Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

[gosica502]

A faktycznie Tynka

[gosia261282]

Dzien dobry!
U nas nocka OK.Eryk przesypia juz po 6-7 godzin ciagiem.O 7 jednak juz sie obudzil,a ja nie wyspalam sie za bardzo,bo dlugo ogladalam film.Ogladalam "Skazany na bluesa",ja mialam na kompie,ale widzialam,ze w telewizji tez dawali.Widzialyscie?Nie moglam potem spac,jak cos mnie bardzo poruszy to tak mam.I w uszach caly czas mialam spiewajacego Ryska.

Napisane przez sweet_papaya

Dzień dobry, dzisiaj ja jestem pierwsza
My tez wczoraj mieliśmy trzecie szczepienia i nocka była taka sobie. Zasnął o 21 ale przebudzał się co chwilę z płaczem przez godzinę. Potem już ok, karmienie 2.40 i 6 rano. A teraz leży obok mnie i zagaduje, spać ani mysli
Zobaczyłam właśnie, że na jednej nożce pojawiło się zaczerwienienie i obrzęk, może dlatego płakał wieczorem a ja nie sprawdziłam tych nóżek. Zrobiłam okład z wody z sodą, mam nadzieję, że zejdzie.
Na szczepienia poplakal troszeczkę, ale szybko się uspokoił.
Trochę mnie zmartwiła pediatra. Filipek ma 19 tygodni, 68 cm i waży 6500, trochę mało, spadł do 10 centyla, a przez 6 tygodni od ostatniego szczepienia przybrał tylko 600 gram. Od dzisiaj zaczynamy wprowadzanie pokarmów stałych, bo ona twierdzi, ze może się piersią nie najada. Wg mnie najada się, bo je ile chce, a jak zaczyna się bawić piersią, lizać i śmiać się to już koniec jedzenia, jak go przestawiać na sile zamyka budzę w ciup i po sprawie mam nadzieję, ze z lyżeczki będzie szło lepiej.
Poza tym na problemy z kopą dostał Debridat, brał już to kiedyś na kolke i smakowało mu na szczęście. Mamy jeszcze włączyć probiotyki i jak przez 2 tygodnie układ trawienny się nie ureguluje may pojawić się z znowu w przychodni.
Jakby tego było mało zaleciła konsultacje neurologiczną, bo Filipek nie ciągnie główki do przodu przy podnoszeniu z pleców. Na brzuchu leży pięknie, trzyma główkę długo i ładnie od samego początku, w pionie tez ok a pociągać do góry nie chce. Któraś partia mięśni jest pewnie za słaba, on jest jak pajączek, taki drobny i chudziutki. Tż się zdenerwował, bo pani doktor użyła słowa "opóźniony"i dobitnie zapytał ja co ma na myśli, aż się kobieta tlumaczyć zaczęła, że to nic strasznego, pewnie trzeba go będzie pocwiczyc trochę itp.
Planujemy w przyszłym tygodniu tego neurologa, w pierwszy wolny termin.
Zmartwiłam się trochę, najpierw był ortopeda i 2 m-ce spania w tej okropnej pieluszce teraz znowu coś...
O, zasypia i to w poprzek łóżka. Ja już chyba wstanę, śniadanie zjem.
Miłego dnia Dziewczyny

Ta pani doktor troche nie bardzo,ze takiego slowa uzyla,jak ona mogla!
Nie martw sie kochana,na pewno bedzie dobrze!
A poza tym zobacz chociazby na naszym watku jak rozne wagowo sa dzieci.A ze szczuplejszy jest to przeciez moze byc rownie zdrowy,albo i zdrowszy niz dzieci pulchniejsze.I to sie moze jeszcze zmienic.Moja cora urodzila sie malenka,ale wkrotce byla juz pulchniutka,by pozniej byc chudziutkim niejadkiem

Napisane przez emigra

zazdroszcze... julia caly dzien byla marudna a w nocy miala 39 goraczki,dzisiaj to samo....dalam jej nurofen i zasnela... w nocy obudzila mnie jekiem

Wspolczuje

[natkulec]

Napisane przez tynka88

Ja tez juz kilka razy byłam chora i ta ospa i Mateusz nic nie złapał, no ale lepiej miec spokojne sumienie

