Nasze blogi kosmetyczne - cz. X

[Selfish Girl]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35581155]Wczoraj za to w radio gadali, że pijany kierowca zabił na przejściu chłopca 1,5 roku i jego matkę w zaawansowanej ciąży... Straszne, aż mnie skręca jak pomyślę o ojcu / mężu, który został [/QUOTE]

Jakim to trzeba być kretynem by po pijaku wsiadać za kierownice ... Takim o ile psychika nie padnie to jak dla mnie powinien być zakaz kierowania jakimkolwiek pojazdem do końca życia

[alevE]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35581155]Wczoraj za to w radio gadali, że pijany kierowca zabił na przejściu chłopca 1,5 roku i jego matkę w zaawansowanej ciąży... Straszne, aż mnie skręca jak pomyślę o ojcu / mężu, który został [/QUOTE]

Tak, słyszałam, tym bardziej mnie ścisnęło w sercu, gdyż to są moje rodzinne strony

[kasiaj85]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35581155]Wczoraj za to w radio gadali, że pijany kierowca zabił na przejściu chłopca 1,5 roku i jego matkę w zaawansowanej ciąży... Straszne, aż mnie skręca jak pomyślę o ojcu / mężu, który został [/QUOTE]
dokładnie. dla mnie to nie do pomyślenia, jestem na tym punkcie wyczulona do granic możliwości... pół piwa i nie siadam za kierownicą, pół piwa mojego męża i jadę ja. i nie wsiadła bym z narąbaną/nietrzeźwą osobą do auta. Mam zbyt wybujałą wyobraźnię... :/ szkoda, że wiele młodych i nie tylko jej nie ma...

[Selfish Girl]

A jedni kierują bo to TYLKO PÓŁ PIWA.
Raz byłam nawet świadkiem jak jedna dziewczyna (bardzo słusznie) zasugerowała, że ONA NIE WSIĄDZIE DO AUTA BO KOLES WYPIŁ JEDNEGO DRINKA. Na to koles się rzucal, że koleżanka go obraża bo ON JEST TRZEŹWY bo jeden drink na Niego nie zadziałał nic a nic ... O_o

Szczerze to ja osobiście nawet boje się CHODZIĆ jak wypije ...

[enn_]

Napisane przez kasiaj85

dokładnie. dla mnie to nie do pomyślenia, jestem na tym punkcie wyczulona do granic możliwości... pół piwa i nie siadam za kierownicą, pół piwa mojego męża i jadę ja. i nie wsiadła bym z narąbaną/nietrzeźwą osobą do auta. Mam zbyt wybujałą wyobraźnię... :/ szkoda, że wiele młodych i nie tylko jej nie ma...

To nie kwestia wyobraźni, a rozsądku zwykłego. Mnie się coś ścina w głowie jak słyszę, że ktoś gdzieś chce jechać po pijaku.
Kiedyś kolega zaproponował mi, że wpadnie do mnie w nocy na chwilę na winko, a później wróci samochodem. Nie, nie miał na myśli taksówki.

[tova1]

Chwalę się moją kolekcją świecidełek

[Sondrina]

Napisane przez enn_

To nie kwestia wyobraźni, a rozsądku zwykłego. Mnie się coś ścina w głowie jak słyszę, że ktoś gdzieś chce jechać po pijaku.
Kiedyś kolega zaproponował mi, że wpadnie do mnie w nocy na chwilę na winko, a później wróci samochodem. Nie, nie miał na myśli taksówki.

Moja koleżanka lubi wpadać na grilla, napić się piwa i wracać samochodem... W ogóle w tym roku poszłam na juwenalia z koleżankami. Jedna z nich spotkała swojego znajomego, który sporo pił. I na koniec postanowiła, że nas odwiezie do domu. Ja z dwoma koleżankami uznałam, że to głupota, bo pił, ale ona wsiadła. Na szczęście nic się nie stało, ale nie rozumiem, jak mogła zachować się tak bezmyślnie...

