Mój facet jest ...gruby - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-01, 08:44   #181
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Nie, autorka nie wspiera go w tym momencie jako partnerka, a matkuje mu 'nie jedz tego, to niezdrowe, masz tu zupkę, a hamburgery są beee'.
I nawet nie potrafi powiedzieć mu wprost, co jej przeszkadza, tylko siedzi cicho albo rzuca jakieś aluzje.
Dziecinne to maksymalnie.
Do autorki.
Życzyć tylko udanych wakacji. Z pozoru, bo pewnie w głębi duszy będziesz myśleć, ile on żre, że wygląda jak stary, zapuszczony, obleśny dziad i jak mu powiedzieć, żeby zaczął o siebie dbać, bo już cię nie pociąga.
Zgadzam się.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 08:47   #182
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Witam po raz kolejny,
To w takim razie sugerujecie, żebym wszystko mu wygarnęła przed wyjazdem? Że się zapuścił, że mnie już nie rajcuje przebywanie przy nim, bo za każdym razem widzę jego brzuch?
To będzie ciężkie :/. Tak naprawdę nie wiem, czy to dobry pomysł, bo ma ciężki okres teraz i nie chcę tym go teraz dobijać.

Edytowane przez ahaaa2332
Czas edycji: 2012-08-03 o 11:10
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 09:58   #183
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Rany boskie, to nie dobijaj, jedźcie razem i pogadajcie potem. Ale pogadajcie wprost, szczerze i z sensem, a także przestań go traktować jak swoje dziecko
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 11:31   #184
201605091007
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Ja tez zycze udanych wakacji, autorko odezwij sie jeszcze po tych wakacjach i powiedz, czy cos ruszyło do przodu
201605091007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 11:42   #185
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Mój facet jest ...gruby

To będzie dla Ciebie na pewno ciężkie, żeby mu to powiedzieć, ale po fakcie zobaczysz, że Ci ulży, że masz już to za sobą. To lepsze niż męczenie się z tym samej i pogrążanie się we frustracji.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:25   #186
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Jeśli dobrze pamiętam, te wakacje macie za miesiąc?
I cały ten czas zamierzasz udawać, że jest ok? Ja bym na twoim miejscu nie czekała, bo im bliżej będzie 'dnia zero', tym bardziej będziesz się stresowała. Po co się męczyć?

Piszesz, że nie chcesz wakacji spędzić w złej atmosferze. Ja rozumiem, że na początku facet może się poczuć urażony tym, co usłyszy. Ale chyba nie będzie się miesiąc fochał i wyżywał na tobie, że śmiałaś mu powiedzieć, że się zapuścił??
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:37   #187
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
Witam po raz kolejny,
To w takim razie sugerujecie, żebym wszystko mu wygarnęła przed wyjazdem? Że się zapuścił, że mnie już nie rajcuje przebywanie przy nim, bo za każdym razem widzę jego brzuch?
To będzie ciężkie :/. Tak naprawdę nie wiem, czy to dobry pomysł, bo ma pracę, szkolenie i egzamin na raz i nie chcę tym go teraz dobijać.
Dokładnie tak, po co czekać na po wakacjach, one i tak nie będą bajkowe, zwłaszcza, jeśli będziesz widzieć za każdym razem te tony jedzenia pożerane przez niego.
A to ze ma egzamin i szkolenie itd. to nie znaczy, ze nie może dowiedzieć się prawdy. Pewnie wytrąci go to trochę z rytmu, ale nie na tyle sądzę, żeby miał przez to pozawalać prace i studia. Zwłaszcza, że do tej pory Twoje uwagi olewał.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:39   #188
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Na wakacje jedziemy niedługo , a potem chcę poczekać te parę tygodni i poobserwować, może sam się ocknie, gdy zobaczy innych facetów na plaży... Mam taką nadzieję. Jeśli to nie poskutkuje to usłyszy gorzką prawdę.

Edytowane przez ahaaa2332
Czas edycji: 2012-08-03 o 11:11
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:41   #189
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
Dokładnie tak, po co czekać na po wakacjach, one i tak nie będą bajkowe, zwłaszcza, jeśli będziesz widzieć za każdym razem te tony jedzenia pożerane przez niego.
Inna sprawa, że autorka, z tego co zrozumiałam, dopiero podczas tego wyjazdu będzie miała realny obraz tego ile i czego on je...