Mateuszek śpi, a ja wymyslilam ,ze przestane prostowac włosy i wracam do kręconych, przynajmniej na jakis czas. Prostowałam suszarka i szczotką ,ale i tak sie krecily, wiec poki co przestaje je meczyc. Wrzucam fotke . Jak powiecie ,ze nie za bardzo to sie jeszcze pozastanawiam

Karolca Ewelinka taki pulpecik,a Mateusz 6 tygodni temu wazył 7 kilo, teraz pokazuje mi 8,5, a nie wyglada tak dorodnie jak twoja córcia, nie wiem czemu tak

Gosica dopiero teraz zauwazylam ,ze rodzilysmy tego samego dnia

świetnie wyglądasz w kręconych włosach zostaw je tak, no i odpoczną Ci. Też mi się kręcą, al musiała obciąć bo wychodziły garściami

dzień dobry
u nas nocka super (tfu tfu ) Madzia usneła ok 21 bo po południu jak usnęła to wstała o 18:30 więc później ją kąpałam. Kręciła sie ok 24 ale dałam smoczka i spała do 3 a potem juz ze mną w łózku do 6. Mąż z nocki przyszedł i jeszcze pospalismy do 8:30. Madzia zjadła owsiankę i po 9 już chciała spać znowu, więc ją położyłam, ale słyszę że juz gada a ja zamiast sniadanie zjeść jak spała to siadlam na wizaż

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
U nas nocka OK.Eryk przesypia juz po 6-7 godzin ciagiem.O 7 jednak juz sie obudzil,a ja nie wyspalam sie za bardzo,bo dlugo ogladalam film.Ogladalam "Skazany na bluesa",ja mialam na kompie,ale widzialam,ze w telewizji tez dawali.Widzialyscie?Nie moglam potem spac,jak cos mnie bardzo poruszy to tak mam.I w uszach caly czas mialam spiewajacego Ryska.

Widziałam, świetny wzruszający film i w ogóle uwielbiam muzykę Dżemu. Kot świetnie zagrał główną rolę. Muszę sobie jeszcze raz ten film obejrzeć.

[Zia_]

Dziendoberek (u mnie buro, deszcz i wiatr ale trzeba trzymac fason )

U nas nocka do kitu, chyba z 15 wybudzen. Mam przeczucie ze to zasypianie ze smokiem winne, bo jak sie wybudzi to smoczek jest jedyna rzecza jaka chce, wiec ja tak spie cala nocke w polgodzinnych odcinkach Tylko czemu raz budzi sie 1 raz a w inna noc 15?

Ania troche bardziej marudna ostatnio, tzn malo ma cierpliwosci, sama sie nie zajmie soba. Nie wiem czy to skok czy po prostu taka sie zrobila zainteresowala swiatem ze jej zabawki nad glowa juz nie starczaja? Tak czy siak lubie jak TZ jest w domu, wtedy oddaje marude w rece taty zeby troche odetchnac
MoniqW -fajnie ze piszesz. Wspolczuje po stracie psiakow
I niezmiennie zazdroszcze spokojnego synka, chyba od zawsze byl taki aniolek, nie?

Natkulec, fajnie Madzi, moze sobie na podworku polegiwac
Tynka - zrobilas trwala? Ooo doczytalam ze takie twoje naturalne loki. Zazdroszcze jako wlascicielka prostych strakow
Claudia - slodka minka Fabianka
Cytrynka - macie 3 poziomy w lozeczku? Ja niestety tylko dwa i ten dolny jest naprawde nisko :/
Aguskaa - slodkie girki Szymonka oparte o przewijak

[emigra]

Tynka moim zdaniem zdecydowanie lepiej w kreconych


Ciekawe ile Julia juz wazy... miesiac temu bylo zaledwie 5540 g, a wczoraj jej nie wazyli ani nie mierzyli, ale ostatnio jak ja ja zmierzylam to ma ok 60-61 cm

[Cytrynka_Wawa]

Zia my mamy 3 poziomy lozeczka
sweet_papaya nie martw sie my tez poszlismy do neurologa bo glowki nie trzymal mlody teraz chodzimy na rehabilitacje i mamy fajne cwiczenia wiec to nic strasznego

przeklinam zabki Wiktorka juz! dzis rano tak mnie w sutka ugryzl ze az gwiazdki zobaczylam

