzie

[Luksa]

U mnie tylko pada, burzy brak

[loveve]

Neyra widzę, że torba weekendowa jest naprawdę wielka. ona chyba tylko na kosmetyki, w sumie to jakby się kosmetykomaniaczka na weekend pakowała to ta torba i na kosmetyki byłaby za mała

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[loveve]

Napisane przez despa

dla mnie jest mała, no proszę Cię musiałabym wybierać: kosmetyki, ciuchy czy książki

ta wielkość to była ironia

[alytjow]

Napisane przez kasiaa0409

U mnie cały czas leje i grzmi...

jak dojda pieniazki to daj znac

[despa]

Napisane przez loveve

ta wielkość to była ironia

Nie wiem jak to zrobiłaś ale to nie był cytat ze mnie

[Luksa]

Doradźcie mi proszę Rozpędziłam się w pokoju Kasi i zastanawiam się nad jedną 'zabawką'. Ma taką kuchnię :

http://www.maxzabawki.pl/p/36/96572/...dukacyjne.html

a do niej jeszcze dodatkowy, wieloelementowy zestaw naczyń i tak to stoi, kurzy się i nie wiem czy już jest za późno na taką zabawkę czy za wcześnie?

[alytjow]

Napisane przez Luksa

Doradźcie mi proszę Rozpędziłam się w pokoju Kasi i zastanawiam się nad jedną 'zabawką'. Ma taką kuchnię :

http://www.maxzabawki.pl/p/36/96572/...dukacyjne.html

a do niej jeszcze dodatkowy, wieloelementowy zestaw naczyń i tak to stoi, kurzy się i nie wiem czy już jest za późno na taką zabawkę czy za wcześnie?

u nas w przedszkolu spokojnie 6 latki sie bawia taka kuchnia/ mamy bardzo podobna/ robia imprezki, gotuja obiadki, uwazam ze kuchnia jeszcze i 7 latce posłuzy spokojnie

[loveve]

Napisane przez despa

Nie wiem jak to zrobiłaś ale to nie był cytat ze mnie

sama nie wiem bo cytowałam Neyre

[Buniat]

Cześć Laski

ale dzień
niedawno wróciliśmy i zmokliśmy okropnie - bo tak lało, że parasolki nic nie dawały

wyjechaliśmy do Pucka, ale był taki korek, że nie wiem czy do tej pory byśmy dojechali dodam, że z Kuźnicy do Pucka mamy 23 km

wrócliliśmy do Chałup i wsiedliśmy do pociągu (dobrze, że przyjechał i tylko z 15 minut spóźniony)
w Pucku odebrała nas właścicielka i organizatorka obozu, synka odstawiliśmy więc do bazy i wróciliśmy na piechotkę na stację i tu zonk pociąg znowu opóźniony
jeden przed nami był 50 minut opóźniony, no ale my się na niego nie załapaliśmy i czekaliśmy na następny, który znowu był opóźniony z 15 minut koszmarna podróż - w tym sensie, że te pociągi takie poopuźniane, że nic nie można zaplanować
no ale już szczęśliwie w domciu


idę nadrabiać

[loveve]

Napisane przez Luksa

Doradźcie mi proszę Rozpędziłam się w pokoju Kasi i zastanawiam się nad jedną 'zabawką'. Ma taką kuchnię :

http://www.maxzabawki.pl/p/36/96572/...dukacyjne.html

a do niej jeszcze dodatkowy, wieloelementowy zestaw naczyń i tak to stoi, kurzy się i nie wiem czy już jest za późno na taką zabawkę czy za wcześnie?

moja siostra ma 8 i mama powoli z nią pozbywa się zabawek ale kuchnię, wózek i łóżeczko/ przewijak dla lalek zostawiła

[Buniat]

Marty - Wszystkiego Najlepszego, Spełnienia Marzeń !!!

