Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII

[wieka22]

Witam
wróciłam od teściów, troszkę sobie odpoczęliśmy i z mężem i Julkiem...jak nie trzeba gotować, zmywać, sprzątaćza to mamy po 2kg więcej...

miałam, wczoraj nie nadrabiać wątku, ale jak przeczytałam o Pani22ce to tak się zestresowałam, ze musiałam nadrobić jak najszybciej, odpoczywaj dużo i się nie stresuj(dobrze się mówi, wiem) wszyscy musimy dbać o nasze wątkowe Fasolki

Perse jak było z powrotem do pracy po 2 mcach? Ja wracam w środę i bardzo się stresuję...co inni będą mówić, jak się zachowywać? Czy będą pytać? Czy będą udawać że się nic nie stało...


moni_ka.g mojemu TŻ nawet dowcipne usg nie było straszne, musiał być i koniec, jak na 1 usg nie zdążył i musiał siedzieć pod gabinetem(bo głupio mu było wejść w trakcie) to miał foch przez kilka tygodnia co gapowe się płaci

Zebra dla Twojego talentu, my robiliśmy sami zaproszenia na wesele, ale tyle się przy tym narobiliśmy, że kleliśmy jeszcze 2 miesiące po




Kocurku u mnie też @ wywołuje mieszane uczucia, i radość i smutek, bo z jednej strach, że to za wcześnie po # i historia może się powtórzyć, ale i smutek, bo te II na teście tak cieszą i podniecają...

ja nawet robiłam ostatnio test, (bo nie wiem, czy pamiętacie) plamiłam po @ i miałam za grube endometrium jak na ten dzień cyklu...szwagierka zasugerowała czy to nie ciąża, bo wtedy tak się dzieje...ale test wskazał I co sama nie wiem czy cieszy czy nie

inutil chcesz wyrzucić swoją kolekcję torebkową?

[martiiinis]

Drogie mamy,

poszukuję osób (szczególnie mężatek, ale nie tylko), które byłyby tak uprzejme by udział w tym badaniu on-line dotyczącym bliskich związków:

http://relacje.i-test.pl/ (WERSJA W JĘZYKU POLSKIM)

http://relationships.i-test.pl/ (WERSJA PO ANGIELSKU)

(język nie ma znaczenia)

Badanie jest podstawą mojej pracy magisterskiej na Uniwersytecie Warszawskim.

I... BAAAARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ za pomoc no i moje wielkie gratulacje!
Martyna

[kunegunda.bis]

czesc Dziewczyny,
nie wiem gdzie ja mieszkam, ale jak slysze ze wszedzie burze, deszcz, nawalnice, to stwierdzam ze chyba nie jestem w Polsce u mnie nic, dzis tylko rano bylo chlodno - wykorzystalam to na male prasowanie-ale teraz znow cieplo i slonce...
Kurcze nie wiem o co chodzi od kilku dni mnie swedza piersi a od soboty brodawki moze dlatego ze nie smaruje?! a czy wogole mozna smarowac brodawki/piersi?? Zaczal mnie ciagnac brzuch od pepka do piersi wiec wklepuje gruba warstwe balsamu
A poza tym dzis dzwonil do mnie Tz ze jest do odbioru wanna wiec lazienka bedzie gotowa w tym tygodnia, tylko jeszcze jednego szczegolu nam brakuje - GRESU!! ale juz sie zdecydowalismy tylko trzeba zamowic i czekac na przywoz...

[eseska]

KUNDZIA! ja kupiłam balsam z babydreamu dla mam (rossmanowski) i tam pisze ze na piersi tez mozna. Zebym ja go tylko systematycznie uzywała a nie wtedy co mnie skóra swędzi.

Co dzis na obiad robicie? ja umysliałm sobie z rana pierogi z kasza gryczana. mniam - tylko musze je zrobica w ogóle ostatnio mam straszna faze na kompoty - jak tylko dorwe jakies owoce to od razy kompot robię (ale taki co by na bieżaco go wypić) dzis jabłkowy!

