2012-07-30, 15:38 | #1891 |
Rozeznanie
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Witam
Dziewczyny mam do Was ogromną prośbę. Jesteście na pewno zorientowane w temacie,więc czy mogłybyście mi pomóc? Chodzi mi o interpretację wyników badania nasienia męża mojej przyjaciółki. Oto wyniki: ciągliwość 1 objętość 2,4 pH 7,8 liczba plemników 16 mln / ml liczba plemników o prawidłowej budowie 23% plemniki patologiczne 77% ruch postępowy 38% szybki postępowy 16% oscylujący 19% aglutynacja, agregacja 0 komórki okrągłe 1,7 mln/ ml w tym leukocyty 0,4 mln/ml, komorki spermatogenezy 0,9 mln/ml Konsultowała się już z 5lekarzami. Każdy mówi jej co innego. Dodatkowo opisała swój problem na jakimś forum.Ale tam każdy lekarz pisał co innego. Więc w skrócie sprawa wygląda tak: większość owych lekarzy sugeruje jej,że w naturalny sposób to oni dziecka się nie doczekają. Proponowali in-vitro albo inseminację. Z Kamilą wg lekarzy jest wszystko ok ( jajniki gładkie, cytologia wzorowa; lekarz nawet zażartował,że "tylko dzieci rodzić"). Okres ma regularny, co 30-31 dni. Owulację ma 15-16 dnia cyklu. Chciała zrobić monitoring,bo obawia się,że mimo owulacji nie pęka pęcherzyk. Obawia się,że być może ma niedrożne jajniki,więc myślała też o hsg,ale przeczytała,że to badanie jest bolesne (że jakieś kulociągi do macicy przyczepiają i że czuć jakieś ciągnięcie... I nie wie czy to magia internetu,czy tak jest naprawdę).. O dziecko starają się już ponad 1,5 roku ( od I 2011) i bez efektów... Co Wy o tym sądzicie? Co jest nie tak? Jakie badania powinni jeszcze zrobić? Jeśli coś więcej chcecie wiedzieć to postaram sie Wam odpowiedzieć. A może wiecie,czy w UK uda jej się zrobić ww wymienione badania ( bo tu jednak cięzko się do specjalisty dostac)?? Z góry dzięuję
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare Julian:22.03.2012 Leon:26.02.2015 Iiiii nadchodzi nowe ❤️ |
2012-07-30, 17:32 | #1892 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Niech najpierw mąż koleżanki wybierze się do lekarza i pozna przyczynę takich wyników. Może się okazać, że przyczyna jest błaha i wystarczy tylko jakieś leczenie i będzie wszystko ok. Np bakteria ureaplasma - może naprawdę zatruć życie.
Jeśli naprawdę zależy jej na poznaniu przyczyny to hsg (nawet jeśli jej się WYDAJE, że może być bolesne) to powinien być pikuś.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2012-07-30, 18:26 | #1893 |
Rozeznanie
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
A czy przyczyną może być to,że on pali papierosy?? U niego to naprawdę spory problem, bo pali odkąd skończył 10lat ( patologiczna sytuacja w domu, dużo by opowiadać), a wcześniej był biernym palaczem.. Teraz niby odkąd nie mogą zajść to już aż tak nie kopci. Ale jeszcze 2 lata temu to potrafił po 2paczki na dzień wypalić... Więc może to,że palił przez cały okres dojrzewania też ma jakiś wpływ? Bo kiedy pytał lekarzy to ten mówili,że już miał kilku takich pacjentów i że w żadnym z przypadków to nie mialo wplywu... A może jednak nie ma racji??
Hmmm co do tej bakterii to powiem jej,żeby to skontrolowali.. Ciekawe tylko jak GP zareaguje jak on mu z takim terminem wyjedzie... edit: on był już u lekarza z tymi wynikami. I ten lekarz stwierdził,że nie może jednoznacznie stwierdzić przyczyny takich wyników. Powiedział mu,że wg norm WHO to on jest teoretycznie płodny..
