Les Nombres d'Or Oud, Mona di Orio 15,38 zł/ml

[loriena]

Zakupy zakończone!

Zapraszam na kolejne wspólne zakupy
Tym razem zapach, który nie daje mi spokoju juz od dłuższego czasu
Piękny i niepowtarzalny, na skórze utrzymuje się do 9 h, na ubraniach, przynajmniej cały dzień

1. Nazwa zapachu i pojemność: Les Nombres d'Or Oud, Mona di Orio edp 100 ml

2. Miejsce zakupu: GALILU
http://www.galilu.pl/wybierz-marke/m...-oud-edp-100ml

3. Link do opisu nut:
http://sabbathofsenses.blogspot.com/...y-di-oiro.html
http://perfumowyblog.com/2011/12/12/...oporcja-2-oud/

4. Cena flakonu i kwota wysyłki od sprzedawcy do Organizatora: 1690 zł - 10% rabat + 17zł wysyłka = 1538 zł

5. Kwota za 1 ml zapachu: 15,38 zł

6. Termin zbierania wpłat: od momentu zebrania się wszystkich chętnych do 5 dni

7. Posiadane atomizery i ich ceny:

samplerki 2,5ml – 0,60 zł (50 szt.)
atomizery 10ml - 2,30 zł ( 8 szt.)
atomizery 53ml – 2,96 zł (8szt.)

8. Sposób robienia odlewek: strzykawka, bezpośrednie odpsikanie

9. Koszt wysyłki do współkupujących (polecony prio, koperta bąbelkowa, folia)
samplerki - 5,50zł
atomizery 5ml - 6,5zł
atomizery 10 ml - 7zł

10. Planowany termin wysyłki do współkupujących: max do 3 dni roboczych.

11. Lista udziałowców(kupujących)/lista rozliczeń:
loriena 40ml + F
wiedzma z podgorza - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 6,50 = 37,86zł wysyłka z Oud Royal
edziakalitowa - 5ml x 15,38 + 2,10 + 6,50 = 85,50zł
RenWier - 6ml x 15,38 + 2,30 + 6,50 = 101,80zł (+10ml)
Daffodilka - 2,5ml x 15,38 + 0,60 + 5,50zł = 44,55zł
VI4 - 2,5ml x 15,38 + 0,60 + 5,50zł = 44,55zł
Srebrna Lisica - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł
imbra - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł
ewikk - 5ml x 15,38 + 2,10 + 6,50 = 85,50zł
wpiszcochcesz - 4ml (sample) x 15,38 + 1,20 + 5,50 = 68,22zł
reniakicia - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł
kuba5566 - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł (+4ml)
Lolgav - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł
Rywka - 5ml x 15,38 + 2,10 + 6,50 = 85,50zł
figa84 - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł
Wiolam533 - 2ml x 15,38zł + 0,60 + 5,50 = 36,86zł

KONIEC

Rozliczenie:
wiedzma z podgorza - 37,86zł wysyłka z Oud RoyalPWO
edziakalitowa - 85,50złPWO
RenWier - 101,80złPWO
Daffodilka - 44,55złPWO
VI4 - 44,55zł wysyłka po 12.09.PWO
Srebrna Lisica - 36,86złPWO
imbra - 36,86złPWO
ewikk - 85,50złPWO
wpiszcochcesz - 68,22złPWO
reniakicia - 36,86zł PWO
kuba5566 - 36,86złPWO
Lolgav - 36,86złPWO
Rywka - 85,50złPWO
figa84 - 36,86złPWO
Wiolam533 - 36,86złPWO

[wiedzma z podgorza]

Lorieno, czy to byłoby bardzo wredne: poprosić o jeden mililitr, tak na spróbunek? (cena tego Oudu przeraża ale i mnie nie daje on spokoju ).

[loriena]

Napisane przez wiedzma z podgorza

Lorieno, czy to byłoby bardzo wredne: poprosić o jeden mililitr, tak na spróbunek? (cena tego Oudu przeraża ale i mnie nie daje on spokoju ).

Zapisuję Mam nadzieję, że uda się rozebrać ten zapach i oby nie po 1ml

[wiedzma z podgorza]

Napisane przez loriena

Zapisuję Mam nadzieję, że uda się rozebrać ten zapach i oby nie po 1ml

Hmm... może rzeczywiście nie będę wprowadzać złych obyczajów od samego początku rozbiórki? W takim razie, a niech tam!, jeszcze jeden ml poproszę. Czyli razem dwa.