Aguska Wiktorek tez tak nozki opieral o przewijak
Claudia slicznie wygladacie
tynka bardzo ladnie ci w kreconych wlosach

[Asika21]

Hej Dziewczynki Ja na chwilkę z pytaniem, bo za niedługo mam wizytę u ginekologa, więc muszę się ogarnąć troszkę Powiedzcie mi jak podajecie kaszkę swoim maluszkom, jaka konsystencja i czy łyżeczką czy butelką. Ja próbowałam dziś butelką Tommee Tippee ze smokiem do kaszek, ale to normalnie jakiś dramat, otwór taki wielki, że Zuzia się prawie zakrztusiła, więcej jej nie podam z tym smokiem, chciałam wypróbować ten smok, ale to jakiś dramat, chyba że kaszka byłaby bardzo stałej konsystencji, a przecież takiemu maluszkowi nie można aż takiej gęstej robić. A i pytanko czy Wasze maluszki po tych wszystkich kulinarnych nowościach robią inne kupki, bo u mnie Zuzik robi bardzo zbite i takie ciemne jak u dorosłego no i bączki ją męczą odkąd jej podaję inne pokarmy, potrafi takie serenady dawać że wczoraj u księdza na spotkaniu nawet się nie powstrzymywała ... Czy też tak mają Wasze maluszki?

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Asika21

Hej Dziewczynki Ja na chwilkę z pytaniem, bo za niedługo mam wizytę u ginekologa, więc muszę się ogarnąć troszkę Powiedzcie mi jak podajecie kaszkę swoim maluszkom, jaka konsystencja i czy łyżeczką czy butelką. Ja próbowałam dziś butelką Tommee Tippee ze smokiem do kaszek, ale to normalnie jakiś dramat, otwór taki wielki, że Zuzia się prawie zakrztusiła, więcej jej nie podam z tym smokiem, chciałam wypróbować ten smok, ale to jakiś dramat, chyba że kaszka byłaby bardzo stałej konsystencji, a przecież takiemu maluszkowi nie można aż takiej gęstej robić. A i pytanko czy Wasze maluszki po tych wszystkich kulinarnych nowościach robią inne kupki, bo u mnie Zuzik robi bardzo zbite i takie ciemne jak u dorosłego no i bączki ją męczą odkąd jej podaję inne pokarmy, potrafi takie serenady dawać że wczoraj u księdza na spotkaniu nawet się nie powstrzymywała ... Czy też tak mają Wasze maluszki?

ja kaszkę od początku podaje lyzeczeka nie za gesta nie za zadka taka żeby z łyżeczki nie spływała a kupki po marchewce bardziej geste tzn nie wypływają z pieluchy i maja swoisty zapaszek baczki tez ida pachnące

[karolca]

Napisane przez tynka88

Ja tez juz kilka razy byłam chora i ta ospa i Mateusz nic nie złapał, no ale lepiej miec spokojne sumienie

Mateuszek śpi, a ja wymyslilam ,ze przestane prostowac włosy i wracam do kręconych, przynajmniej na jakis czas. Prostowałam suszarka i szczotką ,ale i tak sie krecily, wiec poki co przestaje je meczyc. Wrzucam fotke . Jak powiecie ,ze nie za bardzo to sie jeszcze pozastanawiam

Karolca Ewelinka taki pulpecik,a Mateusz 6 tygodni temu wazył 7 kilo, teraz pokazuje mi 8,5, a nie wyglada tak dorodnie jak twoja córcia, nie wiem czemu tak

Gosica dopiero teraz zauwazylam ,ze rodzilysmy tego samego dnia

a Mateuszek jaki jest długi? Moze jest po prostu dłuższy?
Ewelinka wg mojego mierzenia ma ok. 67-68 cm