[natalia_23]

witam

jakoś weekend mi szybko zleciał i nie miałam czasu wejść na lapka, tylko podczytywałam was z tableta na którym ciągle kiepsko mi pisanie idzie ;p

pytałyście o teściów moich:
tak przyjechali po prostu bez zapowiedzi - nie lubie tego bardzo. Na wstępnie teściu nazwał mojego syna pączusiem...... i tu moja agresja się pojawiła. Potem teściu chciał cały czas go nosić, mały nie chciał, był zmęczony bo była pora snu... teściowa kometowała ciągle że dorotka daje już ich rosołek małemu który ma 6 m-cy ( nie wiem kto to ) a że kuzynka kupiła sztuczne mleczko ..... i tak dalej. Mam wrażenie, że jej się nie podobają moje zasady... tylko zawsze najlepiej ktoś inny robi. Mogłabym tu chyba całe 2 strony napisać, ale nie będę sie już nakręcać.

Jeśli chodzi o tv to mamy, nawet 2 tylko jakoś czasu i chęci brak. Wolę sobie już coś obejrzeć na laptopie albo na tablecie bez reklam w dowolne chwili.

kunia piersi można i należy smarować - nawilżać ale brodawki są zakazane.

inutil niezła kolekcja

alfa, amilcia (kto jeszcze z okolic Wrocławia?) za miesiąc może będę tam na weekend, macie jakieś namiary na tani noclegi ?

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

czy któraś wie jak wygląda wyrobienie dziecku dowodu tymczasowego ? ile to trwa ?
Inutil wy wyrabialiście dowód czy paszport ??

[inutil]

Dzień dobry!

Napisane przez pani22ka

leze. mam tak brudna glpwe, zarosniete nogi.... fu. ale caly czas lekko plamie wiec leze plackiem. konkubent poszedl do pracy. przygotowal mi kanapki z pomidoerm - jedyne co mi wchodzi, obral owoce i poczastkowal,,, w ciagu 13 dni schudlam ponad 2,5 kg,..

nadrobisz, nadrobisz. co robisz leżąc? będzie dobrze

Napisane przez kooocur

Dzień dobry..

Kawka by sie przydała

proszę

Napisane przez aaaggusia

to polecam biedronke odwiedzic bo maja najlepsze i chyba najtansze

ale to do gotowania takie suche czy hermetycznie zamknięte takie jakby ugotowane?

Napisane przez eseska

Co dzis na obiad robicie? ja umysliałm sobie z rana pierogi z kasza gryczana. mniam - tylko musze je zrobica w ogóle ostatnio mam straszna faze na kompoty - jak tylko dorwe jakies owoce to od razy kompot robię (ale taki co by na bieżaco go wypić) dzis jabłkowy!

ja robię zapiekankę makaronową z mielonym, pieczarkami, papryką i serem

pierogi z kaszą gryczaną brzmi pysznie

Napisane przez natalia_23

pytałyście o teściów moich:
tak przyjechali po prostu bez zapowiedzi - nie lubie tego bardzo. Na wstępnie teściu nazwał mojego syna pączusiem...... i tu moja agresja się pojawiła. Potem teściu chciał cały czas go nosić, mały nie chciał, był zmęczony bo była pora snu... teściowa kometowała ciągle że dorotka daje już ich rosołek małemu który ma 6 m-cy ( nie wiem kto to ) a że kuzynka kupiła sztuczne mleczko ..... i tak dalej. Mam wrażenie, że jej się nie podobają moje zasady... tylko zawsze najlepiej ktoś inny robi. Mogłabym tu chyba całe 2 strony napisać, ale nie będę sie już nakręcać.