Tylko że jeśli ona już teraz czuje do niego obrzydzenie, skoro seksu brak i ogólnie jest między nimi mocno tak sobie, to lepiej to załatwić jak najszybciej, bo tak to do urlopu to autorka może mieć go już totalnie dość i wyjazd będzie stypą po związku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:42   #190
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
może sam się ocknie, gdy zobaczy innych facetów na plaży
Twój FACET nie jest KOBIETĄ
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:47   #191
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Już miał dosyć czasu się ocknąć, także jesteś bardzo naiwna.
Tak jak było już mówione, tacy otyli faceci potrafią być narcyzami i mieć bardzo wysokie mniemanie o sobie. Oni w ogóle nie widzą problemu w swojej otyłości. Patrzą w lustro i widzą tam księcia z bajki.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:58   #192
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Już miał dosyć czasu się ocknąć, także jesteś bardzo naiwna.
Tak jak było już mówione, tacy otyli faceci potrafią być narcyzami i mieć bardzo wysokie mniemanie o sobie. Oni w ogóle nie widzą problemu w swojej otyłości. Patrzą w lustro i widzą tam księcia z bajki.
Zgadzam się.

Widać autorce brak jaj, żeby pogadać szczerze z partnerem.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 12:59   #193
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

On wie, że nie jest dla mnie księciem z bajki. Wiele razy słyszałam, że mówi o sobie, że jest brzydki itd. Dobrze, że jest samokrytyczny. Ale żeby coś z tym zrobił to inna sprawa... Czasem mam wrażenie, że oczekuje ode mnie, że mu powiem, że jest przystojny itd. Wiadomo, każdy chce słyszeć o sobie takie rzeczy. Kiedyś mu mówiłam, że nieprawda, nie jest brzydki, że w ogóle co on wygaduje. Od dłuższego czasu już nic na ten temat nie mówię.

No już nie podjudzajcie mnie :P "Jaja" mam. Powiem mu w odpowiednim czasie. Zdaję sobie sprawę z tego, że to może być koniec albo że może się to posypać. Ale nic nie będę robić na siłę.

Edytowane przez ahaaa2332
Czas edycji: 2012-08-01 o 13:01
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 13:03   #194
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Aha, czyli jednak on sobie zdaje sprawę z tego jak wygląda
Czyli czemu nic z tym nie robi? Skoro waży 120kg to i na twarzy musi niezbyt ładnie się prezentować. Mam kolegę, który schudł 40kg w rok, od razu na twarzy wygląda 10 razy lepiej, bo widać jego rysy, a nie tylko okrągły obtłuszczony łeb
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 13:20   #195
scandalistka
Zadomowienie
 
Avatar scandalistka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
Witam po raz kolejny,
To w takim razie sugerujecie, żebym wszystko mu wygarnęła przed wyjazdem? Że się zapuścił, że mnie już nie rajcuje przebywanie przy nim, bo za każdym razem widzę jego brzuch?
To będzie ciężkie :/. Tak naprawdę nie wiem, czy to dobry pomysł, bo ma pracę, szkolenie i egzamin na raz i nie chcę tym go teraz dobijać.
Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
Powiedziałam mu, że musi coś z tym zrobić, bo nie zamierzam zostać młodą wdową, gdy ten dostanie miażdżycy i zawału. Powiedziałam mu, że to mi się nie podoba. Rzucam aluzje, że ktośtam jest przystojny i szczupły albo że JA muszę się wziąć za siebie, bo mam cellulit (chociaż to nieprawda). Jest mi przykro, że nie może zrzucić tych paru kg dla mnie ani dla samego siebie.
Wiesz co, najlepiej go zostaw- tak będzie dla niego najlepiej. Szkoda mi go. Bo facet ma problem i najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, skoro już kiedyś chciał nad tym pracować. To nie jest takie proste, na pstryknięcie palcami zmienić przyzwyczajenia, ucierane przez ładne lata. Da się owszem, ale wymaga to wiele samozaparcia. A ty zamiast go rzeczywiście wspierać i motywować, pokazujesz mu palcem innego, przystojniejszego faceta? Postaw się a jego miejscu. Idziecie ulicą, a on zaczyna rzucać aluzje na temat mijających Was kobiet. Na pewno byłoby Ci szalenie miło, prawda? Bo ja przyznam, że po czymś takim odechciałoby mi się wszystkiego, a diety w szczególności i jak znam życie, to odesłałabym taką osobę do diabła.