Napisane przez Asika21

Hej Dziewczynki Ja na chwilkę z pytaniem, bo za niedługo mam wizytę u ginekologa, więc muszę się ogarnąć troszkę Powiedzcie mi jak podajecie kaszkę swoim maluszkom, jaka konsystencja i czy łyżeczką czy butelką. Ja próbowałam dziś butelką Tommee Tippee ze smokiem do kaszek, ale to normalnie jakiś dramat, otwór taki wielki, że Zuzia się prawie zakrztusiła, więcej jej nie podam z tym smokiem, chciałam wypróbować ten smok, ale to jakiś dramat, chyba że kaszka byłaby bardzo stałej konsystencji, a przecież takiemu maluszkowi nie można aż takiej gęstej robić. A i pytanko czy Wasze maluszki po tych wszystkich kulinarnych nowościach robią inne kupki, bo u mnie Zuzik robi bardzo zbite i takie ciemne jak u dorosłego no i bączki ją męczą odkąd jej podaję inne pokarmy, potrafi takie serenady dawać że wczoraj u księdza na spotkaniu nawet się nie powstrzymywała ... Czy też tak mają Wasze maluszki?

kupki maja kolor jakby musztardowy ale z pomaranczowym odcieniem. raz jasniejsze (jabłko) raz ciemniejsze (marchewka). ale konsystencja papki.

Napisane przez Cytrynka_Wawa

ja kaszkę od początku podaje lyzeczeka nie za gesta nie za zadka taka żeby z łyżeczki nie spływała a kupki po marchewce bardziej geste tzn nie wypływają z pieluchy i maja swoisty zapaszek baczki tez ida pachnące

pachnace fiołkami moze

Ewelinka zasypiala dzis przy jedzeniu zupki ale stanowczo upominala sie o kolejna porcje na łyzeczce. ladnie i szybko je.

[gosia261282]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

przeklinam zabki Wiktorka juz! dzis rano tak mnie w sutka ugryzl ze az gwiazdki zobaczylam

Oj
Ja chyba nie chce,zeby Erykowi szybko wyszedl zabek

[joanaros]

Zia moja sama się w ogóle nie zajmie. Dziś był cud bo zainteresowały ja zabawki jak była na brzuszki na 10 min. Najbardziej lubi jak się ją nosi. Wszystko wtedy ogląda

[karolca]

Napisane przez joanaros

Zia moja sama się w ogóle nie zajmie. Dziś był cud bo zainteresowały ja zabawki jak była na brzuszki na 10 min. Najbardziej lubi jak się ją nosi. Wszystko wtedy ogląda

dlatego ja się bardzo cieszę, że mogę Ewelinkę położyć na macie na przynajmniej 20 minut. Dużo można zrobić przez ten czas
ale po południu już tak fajnie nie jest, tylko do południa.

[emigra]

Napisane przez Asika21

Hej Dziewczynki Ja na chwilkę z pytaniem, bo za niedługo mam wizytę u ginekologa, więc muszę się ogarnąć troszkę Powiedzcie mi jak podajecie kaszkę swoim maluszkom, jaka konsystencja i czy łyżeczką czy butelką. Ja próbowałam dziś butelką Tommee Tippee ze smokiem do kaszek, ale to normalnie jakiś dramat, otwór taki wielki, że Zuzia się prawie zakrztusiła, więcej jej nie podam z tym smokiem, chciałam wypróbować ten smok, ale to jakiś dramat, chyba że kaszka byłaby bardzo stałej konsystencji, a przecież takiemu maluszkowi nie można aż takiej gęstej robić. A i pytanko czy Wasze maluszki po tych wszystkich kulinarnych nowościach robią inne kupki, bo u mnie Zuzik robi bardzo zbite i takie ciemne jak u dorosłego no i bączki ją męczą odkąd jej podaję inne pokarmy, potrafi takie serenady dawać że wczoraj u księdza na spotkaniu nawet się nie powstrzymywała ... Czy też tak mają Wasze maluszki?

Ja Julii robie bardzo gesta kaszke - inaczej nie chce jesc i pluje, wiec wnioskuje ze gesta bardziej jej smakuje, podaje lyzeczka. Nie ma zatwardzen, ani zaparc. Kupki sa rzadkie, papkowate - normalne. Z koloru tez zaleznie co zjadla.


Julcia spala prawie 3h, temp spadla do 37,5 i dziecko sie ladnie bawi i usmiecha - mam nadzieje ze odespala troszke nocke, bo przez ponad godzine ja nynalam na ramionach bidulke. A jak wyjelam ja ze spiworka to az parzyla ... ech.