Jeśli chodzi o tv to mamy, nawet 2 tylko jakoś czasu i chęci brak. Wolę sobie już coś obejrzeć na laptopie albo na tablecie bez reklam w dowolne chwili.

czy któraś wie jak wygląda wyrobienie dziecku dowodu tymczasowego ? ile to trwa ?
Inutil wy wyrabialiście dowód czy paszport ??

uwielbiam słuchać jak córka/syn czyjś (nawet nie wiem czyj) robi to, tamto, sramto...

ostatnio 5 razy słyszałam, że córka kuzynki tż jest TAKA silna (bardzo duży akcent na taka), że jak tylko się czegoś złapie to siada. i to na CYCKU (też duży akcent). A o Julku ostatnio babcia tż powiedziała: ooo, jaki on GRUBY. No nic, trzeba wpuszczać jednym wypuszczać drugim.
My wyrabialiśmy dowód, chyba krócej to trwa. U nas miesiąc. Wniosek należy złożyć normalnie ze zdjęciami a przy odbiorze musi być mama i tata

wieka no niestety, część z nich poszła do pck

[alonka00]

Uff nadrobiłam myślałam że na zawał padnę jak przeczytałam o Pani!!! Oszczędzaj się kochana i bądź dobrej myśli!

Napisane przez kajaja

http://allegro.pl/parasolka-z-wozkie...510959925.html

mi się podoba a poza tym to nie znam się

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35579553]


Ja wróciłam z CH. Oczywiście kobiet w ciąży napotkałam chyba więcej niż tych nie w ciąży.
[/QUOTE]wcześniej pewnie było ich tyle samo co wcześniej tylko teraz bardziej zwracasz na nie uwagę

Napisane przez Maga83

Idę dziewczyny się pakować, później może jeszcze się odezwę. Pewnie do piątku mnie nie będzie, bo raczej neta nie będziemy mieć

miłego wypoczynku!!!

Napisane przez pani22ka

leze. mam tak brudna glpwe, zarosniete nogi.... fu. ale caly czas lekko plamie wiec leze plackiem. konkubent poszedl do pracy. przygotowal mi kanapki z pomidoerm - jedyne co mi wchodzi, obral owoce i poczastkowal,,, w ciagu 13 dni schudlam ponad 2,5 kg,..

na martw się kg!!! waże że serduszko bije, a kg nadrobisz później

Napisane przez Dasti80

Wiem co czujesz miałam podobną sytuację, w pierwszą ciążę zaszłam równo z moją koleżanką (tylko że ona wpadła) spędzałyśmy razem całe dnie ponieważ ona wynajmowała część mojego lokalu na działalność. Ja w 8tc# i nie mogłam patrzeć na jej brzuch i znieść tego że ona jest w ciąży a ja nie potem zaszłam w drugą ciążę i straciłam ją w dniu kiedy ta koleżanka była na porodówce i to mnie już do końca dobiło. Ciąże innych mnie tak nie bolały jak ciąża tej właśnie koleżanki, nie wiem czemu może dlatego że widziałam jaka jest beztroska i że jakoś mocno nie dbała o siebie.

i może tu jest pies pogrzebany, żeby ciążę olać i nie dbać o nią, może wtedy problemów nie będzie

Napisane przez kooocur

p.s. u nas obok domu jest gniazdo i były dwa bićki..teraz sa 4 bo młode dorosły....wszędzie znaki....

heh mnie codziennie koło 5 budzą bociany- tak klekotają, ostatnio jeden usiadł u nas na stodole, dosłownie kilka metrów przechodziłam obok niego i nic mi nie przyniesie żaden

Napisane przez Dasti80

Z Chrzanowa
Gdzie jedziesz ??

heh mieszkam 1,5km od Ch:P

Wczoraj byłam cały dzień u teściów, grill był. Wcale do śmiechu nie było mi. Przyjechał szwagier z Belgii, nie było go ponad 4 miesiące. Jak wyjeżdzał przed świętami Wilkanocnymi to byłam pewna że jak przyjedzie to na pewno będę w ciąży teraz mama na 2 miesiące jedzie i nawet nie śmiem marzyć, że jak przyjedzie to będę w końcu w ciąży;/ takie doły durne czasami łapię
jutro na PRL lecą, miałam dziś robić ale wczoraj tłuste jadłam i piwo wypiłam, mój organizm już toleruje więcej bromku

[agatkaa1]

alonka ale chyba nie tego CH??? w jakim województwie??!