Mój TŻ też waży za dużo. Przy wzroście 176cm w momencie krytycznym ważył 125kg. I wiesz co, nigdy nawet nie pomyślałam o nim w taki sposób, jak Ty myślisz i mówisz o swoim TŻ. Porozmawiałam z nim delikatnie, że koniec dnia dziecka, powinniśmy coś ze sobą zrobić, wspierałam, motywowałam, wstawałam o godzinie 6 rano żeby mu zrobić śniadanie do pracy, nawet gdy sama miałam wolny dzień. Byłam przy nim i cieszyłam się razem z nim z każdego zrzuconego kilograma. Chwaliłam, a on nabierał rozpędu. W tej chwili waży 105kg i ma baaaardzo rozbudowane mięśnie. Jego cel to 95kg.
Na początku też był sceptyczny i niechętny, nawet nie umiał sobie wyobrazić, że w ogóle może być szczuplejszy, bo od dziecka był przy kości. Ale jak widać wszystko się da. Tylko trzeba mieć trochę szacunku do swojego partnera, bo oprócz brzucha, ma także uczucia.
__________________

scandalistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 13:58   #196
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

No super, cieszę się, że Tobie się udało (w sumie to Wam się udało). Widać Twój chłop po prostu tego chciał i coś w tym kierunku robił. A u mojego kończy się wszystko na gadaniu, a robię tylko ja.

A odnośnie aluzji dotyczących mojego wyglądu to owszem, przerabiałam to.
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:01   #197
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
No super, cieszę się, że Tobie się udało (w sumie to Wam się udało). Widać Twój chłop po prostu tego chciał i coś w tym kierunku robił. A u mojego kończy się wszystko na gadaniu, a robię tylko ja.
Ja mam wrażenie, że u Was to właśnie tych odpowiednich rozmów nie ma...

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
A odnośnie aluzji dotyczących mojego wyglądu to owszem, przerabiałam to.
To znaczy?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:05   #198
elca77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 33
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez scandalistka Pokaż wiadomość
(...)Tylko trzeba mieć trochę szacunku do swojego partnera, bo oprócz brzucha, ma także uczucia.
zgadzam się w 100%. Sama nie mam nadprogramowych kg, ale nawet np. pod innym względem nie wiem nóg, włosów, czegokolwiek jakby mój TŻ oglądał się za innymi i mi mówił ale niezła laska, ale ma super tyłek, podczas tego gdy ja doskonale np. wiem i zdaję sobie z tego sprawę, że mój taki nie jest i chcę nad tym popracować taki tekst z jego ust zniechęciłby mnie totalnie, bo jak wiadomo w tydzień nie da się wyglądać jak supermodelka na to trzeba czasu...
elca77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:13   #199
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To znaczy?
Nieważne, to nie jest temat tego wątku Nie byłam porównywana do innych, ale i tak była taka sytuacja, w której byłam zepchnięta na dalszy plan...
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:16   #200
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
Nieważne, to nie jest temat tego wątku Nie byłam porównywana do innych, ale i tak była taka sytuacja, w której byłam zepchnięta na dalszy plan...
Ważne, bo jeśli piszesz o tym samym facecie, to się zacznę dziwić podwójnie, że masz jakieś skrupuły przed powiedzeniem mu wprost, że się spasł jak świnia i przestał Cię pociągać
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:31   #201
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