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare Julian:22.03.2012 Leon:26.02.2015 Iiiii nadchodzi nowe ❤️ Edytowane przez balbinka20 Czas edycji: 2012-07-30 o 18:38 |
2012-07-30, 19:34 | #1894 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Palenie, siedzący tryb życia, grzanie w gatkach (na przykład przez trzymanie komputera na kolanach) zawsze ma wpływ. A badanie na obecność Ureaplasmy niech zrobi z wymazu z cewki a nie z krwi jeśli w ogóle będzie miał możliwość zrobienia takiego badania w UK bo z tym może być ciężko. Koleżanka też niech zrobi to badanie.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2012-07-31, 22:28 | #1895 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
Ciesze sie bardzo i gratuluję
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 |
|
2012-08-01, 09:50 | #1896 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
kochana nie przejmuj sie nie sprzątaniem,jeszcze troche i jakoś sobie to zorganizujesz,ja mam ten problem do dziś chociaż teraz inaczej na to patrze,wolę spędzać z dzieckiem czas na dworze niż sprzątać,wiadomo bałagan rośnie i rośnie,ale coż.Zima przyjdzie to bedzie porządek,bo tak długo sie na dworze nie bedzie spędzać
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
2012-08-03, 10:50 | #1897 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Irmusia gratulacje!!!! Niech się dzidzia zdrowo chowa
Dziewczyny dawno mnie nie było na tym wątku, obecnie mamy 5 cykl starań. Wiem że mało, ale mnie to już zaczyna przytłaczać Przyszłam właściwie poczytać waszego zdania, może porady. Mianowicie jakieś 4 dni po prawdopodobnej owulacji zaczął mnie boleć brzuch jak na @. Nigdy wcześniej tak nie miałam. Dodam, żę boli mnie od 3 dni, a @ dopiero za 7 dni! Zawsze brzuch bolał ok 4-3 dni przed spodziewaną @. Nie wiem co myśleć. Innych objawów nie mam, nawet specjalnie mnie piersi nie bolą. Zwariuje!!!!
__________________
Moje tiulowe inspiracje
Tutuszka |
2012-08-03, 12:08 | #1898 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
witam dziewczyny.mnie tez dłuuuuuugo nie bylo. chcialam sie pochwalic ze po wielkich walkach udalo nam sie niE chce zapeszac bo to dopiero 7 tc ale jestem szczesliwa. dodam ze jestem na liscie oczekujacych na laparoskopie ale juz mi nie bedzie potrzebna BO UDALO SIE PRZED
|
2012-08-03, 12:48 | #1899 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
nie nakręcaj się Kochana. Wiem, że to trudne... trzymam kciuki, żeby @ się nie pojawiła Cytat:
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
||
2012-08-04, 20:20 | #1901 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
Buziaki dla Was! Cytat:
Cytat:
|
|||
2012-08-06, 21:37 | #1903 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 457
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
Dla porównania wyniki mojego męża: objętość 2,4 / u nas: 4 ml pH 7,8/ u nas też 7,8 liczba plemników 16 mln / ml / u nas 38 mln/ml liczba plemników o prawidłowej budowie 23% / u nas 10% plemniki patologiczne 77% / u nas 90 % ruch postępowy 38% szybki postępowy 16% oscylujący 19% my mamy: ruchliwość ogólna: 65% progresywny: 50% nieprogresywny: 15% brak ruchu: 35% aglutynacja, agregacja 0 ( aglutynacja mieliśmy + ) komórki okrągłe 1,7 mln/ ml w tym leukocyty 0,4 mln/ml, komorki spermatogenezy 0,9 mln/ml morfologia: 10% prawidłowe lekarz jak zobaczył wyniki mojego tżta to się go pytał czy nie chce zostać dawcą nasienia u mnie wszystko też prawidłowe, okres regularny co 28 dni, a mimo to staraliśmy się 13 miesięcy, 17 cykli....