Przepraszam za zamieszanie.

[loriena]

Napisane przez wiedzma z podgorza

Hmm... może rzeczywiście nie będę wprowadzać złych obyczajów od samego początku rozbiórki? W takim razie, a niech tam!, jeszcze jeden ml poproszę. Czyli razem dwa.

Przepraszam za zamieszanie.

Nie zauważyłam żadnego zamieszania Bardzo tu spokojnie Jeżeli jesteś przekonana, to dopisuję jeszcze 1ml.

[edziakalitowa]

To ja też się skuszę na sampla

[loriena]

Napisane przez edziakalitowa

To ja też się skuszę na sampla

Zapisuję

[loriena]

Moje drogie, chyba nic nie będzie z rozbiórki, chociaż bardzo bym chciała Więcej jak 40ml nie mogę wziąć (mam w planach jeszcze inne ciekawe zapachy na rozbiórki ), a raczej nie znajdę chętnych na ponad 50ml. Oud Mony di Orio jest bardzo ciekawy i bardzo trwały, ma tylko jedną wadę, jest potwornie drogi. Póki co, nigdzie nie znalazłam w niższej cenie

[Daffodilka]

Lorieno, ja nie wiem, czy abstrahując od samej ceny, recenzja Sabb nie stała się swoistą antyreklamą tych perfum. Przynajmniej w moim przypadku tak zadziałała. Nie bardzo chciałabym przez pierwszą godzinę "pachnieć", łagodnie rzecz ujmując brudną krową i to jeszcze za taką kasę

[loriena]

Napisane przez Daffodilka

Lorieno, ja nie wiem, czy abstrahując od samej ceny, recenzja Sabb nie stała się swoistą antyreklamą tych perfum. Przynajmniej w moim przypadku tak zadziałała. Nie bardzo chciałabym przez pierwszą godzinę "pachnieć", łagodnie rzecz ujmując brudną krową i to jeszcze za taką kasę

Być może i tak się stało Ja nie czuję w tym zapachu brudnej krowy, chyba nie sądzisz, że chciałabym tak pachnieć? Zacytuję w takim razie Fqjciora, tak własnie odbieram ten zapach:

"Oud uderza nozdrza praktycznie zaraz po aplikacji perfum na skórę. Jedynie dosłownie przez pierwszych kilka sekund wyczuć można obecne w głowie cytrusy, a a przede wszystkim zielone petit grain. Zaraz potem pojawia się on. Potężny, powalający główny bohater tej opowieści. Oudh. Na tym etapie to perfumy trudne i bezkompromisowe. Wyczuwam tu przede wszystkim zwierzęce aspekty agarowego olejku – coś jak mieszanka cywetu i castoreum. Skatoli i amoniaku. Fekaliów (mniej) i potu (bardziej). Jest więc to mieszanka iście powalająca i nie każdy nos jest w stanie ją zaakceptować. Ale w perfumach Mony czas to jeden z podstawowych czynników. W miarę jego upływu – już po ok. pół godziny od aplikacji, zapach osiada wygodnie na naskórku, zaczyna pachnieć bardziej komfortowo, pikanterią oudowej żywicy. Nuty animalne nikną, zapach nieco łagodnieje, wychodzą na przód nuty drzewne. W sercu dołącza prawdopodobnie absolut osmantusa, który łagodzi ostrość agarowej żywicy (można wyczuć jakby miodową nutkę), tępi jej nieprzejednane ostrze. W bazie czujemy piżmo i ambrę. Zmysłowo, ciepło i wciąż nieco organicznie.
Nie mam wątpliwości, że Oud Mony Di Orio to jedna z najciekawszych i najbardziej bezkompromisowych (obok Oud 27 Le Labo) interpretacji tego składnika w perfumerii. To jednak mimo wszystko perfumy trudne, bardzo wymagające i zupełnie niekomercyjne, a do tego – ze względu na, jak sądzę, cenę głównego składnika – wyjątkowo drogie"

Podałam te dwie recenzje, żeby każdy przed zakupem mógł się zapoznać z tematem, przeczytać to jedno, sprawdzić na własnej skórze, to jeszcze inna bajka. Dla mnie ten zapach jest przede wszystkim ciepły, otulający, zmysłowy, być może, mój niewprawiony nos, nie wyczuwa nut problematycznych

[Daffodilka]

Tak, recenzja Fqjciora jest baaardzo zachęcająca, to taka przeciwwaga dla opinii Sabb . No szkoda, bo chyba Ci zależało na rozebraniu tego zapachu Ja jakoś do Mony nie mogę się przekonać, tak, że przepraszam

[loriena]

Napisane przez Daffodilka

Tak, recenzja Fqjciora jest baaardzo zachęcająca, to taka przeciwwaga dla opinii Sabb . No szkoda, bo chyba Ci zależało na rozebraniu tego zapachu Ja jakoś do Mony nie mogę się przekonać, tak, że przepraszam

Zapachy Mony, z serii Les Nombres d'Or są ciekawe i nietypowe, warte przynajmniej testów.