No dobrze, więc napiszę...
Po prostu zachwycał się kiedyś taką jedną. Że piękna, że naj. Przy mnie. Mnie bolało, ale cóż. Niby jednorazowa sytuacja, ale długo to odchorowywałam. Było, minęło.
Teraz się to nie liczy.
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 14:36   #202
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez ahaaa2332 Pokaż wiadomość
Teraz się to nie liczy.
Liczy się, liczy, masz teraz okazję żeby na wyjeździe odbić piłeczkę i pozachwycać się jakimś adonisem na plaży
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-01, 19:07   #203
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez scandalistka Pokaż wiadomość
Wiesz co, najlepiej go zostaw- tak będzie dla niego najlepiej. Szkoda mi go. Bo facet ma problem i najwyraźniej zdaje sobie z tego sprawę, skoro już kiedyś chciał nad tym pracować. To nie jest takie proste, na pstryknięcie palcami zmienić przyzwyczajenia, ucierane przez ładne lata. Da się owszem, ale wymaga to wiele samozaparcia. A ty zamiast go rzeczywiście wspierać i motywować, pokazujesz mu palcem innego, przystojniejszego faceta? Postaw się a jego miejscu. Idziecie ulicą, a on zaczyna rzucać aluzje na temat mijających Was kobiet. Na pewno byłoby Ci szalenie miło, prawda? Bo ja przyznam, że po czymś takim odechciałoby mi się wszystkiego, a diety w szczególności i jak znam życie, to odesłałabym taką osobę do diabła.

Mój TŻ też waży za dużo. Przy wzroście 176cm w momencie krytycznym ważył 125kg. I wiesz co, nigdy nawet nie pomyślałam o nim w taki sposób, jak Ty myślisz i mówisz o swoim TŻ. Porozmawiałam z nim delikatnie, że koniec dnia dziecka, powinniśmy coś ze sobą zrobić, wspierałam, motywowałam, wstawałam o godzinie 6 rano żeby mu zrobić śniadanie do pracy, nawet gdy sama miałam wolny dzień. Byłam przy nim i cieszyłam się razem z nim z każdego zrzuconego kilograma. Chwaliłam, a on nabierał rozpędu. W tej chwili waży 105kg i ma baaaardzo rozbudowane mięśnie. Jego cel to 95kg.
Na początku też był sceptyczny i niechętny, nawet nie umiał sobie wyobrazić, że w ogóle może być szczuplejszy, bo od dziecka był przy kości. Ale jak widać wszystko się da. Tylko trzeba mieć trochę szacunku do swojego partnera, bo oprócz brzucha, ma także uczucia.
A mi go wcale nie szkoda, po czym wnioskujesz, że kiedyś już chciał coś z tym zrobić? Bo dla świętego spokoju poszedł do dietetyka? To o niczym nie świadczy, bo nic potem nie robił. On dużo mówi w tym bzdur wierutnych, typu złe geny, podczas gdy jak na dłoni widać, że te "geny" to tony fast foodu. To, że stwierdza, że jest brzydki to wg mnie raczej tak jak sama Autorka napisała jakiś rodzaj "kokieterii". On po prostu czeka na zaprzeczanie. I pewnie niestety należy do kategorii facetów, którzy uważają, ze gruba nie może być tylko kobieta, a facet może, bo najważniejsze żeby był tylko trochę przystojniejszy od diabła.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 07:58   #204
bleuclair
Zakorzenienie
 
Avatar bleuclair
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Bez przesady... Też uważam że pokazywanie przystojnego faceta wcale nie poprawi sytuacji, a wręcz przeciwnie. Będzie mu bardzo przykro. Zastanów się jak Ty byś się czuła, gdybyś to ty była powiedzmy gruba, była szatynką i miała piegi a TŻ powiedziałby Ci "o własnie ta dziewczyna mi się podoba, taka cudowna blondyneczka z nieskazitelną cerą, szczupła nie to co Ty" Jeśli go kochasz to postaw na wspólne treningi, próbę ułozenia jakiegoś rozsądnego jadłospisu, codzienną motywację, chwalenie za każdy zrzucony kg. Zrzucanie tylu zbędnych kg to ciężka praca, do której moim zdaniem potrzebna jest nie tylko siła fizyczna ale i psychiczna motywacja-ja bym się nie czuła zmotywowana gdyby facet powiedzia łby mi że mnie rzuci bo jestem gruba i woli moją szczupłą koleżankę. Bardzo możliwe że wtedy tak bym się załamała, że sięgnęłabym własnie po kolejną paczkę chipsów/ pizzy czy czego tam jeszcze...
bleuclair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 08:14   #205
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Jeśli go kochasz zrób to i tamto.
A czemu on do tej pory nic nie zrobił, skoro ją niby kocha?
Ona za niego nie schudnie, niech się chłop opamięta i weźmie za siebie, tu nie ma czego współczuć, sam na własne życzenie się doprowadził do takiego stanu, nikt mu na siłę żarcia z Maca łopatą do ust nie wkładał.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 08:36   #206
201605091007
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Jeśli go kochasz zrób to i tamto.
A czemu on do tej pory nic nie zrobił, skoro ją niby kocha?