Poza tym obudziła się we mnie zazdrośnica. Nadchodzący okres daje o sobie znać;P Ale mój TŻ jest po prostu taki przystojny, że muszę zachować ostrożność. Na szczęście nie podzieliłam się z nim swoimi wątpliwościami, bo wyszłabym na idiotkę;P

[panna mrau]

Napisane przez tova1

Chwalę się moją kolekcją świecidełek

A ja moimi wczorajszymi wytworami

[kaarooo]

Ja strasznie panicznie reaguję na wszelkich alkoholików, osoby pijące, nie wsiądę do auta po alkoholu. Nie mówię, że nie piję, chociaż piję bardzo rzadko. Nie jeżdżę po alkoholu.

Ale niestety... moja matka miała wypadek, prawie rok temu, po alkoholu. Przeżyła. Nic się nikomu nie stało. I dało jej to dużo do myślenia...

[trustmyself]

Ja raz w życiu wsiadłam za kółko po małym piwie (miałam jakieś 19 lat). Niby po jakimś czasie (bo najpierw mnie przyjaciółka odprowadziła do domu te parę km, a potem ja ją odwiozłam), ale nigdy więcej tego nie powtórzę, nigdy. Najadłam się tyle stresu, że dziękuję. Moja bezmyślność była wtedy beznadziejna.

[moniak85]

Napisane przez kascysko

Ten o którym pisałam?

Bo migdał i papaja sprawdzał się całkiem nieźle

Tyle, że ja mam wysokie wymagania szamponowe

tak. mam szampon z biotyną i kofeiną i teraz obawiam się go napocząć
witam

[Super Girl]

Cześć
Oj, widzę że od rana ciężkie tematy (jazda po alkoholu).
Często wracam późno w nocy z pubów, ale mniej się boję jechać nocnym autobusem niż wsiąść do samochodu z kimś, kto pił. Z resztą ogólnie jestem paranoikiem, więc dla mnie to nie do pomyślenia tak ryzykować.

A propos cytat z oglądanego wczoraj odcinka White Collar:
Paranoja to umiejętność! Tajemnica długowieczności.

['Estelle']

Napisane przez _polly_

A co do odżywki eveline, to tylko ona i herome, w której też pełno formaldehydu (jak malowałam paznokcie, to aż mi oczy łzawiły) jako jedyne potrafiły ogarnąć moje pazury.
Więc też nie zrezygnuję.
Tak samo z SLES, przynajmniej nie mam napuszonego lwa na głowie.

Przyznam, Że formaldehydu mimo wszystko się "boję" i szukam jednak odzywek do paznokci bez tego składnika. Dlatego do tej pory nie skusiłam się na Nail Teka na przykład. Poza tym czytałam, że po odstawieniu paznokcie stają się jeszcze gorsze, niz przed kuracją

Natomiast SLES mi nie szkodzi i w sumie od początku nie miałam do niego uprzedzeń, nie przekonuje mnie cała ta nagonka na niego, choć rozumiem, że nie każdemu może on pasować.

Napisane przez Karen15

Hej

Myślę nad OCM. Chyba spróbuję. Najwyżej mnie wysypie.

Też juz od jakiegoś czasu sie nad tym zastanawiam
Ciągle brakje mi odwagi, a przede wszystkim chyba czasu.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35579108]O kurde, to mnie zaskoczyłaś.
Nie znam się tak na składach, więc z góry zrzuciłam winę właśnie na brak SLSów, bo nigdy wcześniej nie używałam "łagodnego szamponu" tak długo z rzędu...[/QUOTE]
Z tym SCS jest taka dziwna sprawa, że niby to samo, a działa jednak inaczej.
Jedna z forumowych koleżanek o dość wrażliwym skalpie od kilku lat używa szamponu z SCS i sobie chwali. A wystarczy, że przetestuje coś z SLES i już zaczynają się problemy. Na costemticdatabase [jeszcze w starej wersji, która wyświetlała więcej informacji] też SCS był określany mianem łagodnego [miał wynik 0].