[pani22ka]

Napisane przez alonka00

na martw się kg!!! waże że serduszko bije, a kg nadrobisz później

ja się kg nie obawiam, całe życie jestem duża... tyle że się boję, żę tej mojej kropeczce krzywde robie...

ale pierogi z kasza bym zjadla

[aaaggusia]

Napisane przez natalia_23

witam

jakoś weekend mi szybko zleciał i nie miałam czasu wejść na lapka, tylko podczytywałam was z tableta na którym ciągle kiepsko mi pisanie idzie ;p

pytałyście o teściów moich:
tak przyjechali po prostu bez zapowiedzi - nie lubie tego bardzo. Na wstępnie teściu nazwał mojego syna pączusiem...... i tu moja agresja się pojawiła. Potem teściu chciał cały czas go nosić, mały nie chciał, był zmęczony bo była pora snu... teściowa kometowała ciągle że dorotka daje już ich rosołek małemu który ma 6 m-cy ( nie wiem kto to ) a że kuzynka kupiła sztuczne mleczko ..... i tak dalej. Mam wrażenie, że jej się nie podobają moje zasady... tylko zawsze najlepiej ktoś inny robi. Mogłabym tu chyba całe 2 strony napisać, ale nie będę sie już nakręcać.

Jeśli chodzi o tv to mamy, nawet 2 tylko jakoś czasu i chęci brak. Wolę sobie już coś obejrzeć na laptopie albo na tablecie bez reklam w dowolne chwili.

kunia piersi można i należy smarować - nawilżać ale brodawki są zakazane.

inutil niezła kolekcja

alfa, amilcia (kto jeszcze z okolic Wrocławia?) za miesiąc może będę tam na weekend, macie jakieś namiary na tani noclegi ?

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

czy któraś wie jak wygląda wyrobienie dziecku dowodu tymczasowego ? ile to trwa ?
Inutil wy wyrabialiście dowód czy paszport ??

Natalia, ja wyrabiałam Mikiemu dowód. największy problem był ze zdjęciem bo ja robiłam jak mały miał 3 tygodnie ale daliśmy radę. musicie być oboje z mężem i musisz mieć zdjęcia + akt urodzenia. ja miałam dość szybko bo po 2 tygodniach
a tak w ogóle dziewczyny dzień dobry
mój maluch dzisiaj jakiś niespokojny, może to przez to że znowu 4 dni bez kupy, dzisiaj 5 dzień. ale wczoraj się spotkałam z koleżanką co ma 2 córcie i mnie uspokoiła że jej mała tak samo rzadko robi i lekarz kazał się nie martwić bo na piersi dziecko może po prostu wszystko strawić i nie ma czym tej kupki robić. za tydzień będziemy na szczepieniu wiec się dopytam. a póki co dałam małemu czopka ale podejrzewam że znowy nie zadziała...
idę ogarniać mieszkanie bo gości mamy dzisiaj. a no i w niedzielę chrzciny robimy także będę miećteż zakręconą końcówkę tygodnia

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

dziewczyny, w ogóle to my się wybieramy z małym do chorwacji we wrześniu, nie wiem czy to dobry pomysła ale jakoś jestem optymistycznie do tego nastwiona. Miki będzie miał prawie 4 miesiące, tam już nie będzie takich upałów, poza tym jedziemy jeszcze z jedną parą z dzieckiem i bierzemy ze sobą ich mamęktóra uwielbia dzieci a dzieci ją i ona będzie się nam dzieciakami zajmować... także mam nadziejęże damy radę ale jak myślę co zabrać kupić spakować...to już teraz nie mam kompletnie pojęcia a co będzie jak już faktycznie będzie trzeba sie pakować... inutil, Julek chyba był niewiele większy jak byliście w hiszpanii - jak mały to znióśł?

[alonka00]

Napisane przez agatkaa1

alonka ale chyba nie tego CH??? w jakim województwie??!

nie nie tak się zbijałam w lubelskim

Napisane przez pani22ka

ja się kg nie obawiam, całe życie jestem duża... tyle że się boję, żę tej mojej kropeczce krzywde robie...

ale pierogi z kasza bym zjadla

krzywdę robiłabyś jakbyś paliła czy piła, będziesz cudowną mamą!!!