[joanaros]

Napisane przez karolca

dlatego ja się bardzo cieszę, że mogę Ewelinkę położyć na macie na przynajmniej 20 minut. Dużo można zrobić przez ten czas
ale po południu już tak fajnie nie jest, tylko do południa.

U mnie tylko po obudzeniu tak się da i do pierwszej drzemki. Po południu to już maruda z niej wychodzi

[karolca]

Napisane przez joanaros

U mnie tylko po obudzeniu tak się da i do pierwszej drzemki. Po południu to już maruda z niej wychodzi

noo o tym właśnie mówię


Wygrałam kocyk dla dziecka, mały proszek Jelp i smycz do aparatu

[emigra]

U nas tez najczesciej najlepiej z rana mala sie soba zajmuje, pozniej juz marudzi i trzeba ja raczej zabawiac... Myslalam ze jak minie skok to sie to zmieni, bo wczesniej umiala sama sie bawic... a teraz placze jak sie odwroce tylko.

Dzisiaj konczymy 21 tygodni

[natkulec]

Własnie przysłano pieska z FP którego wylicytowałam na allegro, jest świetny, zobaczymy co Madzia powie bo teraz śpi poniżej zdjęcie pieska

[joanaros]

karolca gratulacje
Emigra gratki za skończone tygodnie
natkulec bardzo fajny piesek. Mój siostrzeniec miał takiego Może nam wypożyczy

[natkulec]

Napisane przez emigra

Dzisiaj konczymy 21 tygodni

Gratulacje

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez joanaros

karolca gratulacje
Emigra gratki za skończone tygodnie
natkulec bardzo fajny piesek. Mój siostrzeniec miał takiego Może nam wypożyczy

Nawet nie wiedziałam że aż tak fajny mnie samą zachwyciły te piosenki no i nie wiedziałam że jest taki duży
Chciałam jeszcze kupić jej garnuszek z FP ale babcia powiedziała że ona chce go kupić

[tynka88]

Karolca jak go mierzyłam to ma okolo 69 cm, moze poprostu inaczej mu sie ta masa rozklada ,albo co, nie wiem Za tydzien na szczepieniu sie okaze ile ten mój bąbel waży i mierzy.

to narazie nie bede meczyc wlosow, jak wam sie podoba

Asika mój synek nie chce kaszki z łyżeczki ,pluje i juz , z butelki robie rzadsza i pije.

Mateusz tez sie dlugo sam zabawi, czasami mam nawet godzine dla siebie.

[karolca]

Napisane przez tynka88

Karolca jak go mierzyłam to ma okolo 69 cm, moze poprostu inaczej mu sie ta masa rozklada ,albo co, nie wiem Za tydzien na szczepieniu sie okaze ile ten mój bąbel waży i mierzy.

to narazie nie bede meczyc wlosow, jak wam sie podoba

Asika mój synek nie chce kaszki z łyżeczki ,pluje i juz , z butelki robie rzadsza i pije.

Mateusz tez sie dlugo sam zabawi, czasami mam nawet godzine dla siebie.

Mateuszek jest do Ciebie podobny Fajny chłopak A loki masz ładne Dbaj o nie

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Aguśka z Szymonka jest słodziak Fajniutki pultasek Ewelinka tez tak zadziera nogi - wszedzie gdzie tylko moze

natkulec, alez Madzia szczesliwa ma sliczne oczka, takie duze

moniahan Hania jaka zdziwiona

nikii, te rybki sa taaakie interesujace ale Oskarek jaki zainteresowany

emigra ale Julka miala minke do pierwszego zdjecia kilk minut temu wklejałam do albumu pierwsze zdjęcie Ewelinki



Siedzę z Młodą na kolanach... z jakim zainteresowaniem przygląda się klawiaturze i temu jak piszę Jak wróci TŻ to poproszę, aby zrobił zdjęcie, bo to trzeba zobaczyć. Mały komputerowiec mi rośnie Albo nogami kopie tak, że klawiatura mi ucieka, hmm...