Ona za niego nie schudnie, niech się chłop opamięta i weźmie za siebie, tu nie ma czego współczuć, sam na własne życzenie się doprowadził do takiego stanu, nikt mu na siłę żarcia z Maca łopatą do ust nie wkładał.
Popieram w całej rozciągłości, a pogrubione trafia do mojego zeszyciku złotych myśli
201605091007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 08:51   #207
bleuclair
Zakorzenienie
 
Avatar bleuclair
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Tylko różnica polega na tym, że ona się w nim zakochała jak już on był gruby. Widocznie on uznał że jej podoba się taki jaki właśnie jest, a autorce wątku klapki z oczu opadły dopiero teraz, po kilku latach i oczekuje natychmiastowej poprawy. Co innego gdyby on w trakcie związku bardzo przytył, zapuścił się itd... Moim zdaniem niczego na lepsze nie zmieni wygarniając mu w oczy prawdę(już i tak to robi jak widac nie ma efektów), i wzdychając do innych porzystojnych facetów. Przecież ona już i tak robi tyle aluzji co do jego wyglądu, że każdy je by chyba rozumiał a więc do neigo też to dochodzi. Tylko jeszcze kwestia tego że niektórych takie coś może zmobiilizowac do działania, wzięcia się w garść, a innych wręcz przeciwnie. To jest podobnie jak z ocenami w szkole. Na jednych taka dwója czy zagrożenie działa motywująco, na innych wręcz przeciwnie i już wszystkiego się odechciewa. Może TŻ autorki jest właśnie z tego drugiego typu ludzi i potrzebuje pozytywnych bodźców których aż znów za wiele tak nie było...
Jak już wspominałam mój były chłopak też miał nie małą nadwagę, a wręcz był otyły. I owszem on sam chciał coś z tym zrobić jak tylko mnie poznał, nie musiałam go do tego namawiać, bo ja się w nim zakochałam własnie w takim jaki był. Ale widziałam ile go to kosztuje. I bywały dni że też odpuszczał i jadł te fast foody. To naprawdę nie jest takie łatwe jak się może wydawać jeśli mówimy o nadwadzę powyżej tych 15 kg. Widziałam jak chłopak bardzo się stara a jednocześnie jak mizerne to przynosi efekty-przynajmniej w pierwszych miesiącach. A jego frustracja była naprawdę duża-płakał czasem jak dziecko że na pewno mnie nie pociąga...
Tylko że moim zdaniem żeby to się udało to nie tylko potrzeba silnej woli ale też a może przede wszystkim akceptacji ze stroy bliskich osob i zrozumienia. Moim zdaniem tego ten chłopak nie ma- może nie ma też i silnej woli by schudnąć, ale brakuje tu też zrozumienia i akceptacji autorki-nie chodzi tu o powiedzenie "ok jesteś gruby nic z tym nie rób" ale o jakieś wspolne działanie, motywacje, chwalenie za kazdy postęp-w końcu przecież jesteście w związku.