[moni_ka.g]

Napisane przez eseska

Co dzis na obiad robicie? ja umysliałm sobie z rana pierogi z kasza gryczana. mniam - tylko musze je zrobica w ogóle ostatnio mam straszna faze na kompoty - jak tylko dorwe jakies owoce to od razy kompot robię (ale taki co by na bieżaco go wypić) dzis jabłkowy!

naleśniki z pieczarkami, cebulką, wędliną, serem.

[maksikola]

Napisane przez eseska

Co dzis na obiad robicie?

właśnie zjadłam a były: poduszeczki (czyt. naleśniki) zapiekane z kurczakiem, pieczarkami, papryką, kukurydzą, serem żółtym + barszczyk

pani jak sytuacja?

[eseska]

Napisane przez pani22ka

ja się kg nie obawiam, całe życie jestem duża... tyle że się boję, żę tej mojej kropeczce krzywde robie...

ale pierogi z kasza bym zjadla

KROPECZCE krzywdy nie zrobisz! Jak sie czujecie? a pierogami sie podziele!

Napisane przez aaaggusia

dziewczyny, w ogóle to my się wybieramy z małym do chorwacji we wrześniu, nie wiem czy to dobry pomysła ale jakoś jestem optymistycznie do tego nastwiona. Miki będzie miał prawie 4 miesiące, tam już nie będzie takich upałów, poza tym jedziemy jeszcze z jedną parą z dzieckiem i bierzemy ze sobą ich mamęktóra uwielbia dzieci a dzieci ją i ona będzie się nam dzieciakami zajmować... także mam nadziejęże damy radę ale jak myślę co zabrać kupić spakować...to już teraz nie mam kompletnie pojęcia a co będzie jak już faktycznie będzie trzeba sie pakować

AAAggusia! a autem czy samolotem do Chorwacji sie wybieracie?

Napisane przez moni_ka.g

naleśniki z pieczarkami, cebulką, wędliną, serem.

Napisane przez maksikola

właśnie zjadłam a były: poduszeczki (czyt. naleśniki) zapiekane z kurczakiem, pieczarkami, papryką, kukurydzą, serem żółtym + barszczyk
pyszności u was!!!!!
pani jak sytuacja?

[fiolusiek]

Dzwoniłam teraz do mojego gina.. Powiedział, że wraca w sb dopiero do Polski i kazał mi dzwonić koło 22-giej, żeby się umówić.. Teraz jestem w kropce, bo chciałam żeby sprawdził czy wszystko ok. Niby bieliznę mam suchą, mały się dużo rusza. Zastanawiam się czy nie iść do innego ginekologa

[pani22ka]

Napisane przez maksikola

pani jak sytuacja?

no czysto nie jest ale staram sie nie panikowac...

po Twoim opisie obiadu mam slinotok mam nadzieje ze sie utrzyma


Fiol, a masz kogos na miejscu czy to wyprawa?

[fiolusiek]

Na miejscu mam gina, któremu nie ufam, bo jak byłam w lutym u niego to stwierdził, że żadnej ciąży nie ma, a jak poszłam na drugi dzień do swojego to była Ma kiepski sprzęt to pewnie dlatego. pewnie będę czekać do sb, i umówię się ze swoim na poniedziałek
A do tego czasu będę leżeć więcej

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Monia dzięki za relację
Każda z Was tak powinna robić

A ja wróciłam do domu, zrobiłam obiad, poszłam na cmentarz i jestem.
A w pracy - brak słów na ten czajnik. Umyłam go trochę, wlewam tej wody z sodą, podłączam do prądu i jeeeee* Jak nie wywaliło korków na całym piętrze... Powtarzam - to samo. No więc po czajniku. Taka chciałam być dobra

Napisane przez wieka22

Perse jak było z powrotem do pracy po 2 mcach? Ja wracam w środę i bardzo się stresuję...co inni będą mówić, jak się zachowywać? Czy będą pytać? Czy będą udawać że się nic nie stało...