[Aniusia1408]

Ja nigdy nie wsiadłam po alkoholu za kółko, to dla mnie nawet nie do pomyślenia

zapraszam na nową notkę, nareszcie coś konkretnego

[tova1]

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez panna mrau

A ja moimi wczorajszymi wytworami

Polecisz mi sprzedającego, który sprzedaje te kaboszony i obudowy do kolczyków?
Mam pomysł na fajne kolczyki

[kaarooo]

A ja zrobiłam mega głupią rzecz wymieszałam peeling cukrowy z peelingiem kawowym. Głupia myślałam, że działanie będzie lepsze

['Estelle']

Napisane przez Aniusia1408

Ja nigdy nie wsiadłam po alkoholu za kółko, to dla mnie nawet nie do pomyślenia

Dla mnie też nie. Ale patrząc na to, co się wyprawia na drogach, to wcale nie trzeba %%, żeby trafić na kretyna bez wyobraźni, który ma w przepisy i jeździ jak chce...

Napisane przez kaarooo

A ja zrobiłam mega głupią rzecz wymieszałam peeling cukrowy z peelingiem kawowym. Głupia myślałam, że działanie będzie lepsze

I jakie wrażenia ???

[losek78]

jak ja nie lubię poniedziałku

odnośnie Nail Teka to faktycznie po odstawieniu nie mogę zapuścić paznokci tak się łamią i rozdwajają a było tak pięknie przez pół roku paznokcie jak marzenie

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Co tam u Was ciekawego?? jak Wam minął weekend??

[tova1]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;35586062]

Co tam u Was ciekawego?? jak Wam minął weekend?? [/QUOTE]

Pracowicie
Wyszorowałam całe mieszkanie i tylko okien nie dałam radę umyć
Znaczy się nie chciało mi się

[kaarooo]

Napisane przez 'Estelle'

I jakie wrażenia ???

Aż głupio się przyzna. Kawy z oliwką/olejem się nie łączy. Zdecydowanie. Chyba, że znajdę coś lepszego
Wyszłam tłusta, nieodżywiona, niegładka i ogólnie taka beee, jak nie po peelingu

[ama09]

dzień dobry
ja przygotowuję ulubieńców na bloga..

[Czarna Orchidea]

witaaaam
u mnie dzisiaj pastelowe, cieniowane paznokcie

jeszcze śpie...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kaarooo

Ja strasznie panicznie reaguję na wszelkich alkoholików, osoby pijące, nie wsiądę do auta po alkoholu. Nie mówię, że nie piję, chociaż piję bardzo rzadko. Nie jeżdżę po alkoholu.

Ale niestety... moja matka miała wypadek, prawie rok temu, po alkoholu. Przeżyła. Nic się nikomu nie stało. I dało jej to dużo do myślenia...

Też mam wręcz fobię przed osobami pijanymi

A ja mam... 999 obserwatorów

[Super Girl]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;35586499]Też mam wręcz fobię przed osobami pijanymi

A ja mam... 999 obserwatorów [/QUOTE]

No to już masz tysiąc, bo dołączyłam Poproszę buziaka

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Muah!

[Rodzynka1989]

dzień dobry

ja dziś już zaliczyłam wizytę u okulisty i optyka, w środę zmieniam szkła
po drodze do Natury wstąpiłam, jakiś żel pod prysznic z promocji wzięłam, ciekawe co to będzie warte

[Sondrina]

Napisane przez 'Estelle'

Przyznam, Że formaldehydu mimo wszystko się "boję" i szukam jednak odzywek do paznokci bez tego składnika. Dlatego do tej pory nie skusiłam się na Nail Teka na przykład. Poza tym czytałam, że po odstawieniu paznokcie stają się jeszcze gorsze, niz przed kuracją

Natomiast SLES mi nie szkodzi i w sumie od początku nie miałam do niego uprzedzeń, nie przekonuje mnie cała ta nagonka na niego, choć rozumiem, że nie każdemu może on pasować.

