Ciecierecie PMki 2012 są najpiękniejsze na świecie - cz. 28

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez justyna_b3

Ciekawa tradycja, czego to ludzie nie zrobia dla kieliszka wódki i kawąłka ciasta Ale że nie szkoda ludziom naczyń?



Jak mnie denerwują tacy "dobrzy koledzy" Wiedzą, że TŻ ma mnie i że ja nie akceptuję takiej "wolności" w związku, a mimo to nagabują. Zawiść czy głupota?

oni zbierają naczynia właśnie na okazje ślubów i potem przychodzą z całymi siatkami

[kasia_kuku]

Napisane przez Post_Blue

Kuku, Ty perfekcjonistko, myślę, że o niczym nie zapomniałaś

miód na moje serce

[Nattiv]

Napisane przez zubi89

Przeleciałam Was w miare dokładnie ale na odpisywanie czasu nie mam Dopiero co wróciłam z 2 jazdy ale było super

Z okazji moich ...urodzin zapodaje Wam tort częstujcie się

Sto lat
Ja się nie poczęstuję, bo na diecie jestem

[kasia_kuku]

Napisane przez zubi89

Przeleciałam Was w miare dokładnie ale na odpisywanie czasu nie mam Dopiero co wróciłam z 2 jazdy ale było super

Z okazji moich ...urodzin zapodaje Wam tort częstujcie się

mniam mniam

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!!

[zubi89]

Kuku

Ja 13 m-cy przed miałam:

Kupioną JA
Dj
foto
restauracje
i kupowałam sobie pierdółki na all

[kilianna]

Zubi, sto lat, maleńka w zdrowiu, miłości, dobrobycie

[kasia_kuku]

Napisane przez Nattiv

Sto lat
Ja się nie poczęstuję, bo na diecie jestem

wirtualne nie tuczy, bierz!

[zubi89]

Napisane przez Nattiv

Sto lat
Ja się nie poczęstuję, bo na diecie jestem

Napisane przez kasia_kuku

mniam mniam

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!!

Dziękuję kochane

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez kasia_kuku

wirtualne nie tuczy, bierz!

Dokładnie !! a jak nie to zaraz poszukam jakieś mało kaloryczne

[klaudusk_a]

zubi sto lat w miłości kochana

anulka, lilly piękne relacje

czytam was i czytam i sobie przypomniałam, że jeszcze nie umówiłam się do mojej fryzjerki na malowanie włosów

[iceflower]

Wszystkiego najlepszego zubi

[kasia_kuku]

Napisane przez zubi89

Kuku

Ja 13 m-cy przed miałam:

Kupioną JA
Dj
foto
restauracje
i kupowałam sobie pierdółki na all

ja z all będę mieć zaporszenia/winietki/podziękowania-pudełeczka
od cudownej Ptasiowej (dziewczyna, która robi takie handmade, że łeb urywa) magnesiki do podziękowań.

Tablicę z udadzeniem zrobię sama, bo mam prosty pomysł, jak zrobić,żeby szybko coś zmienić w razie zmiany gości

samochód będzie z rodziny pewnie - kupię organtyny kilka metów i zrobię kokardki na kalmki i kokardę na zad samochodu, więcej nie chcę

Biżu będę mieć od Audrey , buty mam.

Nic tylko wyjść za mąż

[kachna21]

ogolnie rozdawanie zaproszen u nas przebiega super, a ile sie nalewki opilam...loosie ale mielismy jedna taka nieprzyjemna sytuacje ze normalnie chcialo mi sie ryczec jechalismy z zaproszeniem do mojego wujka, bardzo go lubie, rozgadany, wszedzie go pelno, chcial z nami pogadac ale senk w tym jaka ma zone.... nie uznaje ona od lat naszej rodziny, wujek wszedzie jezdzi sam, ale myslslam ze chociaz przy roznoszeniu zaproszen bedzie mila.... jak tylko siedlismy od razu zaczela docinki, "po co nam ślub, teraz nikt tego nie robi, pol roku po i tak bedzie rozwod to po co nam to...caly czas czepiala sie tego ze jestesmy za mlodzi i nic nie wiemy (ja mam 23, TZ 25), jak tylko opowiadalismy o czyms wywracala oczami i sie krzywila..... potem zaczelo sie o weselu.... robimy wesele spore bo na ok 200 osob, ale dlatego ze mamy duze rodziny i jestesmy najstarsi z rodzenstwa wiec wiecie...i po raz 1 poczulam ze "jestem ze wsi". bo tylko "na wsi robia takie wielkie cyrki, bo pewnie pol wsi spraszamy, bo to przeciez wiejskie wesele".... ona bedzie robila swoim dzieciom na 50 osob bo "wiejskich spedow" nie uznaje.... to jej zaczelam mowic ze nie wiem dlaczego tak mysli, ze bylismy oststnio u znajomych na weselu i w lublinie i na slasku i tez byly spore i nie zalezy to od tego gdzie kto mieszka, po prostu chcemy zeby najblizsi z nami byli, ale nie przetlumaczysz jej.... caly czas robila miny, potraktowala nas jak gowniarzy ktorzy postanowili sie pobawic w malzenstwo ... a i jescze zapyatala sie czy jestem w ciazy bo tak ze slubem "wypalilam", i ile trzeba pieniedzy na takie widowisko. rece opadaja ucieklismy stamtad szybko, tylko strasznie bylo mi glupiew w stosunku to TZta bo u niego wszyscy nas tak serdecznie przyjeli a tutaj taki cyrk oby jej nie bylo na weselu bo nie potrzebuje takich niezyczliwych osob....