[wiedzma z podgorza]

Napisane przez loriena

Moje drogie, chyba nic nie będzie z rozbiórki, chociaż bardzo bym chciała Więcej jak 40ml nie mogę wziąć (mam w planach jeszcze inne ciekawe zapachy na rozbiórki ), a raczej nie znajdę chętnych na ponad 50ml. Oud Mony di Orio jest bardzo ciekawy i bardzo trwały, ma tylko jedną wadę, jest potwornie drogi. Póki co, nigdzie nie znalazłam w niższej cenie

Hmm... Trudno. Rzeczywiście, rozbiórka na trzy osoby (przy czym dwie biorą minimalne dawki) to nie rozbiórka. Jasne, że nie ma sensu. Mam nadzieję, że jeszcze będziesz mieć wymarzoną flaszkę.

No i Oud Mony do najpopularniejszych nie należy. Z sukcesem można by rozebrać Euphorię. Trzy godziny od zamieszczenia pierwszego postu i miałabyś komplet chętnych (a nawet własną pulę uszczuploną).

[loriena]

[QUOTE=wiedzma z podgorza;35523252]Hmm... Trudno. Rzeczywiście, rozbiórka na trzy osoby (przy czym dwie biorą minimalne dawki) to nie rozbiórka. Jasne, że nie ma sensu. Mam nadzieję, że jeszcze będziesz mieć wymarzoną flaszkę.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Najgorsze jest to, że Oud podoba mi się coraz bardziej i strasznie mnie kusi żeby kupić flaszkę, staram się jednak zachować jeszcze odrobinkę rozsądku, który powstrzymuje mnie przed zakupem Po pierwszych testach czułam ulgę, że okazał się nie mój. Niestety, kolejne sprawiły, że musiałam spróbować z rozbiórką. I jeszcze ten zapach na ubraniach po kilku dniach od testów Wtedy już, całkiem wpadłam, jak śliwka w kompot

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Wiem, że są takie zapachy, które rozchodzą się jak świeże bułeczki Tylko jest jeden problem, ja nie lubię m.in. właśnie Euphorii i reszty

[RenWier]

Jakby co, to piszę się na 2ml .. no chyba, że nic z tego ...
Jestem skłonna przebrnąć przez te ekskrementy, tudzież inne odzwierzęce zapachy, byleby tylko dobrnąć do przyjemniejszej dla nosa fazy. Ten zapach to chyba taka swoista jazda na krawędzi, ta brudna krowa jak mówi Daff i to za taką cenę jest strasznie nęcąca jak dla mnie, wydaje mi się, że jest coś skrajnego, niepokojącego i ekscentrycznego w tym zapachu, i to wabi.

[VI4]

[QUOTE=loriena;35523581]

Napisane przez wiedzma z podgorza

Hmm... Trudno. Rzeczywiście, rozbiórka na trzy osoby (przy czym dwie biorą minimalne dawki) to nie rozbiórka. Jasne, że nie ma sensu. Mam nadzieję, że jeszcze będziesz mieć wymarzoną flaszkę.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Najgorsze jest to, że Oud podoba mi się coraz bardziej i strasznie mnie kusi żeby kupić flaszkę, staram się jednak zachować jeszcze odrobinkę rozsądku, który powstrzymuje mnie przed zakupem Po pierwszych testach czułam ulgę, że okazał się nie mój. Niestety, kolejne sprawiły, że musiałam spróbować z rozbiórką. I jeszcze ten zapach na ubraniach po kilku dniach od testów Wtedy już, całkiem wpadłam, jak śliwka w kompot

ech, no ja mam podobnie z Black Cube - zakochuję się w nim coraz bardziej, tylko cena powala - i tak kombinuję, że jak uda nam się sprzedać mieszkanie, to sobie może taki prezencik zrobię...jestem w stanie wydać nawet ok 600 pln na Le Labo - ale podwójna cena za 50ml przekracza już granice przyzwoitości...