[emigra]

Napisane przez natkulec

Własnie przysłano pieska z FP którego wylicytowałam na allegro, jest świetny, zobaczymy co Madzia powie bo teraz śpi poniżej zdjęcie pieska

oo fajnie ze ma dobre opinie bo tez przymierzam sie do kupna niedlugo

Napisane przez karolca

emigra ale Julka miala minke do pierwszego zdjecia kilk minut temu wklejałam do albumu pierwsze zdjęcie Ewelinki



Siedzę z Młodą na kolanach... z jakim zainteresowaniem przygląda się klawiaturze i temu jak piszę Jak wróci TŻ to poproszę, aby zrobił zdjęcie, bo to trzeba zobaczyć. Mały komputerowiec mi rośnie Albo nogami kopie tak, że klawiatura mi ucieka, hmm...

a ja nie widze zdjecia?


my mamy taka fotke jak Julia siedzi u meza na kolanach przy klawiaturze wlasnie i podniosla do zdjecia glowe i mine ma jakby chciala powiedziec ''nie widzisz ze jestem zajeta??''

[karolca]

Napisane przez emigra

oo fajnie ze ma dobre opinie bo tez przymierzam sie do kupna niedlugo

a ja nie widze zdjecia?


my mamy taka fotke jak Julia siedzi u meza na kolanach przy klawiaturze wlasnie i podniosla do zdjecia glowe i mine ma jakby chciala powiedziec ''nie widzisz ze jestem zajeta??''

zdjęcia ni widzisz, bo go nie ma jeszcze (i zdjęcia i męża). Dopiero wieczorem pewnie zrobimy... bo po południu mam jechać do ciotki za miasto po ogórki i paprykę


Macie jakiś fajny przepis na zaprawę do ogórków?

[MoniaHan]

witanko Mamuski

ja w dosc ok humorze bo sie nawet wyspalam dzisiejszej nocy.tzn zmienialam i przemywalam Hanie kilka razy, troche spala w lozeczku troche w naszym lozku, troche z pieluszka troche bez, i ogolnie nocke zakonczylysmy o 10:15, teraz dziewczynka sobie spi w wozku, dobrze ze nauczyla sie zasypiac w gondoli w koncu bo tak to sypiala glownie w foteliku.ale musialysmy wejsc do domu bo zaczelo padac...a nie mialo

Aguska jaka fajna sesja Szymonka...jaki z niego wesolutek

Tynka lepiej Tobie w kreconych wloskachjaka lsniaca lazienka

Cytrynka no to Wiktorek juz duzy chlopczyk....poziom w lozeczku obnizony

Claudia super z Fabiankiem wygladacie

Natkulec jak Madzia fajnie sie bawi na podworku

Emigra gratulacje z zakupu domu i najlepszego dla Julci z okazji 21tygodni!! dobrze ze goraczka spadla..bidulka mala.

Karolca jaka zupke gotowalas dla Ewelinki?

Karo89 oj taki lezaczek do kapieli to super sprawa, nam bylo niewygodnie Hanie kapac w malej wanience i kupilismy lezaczek do kapieli, ale do wanienki byl za duzy i jakos tak Hania miala malo wody wiec chyba 2 miesiace temu przenieslismy sie do wanny, klade tak jak Karolca recznik (ale dlatego ze u nas w tym lezaczku sa jakies druty na bokach - jako stelarz) i Hania mocno kopie nozkami i ma swietna zabawe a ja tylko sobie klecze przy wannie.

starzeje sie ....stawy w nadgarstkach mnie bola (??)ale tylko w prawej rece.

Karolca nio Hania zdziwiona na tym zdjeciu, w ogole wyglada na nim podobnie do mnie jak bylam w jej wieku, w ogole Hania to wyglada na zdjeciach roznie, bo jak spi to wykapany Tz, jak sie ja trzyma na rekach lub jak lezy na brzuchu to do nas niejest podobna, jak sobie lezy na pleckach to podobna do mnie...ciekawe to...taka zmienna Hanka

ciesze sie bo antalan masc z wit. F podzialala na Hani krostki i plamki na brzuszku, wysypany miala brzuszek i sie marwtilam tym bardziej niz tym odparzeniem na pupce i pipci, ale smaruje od wczoraj ta mascia i jest juz wielka poprawa na brzuszku i pleckach juz sie naczytalam w necie i balam sie ze to moze jakis gronkowiec;(
odparzenie zeszlo juz praktycznie, ale zobaczymy jak bedzie jak odstawimy krem canesten.
za rada Desi bede odstawiac go stopniowo.

dziewczyny ktore kapalyscie dzieciaczki w nadmanganianie potasu...uzywalyscie krysztalkow czy saszetek...nie znam sie na tym - dopiero zamierzam pojechac i kupic. splukiwalyscie pozniej czysta woda cialko czy nie?