[nuna2]

Napisane przez zubi89

Przeleciałam Was w miare dokładnie ale na odpisywanie czasu nie mam Dopiero co wróciłam z 2 jazdy ale było super

Z okazji moich ...urodzin zapodaje Wam tort częstujcie się

sto lat sto lat niech żyje żyje nam mała położona,

Ja bym chyba TZ oczy wydrapała jakby poszedl na striptiz... ale my ze wsi i tu takich wyczynów nikt nie robi.

[magdalennne]

Napisane przez zubi89

Przeleciałam Was w miare dokładnie ale na odpisywanie czasu nie mam Dopiero co wróciłam z 2 jazdy ale było super

Z okazji moich ...urodzin zapodaje Wam tort częstujcie się

A dziękujemy A z okazji urodzin wszystkiego najlepszego, dużo słonka i powodów do uśmiechu

[nuna2]

Napisane przez kachna21

ogolnie rozdawanie zaproszen u nas przebiega super, a ile sie nalewki opilam...loosie ale mielismy jedna taka nieprzyjemna sytuacje ze normalnie chcialo mi sie ryczec jechalismy z zaproszeniem do mojego wujka, bardzo go lubie, rozgadany, wszedzie go pelno, chcial z nami pogadac ale senk w tym jaka ma zone.... nie uznaje ona od lat naszej rodziny, wujek wszedzie jezdzi sam, ale myslslam ze chociaz przy roznoszeniu zaproszen bedzie mila.... jak tylko siedlismy od razu zaczela docinki, "po co nam ślub, teraz nikt tego nie robi, pol roku po i tak bedzie rozwod to po co nam to...caly czas czepiala sie tego ze jestesmy za mlodzi i nic nie wiemy (ja mam 23, TZ 25), jak tylko opowiadalismy o czyms wywracala oczami i sie krzywila..... potem zaczelo sie o weselu.... robimy wesele spore bo na ok 200 osob, ale dlatego ze mamy duze rodziny i jestesmy najstarsi z rodzenstwa wiec wiecie...i po raz 1 poczulam ze "jestem ze wsi". bo tylko "na wsi robia takie wielkie cyrki, bo pewnie pol wsi spraszamy, bo to przeciez wiejskie wesele".... ona bedzie robila swoim dzieciom na 50 osob bo "wiejskich spedow" nie uznaje.... to jej zaczelam mowic ze nie wiem dlaczego tak mysli, ze bylismy oststnio u znajomych na weselu i w lublinie i na slasku i tez byly spore i nie zalezy to od tego gdzie kto mieszka, po prostu chcemy zeby najblizsi z nami byli, ale nie przetlumaczysz jej.... caly czas robila miny, potraktowala nas jak gowniarzy ktorzy postanowili sie pobawic w malzenstwo ... a i jescze zapyatala sie czy jestem w ciazy bo tak ze slubem "wypalilam", i ile trzeba pieniedzy na takie widowisko. rece opadaja ucieklismy stamtad szybko, tylko strasznie bylo mi glupiew w stosunku to TZta bo u niego wszyscy nas tak serdecznie przyjeli a tutaj taki cyrk oby jej nie bylo na weselu bo nie potrzebuje takich niezyczliwych osob....

ja bym jej chyba powiedziała, że w takim razie niech przyjdzie sam wujek... co za ludzie... u nas też było kilku ą ę ale odpadają.

[Gorska_Kozica]

Napisane przez zubi89

Przeleciałam Was w miare dokładnie ale na odpisywanie czasu nie mam Dopiero co wróciłam z 2 jazdy ale było super

Z okazji moich ...urodzin zapodaje Wam tort częstujcie się

Sto lat, sto lat Zawsze grzecznego TŻcika

[kasia_kuku]

Kacha, a olej ją. Głupia pipa i tyle. Przecież ona będzie miała najlepsze dla swoich najcudowniejszych dzieciaczków, och ach, niech się udławi.
Zawsze możesz powiedzieć: wesele na 50 osób - to was nie stać?