[loriena]

Napisane przez RenWier

Jakby co, to piszę się na 2ml .. no chyba, że nic z tego ...
Jestem skłonna przebrnąć przez te ekskrementy, tudzież inne odzwierzęce zapachy, byleby tylko dobrnąć do przyjemniejszej dla nosa fazy. Ten zapach to chyba taka swoista jazda na krawędzi, ta brudna krowa jak mówi Daff i to za taką cenę jest strasznie nęcąca jak dla mnie, wydaje mi się, że jest coś skrajnego, niepokojącego i ekscentrycznego w tym zapachu, i to wabi.

Zapisuję ml, może jeszcze ktoś się skusi
Mam nadzieję, że Daff się wypowie odnośnie tego czy wyczuwa "brzydkie krowie nuty", wysłałam jej resztkę mojej próbki, będzie jeszcze jedna opinia. Ja nie czuję w tym zapachu krowy ani innych podobnych. To, co mnie w tym zapachu nęci i kręci, to właśnie to, że nie ma takiego drugiego, jest piękny, bezkompromisowy, zmysłowy i pachnie bardzo długo.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

[QUOTE=VI4;35548280]

Napisane przez loriena

ech, no ja mam podobnie z Black Cube - zakochuję się w nim coraz bardziej, tylko cena powala - i tak kombinuję, że jak uda nam się sprzedać mieszkanie, to sobie może taki prezencik zrobię...jestem w stanie wydać nawet ok 600 pln na Le Labo - ale podwójna cena za 50ml przekracza już granice przyzwoitości...

Black Cube jest bardzo dobry, na szczeście nie zakochałm się w nim na zabój Za to zaczęłam marzyć o kolejnej flaszeczce, właśnie z Le Labo...

[Daffodilka]

Mam już próbeczkę - Aniu i muszę zdementować krążące plotki - obecności brudnej krowy nie stwierdzam. Wierzcie mi, wiem co piszę bom zootechnik . Natomiast to co czuję jest na tyle interesujące, że na razie proszę o wpisanie mnie na sampla, a jak jutro przetestuję dokładniej, to może się podniosę na więcej. Chwilowo testy nie byłyby wiarygodne bo wróciłam z Lului i po pachy pachnę różnistymi dziwadełkami

[loriena]

Z przyjemnością wpisałam Cię na listę Czekam na relację z gruntowniejszych testów

[VI4]

to ja sampla poproszę - 2,5ml jeśli można

[loriena]

Napisane przez VI4

to ja sampla poproszę - 2,5ml jeśli można

Juz zapisuję

[edziakalitowa]

Napisane przez loriena

Juz zapisuję

jednak się coś ruszyło ja nie rezygnuję

[loriena]

Napisane przez Daffodilka

Mam już próbeczkę - Aniu i muszę zdementować krążące plotki - obecności brudnej krowy nie stwierdzam. Wierzcie mi, wiem co piszę bom zootechnik . Natomiast to co czuję jest na tyle interesujące, że na razie proszę o wpisanie mnie na sampla, a jak jutro przetestuję dokładniej, to może się podniosę na więcej. Chwilowo testy nie byłyby wiarygodne bo wróciłam z Lului i po pachy pachnę różnistymi dziwadełkami

Daff, miałaś czas dokładniejsze na testy? Ciekawa jestem Twojej opinii.

[Srebrna Lisica]

Opisy zaintrygowały mnie
poproszę o 2 ml

[loriena]

Napisane przez Srebrna Lisica

Opisy zaintrygowały mnie
poproszę o 2 ml

Zapisuję

[imbra]

Napisane przez Srebrna Lisica

Opisy zaintrygowały mnie
poproszę o 2 ml

Z mojej strony ta sama prośba

[loriena]

Napisane przez imbra

Z mojej strony ta sama prośba

Bardzo lubię takie prośby

[ewikk]

to ja też troszkę popchnę z chęcią rozbiórkę- proszę o 5 ml

[loriena]

Napisane przez ewikk

to ja też troszkę popchnę z chęcią rozbiórkę- proszę o 5 ml

Bardzo się cieszę

[wpiszcochcesz]

Tak byłem ciekaw, który zapach pierwszy ruszy po chwilowym zastoju, ten, czy nasomatto, obydwa budzą we mnie spore zainteresowanie Chyba jednak w duchu obstawiałem ouda
Mam jednakowoż taki problem, że przelew będę mógł zlecić po powrocie, czyli 06.08
Napisz, co o tym sądzisz, chętnie wziąłbym dwójkę na spróbowanie
Pozdrawiam