[karolca]

MoniaHan, kupiłam zupkę marchewkową z ryżem Bobovity - smaczna, jarzynową Bobovity - średnia i jarzynową Gerbera (smaczna).
Na razie kupuję, bo chcę zebrać trochę słoiczków na przyszłosć

[Karo89]

MoniaHan dizęki za opinię w takim układzie kupimy, bo skoro mówicie, że taki leżaczek dobra rzecz to spróbuję, w końcu nie wiem kiedy Emila zacznie samodzielnie siedzieć, a póki co taki leżaczek znacznie ułatwi nam kąpanie

Karolca ja nie mam żadnych ciekawych przepisów. jedynie moja mama robi takie w zalewie musztardowej, wiec jakbyś chciał to na takie mogę Ci podać przepis. Ale pamietam w sumie też, że ktoś z rodziny robił w zalewie z chili, ale musiałabym podpytać żeby przepis dostać.

A czy któraś ma jakieś przepisy albo pomysł na cukinię?
Bo mam kilka sztuk, dostałam wczoraj i nie wiem na co je przeznaczyć. na innym wątku dziewczyna podawała przepis na dżem z cukinii, ale też zastanawiam się nad czymś innym?! no nie wiem...

[cottonpuma]

Napisane przez MoniaHan

dziewczyny ktore kapalyscie dzieciaczki w nadmanganianie potasu...uzywalyscie krysztalkow czy saszetek...nie znam sie na tym - dopiero zamierzam pojechac i kupic. splukiwalyscie pozniej czysta woda cialko czy nie?

ja w sumie kupiłam w tabletkach, koszt około 5 zł a nie martwię się o dawkę. używałam tylko dla siebie, bo położna nastraszyła mnie, że "tego się już nie używa, bo to rakotwórcze"
Nie wiem ile w tym prawdy, ale przezornie nie używałam.

[emigra]

Napisane przez Karo89

MoniaHan dizęki za opinię w takim układzie kupimy, bo skoro mówicie, że taki leżaczek dobra rzecz to spróbuję, w końcu nie wiem kiedy Emila zacznie samodzielnie siedzieć, a póki co taki leżaczek znacznie ułatwi nam kąpanie

Karolca ja nie mam żadnych ciekawych przepisów. jedynie moja mama robi takie w zalewie musztardowej, wiec jakbyś chciał to na takie mogę Ci podać przepis. Ale pamietam w sumie też, że ktoś z rodziny robił w zalewie z chili, ale musiałabym podpytać żeby przepis dostać.

A czy któraś ma jakieś przepisy albo pomysł na cukinię?
Bo mam kilka sztuk, dostałam wczoraj i nie wiem na co je przeznaczyć. na innym wątku dziewczyna podawała przepis na dżem z cukinii, ale też zastanawiam się nad czymś innym?! no nie wiem...

w klubie Gosia ostatnio wrzucala przepis na bigos z cukinii

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez MoniaHan

dziewczyny ktore kapalyscie dzieciaczki w nadmanganianie potasu...uzywalyscie krysztalkow czy saszetek...nie znam sie na tym - dopiero zamierzam pojechac i kupic. splukiwalyscie pozniej czysta woda cialko czy nie?

a p oco chcesz w tym kapac? moze kapiel w krochmalu pomoze? chyba tansze

[Karo89]

Napisane przez emigra

w klubie Gosia ostatnio wrzucala przepis na bigos z cukinii

dzięki Emigra, jużtam idę kukać. A jak Julcia się czuje? mam nadzieję, że gorączka już się nie pojawiła...

[MoniaHan]

Napisane przez cottonpuma

ja w sumie kupiłam w tabletkach, koszt około 5 zł a nie martwię się o dawkę. używałam tylko dla siebie, bo położna nastraszyła mnie, że "tego się już nie używa, bo to rakotwórcze"
Nie wiem ile w tym prawdy, ale przezornie nie używałam.

o dzieki za info...milion opinii tak jak ze wszystkim, ja wlasnie doczytalam w necie ze wysusza i pozniej trzeba natluscic skore.