Edytowane przez bleuclair
Czas edycji: 2012-08-02 o 09:02
bleuclair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 18:24   #208
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Cytat:
Napisane przez bleuclair Pokaż wiadomość
Tylko różnica polega na tym, że ona się w nim zakochała jak już on był gruby. Widocznie on uznał że jej podoba się taki jaki właśnie jest, a autorce wątku klapki z oczu opadły dopiero teraz, po kilku latach i oczekuje natychmiastowej poprawy. Co innego gdyby on w trakcie związku bardzo przytył, zapuścił się itd... Moim zdaniem niczego na lepsze nie zmieni wygarniając mu w oczy prawdę(już i tak to robi jak widac nie ma efektów), i wzdychając do innych porzystojnych facetów. Przecież ona już i tak robi tyle aluzji co do jego wyglądu, że każdy je by chyba rozumiał a więc do neigo też to dochodzi. Tylko jeszcze kwestia tego że niektórych takie coś może zmobiilizowac do działania, wzięcia się w garść, a innych wręcz przeciwnie. To jest podobnie jak z ocenami w szkole. Na jednych taka dwója czy zagrożenie działa motywująco, na innych wręcz przeciwnie i już wszystkiego się odechciewa. Może TŻ autorki jest właśnie z tego drugiego typu ludzi i potrzebuje pozytywnych bodźców których aż znów za wiele tak nie było...
Jak już wspominałam mój były chłopak też miał nie małą nadwagę, a wręcz był otyły. I owszem on sam chciał coś z tym zrobić jak tylko mnie poznał, nie musiałam go do tego namawiać, bo ja się w nim zakochałam własnie w takim jaki był. Ale widziałam ile go to kosztuje. I bywały dni że też odpuszczał i jadł te fast foody. To naprawdę nie jest takie łatwe jak się może wydawać jeśli mówimy o nadwadzę powyżej tych 15 kg. Widziałam jak chłopak bardzo się stara a jednocześnie jak mizerne to przynosi efekty-przynajmniej w pierwszych miesiącach. A jego frustracja była naprawdę duża-płakał czasem jak dziecko że na pewno mnie nie pociąga...
Tylko że moim zdaniem żeby to się udało to nie tylko potrzeba silnej woli ale też a może przede wszystkim akceptacji ze stroy bliskich osob i zrozumienia. Moim zdaniem tego ten chłopak nie ma- może nie ma też i silnej woli by schudnąć, ale brakuje tu też zrozumienia i akceptacji autorki-nie chodzi tu o powiedzenie "ok jesteś gruby nic z tym nie rób" ale o jakieś wspolne działanie, motywacje, chwalenie za kazdy postęp-w końcu przecież jesteście w związku.
Ogromna różnica polega na tym, ze Twój chłopak bardzo chciał schudnąć i nawet jeśli się załamywał, to potem brał się w garść i nadal nad sobą pracował. U TŻ Autorki tego nie widzę, jemu jest wygodnie tak jak jest, puszcza mimo uszu jej uwagi, bo musiałby coś ze sobą zrobić, a tak tylko sobie dogadza. Pozytywną mobilizacje już miał, Autorka mu gotowała, namawiała na siłownię itd. Nie dziwię się, że straciła cierpliwość i jej aluzje są coraz mniej delikatne. A doradzanie jej że ma się z nim obchodzić jak z jajkiem są bez sensu, bo jak widać to nie działa i on ma to w nosie.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 20:15   #209
bleuclair
Zakorzenienie
 
Avatar bleuclair
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Ale jak widać mówienie tego wprost też nie bardzo radzi... może zajęcie tematem od tej delikatniejszej strony trwało zbyt krótko i Autorka zwyczajnie odpuściła? Trzeba brac pod uwagę wszystkie możliwości-bo znamy tylko relację z jej punktu widzenia... Może powinna spróbować jeszcze raz?
Chociaż tak nota bene to nie wierzę w to że Autorka jeszcze go w ogóle kocha, skoro jedyne co do niego czuje to wstet i obrzydzenie-nie widzi w nim partnera a jak sama napisała "opasły brzuch"-no to może lepiej dla nich obojga byłoby się rozstać?
bleuclair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-02, 21:26   #210
ahaaa2332
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Mój facet jest ...gruby

Tak, tak byłoby dla nas najlepiej. Miałyście rację - dzisiaj siadł u mnie bez koszulki i po prostu mu powiedziałam, że nie mogę na niego patrzeć i że musi coś z tym zrobić. Ten od razu, że go niszczę, że jestem nic nie warta i dla przykładu powiedział mi że to tak, jakby mi powiedział parę niecenzuralnych słów.

Po tym przeprosił i powiedział, że się uniósł, ale ja tego nie wybaczę nigdy.

Ciao.

Edytowane przez ahaaa2332
Czas edycji: 2012-08-03 o 11:15
ahaaa2332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-28 14:25:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.