__________________
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać. - Walt Disney Antek 18.11.2012 |
|
2012-08-08, 13:37 | #1904 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Witam
Ja już dawno po urlopie...zapomniałam, że gdzieś byłam...a było tak pięknie Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów,proszę o pisanie do mnie na priv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek Pozdrawiam Paulinaizabela. Niech jesienny dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek Na liście mamy 2 staraczki paulinaizabela (Paulina, 27 lat, Irlandia) staranka zawieszone KALWI23 (Magda, 28 lat, Cieszyn) staranka zawieszone LadyMK (Magda, 24lata, łódzkie)staranka zawieszone Ewakol (Ewa, 25 lat, Poznań) staranka zawieszone Libra22 (Monika, 27 lat, Bydgoszcz) cykl 5, last @ 14,07 Cherubinka (Aga, 29 lat, Podlasie) cykl 44, last @ 14,07 Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki) Mamy 3 zafasolkowane: Agasobo (Agnieszka, 29 lat, Łódź) gratulujemy! dwie kreseczki w 17 cyklu (t.p 16/18.11.2012r.) Kobra913 (Agnieszka) gratulujemy! dwie kreseczki w 20 cyklu (t.p 31.12.2012r.) Kadia83 (Anna, 28 lat, Anglia) gratulujemy! dwie kreseczki w 14 cyklu (t.p marzec 2013) Szczęśliwe mamusie i ich maleństwa, czyli nasze "wątkowe" spełnione marzenia !! Dra - Rafał - ur.14.09.2010r. Lisica1 - Małgorzata - ur.26.10.2010r. Kotek81 - Izabela - ur.21.11.2010r. Coralady - Liliana - ur.08.04.2011r. Bella7 - Lena i Liliana - ur.26.04.2011r. Nadiazloto1 - Amadeusz i Sergiusz - ur.14.06.2011r. Edzia - Camilla - ur.24.06.2011r. Malinka123108 - Lena - ur.13.07.2011r. Egwene6 - Gabriel i Emma ur.12.09.2011r. Magdulec - Gabriel - ur.27.09.2011r. Danika - Olga - ur.04.10.2011r. Tincia - Liliana - ur.04.11.2011r. Karolca - Ewelina - ur. 22.03.2012r. Rinco - Sebastian - ur. 20.05.2012r. Tacca - Piotr - ur. 17.06.2012r. Sas - Lena - ur.07.07.2012r. Irmusia81 - Leon - ur.11.07.2012r. Dziewczyny odzywajcie się i dajcie znać co u Was, trzeba uaktualnić listę !!! Ale przystojniaczek mały Cytat:
Cytat:
Leoś jest słodki Cytat:
U mnie narazie bez zmian...tzn. ciąży nie ma ale powoli idziemy do przodu z badaniami i chyba czeka nas inseminacja Twoja córcia jaka już duża ślicznotka mała, po mamusi Cytat:
Trzymam kciuki za nowy cykl Cytat:
__________________
Calineczka Edytowane przez paulinaizabela Czas edycji: 2012-08-08 o 15:38 |
|||||
2012-08-09, 06:47 | #1905 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Witam!
Chciałam się do Was przyłączyć Już kiedyś udzielałam się w wątku "Planujemy zajść w ciążę...." i widzę, że nawet zestawienie pozostało Mam już synka i teraz przyszedł czas na rodzeństwo dla niego Poprzednio staraliśmy sie ponad 13 miesięcy - 12 cykli (miałam długie cykle) i mam nadzieję, że tym razem "pójdzie" szybciej. Wierzę, że tak jak poprzednio i tym razem znajdę tu zrozumienie i wsparcie Edytowane przez yolanda9 Czas edycji: 2012-08-09 o 07:07 |
2012-08-09, 08:11 | #1907 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
Nie wiem ilu dniowe masz cykle, ale jeśli nawet krótkie, to nawet w takim przypadku w 27 dc (o ile dobrze policzyłam ) może nic nie wyjść... nie chce Cie nakręcać, ale też nie chcę byś się już smuciła! Sama się już doczekać nie mogę, żeby test zrobić ...no staranka uczą cierpliwości |
|
2012-08-09, 08:34 | #1908 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
yolanda9 cykle mam od 26 do 31. Obliczyłam że ten powinien mieć 27-28 dni.