[zubi89]

Dziękuje każdej z osobna a teraz idę robić jabłecznik bo teściowa już jedzie do Polski :/ ale przynajmiej nie będę z nimi cały dzień siedzieć bo mam o 16 pierwszą pomoc oby 2 h trwała

[kindziulindzia]

zubi spełnienia marzeń

[Gorska_Kozica]

Napisane przez kachna21

ogolnie rozdawanie zaproszen u nas przebiega super, a ile sie nalewki opilam...loosie ale mielismy jedna taka nieprzyjemna sytuacje ze normalnie chcialo mi sie ryczec jechalismy z zaproszeniem do mojego wujka, bardzo go lubie, rozgadany, wszedzie go pelno, chcial z nami pogadac ale senk w tym jaka ma zone.... nie uznaje ona od lat naszej rodziny, wujek wszedzie jezdzi sam, ale myslslam ze chociaz przy roznoszeniu zaproszen bedzie mila.... jak tylko siedlismy od razu zaczela docinki, "po co nam ślub, teraz nikt tego nie robi, pol roku po i tak bedzie rozwod to po co nam to...caly czas czepiala sie tego ze jestesmy za mlodzi i nic nie wiemy (ja mam 23, TZ 25), jak tylko opowiadalismy o czyms wywracala oczami i sie krzywila..... potem zaczelo sie o weselu.... robimy wesele spore bo na ok 200 osob, ale dlatego ze mamy duze rodziny i jestesmy najstarsi z rodzenstwa wiec wiecie...i po raz 1 poczulam ze "jestem ze wsi". bo tylko "na wsi robia takie wielkie cyrki, bo pewnie pol wsi spraszamy, bo to przeciez wiejskie wesele".... ona bedzie robila swoim dzieciom na 50 osob bo "wiejskich spedow" nie uznaje.... to jej zaczelam mowic ze nie wiem dlaczego tak mysli, ze bylismy oststnio u znajomych na weselu i w lublinie i na slasku i tez byly spore i nie zalezy to od tego gdzie kto mieszka, po prostu chcemy zeby najblizsi z nami byli, ale nie przetlumaczysz jej.... caly czas robila miny, potraktowala nas jak gowniarzy ktorzy postanowili sie pobawic w malzenstwo ... a i jescze zapyatala sie czy jestem w ciazy bo tak ze slubem "wypalilam", i ile trzeba pieniedzy na takie widowisko. rece opadaja ucieklismy stamtad szybko, tylko strasznie bylo mi glupiew w stosunku to TZta bo u niego wszyscy nas tak serdecznie przyjeli a tutaj taki cyrk oby jej nie bylo na weselu bo nie potrzebuje takich niezyczliwych osob....

Trzymam kciuki, żeby wujek przyszedł sam. Takiego babiszona to bym po pysku nastrzelała

[melod_y]

kilianna- jesli nic nie znajde to chyba tez skorzystam z tego sposobu na sweterek.. co sweterek co wkleiłaś jesl ladny ale dziewczyny mowia ze drogi..

kilianna co do TZ- wiedzialam ze na jego wieczorze padnie haslo- striptiz, go-go itp. wiec obiecal mi kilka razy ze nie pojdzie i nie zgodzi sie na to nawet jakby mial wyjsc na glupka przed kolegami. No ale poszedl. ogolnie to dluga historia, ale niesamowicie wkurzyl mnie tymi obietnicami i tym ze swiadomie psozedl tam wiedzac ze naraza nasz zwiazek i ze mnie bardzo zrani.
dlatego odechcialo mi sie wszystkieo bo mamy m iesiac do slubu, mi to na pewno szybko nie przejdzie i czuje okropna presje tego zebym sie nie gniewala juz na niego co wkurza mnie jeszcze bardziej. Nie wiem jak mogl mnie tak rozczarowac


a tak wogole to jade do krakowa mierzyc suknie slubna.. ale nie ta moja. jestem nienormalna.

moja ma byc w piatek ogarniacie to?? ciekawe kiedy dodatki dokupie

[Anulka_p]

Zubi- Sto lat! Uśmiechu na twarzy każdego dnia, pogody ducha i spełnienia marzeń, nawet tych głęboko ukrytych. A jak już się spełnią, to odwagi by marzyć nadal i się nie ograniczać

[kasia_kuku]

Dziewczynki, mogę Was prosić o pomoc? Wejdzicie na fb, tam napisałam

[Nattiv]

Napisane przez zubi89

Kuku

Ja 13 m-cy przed miałam:

Kupioną JA
Dj
foto
restauracje
i kupowałam sobie pierdółki na all

Ja dokładnie to samo robiłam szukałam i kupowałam różne drobiazgi na allegro

[kachna21]

kasia_kuku nie mam Twojego fb juz zasluzylam czy trzeba miec odpowiedni staz na forum ?

[nuna2]

melody ale jak on to tłumaczy??

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

tez nie mam waszych facebooków.

[kasia_kuku]

Napisane przez kachna21

kasia_kuku nie mam Twojego fb juz zasluzylam czy trzeba miec odpowiedni staz na forum ?

Trochę stażu trzeba mieć, bo nie mamy tam grupy a dodajemy się do prywatnych profili

[Nattiv]

Od trzech dni nie zjadłam ani kawałka pieczywa Ciekawe jak długo pociągnę. Zwłaszcza w pracy

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez kasia_kuku

Dziewczynki, mogę Was prosić o pomoc? Wejdzicie na fb, tam napisałam

własnie zaraz zalajkuje

[nuna2]

Napisane przez Nattiv

Od trzech dni nie zjadłam ani kawałka pieczywa Ciekawe jak długo pociągnę. Zwłaszcza w pracy

ja bym proponowała jeśc ale ciemne...