U mnie wszyscy byli dyskretni i mówili o tyle, o ile ja chciałam mówić. Jak miałam ochotę się wygadać, to mnie słuchali, jak nie chciałam mówić, to nic nie mówiłam.
Ale ja pracuję z kilkoma fajnymi osobami i naprawdę to kumple, a nie tylko współpracownicy. Czasami są zgrzyty, ale nie mam co narzekać, wiele razy mi pomogli, zwyczajnie ich lubię.
Jeśli Ty też masz sprawdzone, fajne osoby - to na pewno będzie wszystko dobrze

[maksikola]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35598116]

A ja wróciłam do domu, zrobiłam obiad, poszłam na cmentarz i jestem.
A w pracy - brak słów na ten czajnik. Umyłam go trochę, wlewam tej wody z sodą, podłączam do prądu i jeeeee* Jak nie wywaliło korków na całym piętrze... Powtarzam - to samo. No więc po czajniku. Taka chciałam być dobra
[/QUOTE]

[amilcia]

heja



Co się dzieje?

Paniczko - musisz to wyleżeć Kochana, będzie dobrze.

Natalia - zaprosiłabym Cię do mnie ale mnie nie ma w domu
Nie znam nic ciekawego na nocleg.

[maksikola]

Amilcia gdzie teraz wypoczywasz? jak dziewczynki?
Wspominałaś kiedyś, że Twoja mama pracuje we Włoszech - w jakim mieście? Moja też

[agatkaa1]

peewnie cisza przed burzą a rano jak wejde to 3 str do nadrobienia będą :P

[BERBIE]

nadrabiam po lepkach i nie wiem co komu.... w pracy boje sie wchodzić w domu nie mam za bardzo jak

pani leż i pachnij

[alonka00]

ja piernicze!!! dopiero patrzę w dół co mnie tak boli a tam wielki fioletowy siniak na łydce, wczoraj mocno uderzyłam się o drzwi samochodowe aż mi skórę zadarło ale pierniczę, będę chodzić jutro w spódnicy, a pewnie jutro jeszcze gorzej będzie wyglądał

[Lucy1111]

od rana nie wchodziłam, bo miałam kupę roboty przed przyjściem gości. Myślałam, że nie dam rady Was nadrobić, a tu co? Jedna strona?

Napisane przez inutil

A o Julku ostatnio babcia tż powiedziała: ooo, jaki on GRUBY. No nic, trzeba wpuszczać jednym wypuszczać drugim.

wyobraź sobie, że Emilka też jest GRUBASKIEM I PULTASEM i ma taaaaaakie udka (wg mnie jest zupełnie proporcjonalna). I najlepsze to - trzymam Emilkę na kolanach, przed nią na stole mnóstwo rzeczy (kolorowe sałatki, czerwony arbuz, talerzyki itd), więc Mała ma wzrok rozbiegany (przy tym się ślini, bo to taki etap rozwoju). A jaka jest reakcja babci i cioci?Ona by coś chciała zjeść!(nie, nie. to nie było mówione w żartach )Daj jej to albo to!
Natalia, Inutil - oddychamy głęboko

Napisane przez aaaggusia

ale wczoraj się spotkałam z koleżanką co ma 2 córcie i mnie uspokoiła że jej mała tak samo rzadko robi i lekarz kazał się nie martwić bo na piersi dziecko może po prostu wszystko strawić i nie ma czym tej kupki robić.

a co Ci mówiłam?!!

[aaaggusia]

Napisane przez eseska

KROPECZCE krzywdy nie zrobisz! Jak sie czujecie? a pierogami sie podziele!