Też juz od jakiegoś czasu sie nad tym zastanawiam
Ciągle brakje mi odwagi, a przede wszystkim chyba czasu.

Z tym SCS jest taka dziwna sprawa, że niby to samo, a działa jednak inaczej.
Jedna z forumowych koleżanek o dość wrażliwym skalpie od kilku lat używa szamponu z SCS i sobie chwali. A wystarczy, że przetestuje coś z SLES i już zaczynają się problemy. Na costemticdatabase [jeszcze w starej wersji, która wyświetlała więcej informacji] też SCS był określany mianem łagodnego [miał wynik 0].

Jeśli chodzi o SLES, to mi strasznie przesusza głowę, a SCS tego nie robi, chociaż to też detergent z tej samej rodziny (siarczanowy). Po prostu te związki mają nieco inną budowę i najwyraźniej jeden mi służy, drugi nie. To sprawa indywidualna. Poza tym moja skóra głowy lepiej toleruje substancje pochodzenia naturalnego, może też chodzi tutaj o czystość składnika.

Formaldehydu staram się unikać, ale jeśli zastosuję go od czasu do czasu to tragedii nie ma.

Parabeny mnie uczulają, ale już silikony mogę nakładać na twarz w dowolnych ilościach. Nic mnie po nich nie wysypuje, nie piecze, nie zapycha. Wychodzę z założenia, że należy unikać tego, co nam nie pasuje i tyle. Ja powoli zmieniam kosmetyki na naturalne, ponieważ takie mi służą. Stan moich włosów zdecydowanie się po nich poprawił. Ale nie będę wymieniała rozświetlacza, chociaż ma mnóstwo silikonów w składzie, ponieważ nie robi mi krzywdy, a daje ładny efekt Podobnie mam ze szminką z Collistara i Inglota. Są świetne, trzymają się dobrych parę godzin, nic mnie po nich nie wysypuje.

Odnośnie OCM to chyba się nie przekonam do tej metody, ponieważ nie lubię mieć na twarzy nic tłustego. Wyjątek robię tylko dla kremów z filtrem. Poza tym boję się zapchania, moja skóra niespecjalnie przepada za takimi atrakcjami.

Poza tym zastanawiam się, którą opcję wybrać. Miałam w planach miłe popołudnie z TŻtem u siebie w mieszkaniu, ale akurat kumpela będzie w mieście i chciałaby się spotkać. I mam dylemat Nie chcę jej olać i sprawić przykrości, bo ona ostatnio często powtarza, że wszystkie nie mamy dla niej czasu, odkąd jesteśmy z naszymi TŻtami. Z drugiej strony mam teraz takie dni, że najchętniej spędzałabym cały czas z TŻtem. Już praktycznie minął lipiec. Jeszcze tylko 2 miesiące przyjemności, a potem będziemy się widywać raz na 2 tygodnie, bo on wyjedzie na studia do Krakowa. I rzeczywiście mam ostatnio dużej mniej czasu dla znajomych. Jeśli spotkam się z kimś raz na 2 tygodnie, to i tak jest sukces. Z drugiej strony, ze znajomymi mam kontakt codziennie przez 9 miesięcy. Dlatego gdy wychodzę gdzieś z dziewczynami, to czuję, że omija mnie coś fajnego i tęsknię za moim TŻtem. On ma podobnie, dlatego najlepiej zabierałby mnie na każde męskie spotkanie

[BeautyCandy]

Czesc dziewczyny
ale dzis ładnie... zabieram sie za pisanie notki

[Aniusia1408]

Napisane przez BeautyCandy

Czesc dziewczyny
ale dzis ładnie... zabieram sie za pisanie notki

ja zaczynam pisać na zapas bo prawdopodobnie bd wyjeżdżać