Fakt najgorsze jest to czekanie, te dni po owulacji tak się dłużą...MASAKRA! Powiedz mi yolanda9 jakie metody stosujesz, żeby trafić w owulację ? Ja w sumie tylko z obserwacji śluzu, ale teraz zamówiłam testy owulacyjne na allegro, może one potwierdzą to, że mam ta owulację właśnie wtedy kiedy ją wyliczę.
__________________
Moje tiulowe inspiracje
Tutuszka |
2012-08-09, 08:42 | #1909 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-08-09, 08:50 | #1910 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Wczoraj dużo czytałam o mierzeniu temperatury, nie wiem czy się do tego nadaję, chodzę na różne zmiany, wstaje o różnych porach, zresztą to wszystko takie skomplikowane mi się wydaje
Testy raz już używałam, ale miałam wtedy straszny sajgon w pracy i okres mi się przedłużył, a przez to owulacja, której nie wykryłam bo miałam za mało testów Może macie jakieś dobre źródło z którego mogłabym się poduczyć o tym mierzeniu, bo wczoraj czytałam z różnych stron i mam mętlik w głowie.
__________________
Moje tiulowe inspiracje
Tutuszka Edytowane przez libra22 Czas edycji: 2012-08-09 o 08:52 |
2012-08-09, 08:53 | #1911 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Poprzednim razem zaczęłam tak samo jak teraz: spokojnie bez niczego, ale kiedy kolejne cykle kończyły się niepowodzeniem, to zaczęłam mierzyć temperaturę, łykać wiesiołka (na lepszy śluz), oraz pozwalałam sobie na czerwone wino na lepsze endometrium No ale prawda jest taka, że w cyklu, w którym zaszłam w ciążę to zarzuciłam wszystko (bo miałam mieć robione HSG, do którego nie doszło) no i się udało Przewrotna jest ta natura!
Jeśli chodzi o testy owulacyjne to może parę ich zuzyłam, ale mnie one nic nie pokazywały |
2012-08-09, 08:54 | #1912 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
i stronka do wykresów - bezpłatna www.enpr.pl
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-08-09, 08:58 | #1914 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2012-08-09, 09:06 | #1916 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
Sprawdziłam swoje "stare" wykresy i okazuje się, że jednak nie do końca "zarzuciłam" wszystko...bo tempke jednak mierzyłam nadal Stara jestem to już pamięć nie ta Poniżej mój ciążowy wykres
No i jeszcze przypomniało mi się, że trzy miesiące przed "zaciążonym" cyklem zażywałam clotilbegyt i chodziłam na monitoring (nic to nie dalo i dlatego mialam zaplanowane HSG) oraz zaczęłam się odchudzać...pewnie to wszystko wpłynęło na to, że się udało...a może po prostu to był dla nas czas HSG to badanie drożności jajowodów Podobno niezbyt przyjemne... Edytowane przez yolanda9 Czas edycji: 2012-08-09 o 09:09 |
2012-08-09, 09:23 | #1918 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
nie jest to takie straszne na jakie wygląda Ja tam tylko wpisywałam temperaturę, dni miesiączki oraz kiedy mieliśmy" tetatet" (buźki) Resztę zaznaczył mi automatycznie program sam Czasem jakieś notki dodawałam o odczuciach te czarne cuś na wysokości"bemerk" i tyle...
Teraz na razie nie chce mi się miezryć...tym bardziej, że wstaję jeszcze do synka w nocy, a pomiar trzeba robic po kilku godzinach snu-odpoczynku... więc nie wiem jak miarodajne byłyby to dane... |
2012-08-09, 09:33 | #1920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.4
mój wykres
te 'programy' czarną robotę robią same. Też na początku byłam zielona ale po pierwszym cyklu już wiedziałam o co chodzi http://enpr.pl/1075/37823
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.