AAAggusia! a autem czy samolotem do Chorwacji sie wybieracie?

jedziemy autem wynajmujemy busa i wszyscy razem jedziemy 5 doroslych i 2 dzieci. czasowo bez dluzszych postojow to zawsze nam wychodzilo tak 9 godzin, teraz wiadomo ze trzeba bedzie sie zatrzymywac ale mysle ze jak na noc wyjedziemy to nie bedzie tak zle

Lucy, miałaś rację ;=

w szoku jestem ze tu taka cisza...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pani mam dla Ciebie bardzo pozytywne filmiki do oglądania w czasie leżenia (tylko może lepiej jak TŻa nie będzie:P)

1
i
2
Może sobie mieszkać gdzie chce, mówić w ilu językach chce, korzeni bałkańskich się nie wyprze, bo zachowuje się jak typowy Bałkaniec Emocje, sposób mówienia, mentalność - jak nigdzie indziej na świecie.

[zebrawpaski]

Melduję, że u mnie wszystko ok ale ciągle coś się dzieje ....i nie miałam czasu na neta...

Napisane przez maksikola

j
proszę: zapiekanka z filetów z kurczaka

dzięki przeprowadzce więcej czasu będziesz spędzać z tż-tem, on nie będzie krążył między dwoma domami i teściowa będzie miała lepszą opiekę.

wiedziałam maksi- że na Ciebie można liczyć i przepis wstawisz
i uwielbiam Twoje racjonalne spojrzenia na sprawy
tez tak sobie to tłumacze - tyle, że ode mnie z domu mam 5 minut do pracy autem a tam muszę liczyć 40 minut...
nie chcę aby przeprowadzka nałożyła się z moim powrotem do jednej i drugiej pracy, dla mnie i dla Kasi zbyt duży stres...zobaczymy jak będzie z karmieniem - jeżeli będzie na cycku to im bliżej z pracy będę miała do domu tym lepiej...

maksi- a może jednak uda się jednak do świąt przeprowadzić?
a z drugiej strony- fajnie się wprowadzać jak wszystko jest już pokończone i doposażone....tak bym chciała- zobaczymy jak wyjdzie w trakcie

Napisane przez Alfahelisa

zrobiłam zdjęcie Wiktora w kąpieli, akurat taką fajną zadowoloną minkę miał (on w ogóle lubi się kąpać tylko woda musi mieć 40st)

a my odkryliśmy, że Kasia uwielbia kąpiele w zimniejszej wodzie...- ciut mniej niż 37st

pani-leż i myśl o tym jaki jest cel tego poświęcenia
ja w szpitalu w 8tc byłam przerażona, że może będę musiała cały czas leżeć a potem naszła mnie taka refleksja i zaciętość, ze wyleżę tę ciążę i wyleżę to dziecko- wyobraziłam sobie jego narodziny i stwierdziłam, że jestem w stanie zostawić prace i leżeć ile będzie trzeba
Mała Kasia teraz słodko śpi w łóżeczku i mruczy coś przez sen- pewnie pozdrawia ciocię panikę i jej kropeczkę!

perse- fajnie jak taka atmosfera w pracy "kumpelowska" - ja też tak mam

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

inutil, natalia, Lucy- najważniejsza jest intuicja matki i wszystko inne należy olać...moja Teściowa też mi mówiła, że Kasia "pulchniutka" a ja w życiu nie widziałam takiego chudego dziecka jak moje- długie i szczupłe...
jednocześnie słyszałam od niej o "płonym cycku" i konieczności podania "odżywki"
no cóż- mój Tz-et od kiedy jest moim mężem nabrał trochę ciała na siebie i w końcu nie wygląda na zachudzonego tylko normalnie - bez sadła, nadwagi- po prostu zdrowo, a ciśnienie mam jak Teściowa mówi jaki on to się gruby zrobił...wrrrr
potem są akcje typu u Teściowej mówi, że nie je bo ja czekam z obiadem a u nas mówi, że tam jadł...i chodzi bez obiadu parę dni bo cóż innego ma zrobić jak się nasłuchał, ze gruby

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzień dobry,
Po śniadaniu, wyprawieniu, sprzątam i idę.

Zeberko, ja bym inaczej nie mogła - w pracy spędza się większość czasu, gdybym miała tam ludzie, z którymi bym się nie mogła dogadać, to chyba bym nie umiała tak...

[fiolusiek]

Witam Wpadłam na chwile podczytać, bo niedługo zmykam na autobus, bo dziś czeka mnie wizyta u diabetologa