[Luksa]

Wózek sprzedaję bo jest za niski, koleżanka wspominała że się dogadamy nt większego po jej córce

[myszka1706]

oj tak jedzenie nad morzem to po prostu bank trzeba rozbić
ale goferka z owocami i śmietaną i tak wciągnęliśmy

[despa]

Napisane przez Buniat

Cześć Laski

ale dzień
niedawno wróciliśmy i zmokliśmy okropnie - bo tak lało, że parasolki nic nie dawały

wyjechaliśmy do Pucka, ale był taki korek, że nie wiem czy do tej pory byśmy dojechali dodam, że z Kuźnicy do Pucka mamy 23 km

wrócliliśmy do Chałup i wsiedliśmy do pociągu (dobrze, że przyjechał i tylko z 15 minut spóźniony)
w Pucku odebrała nas właścicielka i organizatorka obozu, synka odstawiliśmy więc do bazy i wróciliśmy na piechotkę na stację i tu zonk pociąg znowu opóźniony
jeden przed nami był 50 minut opóźniony, no ale my się na niego nie załapaliśmy i czekaliśmy na następny, który znowu był opóźniony z 15 minut koszmarna podróż - w tym sensie, że te pociągi takie poopuźniane, że nic nie można zaplanować
no ale już szczęśliwie w domciu


idę nadrabiać

a to syn na obozie, nie z Wami na wczasach?

[loveve]

Napisane przez Luksa

Wózek sprzedaję bo jest za niski, koleżanka wspominała że się dogadamy nt większego po jej córce

Tosi wózek kiedyś się przydał jak przyjechała ciocia i nie zabrała wózka dla córki, a nie miała już pojęcia jak ją uspokoić; jest stabilny i spory, że nie baliśmy się dziecka w niego włożyć. to fajnie

[despa]

Napisane przez myszka1706

oj tak jedzenie nad morzem to po prostu bank trzeba rozbić
ale goferka z owocami i śmietaną i tak wciągnęliśmy

Wiesz co ale nam się tak tylko raz zdarzyło.Tak to mamy swoje miejsca- wcześniej przez lata się stołowaliśmy w takiej fajnej tawernie, której właściciel mieszka poza sezonem z Kraku. Ale po tym jak się Oliwia zatruła tam pierogami- tak że wylądowaliśmy w szpitalu w Pucku, to zmieniliśmy lokal. Teraz od dwóch lat chodzimy kawałek dalej do knajpy gdzie za porcję z ziemniakami/frytkami zestawem surówek i rybką płaciliśmy 15 zł. A porcje były takie że nam starczało- co najważniejsze i Oliwia i Paweł teraz jak chorują - wystarczy że zjedzą coś "nieświeżego" to im wybija strasznie cukier a po posiłkach tam jest wszystko ok. Więc nie szukamy nic nowego.

[Buniat]

Napisane przez despa

a to syn na obozie, nie z Wami na wczasach?

nio
na stare lata go wzięło i na obóz pojechał Windsurfingu

[Dorotxy]

witam burzowo i deszczowo zamknąć okno musiałam bo mi po plecach dawało

Napisane przez Luksa

A reklama jest prześmieszna, o ile się nie mylę narratorem jest K. Czubówna i opowiada jak facet rusza na łowy... ale to to trzeba zobaczyć, boska jest

lubię jak Czubówna czyta, a reklamę raz słyszałam tylko bo mnie Wikusia zajęła, muszę przyczaić

Napisane przez kasiaa0409

heloł MOja głowa nadal ciężka.. Jak o 9 poszłam na imprezę to do domu wróciłam po 2 w nocy. W ulewie, burzy szłam pieszo z kolegą prawie 2 godziny Ale raz jak gdzieś w pobliżu strzeliło to chyba pół miasta słyszało jak krzyknęłam No a rano o 5 do pracy wstawałam. Ciężko było tam wytrwać

no nieźle dałaś sobie popalić ale szalej szalej jak możesz

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Neyra

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

rzeczywiście ona mała jakaś i w nią miałabym się spakować na weekend
mam taką duużą złotą jak jeszcze liderem byłam, w tą to tak na styk by było

[myszka1706]

grzmi i pada
ciekawe czy się odbędzie żużel...

[despa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

ja bym się na weekend w nią bezproblemowo spakowała